Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym

Zapis stenograficzny (209) z 26. posiedzenia

Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego

w dniu 26 kwietnia 2002 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o gromadzeniu, przetwarzaniu i przekazywaniu informacji kryminalnych, ustawy o Policji, ustawy o cudzoziemcach i ustawy o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz o zmianie niektórych ustaw.

(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 36)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Wiesław Pietrzak)

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Otwieram posiedzenie senackiej Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego.

Tematem dzisiejszego posiedzenia jest uchwalona przez Sejm na dziewiętnastym posiedzeniu w dniu 18 kwietnia ustawa o zmianie ustawy o gromadzeniu, przetwarzaniu i przekazywaniu informacji kryminalnych, ustawy o Policji, ustawy o cudzoziemcach i ustawy o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz o zmianie niektórych innych ustaw, druk senacki nr 100.

Do reprezentowania rządu został wyznaczony minister spraw wewnętrznych i administracji. W jego imieniu jest dzisiaj pan Jerzy Bielicki - przekazuję spóźnione życzenia imieninowe, Panie Jerzy - dyrektor Departamentu Porządku Publicznego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Witam serdecznie panią Grażynę Żywiecką, zastępcę dyrektora departamentu w Ministerstwie Finansów; witam serdecznie panią Katarzynę Iwicką z naszego Biura Legislacyjnego; witam serdecznie pana Zbigniewa Chwalińskiego, zastępcę komendanta głównego Policji; witam pana Marcina Wereszyńskiego, zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego w MSWiA; witam panią i panów posłów; witam biuro naszej komisji; witam również panią Ewę Kuleszę, głównego inspektora danych osobowych.

Ustawa jest projektem poselskim. Do reprezentowania Sejmu został wyznaczony pan poseł Jerzy Dziewulski - również Jerzy - ale nie może być z nami ze względu na nagłą sprawę osobistą, która zdarzyła się wczoraj. Myślę, że przedstawiciele rządu przedstawią główną treść tej ustawy, tym bardziej że, jak na razie, jej zapisy nie budzą u nas większych emocji.

Proszę bardzo, Panie Dyrektorze, oddaję panu głos.

Dyrektor Departamentu Porządku Publicznego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Bielicki:

Panie Przewodniczący! Proszę Państwa!

Umiejscowienie Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych w strukturze Komendy Głównej Policji, przy ustanowieniu komendanta głównego Policji organem właściwym w sprawach koordynacji, gromadzenia, przetwarzania i przechowywania informacji, jest o tyle istotne, że ta zmiana wpisuje się sukcesywnie w zadanie ograniczenia liczby organów lub urzędów centralnych, podjęte w celu usprawnienia działalności administracji rządowej.

Ustanowienie Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych komórką organizacyjną Komendy Głównej Policji pozwala na maksymalne wykorzystanie już funkcjonujących w Policji systemów informatycznych, które zawierają około 97% informacji o charakterze kryminalnym. Tworzenie kolejnego urzędu centralnego, który byłby nadzorowany przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych i administracji, zwłaszcza że jego zadania bez trudu i mniejszym kosztem mogą wykonywać inne struktury, uważamy za bezcelowe.

Komenda Główna Policji jest przygotowana merytorycznie do wykonywania zadań związanych z gromadzeniem i przekazywaniem informacji kryminalnych, a co najważniejsze, jak już wspomniałem, większość informacji przetwarzają organy Policji. Komenda Główna Policji ma infrastrukturę niezbędną do uruchomienia mechanizmów przepływu informacji, a ewentualne nakłady na scalenie już istniejących baz danych będą wielokrotnie mniejsze niż nakłady na budowę nowych instalacji oraz zatrudnianie nowych ekspertów.

