Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (1867) ze 182. posiedzenia

Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego

w dniu 14 lipca 2005 r.

Porządek obrad:

1. Stanowisko komisji w sprawach omawianych na posiedzeniu poświęconym funkcjonowaniu wojskowej służby zdrowia.

Otwieram posiedzenie Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego, dotyczące opinii komisji na temat funkcjonowania wojskowej służby zdrowia.

W dniu 1 czerwca tegoż roku komisja rozpatrzyła główne problemy funkcjonowania wojskowej służby zdrowia. W posiedzeniu tym uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, komendanci niektórych szpitali wojskowych, mężowie zaufania z tych szpitali, przedstawiciel Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów, Wojskowej Izby Lekarskiej i Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Finansów.

Omówiliśmy sobie problemy, każdy uczestnik miał możliwość zabrania głosu. Mówiliśmy - co jest zgodne z wolą wszystkich: i państwa senatorów, i uczestników - że w sprawie funkcjonowania wojskowej służby zdrowia, przygotujemy opinię Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego. I na podstawie dyskusji została przygotowana opinia, państwo senatorowie otrzymali jej tekst do ręki.

Proszę bardzo, jakie są uwagi, jakie są propozycje, jakie są wnioski dotyczące tego tekstu?

Proszę.

Szanowni Panowie Senatorowie!

W tej opinii jest takie główne stwierdzenie, że funkcjonowanie jednostek wojskowej służby zdrowia, w stosunku do których organem założycielskim jest minister obrony narodowej, zależy przede wszystkim od kondycji finansowej. I dlatego komisja postuluje, żeby minister obrony narodowej przy pomocy swoich służb dokonał jakiegoś przeglądu, ponieważ równolegle jest realizowany program rządowy Strategiczny Przegląd Obronny, który ma za zadanie wypracowanie docelowego modelu sił zbrojnych do roku 2020, czyli na piętnaście lat.

Dlatego w tej sytuacji dobrze by było, gdybyśmy grzecznie wskazali panu ministrowi, aby na przykład w ciągu roku dokonał prognozy potrzeb zabezpieczenia medycznego zarówno wojsk operacyjnych na czas wojny i pokoju, jak i potrzeb świadczeń zdrowotnych dla żołnierzy zawodowych, ich rodzin oraz byłych żołnierzy zawodowych i ich rodzin. Chodzi o to, żeby z tego powstała struktura wojskowych placówek zdrowia - szpitali, sanatoriów, wojskowych specjalistycznych przychodni lekarskich.

Druga sprawa ma związek z tym, o czym mówili koledzy z Ełku. Niedopuszczalne są te wszystkie zawirowania związane z tym, że podlegają Narodowemu Funduszowi Zdrowia i oficer lekarz nie ma płaconej pensji. Albo nosi mundur i państwo mu płaci, albo nie nosi munduru i wtedy niech mu płaci Narodowy Fundusz Zdrowia, jak zapracuje na to. Ta sytuacja jest niedopuszczalna. To jest do rozwiązania, bo na przykład można im płacić nawet za gotowość mobilizacyjną.

W akapicie końcowym naszego stanowiska mówimy o tym, że mimo że jest bałagan w całej służbie zdrowia - niestety, temu rządowi nie udało się uzdrowić służby zdrowia - to nie możemy się godzić na to, żeby naprawianie cywilnej służby zdrowia odbywało się kosztem wojskowej służby zdrowia, która była dobrze zorganizowana, tylko w tej chwili została pozostawiona sama sobie.

I jest pięć czy sześć takich postulatów szczegółowych...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No właśnie. Ja zwróciłem uwagę na główną ideę.

Dobrze.

Pan senator Podkański.

Ja mam dwie konkretne propozycje zmian stanowiska na stronie pierwszej, stronę drugą pozostawiam bez zmian. W akapicie drugim proponuję wykreślić słowa: po wysłuchaniu stanowiska Ministerstwa Obrony Narodowej, bo w ogóle nie jest to potrzebne. Należy zacząć akapit nie od słów: komisja podjęła próbę, bo w stanowisku nie może być słów "podjęła próbę". Powinno być: komisja oceniła funkcjonowanie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i dalej zajęta takie, a nie inne stanowisko.

Taką samą zmianę proponuję przy wyrazach "próba oceny". Może niech będzie "dokonała oceny" lub "oceniła".

(Głos z sali: Dokonała oceny.)

