Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (854) z 65. posiedzenia

Komisji Ochrony Środowiska

w dniu 22 lipca 2003 r.

Porządek obrad

1. Rozpatrzenie ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych.

(Początek posiedzenia o godzinie 13 minut 06)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Adam Graczyński)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dzień dobry państwu.

Otwieram posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.

Tematem naszych dzisiejszych obrad będzie rozpatrzenie uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej na pięćdziesiątym drugim posiedzeniu w dniu 10 lipca 2003 r. ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych, druk senacki nr 445.

Chciałbym powitać bardzo licznie przybyłych na dzisiejsze posiedzenie gości. W szczególności witam pana podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana Andrzeja Chodkowskiego, z osobami towarzyszącymi. Jest mi bardzo miło. Witam przedstawicieli PKN Orlen, z panem dyrektorem Robertem Gmyrkiem. Witam osoby reprezentujące jednostki badawcze. Witam pana Bogumiła Ciasa, zastępcę głównego inspektora w Inspekcji Handlowej, oraz panią Katarzynę Skowrońską, dyrektora Departamentu Unii Europejskiej i Nadzoru Rynku w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Witam licznych ekspertów z różnych instytucji. Witam przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, panią dyrektor Teresę Warchałowską, jest mi bardzo miło. Witam reprezentanta Urzędu Regulacji Energetyki, nazwisko jest nieczytelne, pan Robert... Przedstawiciel URE. Jaka jest pańska godność?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale ja w tej chwili mówię o przedstawicielu URE.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

O właśnie. Przepraszam najmocniej. Witam też pozostałych przybyłych na nasze spotkanie ekspertów.

Przede wszystkim jednak witam panów senatorów. Rozglądam się i widzę, że jesteśmy dzisiaj wyłącznie w męskim składzie - myślę o Komisji Ochrony Środowiska.

Szanowni Państwo! Jesteśmy dzisiaj w łatwiejszej sytuacji niż wiele miesięcy temu, gdy debatowaliśmy nad pierwszą propozycją ustawowego uregulowania rynku biopaliw i biokomponentów. Tamte dyskusje były dla wszystkich bardzo trudne; sądzę, że to, co udało nam się uzyskać w Senacie, było rozwiązaniem kompromisowym. Wiele naszych propozycji, które wychodziły naprzeciw oczekiwaniom zarówno producentów, jak i użytkowników pojazdów, zostało przez Sejm nieprzyjętych, w konsekwencji pan prezydent zawetował ustawę i weto zostało przyjęte.

W tej chwili rozpatrujemy kolejną wersję ustawy, kolejne dowody pracy nad tą regulacją, jakże ważną i potrzebną. Równolegle z nami pracuje Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jesteśmy z nią w kontakcie i będziemy mogli się posiłkować niektórymi wypracowanymi przez nią rozwiązaniami. Dodam jeszcze, że otrzymaliśmy kilkanaście propozycji i opinii o charakterze legislacyjnym. Przychodziły one do nas w różnych momentach, ostatnią, z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, otrzymałem godzinę temu. Powtarzam, to było godzinę temu. Opracowanie... To jest właśnie ten dokument, który dotarł do mnie dzisiaj około godziny 12.00. W związku z tym, co powiedziałem, proponuję, żebyśmy tak procedowali, aby na pewno zakończyć to posiedzenie podjęciem uchwały o stanowisku komisji.

Przypomnę, że ustawa będzie rozpatrywana na ostatnim posiedzeniu Senatu przed przerwą letnią, w dniach 6-8 sierpnia. Ponieważ niektóre dokumenty trafiły do nas w ostatniej chwili, o czym wspomniałem, proponuję, żebyśmy w dalszym ciągu spotkania postarali się wypracować stanowisko w tym zakresie - myślę tutaj o Biurze Legislacyjnym, którego przedstawicielkę również bardzo gorąco witam, o panu ministrze, o komisji i wnioskodawcach. Jeśli uznamy, że pewne propozycje mogą być przejęte przez senatorów, będą one mogły zostać zgłoszone w trakcie debaty nad tą ustawą na posiedzeniu w dniach 6-8 sierpnia. W ten sposób chciałbym potwierdzić wolę szczegółowego przeanalizowania wszystkich dokumentów, jakie do nas dotarły, a które państwo byli łaskawi przygotować i skierować na adres Komisji Ochrony Środowiska.

Proponuję, żebyśmy procedowali w następujący sposób. Po tym moim krótkim wystąpieniu zabierze głos pan minister Chodkowski, który niezależnie od omówienia ustawy przedstawi również rozwiązania zawarte w dyrektywie Unii Europejskiej z dnia 3 maja. To jest bardzo ważne, ponieważ podczas lektury materiałów, które do mnie dotarły, odniosłem wrażenie, że znajomość tego aktu nie jest powszechna, zatem bardzo bym prosił pana ministra, by bardzo głęboko to wszystko uzasadnił i zaprezentował. Później udzielę głosu przedstawicielce Biura Legislacyjnego, a następnie będzie czas na dyskusję, wymianę poglądów. Od razu uprzedzam, że państwa stanowiska w wielu przypadkach są znane, ponieważ śledzimy dyskusję, która się odbyła na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Został nawet dokonany spis propozycji, które wynikły z tej dyskusji, po tej wymianie poglądów będziemy mogli je przegłosować. Potem rozpatrzylibyśmy jeszcze kilka dokumentów, które wpłynęły wczoraj i przedwczoraj, i chcielibyśmy podjąć decyzję co do ich akceptacji bądź negacji. Posiedzenie zakończylibyśmy przyjęciem uchwały w sprawie ustawy. Mam nadzieję, że będzie to uchwała pozytywna, chociaż oczywiście nie wykluczam poprawek. Taka jest moja propozycja. Myślę, że możemy już rozpocząć procedowanie.

Jako pierwszego proszę o zabranie głosu pana ministra Chodkowskiego w celu przedstawienia najistotniejszych elementów, a mianowicie przyjętej przez Sejm ustawy oraz założeń dyrektywy z dnia 3 maja bieżącego roku i informacji o niej.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Nie chciałbym bardzo szczegółowo omawiać artykułów uchwalonej przez Sejm w dniu 10 lipca ustawy, pragnę tylko zwrócić uwagę na kilka zapisów wychodzących naprzeciw uwagom zawartym w uzasadnieniu do weta prezydenckiego, jak również omówić kwestie, które budziły najwięcej emocji i dyskusji podczas prac izby niższej parlamentu.

Otóż w przedłożeniu rządowym, które po niezbędnych modyfikacjach w Sejmie znalazło swój wyraz w ustawie z dnia 10 lipca, przede wszystkim odeszliśmy od sztywnej regulacji rynku, która wyrażała się w limitach produkcyjnych i cenach minimalnych. Stanowisko prezydenta wyrażone w uzasadnieniu do weta, jak również stanowisko rządu podczas przyjmowania projektu ustawy były takie, że tego typu rozwiązania nie mają zastosowania w Unii Europejskiej, ponadto mogłyby prowadzić do różnych nieprawidłowości. Dlatego też te zapisy zostały z obecnego tekstu usunięte.

Ponadto, jak sądzę, obecna propozycja dobrze oddaje intencje pana prezydenta, aby dochodzenie do coraz większego udziału biokomponentów w paliwach odbywało się stopniowo, to znaczy żeby ustawa miała odpowiednie vacatio legis. Z tego powodu przyjęto zasadę, że co roku Rada Ministrów będzie w drodze rozporządzenia ustalać, jaka minimalna zawartość biokomponentów powinna się znaleźć w paliwach, i będzie to czynić przede wszystkim z uwzględnieniem możliwości produkcyjnych rolnictwa oraz możliwości branży paliwowej, jak również pewnych uwarunkowań wynikających z użytkowania pojazdów.

Kolejna kwestia dotyczyła obaw konsumentów, użytkowników pojazdów, że dodawanie biokomponentów może mieć wpływ na funkcjonowanie silników w samochodach i w maszynach. Wyszliśmy na przeciw tym zastrzeżeniom i wprowadziliśmy górną granicę udziału biokomponentów, która została określona dla bioetanolu i estrów na poziomie 5%; jest to dokładnie taka granica, jaka obowiązuje w Polskiej Normie i w normach Unii Europejskiej. Trzeba zauważyć, że jak powiedział pan przewodniczący, w dniu 8 maja bieżącego roku Parlament Europejski przyjął dyrektywę o promocji użycia biopaliw; nie jest to już projekt, lecz obowiązujące w Unii prawo. Nakłada się nim na państwa członkowskie obowiązek wprowadzenia do roku 2005 udziału biokomponentów w ilości co najmniej 2%, zaś do roku 2010 - przynajmniej 5,75%, przy czym jest to podawane w procentach odnoszących się do energii paliw, w przeliczeniu na procenty objętościowe ta wielkość wynosi ponad 8%. Ten fakt wyraźnie wskazuje na to, że normy europejskie będą ulegały podwyższeniu i obawy użytkowników pojazdów co do ewentualnego szkodliwego wpływu biokomponentów na silniki nie powinny mieć miejsca.

Dosyć gorąco dyskutowano w Izbie niższej nad sprawą wprowadzenia zapisu, że do produkcji komponentów można używać tylko i wyłącznie surowców krajowych. Rzeczywiście podzielamy pogląd, iż na tej ustawie powinni skorzystać przede wszystkim polscy rolnicy, polscy producenci, i jest to zagwarantowane w obecnej wersji regulacji, ponieważ wprowadzono w niej obowiązek dostarczania surowców na podstawie co najmniej 5-letnich umów kontraktacji, co ma zabezpieczyć interesy naszych rolników i dostawców. Wyjątek uczyniono jedynie w sytuacjach klęski żywiołowej, gdyby były problemy z zaopatrzeniem rynku z polskiej produkcji. Wydaje mi się, że zapis, iż można wykorzystywać tylko polskie produkty, byłby pięknym hasłem, ale pozostawałby w sprzeczności z prawem Unii Europejskiej. Tak naprawdę ładnie by to wyglądało, a byłoby mało skuteczne, bo w momencie przystąpienia do Unii Europejskiej trzeba byłoby z tego zrezygnować. Moim zdaniem przepis dotyczący umów kontrakcji skutecznie zabezpiecza interesy polskich rolników.

Myślę, że to są podstawowe zagadnienia dotyczące omawianej ustawy. Oczywiście pozostało jeszcze kilka kwestii, o których dyskutowano w senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zaproponowano tam kilka poprawek, które zostały przyjęte, oczywiście przy naszym pozytywnym stanowisku; w dalszej części poprosiłbym dyrektora Żmudę o ich przedstawienie.

Również pozytywnie ustosunkowaliśmy się do uwag Biura Legislacyjnego, gdyż trzeba było wyeliminować pewne niedociągnięcia formalne i prawne. Z naszej strony też pojawi się pewna propozycja korekty, również pod względem prawnym, wynikająca z ostatnich uwag Inspekcji Handlowej, ale są to kwestie czysto techniczne i myślę, że jeśli pan przewodniczący pozwoli, przedstawilibyśmy je na końcu.

Nie wiem, czy od razu przejdziemy do omówienia tych uwag i poprawek...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Bardzo dziękuję panu ministrowi.

Na początek taka propozycja: niektórzy z nas mają marynarki, jeśli komuś jest bardzo gorąco, proponuję zdjąć.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Oczywiście, bardzo proszę.

Proszę o zabranie głosu panią legislator z Biura Legislacyjnego.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Dzień dobry.

Szanowna Komisjo!

Pozwolę sobie przedstawić krótko, w punktach najważniejsze zastrzeżenia do merytorycznych przepisów ustawy. Te uwagi zostały przygotowane między innymi po analizie uzasadnienia do weta prezydenckiego do ustawy o biopaliwach.

Po pierwsze, prezydent poruszył kwestię treści art. 22. Jest to przepis przejściowy, który stanowi, że z dniem wejścia w życie ustawy zezwolenia na odwadnianie alkoholu etylowego rolniczego stają się zezwoleniami na wytwarzanie biokomponentów. Zdaniem prezydenta ten przepis stawia w uprzywilejowanej sytuacji podmioty obecnie działające na rynku w branży spirytusowej, co oznacza ograniczenie praw podmiotów, które nie działają na rynku w tej branży, a tym samym byłoby to naruszenie konstytucyjnej swobody prowadzenia działalności gospodarczej.

Po drugie, należy zauważyć, że aby uzyskać zezwolenie na wytwarzanie odwodnionego alkoholu etylowego, trzeba spełnić wymagania określone nie w ustawie o biopaliwach, lecz o wyrobie alkoholu etylowego. W tych dwóch ustawach nie są zbieżne przepisy dotyczące niekaralności za niektóre rodzaje przestępstw. Ustawa o biokomponentach wymienia przestępstwa przeciwko mieniu, wiarygodności dokumentów, skarbowe, przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi oraz gospodarcze, zaś ustawa o wyrobie alkoholu etylowego - tylko przeciwko mieniu i wiarygodności dokumentów. Tym samym z dniem wejścia w życie ustawy podmioty, które już działają na rynku, będą w tym zakresie w pozycji uprzywilejowanej.

Po trzecie, ustawa narusza zasadę niedziałania prawa wstecz - chodzi o art. 25. Ustawa co do zasady wchodzi w życie z dniem 1 października 2003 r., ale rozdział 2, który reguluje sprawy związane ze składaniem wniosków o wydanie zezwolenia na wytwarzanie lub magazynowanie biokomponentów, z dniem 1 lipca 2003 r. Z zestawienia przepisów art. 22 i art. 25 ust. 1 wynika, że podmioty, o których mowa w art. 22, znów zostają postawione w pozycji uprzywilejowanej.

Kolejna sprawa, na którą zwrócił uwagę prezydent, to brak synchronizacji terminu wejścia w życie ustawy o biopaliwach i ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw.

Pozwolę sobie przedstawić również dwa zastrzeżenia Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej do ustawy. UKIE zakwestionowało definicję biopaliw ciekłych jako niepełną w stosunku do definicji zawartej w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej z dnia 8 maja 2003 r. Drugie zastrzeżenie jest takie, że zdaniem UKIE przepis dotyczący zmiany ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym, polegający na możliwości obniżenia stawki akcyzy na biopaliwa ciekłe, może w tym kształcie obowiązywać jedynie do czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Jeśli chodzi o propozycje Biura Legislacyjnego, to z poprawki drugiej wycofujemy się; proponujemy jedynie rozpatrzenie tego, aby doprecyzować art. 10 pkt 1 i oprócz wymienionych surowców rolniczych, surowego spirytusu rolniczego, surowego oleju rzepakowego oraz biokomponentów dodać w tym miejscu zapis "produkty uboczne i odpady". Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję uprzejmie.

Wyrażam wielkie zadowolenie, że pani mecenas wnikliwie odwołała się do uzasadnienia decyzji przez pana prezydenta. Zwracam szczególnie uwagę na konieczność bardzo dokładnego rozpatrzenia, pochylenia się nad treścią art. 22, będziemy o tym pamiętać w trakcie dalszej debaty.

Jeszcze raz dziękuję uprzejmie pani mecenas za to wystąpienie.

Chciałbym poinformować, że komisja otrzymała propozycje od wielu urzędów i instytucji. Wymienię może najpierw wnioski, które zostały już wstępnie rozpatrzone i co do których mamy propozycję stanowiska. Zatem swoje sugestie przysłały nam następujące instytucje: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, następnie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku, Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego oraz Centralne Laboratorium Naftowe. Jest też opinia osoby fizycznej, eksperta, pana Adriana Karbowskiego. W ostatnim czasie wpłynęły do nas opinie i stanowiska takich instytucji, jak PKN Orlen i Ministerstwo Finansów. Swoje propozycje poprawek przekazała nieobecna dzisiaj pani senator Apolonia Klepacz, pewne sugestie legislacyjne przysłała również Polska Izba Paliw Płynnych.

Proponuję, żeby w tej chwili zaprezentować Wysokiej Komisji i zaproszonym gościom spis propozycji złożonych przez osiem instytucji, bez tych czterech, które nadesłały wnioski w końcowej fazie. Jeśli państwo się na to zgodzą, najpierw byśmy procedowali nad tymi ośmioma propozycjami, a później kolejno omówilibyśmy wnioski PKN Orlen, Ministerstwa Finansów, poprawki pani senator Apolonii Klepacz i Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Wracając do swojego wprowadzenia, powtórzę, że w ostatniej chwili otrzymaliśmy stanowisko Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych i w związku z tym - tak, ono ma datę 21 lipca - proponuję, żebyśmy ewentualnie porozmawiali na ten temat w końcowej fazie posiedzenia komisji.

Prosiłbym teraz pana dyrektora Żmudę - pan minister udzielił upoważnienia panu dyrektorowi, tak zrozumiałem stanowisko pana ministra - żeby zaprezentował spis propozycji legislacyjnych nadesłanych przez instytucje, o których wspomniałem.

Bardzo proszę.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie i Panowie!

W ubiegłym tygodniu wpłynęły do Komisji Ochrony Środowiska oraz do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi uwagi, do których mogliśmy przygotować stanowisko na piśmie. Nasze stanowisko zostało przedłożone w piśmie z dnia 21 lipca skierowanym na ręce pana przewodniczącego, senatora Adama Graczyńskiego. Są to uwagi zgłoszone przez Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku, Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego, przez pana Andrzeja Kulczyckiego z Centralnego Laboratorium Naftowego oraz pana Adriana Karbowskiego z Krajowej Izby Gospodarczej. Dodatkowo mamy wypracowane wspólne, uzgodnione stanowisko do uwag zgłoszonych przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, najpierw zaprezentowałbym uwagi, co do których mamy już przygotowane stanowisko na piśmie, następnie poprawki zgłoszone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a później przeszlibyśmy do propozycji, które otrzymaliśmy parę godzin przed rozpoczęciem dzisiejszego posiedzenia.

Czy można w ten sposób, Panie Przewodniczący?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Bardzo proszę.)

Dziękuję ślicznie.

Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku zgłosiło propozycję, aby w art. 2 w pkcie 1 wykreślić część zdania "oraz inne rośliny lub ich części zawierające tłuszcze i węglowodany". Żeby nie wdawać się w głębokie uzasadnianie tematu, wnosimy o odrzucenie tej poprawki z tego powodu, że dzisiaj nie można przewidzieć postępu hodowlanego i biologicznego, jaki może nastąpić w uprawie roślin oleistych szczątkowo spotykanych na terenie kraju, takich jak słonecznik. Dobrym przykładem na to jest kukurydza. Dawniej niewiele osób zajmowało się uprawą tej rośliny, a dzisiaj wśród zbóż numer jeden zajmuje ona piąte miejsce, a średnie plony krajowe przekraczają 60 q z hektara. Zatem byłoby to zbyt daleko idące ograniczenie możliwości upraw, nawet krajowych, nie mówiąc już o imporcie - zresztą rozwiązanie tej kwestii jest podnoszone przez wiele organizacji jako wada tej ustawy.

Czy przedstawiać kolejno uwagi, Panie Przewodniczący?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak, proszę bardzo.)

Pan Andrzej Kulczycki zgłosił poprawkę do art. 2 pkt 4. Proponuje on, aby skreślić "estry stanowiące samoistne paliwa silnikowe". Pragnę pokreślić, że filozofia ustawy opiera się na tym, że zarówno paliwa ciekłe, jak i biopaliwa ciekłe mają odpowiadać tym samym normom jakościowym, chociaż będą się różniły składem fizykochemicznym. Jest to możliwe, dlatego że benzyny zawierające 10 czy nawet 15% bioetanolu spełniają podstawowe wymagania jakościowe w zakresie liczby oktanowej, prężności par itp.; podobnie jest w przypadku olejów napędowych, udział nawet do 30% estrów nie zmienia ich jakości, chociaż skład fizykochemiczny jest w dużym stopniu inny. W związku z tym zarówno estry traktowane jako biokomponent, jak i jako samoistne paliwo silnikowe muszą spełniać te same wysokie wymagania jakościowe. Błędem byłoby ustanawianie różnych wymagań, raz dla estrów jako biokomponentu, drugi raz dla estrów jako samoistnego paliwa silnikowego. Mogłoby to prowadzić nawet do nadużyć, dlatego wnosimy o odrzucenie tej propozycji.

Kolejna poprawka została zgłoszona do art. 2 pkt 8. Pan Andrzej Kulczycki proponuje skreślić słowa "spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach". Ja właściwie omówiłem zarówno poprawkę do pktu 4, jak i do pktu 8. W tym przypadku również uważamy, iż należy odrzucić zgłoszoną propozycję, tym bardziej, że wprowadzenie do obrotu paliw niespełniających wymagań jakościowych może i powinno odbywać się tylko i wyłącznie na indywidualne zamówienia w ściśle określonym, zamkniętym gronie odbiorców, jak na przykład bazy transportowe. To, co ma być dostępne w sprzedaży w sieci stacji paliw, musi odpowiadać normom jakościowym, ale konsument powinien mieć prawo wyboru i wiedzieć, czy dostaje zwykłą benzynę lub olej napędowy, czy biopaliwo zawierające określoną ilość biokomponentu.

