Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (98) z 5. posiedzenia

Komisji Ochrony Środowiska

w dniu 30 stycznia 2002 r.

Porządek obrad

1. Zakres i organizacja pracy komisji nad projektem ustawy budżetowej na rok 2002.

2. Sprawy różne.

(Początek posiedzenia o godzinie 9 minut 06)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Adam Graczyński)

Przewodniczący Adam Graczyński:

Witam panów senatorów. Nie używam formuły "panie i panów senatorów", gdyż, niestety, pań senator nie ma. Są panie, ale nie senator.

Otwieram posiedzenie senackiej Komisji Ochrony Środowiska.

Szanowni Państwo! Dzisiaj mamy do rozpatrzenia i przyjęcia zasady oraz tryb pracy nad ustawą budżetową. W Sejmie trwają prace nad tą ustawą i najprawdopodobniej głosowanie nad budżetem na rok bieżący odbędzie się około 15 lutego. Należy się spodziewać, że materiały i druki trafią do nas w poniedziałek 18 lutego. W dniu 28 lutego odbędzie się posiedzenie senackiej Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, na którym rozpatrzy ona opinie komisji senackich o ustawie budżetowej, ponieważ w tymże dniu zamierza dokonać oceny budżetu. Między innymi nasza komisja ma prezentować swoje wnioski - witam gorąco panią senator i pana senatora - o godzinie 11.00. Musimy przygotować się na dzień 28 lutego, w związku z tym proponuję, byśmy 21 lutego, czyli w czwartek, o godzinie 12.00, odbyli posiedzenie komisji i popracowali kilka godzin z zainteresowanymi przedstawicielami administracji centralnej, po to aby wypracować i przyjąć stanowisko komisji.

Powtórzę jeszcze raz: głosowanie w Sejmie - 15 lutego, przekazanie druków do Senatu - w poniedziałek 18 lutego, posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych - 28 lutego. Żebyśmy mogli przedstawić na nim swoje wnioski, propozycje oraz swoją uchwałę, musimy się spotkać 21 lutego. Wcześniej nie da się tego spotkania odbyć - tak twierdzi sekretariat komisji, a później nie chciałbym, bo to jest poważna sprawa i musimy jej poświęcić dużo uwagi, żeby móc jak najlepiej ocenić propozycje budżetowe. To była pierwsza informacja.

A oto druga. W porządku obrad dzisiejszego posiedzenia są części budżetowe. Będziemy mówić o części 22 dotyczącej gospodarki wodnej, części 41 dotyczącej środowiska, o planie finansowym narodowego funduszu i części 68 dotyczącej Państwowej Agencji Atomistyki. Wysoka Komisjo, mam taką propozycję, abyśmy w tej chwili ze swojego składu wytypowali czterech sprawozdawców, osoby, które byłyby odpowiedzialne przed naszą komisją i przygotowałyby stanowisko komisji co do tych części budżetowych. Jeszcze raz powtarzam - cztery części budżetowe: gospodarka wodna, środowisko, narodowy fundusz i Państwowa Agencja Atomistyki. Sprawozdawcy przygotowywaliby te opinie aż do dnia 21 lutego. Proponowałbym, żeby były to opinie bardzo skromne, bardzo lakoniczne, zwięzłe, ale pisemne. W tym czasie należałoby współpracować z zainteresowanymi podmiotami - z prezesem narodowego funduszu, z agencją atomistyki, z Ministerstwem Środowiska, a także z komisją sejmową. Należałoby też zapoznać się z drukami sejmowymi.

Przepraszam, że mówię o tym tak bardzo dokładnie i wnikliwie, ale niektórzy z państwa senatorów po raz pierwszy uczestniczą w pracy nad budżetem.

