Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (624) z 54. posiedzenia
Komisji Nauki, Edukacji i Sportu
w dniu 4 lutego 2003 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Akademii Obrony Narodowej.
2. Rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Wojskowej Akademii Technicznej im. Jaro
sława Dąbrowskiego.3.
Rozpatrzenie ustawy o utworzeniu Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte(Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 57)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Marian Żenkiewicz)
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Otwieram kolejne posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu.
Witam serdecznie pana ministra Gobana-Klasa, pana ministra Urbankow
skiego, witam również komendantów akademii - pana generała Balcerowicza i pana kontradmirała Komorowskiego.Ja rozumiem, że nie ma w tej chwili wśród nas nikogo z przedstawicieli Wojskowej Akademii Technicznej. Prawda? Czyli państwo jesteście tylko z tych dwóch uczelni. Problem polega na tym, że jest wiele uwag do tych ustaw, przy czym ustawy te odnoszą się w jednakowym stopniu do ws
zystkich trzech uczelni. Myśmy o tym nie wiedzieli i inaczej zaplanowaliśmy czas naszego posiedzenia, ale w tym układzie pozwolę sobie prowadzić dyskusję nad tymi ustawami łącznie. Jeżeli panowie z Wojskowej Akademii Technicznej przybędą później, to będziemy musieli ją w skrócie powtórzyć.Proszę państwa, mamy w tej chwili...
(
Wypowiedź poza mikrofonem)Proszę państwa, proponuję, abyśmy rozpoczęli od ustawy o utworzeniu Akademii Obrony Narodowej, bo ta jest pierwsza w kolejności, natomiast roz
umiem, że te uwagi będą również dotyczyły Akademii Marynarki Wojennej, stąd też później nie będziemy już prowadzili dyskusji. Ja prosiłbym serdecznie pana admirała, aby w dyskusji na temat przepisów Akademii Obrony Narodowej również brał udział i żeby później tej dyskusji nie powtarzać.Czy jest na to zgoda? Jest? Dobrze.
Proszę państwa, Sejm w dniu 23 stycznia 2003 r. podjął ustawę o utworz
eniu Akademii Obrony Narodowej, o utworzeniu Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte i o utworzeniu Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dąbrowskiego. Te ustawy skonstruowane są w sposób bardzo podobny, stąd też, jak mówiłem, możliwe jest ich łączne omówienie.Prosiłbym w tej chwili pana ministra Gobana-Klasa o przedstawienie st
anowiska rządu w tych sprawach.(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski
: Jeżeli można, Panie Przewodniczący... Szanowni Państwo, są to projekty, jest to przedłożenie rządowe i do reprezentowania stanowiska rządu został upoważniony minister obrony narodowej.)Rozu
miem, że pan chce się tego podjąć, tak? Proszę bardzo.Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący, chciałbym zwrócić się do komisji z pewną prośbą. Nie widzę przeszkód, abyśmy równocześnie rozpatrywali pod tym względem projekt dotyczący Wojskowej Akademii Technicznej. Komendant i rektor był poinformowany, a nie ma formalnych przeszkód do łącznego rozpatrywania tych trzech projektów ustaw, tym bardziej, że mają one zbliżony charakter. Można powiedzieć, że w p
ewnym sensie są lustrzanym odbiciem. Jeżeli komisja się zgodzi z taką prośbą i wnioskiem, to bardzo bym o to prosił.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy ktoś z państwa senatorów ma jakieś uwagi do tego wniosku? Nie ma?
W takim razie prosz
ę przedłożyć nam stanowisko rządu w tych trzech sprawach, Panie Ministrze.Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Te trzy projekty ustaw dotyczące akademii wojskowych, a więc Akademii Obrony Narodowej, Wojskowej Akademii Technicznej i Akademii Marynarki Wojennej, zmierzają do uporządkowania podstaw prawnych funkcjonowania tych uczelni. To jest jedna z przesłanek. Następna przesłanka to kwestie związ
ane niejako z możliwością dostosowania tychże regulacji prawnych do wymogów i oczekiwań stawianych przed tymi uczelniami. Wiąże się to poniekąd z reformą wojskowego szkolnictwa wyższego, ale również z potrzebami sił zbrojnych. Mam tu na uwadze fakt, iż dotychczas akademie i uczelnie wojskowe kształciły przede wszystkim słuchaczy wojskowych, takie było ich głównie zadanie. Jednak w wojsku następują zmiany. Faktem jest, iż wśród specjalistów zatrudnianych w obszarze obronności są nie tylko osoby wojskowe, ale i osoby cywilne. To jest jeden aspekt sprawy.Drugi aspekt to fakt, iż te uczelnie mają duży dorobek naukowy i, można powiedzieć, bardzo dobrą markę jako uczelnie wyższe. Po prostu chcieliśmy stworzyć możliwość kształcenia na studiach dziennych studentów cywilów, jak mówię, z jednej strony na potrzeby resortu obrony, ale generalnie, jak chociażby w przypadku Wojskowej Akademii Technicznej, na potrzeby gospodarki kraju.
Może powiem Wysokiej Komisji kilka zdań na temat tego, jak wygląda kwestia reformy szkolnictwa i z czego ona wynika.
Od początku lat dziewięćdziesiątych dokonywano łączeń bądź też, w n
omenklaturze wojskowej, rozformowywano, a cywilnej - likwidowano wyższe szkoły oficerskie. Tych szkół było bodajże osiemnaście... To znaczy, nie tylko szkół oficerskich, ale wszystkich wyższych uczelni wojskowych było osiemnaście. Cała reforma oczywiście związana jest nierozerwalnie z procesem restrukturyzacji i zmniejszania się liczebności naszej armii ze stanu około czterystu tysięcy żołnierzy na początku lat dziewięćdziesiątych do, w tej chwili, nieco ponad stu pięćdziesięciu tysięcy żołnierzy.Generalnie istniała i nadal istnieje potrzeba dostosowywania rozmiarów i wielkości szkolnictwa wojskowego, w tym uczelni, o których tutaj mówimy, do rea
lnych potrzeb sił zbrojnych.Przypomnę, że proces restrukturyzacji wiązał się z reformowaniem wielu garnizonów, likwidacją jednostek wojskowych, ale na finiszu tego procesu
- bo z tym mamy do czynienia w roku bieżącym - mieliśmy po prostu do czynienia z sytuacją kształcenia zbyt dużej liczby oficerów i brakiem możliwości ich zatrudniania czy, mówiąc precyzyjnie, przyjmowania ich do służby wojskowej, ponieważ pewne decyzje były odkładane. Chodzi o to, że do tej pory kształcono rocznie około, powiedzmy, tysiąca pięciuset oficerów, a potrzeby realne były na poziomie sześciuset, siedmiuset absolwentów wyższych uczelni wojskowych.Oczywiście, to co powiedziałem, nie przekłada się wprost na zapisy ustaw. Ale trzeba podkreślić, że rząd w porozumieniu z resortem edukacji narodowej i sportu wyszedł właśnie z taką propozycją regulacji, aby te uczelnie miały niejako segment wojskowy i tak jak dotychczas kształciły na potrzeby sił zbrojnych, a ponadto, żeby obok tego segmentu wojskowego również były w części ucze
lniami cywilnymi, i to nadzorowanymi przez ministra edukacji narodowej i sportu. Taka jest generalna idea tych rozwiązań.Chcę powiedzieć, że takie rozwiązania
... To już refleksja dotycząca dyskusji w Sejmie, bo były pytania, czy to jest system przejściowy. Chciałbym powiedzieć, że takie rozwiązania są stosowane w wielu krajach, chociażby we Francji, w Stanach Zjednoczonych, gdzie znane duże uczelnie, akademie mają po prostu dwa segmenty i to nie jest niczym nowym. Myślę, że wynika to z podobnych przesłanek, tylko że zastosowano te rozwiązania wcześniej.Przewidujemy zmian
y, jeżeli chodzi o samo szkolnictwo wojskowe. Po przeprowadzeniu tych reform zmniejszenie zatrudnienia w samym szkolnictwie wyniesie około 50% stanu sprzed reformy. Zmniejszą się również, co jest oczywiste, koszty kształcenia, a podjęcie decyzji przez ministra obrony i ministra edukacji, przyjęcie tych rozwiązań i wdrożenie ich, umożliwi tym uczelniom dalsze funkcjonowanie.Chciałbym jeszcze powiedzieć, że zjawisko to w mniejszym zakresie dot
yczy dwóch akademii, których komendantów i rektorów tutaj mamy, a mianowicie Akademii Obrony Narodowej i Akademii Marynarki Wojennej, dlatego że tam faktycznie ten segment cywilny będzie zdecydowanie mniejszy niż w przypadku dużej uczelni technicznej, jaką jest Wojskowa Akademia Techniczna.To tyle tytułem wprowadzenia.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.