Istniejące systemy informatyczne Policji i Straży Granicznej połączone w jeden system pozwolą na pełną integrację z bazami danych Interpolu, Europolu oraz systemu informacyjnego Schengen. Nie będzie przy tym konieczności tworzenia odrębnego Krajowego Systemu Informatycznego. Dane, które mają podlegać gromadzeniu w Krajowym Systemie Informacyjnym, są obecnie gromadzone przez Policję i docelowo znajdą się w Krajowym Centrum Informacji Kryminalnych. Krajowy System Informatyczny, po uzupełnieniu go o wykaz cudzoziemców, których pobyt na terenie Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany, w pełni wyczerpie zawartość informacyjną, niezbędną do wymiany w ramach systemu informacyjnego Schengen. Wymiana informacji w ramach systemu informacyjnego Schengen jest możliwa na podstawie zbiorów Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych i przez ten system, od strony zawartości informacyjnej, który w pełni jest przygotowany do wykonywania tej funkcji.

Zapewnienie obsługi informatycznej i możliwości korzystania ze zbiorów służbom specjalnym oraz organom administracji publicznej, właściwym w sprawach obywatelstwa i repatriacji, jak już wspomniałem nie uzasadnia budowy kolejnego systemu powielającego istniejące już zbiory danych. Z powodzeniem może to bowiem wykonywać Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej, po włączeniu do jego zbiorów danych z wykazu dotyczącego cudzoziemców, których pobyt na terenie Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany.

Ewentualne pytania w tej kwestii proponuję kierować do nas, będziemy starali się na bieżąco odpowiadać. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję bardzo.

Jeżeli można, to jeszcze przed pytaniami państwa senatorów chciałbym zaproponować, żeby Komenda Główna Policji ustosunkowała się do tej sprawy. Jak Komenda Główna Policji widzi ten problem, co to daje Policji, jak to się ma do bezpieczeństwa? Interesuje mnie jeszcze, jaka będzie możliwość wykorzystania tych danych na potrzeby Straży Granicznej, bo jest to bardzo ważne przy przekroczeniach granicy. Czy jest jakiś połączony, zintegrowany system?

Można pana prosić?

Zastępca Komendanta Głównego Policji Zbigniew Chwaliński:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Proszę Państwa!

Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej, które będzie funkcjonować w oparciu o przepisy ustawy w takim zakresie, jaki przewidywała dotychczasowa ustawa o Krajowym Centrum Informacji Kryminalnej, ma do wykonania dwa podstawowe zadania. Po pierwsze, oczywiście dawać wszelką informację, która jest istotna z punktu widzenia ścigania przestępczości i koordynacji zainteresowań wszystkich podmiotów, które w Polsce są zobowiązane do ścigania przestępstw i jednocześnie do współdziałania. I mimo że taka koordynacja dzisiaj istnieje, to myślę, że nie wszystkie podmioty, które są wymienione w ustawie o Krajowym Centrum Informacji Kryminalnej, są nią objęte. Często jest tak, że jakieś mniejsze podmioty, zajmujące się bardzo wycinkowo sprawami związanymi z naruszeniem prawa, na przykład straże rybackie, w zasadzie dzisiaj prawie nie mają szans, żeby się dowiedzieć, czy inny podmiot, łącznie z Policją, prowadzi postępowanie przeciwko złapanemu przez nich człowiekowi.

Już nie mówię o takich sprawach, jak na przykład przestępstwa przemytu czy zorganizowana przestępczość, gdzie jest co najmniej kilka podmiotów uprawnionych do prowadzenia postępowań operacyjnych i procesowych. Chodzi o to, żeby była koordynacja działań, jeżeli ktoś interesuje się grupą przestępczą czy jakimś człowiekiem, oczywiście z pełnym poszanowaniem równości wszystkich podmiotów. Policja nie będzie uprzywilejowana, mimo że będzie prowadziła ten system, będzie na takich samych prawach, jak wszystkie podmioty.

Po drugie, chodzi o to, aby informacje, które pozwalają na rzetelną, pełną ocenę stanu zagrożeń przestępczością, uwzględniające wszystkie podmioty, były w jednym miejscu.