W poprawce czwartej, do art. 9, Krajowy Związek Producentów Buraka Cukrowego proponuje dodać nowy ust. 5 w brzmieniu: "warunki i zasady kontraktacji surowców rolniczych wykorzystywanych do produkcji biokomponentów, o których mowa w ust. 1, muszą być uzgodnione z organizacjami reprezentującymi interesy producentów rolnych tych surowców". Art. 10 określa, jakim ogólnym wymaganiom ma odpowiadać umowa kontraktacji lub umowa dostawy - jest to umowa cywilnoprawna - zaś art. 11 mówi o powołaniu Komisji Opiniodawczej do spraw Biokomponentów Stosowanych w Paliwach Ciekłych i Biopaliwach Ciekłych jako organu opiniodawczego ministra właściwego do spraw rynków rolnych. Tam ewentualnie jest miejsce na dogadywanie się co do dodatkowych ogólnych wytycznych dotyczących tego, co powinna zawierać umowa kontraktacji. Wnosimy o odrzucenie tej poprawki.

Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku proponuje wprowadzenie nowego art. 13, wniesienie poprawki polegającej na dodaniu zapisu: "wprowadzenie do obrotu biokomponentów stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych nie podlega opodatkowaniu w okresie 9 lat od dnia wejścia w życie ustawy". Poprawka KZPR oraz zbieżna z nią, tylko nieco inaczej brzmiąca poprawka pana Andrzeja Kulczyckiego do art. 18... Gdyby pan przewodniczący pozwolił, poprosiłbym, żeby tę sprawę omówił przedstawiciel ministra finansów. Co prawda w przedstawionej tutaj pisemnej odpowiedzi jest uzgodnione stanowisko, ale myślę, że lepiej zrobi to pan dyrektor Bronicki.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Bardzo proszę, Panie Dyrektorze, o zabranie głosu.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Wysoka Komisjo!

Sprawa ewentualnego zwolnienia z podatku akcyzowego zarówno biopaliw, jak i biokomponentów była przedmiotem dyskusji już w rządzie, a potem w Sejmie. Udało nam się dojść do pewnego kompromisu, czego wyrazem były zapisy ustawowe dające ministrowi finansów możliwość, delegację zarówno do zwolnienia, jak i stosowania obniżek w podatku akcyzowym. W Sejmie ten kompromis, to uzgodnienie zostało trochę rozszerzone, minister finansów został ograniczony w swojej swobodzie poprzez wprowadzenie szerszych wytycznych, którymi musi się kierować w celu zapewnienia stabilizacji jeśli chodzi o inwestowanie w biokomponenty i w biopaliwa. Minister musi wziąć pod uwagę również wiele innych aspektów, które tak naprawdę ograniczają jego swobodę w działaniu związanym ze zwolnieniami.

Ponadto w trakcie prac komisji sejmowej został przedstawiony projekt rozporządzenia ministra finansów, zmieniającego rozporządzenie w sprawie podatku akcyzowego. W akcie tym minister finansów proponuje, żeby w części stałej zwolnień zaproponowanych w tym rozporządzeniu... Powiem krótko. Rozporządzenie jest podzielone w sprawie podatku akcyzowego na takie dwie części: wynikającą z potrzeb i możliwości ustawy budżetowej oraz stałą, gdyż na przykład zwolnienia w zakresie ekologii są stosowane od lat, stale, bez określania terminu. W tej stałej części proponujemy stosowne zapisy umożliwiające zwolnienie z podatku akcyzowego w odniesieniu do biokomponentów i obniżenie jego stawki. Mówiąc wprost, to zwolnienie jest potraktowane na równi na przykład ze zwolnieniem odnoszącym się do energii elektrycznej, która powstaje z wiatru, z wody...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Odnawialnych.)

Ze źródeł odnawialnych. Myślę, że takie przedstawienie sprawy przez ministra przekonało posłów, liczę na to, że przekona również senatorów, iż minister finansów bardzo poważnie podchodzi do sprawy konieczności zwolnienia biokomponentów z podatku akcyzowego i obniżenia stawek tego podatku na biopaliwa, aczkolwiek chcemy zachować pewne narzędzie działania w polityce akcyzowej poprzez możliwość kształtowania akcyzy na paliwa jako takie. Chcę podkreślić, że paliwa są strategicznym wyrobem akcyzowym, 45% wpływów z tego podatku pochodzi z paliw, toteż bardzo o to dbamy i chcemy w dużej mierze trzymać pieczę nad biokomponentami, które w coraz większym stopniu będą przejmować rolę paliw silnikowych.

Liczę na to, że takie przedstawienie sprawy przekona również panów senatorów o naszym rzetelnym podejściu do tej kwestii i o braku potrzeby zmiany ustawy w tym zakresie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Bardzo dziękuję.

Sądzę, że Komisji Ochrony Środowiska zależy przede wszystkim na stabilnych warunkach produkcji biokomponentów, gdyż takie było powszechne żądanie od wielu lat i wielu miesięcy. To, co usłyszałem z ust pana dyrektora z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz pana dyrektora z Ministerstwa Finansów, upewnia mnie w tym, że te warunki rzeczywiście będą stabilne. Zatem bardzo dziękuję za takie wynegocjowanie zapisów.

Bardzo proszę o kontynuację.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, pan Andrzej Kulczycki wniósł dwie poprawki do art. 13: do ust. 2 i 3. Pierwsza z nich jest następująca: "Proponuję brzmienie: »Minister właściwy do spraw gospodarki określi w drodze rozporządzenia:

1) wymagania jakościowe dla biokomponentów i biopaliw;

2) metody badań jakości biokomponentów i biopaliw - akcentuję to "i", gdyż od tego momentu jest dodany fragment - biorąc pod uwagę postanowienia właściwych norm i standardy obowiązujące w tym zakresie w Unii Europejskiej."

Jak już powiedziałem na wstępie, założeniem ustawy jest to, że biopaliwa ciekłe wprowadzane do ogólnodostępnej sieci sprzedaży mają spełniać wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych, zatem nie ma potrzeby określania odrębnych wymagań jakościowych dla biopaliw ciekłych. Konsekwencją tego założenia jest art. 20 wprowadzający zmianę w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Dlatego też wnosimy o odrzucenie tej poprawki.

Kolejna poprawka pana Kluczyckiego, do art. 13 ust. 3. Wnioskodawca proponuje następujące brzmienie tego ustępu: "Minister właściwy do spraw gospodarki - pierwotnie było: minister właściwy do spraw rynków rolnych - określi w drodze rozporządzenia jednostki certyfikujące, upoważnione do wydawania świadectw jakości oraz do orzekania w sprawie jakości biokomponentów, o których mowa w ust. 1, uwzględniając przy notyfikacji w pierwszej kolejności potencjał badawczy jednostki certyfikującej oraz kwalifikacje i dorobek zatrudnionych w niej pracowników."

W piśmie skierowanym na ręce pana senatora zostało przedstawione nowe brzmienie art. 13 wynikające z propozycji ministra gospodarki oraz prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wnosimy o odrzucenie tej poprawki i proponujemy następujące brzmienie art. 13, do którego za chwilę przedstawię krótkie uzasadnienie. Oto nowe brzmienie art. 13:

"1. Do obrotu można wprowadzić wyłącznie biokomponenty spełniające wymagania jakościowe, potwierdzone świadectwem jakości wydanym przez notyfikowaną jednostkę certyfikującą.

2. Minister właściwy do spraw rynków rolnych w drodze rozporządzenia notyfikuje akredytowane jednostki certyfikujące, o których mowa w ust. 1, oraz akredytowane laboratoria badawcze uprawnione do wykonywania badań jakościowych biokomponentów, uwzględniając w pierwszej kolejności potencjał badawczy tych jednostek oraz kwalifikacje i dorobek zatrudnionych w nich pracowników.

3. Minister właściwy do spraw rynków rolnych określi w drodze rozporządzenia tryb wydawania świadectw jakości oraz tryb orzekania w sprawach jakości biokomponentów przez notyfikowane jednostki certyfikujące i laboratoria badawcze, uwzględniając w pierwszej kolejności bezstronność przeprowadzenia badań i orzekania w sprawach jakości.

4. Minister właściwy do spraw gospodarki określi, w drodze rozporządzenia:

1) wymagania jakościowe dla biokomponentów;

2) metody badań jakości biokomponentów

- biorąc pod uwagę postanowienia właściwych norm i standardy obowiązujące w Unii Europejskiej w tym zakresie.

5. Kontrolę jakości biokomponentów w obrocie prowadzi Inspekcja Handlowa.

6. Do kontroli, o której mowa w ust. 5, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej, wraz z późniejszymi zmianami."

I bardzo krótkie uzasadnienie.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę tego nie czytać.)

Proszę?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę nie czytać tego uzasadnienia.)

To jest bardzo krótkie uzasadnienie.

Wprowadzenie nowego brzmienia art. 13 pozwoli, począwszy od dnia wejścia w życie ustawy, na dokładny, podwójny nadzór nad jakością biokomponentów. Po pierwsze, nie będzie można wprowadzić do obrotu biokomponentów, które nie będą posiadały certyfikatu jakości, a więc będą prowadzone badania na etapie produkcji, jak również... To będzie przeprowadzane przez służby powołane czy notyfikowane przez ministra rolnictwa, który musi i powinien mieć nadzór nad jakością biokomponentów, skoro wydaje zezwolenia i odpowiada za ich produkcję. Minister gospodarki również sprawuje kontrolę na tym etapie - ta kontrola będzie prowadzona przez Inspekcję Handlową. Wnosimy o przyjęcie poprawki w takim brzmieniu, jak zacytowałem przed chwilą.

Idę dalej, według kolejności artykułów w ustawie. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniósł uwagi do rozdziału 5 Kary pieniężne. Proponuje on w art. 16 w ust. 3 pkt 3 słowa "prezes Urzędu Regulacji Energetyki" zastąpić słowami "wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej". Wynika to z faktu, że inspekcje mają...

(Głos z sali: Panie Dyrektorze, nie prezes Urzędu Regulacji Energetyki, tylko prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.)

Przepraszam, "prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów" zastąpić słowami "wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej", dlatego że jest to organ właściwy do przeprowadzania kontroli i do nakładania kar z tytułu niespełniania norm jakości. Wnosimy o przyjęcie tej poprawki.

Kolejna poprawka dotyczy art. 20 ust. 1, brzmi ona następująco:

"Proponuję skreślić i w to miejsce wstawić zapis:

»l) w art. 3 dodać pkt 4 w brzmieniu - za chwilę to przeczytam - i odpowiednio zmienić numerację kolejnych punktów«" Art. 20 dotyczy zmian w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Proponowane brzmienie byłoby następujące: "biopaliwa ciekłe - w rozumieniu ustawy z dnia ... 2003 r. o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych (...) estry stanowiące samoistne paliwa silnikowe, benzyny silnikowe zawierające w swoim składzie powyżej 5% bioetanolu oraz powyżej 15% eterów, oleje napędowe zawierające w swoim składzie powyżej 5% biokomponentów".

Art. 20 dotyczy zmian w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Definicja paliw ciekłych zawarta w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych w jej dotychczasowym brzmieniu nie mówi nic o dopuszczalnej granicy zawartości biokomponentów, zatem jest to po prostu doprecyzowanie definicji paliw ciekłych w rozumieniu ustawy, którą w tej chwili omawiamy. W związku z tym wnosimy o odrzucenie tej poprawki.

Pan Andrzej Kulczycki zgłosił również poprawkę do art. 23, proponuje on skreślić w ust. 1 słowa "do dnia 31 grudnia". Użyję tutaj podobnego sformułowania, jakim posłużył się pan dyrektor Bronicki, odnosząc się do propozycji nowych zapisów art. 13 i 18. Obecne brzmienie ust. 1 jest kompromisem osiągniętym w trakcie konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych oraz dotychczasowych prac parlamentarnych nad projektem ustawy, dlatego też wnosimy o odrzucenie poprawki.

Jeżeli chodzi o poprawkę pana Kulczyckiego do ust. 2 w art. 23, w której proponuje on skreślić ten ustęp lub przesunąć termin wejścia w życie ustawy, pragnę zauważyć, że ust. 2 należy rozpatrywać łącznie z zapisem ust. 3, gdyż oba powstały w wyniku pisemnego zgłoszenia do przewodniczącego sejmowej podkomisji do spraw gospodarki, zajmującej się projektem tej ustawy, zastrzeżeń Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, wynikających z faktu podpisania długoterminowych umów importowych przez podmioty zagraniczne zrzeszone w tej organizacji. Tę propozycję poparło Biuro Legislacyjne oraz cała podkomisja, ponieważ pojawiło się zagrożenie, że roszczenia z tego tytułu mogą być kierowane pod adresem Skarbu Państwa.

W trakcie prac nad tymi zapisami brali udział przedstawiciele PKN Orlen, którzy nie zgłaszali na tamtym etapie uwag i zastrzeżeń. W tej chwili jednak pojawiły się głosy, że zapisy te mogą dyskryminować krajowych producentów paliw. Jesteśmy odmiennego zdania, gdyż koszt biokomponentów używanych do produkcji paliw ciekłych i biopaliw ciekłych jak dotąd jest w pełni rekompensowany przez obniżenie stawki podatku akcyzowego. W przeliczeniu na 1 l ta obniżka wynosi od 1,82 do 2,02 zł w odniesieniu do bioetanolu i około 2,60 zł w odniesieniu do bioetanolu używanego w estrach, zatem nie powinno to powodować wzrostu kosztów produkcji w przypadku producentów krajowych.

Również ewentualne obawy, że producenci zrzeszeni w POPiHN będą zrywali zawarte kontrakty terminowe na dostawę paliw w czwartym kwartale bieżącego roku, naszym zdaniem nie wytrzymuje w pełni krytyki, dlatego że w takich umowach umieszcza się różnego rodzaju zastrzeżenia i ten, kto zrywa układ, ponosi z tego tytułu konsekwencje. W związku z tym, co powiedziałem, wnosimy o odrzucenie tej poprawki.

Poprawka pana Andrzeja Kulczyckiego do art. 24. Jest to propozycja skreślenia art. 24, bardzo krótko wypowiem się na ten temat. Otóż zapis tego artykułu też jest kompromisem wypracowanym w trakcie konsultacji społecznych, uzgodnień międzyresortowych i prac parlamentarnych, dlatego jesteśmy zmuszeni wnieść o odrzucenie tej propozycji.

Poprawka Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku do art. 24 polega na wprowadzeniu nowego ust. 2 w brzmieniu: "Udział estrów jako biokomponentów paliw ciekłych i biopaliw ciekłych w 2005 r. nie może być mniejszy niż 4% ogólnej ilości olejów napędowych wprowadzanych do obrotu". Uważamy, że tę poprawkę należy odrzucić z tego względu, iż Polska nie będzie w 2005 r. posiadała odpowiedniej ilości surowca oraz zdolności wytwórczych. To tyle, żeby nie przedłużać tematu. Wnosimy o odrzucenie tej poprawki.

Jeżeli chodzi o uwagi Biura...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Bardzo dziękuję, Panie Dyrektorze...)

Przepraszam, Panie Przewodniczący, chcę powiedzieć jeszcze o jednej poprawce, do art. 25, wynikającej z wcześniejszych uwag Biura Legislacyjnego w związku z błędem popełnionym na etapie prac legislacyjnych w Sejmie. Proponujemy wprowadzenie zmian w pkcie 1 w art. 25. Zapis ten brzmiałby w pkcie 1: "rozdziału 2, który wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia", a w pkcie 2 zostałyby tylko słowa: "art. 20, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2004 r.". W pkcie 1 skreślilibyśmy "rozdziału 2, który wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2003 r.", a w pkcie 2 - "art. 13 ust. 3 i 4 oraz". Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję uprzejmie.

Panie i Panowie Senatorowie! Wysoka Komisjo! Zaproszeni Goście!

Mamy do czynienia z bardzo dużą liczbą różnego typu skomplikowanych sugestii i uwag, chciałbym więc zaproponować taką formułę posiedzenia, żeby rozwiązywać zagadnienia, stanowić o poprawkach i procedować etapami.

W związku z tym mam w tej chwili pytanie do pań i panów senatorów. Zaczęlibyśmy od przedyskutowania tej części propozycji, którą był łaskaw zaprezentować pan dyrektor Żmuda, i mam pytanie, czy są państwo gotowi przyjmować poprawki zgłaszane przez poszczególne instytucje i organizacje, czy też nie. Mówię o około trzynastu, czternastu poprawkach, które częściowo są popierane, a częściowo nie.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Proponuję wobec tego otwarcie dyskusji nad tym fragmentem, a oprócz tego zwracam się do pań i panów senatorów o ewentualne inne pytania i uwagi dotyczące całej ustawy, chociaż jest zrozumiała, bo to nam pozwoli stopniowo procedować i podejmować decyzje.

Najpierw pan minister chciał zabrać głos.

Bardzo proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Chciałbym się jeszcze odnieść do uwag sformułowanych przez Biuro Legislacyjne. Otóż jeśli chodzi o art. 22 i ewentualną jego niezgodność z konstytucją, to stoimy na stanowisko, że można ten zapis skreślić i wówczas wszystkie podmioty rozpoczynające działalność na podstawie ustawy będą miały równe prawa i taki sam start. Zatem te wątpliwości zostałyby w ten sposób rozwiane.

Art. 25. Oczywiście w związku z przeredagowaniem art. 13 termin wejścia w życie ustawy uległby zmianie. Art. 10 - doprecyzowanie, że chodzi o produkty uboczne i odpady. Popieramy tą poprawkę.

Chciałbym jeszcze wypowiedzieć się na temat art. 23. Otóż poprawki, które omawiał pan dyrektor Żmuda, są tak sformułowane, że nie dają się wprowadzić w takiej formie, jak to przedstawiono. W senackiej komisji rolnictwa odbyła bardzo długa dyskusja nad tym, jak pogodzić z jednej strony interesy importerów i ich ewentualne roszczenia, a z drugiej strony zapewnienie równych praw producentów krajowych. Biorąc pod uwagę fakt, że w zasadzie merytorycznie ten zapis jest poprawny, i w związku z tym, że pojawiło się wokół niego bardzo dużo emocji, jest on różnie interpretowany, senacka komisja rolnictwa zdecydowała o przyjęciu poprawki i o skreśleniu tego artykułu w całości. Wówczas ustawa wchodziłaby w życie z dniem 1 października, tak jak założono.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Art. 23?)

Tak. Ustawa wchodziłaby w życie 1 października 2003 r., zaś ten ostatni kwartał 2003 r. nie byłby objęty obowiązkiem dodawania określonej ilości biopaliw. Kto chce, oczywiście może to czynić, korzystając ze wszystkich przywilejów tej ustawy, ale określony normatywnie obowiązek wchodziłby od 1 stycznia 2004 r.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Wydaje mi się, że padło tu jedno bardzo ważne stwierdzenie. Próba wprowadzenia ustawy w życie jest zawsze czymś umownym, można dyskutować, czy wcześniej, czy później, za ile tygodni, miesięcy, ale tutaj kluczowym elementem jest rysujący się konsensus dotyczący art. 22 - powtarzam, art. 22 - rozpoczynającego się od słów: zezwolenia na odwadnianie alkoholu etylowego... itd.

Przejmuję poprawkę Biura Legislacyjnego, która dotyczy skreślenia art. 22.

Proszę uprzejmie.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Panie Przewodniczący, chciałabym zaznaczyć, że to nie była poprawka Biura Legislacyjnego.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Wiem, ale trzymam się konwencji pana ministra, bo już nie chciałem tego prostować. Pan minister stwierdził, że jest to poprawka Biura Legislacyjnego, nie chciałem zmieniać tej propozycji, dlatego świadomie to powtórzyłem.

Zatem przejmuję tą poprawkę i będziemy głosować za skreśleniem tego artykułu.

Powtarzam, mamy do czynienia z pierwszą fazą dyskusji, fazą prezentacji poglądów. Najpierw chcę zapytać panie i panów senatorów, czy są pytania do tych, którzy zabierali głos, czyli do Biura Legislacyjnego i do pana ministra. Mam na myśli pytania dotyczące całej ustawy, bo jeśli takie są, to trzeba będzie oczywiście na nie odpowiedzieć.

Druga kwestia. Czy ktoś z państwa senatorów chce przejąć poprawki, o których była mowa? Taki jest tok postępowania, bo na razie to, że ktoś złożył poprawkę, nie znaczy, że będzie ona poddana pod dyskusję. Nie będzie, jeśli nie zostanie przejęta jej przez kogoś z państwa senatorów. Zatem bardzo proszę...

Otwieram dyskusję, a gdyby nie było chętnych do przejęcia poprawek, to jeszcze raz udzielę głosu wnioskodawcom, żeby przedstawili dodatkowe argumenty. Wtedy rozpoczniemy głosowania i będziemy procedować.

Otwieram dyskusję. Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos?

Pan senator Janowski jako pierwszy.

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie! Panie Ministrze! Szanowni Państwo - wedle godności i tytułów.

Ja nie wiem... Czy na sali jest pan poseł sprawozdawca, Panie Przewodniczący?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Nie ma.)

Od pewnego czasu obserwujemy takie lekceważenie prac komisji, posłowie sprawozdawcy nie przychodzą, a wydaje mi się, że ta regulacja jest bardzo ważna z tej racji, iż była już ustawa o podobnym profilu omawiana przez obie Izby parlamentu i prezydent zgłosił do niej weto. Ponadto w Sejmie były dość burzliwe elementy dyskusji, na przykład związane z wystąpieniem Platformy Obywatelskiej. Są pewne zastrzeżenia, a myśmy przeszli jakby obok nich. Czy one są realne, czy nie? Myślę, iż poseł sprawozdawca powinien nam to przedstawić, być może ktoś z przedstawicieli rządu zechce się do tego odnieść, mimo że mamy tutaj zwięzłą informację w formie pisemnej.