Czy jako komisja mamy rozumieć, że jedynym celem zmian, które prop
onuje nam rząd, jest umożliwienie osobom cywilnym podjęcia studiów na uczelniach wojskowych? Bo pan właściwie jako uzasadnienie tych zmian podał tylko ten argument. Pomijam dyskusję na temat redukcji, zmniejszenia zakresu itd. To jest oczywiste, rozumiem, ale czy tylko to jest celem tych ustaw?Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Jeżeli możn
a... Wracam do pierwszego wątku. Jest ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym. Nie do końca uporządkowany jest stan prawny - tu by trzeba było szczegółowo odnieść się do poszczególnych regulacji dotyczących uczelni - a więc chodzi również o uporządkowanie stanu prawnego.Generalną przesłanką, nazwijmy to, logiczną, jest przede wszystkim fakt, iż na dzisiaj te uczelnie miały nie do końca uregulowany stan prawny odnośnie kształcenia studentów cywilnych. Ja tu zapoznałem się przed chwilą z fragme
ntem opinii Biura Legislacyjnego Senatu, ale w tym momencie nie chciałbym polemizować, czy to jest możliwe na gruncie dzisiejszych przepisów, bo myślę, że dojdziemy do tego już w trakcie omawiania poszczególnych przepisów.Z jednej strony jest to kwestia uporządkowania i
stworzenia ustaw oddzielnych, z drugiej strony ma to służyć, że tak powiem, umożliwieniu kształcenia studentów cywilnych, co wiąże się z reformą, ale i z sytuacją tychże uczelni. Bo to nie tylko aspekt dotyczący jakby wewnętrznych procesów zachodzących w resorcie obrony i w szkolnictwie wojskowym, ale i aspekt przyszłego funkcjonowania samych uczelni jako szkół wyższych, uczelni państwowych działających w oparciu o aktualne podstawy prawne.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy pan minister
Goban-Klas chciałby coś do tego dodać?Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Tomasz Goban-Klas:
Może tylko dodam, że tutaj takim trudnym punktem jest punkt dotyczący finansowania kształcenia cywilnego. Na ten temat już zostało zawarte pewne porozumienie. Mam tutaj notatkę na ten temat, ale może nie będę czytał wszys
tkich cyfr, które są w niej zawarte. W każdym razie zakłada się, że kształcenie osób cywilnych będzie dotyczyło w Wojskowej Akademii Technicznej pięciuset studentów w roku 2003, a docelowo dwóch i pół tysiąca studentów, w Akademii Obrony Narodowej i w Akademii Marynarki Wojennej na razie po dwudziestu, a docelowo po stu studentów. Summa summarum docelowo dwa tysiące siedmiuset studentów na tych trzech uczelniachI tu mamy o
szacowane koszty kształcenia, dotacja jakiej wysokości będzie potrzebna. W tym roku będzie potrzeba ponad pół miliona złotych, 5 milionów 83 tysiące zł, a docelowo warunki kalkulacyjne z tego roku szacują tę kwotę na 9 milionów 712 tysięcy zł. Tutaj możliwe jest zawarcia porozumienia, żeby tę dotację z odpowiedniego paragrafu, zaraz sprawdzę, z §38, przekazać na kształcenie osób cywilnych.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję, Panie Ministrze. Rozumiem, że pan w tej chwili nie wnosi uwag co do konstrukcji ustawy? Mamy potraktować pańską wypowiedź jako dodatkową informację, tak?
(
Wypowiedź poza mikrofonem)Dobrze, dziękuję bardzo.
Proszę bardzo przedstawiciela Biura Legislacyjnego.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Dziękuję uprzejmie.
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Ministrze! Szanowni Pań
stwo!Biuro Legislacyjne zgłosiło propozycję wprowadzenia do ustawy o utw
orzeniu Akademii Obrony Narodowej dziewięciu poprawek, które nie zmieniają konstrukcji ustawy. Pozwolę je sobie kolejno zaprezentować.Art. 1 ust. 1 ustawy odwołuje się do art. 54 pkt 1 ustawy o wyższym szko
lnictwie wojskowym. Chciałbym zwrócić uwagę, że Akademia Obrony Narodowej nie tyle działa na podstawie tego przepisu, co na podstawie całokształtu przepisów ustawy, w oparciu o akt o jej utworzeniu. Tym aktem jest nieobowiązujące już rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 21 maja 1990 r. w sprawie utworzenia Akademii Obrony Narodowej i Wyższej Szkoły Oficerskiej Inżynierii Wojskowej oraz zniesienia Wojskowej Akademii Politycznej.W związku z tym proponujemy skreślenie w art. 1 w ust. 1 wyrazów
"art. 54 pkt 1".Pragnę zwrócić uwagę Wysokiej Komisji, iż w dwóch przepisach ustawy nastę
puje niepotrzebne powielenie.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Przepraszam bardzo, Panie Magistrze.
Proponowałbym takie prowadzenie dyskusji, żeby po zgłoszeniu poprawki panowie zechcieli się do tego ustosunkować, tak żebyśmy drugi raz już do tego nie wracać. Zgadzacie się państwo?
Rozumiem, że pan omówił pierwszą p
oprawkę, tak?(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Tak.)
A zatem pytam państwa autorów czy też współautorów, stronę rządową, j
aki jest stosunek państwa do tej poprawki?(
Wypowiedź poza mikrofonem)Proszę bardzo. Który z panów? Panowie macie już wolną rękę. Proszę ba
rdzo.Proszę bardzo, Panie Kapitanie.
