Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (1035) z 79. posiedzenia

Komisji Ochrony Środowiska

w dniu 4 grudnia 2003 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy - Prawo geologiczne i górnicze.

(Początek posiedzenia o godzinie 12 minut 03)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Adam Graczyński)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dzień dobry państwu.

Otwieram posiedzenie senackiej Komisji Ochrony Środowiska.

Tematem posiedzenia jest rozpatrzenie uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na sześćdziesiątym drugim posiedzeniu w dniu 27 listopada bieżącego roku ustawy o zmianie ustawy - Prawo geologiczne i górnicze, druk senackim nr 542.

Witam zaproszonych gości, witam sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, pana Krzysztofa Szamałka, oraz osoby mu towarzyszące, witam przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli i Ministerstwa Finansów, witam panie senator i panów senatorów.

Chciałbym, żebyśmy na dzisiejszym posiedzeniu pracowali wnikliwie, ale i w miarę szybko.

Proszę uprzejmie pana ministra o wprowadzenie.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję uprzejmie.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Tej niewielkiej noweli - ale zapowiadam, że już w przyszłym roku zwrócimy się do parlamentu z dużą nowelą ustawy - Prawo geologiczne i górnicze, bo obecnie trwają prace i rejestrowanie problemów zgłaszanych przez poszczególne środowiska - przyświecają następujące cele.

Po pierwsze, jest to wynikająca z doświadczenia chęć doprecyzowania, kim powinien być główny geolog kraju, zapis w ustawie - Prawo geologiczne i górnicze mówi bowiem o głównym geologu kraju, ale nie precyzuje, kim on jest. W związku z tym jest propozycja dopisania, że jest on sekretarzem bądź podsekretarzem stanu w Ministerstwie Środowiska, co wykluczy sytuacje, które zdarzały się już chyba dwukrotnie w naszej historii, że nie ma członka kierownictwa związanego z tą ważną dziedziną życia gospodarczego i można odnieść wrażenie, że raz zajmuje się tym bezpośrednio minister, a raz dyrektor Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych, który ma do tego upoważnienie ministra. Uważamy, minister środowiska również, że takie rozwiązanie jest niekorzystne, bo wiąże się z pewną tymczasowością i zawiera niedopowiedzenia kompetencyjne, dlatego to doprecyzowanie byłoby lepsze.

Po drugie, chodzi o państwową służbę geologiczną, czyli art. 102a, w którym wymienia się zadania, jakie do niej należą, a zwłaszcza, co jest może bardziej istotne, mówi się, iż zadania państwowej służby geologicznej są powierzane przez ministra właściwego do spraw środowiska Państwowemu Instytutowi Geologicznemu, jako odpowiednikowi różnych innych służb w naszym kraju. To jest o tyle potrzebne, że w obecnie obowiązującym prawie geologicznym i górniczym przyjęto pewne zasady prawa okazjonalnego czy przepisu tymczasowego i powierzono te zadania PIG tylko do końca tego roku. Dlatego trzeba by było pomyśleć albo o stworzeniu nowej struktury w postaci państwowej służby geologicznej - uważamy, że nie ma takiej potrzeby - albo usunięciu tymczasowości na rzecz rozwiązania stałego, co wiąże się ze stabilizacją i Państwowego Instytutu Geologicznego, i instytucji czy przedsiębiorstw współpracujących z instytutem na rzecz ministra środowiska.

Panie Przewodniczący, to są te najistotniejsze przesłanki noweli, o której przyjęcie wnosimy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję panu ministrowi.

Chciałbym tylko zauważyć, że debatujemy nad tą ustawą w dniu świętej Barbary, bo to ma znaczenie, i dzień po podpisaniu przez pana prezydenta ustawy o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego na lata 2003-2006. Tak że są to takie miłe dla nas chwile, zwłaszcza że znalazły się w tej ustawie poprawki Senatu przyjęte przez Sejm i zaakceptowane przez pana prezydenta.