Czy państwo zgodziliby się z takim trybem, że wybierzemy czterech senatorów, którzy, niezależnie od naszej indywidualnej pracy, przygotowaliby swoje stanowisko, będące podstawą naszego posiedzenia w dniu 21 lutego? To posiedzenie będzie wyglądało tak, że kolejno będziemy zapraszać przedstawicieli resortów - ustalimy sobie kolejność, co godzinę lub dwie, przyjmiemy pewien grafik. Posiedzenie potrwa, jak przypuszczam, mniej więcej od 12.00 do 17.00. To oczywiście nie będzie półgodzinne posiedzenie, tak że należy sobie zarezerwować czas na 21 lutego.

Jeśli państwo się zgadzacie, to w takim razie...

Pan senator...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze. To jest pierwsza deklaracja. Pan senator January Bień będzie się zajmował gospodarką wodną, będzie sprawozdawcą w tym zakresie.

Proszę bardzo, jakie są dalsze propozycje? Jest jeszcze środowisko, narodowy fundusz i agencja atomistyki.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę, pan senator Franciszek Bachleda-Księdzularz zajmie się narodowym funduszem.

Następne jest środowisko. Kto?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan senator Łęcki, bardzo proszę.

I jeszcze atomistyka. Kto z państwa podjąłby się pracy nad...

Może pani senator?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Wyraża pani zgodę. Bardzo dziękuję senator Apolonii Klepacz.

Mamy już w tej chwili wybranych sprawozdawców komisji i mam do państwa prośbę...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, Panie Senatorze, bezpośrednio zabrać głos w dyskusji na posiedzeniu komisji, oczywiście. Co ważne, przejrzałem dokumenty, które mogłem wczoraj i w ostatnim tygodniu przejrzeć, i stwierdzam, że materiały resortu są przygotowane na bardzo różnym poziomie. Proszę przede wszystkim domagać się tego, żeby poszczególni kierownicy urzędów przedstawili wykonanie planu na rok 2001 oraz plan na rok 2002, bo bardzo często się zdarza, że przedstawiają plan wydatków na rok 2002 bez podania tego przedziału w latach poprzednich. To jest pierwsza kwestia.

Druga kwestia - szukamy oszczędności, więc proponowałbym, żebyśmy zwrócili uwagę na koszty funkcjonowania instytucji, o których w tej chwili mówimy. Ja obserwowałem szczególnie narodowy fundusz, ponieważ mamy tu do czynienia z inną sytuacją niż w jednostkach budżetowych i koszty odgrywają dużą rolę.

Proszę też, żebyśmy zwrócili uwagę na przychody tych instytucji. Jest tak, że ich wydatki na ogół spadają, bo jest oszczędny budżet. Wydatki ministra środowiska, wydatki różnych funduszy są niższe z wiadomych powodów, ale przychody też są drastycznie niższe. Dlaczego? Proponowałbym, żebyśmy na to też zwrócili uwagę i starali się ewentualnie ocenić, czy to, co proponują ministrowie, kierownicy urzędów centralnych, jest możliwie najlepszym rozwiązaniem.

Przy okazji zwracam uwagę na to, że my też musimy oszczędzać druki senackie. Może pani powiedziałaby parę zdań na ten temat. Proszę bardzo.

Sekretarz Komisji Ochrony Środowiska w Kancelarii Senatu Elżbieta Lenard:

Bardzo proszę państwa senatorów - szczególnie właśnie w przypadku budżetu, bo materiały są obszerne, a nie mamy możliwości powielania wszystkiego - o zachowanie tych materiałów, jeżeli to jest możliwe, do ostatecznego posiedzenia 21 lutego. Później państwo będziecie mogli się ich pozbyć. To jest uprzejma prośba z naszej strony.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś pytania i uwagi państwa w związku z pracą nad ustawą?

Pan senator, proszę uprzejmie.

Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Chciałem podziękować panu przewodniczącemu za to, że właśnie tak podzieliliśmy tę pracę. Uważam, że 21 lutego musimy przyjąć pewne stanowisko i dobrze przygotować swoje wnioski, gdyż, jak pamiętamy, szczególny tryb pracy nad ustawą budżetową zakłada, że potem nie będziemy już mogli jako osobna komisja wnosić swoich propozycji. Może to zrobić tylko Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych.