Radca Prawny w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Obrony Narodowej Tomasz Bulira:
Tomasz Bulira, Departament Prawny MON. Proponując taki zapis art. 1, oparliśmy się na stanowisku, że jest rzeczą oczywistą, iż wyższe szkoły wojsk
owe, że tak powiem pracują, egzystują w oparciu o ustawę o wyższym szkolnictwie wojskowym, jednak przepisem, który bezpośrednio powołuje do życia takie a nie inne uczelnie, jest przepis art. 54 wskazujący w pktach 1, 2 i 4 konkretne akademie wojskowe. W związku z tym proponowalibyśmy zostawić przepis art. 1 ust. 1 w takim brzmieniu, jakie ma obecnie. Jak mówię, jest rzeczą oczywistą, że praca, istnienie, działanie akademii wojskowych opiera się na całej ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym, na przepisach wydanych na podstawie tej ustawy i na podstawie innych ustaw. Konkretna akademia jest wskazana expressis verbis w tymże art. 54. W przypadku Akademii Obrony Narodowej jest to art. 54 pkt 1. Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Rozumiem, że panowie podtrzymujecie, aby został zapis taki, jaki funkcjonuje w ustawie w tej chwili, tak?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Tak, Panie Przewodniczący. Ja dodatkowo chcę przytoczyć jeszcze taką i
nformację, że z kolei Biuro Legislacyjne Sejmu wnioskowało o wprowadzenie tego przepisu i była taka dyskusja. Myśmy się z tym zgodzili...(
Głos z sali: To jest robione na wniosek?)Tak, rzeczywiście na wniosek. I możemy sięgnąć do źródeł, ale było to dyskutowane. Temat nie jest pierwszorzędnej czy zasadniczej wagi, ale to już Wysoka Komisja zdecyduje.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy pan chce jeszcze coś dodać?
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Chciałem zwrócić tylko uwagę Wysokiej Komisji, starając się nie zabierać czasu
... Rzeczywiście nie jest kwestią pierwszorzędną, że tak skonstruowany przepis może wprowadzać w błąd, iż obecnie istniejąca Akademia Obrony Narodowej została utworzona na podstawie art. 54 pkt 1 ustawy. Jest to nieprawda, gdyż została ona utworzona na mocy rozporządzenia już nieobowiązującego. Jeżeli mogę zwrócić uwagę: to, że rozporządzenie nie obowiązuje, nie zmienia faktu, że Akademia Obrony Narodowej istnieje, gdyż nigdy nie weszła w życie ustawa, która likwidowałaby ją jako wyższą uczelnię wojskową. Z tego też punktu widzenia i tylko dlatego proponujemy dokonanie takiej zmiany. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Tutaj właśnie pan mecenas przytoczył argumentację, która z kolei skłoniła Biuro Legislacyjne Sejmu do włączenia
... Dokładnie ta sama argumentacja, tylko jakby inny sposób spojrzenia. Już tylko tyle na ten temat.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Ja mam nadzieję, że państwo senatorowie notują sobie te uwagi, bo chciałbym, żeby każdy z państwa miał na ten temat wyrobione zdanie, jak już później będziemy przystępowali do głosowania.
Czy ktoś z państwa senatorów chce się w tej sprawie wypowiedzieć? Jeżeli nie, to przystępujemy do następnej poprawki, do poprawki drugiej.
Proszę bardzo.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Dziękuję.
Poprawka dotyc
zy art. 1 ust. 3, który stanowi, iż akademia jest uczelnią państwową. Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Komisji, iż pojęcie "uczelnia" dotyczy tych szkół wyższych, które działają w oparciu o ustawę o szkolnictwie wyższym. Ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym posługuje się pojęciem wyższych szkół wojskowych, którymi są akademie wojskowe i wyższe szkoły oficerskie. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
To jest znowu problem natury legislacyjnej. Oczywiście trzeba powiedzieć, że gdyby chcieć uzasadnić celowość tego zapisu, to rzeczywiście dokonywane zmiany i przedłożone projekty zmierzają w tym kierunku, aby w przyszłości w pełni oprzeć system wyższych uczelni wojskowych na ustawie o szkolnictwie wyższym i dostosować go do zapisów tej ustawy. W tej chwili z pełną świad
omością nie dokonuje się tego. Dlaczego? Dlatego, że oprócz przywołanych tutaj uczelni są jeszcze inne szkoły wyższe nie będące akademiami i stąd pewnego rodzaju dylemat. Jednak tego typu były kierunek myślenia i propozycje zapisów. Jeżeli jest to, powiedzmy, niezgodne z wymogami i zasadami legislacji, to trudno mi tutaj przytoczyć inne argumenty.Przewodniczący Marian Żenk
iewicz:Proszę bardzo, pan minister Goban-Klas.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Tomasz Goban-Klas:
Ja bym tutaj dodał tylko taką uwagę, że w tej chwili konstytucja precyzuje, że nie istnieją szkoły państwowe i niepaństwowe jak w ustawie, tylko mówi o szkołach p
ublicznych i niepublicznych.W tej chwili pracujemy...
Akurat wracam z posiedzenia zespołu, który będzie zmieniał to prawo o szkolnictwie wyższym. Może zapis "wyższa szkoła wojskowa" byłby bezpieczniejszy, bo niedługo nie trzeba by było dokonać nowelizacji tego typu. A w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym w art. 1 ust. 1 wyższymi szkołami wojskowymi są akademie wojskowe. Byłoby to może bezpieczniejsze, a zmienia niewiele.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo
.Czy są jakieś pytania ze strony państwa senatorów? Nie ma.
Panie Ministrze, ja jeszcze pragnę dodać tylko jedną rzecz. O ile przy pierwszym wniosku podzielam pańskie zdanie, o tyle przy drugim
- nie. Bo jeżeli opieramy się konsekwentnie na ustawie mówiącej o szkolnictwie wyższym, to powinniśmy stosować nomenklaturę zawartą w tej ustawie, żeby być z nią w zgodzie. I tutaj wydaje mi się, że wniosek Biura Legislacyjnego, zresztą poparty przez pana ministra Gobana-Klasa, jest w pełni zasadny.Proszę bardzo, t
rzecia poprawka.Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Propozycja poprawki trzeciej również dotyczy art. 1 ust. 3, który stanowi, iż akademia posiada osobowość prawną. Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej K
omisji i szanownych państwa, że wynika to już z art. 3 ust. 3 ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym, który stanowi, iż akademia wojskowa posiada osobowość prawną w zakresie działalności nie wynikającej z jej zadań jako jednostki wojskowej. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo, pan minister.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
No, tutaj można powiedzieć tak: z jednej strony, o ile mi wiadomo, w ust
awach powołujących szkoły wyższe używa się podobnych zapisów i jest to jakby pewnego rodzaju zasada. Z drugiej strony, na dzień dzisiejszy te projekty ustaw wiążą się z całą pewnością z ustawą o wyższym szkolnictwie wojskowym, ale docelowo będą funkcjonować niezależnie i najprawdopodobniej będą związane z inną ustawą. Powstaje więc pytanie, czy będziemy dokonywać nowelizacji. Ale tego typu zapisy istnieją, więc ja nie wiem, czy ten zapis kłóci się z czymkolwiek, nawet jeżeli jest to pewnego rodzaju powtórzenie.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Jasne. Czy ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę chętnych.