Poza tym, Panie Przewodniczący, mam pytania, ponieważ nie byłem w stanie prześledzić wszystkich materiałów, które zostały dla nas przygotowane. Nie jest to, broń Boże, wina sekretariatu komisji, wręcz przeciwnie, ale to wszystko jest robione w tej chwili w bardzo szybkim tempie. Na przykład moje wątpliwości, bardzo poważne, budzą uwagi PKN Orlen dotyczące polskiego rynku paliw i tego zestawienia. My nie możemy naprawić jednej rzeczy - zawsze się opowiadałem za biopaliwami - kosztem czegoś innego; musimy patrzeć całościowo na gospodarkę, a nie mam takiej analizy.

Patrzę również na pisma kierowane do pana senatora Pieniążka, przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, których kopie otrzymaliśmy. Mam na przykład pismo od producentów rzepaku. Czy rośliny oleiste, które są tutaj wymienione i z których można otrzymywać biokomponenty, to są już wszystkie, czy są jeszcze inne? Mam wątpliwości, czy nie zepsujemy ustawy takim zapisem, jaki jest zawarty na przykład w definicji w art. 2 ust. 1.

Wydaje mi się wreszcie, że nie powinniśmy, jak powiedział pan przewodniczący, nazywać tych uwag poprawkami, bo poprawką jest dopiero to, co zostało zgłoszone przez senatora członka komisji. To jest co najwyżej sugestia jakieś poprawki, jest to tylko taka forma. To na razie tyle ogólnie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję.

Panie Senatorze, poseł sprawozdawca, pan Sawicki, bardzo chciał uczestniczyć w naszym dzisiejszym spotkaniu, ale równolegle odbywa się posiedzenie sejmowej Komisji Gospodarki, pan poseł uczestniczy w jej obradach i bardzo przeprasza za nieobecność. Nasza komisja jest o tyle w dobrej sytuacji, że jesteśmy w trakcie czy już po równoległej dyskusji w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, mamy z niej wnioski. Zatem w sumie oceniam, że dostęp do informacji i do poglądów jednak mamy.

Dziękuję panu senatorowi za zabranie głosu.

Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos lub zadać pytanie?

Proszę bardzo.

(Głos z sali: Czy o innych poprawkach też?)

Na razie mówimy o tych kwestiach, które były prezentowane, a później będziemy procedować dalej. Nie widzę...

Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?

W takim razie mam pytanie. Padło jak gdyby wezwanie do wyjaśnienia stanowiska i poglądów PKN Orlen; uważam, że to, o czym wspomniał pan senator, jest niesłychanie ważne. W związku z tym bardzo bym prosił, Panie Dyrektorze, żeby zaprezentował pan swoje stanowisko. W jakim układzie? Otóż w świetle rysujących się rozwiązań, o których mówiliśmy. Myślę tutaj konkretnie o artykułach 22, 23 i 25, a także o przesunięciu wdrożenia ustawy jeśli chodzi o limity - była decyzja Rady Ministrów o przesunięciu terminu z 1 października na 1 stycznia w odniesieniu do ilości biokomponentów.

Czy tak, Panie Ministrze?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ależ tak. Panowie sugerują, żeby w czwartym kwartale stosować biokomponenty, ale bez określonej wielkości. Tak rozumiem pańską wypowiedź. Tak, czy nie? Przepraszam, ale tak to zrozumiałem.

Proszę uprzejmie.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Jeżeli można, wyjaśnię tę kwestię. Otóż gdyby taka poprawka została zgłoszona i przyjęta przez Wysoką Komisję, wówczas mielibyśmy do czynienia z taką sytuacją, że Rada Ministrów w każdym roku z odpowiednim wyprzedzeniem, czyli do końca października, ustala minimalną ilość biokomponentów na rok kolejny, zaś w roku 2003 takiej wielkości nie będzie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

O to mi chodzi, do tego zmierzam. Będziemy stosować to w czwartym kwartale - wracam do propozycji Orlenu - ale bez określonych limitów.

(Głosy z sali: Tak.)

Zatem jest sugestia, żebyśmy stosowali, ale bez rygorów prawnych, tak? To jest bardzo ważne, Panie Dyrektorze, chciałbym szukać tu kompromisu i płaszczyzny porozumienia. Mówi się tutaj również o poprawce dotyczącej importu, to też jest art. 23.

Panie Dyrektorze, udzielam panu głosu.

Proszę bardzo.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Bardzo dziękuję.

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Wypowiem się bardzo krótko. Przede wszystkim chcę podziękować panu ministrowi za bardzo konsekwentny głos, który wynika z naszych rozmów i wspólnych, przedstawianych przez nas argumentów. Dziękuję również panu senatorowi Janowskiemu za podniesienie problemu, dlatego że jest on dla nas niezmiernie istotny.

Jeżeli chodzi o art. 22, o to, co było podnoszone przez Biuro Legislacyjne Senatu, absolutnie to akceptujemy. Myślę, że nie przyniesie to skutków dla jakichkolwiek firm działających lub planujących działania w Polsce w przyszłości, a faktycznie pozwoli to na równoczesny start wszystkich podmiotów, które są zainteresowane uczestniczeniem w rynku produkcji etanolu.

Co do art. 23, również dziękuję bardzo panu ministrowi za tę wypowiedź i poparcie naszej sugestii. Zwracaliśmy na to uwagę komisji sejmowej, i to wielokrotnie, również podnosiliśmy to w piśmie do pana ministra i pana marszałka Senatu. Chciałbym w tym miejscu zaznaczyć, że od 25 do 40% rocznych kontraktów jest zawieranych w Orlenie z odbiorcami paliw należących do firm zachodnich.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Działających na terenie Polski.)

Tak. Postawili oni PKN Orlen w takiej sytuacji, że chcieliby zmiany tych umów taki sposób, aby przy okazji ugrać inne aspekty, najczęściej finansowe. W związku z tym uważamy, że postawienie na równym poziomie startu wszystkich - i importerów, i polskich podmiotów działających w Polsce - jest słuszne i na pewno będzie pomocne.

Chcę zapewnić, że Polski Koncern Naftowy Orlen rozpoczął przygotowania, a praktycznie już jest przygotowany do tego, by niezależnie od tego, kiedy ustawa wejdzie w życie, rozpocząć - mając rozwiązania fiskalne, które polegają na ulgach akcyzowych dla eteru i etanolu - samodzielne wprowadzanie biokomponentów w polskie benzyny w najbliższym czasie. Obecnie przygotowujemy to logistycznie.

Odnośnie do innych uwag, które były podnoszone pana dyrektora Żmudę w imieniu pana ministra Chodkowskiego, zwracamy lekko uwagę na aspekt wielokrotnie omawiany - jeszcze w ramach komisji - mianowicie na kwestię sprecyzowania. Jeżeli mówimy, że minister gospodarki określa parametry jakościowe dla biokomponentów i dla biopaliw, to można rozważyć, czy w takim razie również decyzji, które laboratoria by to później weryfikowały, sprawdzały czy kontrolowały, nie zostawić w jego gestii. Niemniej jednak jest to temat, który oczywiście pozostaje do ostatecznej decyzji państwa senatorów.

Wiele dyskusji było też... Nie, przepraszam, odniosę się teraz tylko do tych punktów, o których mówiliśmy, żeby tego nie rozmydlać. Art. 20, propozycja CLN dotycząca rozszerzenia delegacji do działania w ramach ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Proponujemy, aby w ust. 1 w pkcie 2 wprowadzić zapis: kto dokonuje obrotu paliwami ciekłymi, a po tych słowach dodać: biopaliwami ciekłymi niespełniającymi wymagań jakościowych. Dlaczego chcemy wprowadzić tu biopaliwa ciekłe? Otóż biopaliwo ciekłe ma zawartość biokomponentów powyżej tego, co jest zapisane w rozporządzeniu ministra gospodarki określającym warunki, co może być w takim paliwie. Oczywiście jest obowiązek oznakowania biopaliwa, ile zawiera ono biokomponentu, a jednocześnie niezmiernie ważne jest to, by ta ilość nie szkodziła silnikowi. Naszym zdaniem musimy tutaj stać na straży, aby nie było wolnej amerykanki, że wszyscy masowo chcą uzyskać ulgę akcyzową, odpowiednie upusty, a jednocześnie na podstawie tego uniknąć odpowiedzialności karnej za niespełnianie parametrów jakościowych. W naszej opinii dodanie w tej definicji zapisu, że trzeba spełnić również wymagania jakościowe określone w odrębnych przepisach dla biopaliw ciekłych, stanowi gwarancję, iż taka sytuacja nie będzie miała miejsca.

Sądzę, że nad kwestią decyzji odnośnie do procentowego poziomu biokomponentów od 1 stycznia 2004 r. wielokrotnie już dyskutowano, jak rozumiem, po propozycji pana ministra. My zastanawiamy się jeszcze nad jedną rzeczą. Dotychczasowe rozliczenia są wagowe, a nie objętościowe. To, co zanalizowaliśmy w koncernie w wyniku prac zespołu, jak to ma później wyglądać pod względem praktycznym, jak również wszystko to, co obecnie robimy z urzędem kontroli skarbowej, było oparte na zasadach ilościowych. Dodatkowo nasi eksperci, zwracając uwagę na pewne parametry, pokazują, że objętość jest różna w zależności temperatury i są z tym związane pewne problemy, jak to wszystko mierzyć zimą, latem... Dlatego nasza propozycja jest taka, żeby powrócić do tej koncepcji i zastąpić poziom objętościowy wagowym, tym bardziej, że faktycznie i tak wychodzimy... Te 4% w 2004 r. to i tak jest więcej niż w 2005 r., bo w przeliczeniu na wartość kaloryczną... to jest 3% w Unii Europejskiej w 2003 r.

Już byśmy nie dyskutowali na ten temat, ale znacznie by nam to ułatwiło nasze rozliczanie się pod kątem współpracy z UKS, a jednocześnie logistycznego przygotowania. Prawda jest taka, że Rada Ministrów na podstawie delegacji ma zawsze możliwość podniesienia w październiku tego poziomu, a mamy też, powiem szczerze, pewne obawy jako firma narodowa, bo prognozy odnośnie do suszy są różne. Mam nadzieję, że nie doprowadzimy do sytuacji, w której spirytus będzie pochodził z importu. Bardzo byśmy tego nie chcieli i liczymy na to, że te 4% - nawet zastępując to wagowo - dałoby możliwość lepszego spełnienia tego. Jeśli się okaże, że zbiory są wyższe, to Rada Ministrów może to podwyższyć w przyszłym roku do 4,2 czy 4,3%, nie tracąc pewności, że starczy polskiego zboża na tę produkcję. Jest to sugestia, która wynika z naszych analiz związanych ze współpracą z UKS i dotychczasowym rozliczaniem się z ulg akcyzowych na eter, etanol itp. Dziękuję, Panie Przewodniczący. To tyle. Mam jeszcze inne uwagi takie, ale rozumiem, że to nie teraz.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Pan stwierdził, że akceptuje pan propozycję skreślenia art. 22.

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Tak jest.)

Zrozumiałem, że pan się zgadza, opiniuje pan to pozytywnie. Zgadza się pan z tym?

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Nasza opinia jest taka, że absolutnie podzielamy zastrzeżenia, które wniósł prezydent, jako że faktycznie mamy tu nierówne traktowanie podmiotów. Podobnie uważaliśmy, że propozycja zrównania startu... Pozostawienie tego w takiej formie byłoby również nierównym traktowaniem podmiotów.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

W takim razie proponuję, żebyśmy zrobili krok naprzód i jednak rozstrzygnęli to wszystko, co zostało przedstawione do tej pory, bo bardzo dużo zostało już powiedziane. Proponuję, abyśmy w tej chwili procedowali w ten sposób, że będziemy patrzyli na ten dokument, a ja będę kolejno pytał panów senatorów, czy ktoś z panów przejmuje poprawki, czy nie. Przepraszam, nie poprawki, lecz propozycje - patrzę tu na pana senatora Janowskiego. Jeśli nie będzie zgłoszenia, to nie będziemy się daną rzeczą zajmować, a jeśli tak, to będziemy głosować i będziemy postępować do przodu.

Powtarzam, mamy zestawienie. Pierwszy przypadek, pierwsza propozycja, zgłoszona przez Krajowy Związek Producentów Rzepaku, sprawa zapisu: "oraz inne rośliny..." itd. Jest jednoznaczne stanowisko rządu w tej sprawie. Zadaję pytanie panom senatorom, czy ktoś przejmuje tę propozycję?

(Senator Włodzimierz Łęcki: Przepraszam bardzo.)

Proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Ponieważ one są w różnych grupach, może pan przewodniczący byłby łaskaw powtórzyć, na czym polega ta poprawka.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Była prezentowana przez dyrektora Żmudę.

Bardzo proszę, Panie Dyrektorze, zrobić to jeszcze raz.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku sugeruje, aby w art. 2 w pkcie 1 wykreślić słowa: "oraz inne rośliny lub ich części zawierające tłuszcze i węglowodany". Stanowisko rządu jest takie, żeby tej poprawki nie uwzględniać.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Czy są jakieś dodatkowe pytania w tym zakresie? Nie.

Czy ktoś z panów senatorów chce przejąć tę poprawkę? Nie.

W związku z powyższym traktujemy to tak, że opiniujemy tę sprawę negatywnie i nie wprowadzamy takiej poprawki, że tak się wyrażę, do rejestru.

Punkt drugi, poprawka pana dyrektora Kulczyckiego, chodzi o słowa "oraz estry stanowiące samoistne paliwa silnikowe". Było negatywne stanowisko rządu. Jest... Nie było, przepraszam.

Czy ktoś z panów senatorów chce przejąć tę poprawkę? Nie.

W takim razie nie będziemy nad nią głosować.

Punkt trzeci, poprawka pana dyrektora Kulczyckiego. Proponuje się skreślić słowa "spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach". Stanowisko rządu jest negatywne.

Czy ktoś z panów senatorów chce przejąć tę poprawkę? Nie.

Przechodzimy dalej, a tą propozycją nie będziemy się zajmować, bo rozpatrzyliśmy ją w tej chwili negatywnie, nie przyjmując jej do dalszej dyskusji i do głosowania.

Punkt czwarty, chodzi o słowa: warunki i zasady kontraktacji surowców rolniczych wykorzystywanych do produkcji biokomponentów muszą być uzgodnione z organizacjami reprezentującymi interesy producentów rolnych tych surowców. Stanowisko rządu w tej sprawie jest negatywne, bo jest tu użyte określenie "muszą być uzgodnione", a jest to bardzo niebezpieczne sformułowanie; wygodne, ale jednocześnie niebezpieczne.

Zadaję pytanie, kto z panów senatorów chciałby przejąć tę poprawkę. Nikt.

Idziemy dalej, dochodzimy do poprawki piątej, czyli propozycji nowego brzmienia art. 13. Przypomnę, że propozycja dotycząca art. 13 została zgłoszona również przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, więc mamy do czynienia z dwiema poprawkami związanymi z tym przepisem. Czy tak, panowie?

(Głosy z sali: Tak.)

Pierwsza to propozycja pana dyrektora Kulczyckiego, zapisana w punkcie piątym zestawienia; jest tu sformułowanie: "nie podlega opodatkowaniu w okresie 9 lat od dnia wejścia w życie ustawy".

Proszę bardzo.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, poprawka piąta, Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku, została zapisana jako propozycja nowego art. 13, tymczasem art. 13 odnosi się de facto do innych zagadnień, a to są sprawy finansowe, omawiane przez dyrektora Bronickiego, łączące się z art. 18.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli z tego wynika, że rząd opiniuje negatywnie również tę propozycję; zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku?)

Tak, chodzi o nowy art. 13 i jednocześnie art. 18, dwie poprawki.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Art. 18, tak. Jest negatywna opinia.

Czy ktoś z panów senatorów ma chęć przejęcia tych propozycji? Zostało to bardzo dokładnie wyjaśnione przez pana dyrektora Bronickiego z Ministerstwa Finansów. Nie widzę chętnych. Zatem rozumiem, że utrzymujemy brzmienie sejmowe art. 18. Czy tak?

(Głosy z sali: Tak.)

Wracamy do art. 13, już szukam odpowiedniego dokumentu, jest tutaj. Proszę w tym przypadku o opinię również Biuro Legislacyjne. Mamy propozycję nowego kształtu art. 13, to jest stanowisko wyrażone przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 lipca, druki... To jest ten dwustronicowy tekst, który panowie senatorowie posiadają. Jest to stanowisko poparte przez rząd.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, chciałbym poprosić o pewną modyfikację tego zapisu, dlatego że po konsultacji z Biurem Legislacyjnym i z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów chcielibyśmy nieco inaczej to sformułować.

Jeżeli jest taka potrzeba, to może pan dyrektor Żmuda przedstawiłby jeszcze raz brzmienie tego przepisu.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Bardzo proszę.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, są to zmiany do wersji, która państwo mają przed sobą, opatrzonej datą 16 lipca. W art. 13 ust. 2, proponujemy zapis "minister właściwy do spraw rynków rolnych w drodze rozporządzenia" zamiast "w trybie rozporządzenia", jak było wcześniej. Taka drobna zmiana.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Czy Biuro Legislacyjne się zgadza?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze, to jest porządkowa poprawka.

Proszę bardzo.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Kolejna poprawka. Na zakończenie dotychczasowego brzmienia ust. 3 proponujemy dodać słowa "uwzględniając w pierwszej kolejności bezstronność orzekania badań i orzekania w sprawach jakości". I wreszcie w ust. 5 chcielibyśmy skreślić słowa "u wytwórców i producentów", a wpisać "w obrocie".

(Przewodniczący Adam Graczyński: Przepraszam, chodzi o ust. 5, tak?)

Skreślić słowa "u wytwórców i producentów" i wpisać "w obrocie".

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Ja tego nie mam.)

Jeszcze raz, ja też muszę nadążać za panami. Chwileczkę, bo to jest dosyć skomplikowane, Wysoka Komisjo. Jeszcze raz.

Proszę państwa, Wysoka Komisjo, mamy art. 13 w brzmieniu uchwalonym przez Sejm. Były do niego poprawki czy sugestie zgłoszone przez organizację, nie zostały przyjęte, i w tej chwili pozostała propozycja pana ministra rolnictwa - już w skrócie - nowego brzmienia art. 13. Ten tekst pojawia się w piśmie z dnia 16 lipca i na dodatek pan minister jeszcze poprawia to, co poprawił wcześniej; niestety, dodatkowo, bo były pewne komplikacje. Zatem najpierw jest tekst podany tutaj, i są trzy poprawki pana ministra rolnictwa do tej propozycji.

Pierwsza to zastąpienie określenia "w trybie" słowami...

(Głosy z sali: "w drodze".)

Tak jest.

Czy Biuro Legislacyjne się z tym zgadza, Pani Mecenas?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Bez zastrzeżeń.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Idziemy dalej.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To jest ust. 2 w pierwszej linijce, Panie Senatorze. Zmieniamy "w trybie" na "w drodze"; prawnicy twierdzą, że tak będzie lepiej. Powołuję się na prawników.

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Czyli wracamy do przedłożenia sejmowego. Sprawdźmy to.

(Głos z sali: Bo w druku sejmowym jest "w drodze", a to jest podstawa...)

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Zaraz, poczekajcie. Coś tragicznego...

Szanowni Państwo, idzie nam nie najgorzej, więc nie sądzę, żebyśmy w tej chwili mogli mieć aż tak duże kłopoty, rozpatrując problem, czy określimy coś "w trybie", czy "w drodze". W druku sejmowym w pkcie 3 jest słowo "w drodze" i proponuję, żebyśmy tym pojęciem operowali. Z tym, że nie rozumiem, skąd się znalazło to "w trybie".

Proszę bardzo, może w tej sprawie.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, w druku sejmowym art. 13 ma tylko pięć ustępów, a w propozycji przedstawionej w piśmie z dnia 16 lipca - sześć.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Panie Dyrektorze, ja doskonale rozumiem, że tu jest pięć, a tu sześć, ale mówimy w tej chwili o niesłychanej ważnym problemie, czy ma być "w trybie", czy "w drodze". To jest istotne w tej chwili.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zaraz, bo są uwagi ze strony panów senatorów, których muszę przecież bardzo uważnie słuchać. Zatem proponuję, żebyśmy po prostu uznali, że generalnie przyjmujemy propozycję ministra rolnictwa z takimi uwagami - tak to określę. To jest nowe brzmienie art. 13, który będzie się składał z sześciu punktów, a nie z pięciu. Jest do tego autopoprawka - załóżmy, że to przyjmujemy - nie będzie tu zapisu "w trybie", lecz "w drodze". To jest punkt pierwszy i w tym miejscu kończymy dyskusję. Wracamy do przedłożenia sejmowego.

Następnie była mowa o tym, że w pkcie 3 art. 13 po punkcie... Pan minister użył określenia "bezstronność". Czy tak? Proszę to zacytować jeszcze raz.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

"...uwzględniając w pierwszej kolejności bezstronność przeprowadzonych badań i orzekania w sprawach jakości". Są to wytyczne do wydania rozporządzenia, których brakowało. Na ten fakt zwróciło uwagę Biuro Legislacyjne. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Mam pytanie do pani mecenas. Sądzę, że nie mam prawa podejrzewać jednostki certyfikującej o stronniczość. Więc po co to określenie "bezstronność"? Czy to znaczy, że wszyscy są stronniczy, a my musimy aż ustawowo gwarantować bezstronność? Nie za bardzo mnie to przekonuje.

