Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (663) z 79. posiedzenia

Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia

w dniach 20 lutego oraz 4 marca 2003 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest.

2. Sprawy różne.

(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 42)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Cieślak)

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.

Witam panią minister Ewę Kralkowską, a także przedstawicieli - na razie nie mam przed sobą listy zaproszonych gości - Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Zdrowia. Witam również przedstawiciela Forum Związków Zawodowych. Kto jeszcze z zaproszonych gości znalazł dzisiaj czas dla nas, mimo rozpoczęcia z opóźnieniem posiedzenia komisji? Witam również przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Czy jest obecny na sali przedstawiciel Ministerstwa Środowiska...?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę gości biorących udział w posiedzeniu o złożenie podpisów na liście obecności. Aha, już się pan podpisał.

Na naszym posiedzeniu jest również obecna przedstawicielka Biura Legislacyjnego. Witam także panią magister oraz sekretarza naszej komisji.

Wobec tego przystępujemy do pracy. Dzisiaj zajmiemy się ustawą z dnia 12 lutego 2003 r. o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest. Jej treść znajduje się w druku senackim nr 335.

O zreferowanie tej ustawy i zaprezentowanie jej paniom oraz panom senatorom poproszę przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia.

Proszę bardzo, pani minister Kralkowska chciałaby zabrać głos.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Jeśli można, Panie Przewodniczący, proponowałabym, żeby pan dyrektor Sobolewski zreferował ten projekt w imieniu Ministerstwa Zdrowia, bo to ono nadzoruje prace nad tą ustawą.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Jak rozumiem, ta ustawa to jest przedłożenie rządowe. Wobec tego dobrze byłoby, żebyśmy ustalili, kto reprezentuje rząd w sprawie tej ustawy.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Minister zdrowia.)

Rząd w sprawie tej ustawy reprezentuje minister zdrowia, czyli pani minister Kralkowska, a pan dyrektor Sobolewski będzie referował tę ustawę.

Proszę bardzo.

Zastępca Dyrektora Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia Michał Sobolewski:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Nowelizacja ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest w pierwszej części, za którą właściwie odpowiadają ministrowie gospodarki oraz pracy i polityki społecznej, wprowadza zmiany porządkujące i zawiera zapisy dotyczące obu ministrów: ministra właściwego do spraw pracy upoważnia do wydania rozporządzeń dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy oraz szkoleń w zakresie bezpiecznego użytkowania produktów, a na ministra właściwego do spraw gospodarki nakłada obowiązek informowania o przebiegu procesu restrukturyzacyjnego. Oczywiście dla nas na pewno znacznie ważniejsza jest zmiana dotycząca art. 7a, który zawiera trzy, że tak powiem, świadczenia o charakterze lex specialis dla pracowników branży azbestowej. W jakiejś części są to również zmiany o charakterze porządkowym. Polegają one między innymi na poprawieniu poprzedniego wadliwego zapisu art. 7a, dotyczącego okresowych badań lekarskich. Poprzedni zapis tego artykułu, który mówił o specjalistycznych badaniach, powoływał się na art. 229 §5 kodeksu pracy, w którym nie wymienia się takich badań.

Jeżeli chodzi o leczenie sanatoryjne pracowników i byłych pracowników, a przede wszystkim byłych pracowników zakładów produkujących wyroby zawierające azbest, w grę wchodziła inna kwestia. Otóż od trzech lat obowiązuje zapis ustawowy, który daje pewne uprawnienia, ale w zasadzie ograniczone do zwolnienia z opłat tych uprawnień, które pacjent normalnie leczący się w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego wnosi przy leczeniu sanatoryjnym. Te opłaty noszą różne nazwy. One wynoszą w granicach 15-20% kosztów całego leczenia sanatoryjnego, co stanowi około 200 zł. To jest tak zwana opłata hotelowa określona rozporządzeniem ministra zdrowia. Nie było w poprzedniej ustawie delegacji dla ministra na określenie trybu finansowania przez ministra właściwego do spraw zdrowia. Ta delegacja została dodana w tej nowelizacji. Został dopisany w niej tryb i w jakimś sensie zobligowanie, tak to nazwijmy, instytucji ubezpieczeniowej do załatwienia tej sprawy. Poprzednio były problemy, żeby tę sprawę zakończyć bez wydania specjalnego rozporządzenia. Nie udało nam się rozstrzygnąć tej kwestii związanej z instytucjami ubezpieczeniowymi.

Kolejna sprawa. W nowelizacji ustawy został dodany artykuł dający upoważnienie dla ministra zdrowia na określenie trybu przeprowadzania badań lekarskich, które kilka lat temu zostały wprowadzone jako bezpłatne dla pracodawców, a których kosztami jest obciążony minister zdrowia,

Ostatnia sprawa to jest uaktualnienie albo może zweryfikowanie wykazu zakładów poprzez dodanie bodajże ośmiu czy dwunastu zakładów do listy tych, które są uprawnione do świadczeń z art. 7a, czyli świadczeń dotyczących ochrony zdrowia pracowników i byłych pracowników zatrudnionych w zakładach wytwarzających wyroby zawierające azbest. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Wydawało się, że nie będzie większych problemów, bo tekst ustawy jest krótki. Podejrzewam jednak, że będą problemy. Dlatego proszę o zabranie głosu przedstawicielkę Biura Legislacyjnego.

Proszę bardzo.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Dzień dobry.

Panie Przewodniczący, bardzo dziękuję za udzielenie mi głosu.

Chciałabym zwrócić państwa uwagę na brak w ustawie wytycznych dotyczących treści aktu wykonawczego. Chodzi o te przepisy ustawy nowelizującej, w których są zmieniane upoważnienia zarówno dla ministra właściwego do spraw gospodarki, jak i dla ministra właściwego do spraw pracy. Zgodnie z art. 92 konstytucji upoważnienie ustawowe jest wówczas kompletne, gdy poza podmiotem uprawnionym do wydania rozporządzenia oraz poza szczegółowym zakresem spraw, które mają być uregulowane w rozporządzeniu, zawiera również wytyczne dotyczące treści aktu wykonawczego. Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na jedną sprawę: zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego - są już orzeczenia wydane w tym zakresie - brak wytycznych dotyczących treści aktu wykonawczego może być wystarczającym powodem do uznania takiego rozporządzenia za niekonstytucyjne. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Powiedziałem, jak państwo pamiętacie, że sprawa jest poważna. Niedawno Trybunał Konstytucyjny uznał jedną z ustaw - nie będę wymieniał jej tytułu - za niekonstytucyjną. Usłyszeliśmy wtedy w mediach od przedstawiciela rządu, że to nie jest porażka rządu, ponieważ to nie rząd uchwala ustawy, lecz Sejm i Senat. Stwierdzono, że w tym przypadku to Senat nie dopełnił swoich obowiązków, ponieważ przeoczył błędy zawarte w tej ustawie. To był apel do nas, żebyśmy w przyszłości więcej już nie dopuścili do takiej sytuacji. Ale wtedy nie przeoczyliśmy żadnych błędów. To była prośba, wręcz presja zmierzająca w tym kierunku, żeby tę ustawę uchwalić w takiej, a nie innej postaci. W którymś momencie źle zrobiliśmy, że się na to zgodziliśmy.

Co na to pan dyrektor Sobolewski?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Teraz może ja spróbuję odpowiedzieć na to pytanie.

Proszę państwa, w materiale porównawczym do ustawy, który państwo macie przed sobą, tekst ustawy w przedłożeniu rządowym i zmieniony w trakcie prac Sejmu nad nią jest napisany kursywą, a zapisy wprowadzone przez Sejm do ustawy są oznaczone pogrubionym tekstem. Tak więc jest to zmieniony tekst z przedłożenia rządowego. Naturalnie nie śmiałabym oceniać tej zmiany, ale ona powoduje, że zapis brzmi inaczej. Biuro Legislacyjne właśnie na to zwraca uwagę.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Chciałbym, żeby pani magister z Biura Legislacyjnego była uprzejma odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób można usunąć z ustawy te błędy, które państwo wykazaliście.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Ten błąd można usunąć w bardzo prosty sposób: poprzez dodanie w tych przepisach brakujących wytycznych. Te przepisy zostały wymienione w opinii Biura Legislacyjnego. To jest art. 1 zmiana pierwsza, zmiana druga lit. b, zmiana czwarta i zmiana piąta. Wystarczające będzie uzupełnienie każdego z tych przepisów o wytyczne dotyczące treści aktu. Jestem w dość trudnej sytuacji i trudno mi zaproponować prawidłowe brzmienie wytycznych do każdego z tych przepisów. Wydaje mi się, że w tej sprawie mogą pospieszyć z pomocą osoby, które w resorcie będą opracowywały merytorycznie te rozporządzenia. Jak mówię, wytyczne dotyczą treści aktu wykonawczego, a osoba, która będzie autorem tego rozporządzenia, jest najlepiej zorientowana, co tak naprawdę pod względem merytorycznym powinno się znaleźć w tym rozporządzeniu.

Wydaje mi się, że na przykład w odniesieniu do tych rozporządzeń, które będą wydawane przez ministra właściwego do spraw gospodarki - to są te rozporządzenia, o których jest mowa w art. 1 zmiana pierwsza i zmiana pierwsza lit. b - można mówić o uwzględnieniu szczególnych rygorów dotyczących bezpieczeństwa. To są rozporządzenia, które mają służyć bezpieczeństwu obrotu produktami zawierającymi azbest. Właściwie podobnie wygląda sprawa w art. 1 zmianie czwartej, w której jest mowa o rozporządzeniu wydawanym przez ministra właściwego do spraw pracy. W tym rozporządzeniu mają być określone zasady bezpieczeństwa oraz program szkolenia. Jako przykład mogę podać wytyczne, które znalazły się w pozostałych upoważnieniach ustawowych. Proszę zwrócić uwagę na to, że w nowelizowanym art. 7a ust. 3, 4 i 5 ten wymóg konstytucyjny został spełniony i tam te wytyczne zostały wyraźnie i bardzo ładnie określone. I tak w art. 7a ust. 3 jest mowa o tym, że minister właściwy do spraw zdrowia wyda rozporządzenie, uwzględniając zasady profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami zatrudnionymi w warunkach narażenia na działanie czynników rakotwórczych i pyłów zwłókniających.