W zeszłym roku zadałem sobie trud przeanalizowania danych statystycznych publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. I okazuje się, że 97% spraw, które są osądzane w sądach, przychodzi z Policji. Oczywiście chodzi o sprawy operacyjne. To znaczy, że jest ich więcej niż w Urzędzie Obrony Państwa, wojskowych służbach specjalnych, w instytucjach finansowych, kontroli skarbowej, które są uprawnione do prowadzenia postępowań. Niemniej czasami ciężar gatunkowy, na przykład sprawy prowadzonej w zarządzie walki z przestępczością przeciwko podstawowym interesom gospodarczym Polski w Urzędzie Ochrony Państwa, jest ogromny. I w związku z tym stworzenie dla głównych organów państwa, dla parlamentu, dla rządu, możliwości takich przekrojowych ocen, uwzględniających wszystkie dane, ma istotne znaczenie.

Mamy nadzieję, że uda nam się załatwić jeszcze jedną ważną sprawę. Otóż na dzień dzisiejszy informacja wewnątrzpolicyjna o człowieku, który popełnił przestępstwo, przynajmniej tak wynika z dokumentów, kończy się na etapie przekazania tych dokumentów przez policję do prokuratury i przez prokuraturę do sądu. A wiemy, że sądy mogą podejmować różne decyzje, mogą także uniewinnić tego człowieka, mogą go ukarać, mogą zmienić kategorię czynu, przyjąć inną kwalifikację prawną. Niestety, na dzień dzisiejszy do policji nie trafia informacja na ten temat, bo sądy nie mają żadnego obowiązku, żeby nas informować. My nie mamy możliwości, aby wysyłać swoich policjantów na salę sądową czy potem jeszcze śledzić, które orzeczenie sądowe jest prawomocnym orzeczeniem. Jeżeli zatem zapiszemy, że człowiek jest podejrzewany, na przykład, o popełnienie jakiegoś czynu, nawet zabójstwa, a potem on jest uniewinniany, to u nas nadal jest zapisane, że on jest czy był podejrzewany.

I właśnie kontrola pani minister wykazała, że te informacje powinny być uzupełniane. Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej reguluje te sprawy, ponieważ także sądy i resort sprawiedliwości są zobowiązane do tego, aby zgodnie z ustawą przekazywać te informacje. Chcemy, aby to było uzupełniane i żeby te informacje były weryfikowane. Oczywiście poza tymi zapisami, które są jednoznaczne, jeśli chodzi o okres przechowywania informacji, po którym informacja znika z zapisu itd. Tak więc to nam porządkuje te informacje i dzięki temu dostosowujemy się do standardów międzynarodowych.

Porównując zakres informacyjny Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej i Krajowego Systemu Informatycznego, który jest uwzględniony w ustawie o cudzoziemcach, widać, że w dużej części one się pokrywają, choć oczywiście nie do końca. W związku z tym, na podstawie tej ustawy przyjętej przez Wysoki Sejm, będziemy musieli uzupełnić strukturę naszych danych, które są przyjmowane od podmiotów wymienionych w ustawie. Te struktury danych muszą bowiem być dostosowane do zapisów tej ustawy. Obecnie nie wszystkie dane są w bazach policyjnych, szczególnie jeśli chodzi o ustawę o cudzoziemcach. Te dane są w bazach spraw zagranicznych.

Jeśli chodzi o współpracę ze Strażą Graniczną, to oczywiście ona jest, istnieje wymiana informacji i Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej będzie służyło Straży Granicznej, tak jak każdemu podmiotowi wymienionemu w ustawie. Jest to konieczność, dlatego że funkcjonariusz Straży Granicznej, szczególnie ten, który jest na granicznym punkcie kontroli, musi mieć możliwość natychmiastowego sprawdzenia, czy dana osoba jest poszukiwana listem gończym, czy inną decyzją uprawnionego organu. W związku z tym Straż Graniczna intensywnie buduje swój system informatyczny, gdyż sieć teleinformatyczna będzie umożliwiała każdemu funkcjonariuszowi właśnie dostęp do tych informacji.