Może pani mecenas odpowie, bo na panią się powołano przed chwilą.

Proszę bardzo.

Legislatora w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Panie Przewodniczący, zwróciłam uwagę na treść ust. 3, który należy uzupełnić o wytyczne. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej przewiduje, że przy wydawaniu rozporządzenia powinny zostać określone wytyczne dla podmiotu, który ma wydać rozporządzenie. Ich treść została ustalona przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dziękuję bardzo.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli pani jak gdyby nie popiera tego określenia "bezstronność", tak mam to rozumieć? Bo powołano się na panią.)

Nie oceniam treści wytycznych, ale uznaję za niezbędne wprowadzenie ich do tego rozporządzenia.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Ale mówimy o zupełnie czymś innym. Jeśli ma być rozporządzenie, to muszą być wytyczne, Panowie Senatorowie, ale panowie chcą tutaj dodać słowo "bezstronność", co mi zupełnie nie odpowiada.

Wobec tego jeszcze raz. Mamy art. 13 w jednym brzmieniu i w drugim. Ja wiem, że to jest takie... Na tym polega praca legislacyjna, niestety. Mamy sześć pozycji w propozycjach rządowych i pięć w sejmowych.

Pytam jeszcze raz: panowie podtrzymują to wszystko, co panowie powiedzieli? Zwracam się do pana ministra.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, może najpierw odczytam całe proponowane brzmienie tego ustępu...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Nie, Panie Ministrze, rozumiemy to, niech pan tylko jak gdyby skondensuje to wszystko, żebyśmy nie tracili zbyt dużo czasu. Jest tu pięć podpunktów, panowie wprowadzają sześć, powołują się panowie również na stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Rzeczywiście państwo się zgadzają z tą poprawką?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski: Tak.)

Dobrze. Czyli pierwsze stwierdzenie jest takie, że musimy zmienić art. 13. W taki razie idźmy kolejno.

Czy są uwagi zainteresowanych do pktu 1, do podpunktów w art. 13? Przepraszam, kolega mi podpowiada, że chodzi o ust. 1. Czy są uwagi? Są, czy nie ma? Do brzmienia rządowego. Nie ma.

Ust. 2, zmieniamy określenie "w trybie" na "w drodze". Czy są uwagi? Nie ma, bo to zostało potwierdzone.

Proszę bardzo.

Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki:

Jeżeli można, chciałbym się odnieść do art. 13 ust. 2.

Wróciłbym jeszcze do spraw definicyjnych, które wypłynęły w konsekwencji proponowanych zapisów - dyskutowaliśmy o tym, czy powinny być wydane wymagania dotyczące biopaliw, czy tylko biokomponentów. Zgodnie z wyjaśnieniem dyrektora Żmudy, było to konsekwencją pewnej logiki przy tworzeniu definicji, ale ja nie do końca zgadzam się z takim uzasadnieniem kwestii samych definicji, której panowie senatorowie nie potraktowali jako na tyle ważnej, aby wnieść ją do wykazu poprawek.

Definicje mogą mieć poważne konsekwencje później, przy respektowaniu zapisów i szukaniu luk w prawie przez podmioty operujące na rynku, co może mieć wpływ również na akcyzę i jakość paliw. Dlatego była propozycja, żeby uprościć te definicje, które zresztą bardzo ładnie zostały zawarte w projekcie ustawy: co to jest paliwo, co to jest biopaliwo, czym one się różnią. Propozycja polega na tym, żeby idąc dalej tym tokiem rozumowania, dopisać w art. 13 w poprzednim brzmieniu tylko wyrazy "i biopaliw", aby minister gospodarki mógł - właściwie powinien - określać wymagania również dla biopaliw. Jest to istotne, bo wymagania dla paliw ciekłych, bez "bio-", praktycznie nie będą do tego przystawały.

Zgodnie z logiką wytłumaczenia tej sprawy przez dyrektora Żmudę, jeżeli ktoś będzie chciał wprowadzić na stację benzynową stuprocentowy ester - za czym również jesteśmy - to na pewno nie będzie spełniać wymagań normy dotyczącej olejów napędowych. W związku z tym chyba wskazane byłoby wprowadzenie klarownych definicji. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Co do kwestii stuprocentowego oleju, ta sprawa będzie jeszcze rozpatrywana, zatem nie zapominamy o tym.

Rozumiem, Panie Dyrektorze, że panu chodzi o to, żeby wzbogacić ust. 4.

(Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki: Ust. 2, gdzie mówi się o definicji wymagań jakościowych.)

Zaraz, mówimy w tej chwili o art. 13. Co pan by chciał zaproponować w tym artykule, Panie Dyrektorze?

Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki:

Proponuję, żeby w poprzednim brzmieniu ustawy dopisać słowa "i biopaliw". To jest art. 13 ust. 2, zaczynający się od słów: "Minister właściwy do spraw..."

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, już rozumiem. Czyli pan sugeruje, żeby w art. 13 w ust. 2 w wersji sejmowej, a w ust. 4 w wersji proponowanej dopisać słowa "i biopaliw". Tak?

(Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki: Tak jest.)

Czyli byłaby mowa o biokomponentach i biopaliwach.

(Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki: Tak, i o biopaliwach.)

To mi się wydaje bardzo atrakcyjne.

Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Chciałabym zwrócić uwagą na jedną rzecz. Mianowicie ustawa o systemie kontrowania i monitorowania jakości paliw ciekłych w art. 4 upoważnia ministra właściwego do spraw gospodarki do określenia wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. W przypadku zmiany definicji tychże paliw ciekłych, co czyni aktualnie omawiana ustawa w art. 20 - bardzo proszę zwrócić uwagę ten zapis regulacji uchwalonej przez Sejm - w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych zostaje zmieniona ta właśnie definicja.

Art. 4 ustawy upoważnia ministra właściwego do spraw gospodarki...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Art. 4?)

Art. 4 ustawy, o której mowa w art. 20, stanowi, że minister właściwy do spraw gospodarki określi wymagania jakościowe dla paliw. W przypadku przyjęcia tej poprawki będzie miał również obowiązek określenia wymagań jakościowych dla biopaliw ciekłych, więc wprowadzenie takiej zmiany w art. 13 ust. 2 koliduje z ustawą o systemie monitorowania i z poprawką do art. 20.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Kto chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Może pan jako pierwszy.

Proszę uprzejmie.

Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski:

Rafał Parczewski, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Bardzo proszę.)

Chciałbym zwrócić uwagę szanownej komisji na dalsze rozbieżności między tymi dwiema ustawami. W mojej ocenie również jej ust. 3 nie przystaje do omawianego art. 13, a także do treści ustawy o kontroli i monitorowaniu jakości paliw płynnych. Ujmując rzecz w skrócie: jest tutaj mowa o tym, iż minister właściwy do spraw rynków rolnych określi w drodze rozporządzenia itd., a wydaje mi się, że bardziej właściwym rozwiązaniem byłoby delegowanie ministra gospodarki.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Rozumiem. Czyli taka jest pańska sugestia, tak?

(Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski: Tak.)

Zaraz każdy się wypowie, bo musimy jakoś sobie dać z tym radę. Jak wpadliśmy w to "w trybie" i "w drodze", to przypuszczalnie przez godzinę z tego nie wyjdziemy. Od tego zaczęliśmy, niestety.

Mam pytanie. Otóż z ustawą o monitoringu jakości paliw - muszę to wszystkim przypomnieć - było tak: było przedłożenie rządowe i uchwała sejmowa, że ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2004 r. Była dyskusja w Senacie i wprowadziliśmy zmianę, żeby regulacja weszła w życie z dniem 1 lipca tego roku. Z przyczyn zupełnie niezrozumiałych i w Wysokim Rządzie, i w Wysokim Sejmie wrócono do terminu 1 stycznia 2004 r., argumentując, że potrzebne są samochody i pieniądze na dofinansowanie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. I wiemy - muszę o tym powiedzieć, mimo że zabieram państwu czas - że dalej nie ma ani samochodów, ani pieniędzy, poza 2 milionami, które przyznał pan premier, i nie będzie ich do końca grudnia. I tak czy inaczej 1 stycznia będzie obowiązywać nowa ustawa. Jest tu wyraźny rozgardiasz i zupełnie niewiarygodna rozbieżność. W moim odczuciu była pełna możliwość wprowadzenia ustawy o monitorowaniu i kontroli paliw z dniem 1 lipca i nie byłoby tej całej awantury dotyczącej jakości paliw, która wybuchła w okresie letnim.

W tej sytuacji zastanawiam się nad taką rzeczą. Ustawa o monitoringu jakości paliw jest w tej chwili w Sejmie. Czy tak? Kto z państwa wie, gdzie jest ta ustawa? Ona ma być pilnie nowelizowana.

(Głos z sali: Jest teraz w Sejmie.)

W Sejmie, właśnie.

I mam takie pytanie. To jest tworzywo - chyba dobrze mówię - które jeszcze będzie kształtowane. Panie Dyrektorze, to, co za chwilę powiem, jest bardzo ważne. Otóż w tej sytuacji ja bym się tak bardzo nie przejmował ustawą o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw płynnych.

Może najpierw pan, Panie Dyrektorze.

Proszę bardzo.

Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias:

Teraz ta ustawa jest w Sejmie, jest przedłożenie...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Poselskie, zdaje się.)

Poselskie, ale wzbogacone również o propozycje rządowe.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Rządowe, zgadza się.)

I żeby przyspieszyć wejście...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Ale to wiemy. W takim razie niech pan mi powie, czy jesteśmy w takim pozornym... Uważam, że problemy, o których mówimy w tej chwili, są pozorne, całkowicie drugorzędne. Czy my w tej chwili w ogóle musimy się zajmować ustawą o monitoringu jakości paliw? Czy w ogóle powinniśmy rozważać to tak głęboko?

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Jest tu jedynie pewna zbieżność tych dwóch ustaw.)

Dobrze, ale tamta ustawa jest nadrzędna w stosunku do tej, bo ta mówi o biopaliwach, o technologii...

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Tak, to jest ustawa o biopaliwach.)

...a tamta o ocenie biopaliw. Zatem prosiłbym, żeby panowie senatorowie tak to potraktowali, że tam się to wszystko rozstrzygnie.

Tam a nie tutaj, proszę pana.

Proszę bardzo, Panie Ministrze. Wnieśliście poprawkę do art. 13 i ugrzęźliśmy w tym. Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, chciałbym tylko wyjaśnić - i potwierdzić pana słowa - że w zredagowanej, w nowej wersji art. 13 przywołuje się ustawę o Inspekcji Handlowej jako dającą podstawę do kontroli, w związku z tym związek omawianego zapisu z ustawą o monitoringu i kontroli paliw jest pośredni, tylko poprzez definicje. Naszym zdaniem - a sądzę, że również zdaniem większości nabywców paliw - biopaliwa czy estry stanowiące samoistne biopaliwa powinny spełniać wymagania ogólnie przyjęte dla paliw.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Rozumiem, Panie Ministrze. Dziękuję.

Jeśli państwa przekonam, rozumiem, że można postąpić w następujący sposób. Mówimy w tym przypadku o biokomponentach, w związku z tym minister właściwy do spraw gospodarki zajmie się biokomponentami zgodnie z tą ustawą, zaś sprawą jakości wytwarzanych paliw, wszystkich dopuszczonych do obrotu - zgodnie z ustawą o monitoringu i kontroli jakości paliw. Tak rozumując, widzimy, że wprowadzanie słów "i biopaliw" jest niezasadne, ponieważ nowym elementem w tym wszystkim są biokomponenty, a biopaliwa i cała reszta, Panie Dyrektorze, będzie rozpatrywana od strony tamtej regulacji. Tak bym usiłował z tego wybrnąć. Będziemy pamiętać o tym - proszę to zapisać - że w tamtej ustawie, która będzie powstawać, zabezpieczymy interesy zarówno związane z biokomponentami, jak i z biopaliwami. Tutaj musimy wywołać - przepraszam pana bardzo, Panie Dyrektorze Kulczycki - sprawę rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie biokomponentów.

Czy państwa przekonuje to rozumowanie? Bo sądzę, że...

Proszę uprzejmie, Panie Dyrektorze.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

To jest pewna sugestia, że możemy rozwiązywać tę sprawę w projekcie nowelizacji ustawy o monitoringu, ale ja może tu króciutko wyjaśnię, dlaczego podnosimy ten problem. Otóż art. 13 należałoby faktycznie czytać tylko i wyłącznie ze słowniczkiem, gdzie jest mowa o paliwach ciekłych, w których jest dopuszczony obecnie, zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki, dodatek 5% etanolu, 15% eteru i do 5% estrów - tego jeszcze nie ma, ale za jakiś czas będzie - a my mówimy odnośnie do delegacji, którą dajemy ministrowi gospodarki, że ustalimy wymagania dla biokomponentów. Zatem ustalimy je dla paliw, w których jest ten dopuszczalny limit 5, 15 i 5%, ale do tego, co jest ponad to, czyli jakby na przykład ktoś wpadł na genialny pomysł, że doleje 20% etanolu do normalnego paliwa, nie mamy żadnego rozwiązania, by określić w drodze rozporządzenia, jakie wymagania w tej sytuacji należy spełnić. Wprawdzie w słowniczku jest mowa o biopaliwach ciekłych i na końcu jest napisane: "spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach", ale co należy rozumieć przez te odrębne przepisy?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Te normy, o których mówimy, Panie Dyrektorze.)

A jeżeli jednoznacznie dajemy odpowiednią delegację dla ministra właściwego do spraw gospodarki, jeżeli dopiszemy tam tylko i wyłącznie słowa "biopaliwa ciekłe", to wyraźnie powiemy, że te odrębne przepisy to właśnie rozporządzenie ministra gospodarki. I to służy tylko temu, żeby faktycznie nie powstała...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Niezależnie od ustawy o monitoringu jakości paliwa?)

Niezależnie od tej ustawy, Panie Przewodniczący.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli pana zdaniem byłaby potrzebna tylko jedna zmiana, jedno słowo?)

Tak. Dodanie tylko i wyłącznie słów "biopaliwa ciekłe" ujednoznacznia również, że minister gospodarki określa wymagania i wie, co będzie wprowadzone powyżej dopuszczalnych norm.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jasne. Ja sądzę, że...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Coś jeszcze, Panie Dyrektorze? Ale proszę o konstruktywne działania, dobrze? Wszystkich zapraszam do tematu.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, ja proponuję, żebyśmy w związku z tą różnicą zdań...

(Przewodniczący Adam Graczyński: To nie jest różnica zdań.)

Nie zasadnicza. Proponuję, żebyśmy czytali art. 13 ustęp po ustępie, dlatego że pan dyrektor Kulczycki zgłaszał uwagi do wersji, która przyszła z Sejmu, w momencie gdy przystąpiliśmy do omawiania ust. 2 w nowym brzmieniu.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proponuję w takim razie...)

Pragnę podkreślić, jeśli pan przewodniczący pozwoli, że art. 13 dotyczy tylko i wyłącznie biokomponentów. Przeczytajmy ust. 1, mówi on: "Do obrotu można wprowadzić wyłącznie biokomponenty..." itd. Dodanie słowa "biopaliw" w dalszej części tego artykułu wprowadzi duże zamieszanie. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Wobec tego, jeśli chcemy jednak być bardzo precyzyjni, może po prostu dopiszmy to słowo również w pkcie 1? Byłoby "biokomponenty i biopaliwa". Dalej, w ust. 2 - "biokomponentów i biopaliw". Następnie, też w ust. 2, zastępujemy wyrazy "w trybie" określeniem "w drodze". W ust. 3 mamy słowo "bezstronność". Proponowałbym, żeby nie mówić tu o bezstronności. W ust. 4 - "dla biokomponentów i biopaliw", "badania jakości biokomponentów i biopaliw". W końcu: "kontrolę jakości prowadzi Inspekcja Handlowa..." i zamiast "u wytwórców i producentów" - "w obrocie". To jest proponowane określenie. I w ten sposób mamy sprawę zakończoną.

Czy panu ministrowi i wszystkim zainteresowanym odpowiada takie rozwiązanie?

Jeszcze raz. W art. 13 wszędzie tam, gdzie jest mowa o biokomponentach, dodalibyśmy również słowo "biopaliwa". Tak?

Wysoka Komisjo, proponuję, że przejmę tę poprawkę z uwagami, bo ktoś musi przejąć tę sugestię.

Słucham, Panie Senatorze?

(Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz: Trzeba ją poprawnie zapisać.)

Tak. Czyli jej brzmienie byłoby takie - jeszcze raz przeczytam, co mam zamiar przejąć i zgłosić jako swoją poprawkę. "Do obrotu można wprowadzić wyłącznie biokomponenty i biopaliwa..." itd., to jest ust 1. W ust 2: "badań jakościowych biokomponentów i biopaliw". W ust. 3 kończymy bez słowa "bezstronność" - bo tu padło określenie "bezstronność", Panie Dyrektorze Żmuda; prosiłbym, żebyśmy je zostawili. Ust. 4: "wymagań jakościowych biokomponentów i biopaliw". W pkcie 5 zamiast "u wytwórców i producentów" będzie "w obrocie", i dalej "prowadzi Inspekcja Handlowa..." itd. I pkt 6.

Proszę bardzo.

Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias:

Tak, "w obrocie", ale jeśli chodzi o inspekcję, mamy propozycję...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Jaką?)

Dopisanie ust. 6 mówiącego o tym, że do tej pory do kontroli, o której mowa...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jest to zapisane, jest ust. 6. Już go nie czytałem, bo on był bezdyskusyjny. Chodzi o przepisy z dnia 15 grudnia, prawda?

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Tak, tak.)

Dobrze.

Czy są uwagi do tej propozycji? Czy jest zgoda rządu? Strona rządowa zgadza się czy nie?

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że dopisanie tam, gdzie jest mowa o "biokomponentach" słowa "biopaliw" skutkuje tym, że praktycznie dla każdej partii o różnej zawartości biokomponentów w biopaliwie należałoby określać odrębne wymagania, co stanowi poważną trudność techniczną. To jest jeden argument.

Drugi. My jednak stoimy na stanowisku, że nawet biopaliwa powinny odpowiadać normom dla paliw płynnych, a te normy są określone. Wydaje mi się, że może to budzić obawy konsumentów, jeżeli będą określone jakieś odrębne wymagania.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski: Zatem tego bym się obawiał.)

Dobrze, dziękuję.

Pan senator Franciszek Bachleda-Księdzularz, proszę bardzo.

Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Panie Przewodniczący, mam wniosek formalny, żeby zostawić zapis tego artykułu panu przewodniczącemu, ponieważ pan go przejął. Pan to uzgodni i znajdzie się to w zestawieniu poprawek naszej komisji. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję.

Pan senator Janowski, bardzo proszę.

Senator Mieczysław Janowski:

Mam wniosek troszeczkę innej treści, ponieważ są tu pewne rozbieżności. Zwykle wśród uczonych bywają rozbieżności, ale bez żartów, bo to jest poważna sprawa - chcemy jak najlepiej skonstruować prawo. Myślę, że podczas debaty plenarnej może być zgłoszona poprawka modyfikująca zapis art. 13 - bo zmieniamy cały artykuł - która uwzględni te elementy dyskusji. Dzisiaj moglibyśmy jeszcze trzy godziny dyskutować i podnosić takie czy inne obiekcje. Ja na przykład nie mogę się wypowiedzieć w sposób jednoznaczny za taką czy inną wersją, bo moje wątpliwości, rozbieżność ocen została po tej dyskusji pogłębiona, a nie zmniejszona. Dlatego proponowałbym - jeśli pan przewodniczący przyjmie taką sugestię - byśmy w ogóle nie głosowali nad poprawką dotyczącą art. 13, lecz by dopracować ten projekt zmiany w uzgodnieniu z rządem i z przedstawicielami zainteresowanych instytucji i pan przewodniczący zgłosiłby go podczas debaty plenarnej. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Sądzę, że wobec rysujących się różnic poglądów, rozumiem... Prosiłem państwa o bardzo konstruktywne działanie, o porzucenie swoich często branżowych poglądów. Niestety, nie udało się tego zrobić. Wobec tego proponuję, żebyśmy faktycznie zostawili ten art. 13, i prosiłbym o pracę nad nim jeszcze w ciągu tygodnia. Rozumiem, że możemy go przedyskutować na posiedzeniu komisji, które mamy w następną środę - myślę o dyskusji nad prawem wodnym, można byłoby wtedy ewentualnie rozstrzygnąć niektóre sprawy. Może nie przegłosować, lecz...

(Głos z sali: Nie, nie przegłosować.)

Nie przegłosować, tylko po prostu zredagować i odpowiednio rekomendować.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dobrze. Tragedia zupełna, tragiczna historia...

Zatem mamy art. 13 i poprawki pana dyrektora Kulczyckiego, pozycje szósta z literą a, szósta z literą b oraz siódma. Rozumiem, że nikt nie przejmuje tych poprawek. Czy tak? Tak.

Poprawka ósma, również nikt nie przejmuje. Poprawka dziewiątą, jednoznaczne stanowisko rządu: rząd proponuje jej odrzucenie. Co do przesunięcia terminu ustawy, sądzę, że będziemy nad tym jeszcze procedować. Poprawka jedenasta. Nie głosujemy nad nią, bo nie widzę nikogo, kto by chciał ją przejąć. Poprawka dwunasta, również nie przejmujemy.