Dlatego, jeżeli pan senator Bień się zgodzi, będę współpracował, ponieważ wiem, że nasza współpraca jest bardzo potrzebna. Uważam, że temat gospodarki wodnej wymaga szczególnego dopracowania w związku z sytuacjami powodziowymi. Ponieważ pracuję już trzy kadencje, po prostu znam tę tematykę. Dlatego proponuję, byśmy się potem spotkali na posiedzeniu prezydium i przedstawili panu przewodniczącemu prawie gotowy scenariusz, tak żeby panowie senatorowie mieli już rozeznanie. Myślę, że powinno nam się to udać. Sprawa tych środków, zwłaszcza na budowę zapór, ciągnie się latami i chodzi o to, żebyśmy spróbowali wypracować jakąś wspólną strategię. W ten sposób będziemy skuteczni. Jestem przekonany, że i regionalne zarządy gospodarki wodnej będą nam wdzięczne, i panowie senatorowie z poszczególnych okręgów wyborczych będą zadowoleni, bo na pewno będą mieli takie środki, jakie będą im potrzebne.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa senatorów chciałby zgłosić jeszcze jakieś uwagi? Nikt.

To może wróćmy do pracy nad budżetem. Mam pismo pana senatora Tadeusza Rzemykowskiego, w którym przesyła komisji pismo marszałka województwa wielkopolskiego w sprawie złego stanu technicznego urządzeń melioracji wodnych w kraju. Czy panie i panowie senatorowie mają to pismo?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

To bardzo bym prosił o przekazanie.

Chciałem jeszcze dopowiedzieć, w związku z budżetem oczywiście, że będą dwie ekspertyzy dotyczące budżetu, wykonane odpowiednio przez pana profesora Józefa Zegara i pana profesora Waldemara Michnę. Te ekspertyzy częściowo są już gotowe i są do wglądu. Proszę uprzejmie o wykorzystanie tych ekspertyz w swojej pracy.

Czy w związku z budżetem są jeszcze jakieś pytania i uwagi pań i panów senatorów? Nie. Proponowałbym, żebyśmy porozmawiali teraz bardzo krótko o innych sprawach.

Chciałbym poinformować Wysoką Komisję, że odbyłem spotkanie z kierownictwem radiofonii i telewizji na temat kampanii edukacyjnej w obszarze ekologii, a szczególnie w obszarze nowego prawa ekologicznego. Rozmawiałem tam z kilkoma osobami i otrzymałem zapewnienie, obietnicę, że radio i telewizja publiczna w jeszcze większym stopniu niż do tej pory będą edukowały społeczeństwo w obszarze ekologii. To byłaby pierwsza informacja.

Druga, bardzo istotna, dotyczy nowego prawa związanego z ekologią. Weszło w życie wiele ustaw. Opinie, które posiadam - poproszę też o opinie pań i panów senatorów - wskazują na to, że brakuje aktów wykonawczych. Czy panie i panowie senatorowie to potwierdzają? To są dosyć bolesne braki, szczególnie jeśli chodzi o obrót gospodarczy, opakowania, opłaty produktowe. Są to bolesne braki i w związku z tym jest dużo skarg ze strony podmiotów gospodarczych. Czy panie i panowie senatorowie mają jakieś uwagi w tej kwestii?

Czy państwo potwierdzają moje obiekcje?

(Głos z sali: Trzeba się spotkać z ministrem.)

Proponuję, żebyśmy właśnie tak postąpili. Może dobra okazja byłaby właśnie 21 lutego?

(Głos z sali: Może wcześniej, Panie Przewodniczący.)

Ja bym to jednak połączył.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Po wczorajszym posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej nie wiemy, jaki będzie rytm pracy Senatu w związku z ustawami samorządowymi. To będą decyzje polityczne koalicji, która w tej chwili sprawuje władzę wykonawczą. Być może ten rytm będzie kłócił się z naszymi planami. Ustawy samorządowe mają być podpisane przez prezydenta i mają wejść w życie tak, żeby został zachowany kalendarz wyborczy. Myślę, że to się będzie wiązało również z kwestiami samorządowymi. Na pewno byłoby dobrze wyjaśnić pewne rzeczy z panem ministrem przy budżecie, ale może udałoby się to zrobić wcześniej, bo pan minister był już przecież zapraszany na posiedzenia komisji i nie dał rady przyjść.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Jeszcze jedno słowo? Proszę bardzo.