Chciałbym powiedzieć, że ten tworzony system będzie zapewniał całkowitą kontrolę nad uprawnieniami, które są określone w ustawie. Tak jak jest obecnie w Policji. A zatem będzie kontrolowane, kto ma dostęp i do jakich danych, będzie zapisywane, że oto funkcjonariusz, który ma uprawnienia, pytał o takiego a takiego człowieka. Będzie to kontrolowane i zapisywane z możliwością odtworzenia, dlatego zresztą jest potrzebna koordynacja. Chodzi o to, że jeśli ktoś jest właścicielem informacji, to musi wiedzieć, kto interesuje się danym człowiekiem.

Tak więc, jeśli chodzi o Straż Graniczną, to jesteśmy w pełni przygotowani do tego, żeby ten system im służył, oraz do tego, co się będzie działo, kiedy Polska przystąpi do Unii Europejskiej. Nasze służby, czyli Straż Graniczna, Policja, resort sprawiedliwości i resort spraw zagranicznych, będą miały obowiązek funkcjonowania w ramach układu Schengen, który nakłada bardzo ściśle określone obowiązki, zarówno jeśli chodzi o wprowadzanie danych, jak i korzystanie z nich oraz stosowanie się do informacji, które są zawarte w centralnej bazie systemu Schengen. Uważamy, że Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej, poszerzone o zakres informacyjny Krajowego Systemu Informatycznego, który dotychczas był w ustawie o cudzoziemcach, będzie znakomitą podstawą do tego, aby wypełniać obowiązki, które będą wynikały z układu Schengen, kiedy będziemy musieli działać.

Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiadomo, w jaki sposób będziemy działać w ramach układu Schengen, dlatego że Komisja Europejska prowadzi bardzo intensywne prace nad zmianą całego systemu teleinformatycznego państw Unii Europejskiej, korzystających z układu Schengen. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji jest komórka organizacyjna, która na bieżąco stara się śledzić te prace. Wiemy, że jest przygotowywane rozwiązanie, tak zwane SIS-2, także pod tym kątem, żeby w ramach układu Schengen mogły zafunkcjonować państwa, które będą przyjęte do Unii Europejskiej. Dzisiejszy układ SIS nie pozwala na dołączanie nowych państw, jest to niemożliwe ze względów technicznych. Przewidujemy, że będą spore zmiany, jeśli chodzi o samą technologię i technikę funkcjonowania i wymiany informacji. Jakie będą ostateczne decyzje, jeszcze nie wiadomo.

Wiemy natomiast, że ten zakres informacyjny, który jest przewidziany w ramach układu Schengen, znajduje się w naszym Krajowym Centrum Informacji Kryminalnej. Czyli i tak to jest zrobione, i jeśli pewne dane będzie trzeba transferować do tego centrum i z powrotem, zgodnie z układem Schengen, będzie to bardzo łatwe. Nie będzie trzeba tworzyć jakiegoś nowego, odrębnego systemu do współpracy w ramach Schengen, lecz będzie można wykorzystywać istniejący.

Oczywiście dla Policji jest to dodatkowy obowiązek, ale przede wszystkim wynikają z tego oszczędności. Jeśli chodzi o liczbę etatów, docelowo miało być zatrudnionych ponad trzysta osób. Obecnie przewidujemy, że obsługą Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej w Policji będzie zajmować się maksymalnie trzydzieści osób, czyli dziesięć razy mniej, a zatem koszty będą wielokrotnie mniejsze. Jeśli natomiast chodzi o zakres funkcjonalny i merytoryczny, całkowicie będą wykonane zapisy, które dotychczas były w tych dwóch ustawach. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję.

Wysłuchaliśmy jednej strony. Zatem chciałbym zaproponować, aby teraz pani minister Ewa Kulesza przedstawiła, jak ta nowelizacja wpływa na ochronę danych osobowych i czy nie stoi z nią w kolizji.