Są jakieś uwagi ze strony państwa? Ktoś z panów senatorów chciałby przejąć poprawkę dwunastą?

Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Mam tylko taką uwagę, aby pan przewodniczący odnosił się do tekstu sejmowego, że jest taka a taka poprawka do ustawy i mamy ją wprowadzić. Wtedy może łatwiej nam będzie procedować.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Panie Senatorze, przecież pan ma te same dokumenty, co ja; ma pan zestawienie poprawek.)

Mam dokument sejmowy, a nie poprawkę zgłoszoną przez takiego czy innego profesora.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Panie Senatorze, wobec tego może zaproponuję coś takiego. Na przykład w punkcie jedenastym mamy poprawkę pana dyrektora Kulczyckiego, w której proponuje on skreślić cały art. 24. Mamy art. 24. Z jednej strony patrzymy na tę poprawkę, z drugiej - na art. 24 i porównujemy. Stanowisko rządu jest w tym przypadku negatywne.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Mówimy o art. 25... Do propozycji do art. 24 rząd nie ma...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panowie, proszę nie wprowadzać mnie w błąd. Jeśli chodzi o poprawkę do art. 24, rząd nie zmienił poglądu, jest za utrzymaniem brzmienia sejmowego. Chyba tak.

Co jeszcze chciałby pan powiedzieć, Panie Dyrektorze?

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Panie Przewodniczący, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że po tym, jak pan minister Chodkowski przedstawił stanowisko rządu, pojawił się wniosek, aby zamienić procenty objętościowe na wagowe. Nie było jeszcze stanowiska rządu w tej sprawie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Proponuję, żebyśmy zapamiętali tę kwestię i jeszcze wrócimy do tej sprawy. Proszę o tym pamiętać, dobrze?

Czyli można przyjąć, że z całej gamy propozycji zgłoszonych przez różnego typu instytucje i wymienionych w zestawieniu żadna nie została przejęta przez panów senatorów.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nikt z senatorów nie przejął poprawek wymienionych w zestawieniu.

Była również - panowie to referowali - poprawka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To było między poprawkami siódmą i ósmą.

Może jeszcze raz pan to zreferuje. Proszę bardzo.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, jest to poprawka do art. 16, gdzie w ust. 3 w pkcie 3 wyrażenie "prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów" proponuje się zastąpić słowami "wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej". Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Spoglądamy na art. 16 ustawy w brzmieniu sejmowym, na ust. 3 pkt 3. Dokładnie tak, jeszcze raz podkreślam. Jest to poprawka urzędu, zastąpienie urzędu wojewódzkim inspektoratem ochrony środowiska.

(Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz: Inspekcji Handlowej.)

Przepraszam, wojewódzkim inspektorem Inspekcji Handlowej. Rozumiem, że jest na to zgoda rządu, jak również Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Kto z państwa senatorów przejmuje tę poprawkę? Senator Niski.

Rozumiem, że możemy w tej chwili nad nią głosować.

Kto jest za jej przyjęciem? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Kto jest przeciw? (0)

Rozumiem, że mamy w tej chwili przedyskutowane wszystkie propozycje od pierwszej do dwunastej.

Procedujemy dalej. Pojawiła się propozycja, wniosek legislacyjny, żeby skreślić art. 22. Stanowisko rządu jest pozytywne.

Czy mają państwo pytania i uwagi w tej kwestii? Nie.

W takim razie zarządzam głosowanie. Skreślenie art. 22 wyrównuje szanse wszystkich podmiotów.

Kto jest za tą propozycją? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Panowie senatorowie się wstrzymali od głosu, tak? Dobrze.

Następnie pojawiła się sugestia dotycząca art. 23, propozycja zmian w tym przepisie. Proszę sięgnąć po druk sejmowy.

Może pan dyrektor zaproponowałby zmianę tego artykułu?

Proszę bardzo.

(Głos z sali: Skąd się to bierze?)

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Ta propozycja dotyczy skreślenia art. 23 w całości.

Przewodniczący Adam Graczyński:

W całości, tak.

Panie Senatorze, bierze się to stąd, że zgodnie z sugestią Orlenu, w sprawie którego pan występował, jeśli chodzi o interesy związane z importem benzyn, paliw...

(Głos z sali: Interesy.)

Tak, interesy Orlenu. Uważa się, że wprowadzenie określonych limitów zużycia biokomponentów w czwartym kwartale bieżącego roku jest przedwczesne. Ze względu na to, o czym mówił pan dyrektor, czyli na zawarcie kontraktów rocznych, powodowałoby to duże perturbacje w obrocie gospodarczym. Stanowisko PKN Orlen jest jednoznaczne, jest to poparcie - tak to rozumiem - propozycji rządu.

Czy tak, Panie Dyrektorze?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Tak.)

W związku z powyższym, skoro tak jest i skoro rząd wychodzi z propozycją skreślenia art. 23...

Czy tak, Panie Dyrektorze?

Proszę uprzejmie.

(Głos z sali: Nie słyszałem tego jeszcze.)

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, mówiłem, że taką poprawkę przyjęła senacka komisja rolnictwa jako pewien kompromis między interesami importerów i producentów krajowych, w związku z tym będzie ona przedstawiona na posiedzeniu plenarnym. Po przeanalizowaniu jej uznajemy, że w tej sytuacji jest to rozsądne rozwiązanie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Czyli nie jest to inicjatywa rządu, lecz stanowisko senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Mimo że rząd nie jest inicjatorem tej poprawki, po rozważeniu jej uważa, że ma ona dużą wagę merytoryczną. Muszę również powiedzieć, że jest ona zgodna z propozycjami PKN Orlen, w związku z powyższym ja również przychylam się do tego rozwiązania i proponuję, żebyśmy skreślili art. 23.

(Senator Włodzimierz Łęcki: Panie Przewodniczący...)

Dobrze, najpierw pan senator Łęcki.

Proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

W ust 1 jest stwierdzenie natury ogólnej, taka quasi-definicja: "Wykorzystanie bioetanolu jako biokomponentu paliw ciekłych i biopaliw ciekłych bez względu na formę wprowadzonego związku, ustalane w ułamku objętościowym wyrażonym w procencie..." To brzmi nie po polsku, ale myślę, że ma istotne znaczenie. Proponuję, aby ten punkt pozostał. On jest kompatybilny z tym, co mówił pan dyrektor z Orlenu, że jest za umieszczeniem w przepisach procentu wagowego, co notabene też nie jest po polsku, bo powinno się mówić o procencie masowym, procencie masy. Nie ma procentu objętościowego.

Panie Przewodniczący, jeśli pan zgłasza tę propozycję, to czy wyrzucamy również tę część art. 23, która ma charakter bardziej ogólny, niezwiązany z terminami?

(Głos z sali: Czyli ust. 1.)

Ust. 1 do momentu, gdzie mówi się o dacie. Bo fragment "od dnia 1 października..." już można wyrzucić. Gdyby pan przewodniczący zechciał, mogę to poprawnie zredagować.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Więc jeszcze raz.

(Senator Włodzimierz Łęcki: Myślałem, żeby...)

Panie Senatorze, ja to rozumiem. Zawsze byłem zwolennikiem szybkiego wdrażania przepisów o udziale biokomponentów w paliwach. Biorąc pod uwagę argumenty, które przedstawiono, a przede wszystkim to, że głosowanie nad tą ustawą odbędzie się na pierwszym posiedzeniu Sejmu we wrześniu - trzeba mieć tego świadomość, Sejm udaje się na przerwę letnią i pierwsze posiedzenie odbędzie się na początku września - oraz inne argumenty, o których była mowa, sądzę, że ten kwartał nie zadecyduje o powodzeniu operacji. Proszę pana, już w tej chwili nie, zadecyduje rozwiązanie przyjęte w roku przyszłym - myślę o tych 4-5%. A czy w układzie objętościowym, czy masowym, to się jeszcze okaże.

Czy poza wątpliwością pana senatora Łęckiego są jeszcze jakieś uwagi do tej kwestii ze strony państwa senatorów? Powtarzam: czy są uwagi, czy nie?

Tu są dwa aspekty: narzucenie limitów w ust. 1 i przepisy dotyczące importu i obrotu towarowego w ust. 2. Rozumiem, że mamy rozmawiać o tych dwóch sprawach.

Pan chciałby coś powiedzieć w tej sprawie? Proszę uprzejmie, jakie są pana poglądy w tej kwestii?

Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski:

Mój pogląd jest taki, że art. 23 tej ustawy jest niezgodny z art. 20 konstytucji. W szczególności chodzi mi o fragment zaczynający się od słów: "od dnia 1 października 2003 r. do dnia 31 grudnia 2003 r...". Ust. 2 z kolei stanowi, że przepisu ust. 1 nie stosuje się do benzyn silnikowych wprowadzanych do obrotu bezpośrednio z importu. To znaczy, że część producentów, wytwórców krajowych obowiązują rygory określone w ust. 1, a jeżeli ktoś sprowadza paliwo z zagranicy, stosuje się wobec niego łagodniejsze wymagania. Dlatego wydaje mi się, że jest to nierówność podmiotów w działalności gospodarczej.

(Przewodniczący Adam Graczyński: I co pan proponuje w związku z powyższym?)

Proponuję wykreślenie tego artykułu.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Czyli, krótko mówiąc, pan popiera wykreślenie tego artykułu.

(Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski: A jeśli chodzi o objętość masową, to z tego, co pamiętam, art. 12 ust. 6 również dotyczy tej kwestii, więc...)

O sprawie procentów masowych i objętościowych będziemy jeszcze rozmawiać, jak mówiłem.

Jest jeszcze jedna ważna kwestia. Pan prezydent na pewno się głęboko pochyli nad tą ustawą, a w jakim terminie wchodzi ona w życie? Proszę przypomnieć. Czternastu dni? Tak proponujecie?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Od 1 października w całości, a w ciągu czternastu dni przepisy dotyczące zezwoleń; to znaczy osoby ubiegające się o zezwolenia mogą złożyć wnioski odpowiednio wcześniej.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Jeszcze raz, Panie Ministrze: kiedy wchodzi w życie? Przepraszam, nie dosłyszałem.)

1 października 2003 r.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Zaraz, ale podtrzymujecie brzmienie...

Pani Mecenas, tam, zdaje się, było inne brzmienie, prawda? Czternaście dni. Proszę bardzo.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Panie Przewodniczący, propozycja ministerstwa jest taka, żeby art. 25 miał następujące brzmienie:

"Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 października 2003 r., z wyjątkiem:

1) rozdziału 2, który wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia;

2) art. 20, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2004 r."

Przy czym chciałabym zwrócić uwagę na to, że w przypadku nieprzegłosowania poprawki dotyczącej nowego brzmienia art. 13, w art. 25 można zmienić tylko pkt 1, ponieważ zmiana pktu 2 jest ściśle powiązana z treścią art. 13. Należy na to zwrócić uwagę przy ewentualnym głosowaniu nad poprawką do tego artykułu. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Czyli wracamy w tej chwili do art. 23. Jeszcze raz zadaję pytanie - bo musimy tak procedować - czy państwo chcieliby zabrać głos po tych argumentach, uwagach. Powtarzam, każdorazowo rząd do końca października będzie przygotowywał propozycję rozporządzenia w sprawie ilości biokomponentów w paliwach. Ja osobiście przychylam się do stanowiska Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, żeby skreślić art. 23.

Jakie jest zdanie państwa senatorów? Jakie macie poglądy, propozycje w tej kwestii?

Może niech pan dyrektor Gmyrek się jeszcze wypowie się w tej sprawie.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Pan przewodniczący zwrócił uwagę na dwa aspekty sprawy. Po pierwsze, że jest to pewna zgoda, pewien kompromis, który daje możliwość spokojnego przygotowania się do wprowadzenia ustawy, a także równego traktowania podmiotów. Według Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych przepis narusza tę zasadę. Po drugie, z tego, co powiedział pan przewodniczący, wynika, że jeśli głosowanie nad tą ustawą w Sejmie byłoby we wrześniu, prezydent miałby miesiąc czasu na podjęcie decyzji. Termin wprowadzenia ustawy z dniem 1 października stawia prezydenta pod pewną presją, a nie wiem, czy byłby on skłonny poddać się takiej presji - tak bym się wyraził. Dziękuję bardzo.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli co by pan proponował?)

Skreślenie przedmiotowego art. 23 w całości, tym bardziej, że pan senator Łęcki zwrócił uwagę na to sformułowanie "w ułamku objętościowym". Proszę zauważyć, że w art. 24 - od 1 stycznia - jest to samo sformułowanie. Zatem będzie można jeszcze przedyskutować, jak to powinno brzmieć po polsku.

(Senator Włodzimierz Łęcki: I w art. 12.)

Tak jest. I w art. 12.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Wobec tego wycofuję swój wniosek.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Rozumiem, że możemy przystąpić do głosowania.

Kto jest za skreśleniem art. 23 w całości? (6)

Dziękuję uprzejmie.

Nie możemy w tej chwili zająć się art. 25, ponieważ nie mamy rozpatrzonego art. 13. Moglibyśmy zająć w się części, ale w całości nie możemy, ponieważ nie mamy rozpatrzonego tamtego zapisu.

Chciałbym teraz przejść do poprawek Biura Legislacyjnego.

Może zaprezentuje je pani jeszcze raz, ale już w takiej formie do decyzji.

Proszę bardzo.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

To jest jedna poprawka doprecyzowująca, odnosi się ona do art. 10 pkt 1. Propozycja jest taka, ażeby oprócz surowców rolniczych, surowego spirytusu rolniczego i surowego oleju rzepakowego w tym zapisie znalazły się produkty uboczne i odpady. Czyli pkt 1 w art. 10 brzmiałby następująco...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Patrzymy na zestawienie... na przedłożenie rządowe. Tak? Proszę bardzo.)

Pkt 10: "określenie ilości i źródła pochodzenia surowców rolniczych, produktów ubocznych i odpadów, surowego spirytusu rolniczego, surowego oleju rzepakowego oraz biokomponentów przewidzianych do dostarczenia wytwórcy, pierwszemu przetwórcy lub producentowi w poszczególnych latach obowiązywania umowy."

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Popieramy propozycję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze. Przejmuję tę poprawkę.

Rozumiem, że sprawa jest bezdyskusyjna. Głosujemy.

Kto jest za przyjęciem poprawki? (6)

To była jedyna poprawka Biura Legislacyjnego, tak?

Skończyła się druga godzina procedowania. Nie ogłaszam w tej chwili przerwy, chciałbym, żebyśmy kontynuowali posiedzenie. Mamy jeszcze przed sobą następujące kwestie do rozstrzygnięcia: sprawę procentów masowych lub objętościowych, pojawiła się ta kwestia, oraz powrót do art. 13, co by nam pozwoliło procedować nad art. 25 w całości.

Zwracam się teraz do zaproszonych gości. Czy ktoś ma jakieś propozycje, które powinny być dzisiaj rozpatrzone?

Przepraszam przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Bardzo wiele osób się już wypowiadało i w tej chwili proszę naszych gości o zgłaszanie dalszych propozycji.

Pan dyrektor jako pierwszy, proszę uprzejmie.

Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias:

Rząd podjął sugestię konsumentów i proponował doprecyzowanie art. 16 ust. 2 pkt 2.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę zaczekać. Art. 16, tak, proszę bardzo.)

To jest ust. 2 pkt 2 dotyczący wysokości kar, który mówi o 50% wartości wprowadzonych do obrotu paliw ciekłych. Chodzi nam o doprecyzowanie, czy mówimy o przedziale miesięcznym, kwartalnym, rocznym, czy też o określonej dostawie na podstawie faktury. Trzeba powiedzieć, że inspektorzy będą mieli problemy z wysokością kary. To jest nasza propozycja.

(Przewodniczący Adam Graczyński: A pan optuje za jakim okresem? Miesięcznym?)

Praktyka jest taka, że zawsze stosujemy to do kontrolowanej partii, czyli jeżeli bierzemy próbkę, to odnosi się to właśnie do określonej partii. Rozumie się przez to dostawę na podstawie faktury.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, ale wtedy można byłoby uważać, że partie niekontrolowane mogą być bezkarnie wprowadzane do obrotu. Bo jeśli pan operuje tylko pojęciem partii kontrolowanej...

Jakie są propozycje? Może zwrócę się do rządu. Przypomnę, mówimy o art. 16 ust. 2 pkt 2. Mają panowie jakiś pogląd w tej sprawie? Proszę się zastanowić, jak to najlepiej zapisać.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Już dyskutowaliśmy na ten temat z panem dyrektorem przed posiedzeniem komisji. Chciałbym zwrócić uwagę, że ust. 2 pkt 2 odnosi się ściśle do ust. 1 pkty 3 i 5. W pkcie 3 wyraźnie sprecyzowano, że dotyczy to biokomponentów w danym roku kalendarzowym, zatem okres jest podany. W pkcie 5 zaś czytamy: "wprowadza do obrotu biokomponenty niezgodne z wymaganiami jakościowymi". Kara to 50% wartości wprowadzonych do obrotu paliw ciekłych, biopaliw ciekłych i biokomponentów, dotyczy to całej ilości towaru nieodpowiadającego wymaganiom.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Rozumiem, że ten zapis trzeba czytać bardzo uważnie z ust. 1. Z ust. 1 wynika to doprecyzowanie i w ten sposób zostają rozstrzygnięte wątpliwości, o których był łaskaw powiedzieć pan dyrektor.

Czy to, co powiedział pan minister - i o czym poniekąd ja pana przekonuję, Panie Dyrektorze - że czytając ten zapis razem z ust. 1... Czy wszystko jest już jasne? Dobrze. Wobec tego zaraz zamykamy tę sprawę.

Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.

Zgłaszał się pan dyrektor Gmyrek.

Proszę bardzo.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

W nawiązaniu do pewnych decyzji, które należy podjąć co do art. 13, i odnosząc się do tego, co powiedział pan dyrektor z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, chciałbym zaproponować, aby przy okazji dyskusji odnośnie do art. 13 jednocześnie przeanalizować art. 16. Mianowicie w ust. 1 mamy wyraźny zapis: "Karze pieniężnej podlega, ten kto..." i w pkcie 5 czytamy: "wprowadza do obrotu biokomponenty..." itd. Mówimy tylko o biokomponentach, a ja mam sugestię, żeby wprowadzić tu również zapis odnoszący się do wymagań jakościowych dla biopaliw. Zatem byłoby: kto wprowadza do obrotu biokomponenty, biopaliwa ciekłe niezgodne z wymaganiami jakościowymi... itd. Proszę zwrócić uwagę, że przy określeniu kary pieniężnej już mówi się o biopaliwach ciekłych, że wartość kary może wynosić 50% ich wartości, a jednocześnie wyżej, w ust. 1, wymienia się tylko i wyłącznie biokomponenty niezgodne z wymogami jakościowymi.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli pan dyrektor był łaskaw mówić nadal o art. 13 w powiązaniu z art. 16 i 25.)

Tak jest.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Bo to nam się wszystko przewija...)

To jest pierwsza sprawa.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Mamy jeszcze kwestię procentów masowych...)

Tak, to jest druga sprawa, i jest jeszcze trzecia. Jeżeli mogę bardzo krótko coś powiedzieć, to chciałbym poprosić o wyjaśnienie.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Jaka sprawa?)

Sprawa definicji wprowadzania do obrotu. Wielokrotnie to się pojawia i w obecnej wersji mówi się, że obrót to jest sprzedaż lub inna forma zbycia paliw ciekłych, biopaliw ciekłych lub biokomponentów. Może to powodować taką sytuację, że PKN Orlen, sprzedając hurtowo podmiotowi określoną ilość benzyn i dostarczając mu je za pomocą rurociągu, już do tego rurociągu będzie musiał wprowadzić biokomponenty, jako że mówi się, iż każda forma zbycia paliw ciekłych stanowi podstawę rozliczenia. Jest propozycja, żeby wrócić do wersji, jaka była w poprzedniej ustawie, że wprowadzenie do obrotu jest to sprzedaż ostateczna użytkownikowi lub stacji paliw ropopochodnych paliw ciekłych, biopaliw ciekłych lub biokomponentów. W tym momencie mówimy, że podstawą rozliczenia w obrocie jest to, co faktycznie na końcu idzie do podmiotu...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Mam pytanie. Którego artykułu to dotyczy?)

Art. 2 pkt 13. Jeżeli to niemożliwie, proszę o wyjaśnienie, czy jeżeli sprzedajemy hurtowemu odbiorcy benzyny za pomocą rurociągu, to mamy na podstawie tego zapisu obowiązek już wtedy dodać bioetanol? Jak wiadomo, bioetanolu nie można przesyłać rurociągiem, w związku z tym jest to pewna kwestia do wyjaśnienia. Jeżeli jest to jasne i czytelne, że nie musimy już na tym etapie dodać biokomponentu, sprawa jest oczywista i nie ma podstawy, żeby to zmieniać. Jednak jeżeli popatrzymy na terminologię, to z art. 12 wynika, że do obrotu można wprowadzać wyłącznie biokomponenty spełniające wymagania... Przepraszam, że producenci są obowiązani wprowadzać do obrotu w danym roku kalendarzowym biokomponenty w ilościach określonych w przepisach wydanych na podstawie ust. 6 w paliwach ciekłych, jako samoistne paliwa silnikowe lub w biopaliwach ciekłych.