Proszę, czwarta poprawka.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Propozycja czwartej poprawki dotyczy art. 1 ust. 4, który stanowi, iż ak
ademia wykonuje zadania jednostki wojskowej w zakresie określonym przez ministra obrony narodowej. Pragnę zwrócić uwagę, iż przepis ten nie określa formy aktu normatywnego, w którym minister będzie określał jej zadania jako jednostki wojskowej. W związku z tym proponujemy, aby art. 1 ust. 4 otrzymał następujące brzmienie: "minister obrony narodowej określi w drodze rozporządzenia rodzaje zadań wykonywanych przez akademię jako jednostkę wojskową, uwzględniając charakter prawny akademii".Chcielibyśmy zarazem zauważyć, iż z brzmienia
obecnego przepisu wynikałoby, iż minister miałby tego dokonywać w formie aktu kierownictwa wewnętrznego, jakim jest zarządzenie. Nie sądzimy, aby było to możliwe na gruncie obecnych uregulowań konstytucji, gdyż zgodnie z art. 93 ust. 1 zarządzenia ministrów mają charakter wewnętrzny i obowiązują tylko jednostki organizacyjnie podległe organowi wydającemu te akty, nie mogą zaś stanowić podstawy decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów. I proponujemy dokonanie takiej poprawki w szczególności z uwagi na ten przepis konstytucji. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Radca Prawny w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Obrony Narodowej Tomasz Bulira:
Tomasz Bulira, Departament Prawny MON. Postulowalibyśmy o pozostawienie obecnego brzmienia tego przepisu z dwóch powodów.
Po pierwsze, trudno byłoby do końca określić zadania akademii jako je
dnostki wojskowej rozporządzeniem ze względów, że tak powiem, czysto organizacyjnych: wydolności, możliwości zapisania w akcie prawnym wszelkich zadań, zagadnień, kwestii związanych z funkcjonowaniem jednostki wojskowej.Po drugie, wydaje mi się, że również nietrafne jest stwierdzenie, iż konst
ytucja zabrania takiej konstrukcji, jaką zaproponowaliśmy, ponieważ zgodnie z art. 3 ust. 3 ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym w zakresie, w jakim szkoła wyższa jest jednostką wojskową, nie ma osobowości prawnej. Tak że ten argument również odpada. Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo
.Panie Kapitanie, muszę powiedzieć, że pański wywód zupełnie nie trafił mi do przekonania, a przynajmniej jego pierwsza część. Powiedział pan, że minister obrony narodowej nie jest w stanie określić w drodze rozporządzenia rodzajów zadań, jakie ma wykonywać podległa mu jednostka. To jest chyba zbyt daleko posunięte stwierdzenie
...Radca Prawny w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Obrony Narodowej Tomasz Bulira:
Moim zdaniem byłoby to trudne ze względu chociażby na to, że z doświa
dczenia wojskowego wiem, że zadania mogą być przeróżne. Nie do końca da się określić i przewidzieć zadania, jakie ma spełniać konkretna jednostka. I określanie tego, w dodatku aktem rzędu rozporządzenia, jest wątpliwe. Bardzo często konieczna jest bardzo szybka, wręcz natychmiastowa zmiana konkretnych zadań jednostki wojskowej. Czy wyobrażacie sobie państwo, że żeby zmienić zadanie jednostki, trzeba przeprowadzić bardzo długą, żmudną, pracochłonną procedurę legislacyjną, począwszy od uzgodnień wewnątrz resortu, skończywszy na uzgodnieniach międzyresortowych komisji prawniczej i ogłoszeniu tego w końcu w "Dzienniku Ustaw"? Moim zdaniem będzie to ciężkie i trudne.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, pan dyrektor.
Zastępca Dyrektora Departamentu Kadr i Szkolnictwa Wojskowego w Ministerstwie Obrony Narodowej Andrzej Niewiadomski:
Andrzej Niewiadomski, zastępca dyrektora departamentu kadr w MON.
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
Pojęcie jednostki wojskowej na gruncie ustawodawstwa wojskowego jest jasne i te zadania są skonkretyzowane, z tym, że są one liczne, rozrzucone w wielu ustawach i w wielu aktach wykonawczych do tych ustaw. Ja mogę powi
edzieć, że na przykład w ustawie pragmatycznej żołnierzy zawodowych pojęcie jednostki wojskowej, pojęcie funkcji dowódcy jednostki wojskowej i zadania z tym związane są bardzo szczegółowo rozpisane. I komendant, będący tutaj również dowódcą jednostki wojskowej w stosunku do żołnierzy pełniących służbę w akademii, wykładowców czy kandydatów na żołnierzy zawodowych, musi te wszystkie funkcje pełnić. Trzeba by było zatem przenieść te wszystkie zadania z ustawy pragmatycznej żołnierzy zawodowych do takiego rozporządzenia wykonawczego i opisać czy ewentualnie odnieść się do wielu uregulowań, które funkcjonują w kilkudziesięciu aktach prawnych. Mnie się wydaje, że nie ma sensu, bo nie ma wątpliwości, jakie są funkcje jednostki wojskowej na tle przepisów wojskowych. One są liczne, zostały zawarte w aktach różnego rzędu, począwszy od ustaw i w związku z tym próbowanie zrobienia jakiejś kompilacji na użytek takiej ustawy wydaje się bezsensowne. Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Postulat ten nie jest bezsensowny, wręcz przeci
wnie, wynika on z postanowień konstytucji. Proszę zwrócić uwagę, że jeżeli jednostka wojskowa ma wykonywać określone powinności, chociażby w stosunku do żołnierzy, to art. 90 ust. 2 konstytucji stanowi, iż zarządzenie nie może stanowić podstawy prawnej decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów.Powstaje więc pytanie, w jakiej formie minister miałby to robić. Bo jeżeli w formie decyzji administracyjnej, to z punktu widzenia prawa byłoby to jeszcze bardziej wadliwe. Oprócz tego pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż zgodnie z zas
adami prawidłowej legislacji w przypadku formułowania określonych zadań i kompetencji musimy określić formę aktu, w jakim te zadania i kompetencje będą określane. Ust. 4 nie stanowi, czy to jest zarządzenie, czy to jest decyzja administracyjna, czy też jakiś inny, bliżej nieznany akt kierownictwa wewnętrznego.Z całą jednak mocą chciałbym podkreślić raz jeszcze, że taka forma prawna powinna być określona i Akademia Obrony Narodowej powinna wykonywać zadania jednostki wojskowej w zakresie określonym w drodze rozporządzenia jako aktu powszechnie obowiązującego, skoro bowiem ma wykonywać pewne zadania wobec innych podmiotów, to jedyną formą prawną może być albo ust
awa, albo rozporządzenie jako akty powszechnie obowiązujące. Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, jeszcze pan, tak?