Senator Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Wydaje mi się, Panie Senatorze Janowski, że byłoby dobrze, gdybyśmy rzeczywiście to sobie zapewnili. Boję się, że jeżeli nie połączymy tych dwóch spraw - budżetu i spotkania z panem ministrem - w ramach prac ogólnych ministerstwa, zwłaszcza w sprawie aktów wykonawczych, to potem będziemy mieć kogo innego na posiedzeniu. Najpierw spotkamy się z panem ministrem, a potem na posiedzeniu w sprawach budżetowych będziemy mieć tylko poszczególnych podsekretarzy stanu czy sekretarza stanu i nie będziemy mogli się spotkać z ministrem. Tak że namawiałbym - gdyby się udało, bo wiem, jak to czasem bywa - żebyśmy jednak mieli najpierw spotkanie z panem ministrem w sprawach aktów...

(Przewodniczący Adam Graczyński: No dobrze.)

...a potem szczegółowe w sprawach gospodarki wodnej. Wydaje mi się, że jest szczególnie ważne, żebyśmy właśnie w tych sprawach mieli zdanie samego pana ministra. Akurat pan minister Żelichowski znakomicie się na tym zna. Nie mówię, że inni się nie znają, ale byłoby szczególnie ważne, żebyśmy uzyskali to zdanie chociażby w przypadku Krempnej, żebyśmy wiedzieli, jak będzie się rozwijać sytuacja w przypadku innych zbiorników. Wydaje mi się, że to jest naprawdę szczególna sytuacja.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Bardzo proszę.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No dobrze.

W takim razie proponuję... Zastanawiam się, jak postąpić. Dzisiaj mamy 30 stycznia. To jest ważne. Możemy od razu napisać pismo do pana ministra i wyrazić zaniepokojenie tworzeniem prawa być może nie do końca zgodnego z zasadami i perturbacjami, które występują w gospodarce kraju - w gospodarce, nie w środowisku - oraz zaproponować, żeby pan minister był łaskaw zająć stanowisko gdzieś do 15 lutego. Proponuję spotkanie z panem ministrem 21 lutego o godzinie 11.00, przed posiedzeniem budżetowym.

Czy paniom i panom senatorom odpowiada takie rozwiązanie? Odpowiada, tak? No to doskonale.

A więc zaczynamy od prawa, bo powtarzam raz jeszcze: powinniśmy dbać przede wszystkim o dobre prawo. Sprawa tych aktów wykonawczych mieści się w tym zadaniu. Zaczniemy o 11.00 i poprosimy pana ministra, żeby był łaskaw się do nas pofatygować.

Kolejna kwestia dotyczy planu pracy komisji. Po dyskusjach plan został zatwierdzony i bardzo proszę o jego realizację. Dodam jeszcze, że 5 marca - to się wiąże z planem - odbędzie się konferencja organizowana przez naszą komisję senacką, a szczególnie przez pana senatora Bienia, dotycząca biopaliwa. Pracujemy nad tym posiedzeniem. Sprawa stała się atrakcyjna, bo przy ustawie vatowskiej w Sejmie przegłosowano już zwolnienie biopaliwa od podatku VAT. Ta kwestia będzie dziś rozpatrywana na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Opinia ministra finansów jest skrajnie negatywna, bo do tej pory nie ma ustawy o biopaliwach. Chcę dzisiaj zaproponować takie rozwiązanie, żeby nie przekreślać postanowienia Sejmu w sprawie biopaliw, ale przesunąć termin wejścia w życie tego postanowienia na 1 lipca i w tym czasie zdążyć z ustawą dotyczącą biopaliw. Jeśli bowiem teraz przegramy tę sprawę VAT, to przegramy ją znowu na lata. Przegramy, bo wtedy trzeba będzie nowelizować ustawę vatowską. Ona w tej chwili jest gotowa i będę chciał dzisiaj - o 14.00 jest posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych - bronić tego stanowiska. 5 marca organizujemy spotkanie i seminarium - zapraszam do udziału.

Mam taką generalną prośbę do pań i panów senatorów. Sądzę, że powinniśmy bardzo aktywnie działać. Mamy wizualnie bardzo wdzięczny obszar. Jeśli chodzi o dalsze pomysły ożywienia prac, zapraszania gości do Senatu, organizowania różnego typu spotkań, wystaw, to gorąco do tego zachęcam. Mogą też być pomysły działania regionalnego, bo przecież zarówno państwo, jak i ja pochodzimy z określonych okręgów wyborczych i moglibyśmy organizować spotkania dotyczące na przykład regionalnej polityki energetycznej. W roku ubiegłym takie posiedzenie odbyło się w Olsztynie. Organizował je pan senator Pietrzak przy pomocy mojej skromnej osoby. Nie ukrywam, że o polityce energetycznej można byłoby mówić i w innych regionach, mając na uwadze wykorzystanie lokalnych źródeł i lokalnych możliwości. To by państwu przyniosło dobrą pozycję w okręgach, zwiększałoby też znaczenie naszej komisji. Rozmawiałem już z panem senatorem Niskim na temat takiego spotkania w Koszalinie, w maju. Jeśli państwa by to interesowało, możemy też zrobić w województwie podkarpackim. Są tam przecież lasy, są wody...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę. Czy w pierwszym półroczu. To jest bardzo wdzięczny temat i wszyscy będą tym ogromnie zainteresowani. Lasy Państwowe zdecydowanie tak. Pan dyrektor generalny Dawidziuk jest za, rozmawiałem z nim na ten temat. Tak że bardzo bym prosił również o tego typu inicjatywy.

Dodam jeszcze, że w ubiegłym tygodniu była tutaj wystawa "Przyjaźni środowisku" i zakończenie konkursu organizowanego przez Centrum Wspierania Inicjatyw Samorządowych z Tarnowa. Było bardzo dużo osób i, co ciekawe, była tak zwana prezentacja regionalna firm, na której pojawili się przedstawiciele wojewodów lub wojewodowie i marszałkowie województw. Było to ciekawe spotkanie, z udziałem pana marszałka Senatu oczywiście, i to spowodowało, że inaczej, trochę milej, patrzy się na Komisję Ochrony Środowiska w Senacie. Tak że o tym też informuję Wysoką Komisję. Tyle z mojej strony.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę.

Senator Mieczysław Janowski:

Oglądałem tę konferencję. Panie Przewodniczący, mam taką prośbę na przyszłość. Sądzę, że było to tylko faux pas organizacyjne, nic innego. Wiele osób, które otrzymały zaproszenia na spotkanie w swoim regionie, nie otrzymało zaproszeń na otwarcie konferencji. Myślę, że członkowie tej komisji powinni otrzymać takie zaproszenia, jak również inni senatorowie. Myślę, że byłoby dobrze, gdyby Komisja Ochrony Środowiska miała zaproszenie na otwarcie takiej konferencji. To jest zupełnie inna ranga, zostaliśmy - ja przynajmniej tak się poczułem - zlekceważeni. Nie wiem, jak inni.

Przewodniczący Adam Graczyński:

Ma pan rację, Panie Senatorze. Miałem te same wątpliwości, co pan. Zaproszenia wysyłało tarnowskie centrum samorządowe, ale staranność mogła być większa, ma pan rację.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W porządku, doskonale.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tutaj, w styczniu, w martwym okresie, prawda? Praktycznie wtedy nic się w Senacie nie dzieje lub dzieje się bardzo niewiele. Dziękuję panu, Panie Senatorze, za uwagę. Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa senatorów ma jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Proszę bardzo, czy są jeszcze jakieś uwagi?

Jeśli nie ma, to zamykam posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 27)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.