Chodzi mi tylko o wyjaśnienie, bo jeżeli okaże się, że możemy sprzedawać hurtownikom benzyny z dodatkiem biokomponentu lub bez, a rozliczyć to dopiero w skali rocznej, to sprawa jest czysta i czytelna, a jeżeli nam się powie, że nie, bo już hurtownikowi musimy sprzedać paliwo z biokomponentem, to koszty logistyki będą wówczas bardzo duże. Wiąże się to z tym, że jak mówiłem wcześniej, na przykład benzyny z bioetanolem nie można transportować rurociągiem.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze. Kto chciałby...

Może inaczej. Najpierw zinwentaryzujmy problemy. Czyli po pierwsze, mamy art. 13, 16 i 25 w bloku, po drugie, pojęcie procenta masowego i objętościowego, i po trzecie, teraz pojawił się art. 2. Dziwne, Panie Dyrektorze, że w Sejmie nie została zgłoszona taka wątpliwość. Sejm pracował bardzo długo nad tym problemem, mógł to rozstrzygnąć, przez pięć miesięcy mógł dywagować i pochylać nad ustawą. Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby tam się to pojawiło. Czyli mamy art. 2, zapisałem to.

Zanim oddam panu głos, jeszcze pan chciał się wypowiedzieć w sprawach, które do tej pory nie były poruszone, czyli swoich uwag do ustawy.

Bardzo proszę. Proszę też się przedstawić.

Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec:

Krzysztof Starzec. Reprezentuję Polską Organizację Przemysłu i Handlu Naftowego.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę włączyć mikrofon.)

Szanowny Panie Przewodniczący! Panowie Senatorowie!

Nasze uwagi do tej ustawy, przesłane 17 lipca, jak widzę, nie dotarły chyba do państwa, bo pan przewodniczący nie był łaskaw ich wymienić. Podejrzewam zatem, że nie dotarły do państwa.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Proszę chwileczkę zaczekać, sprawdzę to. Jest. W pozycji trzeciej: Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego.

(Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec: Czyli ma je pan.)

Jest, mam w słowniczku to określenie. To wszystko było brane pod uwagę w pierwszej części.

Czy ma pan do przekazania coś ważnego? Czy pańskie interesy gdzieś nie są w całości zabezpieczone?

(Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec: Chodzi nie tyle o nasze interesy...)

(Rozmowy na sali)

Przepraszam, mam wielką prośbę. Drodzy Państwo, jesteśmy, jak mi się wydaje, na finiszu. Proszę, pomagajmy sobie nawzajem.

Proszę bardzo.

(Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec: Chcieliśmy zwrócić uwagę na artykuł...)

Panie Dyrektorze, bardzo proszę o spokój.

Proszę uprzejmie.

Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec:

Chcieliśmy zwrócić uwagę na art. 2 pkty 9 i 10, gdzie mamy definicję producenta i wytwórcy. Jest tu odwołanie do polskich przepisów.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Pan kwestionuje to stwierdzenie?)

Tak, ponieważ dyskwalifikujemy w ten sposób jakikolwiek import biokomponentów, co leży w sprzeczności z zasadami Unii Europejskiej, do której mamy zamiar wstąpić.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Jeszcze raz. W art. 2 w słowniczku. Które punkty?)

Pkty 9 i 10.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Wytwórca i producent rolny, tak?)

Tak.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Ma pan to przed sobą?)

Tak. Wytwórca i producent rolny.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze.)

Tylko od tych podmiotów można kupować biokomponenty na podstawie umów wieloletnich i mogą to być tylko podmioty zarejestrowane zgodnie z polskim prawem, zatem import biokomponentów staje się praktycznie niemożliwy.)

(Przewodniczący Adam Graczyński: A pan jest za importem?)

Ja byłbym generalnie za importem, który miałby rację bytu w przyszłości, a z punktu widzenia tej ustawy, jeżeli wejdzie ona w życie, stanie się on praktycznie niemożliwy.)

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze. Jeszcze w tej sprawie czy w innej? W tej. Proszę bardzo.)

Chciałbym jeszcze odnieść się do zalety zapewnienia pięcioletnich umów kontraktacyjnych, co podnosił pan minister. Ostrzegamy, że jest to wada tej ustawy, ponieważ ona, jak powiedziałem wcześniej, uniemożliwia import paliw w przyszłości.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Sądzę, że bezwzględnie powinniśmy dbać o jak najwyższy import, ale przy okazji też przede wszystkim o własne interesy, proszę pana. Ale także o jak najwyższy import, do ostatniego dolara, który posiadamy.

Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec:

Myślę, że polski ustawodawca powinien też zapewnić konkurencyjność na polskim rynku paliw, a jeżeli zrezygnujemy z możliwości importu, ona zaniknie.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Pan uważa, że od razu będzie monopolistyczna, kartelowa zmowa wszystkich producentów w Polsce?

Na polskim rynku paliwowym mamy raptem dwóch producentów.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Ale w przypadku biokomponentów będzie trochę więcej, nie tylko dwóch. Nie mówimy w tej chwili o paliwie, tylko...)

Ale żeby można było zaimportować paliwo, trzeba będzie dodać do niego biokomponenty.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, mamy pana uwagi. Dziękuję.

Jakie jest państwa stanowisko, Panie Ministrze?

Przepraszam może najpierw pan dyrektor w tej sprawie.

Bardzo proszę.

Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski:

Wydaje mi się, że nie ma sensu rozpatrywanie, czy jest się za importem, czy nie, tylko trzeba się zastanowić, czy jest to zgodne z prawem Unii Europejskiej. Wydaje mi się, że ograniczanie importu może być postrzegane przez Unię jako niezgodne z jej prawem, dlatego poniekąd popieram pana zdanie. Ale nie dlatego, że chcę wspierać importerów, tylko aby rozwiązania naszej ustawy były faktycznie zgodne z prawem unijnym.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Poproszę może przedstawicieli rządu w tej sprawie. To są pkty 9 i 10.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Co do kwestii niezgodności z prawem europejskim, proponowałbym, żeby pan przeczytał sobie pkt 20 preambuły do dyrektywy z dnia 8 maja. Może go zacytuję, bo wydaje mi się, że konfederacja nie posiada obowiązującego tekstu.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Wspaniale.)

Brzmi on: Optymalna metoda zwiększenia udziału biopaliw na rynkach narodowych i na rynku Wspólnoty zależy od dostępności zasobów i materiałów surowych, od polityki narodowej i polityki Wspólnoty promującej biopaliwa i od uzgodnień dodatkowych oraz od odpowiedniego zaangażowania wszystkich zainteresowanych stron.

To jest jeden argument. Drugi, merytoryczny jest taki, że ustawa o biokomponentach nie zabrania nikomu prowadzenia importu paliw. One mogą być nadal importowane, ale wprowadzane do obrotu mogą być po dodaniu biokomponentów, bioetanolu lub estru. Myślę, że to jest zrozumiałe, wyjaśnialiśmy to sobie tyle razy. Przytoczone argumenty i sposób przedstawienia sprawy jest nie do zaakceptowania. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Czy pan w tej sprawie? Proszę uprzejmie.

Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec:

Wracając do dyrektyw Unii Europejskiej, chciałbym zwrócić uwagę na to, że w żadnym kraju europejskim dodawanie biokomponentów nie jest obligatoryjne. Jest to sterowane w zupełnie inny sposób, ekonomiczny, poprzez zapewnienie odpowiedniego systemu ulg akcyzowych. Tak jest w całej Europie i najprawdopodobniej dopiero - nie jestem tu pewien - w 2006 lub 2007 r. pojawi się jednoprocentowa obligatoryjność. My chcemy zrobić w Polsce rewolucję i stać się liderem na rynku europejskim poprzez wprowadzenie 4% w pierwszym roku funkcjonowania.

Chciałbym też, aby panowie senatorowie wzięli pod uwagę fakt, iż branża - pomimo tego, co mówił pan dyrektor Gmyrek, że PKN w jakiś sposób jest przygotowany, ja jednak odczuwam to inaczej - jest bardzo słabo przygotowana do dodawania biokomponentów, ponieważ trzeba zainwestować praktycznie w każdą bazę paliw, która w tej chwili funkcjonuje w Polsce. Takich baz mamy co najmniej kilkadziesiąt, może ponad sto.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tyle? Sto baz paliw?)

(Głos z sali: Ale to nie każda musi to robić.)

Żeby taka baza mogła dodawać biokomponenty i żeby to było robione w odpowiedni, profesjonalny sposób, praktycznie musi zainwestować około miliona euro, może półtora miliona. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, jak ogromny wysiłek finansowy czeka branżę paliwową. Bez okresu przejściowego, bez dania czasu na przygotowanie się, wszyscy możemy mieć bardzo duże kłopoty z wypełnianiem postanowień zawartych w tej ustawie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Mam uwagę w tej sprawie. My mówimy ciągle o bioetanolu, bo rząd się zajmuje prawie wyłącznie tym - mówi się o roku bieżącym, 2004, 2005. Słyszałem od przedstawicieli rządu, że jeśli chodzi o biokomponenty dodawane do oleju napędowego, to jest to kwestia dopiero 2006 r.

Czy to prawda, Panie Ministrze?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Na pewno w tej chwili produkcja bioetanolu jest w stanie zabezpieczyć nasze potrzeby w zakresie dodawania biokomponentów do paliw. Produkcja estrów rzepakowych dopiero będzie ruszać i dochodzenie do coraz wyższego udziału tego biokomponentu musi być rozłożone w znacznie dłuższym czasie. Sądzę jednak, że już w 2004 r. estry będą dodawane do oleju napędowego, choć w nieco niższym procencie niż bioetanol.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Już w 2004 r.? To jest dobra i ciekawa informacja.

Myślę, że informacje pana ministra wyjaśniają problem, ponieważ jest możliwość importu paliw i wzbogacania ich potem o biokomponenty. Minister finansów, jak wynika z wypowiedzi, będzie działał stabilizująco na rozwój rynku za pomocą ulg w akcyzie. Była o tym mowa. Jest to bardzo ważne, dlatego to z całą mocą to podkreślam.

(Doradca Prezesa Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec: Zostaje ta obligatoryjność, obowiązkowość.)

Proszę pana, nasz kraj, w moim odczuciu, ma szanse być wiodącym państwem w Europie. Wcale nie outsiderem, tylko państwem wiodącym. Ma wspaniałych informatyków, którzy uczą Amerykanów, jak chronić systemy przed zniszczeniem - wracam do przykładu informatyków z Poznania - ma wspaniałych przedsiębiorców, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy w bardzo wielu dziedzinach byli pierwsi w Europie, a nie ostatni. Taki jest mój pogląd. Jesteśmy ostatni w budowie autostrad, bo tak się złożyło, ale możemy być pierwsi w tym zakresie, o którym teraz mówimy. I wcale bym się nie martwił, byłbym wręcz dumny, gdyby nam się udało być lepszymi od innych. Zatem ja bym nie bazował wyłącznie na tym, że Europa jest za nami. Ja bym się z tego ogromnie cieszył, powtarzam, ogromnie bym się cieszył. Zresztą z dyrektywy majowej i z danych wynika, że wiele państw zmierza w tym kierunku z dużą siłą.

Orlen w listopadzie podjął decyzję, żeby w Trzebini... W listopadzie czy w grudniu?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No właśnie, ni stąd, ni zowąd w Trzebini na Śląsku, gdzie nie ma rzepaku - już pomijam to wszystko - wbudowano kamień węgielny pod instalacje rzędu 100 tysięcy...

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Potrzeba 300 tysięcy t rzepaku.)

Dobrze, 300 tysięcy. A 100 tysięcy t estrów to ile będzie oleju?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: 100 tysięcy t oleju. 300 tysięcy ton rzepaku...)

100 tysięcy t oleju, tak? Razy dwadzieścia, bo to jest 5%, to daje 2 miliony t. Dobrze liczę?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Z 1 l oleju wyjdzie 1 l estru. 100 tysięcy t estrów rzepakowych będzie dodawanych do oleju napędowego.)

Dobrze. A to da olej napędowy z dodatkiem estrów w jakich ilościach?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: W tym momencie idziemy dalej. Czekamy jeszcze...)

Panie Dyrektorze, przepraszam, że się wplątałem w tę dyskusję, ale jeśli dajemy 5% estru do oleju napędowego...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Ile to będzie w takim razie? 2 miliony, tak? Dobrze mówię?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: To będzie 2 miliony, jeżeli przyjmiemy 5%.)

Razy dwadzieścia. Dwadzieścia razy sto to jest 2 miliony.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Do tego zmierzam. W Polsce konsumuje się 5-6 milionów t oleju napędowego, czyli ta instalacja w Trzebini, która jest tania, bo kosztuje...

Ile kosztuje, Panie Dyrektorze?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Około 20 milionów euro.)

Czyli 100 milionów zł, słyszałem o tym. To są przecież żadne pieniądze, a taka instalacja daje możliwość wprowadzenia biokomponentów do oleju napędowego w jednej trzeciej wolumenu polskiego.

Czy tak?

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Tak, Panie Przewodniczący, ale obecnie nam się bardziej opłaca kupować polski rzepak, robić z tego polski olej i estry, po czym sprzedawać do Niemiec, bo tam jest dwa razy większa akcyza, w związku z tym byłaby przyznana większa ulga akcyzowa.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, ale ja mówię w tej chwili o czymś innym. Chodzi o taka skalę, prawda? Proszę bardzo, to wszystko się zdarzyło. I to wcale nie są instalacje na poziomie elektrowni jądrowej, które się buduje wiele lat; one są stosunkowo proste technologicznie.

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Dwanaście, trzynaście miesięcy...)

No właśnie, czyli trzeba dopowiedzieć, że to jest roczny cykl budowy. Przepraszam, że to mówię, ale stwierdziłem z przyjemnością, że przygotowanie Orlenu...

(Doradca Prezesa w Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec: Panie Przewodniczący...

Tak, słucham?

Doradca Prezesa w Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Krzysztof Starzec:

Pan Gmyrek potwierdził, że to jest roczny cykl budowy, a my chcemy wprowadzić ustawę 1 października. Teraz, mam nadzieję, już 1 stycznia 2004 r.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Panie Dyrektorze, przepraszam. Po pierwsze, nie udzieliłem panu głosu, a po drugie, mówiliśmy o dodatkach do oleju napędowego, a nie bioetanolu. Nikt nie chce, żeby od 1 października obligatoryjnie wprowadzać dodatki do oleju napędowego. Nikt tego nie powiedział, a przed chwilą wycofaliśmy się z tego, by od 1 października obligatoryjnie wprowadzać bioetanol do benzyny.

Czy chciałby pan jeszcze zabrać głos w tej sprawie, Panie Dyrektorze?

Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?

Proszę bardzo. Proszę się przedstawić.

Ekspert do spraw Energetyki Odnawialnej i Biopaliw w Polskiej Izbie Gospodarczej "Ekorozwój" Adrian Karbowski:

Karbowski Adrian.

Chciałbym zabrać głos w związku z sugestiami, które skierowałem do senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Otóż wprowadzenie poprawki do art. 9 ust. 1 i objęcie umowami kontraktacji także dostaw odpadów i produktów ubocznych powoduje dalsze usztywnienie rynku. Już w odniesieniu do umów pięcioletnich można mówić o takim zjawisku, a w momencie, gdy zabiera się ten bufor bezpieczeństwa, jakim jest surowiec odpadowy i produkt uboczny w sytuacjach nieprzewidywalnych, jest to znaczne usztywnieniu rynku.

Proponowałbym jednak ponowne rozważenie zasadności głosowania, przegłosowania poprawki w takim kształcie, jaki został zaproponowany.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czy pan ma spis swoich poprawek? Ja tu miałem wszystkie pańskie propozycje.

Pan Adrian Karbowski przekazał na ręce pana senatora Pieniążka pewne sugestie, mam je przed sobą. We wszystkich przypadkach widzę negatywną opinię rządu.

We wszystkich przypadkach, Panie Ministrze?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski: Tak.)

Było to rozpatrywane przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Było. I jakie były opinie, negatywne czy pozytywne?

(Głos z sali: Nikt nie przejął propozycji.)

Nikt nie przejął. W takim razie wracam...

Czyli niestety, z przykrością stwierdzam, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie zaakceptowała żadnej z pańskich propozycji. Pan teraz proponuje, żebyśmy się jeszcze raz zastanowili. Nad którą poprawką? Może pan jeszcze raz ją przedstawi.

Bardzo proszę.

Ekspert do spraw Energetyki Odnawialnej i Biopaliw w Polskiej Izbie Gospodarczej "Ekorozwój" Adrian Karbowski:

W kontekście dzisiejszej poprawki dotyczącej wprowadzenia zapisu o produktach ubocznych i surowcach odpadowych do art. 9 sugeruję...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak, jest ta poprawka.)

Dzisiejsza poprawka sprawiła, że obok produktów rolniczych znalazły się tam także produkty uboczne i surowce odpadowe.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Czy pan uznaje decyzję Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Rozumiem, że również nikt z obecnych senatorów nie przejmuje pańskich propozycji. Nie były one skierowane do tej komisji, ale dla porządku to stwierdzam.

Wracając do art. 10 i poprawki dotyczącej odpadów, muszę powiedzieć, że nie zgadzam się z pana opinią, że jest to usztywnienie rynku. Nie zgadzam się. Na jakiej podstawie pan twierdzi, że to jest usztywnienie? Przecież to jest pewna możliwość.

Proszę bardzo, Pani Mecenas.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Chciałabym zwrócić uwagę na to, że art. 9 nie był przedmiotem zmian. W ustawie uchwalonej przez Sejm przyjęto, iż produkty uboczne i odpady będą pozyskiwane na podstawie umowy dostawy, zaś art. 10 doprecyzowuje jedynie, co powinna zawierać konkretna umowa kontraktacji lub umowa dostawy. Zatem przegłosowana dzisiaj przez Wysoką Komisję poprawka nie dotyczy włączenia produktów ubocznych i odpadów do tych zapisów, gdyż obowiązek zawarcia umowy dostawy na pozyskanie tychże produktów już istnieje w ustawie uchwalonej przez Sejm. Chciałabym jeszcze raz podkreślić: to nie było przedmiotem dzisiejszej zmiany.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czy pani zdaniem to jest dalsze usztywnianie procesu?)

Dzisiaj przegłosowana poprawka?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak.)

Nie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Wobec tego bardzo panu dziękuję za tę propozycję, ale niestety, nie możemy jej przyjąć.

Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi?

Proszę bardzo, pan dyrektor.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Panie Przewodniczący, ja zgłaszałem taką kwestię formalną na posiedzeniu komisji rolnictwa, myślę, że warto ją zgłosić też tutaj. Dotyczy to art. 17. Myślę, że należy powiedzieć, iż 14 lipca pan prezydent podpisał ustawę o utworzeniu wojewódzkich kolegiów skarbowych...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak, wiemy.)

...która zmienia ustawę o kontroli skarbowej, przenosząc część przepisów mówiących o szczególnym nadzorze do ustawy o Służbie Celnej. W ustawie z dnia 10 lipca Sejm przegłosował zmiany do ustawy o kontroli skarbowej, zatem te same zmiany - bez kwestii merytorycznych - należy umieścić w ustawie o służbie celnej, gdzie zmieniana część znalazła obecnie swoje miejsce. To jest zmiana stricte formalna, nie merytoryczna, aczkolwiek uważam, że ze względu na takie przemieszczenie tego typu zmiana powinna być dokonana teraz, po podpisaniu ustawy przez pana prezydenta.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Mówimy o art. 17?)

Tak.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Wydaje mi się, że taka zmiana sprowadzająca się do tego, że zostanie przekształcona treść art. 17, powinna być dokonana w formie poprawki. To nie jest sprawa redakcyjna, powinna być sformułowana i ewentualnie przegłosowana konkretna poprawka.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Służę taką poprawką, jeżeli któryś z panów senatorów zechciałby ją przejąć, to - oczywiście w takiej formie - uważam za stosowne wprowadzenie tej zmiany.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czyli to będzie zmiana art. 17 w myśl pańskiej propozycji.

(Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki: Tak.)

I zamiast akapitu "W ustawie z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej..." napiszemy "W ustawie z dnia (...) o służbie celnej..." itd. Tak?

(Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki: Tak.)

Czy pani ma pogląd na ten temat tej propozycji, Pani Mecenas?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Nie mam zastrzeżeń do takiej zmiany treści art. 17. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, czyli pani mecenas twierdzi, że jest to legislacyjnie dopuszczalne.

Czy panowie mają jakieś uwagi?

Proszę, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Treść, którą przedstawił pan dyrektor, była z nami uzgodniona. Popieramy ją.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Czyli jest stanowisko ministra finansów, ministra rolnictwa i Biura Legislacyjnego. Poprawka ma charakter raczej porządkujący, nie merytoryczny, bo w procesie legislacyjnym coś się zdarzyło i wypadałoby wykorzystać tę wiedzę.

Może ja to odczytam jeszcze raz. Art. 17: W ustawie z dnia 24 lipca 1999 r. o służbie celnej wnosi się następujące zmiany: w art. 6a w lit. a ppkt 3 "produkcja oraz obrót biokomponentami określonymi w odrębnych przepisach", w ust. 3 dodaje się wyrazy... itd., w art. 6g po wyrazach... itd. dodaje się wyrazy "i 3". Już nie chcę szczegółowo tego wszystkiego czytać.