Zastępca Dyrektora Departamentu Kadr i Szkolnictwa Wojskowego w Ministerstwie Obrony Narodowej Andrzej Niewiadomski:
Jeżeli mogę jeszcze raz
...Wysoka Komisjo,
nikt nie zamierza tutaj pójść w kierunku wydania aktu zarządzania wewnętrznego to znaczy zarządzenia. Po prostu wychodzimy z założenia, że wszystkie przepisy na gruncie ustawodawstwa wojskowego, które odnoszą się do jednostki wojskowej, będą miały tu zastosowanie. Czyli jeżeli na przykład ustawa pragmatyczna mówi, że dowódca jednostki woskowej wydaje zezwolenie na wyjazd żołnierza za granicę, to oczywiście komendant będzie udzielał takiego zezwolenia żołnierzowi pełniącemu służbę w akademii. Czyli te przepisy już istnieją, nie trzeba ich szukać, nie trzeba ich stwarzać. Ja uważam, że nie ma sensu kompilować na użytek tej ustawy zbioru zapisów dotyczących jednostek wojskowych, które są bardzo precyzyjnie określone w licznych aktach resortu obrony narodowej i dotyczących żołnierzy resortu obrony narodowej.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy chcecie jeszcze państwo o coś zapytać?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Ja rozumiem, to znaczy staram się zrozumieć również intencje pana mec
enasa. Nie jestem uprawniony do wnioskowania, ale jeżeli można, to prosiłbym o rozważenie pewnej sprawy. Bo w trakcie dotychczasowych prac legislacyjnych nie zwrócono uwagi na to, że ten zapis sugeruje rzeczywiście, że tak powiem, wydanie specjalnego aktu prawnego. Jeżeli można by go przeformułować w tym kierunku, iż w zakresie określonym w innych przepisach, to zupełnie by to wyjaśniało sytuację, bo tu nie chodzi o jakieś inne specjalne rozstrzygniecie dotyczące Akademii Obrony Narodowej czy WAT jako jednostek wojskowych. One są jednostką wojskową taką jak i wszystkie inne jednostki wojskowe. W tym sensie zgadza się to uzasadnienie czy też argumentacja przedstawiona przez pana dyrektora. A ten zapis sugerowałby zupełnie inną sytuację.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję, Panie Ministrze. Ale
- idę za myślą, jaką zaprezentował pan mecenas - wydaje mi się, że z tej poprawki nie wynika wcale, że państwo musicie wydać rozporządzenie, które będzie zawierało kilkadziesiąt stron i, tak jak pan dyrektor mówił, będzie enumeratywnie wszystko wyliczało. Wydaje mi się, że to rozporządzenie może mieć charakter ogólny i odwoływać się do przepisów, które obecnie obowiązują. I wtedy nie ma potrzeby przywoływania tych wszystkich przepisów, a sytuacja, jeśli chodzi o tę nowo tworzoną jednostkę, jest jasna pod względem prawnym i konstytucyjnym.Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Jeszcze jedna rzecz: jeżeli można by prosić o takie sformułowanie, że ak
ademia wykonuje zadania jednostki wojskowej. I po prostu kropka, dlatego że minister obrony nie wydaje ani aktów, ani rozporządzeń, ani zarządzeń dotyczących funkcjonowania jednostki. A rzeczywiście jest prawdą, iż pojęcie to jest używane w kilkudziesięciu ustawach, w których opisywane są zadania.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, pan mecenas.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Dziękuję uprzejmie.
Przyjęcie poprawki zaprezentowanej przez pana ministra o tyle nie zmienia obowiązujące stanu prawnego, iż już na mocy art. 1 ust. 2 akademie wojskowe i wyższe szkoły oficerskie są państwowymi szkołami wyższymi oraz jednocześnie jednostkami wojskowymi. Ust. 4 nie tylko sugeruje, ale i statuuje określenie
zadań jednostki wojskowej w formie okrojonej albo poszerzonej przez ministra obrony narodowej w odrębnym akcie prawnym. Tak ten przepis w obecnym brzmieniu należy interpretować.Jeżeli więc pan minister mówi, że nie było zamiarem resortu obrony nar
odowej wydawanie jakiegokolwiek aktu, to w takiej sytuacji konieczne jest skreślenie ust. 4 zarówno z tej ustawy, jak i z innych ustaw, o których będziemy mówić, gdyż już obecny art. 1 ust. 4 stanowi, że zadania, zasady działania, organizacje oraz bezpośrednią podległość wyższych szkół wojskowych jako jednostek wojskowych określają odrębne przepisy dotyczące sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo, co panowie na to?
Zastępca Dyrektora Departamentu Kadr i Sz
kolnictwa Wojskowego w Ministerstwie Obrony Narodowej Andrzej Niewiadomski:Ja mogę powiedzieć tyle, że rzeczywiście zapis art. 1 ust. 2 ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym przesądza, że akademie wojskowe są jednocz
eśnie jednostkami wojskowymi. Proszę zważyć, że do tej pory nie był wymagany żaden akt wykonawczy, który by precyzował czy określał w sposób jakiś szczegółowy szczególne zadania tychże jednostek. Wystarczyło tylko odwołanie, że jest to jednostka wojskowa, bo na gruncie przepisów wojskowych jest to pojęcie doskonale znane. Skoro do tej pory przez tyle lat nie było to wymagane, to nie ma akurat teraz, jak się wydaje, potrzeby powtarzania tego czy tworzenia czegoś innego.Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Jeżeli można, to chcę zwrócić uwagę, że gdybyśmy poszli w kierunku tw
orzenia przepisów, aktów normatywnych, a więc rozporządzeń dla poszczególnych jednostek, to jednostek mamy kilka tysięcy i każda ma swoją specyfikę. To jest kierunek bardzo, nazwijmy wręcz, dziwny. Dziwny i moim zdaniem nie do utrzymania.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Panie Ministrze, to w takim razie czemu ma służyć pkt 4?
(
Wypowiedź poza mikrofonem)Tak, art. 1. Czemu ma służyć ten zapis? Bo jeżeli został wprowadzony przez państwa, to ma czemuś służyć. Jeżeli ma czemuś służyć, a jednocześnie mówimy, że jest dublowany, no to powstaje pytanie, czemu ma służyć?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Oto, czemu ma służyć, Panie Przewodniczący: ma służyć podkreśleniu faktu, iż ta uczelnia ma jakby dwa zadania. Z jednej strony jest uczelnią państwową, a z drugiej strony wykonuje zadania jednostki wojskowej. I taka jest konstrukcja.