Jak mówię, trudno mi podać państwu konkretną propozycję i dlatego liczyłabym na pomoc państwa z ministerstwa, którzy będą brali udział w opracowywaniu rozporządzeń. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję uprzejmie.

Czy przedstawiciele rządu potrzebują kilku minut na zastanowienie się nad sposobem rozwiązania tego problemu?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Tak, Panie Przewodniczący, jeśli można o to prosić. Muszę to skonsultować z pozostałymi resortami.)

Chyba warto to również skonsultować z senackim Biurem Legislacyjnym?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Naturalnie, bez wątpienia.)

Pani Minister, czy dziesięć minut wystarczy?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Tak, wystarczy.)

Dziękuję, Pani Minister.

Ogłaszam dziesięciominutową przerwę. Przepraszam, pani senator Krzyżanowska prosiła jeszcze o głos.

Senator Olga Krzyżanowska:

Rozumiem, że chodzi o bezpłatne leki. W związku z tym chciałabym się zapytać, jakie to są leki. Sama byłam kiedyś lekarzem chorób zawodowych i znam tę sprawę, choć już teraz nie praktykuję, ale nie wiem, jakie to leki...

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Pani Senator, prosiłbym mówić do mikrofonu.)

...które są przeznaczone do walki organizmu ze skutkami pracy przy azbeście. Nie ma takich leków. Są przewlekłe stany zapalne oskrzeli, które mogą po iluś tam latach doprowadzić do tak zwanej azbestozy płuc. Tak naprawdę nie ma takich leków. Powinniśmy mieć jasność w tej kwestii.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Przepraszam, ale będę musiała się odwołać do mojej poprzedniej wypowiedzi. Są to zmiany wprowadzone w przedłożeniu rządowym w trakcie prac w Sejmie nad tą ustawą. My proponowaliśmy inaczej. Zgadzam się całkowicie z tym, co pani senator była uprzejma powiedzieć.

Senator Olga Krzyżanowska:

Chciałabym jeszcze powiedzieć na temat tego wykazu leków. To są leki, które się stosuje przy zapaleniach płuc, przewlekłych i ostrych bronchitach. To jest ogromna liczba leków. Jeżeli stworzymy - broń Boże, oczywiście życzę pacjentom, żeby mieli te leki za darmo - tak ogólnikowe stwierdzenie, to przewiduję ogromne kłopoty w praktycznym stosowaniu tego przez lekarzy. Dlaczego to mnie niepokoi? Dlatego, że nie znam leków zwalczających skutki wykonywania pracy przy azbeście.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Czy pani senator zechciałaby zastanowić się nad zgłoszeniem wniosku legislacyjnego w tej sprawie?

Senator Olga Krzyżanowska:

Proponuję skreślić ten zapis.

(Głos z sali: A może powrócić do zapisów z przedłożenia rządowego?)

Tak, proponuję powrócić do zapisów z przedłożenia rządowego. Wydaje mi się, że to jest lepsze rozwiązanie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Pani senator Sienkiewicz.

Senator Krystyna Sienkiewicz:

Byłoby to niezwykle kłopotliwe, gdybyśmy powrócili do przedłożenia rządowego, ponieważ w druku sejmowym nr 874, zawierającym projekt ustawy, w art. 6 ust. 1 pkt 2 pracownicy zakładów wymienionych w załączniku nr 4 itd. uprawnieni są: po pierwsze, do okresowych badań lekarskich, i po drugie, do bezpłatnego zaopatrzenia w leki związane z chorobami wywołanymi pracą przy azbeście.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Ale w przedłożeniu rządowym też to było zapisane.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: To w takim razie...)

Przepraszam, Pani Minister, ale najpierw pani senator Krzyżanowska.

Senator Olga Krzyżanowska:

To jest rozsądne rozwiązanie, żeby w zapisie było, że to lekarz o tym decyduje. Wydaje mi się, że pozostawienie sformułowania "wykaz leków" - bronię teraz spraw budżetu - może być ogromnie niebezpieczne i powodować niepotrzebne zamieszanie. Jeśli zostawimy to w gestii lekarza, to naturalnie te leki będą uznane... Dlatego przedłożenie rządowe, które ma charakter ogólniejszy, wydaje mi się rozsądniejsze.

(Senator Krystyna Sienkiewicz: Mój wniosek jest dokładnie tej samej treści.)

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Zaraz przejdziemy do krótkich podsumowań, ale najpierw głos zabierze pani senator Sadowska. Pani Senator, proszę włączyć mikrofon.

Senator Wiesława Sadowska:

Tak, tak, włączyłam.

Chciałabym najpierw zapytać panią senator Sienkiewicz, czy to, co przeczytała, to jest tekst z poprzedniej ustawy.

(Senator Krystyna Sienkiewicz: Tak.)

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Tekst z przedłożenia rządowego?

(Senator Krystyna Sienkiewicz: Tak, tak.)

Pani Minister Kralkowska.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Jeśli można, to wyjaśnię tę kwestię. Cała ustawa była projektem poselskim, z którym Ministerstwo Zdrowia nie zgadzało się i oprotestowało wiele przepisów. Tym niemniej ustawa przeszła i zobowiązywała ministra zdrowia - mówię o historii tej ustawy - do wydania odpowiedniego wykazu leków. Takie rozporządzenie zostało wydane. W tej chwili nowelizacja jest przedłożeniem rządowym i w tejże nowelizacji staramy się naprawić zaistniałe błędy.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Może dla ułatwienia powiem w ten sposób. Niekoniecznie musimy mówić, że powracamy czy nie powracamy do tekstu ustawy z przedłożenia rządowego. Po prostu podchodźmy do tego tematu tak, jakby on był nowy i otwarty. Możemy robić to, na co Regulamin Senatu i przepisy prawa nam pozwalają, a pozwalają nam w tej sprawie na wiele.

Proszę bardzo, pani senator Krzyżanowska.

Senator Olga Krzyżanowska:

Jeszcze jedna sprawa. Tam jest wykaz zakładów, do których ta ustawa się będzie stosować. A jeżeli - to jest pytanie do pani z Biura Legislacyjnego - w innym zakładzie będzie stosowany azbest, to tych ludzi nie będą obejmowały te wszystkie zasady dotyczące badań, sanatoriów itd.? Przecież mówimy w ustawie, że obejmie to tylko określone zakłady, a już inne nie. Bardzo dobrze, bo azbest jest szkodliwy. Nie wiem tylko, czy to jest zgodne z konstytucyjnymi, że tak powiem, uprawnieniami podmiotów gospodarczych...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

A jak powstanie nowy zakład, to wtedy co?

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Najpierw pani magister Agata Karwowska-Sokołowska z Biura Legislacyjnego, a następnie pani minister Kralkowska.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Ustawa z 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest miała na celu stopniowe wycofywanie - oczywiście w miarę możliwości i realiów gospodarczych - azbestu z obrotu. Jak wynika z uzasadnienia rządowego - i tu myślę, że pani minister przedstawi bardziej wyczerpujące informacje na ten temat - załącznik nr 4 zawierający wykaz zakładów produkujących wyroby zawierające azbest był uzgadniany na szczeblu powiatowym. To powiatowi inspektorzy sanitarni - tak wynika z uzasadnienia - u siebie na miejscu w powiatach typowali te zakłady, których pracownicy powinni korzystać z tego rodzaju świadczeń zdrowotnych. To jest informacja, którą, tak jak mówię, czerpię z uzasadnienia i z debaty sejmowej. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Pani Minister Kralkowska.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Chciałabym potwierdzić tę informację. Ta lista, która została uzupełniona, jest potwierdzona przez badania Państwowej Inspekcji Sanitarnej i obejmuje wszystkie zakłady produkujące azbest. Nie obejmuje jednak zakładów, w których jest przetwórstwo, dlatego że tam nie ma istotnych narażeń zdrowia. Lista została zweryfikowana badaniem istotnych narażeń.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos jeszcze przed ogłoszeniem dziesięciominutowej przerwy? Nikt?

Pojawiło się jednak więcej problemów i być może będzie trzeba to uzgodnić w czasie nieco dłuższym niż dziesięć minut. Problem tkwi w tym, żebyśmy po tej krótkiej przerwie mieli już skonkretyzowane wnioski, bo więcej czasu stracimy, jeżeli będziemy przedłużać dyskusję na ten temat i próbować to konkretyzować w trakcie dyskusji. Lepiej będzie, jeśli raz, ale spokojnie przyjrzymy się tym zapisom ustawowym - inaczej na pewno potrwa to dłużej - i spróbujemy je skorygować w sposób optymalny.

Ogłaszam przerwę do 17.16.

(Przerwa w obradach)

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Udało się uzgodnić poglądy i ustalić czynności, które powinny być wykonane na posiedzeniu komisji, żeby ustawa przybrała kształt niebudzący kontrowersji.

Kto chciałby zabrać głos?

Pani senator Krzyżanowska, proszę bardzo.

Senator Olga Krzyżanowska:

Wydaje mi się, że ta ustawa naprawdę zawiera dużo zasadniczych błędów, zarówno jeśli chodzi o możliwości jej wykonania, jak i z prawnego punktu widzenia. Chciałabym zgłosić taki wniosek, jeżeli komisja się zgodzi, żeby dzisiaj nie rozstrzygać o ostatecznym kształcie tej ustawy. Dobrze byłoby, żebyśmy otrzymali od ministerstwa wyważoną odpowiedź na nasze wątpliwości co do tej ustawy. Powiedzmy sobie szczerze: ustawa nie jest pilna. To nie jest ustawa, która musi wejść w życie za dwa tygodnie. Naprawdę nic się nie stanie, jeżeli jeszcze trochę na nią poczekamy. Istniejące ustawy na temat ochrony zdrowia, badań okresowych dotyczą także tej grupy osób. Nie zostawia się ich bez pomocy czy bez badań okresowych. Wydaje mi się, że spiesząc się z przyjęciem tej ustawy, moglibyśmy popełnić błąd.

Chciałabym poruszyć jeszcze ostatnią kwestię. Proszę państwa o rozważenie zamieszczenia wykazu zakładów pracy nie w ustawie, lecz w załączniku, jeżeli jest to możliwe. Co się stanie, jeżeli zakład pracy zmieni nazwę...?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Przepraszam, pozwólmy skończyć pani senator wypowiedź.)