Jestem gotów przejąć tę propozycję.

Czy panie i panowie senatorowie mają uwagi do tej propozycji? Czy mają panowie pytania?

W takim razie możemy głosować.

Kto jest za przyjęciem tej propozycji? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Kto jest przeciw? (0)

Dziękuję bardzo. Ta sprawa została załatwiona.

Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi?

Zostały nam jeszcze następujące sprawy. Pierwsza to określenia "masowo" i "objętościowo", może to będzie pytanie do pani mecenas. Następnie art. 2 i kwestia wprowadzenia do obrotu, i wreszcie art. 13, 16 i 25 już do ostatecznego rozstrzygnięcia.

Proponuję się zastanowić w tej chwili nad określeniami "masowo" i "objętościowo". Może usłyszymy stanowisko pana ministra? Bo tu jest sugestia, żeby dążyć do określenia "masowo".

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Panie Przewodniczący, nad tą kwestią dyskutowano już wielokrotnie wcześniej, zarówno w komisji sejmowej, jak i senackiej. Zapis, który się znalazł w ustawie, wynika z norm jakościowych, które operują pojęciem ułamka objętościowego. Co do praktycznego wykorzystania tych przepisów, między innymi przedstawiciel Orlenu twierdzi, że łatwiej jest rozliczać liczbę dodawanych biokomponentów w układzie masowym, ale trudno mi się tutaj jednoznacznie opowiedzieć. Wymagałoby to prawdopodobnie opinii jakiegoś specjalisty.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję.

Może pan dyrektor, bardzo proszę.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Dziękuję bardzo.

Chcę powiedzieć, że dzisiaj liczymy wszystko w objętości, także ulgi w podatku akcyzowym, i tak mamy zamiar czynić w przyszłości. Przeliczanie masy paliwa na objętość nie będzie stanowić problemu, gdy przyjmiemy rozwiązania dyrektyw unijnych, w których jest zawsze odniesienie do piętnastu stopni. Dlatego uważam, że zostawienie pojęcia "objętościowy" jest zasadne.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czyli byłoby bardzo pięknie, gdyby to liczyć masowo, ale w świetle tego, co zostało powiedziane, wymagałoby to poważnych zmian w bardzo czułym elemencie budżetu, finansów naszego państwa.

Panie Dyrektorze, rozumiem, że zamknęlibyśmy sprawę w tym momencie procesu legislacyjnego. Dobrze?

Pan senator, bardzo proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Mam tylko taką uwagę. Konsultowałem to z ludźmi matematyki i twierdzili oni, że nie ma takiego pojęcia, jak "ułamek objętościowy". Ułamek jest określeniem pewnej całości, może być ułamek objętości, ale nie objętościowy. Udział w objętości.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Tak jest, dobrze. Udział w objętości. Dziękuję panu senatorowi.

Proszę bardzo, pan dyrektor Kulczycki.

Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki:

W pełni się zgadzam, że wszystko - jeśli chodzi o akcyzę - jest dzisiaj liczone w objętości, procenty objętościowe są też w normach, przy czym one są tam objętościowe z innego powodu, bo chodzi o pewną dawkę paliwa, która idzie do spalenia. Mam tylko jedną wątpliwość - bo generalnie zgadzałbym się z tym, że mają to być procenty objętościowe - mianowicie w przypadku bioetanolu wprowadzamy równoważność: czysty bioetanol bądź w postaci ETB. Przeliczenie masy na objętość, oczywiście przy uwzględnieniu gęstości, o której wspominał pan dyrektor, zawsze jest możliwe, ale tam jest przeliczenie ze stechiometrii. Jest jedyny argument, który mógłby wnieść jakąś wątpliwość. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Rozumiem, że nie możemy dokonywać wycinkowych zmian. Mam prośbę do przedstawicieli PKN Orlen. Sądzę, że w przyszłości powinniśmy może jednak operować masą, ale w sposób komplementarny, z tej strony. Może by zacząć takie prace, co należy zrobić w różnych miejscach, żeby przejść na układ masowy, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z eterem i z etanolem? Jednak w tej chwili proponowałbym, żeby nie dyskutować już więcej o tej sprawie.

Dobrze, Panie Dyrektorze?

(Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki: To była pewna informacja...)

Bardzo proszę.

Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, Unia Europejska podaje jednoznacznie, że ETB zawiera 47% bioetanolu. To jest pierwsza sprawa. Druga. Jeżeli chodzi o przeliczenia, to raczej w przyszłości będziemy szli w kierunku wartości energetycznych, a nie objętościowych czy masowych, dlatego że takie zostały przyjęte w dyrektywie unijnej. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

To wyjaśnia sytuację.

Zamykam dyskusję na ten temat. Dziękuję za poruszenie tego problemu.

Kolejna sprawa, łatwiejsza, art. 2: co to znaczy obrót masowy. Kto pomoże w tej sprawie? Jest taka propozycja.

Proszę bardzo, może pan minister albo pan dyrektor? Proszę uprzejmie, jak panowie interpretują zapis art. 2 pkt 13?

Proszę bardzo.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, odnosząc się do wcześniejszej wypowiedzi przedstawiciela Orlenu, muszę jednoznacznie stwierdzić, że obrotem nie jest transport rurociągiem. Obrót, zgodnie z ustawą, jest to sprzedaż lub inna forma zbycia, na pewno nie obejmuje ona samej czynności fizycznego przemieszczania towaru.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czyli jednoznacznie stwierdzamy, że pana zdaniem, Panie Ministrze, powinniśmy utrzymać ten zapis?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski: Tak.)

Utrzymujemy. Mamy wyjaśnienie.

Sądzę, że pan dyrektor również chciałby coś powiedzieć na ten temat. Sądzę że tak, prawda? Może jednak...

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Jak pan przewodniczący sobie życzy.

Chcę tylko powiedzieć, że obecnie rozliczenie podatku akcyzowego odbywa się jakby na końcu rury, że tak się brzydko wyrażę, czyli przy odbiorze protokolarnym paliwa. Toteż nie widzę problemu definicji sprzedaży i obrotu.

Przewodniczący Adam Graczyński:

To jest odpowiedź.

Proszę, Panie Dyrektorze.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Chodziło mi tylko o jasne, czytelne wskazanie sygnału, że nie grozi to tym ryzykiem.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze. Czyli jest stanowisko ministra finansów...)

Chodzi o to, żeby była ściślejsza kontrola. Jeżeli to pomaga w ściślejszej kontroli to tylko należy się z tego cieszyć.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Mam pytanie. Czy paliwo w rurociągu jest własnością PKN Orlen, czy odbiorcy?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Najlepiej by było, gdyby to były rezerwy państwowe, bo to jest ogromna ilość.)

Ale niech pan odpowie. Paliwo, które znajduje się w danej chwili w rurze, jest własnością PKN Orlen, czy odbiorcy?

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Prawdę powiedziawszy, jest to paliwo, które jest poważnym problemem, bo nie ma chęci... Właściwie jest własnością PKN Orlen.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Ale tu chodzi o obrót towaru.)

Chodzi o obrót. Jeżeli my prześlemy tą rurą paliwo, to jest pytanie, czy musimy dodawać do niego biokomponenty, żeby ktoś od nas je kupił do celów hurtowych. Ale zgodzę się z tym, skoro państwo powiedzieli, że nie ma problemu.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Proszę panów, rozumiem, że ta dyskusja powinna trwać, bardzo poważna i głęboka, ale nie przy okazji tej ustawy. Dobrze? Zatem rozumiem, że zakończyliśmy dyskusję. Wyjaśnienia są, uważam, konstruktywne i nie poróżniliśmy się przy tym temacie, raczej staraliśmy się siebie przekonać. Czyli mamy zamkniętą sprawę art. 2.

Teraz, żeby zrobić już końcowy krok, wypadałoby rozstrzygnąć art. 13, bo wtedy moglibyśmy powrócić do art. 16 i 25. Czy tak, Pani Mecenas? Kluczem jest art. 13.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Mówimy w tej chwili o art. 13. Jest przedłożenie sejmowe, jest propozycja ministra rolnictwa. Należy sobie przypomnieć, że coś w tej chwili jest już uzgodnione. Praktycznie różnimy się... Były uzgodnienia z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów i innymi podmiotami, że ma być sześć ustępów. Jak mają wyglądać ust. 5 i 6, wiemy; jak mają wyglądać ust. 1, 2 i 3, też wiemy. Czyli sprawa się rozbija o ust. 4, tak? O ust. 4, dlatego nie możemy podjąć decyzji. Czy mamy mówić o wymaganiach jakościowych dla biokomponentów i biopaliw, czy zostawić zapis w formie zaproponowanej przez ministra rolnictwa? Sądzę, że mamy szansę to rozstrzygnąć.

Wobec tego może jeszcze raz bym prosił pana dyrektora o bardzo krótkie przedstawienie argumentów. Czy w świetle tego wszystkiego, co powiedzieliśmy, utrzymuje pan swoje stanowisko w sprawie biokomponentów i biopaliw, czy też nie?

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Zdecydowanie tak. Absolutnie nie jesteśmy przeciwni temu, żeby sprzedawać samoistne estry jako biokomponent lub na przykład biokomponent z dodatkiem 30% estrów rzepakowych, ale chcemy, aby podmiot, który zamierza to wprowadzić do obrotu i sprzedawać na stacji z oznaczeniem tych 30%, uzyskał akceptację, że normy jakościowe dla tego paliwa będą spełnione. Myślę, że to jest ważne również w tym sensie, że ta akceptacja będzie wiążąca dla nadzoru podatkowego. Będzie to jasne, że podmiot ją uzyskał, że spełnia parametry jakościowe. Wiemy, że on określił, iż będzie tam 30% estrów rzepakowych. Dlatego dopisanie wymagania jakościowego...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Jak w Czechach, tam norma to 30%. Tam jest taki olej napędowy.)

Tak, ale oni... Jest takie prawo, które wskazuje, że to jest dopuszczalne. Chcemy doprowadzić do tego, aby był tu również zapis odnośnie do wymagań jakościowych dla biopaliw płynnych oraz metody badań jakości tychże biopaliw, a jednocześnie dać delegację Inspekcji Handlowej, by w przypadku niewłaściwej jakości biopaliw płynnych miała prawo orzekania kary. Wynika to z art. 16 ust. 2 pkt 2, gdzie czytamy o biopaliwach ciekłych, a jednocześnie w art. 16 ust. 1 pkt 5 jest mowa tylko o tym, że karze pieniężnej podlega ten, kto wprowadza do obrotu biokomponenty niespełniające określonych wymogów. I nie ma ani słowa o biopaliwach ciekłych. Czyli dopisanie w art. 16, że karze pieniężnej podlega ten, kto - czytam pkt 5 - wprowadza do obrotu biokomponenty i biopaliwa ciekłe niezgodne z wymaganiami jakościowymi... Ust. 2 mówi: kara pieniężna, o której mowa w ust. 1, wynosi - i w pkcie 2 czytamy - 50% wartości wprowadzonych do obrotu paliw ciekłych, biopaliw ciekłych i biokomponentów w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkty 3 i 5. Zatem uwzględnia się tutaj ten dodatek.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Czyli w pkcie 2 pojawiają się biopaliwa.)

A wyżej, gdzie jest mowa o jakości, ich nie ma.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Nie pojawiają się.)

Zależy nam na uszczelnieniu rynku. Absolutnie nie ma mowy o jakichkolwiek działaniach polegających na... Chodzi o to, żeby każdy był odpowiedzialny za jakość paliw.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję.

Może powiem tak. W Czechach mamy tak zwane biopaliwo o standardzie 30%. Były uwagi pana dyrektora Żmudy i pana ministra, że standardy mogą być różne. Sądzę, że można przyjąć, iż w przypadku biopaliw będzie to 5% i wtedy nie będzie to biopaliwo, lecz paliwo. Później na przykład będzie to 30%, a może kiedyś pojawi się 100%.

(Głos z sali: U Pepików na każdej stacji...)

Tak, prawda. Wtedy norma musiałaby przewidywać różne rodzaje paliwa i parametry.

(Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki: Tak, i parametry.)

Czyli, patrząc na to, tak sobie myślę, że może byłoby to rozsądne. Nie wiem, jak panowie sądzą, czy nadal mają panowie argumenty przeciwko temu. Bo byśmy musieli w wielu miejscach obok biokomponentów wprowadzić pojęcie biopaliw.

Czy tak, Panie Dyrektorze?

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Tak.)

W paru miejscach paliwo obok biokomponentów...

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Żeby zacieśnić system kontroli, dać delegacje dla Inspekcji Handlowej.)

Może zanim wypowie się pan minister rolnictwa, pan by powiedział swoją kwestię. Czy panu to odpowiada?

Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias:

Tak. Gdyby minister gospodarki określił wymagania jakościowe...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tak, dla określonych typów biopaliw.)

Tak. W ten sposób umacniałby system kontroli. Mielibyśmy punkt odniesienia i byśmy o tym dyskutowali.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze. Czyli pan jest za.

Panie Dyrektorze, patrząc na to od strony finansów, akcyzy i porządku w Polsce, jak pan to widzi? Jest to potrzebne, czy nie? Jeśli pan nie chce, może pan nie odpowiadać.

Zastępca Dyrektora Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów Wojciech Bronicki:

Ależ bardzo proszę, Panie Przewodniczący, odpowiem.

Moim zdaniem wymagania jakościowe w stosunku do biopaliw powinny zostać wprowadzone, aczkolwiek uważam, że miejscem na to jest ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Ale ja sądzę, że... Dobrze, czyli pana pogląd jest taki, że to na pewno musi być wprowadzone, tylko pytanie brzmi, gdzie. Ale musi być. Dobrze.

I na zakończenie pan minister.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Oczywiście ja też się zgadzam, że to musi być wprowadzone, tylko chciałbym zwrócić uwagę, że to już jest w tej ustawie. Otóż w art. 20, który...

(Przewodniczący Adam Graczyński: W art. 20, tak?)

Tak, w art. 20 ustawy o biokomponentach, który wprowadza zmiany do ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Tam między innymi są wymienione kategorie tych paliw - są to benzyny silnikowe, samochodowe oleje napędowe itd., w tym również paliwa ciekłe oraz estry stanowiące samoistne paliwa silnikowe i biopaliwa ciekłe w rozumieniu ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych. Czyli one nam nie umykają.

Jeżeli chodzi o kary za wprowadzanie do obrotu paliw nieodpowiadających wymaganiom jakościowym, w tym również biopaliw w tym sensie, że stanowią one samoistne estry, określa to pkt 2 w art. 20 naszej ustawy. Zatem rozumiem obawy Orlenu, który jako uczciwy producent chce, żeby na rynku były tylko produkty o odpowiedniej jakości, ale chcę zwrócić uwagę na to, że jest to już zapisane. Wynika to z art. 20 ustawy, do której się odwołujemy.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Rozumiem. Jasne.)

Nie ma potrzeby powielania tego.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Mam pytanie do pana dyrektora i innych osób, które się dobrze znają na ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Przypominam sobie, że tam nic się nie mówiło o wymaganiach jakościowych...

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Nie, tam były delegacje dla ministra gospodarki, który w drodze rozporządzenia ma określić wymagania w stosunku do paliw ciekłych.)

Dobrze, ale jakich paliw ciekłych? Jakich paliw? (Rozmowy na sali)

Proszę słuchać uważnie, panowie. Panie Dyrektorze i drugi Panie Dyrektorze, proszę słuchać.

Bardzo proszę.

Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias:

Art. 4 ustawy o monitorowaniu jakości paliw ciekłych mówi: minister właściwy do spraw gospodarki określi w drodze rozporządzenia wymagania jakościowe dla paliw ciekłych, biorąc pod uwagę postanowienia właściwych norm w tym zakresie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, ale gdzie tam się mówi o biopaliwach? Nie mówi się nic, prawda? W takim razie wyobrażam to sobie tak. (Rozmowy na sali)

Zaczekajcie, Panowie. Może tak... Ja też się kiedyś zajmowałem techniką. Moim zdaniem, gdybyśmy stworzyli warunki techniczne lub normy w odniesieniu do biokomponentów i biopaliw, byłby punkt to odniesienia. Prawda?

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Nam to tylko ułatwi sprawę.)

(Rozmowy na sali)

Zaczekajcie, Drodzy Państwo. Zbliżamy się do końca posiedzenia. Nam to tylko ułatwi procedowanie...

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Ułatwi proces kontroli...)

Właśnie. A później pan minister ustali z parlamentem sprawy związane z tą ustawą w oparciu o pewne zasady.

(Zastępca Głównego Inspektora w Inspekcji Handlowej Bogumił Cias: Będzie musiał, tak.)

Dobrze.

Czyli byłaby to niezła konstrukcja, gdyby w art. 13 wpisać słowo "biopaliwa", w tamtej ustawie byłaby mowa o kontroli i to by się powiązało odpowiednimi z karami w art. 16. Już się tego coraz bardziej uczę...

Może najpierw pani mecenas. Co pani o tym sądzi? Jaka konstrukcja, patrząc na to od strony prawnej, byłaby lepsza? Czy to, co mówimy o ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw płynnych jest wystarczające? Jak pani sądzi?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Panie Przewodniczący, już wyraziłam stanowisko w tej sprawie.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Przepraszam, może to do mnie nie dotarło.)

Powołując się na zmianę definicji paliw ciekłych w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i na art. 4 tej ustawy, który upoważnia ministra właściwego do spraw gospodarki do wydania rozporządzenia określającego wymagania jakościowe dla paliw ciekłych, w tym dla biopaliw ciekłych...

(Przewodniczący Adam Graczyński: W tym akcie jest tak napisane: w tym dla biopaliw ciekłych...)

To nastąpi poprzez zmianę definicji tych paliw. Art. 20 ust. 1 ustawy zmienia przedmiotową definicję w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych; w rozumieniu tamtej ustawy za paliwa ciekłe będą uznawane również biopaliwa ciekłe.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, w rozumieniu tamtej ustawy. A co szkodzi, patrząc na subtelności prawne, żeby te biopaliwa pojawiły się i tutaj, i tam, przez domniemanie? Co szkodzi?

Proszę, kto się na tym zna? Nic nie szkodzi, prawda? Dlaczego mamy się upierać?

Zaraz pana poproszę, Panie Dyrektorze.

Jest gotowość, żeby tutaj to zapisać, to będzie oczywiście pokazane, a tam, przez domniemanie, albo się to wykorzysta, albo poprawi, albo jeszcze raz opracuje. Ale będzie to iunctim między jedną ustawą a drugą. Co wam przeszkadza taki zapis? Ja nie widzę argumentów przeciw, chyba że są subtelności prawne, dotyczące czystości prawa, że tu nie wolno, a tam się powinno to zrobić.

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska: Tak naprawdę będą dwie podstawy prawne do wydania rozporządzenia w tej samej sprawie. Dziękuję.)

Mogą być dwie podstawy prawne. To jest bardzo ważna sprawa w świetle opinii społecznej. Właśnie, mamy jeszcze opinię społeczną, która nam zarzuca - kiedyś nam zarzucała - że niszczymy wszyscy samochody. Powtarzam, wszystkie. Panowie - patrzę na pana dyrektora Orlenu - również. Niszczymy wszystkie samochody, i to natychmiast. A teraz powiedzą nam, że będziemy dawać bardzo złe paliwo, którego nikt nie kontroluje. Wtedy powiemy tak: w wyniku prac Senatu, komisji i ekspertów w art. 13 wprowadziliśmy zapis, że minister gospodarki ustali to, to i to, a panowie z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będą kontrolować to wszystko w myśl tychże parametrów. I będziemy mieli alibi. A tak, jakie będziemy mieć alibi?

Jakie będzie alibi? Najpierw pan dyrektor Żmuda, proszę bardzo.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący, podtrzymuję to, co zostało zawarte w uzasadnieniu do zmian w art. 13. Ten artykuł dotyczy tylko i wyłącznie biokomponentów, on nie dotyczy biopaliw. W słuszności przedstawionych propozycji tym bardziej utwierdza mnie stanowisko Biura Legislacyjnego i pana z Inspekcji Handlowej, którzy potwierdzili, że będą dwie podstawy do wydania tego samego aktu prawnego, czyli rozporządzenia ministra gospodarki. Dlatego prosimy, żeby pan dyrektor Kulczycki jako projektodawca uwagi - bo nawet nie propozycji poprawki - zastanowił się, czy rzeczywiście chodzi tu o poprawienie ustawy, czy o zamieszanie. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jeśli nawet jeden minister gospodarki będzie miał dwa upoważnienia do wydania rozporządzenia, to chyba nie wyda dwóch różnych.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No tak. Wyda dwa różne... (Wesołość na sali)

No dobrze, wyda dwa różne. Wobec tego wyda nawet cztery różne przy dwóch upoważnieniach.

Pan senator Łęcki, bardzo proszę. Liczymy na pana.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Panie Przewodniczący, powiem, że tu trzeba zgodzić się z argumentacją Biura Legislacyjnego i pana dyrektora. Nie włączałbym tego do naszej ustawy, bo jest w niej odesłanie do drugiej. Pan przewodniczący był łaskaw powiedzieć żartem o tych rozporządzeniach, ale ten żart jest bliski prawdy. Może się potem okazać, że będą dwa różne rozporządzenia, i przy szczerych intencjach możemy popsuć sprawę. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czyli pan senator stoi na stanowisku - ja bardzo się liczę z opinią pana senatora Łęckiego - żeby art. 13 zostawić jednak bez słowa "biopaliwa" i zapamiętać, że to wszystko będzie uregulowane w art. 20 i w ustawie o monitoringu. Czy tak? I tak będziemy argumentowali.