(
Głos z sali: Czyli jest to powtórzenie tego, co jest w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym, tak?)Celowe powtórzenie, tak.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Nie podzielam przekonania, że jest to celowe powtórzenie, bowiem wyraźnie się tu stanowi o zakresie określonym przez ministra obrony narodowej. P
owstaje więc pytanie, w jakim akcie minister miałby to określić. To nie jest sformułowanie "akademia wykonuje zadania jednostki wojskowej", tu jest dodane sformułowanie "w zakresie określonym przez ministra obrony narodowej". A to oznacza, że to jest lex specialis wobec ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym, bo ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym stanowi, że te zadania określają odrębne przepisy. Więc każdy legislator i nie legislator, który czyta ust. 4 wyraźnie widzi, że chodzi tutaj o pewną kompetencję daną ministrowi.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Panie Ministrze, krótkie pytanie: czy w kontekście tej dyskusji optujecie państwo za pozostawieniem pktu 4 w art. 1?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, pan mecenas stara się nie sł
yszeć tego, co powiedziałem poprzednio. Wysoka Komisjo, ja rzeczywiście biorę pod uwagę to, co zostało zgłoszone przez Biuro Legislacyjne i w związku z tym sugerowałem czy też prosiłem o rozważenie zapisu zakończenia tego przepisu po wyrażeniu "jednostce wojskowej" - dlatego że wówczas, nazwijmy to, i uwaga, i zasadność tej uwagi, są nieaktualne, natomiast sam zapis w tej ustawie naszym zdaniem jest potrzebny.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Pan senator Piwoński chce zabrać głos?
Proszę bardzo.
Senator Zbyszko Piwoński:
Przepraszam, ale nie rozumiem właśnie tej jednej sprawy. Bo z jednej strony pan minister jak gdyby akceptuje tę poprawkę, a z drugiej strony...
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Akceptuję, to znaczy
... Panie Senatorze, właśnie biorąc pod uwagę zasadne uwagi w części regulacji, a jednocześnie brak możliwości regulacji rozporządzeniem zakresu działania jednostki wojskowej, zgłosiłem taką prośbę. Ale nie mogę w tej chwili zrobić tego w sposób formalny, co najwyżej mogę tylko zwrócić się z prośbą do komisji o rozważenie zapisu: "akademia wykonuje zadania jednostki wojskowej".Przewod
niczący Marian Żenkiewicz:Co pan na to, Panie Mecenasie?
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Oczywiście będzie to krok naprzód, ale będzie to stanowiło powtórzenie r
egulacji zawartych w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym, a w ustawie nie powinno się powtarzać regulacji zawartych w innej ustawie.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę państwa, jeżeli można podsumować, bo nie chciałbym dalej ciągnąć tej dyskusji: wydaje mi się, że zapis proponowany w tej chwili w ustawie jest zapisem niewłaściwym, bo rzeczywiście, jeśli mówimy, że w zakresie określ
onym przez ministra obrony narodowej, to minister obrony narodowej musi to określić i dalej jest już logiczne następstwo tego, o czym mówił pan mecenas. W związku z tym pytam państwa senatorów: czy ktoś z państwa chce podjąć poprawkę, którą sugeruje pan minister, czy też ktoś z państwa chce wnieść poprawkę o skreśleniu pktu 4 w art. 1?Proszę bardzo, senator Konieczny.
Senator Janusz Konieczny:
Podejmuję poprawkę wniesioną przez pana ministra.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dobrze, dziękuję bardzo.
Przechodzimy do następnej sprawy.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Kolejna poprawka dotyczy ust. 5 w art. 1, który stanowi, iż akademia kształci żołnierzy oraz osoby cywilne. Stanowi to znowu niepotrzebne powtórz
enie postanowień ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym, a konkretnie art. 21 i 22, które to artykuły tę kwestię przesądzają. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Pr
oszę bardzo, Panie Ministrze.Co panowie na to? Poproszę pana dyrektora.
Zastępca Dyrektora Departamentu Kadr i Szkolnictwa Wojskowego w Ministerstwie Obrony Narodowej Andrzej Niewi
adomski:Rzeczywiście w art. 21 przewiduje się, że do akademii wojskowej mogą się zgłosić osoby cywilne
- ale tylko osoby, których prośba o powołanie do służby wojskowej w charakterze kandydata na żołnierza zawodowego została uwzględniona. Czyli art. 21 przewiduje, że słuchacze albo będą żołnierzami zawodowymi, albo będą kandydatami na żołnierzy zawodowych, czyli będą w służbie wojskowej. Rzeczywiście w ust. 4 art. 22 przewiduje się dla ministra obrony narodowej możliwość, ale niejako na zasadzie wyjątku od reguły, określenia w porozumieniu z ministrem edukacji bądź innymi właściwymi ministrami przebiegu służby słuchaczy będących osobami cywilnymi - czyli niejako na zasadzie szczególnego wyjątku. Ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym jako regułę i zasadę kardynalną przewidując szkolenie żołnierzy, przewidywała ewentualnie jakąś wąską możliwość dopuszczenia tych osób cywilnych. Natomiast teraz chcemy, żeby w tych uczelniach na równych prawach studiowali żołnierze i osoby cywilne. I stąd te zapisy w proponowanych ustawach.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy są jakieś uwagi do tego punktu? Jeśli nie ma, to przechodzimy do następnej poprawki, czyli szóstej.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Poprawka szósta dotyczy art. 3 ust. 3. Przepis ten stanowi, że minister wł
aściwy do spraw szkolnictwa wyższego w porozumieniu z ministrem obrony narodowej corocznie ustala i przekazuje dotacje na działalność dydaktyczną na kształcenie osób cywilnych w Akademii Obrony Narodowej.Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Komisji, iż konstrukcja przewidziana w ust. 3 jest w pewnym sensie niebezpieczna. Oto wprowadzamy regulację prawną, w której to dysponent części budżetowej, jakim jest minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego, musi osiągnąć porozumienie
- to nie jest zasięgnięcie opinii, to jest osiągnięcie porozumienia - a więc zgodną wolę z ministrem obrony narodowej w zakresie wysokości dotacji na działalność dydaktyczną na kształcenie osób cywilnych.Jest to konstrukcja niespotykana w naszym systemie prawnym, gdyż zw
ażywszy na formułę "w porozumieniu", brak tego porozumienia będzie skutkować niemożnością przekazania tej dotacji. Chciałbym również zwrócić uwagę na fakt, że sprawy dotyczące finansowania szkół wyższych na podstawie ustawy o działach administracji rządowej leżą w gestii ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego, w dziale szkolnictwo wyższe. Konkretnie mogę zwrócić uwagę na art. 26 ust. 1 ustawy o działach administracji rządowej, zgodnie z którym dział szkolnictwo wyższe obejmuje sprawy szkolnictwa wyższego, w tym między innymi określone w odrębnych przepisach sprawy finansowania nauki w szkołach wyższych. W związku z tym wydaje się, że formuła "w porozumieniu z ministrem obrony narodowej" jest formułą nie tylko legislacyjnie wadliwą, ale również niebezpieczną, bowiem brak porozumienia skutkować będzie niemożnością przekazania dotacji. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Dla odmiany zapytam teraz pana ministra Gobana-Klasa: czy pan zechce się w jakiś sposób do tego ustosunkować?
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Tomasz Goban-Klas:
W stosunku do pierwszej uwagi: "w porozumieniu z ministrem obrony narodowej" - rzeczywiście jest to mocna klauzula. Być może klauzula "po zasięgnięciu opinii" byłaby już słabszą formą, ale jednak jakaś forma kontaktu jest tutaj wskazana.