A teraz, zgodnie z zasadami przyjętymi przez naszą komisję, bardzo proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o zabranie głosu. Proszę uprzejmie.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dziękuję bardzo.

Biuro Legislacyjne zgłosiło do ustawy dwie uwagi wraz z propozycjami poprawek.

Pierwsza uwaga dotyczy art. 102a, to jest art. 1 pkt 2 noweli, w którym określono katalog zadań państwowej służby geologicznej. Przepis art. 102 w ust. 1 pkt 7 zawiera błąd gramatyczny, a ponadto został skonstruowany w sposób niewłaściwy z punktu widzenia techniki legislacyjnej: skoro, jak się wydaje, założeniem ustawodawcy było pozostawienie otwartego katalogu zadań państwowej służby geologicznej, należałoby o tym przesądzić w zdaniu wstępnym w art. 102a ust. 1 poprzez użycie zwrotu "w szczególności", a następnie skreślenie pkt 7.

Druga uwaga dotyczy art. 102a ust. 2 stanowiącego, że "wykonywanie zadań państwowej służby geologicznej minister właściwy do spraw środowiska powierza Państwowemu Instytutowi Geologicznemu". Taka redakcja przepisu wydaje się niewłaściwa, ponieważ wykonywanie zadań państwowej służby geologicznej zostaje w rzeczywistości powierzone instytutowi na mocy przepisów tej ustawy, a nie decyzji ministra właściwego do spraw środowiska. W związku z tym propozycja poprawki jest taka, żeby wyrazy "minister właściwy do spraw środowiska powierza" zastąpić wyrazami "powierza się". Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję uprzejmie.

Otwieram dyskusję.

Proszę panie senator i panów senatorów...

A może najpierw pan minister? Bardzo proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję uprzejmie.

Chciałbym się odnieść do uwag Biura Legislacyjnego. Uważam, że pierwsza poprawka jest do przyjęcia - wyrazami "w szczególności" w art. 1 pkt 2 zastępuje się w niej pkt 7 brzmiący: "inne zadania". To będzie de facto oznaczało to samo, tylko zostanie inaczej, poprawnie legislacyjnie, zapisane. Ale z drugą uwagą nie zgadzam się zupełnie. Otóż, po pierwsze, taki zapis funkcjonuje obecnie w ustawie, a w związku z tym albo parlamentarne biuro legislacyjne zmieniło swoje podejście do ustawy, albo, że tak powiem, my niewłaściwie odczytujemy interpretację. Ten punkt jest przepisany z obecnie obowiązującej ustawy - Prawo geologiczne i górnicze, a intencji, którą Biuro Legislacyjne nam przypisuje, no przeczy pkt 4, który mówi, że jeżeli zadania, które zostały powierzone PIG przez ministra właściwego do spraw środowiska, będą niewłaściwie wykonywane, no to minister może powierzyć ich wykonanie innym podmiotom. W związku z tym, jeżeli w wypadku niewłaściwego wykonania minister może powierzać zadania innym podmiotom, to tego obowiązku nie można przekazać PIG w ustawie, bo wówczas oczywiście tylko w ustawie można by ten obowiązek z PIG zdjąć, tylko ustawa mogłaby to zmienić. A zatem ten zaproponowany zapis jest poprawny z punktu widzenia nadzoru i wykonywania przez ministra właściwego do spraw środowiska zadań, które określa ustawa - Prawo geologiczne i górnicze.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję panu ministrowi.

Proszę bardzo panie senator i panów senatorów o zadawanie pytań, o zabieranie głosu w dyskusji.

Pan senator Łęcki, proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Mam pytanie do pana ministra: czy powierzenie zadań instytutowi jest decyzją ministra i nie wynika z ustawy, bo nie jest w ustawie napisane... W tym układzie pan minister...

(Brak nagrania)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Proszę uprzejmie o odpowiedź pana ministra.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję.