Dobrze, proszę bardzo, nie będę się sprzeczał z tą wersją. Mówię tylko, że na pewno nie "podjęła próby" i takie samo "podjęcie próby" proponuję wykreślić w akapicie czwartym: komisja podjęła również próbę oceny. Komisja albo "dokonała oceny", albo "oceniła realizację zajęć w zakresie świadczeń medycznych".

To są moje dwie poprawki, które wnoszę, i proszę o ich przyjęcie. Dziękuję.

Dobrze.

Kto jeszcze z państwa?

(Senator Grzegorz Niski: Może skomentuję na przykład pierwszy...)

(Senator Lesław Podkański: Chcesz to zmienić czy zostawić?)

(Senator Grzegorz Niski: Nie, zostawić.)

(Senator Lesław Podkański: No to zostawiamy, przecież jesteśmy za tym.)

To każdy przeczytał.

Powiedz, co nowego jest w tych bazgrołach z Ełku?

Na pierwszej kartce jest napisane, że żołnierze zawodowi, jeżeli noszą mundur, to państwo musi im płacić. To jest to. Pozostałe uwagi nie bardzo mogę przeczytać...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, no niestety. Chyba pisał to lekarz, bo jest napisane tak, że nie mogę przeczytać.

Jeżeli chodzi o te uposażenia, to wyraźnie piszemy: niedopuszczalne są przypadki... Już chyba ostrzej nie można...

Szanowni Państwo, mam pytanie, czy umieszczać w naszym stanowisku tę myśl: komisja postuluje zajęcie zdecydowanego stanowiska przez Ministerstwo Obrony Narodowej, łącznie z ewentualnym przekazaniem tych placówek do systemu powszechnej służby zdrowia.

(Senator Lesław Podkański: Moim zdaniem, pisać.)

(Senator Grzegorz Niski: Przepraszam, mogę?)

Proszę

Siedział komendant, chyba 109. Szpitala Wojskowego z Poznania, który powiedział: niech po prostu się określą, wtedy ja będę wiedział, co mam robić. Ja sobie poradzę, ale mnie blokują, bo organem założycielskim jest minister i nic nie robi, a mnie to tylko przeszkadza. Tak samo w Wałczu, tak siedzą okrakiem... Po prostu ministerstwo musi powiedzieć, że nie będzie się opiekować, bo w tej chwili to tak ich zwodzi.

(Przewodniczący Wiesław Pietrzak: Ja wiem, że ministerstwo powinno się jednoznacznie opowiedzieć...)

My nie mówimy, że teraz, ale niech w ciągu roku zrobią inwentaryzację, remanent, co jest im potrzebne, a co nie, i niech ministerstwo przyjmie jakiś program działania w ciągu roku.

(Głos z sali: W ciągu dwunastu miesięcy.)

A dobrze się składa, bo jest opracowywany program budowania docelowego modelu sił zbrojnych. Jest to program ponadpolityczny, do uczestnictwa w którym zapraszają wszystkie siły polityczne, i ja też w tym uczestniczę. Z tego powinna również powstać struktura wojskowej służby zdrowia.

(Głos z sali: Wspaniale.)

Dobrze.

To co? Mamy te dwie poprawki?

Czy ktoś ma jeszcze inne?

(Senator Lesław Podkański: Czy jest zgoda na te dwie poprawki?)

(Głos z sali: Jest, jest.)

Kto jest za tym, aby wprowadzić te dwie poprawki, są one jednakowe, tak więc... (6)

Dziękuję.

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Kto jest przeciwny? (0)

Jednomyślnie za.

Może jeszcze zanim będziemy głosować nad całością... W sprawie pktu 5 dzwonił też pan komendant 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, pan pułkownik Andrzej Wiśniewski, który był na posiedzeniu. Postulował on, żeby dodać właśnie te 10% puli...

Ale my się zgadzamy, żeby było 10% bazy łóżkowej na potrzeby leczenia kombatantów.

(Senator Lesław Podkański: Ja poparłem całą drugą stronę w całości.)

(Senator Józef Dziemdziela: Ale w piątym punkcie jest błąd, bo nie ma już jako takiej Wojskowej Akademii Medycznej.)

(Głosy z sali: Byłej, byłej.)

Na bazie rozwiązanej.

(Senator Janusz Konieczny: Ja też tak myślałem...)

(Senator Józef Dziemdziela: Tam jest już Uniwersytet Medyczny. I nie ma już bazy rozwiązanej. Tam jest już od roku czy od pół roku Uniwersytet Medyczny.)

(Senator Grzegorz Niski: Ale kiedyś była Wojskowa Akademia Medyczna...)

(Senator Józef Dziemdziela: No ale jak na bazie czegoś, czego już nie ma w ogóle? To na bazie szpitala klinicznego Uniwersytetu Medycznego został utworzony Centralny Szpital Weteranów.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale wszyscy będą wiedzieli, o co chodzi., bo mamy na myśli tę samą rzecz.

Ale, proszę państwa, nie wiem, czy pamiętacie, ale my opowiedzieliśmy się tutaj za powołaniem... Przecież nawet ukazało się w gazecie kilka artykułów. Ten szpital naprawdę został utworzony.

(Senator Lesław Podkański: Trzeba napisać: utworzenie w Łodzi...)

Ale on już został utworzony, właśnie w Łodzi.

(Senator Lesław Podkański: Jest już?)

Oczywiście, szpital weteranów już został utworzony.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale Senat podjął uchwałę.

(Przewodniczący Wiesław Pietrzak: Senat podjął uchwałę, ale czy to już funkcjonuje?)

Uchwała jest intencyjna. Senat, przepraszam, podjął uchwałę, żeby zmobilizować rząd, bo kolega Witold Gładkowski zaproponował, aby z okazji sześćdziesiątej rocznicy zakończenia walk na Wale Pomorskim w miejscowości Zdbice wybudować godny postument. Teraz dzwonią do mnie z pytaniem, gdzie są pieniądze na ten cel. Myśmy postulowali, żeby rząd się zastanowił. Dlatego ja bym to jednak zapisał, bo to w pewien sposób obligowałoby rząd, bo na razie była tylko przecięta wstęga. Chodzi o to, żeby rozwijać tę ideę i doprowadzić do tego, żeby powstał wysoko specjalistyczny szpital, który w pierwszej kolejności przyjmowałby kombatantów.

A może, czy ja wiem, może nie "rozważyć" tylko "podtrzymać" tę ideę... Może jakoś inaczej sformułować ten wniosek, bo komisja występuje... Może "sfinalizować uchwałę Senatu, mówiącą o powołaniu szpitala weteranów na bazie szpitala klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi"?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Przewodniczący Wiesław Pietrzak: Mnie ktoś powiedział, że tam właśnie była Sienkiewiczowa i coś tam przecinała...)

(Głos z sali: To było to.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Wobec tego proszę o przyjęcie takiego rozwiązania, że to zdanie zostanie zmienione w zależności od...

(Senator Lesław Podkański: Stanu faktycznego.)

Tak, stanu faktycznego.

(Senator Józef Dziemdziela: Ja mogę zadzwonić do dyrektora.)

Nie, jaki jest stan faktyczny...

(Senator Józef Dziemdziela: Zadzwonię i dowiem się, na jakim jest etapie i co możemy napisać.)

Jeżeli jest uruchomiony, to: "komisja z zadowoleniem przyjmuje fakt realizacji uchwały Senatu i postuluje"... Czy tak? Dobrze? Jeżeli nie, to będzie w takim duchu, że komisja...

(Senator Józef Dziemdziela: ...wspomaga tamte działania.)

Tak. I postuluje, aby...

(Senator Józef Dziemdziela: ...zrealizować uchwałę Senatu.)

...zrealizować uchwałę Senatu pod tym względem oraz wydzielić 10% puli. Dobrze? Dobrze.

Czy jeszcze są uwagi?

(Senator Lesław Podkański: Głosujemy nad całością.)

Tak, głosujemy nad całością.

Kto jest za jej przyjęciem? (6)

Dziękuję. Jednomyślnie za.

Mamy omówione wszystko na dziś. Jeżeli chodzi o pełną listę na spotkanie ostatnie, to postaram się dostarczyć ją każdemu w dniu dzisiejszym albo jutrzejszym.

(Senator Józef Dziemdziela: Myślę, że skoro pan przewodniczący kierował cztery lata, to niech podejmie decyzję, kogo zaprosić i tyle, Panie Przewodniczący?)

Bo w zależności od tego, podejmiemy decyzję, czy zapraszamy wszystkich, czy na przykład tylko dwóch ministrów.

(Senator Józef Dziemdziela: Myślę, że niech pan, Panie Przewodniczący, podejmie decyzję. Proponuję podjęcie decyzji zwalić, że tak powiem, na przewodniczącego.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze. Łącznie z prezydium komisji.

(Głos z sali: Tak, może być przy użyciu zastępców.) (Wesołość na sali)

I w ramach prezydium omówimy formę tego spotkania.

(Głos z sali: I ustalimy skład.)

Tak jest. Dziękuję.

Zamykam posiedzenie komisji.

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.