Co do uwagi dotyczącej finansowania, to każdy minister nadzorujący szkoły wyższe, czyli minister kultury także, ma w swoim dziale, ma w swoim budżecie też środki na szkolnictwo wyższe. Tak, że minister obrony narodowej dysponuje tutaj swoimi funduszami.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Panowie ministrowie, zwracam się do panów z takim pytaniem: czy nie uważacie, że właściwie ten punkt w ogóle jest niepotrzebny? To znaczy, do czego zmierzam. Jeżeli minister obrony narodowej nadzoruje te uczelnie, to minister obrony narodowej na etapie tworzenia budżetu powinien zabiegać o środki, które by były przeznaczone również na kształcenie słuchaczy cywilnych. I nie byłoby wtedy tej kolizji i ewentualnego sporu z ministrem właściwym do spraw szkolnictwa wyższego.
Proszę bardzo.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Jeżeli można, Panie Przewodniczący
...To było przedmiotem konsultacji i rząd przyjął takie rozwiązanie. Nie w
idzę takich zagrożeń od strony możliwości czy braku porozumienia. I w imieniu rządu podtrzymuję przedłożenie.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
A pan minister Goban-Klas?
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Tomasz Goban-Klas:
Ja też podtrzymuję
.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Podtrzymujecie panowie, dobrze.
Czy są pytania w tej sprawie? Nie ma.
Proszę następny punkt.
(
Wypowiedź poza mikrofonem)Proszę bardzo, oczywiście. Ja pytałem, czy są pytania.
Senator Czesława Christowa:
Panie Przewodnic
zący! Szanowni Państwo!Ja uważam, że właściwe jest sformułowanie
"po zasięgnięciu opinii ministra obrony narodowej", a nie "w porozumieniu", dlatego że oprócz problemów, o których mówiliśmy, wynikających ze sformułowania "w porozumieniu z ministrem obrony narodowej" wynika jeszcze jeden problem: dyskryminacji lub uprzywilejowania tej części cywilnej w szkołach. Nawet z informacji, którą uzyskaliśmy przed chwilą, na początku naszej dyskusji, wynika, że część przeznaczona na ten rok akademicki 2003/2004 w stosunku do budżetu szkół nazwijmy to cywilnych, a także szkół morskich, jest o wiele wyższa. I teraz jeżeli na przykład takiego porozumienia nie będzie, to może być tak, że albo uczelnia zostanie bez pieniędzy, albo kosztem innych uczelni uzyska bardzo wysokie kwoty.Dlatego uważam, że ta część cywilna powinna być traktowana identycznie jak wszystkie cywilne uczelnie i wystarczy sformułowanie
"po zasięgnięciu opinii" - jeżeli w ogóle ma ono wystąpić - natomiast w żadnym wypadku nie "w porozumieniu z ministrem". Słowo "porozumienie" zostało zdefiniowane, ono idzie o wiele dalej i mogą wystąpić ujemne skutki oraz te zjawiska, o których mówiłam. Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Pani Senator, czy mam rozumieć, że zgłasza pani taką poprawkę?
(Sen
ator Czesława Christowa: Tak.)Dobrze, czyli w punkcie szóstym będziemy mieli do rozstrzygnięcia dwie rzeczy: czy
"w porozumieniu z ministrem obrony narodowej", czy "po zasięgnięciu opinii". Dobrze, dziękuję.Proszę bardzo, następny punkt.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Dziękuję bardzo.
Propozycja poprawki siódmej dotyczy skreślenia w art. 5 w ust. 1 pkt 4 ustawy, który stanowi, iż z dniem wejścia w życie ustawy osoby przyjęte do obecnie istniejącej Akademii Obrony Narodowej na pierwszy rok studiów na rok akademicki 2002/2003 stają się słuchaczami lub studentami ak
ademii.Przepis ten wymaga skreślenia z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego, że uprawnienia tych osób, o których mowa w pkt 4 już zostały zagwarantowane w pkcie 3, który stanowi, iż słuchacze Akademii Obrony Narodowej stają się sł
uchaczami akademii. Po drugie, dlatego, że tego rodzaju przepisy konstruuje się w ustawach tworzących szkoły wyższe jedynie wtedy, gdy szkoła ta rozpoczyna swoją działalność z dniem 1 października danego roku. Tutaj natomiast mamy do czynienia z sytuacją, że jest luty 2003 roku, osoby przyjęte na rok akademicki 2002/2003 już są słuchaczami akademii, w związku z czym, używając kolokwialnego twierdzenia, mieszczą się oni w zakresie ujętym w pkt 3.Ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym posługuje się pojęciem sł
uchacza, a nie studenta akademii, a tutaj nie mówimy jeszcze o tych studentach cywilnych, którzy będą, tylko o słuchaczach, którzy już są, bez względu na to, czy są osobami cywilnymi, czy też są osobami wojskowymi. Przemawia to za skreśleniem pktu 4. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Chcę podtrzymać ten pkt 4. Oczywiście bywa tak, jak pan mecenas powi
edział, że uczelnia powstaje z początkiem roku. Ale chcę poinformować, że projekt był odpowiednio wcześnie złożony i w Wojskowej Akademii Technicznej mamy już dzisiaj do czynienia z grupą pięciuset studentów, osób cywilnych, o czym wcześniej była mowa. I to, co mówiłem: stan i status tychże studentów nie do końca jest uregulowany. To nie jest nielegalne, panie mecenasie, ale po prostu nie ma regulacji odpowiednich i dzisiaj kwestia dotacji... No, nie wiem, czy są podstawy prawne do przyznawania dotacji. Ale ten przepis stworzyłby takie podstawy.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę chętnych.
Pan jeszcze chce się do tego ustosunkować? Proszę bardzo.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Jeżeli można się ustosunkować, to przyznam szczerze, że nie widzę zwią
zku pomiędzy przyznawaniem dotacji a pktem 4, dlatego, że pkt 4 ma zagwarantować pewne prawa, które w sposób naturalny są gwarantowane żołnierzom zawodowym, pracownikom akademii i słuchaczom. I wydaje się w sposób oczywisty, że pkt 4 , a raczej katalog osób, o których mowa w tym punkcie, mieści się w katalogu osób z pktu 3.Oprócz tego chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że mówimy o roku akad
emickim 2002/2003. Ten rok akademicki cały czas upływa, w związku z tym mamy do czynienia z sytuacją, w której nie istnieje konieczność jakiegoś wycinkowego regulowania. Oczywiście nic złego się nie stanie... Już abstrahując od faktu, że jeżeli ten pkt 4 miałby pozostać, to należałoby skreślić sformułowanie "lub studentami".Jedna ustawa mówi o słuchaczach lub studentach, druga ustawa mówi o słuchaczach. Z całą pewnością brakuje jednolitej konstrukcji, jeśli chodzi o fo
rmułowanie tych przepisów przejściowych.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy są jeszcze uwagi do tego punktu?
Proszę ba
rdzo.Senator Czesława Christowa:
Czy studenci, którzy rozpoczęli studia w roku akademickim 2002/2003 mają indeksy uczelni, o których mówimy?
(Głos z sali: Mają.)