Proszę bardzo.

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Ewa Kulesza:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Nowelizacja jest stosunkowo niewielka, ona dotyczy w gruncie rzeczy spraw organizacyjnych. Jeśli chodzi o zakres danych osobowych, zmiany zawarte w art. 13 są minimalne, jest dodany dosłownie jeden punkt z zakresu danych, którego nie było wcześniej. Tak więc sama nowelizacja, z punktu widzenia ustawy o ochronie danych osobowych, nie budzi żadnych wątpliwości.

Pamiętam, że na etapie tworzenia tej ustawy w Sejmie poprzedniej kadencji, były bardzo długie dyskusje. I nie chodziło o sprawy organizacyjne, lecz merytoryczne, o zakres danych, o zakres podmiotów zobowiązanych i uprawnionych do udzielania informacji. Były też bardzo długie dyskusje na temat okresu przechowywania danych i w ogóle stosowania ustawy o ochronie danych do zbiorów gromadzonych w ramach KCIK. Przyjęliśmy pewien kompromis, ale jednocześnie uznaliśmy, że być może po pewnym okresie stosowania ustawy, już po utworzeniu Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej, trzeba będzie zmienić zasady działania, na przykład określając sztywne terminy usuwania danych. Obecnie stosuje się niektóre przepisy ustawy, na przykład przepis mówiący o adekwatności, o wykorzystaniu danych i o ich anonimizacji po wykorzystaniu, ale jest to przepis, który obecnie wszystkich standardów wyznaczonych, chociażby rekomendacją Rady Europy z 1987 r.

Tak więc, reasumując, ta nowelizacja w gruncie rzeczy niczego nie zmienia i nie narusza ustawy o ochronie danych osobowych. A jak będzie w przyszłości, to zobaczymy. Dziękuję.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję.

Mieliśmy tu pokazaną stronę oszczędnościową. Co Ministerstwo Finansów na te oszczędności i ile to będzie kosztowało?

Zastępca Dyrektora Departamentu Finansowania Bezpieczeństwa Państwa w Ministerstwie Finansów Grażyna Żywiecka:

Panie Przewodniczący! Drodzy Państwo!

Ministerstwo Finansów zawsze jest bardzo zadowolone, kiedy okazuje się, że zadanie można wykonać mniejszym nakładem środków. W związku z tym, że ten system zgodnie z omawianą ustawą ma zacząć funkcjonować od stycznia 2003 r., a już rozpoczynamy etap planowania budżetowego na rok następny, to ja, Panie Przewodniczący, nie widzę żadnych problemów, żeby w projekcie budżetu wszystko zostało uwzględnione, w tym przypadku w środkach przeznaczonych dla Komendy Głównej Policji. Dziękuję.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję bardzo.

Teraz nasze Biuro Legislacyjne.

Proszę bardzo, Pani Katarzyno.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Katarzyna Iwicka:

Dziękuję bardzo.

Biuro Legislacyjne, Katarzyna Iwicka.

W opinii, która została państwu doręczona, w ostatnim zdaniu stwierdza się, że ustawa zawiera niewielkie usterki techniczno-legislacyjne. Nie są to kwestie, które mają merytoryczny wpływ na ustawę, niemniej pozwolę sobie je wskazać.

Pierwsza dotyczy art. 1 pkt 8, w którym jest zmieniany art. 19. Dodaje się w nim nowy, ostatni punkt, pkt 12 i w związku z tym technika legislacyjna wymaga, aby w pkcie 11 na końcu kropka została zastąpiona przecinkiem.

Druga kwestia dotyczy art. 2 pkt 2, w którym w art. 21 ust. 1 ustawy o Policji skreśla się wyrazy "a także szefa Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej". Powinien zostać skreślony także przecinek, który jest przed wyrazami "a także", ponieważ po nowelizacji obok siebie będą dwa przecinki.