Jeżeli tak, to wycofuję swój wniosek. Chodzi o to, że nazwa może ulec zmianie, mogą się pojawić nowe nazwy, inne zaś znikną.

W każdym razie, Panie Przewodniczący, podtrzymuję wniosek, żebyśmy dzisiaj nie podejmowali jednak ostatecznej decyzji w sprawie tej ustawy. Dziękuję uprzejmie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Wniosek został odnotowany.

Proszę o przedstawienie stanowiska rządu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Panie Przewodniczący, bardzo dziękuję pani senator za zgłoszenie tego wniosku, ponieważ uwagi Biura Legislacyjnego są bardzo słuszne. To są zapisy, które zostały wprowadzone w ostatniej chwili, na gorąco. Jeżeli mamy we współpracy z wszystkimi zainteresowanymi resortami odpowiedzieć w sposób spójny, odpowiedzialny i konstruktywny na pytania, które postawiło nam Biuro Legislacyjne, musimy mieć chociaż dzień na zastanowienie się nad odpowiedziami na te pytania.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Proszę państwa, będziemy musieli za chwilę podjąć decyzję w tej sprawie, Sytuacja wygląda w sposób następujący. Otóż punkt dotyczący rozpatrzenia ustawy jest już w porządku obrad kolejnego posiedzenia Senatu zaplanowanego na dni 5, 6 i 7 marca. W związku z tym mamy do wyboru następujące rozwiązania: albo przyjechać tylko w tym celu, żeby jeszcze raz rozpatrzyć tę ustawę, albo dokonać przerwy w posiedzeniu komisji i zgodnie z wnioskiem pani senator Krzyżanowskiej - bo rozumiem, że wniosek zmierza w tym kierunku - dokończyć prace nad tą ustawą w późniejszym terminie. Jak sądzę, terminem dogodnym dla senatorów, którzy często mają do pokonania sporo kilometrów do swoich okręgów wyborczych i miejsc zamieszkania, byłby 4 marca. O 18.00 tego dnia rozpoczynamy wspólne posiedzenie z Komisją Ustawodawstwa i Praworządności. W związku z tym moglibyśmy posiedzenie komisji dotyczące tej ustawy zwołać na 4 marca - ale przypominam, że to jest dzień przed posiedzeniem Senatu, musimy mieć tego świadomość - powiedzmy na 17.00. Jest to ryzykowne, bo mielibyśmy na rozpatrzenie tej ustawy tylko godzinę.

(Głos z sali: To może na 16.00.)

Dobrze, na 16.00. Jest jeszcze taki problem, żeby tego samego dnia zostały przygotowane druki i następnie umieszczone w skrytkach senatorskich. Pani senator zgłosiła swój wniosek w sprawie odroczenia rozpatrywania tej ustawy - wielokrotnie zresztą protestowała przeciwko takiemu trybowi legislacji - twierdząc, że senatorowie nie mają czasu zapoznać się z ustawą, bo ona jest robiona z dnia na dzień. Może nie będzie takiego protestu ze strony senatorów, ale wniosek jest na pewno zasadny, bo w końcu sedno sprawy nie tkwi w terminie rozpatrywania ustawy, lecz w jej poprawności legislacyjnej, czystości legislacyjnej i skutkach merytorycznych.

Czy wobec tego, według pani minister i pani senator jako wnioskodawczyni, wystarczą nam dwie godziny na dokończenie rozpatrywania tej ustawy, wniesienie odpowiednich wniosków legislacyjnych i ich przegłosowanie?

(Senator Olga Krzyżanowska: Tak.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Tak.)

Czy zechcecie panie w tym czasie być ze sobą w kontakcie w tej sprawie?

(Senator Olga Krzyżanowska: Tak.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Tak.)

Czy wobec tego pani senator przyjęłaby rolę sprawozdawcy tej ustawy, bo będzie pani najlepiej zorientowaną osobą w sprawie tej ustawy?

Senator Olga Krzyżanowska:

Panie Przewodniczący, naturalnie, że mogę być sprawozdawcą. Mam jednak zastrzeżenia innego typu. Moim zdaniem ta ustawa jest dlatego, że tak powiem, puszczona w ruch, że Unia Europejska uważa, iż w ogóle nie należy używać azbestu. Prawda jest taka, że Polska musi jeszcze z niego korzystać, bo mamy sporo zakładów pracy produkujących wyroby zawierające azbest i nie możemy ich zamknąć, a poza tym mamy takie, a nie inne technologie. Chcielibyśmy stworzyć ustawę, która powie: stosujemy azbest, ale będziemy zachowywać wszelkie środki ostrożności, żeby to nie było tak dramatyczne. Jak rozumiem, taka intencja przyświeca tej ustawie. W związku z tym, jeżeli państwo pozwolą, chętnie będę sprawozdawcą tej ustawy podczas plenarnego posiedzenia Senatu. Ani ta ustawa, ani badania okresowe w Polsce prowadzone na ten temat to nie są nowe sprawy. Wszystko już było. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Nikt nie będzie miał nic przeciwko temu, żeby z mównicy Senatu mówić prawdę.

Senator Olga Krzyżanowska:

Chciałabym powiedzieć, że być może ustawa jest niepotrzebna, ale tego nie powiem, bo nie będę miała upoważnienia komisji.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Myślę, że pani senator, bazując na własnym doświadczeniu, potrafi rozdzielić rolę sprawozdawcy od wyrażania własnych opinii na przykład w czasie debaty w Senacie. Potrafimy to pewnie dobrze robić.

Rozumiem, że rząd popiera wniosek pani senator Krzyżanowskiej?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Tak, dziękujemy bardzo za ten wniosek i zobowiązuję się, że w niedługim czasie przekazalibyśmy pani senator pocztą elektroniczną odpowiednio wcześniej te poprawki, które opracujemy, żeby pani senator się zapoznała z nimi.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Czy jest sprzeciw w sprawie ogłoszenia przerwy w posiedzeniu komisji i dokończenia omawiania tej ustawy na następnym posiedzeniu...?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę mówić do mikrofonu na siedząco.

Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz:

Proszę państwa, to jest bardzo istotny i ważny temat. Jest to po prostu czasowa zwłoka. Chodzi o podmioty, człowieka jako homo sapiens. Nie można po prostu tego odwlekać, bo ktoś tam nie ma czasu. Trzeba się zapoznać z tą ustawą. Nie jestem profesjonalistą w tej sprawie, lecz związkowcem. Uważam jednak, że osoby, które zajmują się profesjonalnie tą problematyką i znają już ją z istoty rzeczy, nie powinny w ten sposób tego odwlekać. Sądzę, że dobrze byłoby skorzystać przy okazji tej przerwy z wszelkich uwag. Być może w wolnej chwili mogłoby to być przedmiotem rozważań i zapoznania się przez osoby kompetentne w tej materii z całą problematyką. Być może wniosłoby to coś konkretnego do ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Nie do końca zrozumiałem intencję pana wypowiedzi, ale pani senator Sienkiewicz chciałaby zabrać głos.

Pani Przewodnicząca, proszę bardzo.

Senator Krystyna Sienkiewicz:

Dziękuję bardzo.

Chciałabym wypowiedzieć się dokładnie w tym samym duchu, co przedstawiciel Forum Związków Zawodowych. Chodzi o to, aby ten czas wykorzystać jeszcze na refleksję i doskonalenie prawa. Ale nikt, proszę pana - nie można nas nawet podejrzewać o złą wolę - nie odwleka tego w czasie, ponieważ nie zdejmujemy punktu dotyczącego rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest z porządku obrad posiedzenia Senatu w dniach 5, 6, 7 marca. Właśnie na posiedzeniu Senatu 5, 6, czy 7 marca, w zależności od tego, w którym punkcie porządku obrad ostatecznie zostanie usytuowane rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, uchwała Senatu dotycząca ustawy sejmowej zostanie podjęta i ustawa ta będzie miała formę doskonalszą niż obecna. Nikt zatem nie lekceważy zdrowia załóg zatrudnionych przy pracy przy azbeście, lecz robimy przerwę w posiedzeniu komisji, by twór, jakim jest ustawa, był doskonalszy. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dlatego powiedziałem, że nie do końca rozumiem intencję wypowiedzi przedstawiciela Forum Związków Zawodowych, bo w tym wypadku nie ma mowy o żadnym odwlekaniu tej sprawy. Proces legislacyjny toczy się nadal z zachowaniem wszelkich terminów.

Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz:

Chodzi mi o to, że przy okazji po prostu można by skorzystać z uwag. Sam mam kilka pytań, na które dzisiaj resort zdrowia nie udzielił odpowiedzi, ale po prostu może je wziąć pod uwagę i zastanowić się. Być może zostaną wniesione ewentualnie jakieś uwagi ze strony zainteresowanych osób.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Nie mamy nic przeciwko temu. Jeżeli pan poprosi o głos, chcąc przekazać uwagi, to oczywiście on zostanie panu udzielony. Zresztą już został udzielony.

(Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz: Jestem tu pierwszy raz i nie usłyszałem pytania: kto ma ochotę zabrać głos?)

Powstaje pytanie, czy woli pan zreferować swoje wątpliwości i dzisiaj na posiedzeniu przekazać uwagi...

(Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz: Zgadzam się z większością.)

Skoro mówi pan o braku doświadczenia, to podpowiadam, że jest druga możliwość, z której można skorzystać. Otóż w ciągu tych kilku dni możecie państwo skierować swoje wnioski na piśmie do komisji. One zostaną rozpatrzone właśnie w drugiej części naszego posiedzenia. Wieczorem 4 marca wnioski komisji trafią do skrytek senatorskich i ustawa pójdzie normalnym trybem legislacyjnym w terminie określonym wcześniej w porządku dziennym najbliższego posiedzenia Senatu. Nie będzie zatem żadnych opóźnień. Pozostaje tylko kwestia wyboru przez pana formy: czy referować to dzisiaj, czy skierować to do komisji na piśmie. Oczywiście zapraszamy pana na posiedzenie komisji 4 marca o 16.00. Będziemy mieli dwie godziny na dokończenie dyskusji nad tą ustawą i omówienie wniosków legislacyjnych. Będziemy wtedy lepiej przygotowani do uwzględniania lub dyskutowania na temat pana wniosków, bo one po prostu trafią wcześniej do komisji. To nie musi być list, wystarczy faks przesłany na adres komisji. To dotrze natychmiast do senatorów. Co pan na to?

Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz:

Zgadzam się z większością i przychylam się do takiego stanowiska w sprawie tej ustawy. Nie będę pisał żadnych listów.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dobrze, dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa senatorów zgłasza sprzeciw wobec wniosku pani senator Krzyżanowskiej o ogłoszenie przerwy w posiedzeniu komisji? Nikt.

Ogłaszam przerwę do dnia 4 marca do godziny 16.00. Zapraszam wszystkich zaproszonych dzisiaj gości na dalszy ciąg posiedzenia, zostanie to potwierdzone przez komisję. Pani Senator, tak czy już nie...?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Zostanie to potwierdzone jeszcze na piśmie, również otrzymają je ci, którzy otrzymali zaproszenia, ale z niego dzisiaj nie skorzystali...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ogłaszam przerwę do 4 marca do godziny 16.00. Dziękuję bardzo.

(Przerwa w posiedzeniu o godzinie 17 minut 12)

(Wznowienie posiedzenia o godzinie 16 minut 08)

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dzień dobry państwu.

Witam serdecznie na kolejnym, a właściwie tym samym posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.

Wznawiam po przerwie siedemdziesiąte dziewiąte posiedzenie komisji.

Podkreślam z naciskiem, że nie jest to kolejne posiedzenie komisji, lecz dalszy ciąg spotkania poświęcony rozpatrzeniu ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, zawartej w druku senackim nr 335.

Pozwolę sobie państwu przypomnieć, że ogłosiliśmy przerwę w posiedzeniu komisji ze względu na to, że według opinii senackiego Biura Legislacyjnego niektóre zapisy tej ustawy były niezgodne z postanowieniami i duchem konstytucji. Poza tym również dlatego, że w ustawie w opinii senatorów, którzy wzięli udział w dyskusji, pojawiły się zapisy błędne czy też, jak kto woli, niedookreślone. W każdym razie powstała konieczność dokładnego przeanalizowania zapisów ustawy.

Witam serdecznie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Środowiska. Zostałem poinformowany, że za chwilę dojedzie do nas pani minister Kralkowska, ponieważ chyba podąża z posiedzenia Komisji Trójstronnej w kierunku Senatu. Chciałbym również państwa poinformować, że pani senator Krzyżanowska była uprzejma powiedzieć mi w godzinach przedpołudniowych, że ze względu na wyjazd poza granice kraju będzie musiała zrezygnować z...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak, wyjazd jest oczywiście służbowy.

...zaszczytnej roli sprawozdawcy tej ustawy. Dlatego też prosiłbym członków komisji, żeby uczestniczyli aktywnie w dzisiejszej części posiedzenia. Ktoś z nas musi podjąć się tego zadania i zostać sprawozdawcą tej ustawy.

Proszę państwa, przed wznowieniem posiedzenia komisji zostałem również poinformowany, że niektóre zapisy tej ustawy, która została przygotowana już w czasie przerwy w posiedzeniu, mogą budzić wątpliwości, jeżeli chodzi o wykraczanie Senatu poza jego uprawnienia konstytucyjne. To znaczy dla spójności i poprawy ustawy my i Ministerstwo Zdrowia podjęliśmy próbę usunięcia z niej wszystkich dostrzeżonych błędów. Niektóre z nich mogą budzić kontrowersje o charakterze formalnoprawnym. O tym wszystkim będziemy musieli za chwilę sobie dokładniej porozmawiać.

Kłaniam się i witam na posiedzeniu komisji przedstawiciela Forum Związków Zawodowych. Prosiłbym pana od razu o podpisanie listy obecności.

Chciałbym prosić, żeby pod nieobecność pani minister Kralkowskiej jako pierwszy zabrał głos pan dyrektor Michał Sobolewski z Ministerstwa Zdrowia, który, jak wiemy, najlepiej jest zaznajomiony z problemami poruszanymi w tej ustawie i skutkami nowych regulacji prawnych.

Proszę bardzo, Panie Dyrektorze.

Zastępca Dyrektora Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia Michał Sobolewski:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Powiem oczywiście o wszystkich zapisach, które uległy zmianie, a które powstały w wyniku porozumienia z Ministerstwem Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Wcześniej ta materia dotyczyła ministra gospodarki i ministra pracy.

W nowelizacji, zgodnie z ustaleniami poczynionymi na ostatnim posiedzeniu komisji, dodane są wytyczne. To jest pierwsza sprawa.

Druga sprawa. Dwa artykuły, to jest art. 2 i 3, są w tej chwili nieaktualne. Nasza propozycja jest dwojakiego rodzaju. Mam przygotowane obie wersje. Jedna wersja mówi o tym, że obydwa artykuły powinny być uchylone, bo to były klasyczne przepisy przejściowe, które już dawno nie obowiązują. Ponieważ w druku sejmowym art. 2 nie był zmieniany, to jedna wersja uchyla tylko art. 3, a druga wersja uchyla jednocześnie art. 2 i 3. One są ze sobą zresztą powiązane i to pozostawiam decyzji państwa senatorów.

W art. 4 pozostawiamy dotychczasowy zapis. Wydaje nam się, że to, co w Sejmie powstało w art. 4 nowelizacji, było zrobione bez brania pod uwagę najnowszej nowelizacji ustawy o odpadach. W tej chwili jest to zupełnie nowy zapis delegacyjny, który jest zawarty w art. 4 ust. 1a. W tym zapisie jest kosmetyczna zmiana, którą można podtrzymać. Otóż brzmienie tego zapisu jest następujące: "W rozporządzeniu, o którym mowa w ust. 1, określa się". Zamiast sformułowania "ustala się" będzie "określa się". Nie wiem, jaka jest różnica, ale widocznie jakaś jest. Ten zapis podobno jest lepszy.

W art. 4 ust. 2 jest zmiana, która dodaje do poprzedniego zapisu wytyczne. To samo dotyczy art. 7 ust. 3, czyli delegacji dla ministra zdrowia. W tym zapisie była tylko zmiana polegająca na tym, że zamieniało się ministra zdrowia i opieki społecznej na ministra właściwego do spraw zdrowia i to była cała zmiana. Ale niemniej jednak zapis jest uzupełniony o wytyczne, ponieważ poprzednio ich brakowało.

Ostatnia zmiana, którą chcemy zaproponować, przy czym jest to zmiana oczywiście ministra gospodarki, dotyczy zaktualizowania załącznika nr 1, który zawiera w tej chwili trzy pozycje.

W tym miejscu poprosiłbym jednak przedstawiciela ministra gospodarki o dokładniejsze wyjaśnienie tej sprawy.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Rzeczywiście nie powitałem na naszym posiedzeniu przedstawiciela Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Przepraszam bardzo. Rozumiem, że te dwie informacje powinny korespondować ze sobą.

Bardzo proszę o wyjaśnienie nam tej kwestii.

Zastępca Głównego Koordynatora do spraw Realizacji Programu Usuwania Azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szałucha:

Stanisława Szałucha, zastępca głównego koordynatora do spraw realizacji programu usuwania azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.

Dlaczego zaproponowaliśmy zmianę w załączniku nr 1? Otóż od 1998 r. minister gospodarki w porozumieniu z ministrem środowiska wydaje coroczne rozporządzenie, zezwalające na import tam, gdzie nie ma jeszcze zamienników i gdzie w procesach technologicznych nie można jeszcze stosować wyrobów bezazbestowych. Pierwotny załącznik do ustawy matki z 1997 r. zawierał tych wyrobów znacznie więcej. Już sześć razy wydawaliśmy to rozporządzenie zezwalające na ten import. Ostatnie rozporządzenie na 2003 r. znajduje się w "Dzienniku Ustaw" nr 5 z tego roku. Zresztą już od pięciu lat powtarzają się w tym załączniku tylko trzy pozycje i dlatego chcieliśmy wykreślić z niego pozostałe, które są już w ogóle nieaktualne, na które nie ma zapotrzebowania i których nie zezwalamy importować, bo po prostu nie ma takich wniosków z przemysłu. To jest jedna sprawa.

Druga sprawa, które przemawia za tym faktem, jest taka, że w ustawie macierzystej z 1997 r. było podane SWW, które już również nie funkcjonuje. Stąd też zaproponowaliśmy po prostu uporządkowanie tego załącznika nr 1. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję uprzejmie.

Czy ktoś z Ministerstwa Środowiska chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nikt.

Wobec tego proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o zabranie głosu.

Pani Magister, będzie pani uprzejma przedstawić nam opinię Biura Legislacyjnego w sprawie tej ustawy.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Bardzo dziękuję za udzielenie mi głosu.

Jeżeli chodzi o poprawki, które mają na celu uzupełnienie przepisów ustawy o brakujące wytyczne, to oczywiście tego rodzaju korekta jest jak najbardziej wskazana.

Co do poprawek, które mają na celu uchylenie dwóch przepisów tak zwanej ustawy azbestowej, mianowicie uchylenie art. 2 i uchylenie art. 3, sytuacja jest nieco inna. Chciałabym zwrócić uwagę państwa senatorów na fakt, że o ile art. 3 jest nowelizowany w omawianej ustawie i tutaj od strony formalnej istniałaby możliwość skreślenia tego artykułu, o tyle art. 2 ustawy azbestowej w tej nowelizacji w ogóle nie był uwzględniony w trakcie prac w Sejmie ani też w przedłożeniu rządowym. W tej sytuacji powstaje problem tego rodzaju, że w Sejmie - oczywiście nie przesądzam, że tak się stanie - może powstać zarzut, że Senat wykracza poza materię ustawową. Zresztą tego samego rodzaju zastrzeżenie dotyczy aktualizacji załącznika nr 1, dlatego że nowelizacja w ogóle do niego się nie odnosi.

Następna sprawa dotyczy bardziej szczegółowego ustosunkowania się do art. 2 i 3. Jak wynika z wyjaśnień przedstawionych przez panią reprezentującą Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, proces restrukturyzacyjny w odniesieniu do tych zakładów, które są określone w załączniku nr 2, jest zakończony i zamknięty. Zastanawiam się jednak nad następującą kwestią, czy nie powstanie sytuacja - oczywiście jest ona czysto hipotetyczna, którą rozważam jako laik, nie mając w tej chwili wystarczająco dużo na ten temat wiedzy merytorycznej - w której zupełnie inny zakład, nieujęty w załączniku nr 2, będzie wymagał tego rodzaju restrukturyzacji. Czy nie powstanie tego rodzaju niebezpieczeństwo, że po wykreśleniu tych dwóch artykułów, tak naprawdę nie będzie podstawy prawnej do przeprowadzenia procesu restrukturyzacyjnego?

To właściwie wszystko, jeżeli chodzi o uwagi do propozycji przedstawionych przez Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Jeżeli jeszcze pan przewodniczący pozwoli, to miałabym jedno zastrzeżenie, na które chciałabym zwrócić uwagę szanownych państwa, dotyczące zmiany szóstej nowelizacji, odnoszącej się do art. 7a.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: W której wersji druku: pomarańczowym czy białym?)

W druku pomarańczowym.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: W druku pomarańczowym.)

W druku pomarańczowym, bo on właściwie stanowi punkt wyjścia prac komisji. Mamy w druku pomarańczowym art. 7a ust. 1 pkt 3. Jest to bardzo istotny przepis, ponieważ on dotyczy bezpłatności leczenia uzdrowiskowego. W tym przepisie jest odesłanie do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia została już podpisana przez prezydenta i w ciągu najbliższych kilku tygodni wejdzie w życie. W związku z tym należałoby skorygować to odesłanie, bo ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia uchyli ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Ze względu na to, że są zapowiadane - co wiadomo zresztą z mediów - próby zaskarżenia ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia do Trybunału Konstytucyjnego, proponowałabym w zapisie zawrzeć ogólne odesłanie do przepisów o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, bez wskazywania konkretnie ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia. Tego rodzaju odesłanie wydaje się bezpieczniejsze. Bez względu na to, która z tych ustaw, czy ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, czy ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia, będzie obowiązywała w momencie wejścia w życie nowelizacji ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, wydaje się, że to odesłanie będzie czytelne.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Jak brzmiałoby dokładnie sformułowanie tego odesłania?)

Konieczne byłoby nadanie w art. 1 pkt 6 art. 7a w ust. 1 pkt 3 nowego brzmienia: "korzystania raz w roku z leczenia uzdrowiskowego oraz zwolnienia z odpłatności związanej z leczeniem uzdrowiskowym, o której mowa w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym". Przy tego rodzaju sformułowaniu odesłania nie jest konieczne przytaczanie pełnego adresu publikacyjnego.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Czy to niedoprecyzowanie jest dopuszczalne?)

Tak, jest to rodzaj odesłania powszechnie spotykanego w naszym ustawodawstwie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Tej poprawki nie ma w tej wersji, którą nam dzisiaj dostarczono?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska: Nie, nie.)

Proszę panią z Ministerstwa Gospodarki - ciągle nie mogę zapamiętać tej nowej nazwy ministerstwa, to strasznie długa i dość dziwna konstrukcja - Pracy i Polityki Społecznej o wyjaśnienie wątpliwości Biura Legislacyjnego.

Zastępca Głównego Koordynatora do spraw Realizacji Programu Usuwania Azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szałucha:

Proszę państwa, chciałabym tylko wyjaśnić, że nie ma wątpliwości, iż może się pojawić jakiś nowy zakład. Dlaczego? Dlatego, że art. 2 i 3 dotyczyły załącznika nr 2, zawierającego cztery zakłady, którym ustawa macierzysta zezwalała na produkcję płyt falistych azbestowo-cementowych przez rok od momentu ukazania się ustawy. W związku z tym procesy restrukturyzacji, sprawozdań, przejścia na produkcję bezazbestową, o czym jest mowa w art. 2 i 3, dotyczyły tylko czterech zakładów. Gdyby były inne zakłady, to po prostu musiałaby być jakaś nowa ustawa, bo ta obecna nie dotyczy tej sprawy. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Czy ta odpowiedź rozwiewa pani wątpliwości? Pytam oczywiście przedstawicielkę Biura Legislacyjnego.

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska: Tak.)

Odpowiedź jest pozytywna.

Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać pytania dotyczące tekstu, który otrzymaliśmy i dotychczasowych wypowiedzi referentów tematu?

Pani Senator Krzyżanowska, proszę bardzo.

Senator Olga Krzyżanowska:

Chciałabym zapytać przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia - zgłaszałam ten problem podczas pierwszej części naszego posiedzenia - o zastrzeżenia co do leków, które się stosuje w azbestozie. Jak dowiedziałam się od państwa, jest już w ustawie wykaz leków, które, mówiąc w skrócie, leczą choroby układu oddechowego. Te choroby, że tak powiem, mogą przyspieszyć powstanie azbestozy. Moja opinia w tej sprawie jest następująca. Byłoby niedobrze, gdybyśmy teraz wycofywali wykaz tych leków, który jest w rozporządzeniu. To są leki bezpłatne. Mamy też informacje od państwa, że w zeszłym roku to wszystko razem kosztowało 35 tysięcy zł, więc to nie są jakieś dramatycznie wysokie sumy. Wydaje mi się, że byłoby niedobrze cofać jakieś udogodnienia przyznane dla ludzi pracujących jeszcze w zakładach produkujących wyroby zawierające azbest.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Czy ktoś chciałby odpowiedzieć na pytanie pani senator?

Proszę bardzo, przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.

Zastępca Dyrektora Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia Michał Sobolewski:

Chciałbym tylko potwierdzić, że to rozporządzenie jest z dnia 7 sierpnia 2001 r. Zawiera ono wykaz dwunastu grup leków, bo to są analogi. To prawda, iż są to niewielkie koszty. Wydaje mi się, że w tej sytuacji należałoby to zostawić tak jak było do tej pory. Poza tym w rozporządzeniu zawarto dodatkowy tryb refundacji, specjalne oznakowania recept itd. W tej chwili funkcjonuje to zupełnie dobrze, aczkolwiek nie jest nadużywane, co potwierdza ta kwota, o której mówiła pani senator. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Witamy na posiedzeniu panią minister Ewę Kralkowską. Byliśmy poinformowani o przyczynach spóźnienia, więc proszę potraktować je jako wynikające z rozkładu pracy pani minister.

Jak rozumiem, nie ma więcej pytań. Przystępujemy wobec tego do dyskusji.

Kto chciałby zabrać głos? Przypomnę tylko zaproszonym gościom, że pierwszeństwo mają senatorowie, co nie oznacza, że zaproszeni goście nie mogą zabierać głosu. Czy przedstawiciel Forum Związków Zawodowych chciałby zabrać głos? Może sprowokuję pana do tego. Otóż podczas pierwszej części posiedzenia zgłaszał pan pewne wątpliwości co do przedłużenia procesu legislacyjnego w przypadku tej ustawy. Teraz mam nadzieję, że jest pan przekonany, że ta przerwa była konieczna dla jakości stanowionego prawa.

Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz:

Dziękuję bardzo.

Przepraszam za spóźnienie. Właśnie teraz otrzymałem materiał. W projekcie ustawy z dnia 12 lutego 2003 r. w art. 4 ust. 2 pkt 1 mamy: "zasady bezpieczeństwa i higieny pracy przy zabezpieczaniu i usuwaniu wyrobów zawierających azbest", a jest za to odpowiedzialny właściwy minister i program. Wydaje mi się, że dobrze byłoby założyć jakiś centralny rejestr osób - bo za tym idzie jeszcze wiele różnych rzeczy - które w ogóle miały kiedykolwiek kontakt z azbestem. Wtedy po prostu wiedzielibyśmy, ile jest takich osób, jakie mogą być tego koszty, a w szczególności, przed czym ostrzegają naukowcy, czy ludzie urodzeni w roku 1950 czy 1955 będą schodzić w 2020 r. z tego świata w wyniku zachorowań z tytułu pracy przy azbeście.

Jeżeli chodzi o program szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, to wydaje mi się, że jest to bardzo ważne. Ale dobrze byłoby również dołączyć program badań specjalistycznych dla tych osób, które miały w pracy do czynienia z azbestem. Mówi się o sanatoriach, a tego nie ma w ustawie. Uważam za stosowne umieszczenie tego w ustawie.

Na zakończenie chciałbym jeszcze raz przypomnieć, że chodzi nam o rejestr centralny osób pracujących przy azbeście i program specjalistycznych badań obejmujący te osoby, które miały do czynienia w pracy z azbestem. Dziękuję uprzejmie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję.

Pan poruszył dwa tematy. Pierwszy to centralny rejestr osób pracujących z azbestem. Drugi to doprecyzowanie albo, inaczej mówiąc, rozszerzenie zapisów ustawy, które mówią o badaniach okresowych, o badania specjalistyczne.

Proszę bardzo, pani minister Kralkowska.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Wychodząc naprzeciw temu, co był uprzejmy powiedzieć przedstawiciel Forum Związków Zawodowych, chciałabym poinformować Wysoką Komisję, że takie badania są robione. Jest finansowany program prowadzony przez Instytut Medycyny Pracy imienia profesora Jerzego Nofera w Łodzi, który jest koordynatorem tej sprawy, gdzie jest określony rodzaj badań profilaktycznych. Na czym polega program profilaktyczny badań lekarskich byłych pracowników zakładów wytwarzających azbest? Jest stworzony rejestr pracowników i zidentyfikowane są wszystkie zakłady, w których miało miejsce narażenie organizmu z powodu pracy przy azbeście. A więc postulaty zgłaszane przez pana są realizowane już od kilku lat.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Czy pan jest usatysfakcjonowany tą odpowiedzią?

(Członek Zarządu Głównego Forum Związków Zawodowych Wacław Gudalewicz: Owszem, tylko chciałbym zapoznać się z tym programem, o którym mówi pani minister.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Po posiedzeniu komisji z przyjemnością panu udostępnię te informacje.)

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa chciałby zabrać głos?

Pani Senator Krzyżanowska.

Senator Olga Krzyżanowska:

Ze skreśleniem art. 2 i 3 jest problem. Pani minister wyjaśniła, że to chodziło o te przejściowe przepisy, kiedy te zakłady się restrukturyzowały. Teraz, jak rozumiem, one są zrestrukturyzowane, więc nie ma o czym mówić. Mamy chyba jednak problem prawny, bo Sejm nie zajmował się jednym z tych artykułów, mianowicie art. 2. W związku z tym wydaje mi się, że rozsądniej byłoby, gdybyśmy ten zapis jednak zostawili. To będzie przepis martwy, ale niedobrze byłoby, gdybyśmy wychodzili poza nasze uprawnienia, bo wtedy cała ustawa może, że tak powiem, stanąć z powodu prawnego. Z podobną sytuacją mamy do czynienia, o czym pani magister była uprzejma powiedzieć, w przypadku załącznika nr 1. Rzeczywiście ten, który zaproponowało ministerstwo, jest aktualniejszy. Część zakładów, które były w poprzednim załączniku...

(Brak nagrania)

Rozsądniej byłoby go skrócić i uaktualnić, ale znowu zrobilibyśmy coś, do czego Senat, niestety, nie ma uprawnień. To tylko na to chciałam państwu zwrócić uwagę.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Pani senator zwróciła uwagę na ewentualność przekroczenia uprawnień przez Senat. W moim odczuciu mamy kłopot, polegający na kolizji formalnoprawnej przekroczenia uprawnień przez Senat z usunięciem ewidentnego błędu legislacyjnego, co należy do obowiązków Senatu. Mamy taki dylemat, czy trzymać się granicy uprawnień i pozostawić błąd, czy też postępować zgodnie z zakresem naszych obowiązków - najczęściej jesteśmy identyfikowani jako strażnicy legislacyjnej czystości ustaw. Proszę państwa, jeżeli chodzi o art. 2, nie mam co do tego wątpliwości, dlatego że zgodnie z drugą wersją, którą pan dyrektor był uprzejmy mi podać, zapis pkt 2 brzmi "uchyla się art. 3" zamiast "uchyla się art. 2 i 3". Jeżeli zaproponujemy uchylenie art. 2 i 3, a Sejm odrzuci naszą poprawkę, to postąpi, co prawda, ambitnie, ale bardzo nierozsądnie. A to dlatego, że to właściwie Sejm zostawił błąd legislacyjny w ustawie i to ewidentnie nie jest jakiś tam błąd redakcyjny ani techniczny, lecz legislacyjny, powodujący niespójność aktów prawnych, które będą równocześnie obowiązywać. Myślę więc, że byłoby dobrze, gdyby posłowie po prostu skorzystali z tego, że Senat wykrył ten błąd i nie wspominając nic o tym, czy w jakiś sposób zajmowali się art. 2, czy nie, przyjęli poprawkę Senatu, tym samym usuwając z ustawy ewidentny błąd legislacyjny. Bo inaczej należałoby usunąć błąd legislacyjny oddzielną inicjatywą legislacyjną, a to chyba nie jest sensowne rozwiązanie.

Jeżeli chodzi o załącznik do ustawy, to jednak prosiłbym o troszkę wnikliwszą dyskusję w tej sprawie. Gdyby Sejm przyjął albo odrzucił poprawkę Senatu z tej samej przyczyny, czyli przekroczenia uprawnień Senatu, jaką będziemy mieli rzeczywistość formalnoprawną? Rozpatrzmy więc te dwie sytuacje.

Może pani magister będzie uprzejma zabrać głos w tej sprawie.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

Panie Przewodniczący, tak jak już wcześniej mówiłam, oczywiście mogę tę kwestię omówić tylko od strony formalnoprawnej, bez większego wnikania w meritum.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Tak, ale właśnie mamy dylemat o charakterze formalnoprawnym.)

Gdyby Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedłożyła Senatowi propozycję zmiany brzmienia załącznika nr 1, to w porównaniu z obowiązującym stanem prawnym ten załącznik miałby dużo węższy zakres. W tym załączniku byłoby ujętych dużo mniej produktów zawierających azbest. A z kolei w obowiązującym stanie prawnym załącznik nr 1 uwzględnia te wszystkie wyroby, które są proponowane przez Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej w zestawieniu poprawek, które państwu senatorom zostały przedstawione. Wydaje się więc, że nie byłoby ryzyka tego rodzaju, że któryś z wyrobów zawierających azbest nie został uwzględniony w załączniku nr 1, czy to w wersji obowiązującej, czy to w wersji, która zostanie zaproponowana Senatowi przez Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Pani minister Kralkowska.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska:

Z góry przepraszam za to, co teraz powiem. Nie chciałabym być źle zrozumiana, ale zdając sobie sprawę z tego, że niektóre z tych czyszczących poprawek powinny być wniesione ze względu na jasność sytuacji, która zaistniała, pozwoliłam sobie w przeprowadzić rozmowę z przewodniczącą sejmowej Komisji Zdrowia. Mówię o tym, żeby później nie było jakichś niejasności. Pani przewodnicząca była uprzejma mi powiedzieć, że ze względu na liczbę protestów i różnych pism związanych z azbestem od ciał społecznych i byłych pracowników, którzy się sprawą interesują, komisja znajdzie się w takiej sytuacji, że nie będzie mogła rekomendować poprawek zmieniających treść załączników wypracowanych przez Sejm. I to nie tylko treść załączników, lecz również treść zapisów, które w tym względzie zostały wypracowane przez Sejm, mimo że pani przewodnicząca rozumie sytuację. W każdym razie komisja nie będzie mogła wyjść poza swój zakres, bo zostało to podjęte na drodze konsensusu i bardzo żmudnych i trudnych dyskusji.

Przepraszam, jeżeli wykroczyłam troszkę poza swoje kompetencje.

(Przewodniczący Jerzy Cieślak: Czy dotyczy to również usunięcia błędu legislacyjnego związanego z art. 2?)

Pani przewodnicząca stała na stanowisku, że materiał został opracowany przez Sejm poprzez zawieranie wielu porozumień oraz często bardzo trudnych dyskusji i że komisja będzie musiała go rekomendować Senatowi. Nie chciałabym w ten sposób wpływać na decyzję Wysokiej Komisji, broń Boże, tylko relacjonuję tę rozmowę.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Rozumiemy intencję pani minister, ale pani już choćby poprzez tę wypowiedź wpływa na decyzję komisji.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Ewa Kralkowska: Dlatego przeprosiłam, że w ogóle zabieram głos, ale tak jest prawda.)

Pani senator Krzyżanowska.

Senator Olga Krzyżanowska:

Chciałabym powiedzieć, że według mnie tych wątpliwości dotyczących załącznika nr 1 i innych artykułów, o których mówiliśmy, żeby je skreślić, właściwie nie można nazwać błędami legislacyjnymi. Staramy się je skreślić, dlatego że one się stały jakby nieaktualne. One nie są błędne. Z uzyskanych informacji wynika, że one są po prostu nieaktualne. Tak jak mówię, nie usuwamy błędu. Rodzi się pytanie, czy nam wolno - chociaż na zdrowy rozum podpisałabym się pod tym - uaktualniać ustawę, zaburzając, że tak powiem, nasze uprawnienia w stosunku do Sejmu. Czy nie zrobimy, że tak powiem, gorszej roboty? Jeśli bowiem chodzi o załącznik, to on jest po prostu znacznie węższy. Obawiam się, że ktoś, kto zwróci uwagę, że poprzedni jest bardzo szeroki, tę różnicę dostrzeże i będzie to wystarczający argument przeciwko temu, iż zawężamy, zamiast zostawić szerokie możliwości. Wytworzy się już jakby merytoryczna dyskusja, gdzie argumenty, o których mówiła pani minister, mogą zacząć działać. Byłabym więc za tym, żebyśmy jednak tego nie zmieniali.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Czy pozostawienie art. 2 jest równoznaczne z pozostawieniem obowiązującego zapisu, który jest martwy w sensie praktycznym, czy z pozostawieniem zapisu, który nie obowiązuje, bo nie obowiązują regulacje, których on dotyczy? To są dwie różne sprawy. Gdy zostawimy zapis, który nie obowiązuje i nie powinno go być w ogóle w systemie prawnym, nie usuniemy błędu legislacyjnego. Jeżeli zaś pozostawiamy zapis, który wprawdzie jest, ale w sensie praktycznym nie funkcjonuje, to będzie to zupełnie coś innego. To są dwie różne sprawy. W tym drugim przypadku należy go pozostawić, bo ryzyko jest niewielkie, najwyżej ktoś zarzuci nam niedokładność w pracy komisji senackiej. W przypadku pierwszym, gdy pozostawiamy z rozmysłem zapis, który nie obowiązuje, to znaczy krótko mówiąc, którego nie ma, to tym samym odwołamy się do zapisu, którego nie ma w systemie prawnym. Wtedy jest to błąd legislacyjny i należy go usunąć. Którą z tych wersji mamy przyjąć jako podstawę do dyskusji? Z jaką sytuacją mamy do czynienia?

Proszę bardzo.

Zastępca Głównego Koordynatora do spraw Realizacji Programu Usuwania Azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szałucha:

Mamy do czynienia ze stanem praktycznym. Po prostu to zostało wykonane i od 1998 r. nie funkcjonuje. Zakłady dokonały restrukturyzacji przemysłu, przeszły na produkcję bezazbestową bądź też ogłosiły upadłość oraz dokonane zostały oceny programów restrukturyzacyjnych. To wszystko, co jest w tych dwóch artykułach, po prostu ze względów praktycznych już nie funkcjonuje, bo ustawa przewidywała obowiązywanie tych dwóch artykułów tylko przez rok. To dokładnie od 28 września 1998 r. nie funkcjonuje i to jest sprawa czysto praktyczna.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Czy pani była na posiedzeniu komisji sejmowej, kiedy zajmowano się tą kwestią? Jak to się w ogóle stało, że ten art. 2 pozostał? Jakieś powody musiały być, skoro art. 3 wykreślono. Tak czy nie? Art. 3 nie wykreślono, on został zmieniony i w tym przypadku mamy pole manewru. Nie mamy zaś pola manewru w przypadku art. 2. Jak to się stało, że te informacje, które pani przekazuje nam w tej chwili, nie były dostarczone posłom na etapie prac sejmowych?

