26 kwietnia 2005 r.
Na swym posiedzeniu senatorowie z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapoznali się z informacją na temat wdrażania systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt.
Informację przedstawił wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Jerzy Pilarczyk. Ponadto wysłuchano informacji wiceprezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Marka Jańca.
Powszechną identyfikację i rejestrację zwierząt rozpoczęto w 2002 r. Pierwszym etapem budowy systemu było zidentyfikowanie i zaewidencjonowanie całego pogłowia bydła w Polsce. Do końca 2003 r. oznakowanie pogłowia bydła (zakup kolczyków oraz kolczykowanie) finansowano z budżetu państwa. Obecnie znakowanie i rejestracja owiec, kóz i świń prowadzone są równolegle z identyfikacją i rejestracją bydła na koszt posiadaczy zwierząt.
Informacje gromadzone w Centralnej Bazie Danych służą dokumentowaniu historii zwierząt. Funkcjonujący obecnie System Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, jakkolwiek wciąż niedoskonały, ma zasadnicze znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa sanitarnego kraju. W wypadku wykrycia choroby zwalczanej z urzędu istnieje możliwość zidentyfikowania wszystkich zwierząt mających kontakt z chorym osobnikiem oraz wszystkich miejsc pobytu tego zwierzęcia. System realizuje wszystkie zadania nałożone przepisami zarówno prawa krajowego, jak i ustawodawstwa Unii Europejskiej.
W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.
W imieniu rządu nowelizację rekomendował wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi J. Pilarczyk. Ponadto na temat rozwiązań przyjętych w ustawie wypowiadali się dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii w resorcie rolnictwa Piotr Jakubowski, zastępca głównego lekarza weterynarii Andrzej Rudy i Katarzyna Okoń z Departamentu Prawa Europejskiego w UKIE. Zapoznano się także ze szczegółowymi uwagami Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu.
Rozpatrywana ustawa była projektem rządowym i miała na celu dostosowanie przepisów obecnie obowiązującej ustawy do prawa wspólnotowego.
Zakładała m.in., że posiadacze owiec i kóz zobowiązani będą do oznakowania tych zwierząt i zgłoszenia tego faktu w ciągu 30 dni od urodzenia zwierzęcia oraz do prowadzenia ksiąg rejestracji tych gatunków w swoim gospodarstwie.
W nowelizacji zobowiązano Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) do wydawania nieodpłatnie do 31 grudnia 2005 roku posiadaczom bydła, owiec, kóz i świń ksiąg rejestracji.
Nowelizacja wyłącza z obowiązku oznakowania i prowadzenia ksiąg, oprócz posiadacza jednej sztuki trzody chlewnej, także posiadacza jednej owcy i kozy. Dotychczas na własne potrzeby bez rejestracji można było mieć trzy sztuki tych zwierząt.
Przepisy wprowadzone do ustawy regulowały ponadto postępowanie z kolczykami i duplikatami kolczyków zwierząt, które zostały ubite lub padły. W ustawie wskazano, kto jest odpowiedzialny za zniszczenie takich kolczyków, aby ponownie nie mogły być wykorzystywane. Ponowne wykorzystanie raz użytych do ozna
kowania zwierzęcia kolczyków zakłócałoby proces rejestracji i identyfikacji zwierząt.W głosowaniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie 8 poprawek do nowelizacji ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Mariana Kozłowskiego.
Jedna z zaproponowanych przez komisję zmian zakłada, że bez prowadzenia ksiąg i rejestracji można posiadać na własne potrzeby dwie świnie. W opinii rządu, jest to niezgodne z prawem Unii Europejskiej, narusza bowiem unijne rozporządzenie, w którym wyraźnie określono, że może to dotyczyć tylko jednej świni. Za nieprzestrzeganie unijnego prawa na Polskę może być nałożona kara finansowa.
Senatorowie uzasadniali, że w Polsce rolnicy zwykle kupują na własne potrzeby "parkę" świń, a nie jedną sztukę. To wynika z polskiej tradycji, że zwierzęta te są ubijane zwykle dwa razy do roku - na święta - argumentowali.
Kolejnym aktem rozpatrywanym przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi była ustawa o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.
Podczas posiedzenia na temat zapisów przyjętych w omawianej nowelizacji wypowiadali się zastępca głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych Justyna Wasilewska, Władysław Łukasik z Biura Interwencji w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz K. Okoń z UKIE. Zapoznano się także z pozytywną opinią senackiego biura legislacyjnego.
Rozpatrywana ustawa zakładała poszerzenie kompetencji i zadań Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS).
Nowelizacja, będąca projektem rządowym, została wprowadzona w związku z koniecznością dostosowania do prawa unijnego. Przepisy wspólnotowe nakładają na państwa członkowskie obowiązek organizacji kontroli
wydatków z funduszy strukturalnych.Kontrole powinny się odbywać zarówno przed dokonaniem płatności, jak i po. Kontrole te muszą być niezależne od siebie. Do kontrolowania realizacji płatności
ex post została upoważniona IJHARS.Inspekcja będzie dokonywała kontroli większości wydatków z funduszy strukturalnych z wyjątkiem kontroli płatności w ramach refundacji eksportowych oraz w zakresie rozwoju obszarów wiejskich oraz działań weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Nowym przepisem jest wprowadzenie kary grzywny w wypadku utrudniania przeprowadzenia takiej kontroli IJHARS.
W związku z nałożeniem nowych obowiązków konieczne będzie dodatkowe wyłożenie z budżetu 1,5 mln zł, m.in. na utworzenie nowych etatów.
W głosowaniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi opowiedziała się jednogłośnie za zarekomendowaniem Senatowi przyjęcia bez poprawek ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Janusza Lorenza.
Na zakończenie posiedzenia komisji rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o rybołówstwie.
Opinie na temat ustawy, która była projektem poselskim, przekazali wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi J. Pilarczyk, Justyna Kamińska z UKIE oraz przedstawiciel senackiego biura legislacyjnego. Ponadto wypowiadali się przedstawiciele stowarzyszeń i związków rybaków, którzy również uczestniczyli w posiedzeniu komisji.
Rozpatrywana ustawa umożliwia przekazywanie kwot połowowych między armatorami. Ma to przyczynić się do lepszego wykorzystania przyznanych Polsce kwot połowu ryb na Bałtyku.
Dotychczasowe przepisy nie przewidywały możliwości przekazywania kwot połowowych między armatorami. Kwoty były przyznawane dla danego statku rybackiego, a ich przekazanie lub odsprzedanie innemu kutrowi było niele
galne.Uchwalona nowelizacja nie tylko pozwala na to, by armatorzy przekazywali sobie kwoty połowu ryb, jeśli nie mogą ich sami wykorzystać, ale także przewiduje możliwość przekazywania kwot na statki należące do tego samego armatora.
W dyskusji stwierdzano, że nowelizacja ustawy o rybołówstwie jest bardzo potrzebna. Rozporządzenie Rady w sprawie ochrony i eksploatacji zasobów rybackich i Wspólnej Polityki Rybackiej stanowi, że państwa będące członkami Unii Europejskiej mogą wymieniać się między sobą kwotami połowowymi, natomiast dotychczas obowiązująca ustawa z 19 lutego 2004 r. nie dawała polskim rybakom takiej możliwości. Wprowadzenie tej nowelizacji stworzy rybakom możliwość lepszego zarobkowania.
Podkreślono również, że pozwoli na lepsze wykorzystanie kwot połowu ryb przyznanych Polsce.
W głosowaniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi jednogłośnie postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie 2 poprawek do nowelizacji ustawy o rybołówstwie o charakterze doprecyzowującym.
Jedna ze zmian określała, że przekazanie kwot może dotyczyć tylko tego samego gatunku ryb, tj. jeżeli rybak posiada kwotę połowu dorsza i nie może jej wykorzystać, wolno mu przekazać ją innemu rybakowi, który już posiada kwoty połowu tego gatunku. Uzyskała ona poparcie rządu.
Ustalono, że proponowane zmiany zarekomenduje Izbie w imieniu komisji senator Krzysztof Borkowski.