I w art. 3 pkt 1 zamiast sformułowania "art. 75a nadaje się brzmienie", powinno być sformułowanie "art. 75a otrzymuje brzmienie". Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Czy Biuro Prawne w MSWiA ma uwagi do tych propozycji?

(Zastępca Dyrektora Departamentu Prawnego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Wereszczyński: Panie Przewodniczący, mogę się tylko pod nimi podpisać.)

Dziękuję bardzo.

Pytania państwa senatorów.

Proszę, pani Maria Berny.

(Senator Maria Berny: Czy zamiast pytania może być krótka wypowiedź?)

Wobec tego od razu debata. Pytania i wypowiedzi.

Senator Maria Berny:

W zasadzie państwo tak dokładnie, szczegółowo i merytorycznie referowali tę drobną nowelizację, że należałoby powiedzieć, iż wiemy już wszystko. Ale do tych szczegółów chciałam dodać od siebie taką bardziej generalną uwagę. Dla mnie te poprawki mają bardzo istotny sens, bo w moim głębokim przekonaniu one wzmacniają pozycję i rangę Policji. To jest szalenie ważne, że instytucja, która de facto odpowiada za wiedzę w dziedzinie, o której tutaj mówiliśmy, ma tę wiedzę w całości u siebie. Nie jest dobrze, jeżeli Policja tylko może współpracować z innymi instytucjami, natomiast na pewno jest dobre dla bezpieczeństwa społeczeństwa, jeśli Policja ma prawo wymagać.

I dlatego proponuję, żebyśmy przyjęli tę ustawę bez naszych poprawek, bo ona jest społecznie uzasadniona, podnosi rangę Policji. A w dzisiejszym stanie bezpieczeństwa podniesienie rangi Policji jest bardzo ważną sprawą. Dziękuję.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję.

Proszę bardzo, kto jeszcze z państwa senatorów?

Jest wniosek pani senator, żeby przyjąć ustawę bez poprawek, a Biuro Legislacyjne wskazało na pewne techniczne usterki. Czy można je usunąć bez wprowadzania poprawek, czy musi być przeprowadzona procedura?

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Katarzyna Iwicka:

Panie Przewodniczący, to jest trudne pytanie. Oczywiście tak by było najlepiej, dlatego że one nie mają merytorycznego wpływu na ustawę. Ale Biuro Legislacyjne w Kancelarii Senatu nie ma takich kompetencji. Trudno mi jest w tej chwili udzielić odpowiedzi.

(Senator Maria Berny: Jeśli chodzi o tego typu poprawki, to ja oczywiście się zgadzam. Myślałam o poprawkach merytorycznych, a takich nie widzę potrzeby wprowadzać.)

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Przecinki to może by maszynistka poprawiła w komputerze, ale w art. 3 już jest zmiana wyrazu. Czy dla prawnika to jest duża różnica między wyrazami "nadaje się" a "otrzymuje"?

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Katarzyna Iwicka: To jest tylko kwestia techniczno-legislacyjna, merytorycznie to niczego nie zmienia, naprawdę, ale dla legislatora to jest niepoprawne.)

(Senator Maria Berny: Poprawmy to, żeby potem, za parę lat, ktoś nie skorzystał z tej małej uwagi, żeby to nie był punkt zaczepienia do jakiejś szerszej nowelizacji.)

Dobrze. Myślę, że tu nie będzie żadnej kolizji ze względu na to, że ustawa ma duże vacatio legis, wchodzi w życie dopiero od 1 stycznia 2003 r. Nie będzie żadnego problemu, żeby tę ustawę zwrócić do Sejmu, w celu poprawienia tych drobnych rzeczy.

Proszę, Panie Senatorze.