Zastępca Głównego Koordynatora do spraw Realizacji Programu Usuwania Azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szałucha:

Po prostu w Sejmie nie były one przedmiotem dyskusji. Zajmowano się tylko sprawą leków, ochrony, badań profilaktycznych, a to potraktowano jako sprawy wyłącznie porządkowe. Po prostu wyrazy "minister gospodarki" zostały zmienione na "minister właściwy do spraw gospodarki". Ten problem pojawił się dopiero w Senacie, na niego zwróciła uwagę pani legislator z Biura Legislacyjnego.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Wynika z tego, że Biuro Legislacyjne Sejmu w czasie prac komisji nie zwróciło uwagi na te zapisy. Czy dobrze zrozumiałem? Dobrze. Biuro Legislacyjne Senatu zwróciło uwagę na to, że często tak bywa, w przekonaniu większości senatorów nawet za często. Miałem okazję dać temu wyraz z mównicy Senatu, zwracając się do pana ministra Naumana w sprawie innej ustawy, która była niemal od początku pisana w czasie sześciu godzin posiedzenia komisji, a dokładniej w przerwie posiedzenia komisji. Tym razem również wyrażamy swoje niezadowolenie z tego powodu. Jeżeli nowelizujemy jakąś ustawę, jest kilka podmiotów nią zainteresowanych, takich jak związki zawodowe, które koncentrują się głównie na sprawach roszczeniowych, ekwiwalentu, zysku, uprawnień, bo tak najczęściej bywa, to jeszcze powinien być ktoś, kto to będzie śledzić i dokładnie oceniać pod względem formalnoprawnym. Potem jest kolejna nowelizacja nowelizacji i zaczyna się bałagan w systemie prawnym, który nazywam naszywaniem łaty na łacie. Często jest to nowelizacja czysto legislacyjna po to, żeby usunąć martwe przepisy z ustawy, które na określonym etapie prac legislacyjnych powinny być usunięte, a niestety, nie zostały z niej usunięte.

Proszę bardzo, pani jeszcze raz prosiła o zabranie głosu.

Zastępca Głównego Koordynatora do spraw Realizacji Programu Usuwania Azbestu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szałucha:

Chciałabym się jeszcze odnieść do załącznika nr 1, czyli do tej tabeli. Intencją ustawy azbestowej z 1997 r. jest sukcesywne ograniczanie wyrobów i dotyczy to również importu. Tak jak już powiedziałam, rozporządzenie ministra gospodarki na podstawie tego artykułu wydajemy od 1998 r., czyli na rok 2003 wydaliśmy je po raz szósty. Od kilku lat nie mamy już żadnych zgłoszeń w sprawie zezwalania na import, oprócz wyrobów, które podaliśmy w nowej wersji tego załącznika, czyli płyt azbestowo-cementowych, uszczelek płyt i azbestu włóknistego, dla dwóch zakładów, które produkują chlor, czyli dla Anwilu Włocławek SA i Zachemu Bydgoszcz SA. Stąd też nasza propozycja, żeby podczas czyszczenia ustawy zaproponować nowe brzmienie w tym zakresie.

Przewodnicząc Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie ma chętnych.

W takim razie powinniśmy powoli zbliżać się do konkretyzowania ewentualnych wniosków legislacyjnych dotyczących ustawy. Skoncentrowaliśmy się na dwóch jej zapisach, ale w tym zakresie jest więcej propozycji. Proszę państwa, jest możliwość autoryzowania poprawek przygotowanych przez Biuro Legislacyjne Senatu. Nie wiem, czy państwo macie te poprawki? Nie wszyscy...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska: Czy mogę?)

Tak, proszę bardzo.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Agata Karwowska-Sokołowska:

To są poprawki, które zostały przedstawione przez pana dyrektora Sobolewskiego z Ministerstwa Zdrowia i jedna poprawka, o której dzisiaj mówiłam, polegająca na korekcie odesłania do przepisów o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Musimy podejmować ostateczne decyzje, najpierw w sprawie autoryzacji poprawek, następnie które z nich będą poddane pod głosowanie. Jeżeli poprawka nie będzie autoryzowana, to oczywiście nie poddam jej pod głosowanie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę bardzo.

Senator Olga Krzyżanowska:

Mogę je autoryzować.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Proszę bardzo, pani senator Krzyżanowska, która włożyła sporo pracy w przygotowanie tych poprawek, będzie je referować.

Bardzo proszę.

Senator Olga Krzyżanowska:

Poprawka pierwsza. Opieram się na tym, co państwo otrzymaliście z Ministerstwa Zdrowia. Art. 1 ust. 3 brzmi: "Minister właściwy do spraw gospodarki, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska, określi corocznie, w drodze rozporządzenia, na wniosek producenta lub podmiotu wprowadzającego na polski obszar celny wyroby zawierające azbest, wykaz wyrobów dopuszczonych do produkcji lub do wprowadzenia na polski obszar celny spośród wyrobów określonych w załączniku nr 1 do ustawy". Propozycja poprawki polega na tym - jak podpowiada mi pani magister - żeby dodać do przytoczonego przeze mnie zapisu wyrazy "uwzględniając sytuacje, w których nie istnieje, z powodów technologicznych, możliwość stosowania wyrobów bezazbestowych".

Poprawka druga to jest ta właśnie bardzo kontrowersyjna poprawka. W art. 1 po zmianie pierwszej dodaje się zmianę pierwszą lit. a w brzmieniu: "uchyla się art. 2". To jest poprawka, którą macie państwo w druku przygotowanym nam przez ministerstwo. Ale to jest właśnie ta kontrowersja, o której wspominaliśmy. Czy występujemy z tym wnioskiem, czy nie?

Poprawka trzecia dotyczy art. 1 zmiana druga, który zgodnie z poprawką otrzymuje brzmienie: "uchyla się art. 3". To są te dwie poprawki, które mówią o uchyleniu art. 2 i 3. Jak usłyszeliśmy, to jest nieaktualne, bo to już jakby zostało załatwione. Niemniej przypominam, że Sejm nie zajmował się tymi artykułami.

Poprawka czwarta dotyczy art. 1 zmiana czwarta. W art. 4 ust. 2 po pkcie 2 ustawy nowelizującej dodaje się wyrazy: "uwzględniając środki mające na celu eliminowanie lub ograniczenie emisji pyłów azbestu i ochrony pracowników przed ich działaniem oraz sposoby pakowania i znakowania materiałów zawierających azbest".

Poprawka piąta dotyczy art. 1 zmiany piątej. W art. 7 ust. 3 ustawy nowelizującej po wyrazie "aktualizacji" dodaje się wyrazy "uwzględniając czas zatrudnienia w warunkach narażenia zawodowego na działanie pyłów azbestu oraz szczegółowe parametry tego narażenia".

Poprawka szósta odnosi się do art. 1 zmiany szóstej. Zgodnie z nią art. 7a ust. 1 pkt 3 otrzymuje brzmienie: "korzystania raz w roku z leczenia uzdrowiskowego oraz zwolnienia z odpłatności związanej z leczeniem uzdrowiskowym, o której mowa w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym".

I poprawka siódma. Polega ona na tym, że w art. 1 po zmianie szóstej dodaje się zmianę szóstą lit. a w brzmieniu: "załącznik nr 1 do ustawy otrzymuje brzmienie". To jest znowu ten kontrowersyjny załącznik z wykazem środków zawierających azbest, który zawężamy tą poprawką w stosunku do tego, co mamy w tekście ustawy.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo, Pani Senator.

Proszę państwa, jeszcze raz powrócę do tego pytania, które starałem się sformułować na początku, a to dlatego, że w zasadzie nie otrzymałem do końca jednoznacznej odpowiedzi. Otóż może najbliższa odpowiedzi była sugestia i opinia wyrażona przez panią minister Kralkowską, po rozmowie z przewodniczącą sejmowej Komisji Zdrowia.

Skreślenia art. 2 dotyczy jedna poprawka, a skreślenia art. 3 dotyczy inna poprawka. Będzie to wymagało w Senacie i w Sejmie oddzielnego głosowania. Gdyby była jedna poprawka dotycząca skreślenia art. 2 i 3, to byłby problem, bo mielibyśmy poprawkę nieuprawnioną z przyczyn formalnych połączoną z poprawką uprawnioną z przyczyn formalnych. Ponieważ poprawki te są rozdzielone, możemy Sejmowi zostawić wybór, albo zechcą to usunąć, albo nie. Jeżeli chodzi o poprawkę trzecią, to mamy do niej prawo. Tu nie przekraczamy żadnych uprawnień Senatu. Jeżeli Sejm uzna, że trzeba usunąć przepis, który jest przepisem martwym, bo już niefunkcjonującym, czyli oczyścić ustawę z tego, jak to się mówi brzydkim prawniczym żargonem, co jest niepotrzebne, to nie będzie miał powodu, żeby nie poddać jej pod głosowanie, jako że Senat przekroczył swoje uprawnienia. Pozostaje wtedy otwarte pytanie: dlaczego usuwa się jeden przepis martwy, a drugi przepis martwy się pozostawia? Ale na to pytanie będzie musiała sobie odpowiedzieć sejmowa Komisja Zdrowia, a potem Sejm. Jeżeli tych poprawek nie zgłosimy, a szczególnie kontrowersyjnej poprawki drugiej, to nie zostawiamy Sejmowi prawa wyboru, bo nie dajemy im szansy zastanowienia się, czy mamy rację, czy jej nie mamy, czy przekraczamy swoje uprawnienia, czy ich nie przekraczamy. W moim przekonaniu nie popełniamy błędu, jeżeli dostrzeżone, zauważone mankamenty aktu prawnego staramy się usunąć, ale ostateczną decyzję pozostawiamy Sejmowi. Przecież nie usuwamy z tej ustawy niczego, co było wynegocjowane ze związkami. Być może przewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia przestraszyła się tego, że możemy majstrować przy zapisach, które pracowicie, w pocie czoła, były przedmiotem zawartego konsensusu.