Odpowiem teraz do mikrofonu, bo to, co wcześniej mówiłem, mogło się nie nagrać.

Jest oczywiste, że o tym, czy główny geolog kraju będzie sekretarzem, czy podsekretarzem stanu będzie decydowało to, jak minister będzie rozdzielał kompetencje w kolegium resortu. Ale nie było, i dopóki nie zmieni się ustawa, nie będzie takiego zwyczaju, że dyrektor Państwowego Instytutu Geologicznego jest jednocześnie głównym geologiem kraju. Być może jest to rozwiązanie docelowe, o którym kiedyś trzeba będzie myśleć, ale teraz jest rozłączność. Państwowy Instytut Geologiczny działa na rzecz ministra środowiska działającego przy pomocy głównego geologa kraju, który w imieniu ministra sprawuje nadzór nad działalnością Państwowego Instytutu Geologicznego i określa zakres jego zadań. Taka jest odpowiedź na pytanie pana senatora.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Pani senator Klepacz, proszę bardzo.

Senator Apolonia Klepacz:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Ja też mam pytanie dotyczące sposobu powoływania głównego geologa kraju w świetle obecnej ustawy i oczywiście, co za tym idzie, jego kwalifikacji. Jak to będzie wyglądało, jeśli chodzi o konstruowanie gabinetu ministra właściwego do spraw środowiska? Czy w tym przypadku jedno ze stanowisk będzie po prostu wakować dla kogoś, kto ma tego typu kwalifikacje? Bo dla mnie jest rzeczą zrozumiałą, że potem nadzór nad wykonywaniem zadań powierzonych Państwowemu Instytutowi Geologicznemu sceduje się na ministra właściwego do spraw środowiska działającego przy pomocy głównego geologa kraju, tej podpory fachowej w dziedzinie geologii. Tak ja to rozumiem.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę pana ministra o odpowiedź.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję uprzejmie.

Pani Senator, można powiedzieć tak: stosowane dotychczas przez premierów praktyki powoływania głównego geologa kraju były różne. Otóż wtedy, kiedy osoba powoływana na funkcję sekretarza czy podsekretarza stanu miała być jednocześnie głównym geologiem kraju... Ja pełnię tę funkcję już trzeci raz, więc nawet tak było w moich aktach powoływania, i w pierwszych przypadkach byłem powoływany na funkcję podsekretarza stanu z jednoczesnym powołaniem na funkcję głównego geologa kraju. Ale zdarzały się i takie przypadki, w których ta osoba nie była wprost w tym kolegium kierownictwa wskazana, dlatego powoływani byli sekretarze czy podsekretarze stanu, ale nie był powoływany główny geolog kraju. A ponieważ ten tytuł, ta osoba czy ten urząd jest jakby wskazany w ustawie - Prawo geologiczne i górnicze i jest powiedziane, że minister działa przy pomocy głównego geologa kraju, ministrowie w dwóch przypadkach uprawiali takie sztukowanie, polegające na przykład na tym, że minister przekazywał część kompetencji dyrektorowi Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych, który podpisywał jakieś decyzje z upoważnienia ministra. Ale, jak mówię, to były takie tymczasowe... (wypowiedź poza mikrofonem) ...protezy - tak, bardzo dziękuję pani senator za właściwe słowo - które były niekorzystne dla tego ważnego procesu koncesjonowania, nadzoru wykonywania koncesji itd., itd.