Senator Józef Dziemdziela:

Mam pytanie, jeżeli można. W art. 1 pkt 5 jest zapis, że art. 12 otrzymuje brzmienie: "Do pracy w Centrum mogą być, na zasadach określonych w odrębnych przepisach, oddelegowani żołnierze, funkcjonariusze oraz pracownicy podmiotów uprawnionych." Rozumiem, że tu chodzi o Straż Graniczną i inne podmioty, ale czy te osoby są pracownikami komendanta głównego Policji? Bo obecnie organ administracji rządowej w sprawach gromadzenia i przetwarzania danych podlega wprost komendantowi głównemu. Czy komendant główny Policji jest tutaj wskazany jako osoba, która odpowiada, stworzy tę komórkę itd.? Nie znamy odrębnych przepisów, więc chciałem zapytać, na jakiej zasadzie to działa. Czy oni są obserwatorami, czy przekaźnikami danych, o czym tu była wcześniej mowa?

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Proszę bardzo.

Zastępca Komendanta Głównego Policji Zbigniew Chwaliński:

W ustawie o Krajowym Centrum Informacji Kryminalnej był ten sam zapis i oczywiście chcemy z niego skorzystać. Chcemy, aby te największe podmioty, które korzystają z informacji, dają te informacje, oddelegowały grupę ludzi, którzy będą świadczyć pracę, ale nadal pozostaną funkcjonariuszami, na przykład Straży Granicznej. Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej, mimo że będzie w Policji, musi na równi traktować wszystkie podmioty, które są wymienione w ustawie. Przewidujemy podobny sposób oddelegowania, kiedy będziemy tworzyć biuro do współpracy z układem z Schengen. W jego skład wejdą przedstawiciele różnych służb, nawet w swoich mundurach itd., którzy po prostu będą świadczyć pracę i jednocześnie jakby dbać, patrzeć, żeby broń Boże nie było naruszenia interesu którejkolwiek służby.

Oczywiście główną grupę ludzi zapewniających funkcjonowanie centrum, szczególnie od strony technicznej, będą stanowili funkcjonariusze Policji. Zresztą zabierzemy część etatów, które są dzisiaj w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, częściowo to byli funkcjonariusze oddelegowani z kolei do MSWiA, którzy wrócą do nas, tam jest też część funkcjonariuszy ze Straży Granicznej. I oni będą tworzyć zespół trzydziestoosobowy, który będzie nadzorował i realizował wszystkie zadania, które są określone w ustawie. Tak więc pozostaną funkcjonariuszami, tam będą brać pieniążki, nie staną się pracownikami Komendy Głównej Policji.

(Senator Józef Dziemdziela: Będą oddelegowani, tak?)

To będzie na zasadzie oddelegowania i świadczenia pracy.

Przewodniczący Wiesław Pietrzak:

Dziękuję bardzo.

Czy jeszcze pytania? Mamy wniosek pani senator Marii Berny o przyjęcie ustawy bez poprawek. Spróbuję postawić wniosek, aby przyjąć poprawki zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. Wobec tego, jeżeli państwo pozwolicie, to przeszlibyśmy do głosowania.

(Senator Maria Berny: Ja wycofuję swój wniosek.)

Rozumiem. Wobec tego przystępujemy do głosowania nad poszczególnymi poprawkami.

W art. 1 pkt 8…

(Głos z sali: Można przegłosować łącznie.)

Czyli nie ma przeszkód, żeby te trzy poprawki przegłosować łącznie?

Wobec tego kto jest za przyjęciem tych poprawek - nie będę już ich powtarzał - proszę o podniesienie ręki. (5)

Dziękuję. Jednomyślnie za.

Kto jest za przyjęciem ustawy z przyjętymi przez nas przed chwilą poprawkami, proszę o podniesienie ręki. (5)

Dziękuję. Jednomyślnie za.

Kto będzie sprawozdawcą na ochotnika? Pan senator Grzegorz Niski na ochotnika.

Serdecznie dziękuję przedstawicielom Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Policji, serdecznie dziękuję pani minister Ewie Kuleszy, serdecznie dziękuję również Ministerstwu Finansów i naszemu Biuru Legislacyjnemu.

Zamykam posiedzenie Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego. Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 10)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym