Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (1713) ze 180. posiedzenia
Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi
w dniu 1 kwietnia 2005 r.
Porządek obrad:
1. Stanowisko komisji w sprawach omawianych na posiedzeniu poświęconym sytuacji oraz perspektywom rozwoju rynku zbóż w Polsce.
2. Sprawy organizacyjne.
(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 50)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Pieniążek)
Przewodniczący Jerzy Pieniążek:
Witam panów senatorów i panią sekretarz.
Dziękuję za przygotowanie projektu stanowiska komisji w sprawie sytuacji na rynku zbóż w Polsce - to właśnie ma być przedmiot naszych dzisiejszych obrad. Drugi temat to sprawy organizacyjne.
Mamy przed sobą projekt stanowiska.
Proponuję, Pani Sekretarz, żeby drugi akapit: "wykorzystywania tanich zbóż do produkcji mięsa wieprzowego" sformułować tak: "wykorzystywania tanich zbóż do większej produkcji mięsa wieprzowego, co powoduje obniżkę cen skupu żywca", bo inaczej byłoby to zbyt skrótowe.
(Senator Marian Kozłowski: "Większej" czy "zwiększonej"?)
"Zwiększonej".
(Senator Marian Kozłowski: "Zwiększonej"?)
Tak, "zwiększonej produkcji mięsa wieprzowego, co powoduje obniżkę cen skupu żywca". Właśnie.
(Senator Marian Kozłowski: "Co powoduje"?)
"Co powoduje obniżkę cen skupu".
(Senator Marian Kozłowski: Chyba "spowoduje"?)
Nie, już powoduje, to leci na łeb na szyję. Już jest 3,50 zł, Panie Profesorze. Już 3,50 zł.
(Senator Marian Kozłowski: To ciągle powyżej dolara.) (Wesołość na sali)
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Proszę o opinie, uwagi, może dodanie czegoś...
Senator Marian Kozłowski:
Ja to czytałem, mnie się to podoba, jeszcze tylko poprawkę...
(Przewodniczący Jerzy Pieniążek: Mikrofon.)
Przeczytałem to wczoraj, podoba mi się. No, nie będę się chwalił, wprowadziłem dwa przecinki. (Wesołość na sali)
Przewodniczący Jerzy Pieniążek:
No nie, poproszę już o poprawki merytoryczne, jeśli są.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Dlaczego "publicznej"? Dlatego że niekoniecznie musi to być agencja państwowa. Może mieć w niej udział na przykład samorząd. Takie agencje są w Niemczech - państwo ma w nich swój udział, landy, korporacje rolniczych związków branżowych czy izb handlowych mają swój udział... To są agencje publiczne: ani państwowe, ani prywatne.
(Głos z sali: Ale czytający nie będzie tego wiedział. Może by to szerzej napisać...)
(Wypowiedzi poza mikrofonem)
(Senator Marian Kozłowski: Jak się mówi "uczelnie publiczne", to znaczy właśnie "uczelnie państwowe".)
(Senator Sławomir Izdebski: A nie lepiej: "instytucji odpowiedzialnej za promocję"? Agencje nie są już modne.)
To można powiedzieć: "publicznego podmiotu odpowiedzialnego za promocje", i wtedy dopisać: "z udziałem", tak? Piszemy: "publicznego podmiotu"? W zasadzie to wszystko jedno... W każdym razie po przecinku dopiszemy "z udziałem".
(Głos z sali: Może być agencja.)
Czyli "agencji odpowiedzialnej za promocję polskich artykułów", a po przecinku dopisać: "z udziałem samorządów"...
(Głos z sali: Innych podmiotów.)
"Z udziałem innych podmiotów", tak? Ale to znowu będzie pytanie: jakich? I trzeba będzie to rozpisywać. (Wesołość na sali)
Zostawmy to, zostawmy. Bo wtedy trzeba by znowu...
(Brak nagrania)
Przewodniczący Jerzy Pieniążek:
6 senatorów za, jednogłośnie.
(Brak nagrania)
(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 6)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.