A więc intencją jest tu doprecyzowanie, że główny geolog kraju to będzie zawsze sekretarz czy podsekretarz stanu. To się nie odnosi do kwalifikacji w sensie wykształcenia, które podczas debaty plenarnej i podczas posiedzenia komisji sejmowej próbowano zawęzić i napisać, że powołuje się na to stanowisko osobę z wykształceniem geologicznym. Stanowisko rządu, które prezentowałem, było takie, ażeby tego nie zawężać w ten sposób, bo może się okazać, że głównym geologiem kraju, będzie ktoś kto ma wykształcenie górnicze i będzie mógł tę funkcję pełnić. Może będzie to ktoś, kto z wykształcenia będzie hydrologiem, bo również hydrologia, hydrogeologia, nauki przyrodnicze mają podobny zakres. Może będzie to na przykład geograf. Ale może tę funkcję będzie pełnić osobiście minister, który z wykształcenia będzie na przykład przyrodnikiem czy kimś mogącym to ogarnąć, czy geodeta, a więc ktoś o zbliżonym wykształceniu. I właśnie dlatego nie doprecyzowaliśmy tego zapisu, bo wierzymy, że osoby, które będą powoływane przez kolejnych premierów na to stanowisko, no jednak będą spełniać kryteria kwalifikacji i kompetencji. W ten sposób unikniemy też sytuacji, w której nie zostanie wskazany członek kierownictwa kolegium ministerstwa odpowiedzialny wprost za te sprawy, tak bardzo przecież istotne. A więc tak to wygląda, Pani Senator.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję panu ministrowi za obszerną odpowiedź i szczegółowe wyjaśnienia.

Czy ktoś z państwa, pań i panów, senatorów chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych.

A ktoś z zaproszonych gości? Bardzo proszę.

Doradca Techniczny w Najwyższej Izbie Kontroli Maria Pokora:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Najwyższa Izba Kontroli zwraca się z zapytaniem o zasadność zapisu ust. 4 w art. 102a. Bo wydaje się - nawet dzisiaj jeszcze pan minister wspomniał o nadzorze nad Państwowym Instytutem Geologicznym sprawowanym przez ministra - że jaki będzie nadzór, takie będzie wykonywanie prac określonych w ust. 1 art. 102a. Tak więc niewykonanie lub nienależyte wykonanie zadań państwowej służby geologicznej będzie też wykładnią nadzoru sprawowanego przez ministra. Tak więc pełny nadzór i egzekwowanie tych zadań, które będą powierzone PIG, w dużej mierze spoczywają w rękach ministra. Stąd nasze pytanie co do zasadności tego zapisu i propozycja całkowitego jego wykreślenia. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję, Pani Dyrektor.

Proszę bardzo o odpowiedź, Panie Ministrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję uprzejmie.

Odpowiem merytorycznie na to pytanie. Ale najpierw zapytam o względy formalne: czy NIK ma prawo, że tak powiem, wnoszenia o usunięcie zapisu z projektu ustawy? No, wydaje mi się, że nie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Wyjaśniam, że Najwyższa Izba Kontroli nie ma takiego prawa, ale może zadać pytanie w trakcie debaty, i takie pytane padło. Proszę bardzo.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Rozumiem, że druga część wypowiedzi była niewłaściwie skonstruowana, czyli że to nie była propozycja usunięcia zapisu, tylko pytanie, czy nie trzeba byłoby go usunąć, tak?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak to zrozumieliśmy.)

Ach tak, to już rozumiem.

(Doradca Techniczny w Najwyższej Izbie Kontroli Maria Pokora: Panie Ministrze, Panie Przewodniczący, przepraszam, tak.)

Skoro jest to już jasne, to skoncentruję się na odpowiedzi.

Oczywiście nie jest to przepis sprzeczny. Ja wiem, że część pracowników Państwowego Instytutu Geologicznego odbywa rozmowy z różnymi instytucjami, posłami, którzy też już o to pytali. Padały nawet takie stwierdzenia, że jest uwłaczające dla geologów to, że taki zapis może się tu znaleźć. Ale nie ma nic uwłaczającego w przepisie mówiącym o tym, że w razie nienależytego wykonywania obowiązków może być coś komuś odjęte i przekazane komu innemu, innej instytucji. Jest to przepis słuszny, ubezpieczający w sytuacji, w której hipotetycznie mogłoby dojść do naruszenia zasad wykonywania określonych zadań.

Ani główny geolog kraju, ani jego służby nie nadzorują bezpośredniego procesu wykonywania map geologicznych - to pkt 4 dotyczący kartografii geologicznej. Jeśli się okaże - a to będzie możliwe do ocenienia wyłącznie ex post, a nie ante - że wykonane arkusze map geologicznych, geologii gospodarczej, hydrogeologii itd., itd. zostały wykonane w sposób nie do przyjęcia w sensie rzetelności, jakości pracy itd., no to oczywiste jest, że gdyby tego zapisu nie było, to trzeba by było do końca funkcjonowania tego typu ustawy powierzać w dalszym ciągu to zadanie Państwowemu Instytutowi Geologicznemu. Mówimy przecież w trybie warunkowym: jeśli taki wypadek się zdarzy, to wtedy minister ma prawo rozważyć, czy nie powierzyć tego Instytutowi Geodezji i Kartografii czy przedstawicielom jednostek uczelnianych, które mają katedry kartograficzne itd., itd. A więc nie jest to przepis przeciwko komuś, tylko to jest przepis na wypadek, gdyby...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo panu ministrowi.

Zgłasza się pan senator Łęcki, proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!

Ja mam takie pytanie: jeśli, załóżmy, ten pkt 4 będzie skonsumowany, to co wtedy będzie z PIG? To jest jednostka budżetowa i rozumiem, że trzeba będzie ją rozwiązać. Zgadzam się z opinią pani dyrektor z NIK, że ktoś sprawuje nadzór nad PIG i na bieżąco ocenia jego pracę. Ale gdy powierzy się to komuś innemu - nie zakładam tu patologii - powstanie jednak pewien problem. Bo merytorycznie słusznie odbierze się pewne zadania państwowemu instytutowi, jednostce budżetowej, przekaże komuś innemu, trzeba mu będzie płacić za wykonywanie tych zadań, ale co się wtedy stanie z tą jednostką? Czy to jest przewidziane w jakichś innych przepisach? Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Zanim pan minister odpowie, ja mam ze swojej strony uwagę: Państwowy Instytut Geologiczny nie jest jednostką budżetową, jest jednostką badawczo-rozwojową, a jego dochody pochodzą z wielu źródeł, między innymi z budżetu. No, te z budżetu mają określoną wysokość, ale nie są jedynymi dochodami. Tak że to taka odpowiedź z mojej strony. Może pan minister ją uzupełni, proszę bardzo.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Pan przewodniczący mnie wyręczył, bo tak dokładnie jest. Państwowy Instytut Geologiczny nie jest jednostką budżetową. Jest on jednostką badawczo-rozwojową, której budżet konstruowany jest na zasadzie swobodnego operowania na rynku, na przykład występowania jako podmiot w przetargu na wykonawstwo dokumentacji hydrogeologicznych, studni, ujęć wody, na różnego tego typu działania, jak badania geośrodowiskowe, zabezpieczanie wysypisk odpadów i badania ich lokalizacji itd., itd. A więc znakomita część jego dochodów jest wynikiem aktywności na otwartym rynku. Pozostała ich część jest związana z grantami ministra nauki - partycypują one w tej części naukowej, przeznaczane są na opracowania różnego rodzaju spraw o charakterze naukowym - i wreszcie z wykonywaniem zadań państwowej służby geologicznej. Służby państwowej, czyli chodzi o coś, co jest obowiązkiem państwa. I ten niezbywalny obowiązek państwa w zakresie rozpoznania budowy geologicznej, bazy surowcowej, nadzoru nad tym itd., itd., PIG wykonuje w imieniu ministra, oczywiście za stosowną zapłatę.

I właśnie dlatego ten przepis, o którym tu w tej chwili dyskutujemy, nie jest - jak powiedziałem - przeciwko nikomu skierowany, on ma być tylko instrumentem zabezpieczającym przed niewłaściwym wykonywaniem zadań państwa. Taki przypadek, mówię hipotetycznie, może się zdarzyć, ale przecież nikt nie kieruje tego przepisu przeciwko koleżankom i kolegom z PIG, bo przecież ja sam nie mógłbym się poruszać w tym obszarze, gdybym nie współpracował z PIG, to jest oczywiste. To jest podstawowe zaplecze każdego przyszłego głównego geologa kraju. A więc przepis ten jest tylko i wyłącznie instrumentem nadzoru, bo właśnie tak jak powiedziała pani reprezentująca NIK: żeby nadzór był właściwie wykonywany, to muszą być również instrumenty do realizacji tego nadzoru. Jednym z takich instrumentów będzie to, że jeżeli stwierdzi się przypadki niewłaściwego wykonania zadania, to będzie można pewne jego części, na przykład dotyczące map geologicznych, próbować powierzyć innym jednostkom o bardzo podobnej do PIG podstawie prawnej, jak Głównemu Instytutowi Górnictwa, który przecież i tak uczestniczy w części prac dotyczącej wykonywania map, Instytutowi Geodezji i Kartografii czy też jednostkom naukowo-badawczym.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję panu ministrowi za bardzo obszerne wyjaśnienia.

Zwracam się do państwa, pań i panów, senatorów: czy macie państwo propozycje legislacyjne do tejże ustawy? Czy może są jeszcze pytania i uwagi? Nie ma...

Proszę, pan senator Wiesław Pietrzak.

Senator Wiesław Pietrzak:

Zgłaszam wniosek formalny, aby komisja senacka przyjęła tę ustawę bez poprawek.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Może ja odpowiem. Otóż, Panie Przewodniczący, pan był nieobecny na pierwszej części posiedzenia, a właśnie wtedy Biuro Legislacyjne zgłosiło pewne uwagi dotyczące art. 1 pkt 2, w art. 102 ust. 1 - w zdaniu wstępnym po wyrazie "należy" dodaje się wyrazy "w szczególności" i skreśla się pkt 7. I po tych informacjach, które do mnie dotarły - ja rozmawiałem z panem ministrem przed posiedzeniem - po zaprezentowaniu stanowiska Biura Legislacyjnego, stanowiska rządu, no, wydaje mi się, Panie Senatorze, że ta pierwsza poprawka jest zasadna. No i w związku z tym możemy dalej procedować, skoro padł wniosek. Czy pan senator podtrzymuje swój wniosek po tych wyjaśnieniach, czy ewentualnie byłby pan łaskaw go wycofać?

Senator Wiesław Pietrzak:

Ja nie wiem, czy te poprawki są tak bardzo istotne i czy rzeczywiście tak wiele zmieniają, a chodzi przecież o czas. Ale jeżeli strona rządowa uzna, że te poprawki należałoby wprowadzić, to ja będę skłonny wycofać swój wniosek.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, zadaję pytanie panu ministrowi, mając na uwadze jakość prawa, bo jesteśmy w tej chwili pod presją, a jest uwaga, że ta ustawa zawiera nawet błąd gramatyczny... Proszę bardzo, Panie Ministrze - nie chciałbym jednak niczego sugerować - jakie jest pańskie stanowisko?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję bardzo.

Ja chcę powiedzieć tak, że jeżeli ustawa z tą poprawką przejdzie proces legislacyjny, zostanie podpisana i będzie obowiązywała od dnia 1 stycznia 2004 r., no to wszystko będzie w porządku. Ale jeśli z powodu przedłużania się procesu legislacyjnego nie będzie ona obowiązywała, no to wówczas powstanie taki problem, że ponieważ minister środowiska na podstawie ustawy obecnie obowiązującej tylko do końca 2003 r. ma prawo do tego okresowego powierzenia działalności PIG, to od 1 stycznia 2004 r. nie będzie podstawy, na której będzie mógł on oprzeć powierzanie tych zadań, prawda? Ja nie wiem, jak długo to się będzie przeciągać i jakie będą tego skutki w praktyce. Więc może na przykład dałoby się przyjąć, uznając słuszność tego zapisu zaproponowanego przez pana reprezentującego Biuro Legislacyjne, że to po prostu uwzględni się w tej dużej noweli ustawy - Prawo geologiczne i górnicze, którą zapowiedziałem na pierwsze półrocze przyszłego roku. Ale to jest moja sugestia. Jeśli pan przewodniczący uważa, że to postępowanie legislacyjne zmieści się w tym czasie, no to nie jestem przeciwny. Jeśliby jednak miało się ono nie zmieścić, no to byłby problem sprzeczności funkcjonowania po 1 stycznia.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję panu, Panie Ministrze.

No, przede wszystkim ja nie odpowiadam za dalszy ciąg procesu legislacyjnego. Posiedzenie Senatu odbędzie się przyszłym tygodniu w środę lub czwartek i w moim odczuciu są wszelkie możliwości, żeby po prostu proces legislacyjny zakończył się w tym roku i żeby usunąć ten błąd, o którym Biuro Legislacyjne wspomniało. Jesteśmy pod wielką presją, bo chodzi o tworzenie prawa dobrej jakości, a oprócz tego są inne sygnały - mam tutaj sugestie Związku Pracodawców Branży Geologicznej, który również domaga się tego typu poprawki. Nie domaga, tylko prosi i sugeruje. I dlatego, z tych dwóch powodów, jestem zdania, że jednak należałoby po prostu prosić pana senatora o wycofanie wniosku, przegłosować tę poprawkę, zakończyć dyskusję i zamknąć posiedzenie.

Zwracam się w tej chwili do pana senatora Pietrzaka...

Senator Wiesław Pietrzak:

Pod presją takich argumentów - wycofuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Chciałbym w takim razie bardzo podziękować panu senatorowi. To skoro nie ma innych propozycji legislacyjnych, będziemy procedować dalej.

Może w takim razie ja przejmę propozycję Biura Legislacyjnego, wyrażoną właśnie w art. 1 lit. a i lit. b. Nie będę czytał tego szczegółowo, to jest po prostu strona 1: w pkt 1 - skreśla się pkt 7 i dodaje się wyrazy "w szczególności". Stanowisko rządu w tej sprawie jest pozytywne, rozumiem, że również Biuro Legislacyjne pod względem prawnym ten wniosek opiniuje pozytywnie, i dlatego proponuję, żebyśmy przegłosowali tę poprawkę.

W takim razie zarządzam głosowanie.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)

Dziękuję uprzejmie. Przyjęliśmy tę poprawkę jednogłośnie.

Jest też poprawka druga zgłoszona przez Biuro Legislacyjne, były też w tej sprawie bardzo ważne argumenty pana ministra, które wskazywały na konieczność przemyślenia tej kwestii przy tworzeniu nowej ustawy.

Zadaję pytanie: kto z państwa senatorów chciałby przejąć poprawkę drugą Biura Legislacyjnego?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze, a więc pan senator Bachleda-Księdzularz przejmuje tę poprawkę.

To w takim razie jeszcze raz proszę o stanowisko rządu w sprawie tej poprawki.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

To nie jest poprawka stylistyczno-formalna, to jest poprawka głęboko merytoryczna. Albo powierza się zadania PIG bez możliwości działania przez ministra środowiska, albo minister środowiska, realizując ustawę, powierza te zadania na podstawie tej ustawy i może dokonywać zmian, jeśli PIG zadania wykonuje niewłaściwie. Po wprowadzeniu takiego sformułowania trzeba by było oczywiście wykreślić również pkt 4 w art. 102, bo jest to nielogiczne, prawda? Jeżeli zadania się powierza, to nie można oceniać ich wykonania i powierzyć ich komuś innemu. A więc ta poprawka jest niepełna.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Rozumiem, że jeszcze Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć, proszę uprzejmie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Senatorze, za chwileczkę, może najpierw Biuro Legislacyjne, a później pan.