Po raz ostatni udzielam głosu panu dyrektorowi.

Proszę bardzo.

Dyrektor Centralnego Laboratorium Naftowego Andrzej Kulczycki:

Po raz ostatni.

(Przewodniczący Adam Graczyński: W tej sprawie.)

Tak, w tej sprawie.

W tej chwili w jednej ustawie mamy dwie różne definicje tego samego pojęcia "paliwa ciekłe". W tym układzie, mówiąc "paliwa ciekłe", za każdym razem będziemy musieli precyzować, o której definicji myślimy. Nawet ta obecna dyskusja wskazywała na to, że sami się trochę gubimy, o której definicji jest mowa: czy z nowej ustawy o monitoringu, czy z ustawy o biopaliwach. Nie wiem, jaka będzie na to reakcja w praktyce, jeżeli będziemy musieli odnosić definicję do konkretnego artykułu w danej ustawie. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Zadam pytanie: czy ktoś z państwa senatorów chce przejąć tę propozycję, umownie, Orlenu?

Pan senator Łęcki?

(Senator Wiesław Pietrzak: Ja.)

Pan senator Pietrzak, proszę bardzo.

Senator Wiesław Pietrzak:

Ja przejmuję.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Propozycję Orlenu, tak?)

Tak. Ponoszę ryzyko.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze, czyli pan...)

Jeżeli można się podzielić...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę bardzo.)

Myślę, że to ma sens, i ta dyskusja przekonała mnie, tym bardziej, że nic nie szkodzi, że taki zapis będzie w dwóch miejscach. Z jednej strony powinniśmy zadbać - to jest racja i Biuro Legislacyjne powinno tego pilnować - żeby prawo było przejrzyste i czyste, ale z drugiej strony powinniśmy zwrócić uwagę również na skuteczność jego realizacji. A będzie ona skuteczna, jeżeli państwo będą pilnować tej czystość. Wobec tego mnie najbardziej przekonuje, że państwu ułatwi to kontrolę.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Mam w związku z tym pytanie...)

Panie Przewodniczący, jeszcze jedno zdanie. Myślę, że do posiedzenia Senatu zdążymy sobie to poukładać w głowach i może jeszcze przeprowadzić dyskusję, zastanowić się, może na tle tego wyrośnie jakaś inna koncepcja. Możemy przecież zmienić ją nawet na posiedzeniu, bo rozumiem, że będą jeszcze poprawki na posiedzeniu, po debacie.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, ale musimy tę sprawę formalnie rozstrzygnąć.

Pan przejmuje tę poprawkę?

(Senator Wiesław Pietrzak: Tak.)

Czyli teraz powinniśmy ją przegłosować, prawda?

(Senator Wiesław Pietrzak: Tak.)

Tak się wydaje. Może byśmy tak głosowali... Bo zmiana art. 13 w tym wydaniu powoduje zmianę w art. 16.

Czy tak, Pani Mecenas?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Do art. 25 jeszcze dojdziemy, prawda? Czyli na razie głosowalibyśmy nad przyjęciem poprawki w tym brzmieniu, które zaproponowałem, z tymi wszystkim zmianami.

Czy tak, Panie Senatorze Łęcki?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze, tu się rozumiemy.

Czyli art. 13 i 16. Tak mam to rozumieć? Pani Mecenas, czy to jest jasne, czy nie bardzo?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W takim razie zarządzam głosowanie.

Kto jest za przyjęciem propozycji poprawki przejętej przez pana...

Proszę uprzejmie.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Głosujemy nad poprawką do tekstu ustawy uchwalonej przez Sejm?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Nie.)

Czyli do propozycji ministerstwa?

Przewodniczący Adam Graczyński:

Tak, głosujemy nad poprawką w oparciu o treść propozycji ministerstwa.

(Głos z sali: To nie jest ta poprawka...)

Dobrze, w takim razie przeczytam. Art. 13...

Bierzemy dwie strony, Panie Senatorze.

Ust. 1 bez zmian. W ust. 2 zamiast "w trybie" zapisujemy "w drodze". Ust. 3 bez zmian, tylko nie akceptujemy słowa "bezstronności". Rozumieją panowie, słowa "bezstronności". W ust. 4 wprowadzamy poprawkę pana senatora Pietrzaka, czyli zapisujemy: "jakości biokomponentów i biopaliw".

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska: Ciekłych.)

To już pani doda "ciekłych".

W ust 5 po słowach "kontrolę jakości", Panie Dyrektorze, będziemy mieli "biokomponentów i biopaliw w obrocie" - zapisujemy "w obrocie", pan się na to zgodził - i dalej: "prowadzi Inspekcja Handlowa". Ust. 6 bez zmian, bo tu jest to zapisane.

(Głos z sali: Tak jest.)

Mamy to uzgodnione. Czy w takim razie można głosować? Chyba można.

Kto jest za przyjęciem poprawki pana senatora Pietrzaka? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Kto jest przeciw? (0)

Czyli w tej chwili przyjęliśmy art. 13. Dziękuję uprzejmie za pomoc.

Teraz musimy powrócić do art. 16, tak?

Prosiłbym panią mecenas, żeby określiła, co powinniśmy zmienić w art. 16 w świetle zmian w art. 13. W których miejscach należy wprowadzić zmiany?

Panie Dyrektorze...

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

W art. 16 ust. 1 pkt 5 po wyrazie "biokomponenty" należy dodać wyrazy "i biopaliwa ciekłe". Czyli pkt 5 otrzyma brzmienie "wprowadza do obrotu biokomponenty i biopaliwa ciekłe niezgodne z wymaganiami jakościowymi".

Przewodniczący Adam Graczyński:

A w pkcie 2 nie ma tej potrzeby, proszę pani? Chyba wszędzie tam, gdzie występuje słowo "biokomponenty", należałoby dodać "biopaliwa ciekłe". Tak mam to rozumieć, czy nie?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Dyrektorze, proszę bardzo, art. 16. Idźmy od początku.

(Głos z sali: To jest konsekwencja.)

Konsekwencja, tak?

Pani Mecenas, czytamy art. 16.

Panie Senatorze Pietrzak, Panie Przewodniczący...

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska: Wydaje się, że w pkcie 1 nie ma takiej konieczności.)

Nie ma konieczności? Ale jest pani przekonana? Może jednak? Kto wytwarza lub magazynuje biokomponenty... A biopaliwa? Panie Dyrektorze Kulczycki, w pkcie 1 mają być biopaliwa, czy nie?

Niewiele nam już brakuje w tej chwili...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nie musi być. Dobrze. Pkt 1 - nie, pkt 2 - nie, Pkt 3 - tak, pkt 4 - nie potrzeba i pkt 5 - tak.

Tak, Panie Senatorze?

(Senator Wiesław Pietrzak: Tak.)

Dobrze, Idziemy dalej. Ust. 2. Pkt 1 - konsekwentnie chyba nie. Do obrotu... Chyba tak. Czy nie? Jak państwo uważają? W pkcie 1, tak, czy nie? Biokomponentów i biopaliw? W pkcie 1... Pkty 1 i 4. Tak, musi być zapis "i biopaliw".

(Głosy z sali: Nie, nie.)

(Głos z sali: Pierwszy odnosi się do zezwoleń.)

Nie musi być, dobrze. W pkcie 2 są biopaliwa ciekłe, w pkcie 3 - wiadomo.

Czyli to są te propozycje, które wymieniłem.

Czy dla pani mecenas to jest jasne, czy nie bardzo?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Tak. To jest art. 16 ust. 1 pkty 3 i 5.

(Senator Wiesław Pietrzak: I powinno się nad nimi głosować równocześnie.)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Nie, w tej chwili... Równocześnie, tak.

Proszę bardzo, Panie Dyrektorze.

Pełniący Obowiązki Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Ziemią i Infrastruktury Wsi w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Żmuda:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Wprowadzając poprawki, które przed chwilą próbowaliśmy...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dopiero zamierzamy je wprowadzić.)

Zamierzamy je wprowadzić do art. 16. W każdym razie, czyniąc to, powodujemy taką sytuację, że w odniesieniu do pktu 5 kary będzie nakładał -podaję przykład - z jednej strony wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej, a z drugiej minister właściwy do spraw rynków rolnych, bo minister będzie karał z powodu jakości biokomponentów. A więc przy tego typu zmianach wprowadzamy naprawdę duże zamieszanie odnośnie do skutków ustawy. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Czyli jakie byłyby konsekwencje tego, co pan powiedział? Powinniśmy nie ruszać art. 16?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Panie Przewodniczący, ja w tej chwili nie jestem w stanie zapewnić przejrzystości tekstu ustawy i wyłapać wszystkie konsekwencje tej propozycji.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Zmiany art. 13, tak?)

Tak, i art. 16. Wydaje mi się, że jest konieczność przeanalizowania innych przepisów ustawy, aby wyłapać wszystkie ewentualne konsekwencje, które się wiążą z tą poprawką.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze. W związku z tym mam taką propozycję. Podtrzymujemy poprawkę do art. 13, bo już ją przegłosowaliśmy, i jedyna sprawa, która nam została do przeanalizowania, to art. 16. Zgłaszalibyśmy to w formie poprawek w trakcie dyskusji. Oczywiście dopuszczam również dyskusję nad art. 13, jeśli będzie taka potrzeba.

Idziemy dalej. Art. 25.

Mam pytanie do pani mecenas: co mogłaby pani powiedzieć o art. 25 w świetle rozstrzygnięcia art. 13?

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

Wydaje mi się, że treść art. 25 zaproponowana przez ministerstwo będzie adekwatna do zmiany.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Proszę z łaski swojej przypomnieć, jaka to będzie treść.)

Według propozycji ministerstwa, art. 25 otrzymuje brzmienie:

"Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 października 2003 r., z wyjątkiem:

1) rozdziału 2, który wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia,

2) art. 20, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2004 r."

Przewodniczący Adam Graczyński:

Usuwamy zapis o art. 13 ust. 3 i 4, czyli tę pierwszą część. Dobrze.

Czy są jakieś pytania ze strony panów senatorów? Nie ma.

W takim razie głosujemy nad art. 25.

Kto jest za tą zmianą? (4)

Dziękuję uprzejmie.

Czy w tej sytuacji są jeszcze... Mamy, o czym mówiłem na początku, poniekąd otwartą sprawę stanowiska... Zwracam się w tej chwili do przedstawiciela Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. Ja rozumiem, że ta kwestia z racji, iż została w taki sposób przedstawiona, będzie jeszcze przedmiotem dyskusji. Czy ma pan jeszcze jakieś uwagi?

Specjalista w Departamencie Prawnym w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Rafał Parczewski:

Rozumiem, że chodzi o kwestie związane z art. 16 ust. 2 pkt 2, tak?

(Przewodniczący Adam Graczyński: Nie tylko, o wszystko.)

Mam jeszcze dwie zasadnicze ...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze.

Ja proponuję, żebyśmy tak zrobili. Zaczekajcie, Panowie - zwracam się do pana ministra i pana dyrektora. Mówimy o stanowisku Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. Proponuję, żeby rozpatrzyć tę sprawę w ciągu najbliższego tygodnia i wypracowalibyśmy - zwracam się też do sekretariatu komisji - stanowisko w tym zakresie. Zatem absolutnie nie pomijamy pana propozycji.

Rozumiem, że wszystko, co było do powiedzenia w dniu dzisiejszym i zostało odpowiednio przygotowane i przedyskutowane, omówiliśmy w ciągu tego czterogodzinnego posiedzenia. W tej sytuacji pozostaje mi tylko zarządzić głosowanie nad całością ustawy wraz z poprawkami oraz wyznaczyć senatora sprawozdawcę.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Bardzo przepraszam, Panie Przewodniczący, ale chciałbym jeszcze wrócić do art. 13 i jego zmiany. Otóż pociąga ona skutki idące znacznie dalej, bo w art. 2 pkt 8, gdzie są zdefiniowane biopaliwa ciekłe, jest zapis "oleje napędowe zawierające powyżej 5% biokomponentów, spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach". Jest to niezgodność, która rzuciła mi się w oczy, być może również w pozostałych artykułach powstała teraz tego typu sprzeczność. Zatem obawiam się, że zamknięcie tej kwestii w ten sposób może powodować pewne problemy.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jeszcze raz, przepraszam bardzo. Mówimy w tej chwili o art. 2, Panie Ministrze?

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski: Tak, o pkcie 8.)

Pkt 8 paliwa ciekłe, oleje napędowe... Dobrze, Panie Ministrze, ale w czym tutaj przeszkadza nowa redakcja art. 13? W czym przeszkadza to, że chcemy opracować wymagania jakościowe? Nie wiem, Panie Ministrze... Jeszcze raz bardzo proszę o wyjaśnienie, w czym przeszkadza redakcja, zgodnie z którą chcemy opracować wymagania jakościowe.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Chodkowski:

Już wyjaśniam, Panie Przewodniczący.

To ma znaczenie z punktu widzenia pewnej czystości i przejrzystości tworzenia prawa. Jeżeli umieszczamy w art. 2 pkt 8 zapis, iż biopaliwa ciekłe, czyli między innymi oleje napędowe zawierające powyżej 5% biokomponentów, spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach, a w art. 20 mamy zdefiniowane paliwa ciekłe w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw płynnych, i jedną z kategorii z tychże paliw są biopaliwa, to nie możemy odrębnie w tym wycinkowym zagadnieniu dotyczącym jakości powielać tego i wprowadzać odrębnych wymagań. Moim zdaniem z czysto prawnego punktu widzenia może to powodować pewne sprzeczności i niespójności, chociaż oczywiście popieram zdanie pana przewodniczącego, że intencja jest jak najbardziej godna uwagi. Obawiam się jednak, żeby pod względem prawnym nie kwestionowano potem pewnych propozycji.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dobrze, Panie Ministrze. Bardzo dziękuję.

Może najpierw pan senator Pietrzak.

Proszę bardzo.

Senator Wiesław Pietrzak:

Panie Ministrze, wolą przejęcia przeze mnie tej poprawki, jak mówiłem, nie było występowanie przeciwko propozycji rządu, wręcz przeciwnie. Uważam, że od dnia dzisiejszego do posiedzenia Senatu i debaty jest dużo czasu i możemy jeszcze tę poprawkę albo zmienić, albo zmodyfikować, albo przekazać ją w innej formie, albo odrzucić podczas głosowania. Wariantów jest bardzo dużo.

Chciałbym jednak, żeby to dzisiejsze przejęcie poprawki zmobilizowało stronę rządową i wszystkie strony biorące udział w dzisiejszym posiedzeniu do twórczej dyskusji nad tym problemem. Jeżeli ci, którzy mają w ręku instrument kontrolny i sprawdzają w naszym imieniu, z jednej strony jako tych, którzy stanowią prawo, a z drugiej - naszym jako konsumentów, twierdzą, iż taki zapis jest im potrzebny lub będzie dla nich pomocny, to zróbmy to. Może znajdą panowie... Wnioskodawcą był PKN Orlen, a przecież to też jest spółka skarbu państwa i zależy jej na przejrzystości, na czystości, na tym wszystkim, co jest ważne dla nas. Wobec tego może panowie usiądą i zaproponują jakieś inne rozwiązania, które będziemy mogli podać jeszcze trzykrotnie: podczas debaty, wnosząc autopoprawkę lub odrzucając tę poprawkę. Zatem proponowałbym, żebyśmy dzisiaj zakończyli tę debatę, Panie Przewodniczący, przyjęli...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Tekst ustawy z poprawkami.)

Tak, a tę sprawę zostawili, umownie, do dalszej dyskusji, także państwu z Biura Legislacyjnego, jako takie zadanie domowe. Dziękuję.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jest to bardzo konstruktywna propozycja.

Pani mecenas wypowie się jeszcze w tej sprawie, czy już nie?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska: Dziękuję.)

Dziękuję.

Proszę bardzo, Panie Dyrektorze.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Dziękuję, Panie Przewodniczący, za udzielenie mi głosu.

Być może byłoby jakimś kompromisem - bo chodzi o szarą strefę, o to, żeby być pewnym, iż ta ustawa nie daje w jakiś sposób szansy rozwinięcia się szarej strefie - gdybyśmy w definicji w art. 2 pkt 8 dookreślili końcówkę "spełniające wymagania jakościowe określone dla paliw ciekłych w odrębnych przepisach". Moglibyśmy napisać jasno, czytelnie, że określone dla paliw w ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych, bo jest taka ustawa. Mamy wtedy jasność, że taka delegacja jest dana i taki przepis musi być wydany.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Zaraz. Wtedy byśmy mogli odejść od zmiany art. 13. Tak mam to rozumieć?)

W tym momencie mamy jasność, że muszą być te przepisy, że ktokolwiek wprowadzałby paliwa ciekłe, musi spełnić wymagania jakościowe określone na podstawie ustawy. W tym momencie minister będzie miał... Jest to pewien kompromis, jak sądzę, do zaakceptowania dla wszystkich. (Rozmowy na sali)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Zaczekajcie, jeszcze trochę. Jeszcze parę minut. Czyli z tego wynika...

Dziękuję za tę propozycję.

Czyli z tego wynika, że moglibyśmy jak gdyby przeprowadzić reasumpcję głosowania nad art. 13.

Proszę bardzo, jeszcze pani.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Aleksandra Sulkowska:

W związku z uwagą pana dyrektora chciałabym podzielić się pewną wątpliwością. Otóż tak naprawdę do momentu wejścia w życie ustawy wprowadzenie na rynek jakichkolwiek biopaliw ciekłych będzie wykluczone.

(Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek: Tak, ale my ustaliliśmy... Mogę, Panie Przewodniczący?

Przewodniczący Adam Graczyński:

Proszę.

Dyrektor Biura Biopaliw w Polskim Koncernie Naftowym Orlen Robert Gmyrek:

Ustaliliśmy jedną rzecz, mianowicie że po to przesuwamy datę wejścia w życie ustawy o biopaliwach, aby te dwie regulacje razem zaczęły funkcjonować od 1 stycznia. Bo z deklaracji... Jeżeli ta ustawa wchodzi w życie od 1 stycznia, to mamy dwie regulacje razem, one się łączą, robi się synergia.

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze, zaczekajcie...)

Pani mecenas ma rację, faktycznie jest taka sytuacja, że gdyby ktoś wcześniej chciał ewentualnie...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Zaraz, przecież biopaliwa są w tej chwili produkowane.)

Są.

(Przewodniczący Adam Graczyński: I co, przestaną być produkowane w wyniku dyskusji w Sejmie i w Senacie? Przecież to nie ma nic...)

Pani mecenas ma racje odnośnie do tego, że gdyby ktoś produkujący estry zacząłby sprzedawać je już teraz, nie patrząc na żadne normy jakościowe...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Dobrze, to nie będzie ani estrów, ani produkcji.)

Albo robił benzynę z etanolem, też nie patrząc na żadne normy...

(Przewodniczący Adam Graczyński: Przecież są produkowane w tej chwili.)

Ale dałby na przykład 5,1% objętości.

(Przewodniczący Adam Graczyński: To jest przede wszystkim niezgodne z normą.)

Ale w tym momencie...

Przewodniczący Adam Graczyński:

Nie, Panie Dyrektorze. Wydaje mi się, że pomyliliśmy posiedzenie komisji senackiej z debatą naukową. Zostawmy to. Tę debatę naukową możemy prowadzić, ale w tej chwili musimy podejmować decyzje.

Proponuję w tej sytuacji tak procedować, że stwierdzamy, iż mamy...

(Głos z sali: Obawy.)

Właśnie, mamy pewne wątpliwości co do ostatecznej redakcji art. 13. Mamy. Podobnie możemy powiedzieć o ostatecznej redakcji art. 16. Mamy wątpliwości - wracam do tego, Panie Dyrektorze - co do ostatecznej postaci art. 2 pkt 8. Zapiszmy to bardzo wyraźnie.

Proponuję teraz, żebyśmy przegłosowali ustawę z przyjętymi poprawkami, a w ciągu najbliższego tygodnia wypracowali stanowisko w tych trzech kwestiach. I to będzie tak, Panie Ministrze, że nikt nie przegra. Wszyscy będziemy zwycięzcami. Zostało to przyjęte.

Zarządzam głosowanie nad przyjęciem ustawy wraz z poprawkami.

Kto jest za? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Kto jest przeciw? (0)

Stwierdzam, że ustawa wraz z poprawkami została przyjęta.

Chciałbym bardzo serdecznie wszystkim podziękować, bo obradowaliśmy cztery godziny bez przerwy, co było bardzo kłopotliwe dla państwa. Być może mógłbym lepiej prowadzić to posiedzenie, sam mam wątpliwości, czy robiłem to właściwie. Powtarzam, sam mam wątpliwości, czy właściwie prowadziłem to posiedzenie, ale starałem się zrobić to możliwie najkrócej i najbardziej konsekwentnie.

Dziękuję wszystkim przybyłym. Dziękuję gościom. Dziękuję panu ministrowi wraz z zespołem oraz wszystkim zainteresowanym, którzy brali udział w pracy nad ustawą.

Ustalam, że sprawozdawcą będzie moja skromna osoba. Wyznaczam siebie.

Zamykam posiedzenie komisji.

Dziękuję uprzejmie raz jeszcze.

(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 18)