Jeżeli chodzi o poprawkę siódmą dotyczącą załącznika nr 1 do ustawy, to mamy podobną sytuację. Wprawdzie zawężamy tę listę do trzech punktów, ale w zasadzie jesteśmy w zgodzie z realiami, z tym, co jest w rzeczywistości. Możemy oczywiście listę wydłużać, ale będą to zapisy odległe od realiów.

Chciałbym teraz sformułować ogólny wniosek, że powinniśmy zaproponować Sejmowi wszystkie poprawki, które zostały przygotowane, z których tylko dwie budzą kontrowersje: jedna z punktu widzenia formalnoprawnego, a druga - nie wiem, jak nazwać tę kontrowersję - społecznego czy politycznego. W każdym razie w tym momencie jest to płaszczyzna pozalegislacyjna, bo ewidentnie nie popełniamy błędu legislacyjnego.

Kto z państwa senatorów chciałby autoryzować niekontrowersyjne poprawki: pierwszą, czwartą, piątą i szóstą?

Senator Olga Krzyżanowska:

Mogę je przejąć.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Rozumiem.

Poprawkę trzecią potraktowałem tak samo jak kontrowersyjną poprawkę drugą, bo nieszczęścia chodzą parami. Z tego powodu, że jest tu jakaś niekonsekwencja. Podejmujemy poprawkę trzecią, ale nie podejmujemy poprawki drugiej jako inicjatywy legislacyjnej Senatu w tym momencie, czyli jako wniosku legislacyjnego wychodzącego z Senatu. Chciałbym autoryzować poprawki drugą, trzecią i siódmą, konsekwentnie idąc torem tego sposobu myślenia, który pozwoliłem sobie paniom i panom senatorom przed chwilą przedstawić. Uważam, że możemy dać szerszą ofertę Sejmowi do wyboru. Jeżeli tej oferty nie damy, Sejm nie ma możliwości manewru. Po prostu takiego wniosku nie ma i zostaje zapis taki, jaki jest, czyli ten, który uważamy za niedobry. Czyli poprawki druga, trzecia i siódma zostają autoryzowane przeze mnie, co powtarzam, żeby nie było żadnych wątpliwości.

(Senator Olga Krzyżanowska: Czy można?)

Proszę bardzo, pani senator Krzyżanowska.

Senator Olga Krzyżanowska:

Jeżeli Sejm uzna, że one są niekonstytucyjne i nie podda ich pod głosowanie, to nie stanie się nic dramatycznego, bo zostanie ten szerszy zakres albo martwy przepis. To nie będzie dobre rozwiązanie, ale to całej ustawy nie zniszczy w rozumieniu jej wejścia w życie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Tak naprawdę z naszej dyskusji wynikało, że wątpliwości co do przekraczania lub nieprzekraczania uprawnień dotyczą tylko poprawki drugiej, a trzeciej już nie. W jej przypadku działamy zgodnie z prawem i to jest sprawa naszego merytorycznie wyrażonego poglądu. Poprawka trzecia, podobnie jak poprawka siódma, nie budzi wątpliwości. Przepraszam za określenie robocze, ale majstrujemy w systemie prawnym tam, gdzie nam wolno. Wątpliwości budzi tylko poprawka druga, a wola pań i panów senatorów zostanie wyrażona w głosowaniu.

Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos przed głosowaniem? Nie ma chętnych.

Wobec tego przystępujemy do głosowania w sprawie poprawek do ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest.

Poprawka pierwsza polega na tym, aby w art. 1 w pkcie 1, w ust. 3, po wyrazach "w załączniku nr 1 do ustawy" dodać wyrazy "uwzględniając sytuację, w której nie istnieje z powodów technologicznych, możliwość stosowania wyrobów bezazbestowych". Pani senator Krzyżanowska uzasadniała poprawki, czuję się więc zwolniony z tego obowiązku, tak samo Biuro Legislacyjne.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pierwszej? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka przyjęta jednogłośnie.

Sens poprawki drugiej już znamy, uchyla ona art. 2.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki i przekazaniem jej do Sejmu? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka przyjęta jednogłośnie.

Poprawka trzecia uchyla art. 3.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka przyjęta jednogłośnie.

Poprawka czwarta. Nie będę już czytał jej treści, macie państwo treść tej poprawki przed sobą, uzasadnienie również było prezentowane.

Kto jest za przyjęciem poprawki czwartej? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka czwarta przyjęta jednogłośnie.

Poprawka piąta.

Kto jest za przyjęciem poprawki piątej? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka piąta przyjęta jednogłośnie.

Poprawka szósta.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka przyjęta jednogłośnie.

Poprawka siódma.

Kto jest za przyjęciem poprawki siódmej? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka przyjęta jednogłośnie.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, uchwalonej przez Sejm w dniu 12 lutego 2003 r., wraz z przyjętymi poprawkami? (10)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Ustawa wraz z przyjętymi poprawkami została przyjęta jednogłośnie.

Senator Olga Krzyżanowska:

Chciałabym powiedzieć, że niestety, nie mogę być sprawozdawcą, bo wyjeżdżam jutro rano gdzieś na Ukrainę.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

W związku z tym kto z państwa zechciałby podjąć się tego zadania?

Senator Olga Krzyżanowska:

Przepraszam, że nie mogę być sprawozdawcą, ale o 7.00 wyjeżdżam na Ukrainę.

(Głos z sali: Była umowa, że pani będzie sprawozdawcą.)

Wiem, ale ten termin nie zależy ode mnie, bo to jest wyjazd całej komisji, więc tylko dlatego. Pracowałam, jak tylko mogłam. Po prostu jutro mnie nie będzie.

Przewodniczący Jerzy Cieślak:

Czy pan senator Bielawski mógłby się podjąć tego zadania? To nie jest wbrew pozorom skomplikowana sprawa...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak czy nie...?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan senator zna przebieg dyskusji na dzisiejszym posiedzeniu komisji. To się rozegrało dzisiaj, w tej drugiej części posiedzenia. Wszystko, co najistotniejsze, stwierdziliśmy w pierwszej części posiedzenia: że ustawa zawiera błędy, które powinny być usunięte, i że trzeba na to czasu. Takie było postanowienie pierwszej części posiedzenia komisji.

Proszę panią magister Karwowską-Sokołowską, żeby była uprzejma pomóc panu senatorowi Bielawskiemu. Pana senatora, ze względu na brak czasu na takie staranne, obszerne przygotowanie się, oczywiście nie obligujemy do jakiegoś obszernego uzasadniania tych poprawek proponowanych przez Senat. Prosimy o sprawozdanie lakoniczne i uzasadnienie tych wniosków razem z dylematami, które tu rozpatrywaliśmy, bo te dylematy trzeba pokazać w sprawozdaniu, że one istnieją. Dostrzegliśmy je, była dyskusja, ale ostatecznie postanowiliśmy przegłosować taką, a nie inną wersję poprawek Senatu do tej ustawy.

Proszę państwa, mam jeszcze jedną informację dla członków komisji.

Serdecznie dziękuję pani minister. Dziękuję przedstawicielom Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, przedstawicielom Ministerstwa Środowiska. Panią senator Sadowską proszę jeszcze, żeby chwileczkę pozostała na sali ze względu na uzgodnienie terminu posiedzenia następnej komisji.

Żeby nie przedłużać posiedzenia komisji, chciałbym poinformować, że Sejm przyjął dwie ustawy, które mają się znaleźć w porządku dziennym najbliższego posiedzenia Senatu. W związku z tym, że to posiedzenie będzie po wolnym tygodniu od posiedzeń Senatu, czyli mamy tygodniową przerwę w posiedzeniach Senatu, ale nie w pracy Senatu, wobec tego powinniśmy sobie ustalić dogodny dla państwa termin posiedzenia komisji tak, żeby nie narazić się na zarzut, że skracamy senatorom okres zapoznania się z wnioskami Senatu i z ustawami. Druki z ustawami zostały już zresztą włożone do skrytek senatorskich, więc ten zarzut odpada. Chodzi tylko o to, żebyśmy w przyzwoitym terminie przekazali koleżankom i kolegom senatorom poprawki naszej komisji, jeżeli takie będą.

Pierwsza z tych ustaw to jest rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin i ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej oraz ich rodzin. Krótko mówiąc, mundurówka. Streszczając najkrócej tę ustawę, można powiedzieć, że następuje zmiana zasad waloryzacji świadczeń w służbach mundurowych.

Druga ustawa to ustawa o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. To już jest inicjatywa poselska nowelizacji.

(Głos z sali: Co tam znowu z tym alkoholem?)

Chodzi dokładnie o reklamy piwa, o przesunięcie na wcześniejsze godziny ze względu na to, że padają kluby i federacje sportowe, które straciły dochody od sponsorów i jest problem.

(Głos z sali: Mówiło się o tym, gdy nowelizowało się poprzednim razem ustawę, tylko nikt z nas tego nie słuchał.)

To są te dwie ustawy. Moja prośba do państwa polega na podaniu dogodnego terminu, który wspólnie uznalibyśmy za najlepszy z możliwych. Propozycja komisji byłaby na środę, 12 marca. Nie mam kalendarza przed sobą, ale mówię z pamięci i chyba się nie mylę...

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Proszę?

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Wtorek, 11 marca.

(Głos z sali: Wcześnie rano, gdzieś o 10.00.)

Mam taki problem, że w poniedziałki pracuję w biurze, we wtorki mam spotkania w terenie, i to co tydzień. Jeżeli państwo tak postanowicie, to oczywiście tak będzie. Większość członków komisji uważa, że we wtorek, 11 marca, a nie w środę, 12 marca.

Kto z państwa jest za 11 marca? Idziemy w struktury demokratyczne, raz, dwa, trzy. (3)

Kto jest za 12 marca? Raz, dwa, trzy, cztery. (4)

(Głos z sali: Czyli 12 marca, tak? O której godzinie?)

Proszę proponować.

(Głos z sali: Najpóźniej o 11.00.)

Środa, 12 marca, o 11.00. Tak się umawiamy? Dobrze.

Uprzejmie dziękuję wobec tego za udział w posiedzeniu i teraz formalnie zamykam posiedzenie. A musiało to być zapisane do protokołu, ponieważ odbyło się głosowanie nad poparciem lub niepoparciem określonych terminów. Mogliśmy to zamienić oczywiście w głosowanie towarzyskie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 05)