Proszę bardzo.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:

Dziękuję bardzo.

Ja pozwolę sobie nie zgodzić się z panem ministrem. Naszym zdaniem jest to poprawka wyłącznie legislacyjna, bo w rzeczywistości ta ustawa, ta nowela powierza wykonywanie zadań służby geologicznej Państwowemu Instytutowi Geologicznemu. A ust. 3 i ust. 4 w art. 102a są niezależne. Na podstawie tych przepisów nadzór nad wykonywaniem zadań służby geologicznej będzie powierzony ministrowi, a na podstawie ust. 4 minister, oczywiście w sytuacji, gdy PIG nie wykona zadań służby geologicznej lub wykona je nienależycie, będzie mógł powierzyć te zadania innemu podmiotowi. Jest to dookreślenie, ponieważ to ustawa powierza instytutowi wykonywanie zadań służby geologicznej, a nie minister.

Sytuacja do tej pory była oczywiście inna, bo na podstawie art. 7 jednej z nowelizacji ustawy - Prawo geologiczne i górnicze czasowo powierzono wykonywanie zadań służby geologicznej instytutowi i wówczas uczynił to minister. Ale w tym wypadku będzie to powierzenie na czas nieokreślony, więc sytuacja prawna jest nieco inna. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Ja mam taki argument: przed nami jest głęboka nowelizacja ustawy - Prawo geologiczne i górnicze, pan minister wspomniał o czerwcu przyszłego roku, no i czekamy. Dla mnie ten zapis, Panie Mecenasie, ma takie znaczenie, że ustawa jak gdyby daje pewne uprawnienia ministrowi właściwemu do spraw środowiska, który wykorzystując je, powierza pewne zadania Państwowemu Instytutowi Geologicznemu. Czyli ta konstrukcja, tak się przynajmniej wydaje, mogłaby się obronić i utrzymać.

A więc jest poprawka pana senatora Franciszka Bachledy-Księdzularza. Czy są jeszcze jakieś inne wnioski legislacyjne? Skoro nie ma, to proponuję tę poprawkę przegłosować. Jest poprawka, jest stanowisko Biura Legislacyjnego i rządu - pan minister wyraził swoje stanowisko jednoznacznie.

W takim razie zarządzam głosowanie.

Kto jest za przyjęciem poprawki o treści: "Wykonywanie zadań państwowej służby geologicznej minister właściwy do spraw środowiska powierza Państwowemu Instytutowi Geologicznemu"?

Kto jest za przyjęciem tej poprawki?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, przepraszam bardzo.

Poprawka brzmi w sposób następujący: " W art. 1 w pkcie 2 w art. 102a w ust. 2 wyrazy «minister właściwy do spraw środowiska powierza» zastępuje się wyrazami «powierza się»". Teraz nie ma już wątpliwości? Dobrze. Głosujemy w tej chwili nad tą poprawką.

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (2)

Kto jest przeciwny tej poprawce? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję. Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.

Powinniśmy przegłosować teraz tekst ustawy z jedną poprawką. Zarządzam głosowanie.

Kto jest za przyjęciem tekstu ustawy z jedną przyjętą poprawką? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Czy ktoś jest przeciwny? (0)

Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że ustawa z jedną poprawką została przyjęta.

Za przyjęciem ustawy, wraz z poprawkami, głosowało 5 osób, wstrzymały się 2 osoby, nikt nie był przeciwny - ustawę przyjęto.

Pozostaje nam jeszcze wyznaczyć senatora sprawozdawcę. Kto z państwa, pań i panów, senatorów chciałby być sprawozdawcą?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo szybko zgłosił się pan senator Łęcki. Proponuję więc, żeby sprawozdawcą komisji był pan senator Włodzimierz Łęcki.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, doskonale.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 36)