Mają. A jeżeli mają, to co to oznacza? Że są studentami. Z tego wniosek, że takie sformułowanie jest zbędne.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Pani Senator, z tym, że tworzymy nową regulację, co w uzasadnieniu jest przedstawione w formie pisemnej, i w imieniu rządu bardzo prosiłbym o utrz
ymanie tego zapisu.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dobrze, dziękuję bardzo.
Proszę następny punkt.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Kolejna propozycja dotyczy art. 5 ust. 2 i pewnego niezbyt precyzyjnego sformułowania na temat jednostek organizacyjnych obecnej Akademii Obrony Narodowej, które przed dniem wejścia w życie ustawy posiadały uprawnienia do nada
wania stopni naukowych...(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Panie Mecenasie, przepraszam bardzo, o którym punkcie pan mówi?)Mówię obecnie o art. 5 ust. 2 i o propozycji poprawki
...(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Czyli to jest dziewiąta poprawka, tak?)Nie, to jest poprawka ósma.
(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Nie, poprawka ósma jest w art. 5 ust. 1.)Nie, omówiliśmy art. 5 ust. 1
...(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Nie, no ja mam ponumerowane to inaczej... To pkt 8 art. 5...)(Wypowiedzi w tle nagrania)
(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Aha, dobrze. Proszę bardzo, przepraszam za zamieszanie.)Dziękuję bardzo.
Propozycja dotyczy art. 5 ust. 2, w którym zawarte jest sformułowanie, iż jednostki organizacyjne, które przed dniem wejścia w życie ustawy posiadały uprawnienia do nadawania stopni naukowych zachowują te uprawnienia po tym dniu, czyli po dniu wejścia w życie ustawy. Tak, jakby tych uprawnień miałyby nie mieć w dniu wejścia ustawy w życie.
W związku z tym proponujemy, aby na wzór innych ustaw o utworzeniu określonych szkół wyższych sformułować to jako
"po utworzeniu akademii". Wszystkie ustawy, które tworzą uniwersytety czy inne szkoły wyższe, posługują się takim sformułowaniem.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Bardzo proszę, my tutaj nie wnosimy zastrzeżeń.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Czyli jest na to zgoda, tak? Dobrze.
Proszę bardzo, punkt dziewiąty.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Ostatnia poprawka dotyczy nietypowej kwestii, gdyż bywają w naszym systemie prawnym pewne szczątkowe regulacje, które dawno już powinny być zmienione, ale z jakiegoś powodu przypadkiem się ostały. Dotyczy to ustawy o ministrze obrony narodowej, a konkretnie mówiąc, jednego z przepisów tej ustawy, art. 5 ust 1 pkt 2, który stanowi, iż minister obrony narodowej jest org
anem zwierzchnim wobec Akademii Obrony Narodowej. Konkretnie ten przepis stanowi, iż Akademia Obrony Narodowej podlega bezpośrednio ministrowi obrony narodowej.Chciałbym zwrócić uwagę, że wedle doktryny prawa pojęcie podległości jest pojęciem odrębnym od pojęcia nadzoru. I w związku z tym jest to przepis z oczywistego względu pozostający w sprzeczności z tym przepisem omawianej przez nas ustawy, który stanowi, że minister obrony narodowej pełni, a raczej sprawuje nadzór, nad Akademią Obr
ony Narodowej.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, Panie Ministrze.
Radca Prawny w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Obrony Narodowej Tomasz Bulira:
Jeżeli można
... Art. 5 ust. 1 w ustawie o urzędzie ministra obrony narodowej określa tylko i wyłącznie kompetencje dotyczące bezpośredniej podległości. Zgodnie z tym przepisem Akademia Obrony Narodowej jest bezpośrednio podległa ministrowi obrony narodowej. Inne akademie nie podlegają bezpośrednio ministrowi obrony narodowej i w tym zakresie wykreślenie tego przepisu byłoby, moim zdaniem, błędne, ponieważ ten przepis związany jest tylko i wyłącznie z kwestią dotyczącą bezpośredniej podległości. W związku z tym, że jest to ustawa o urzędzie obrony narodowej, czyli, że tak powiem, o jego kompetencjach natury technicznej, więc ten przepis oznacza tylko to, że jeżeli chodzi o Akademię Obrony Narodowej, minister obrony narodowej nie może powierzyć wykonywania nadzoru innym podległym sobie podmiotom. Może i ma obowiązek wykonywać to bezpośrednio, samodzielnie. Nie może natomiast wyzbyć się tych uprawnień na przykład, nie wiem, w ogólnym regulaminie ministerstwa obrony narodowej.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Czy pan mecenas chce jeszcze coś do tego dodać? Proszę.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Tak, dlatego że minister nigdy nie może wyzbyć się nadzoru, który jest k
onstruowany na podstawie ustawy. Dotyczy to zarówno Akademii Obrony Narodowej, jak i innej akademii, czy też jakiegokolwiek podmiotu i jakiegokolwiek innego ministra. Jest to, pozwolę sobie użyć takiego niezbyt przyjemnego słowa, pewna nieprzystająca do rzeczywistości pozostałość po przepisach obowiązujących jeszcze dawniej. Akademia Obrony Narodowej jest podmiotem nadzorowanym. Pojęcie nadzoru to pojęcie odrębne od pojęcia podległości; nadzór jest nad jednostkami samodzielnymi, a podległość jest wobec jednostek niesamodzielnych. Oprócz tego, gdyby rzeczywiście przepis ten należało utrzymać, to powstaje pytanie, dlaczego tylko Akademia Obrony Narodowej ma być jednostką podległą ministrowi obrony narodowej. Istnieje tutaj ewidentna sprzeczność pomiędzy tymi dwoma pojęciami.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Proszę bardzo, pan senator Piwoński.
Senator
Zbyszko Piwoński:Mam pytanie, jak to się ma do innych akademii? Jaka jest tutaj syt
uacja?Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Senatorze, nie ma takich zapisów, taki zapis jest tylko w odniesieniu do Akademii Obrony Narodowej.
(
Senator Zbyszko Piwoński: Ja rozumiem, że tam ten nadzór sprawuje...)Już mówię. Ministrowi podlegają bezpośrednio
- taki jest zapis w ustawie o urzędzie ministra - Wojskowe Służby Informacyjne, Żandarmeria Wojskowa, Akademia Obrony Narodowej.(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Nie, Panie Ministrze, to nie to... Nie te służby, Panie Ministrze. Nas nie interesują Wojskowe Służby Informacyjne.)Nie, ale to
rzeczywiście jakby wynika z intencji podkreślenia bezpośredniej podległości i z uwagi na szczególny charakter tejże akademii i że tak powiem, zakres jej zadań, czyli kształcenia wyższych kadr. Jest to jakby zapis, który ma podkreślić bezpośrednią podległość. Taki jest zapis w tamtej ustawie.Czy to zmieni coś w praktyce? Praktycznie pewnie nie, bo ta podległość i tak najprawdopodobniej zostanie, gdyż nie będzie cedowana. Natomiast intencją tamtej ustawy, tak ja to czytam, było podkreślenie szczególnego char
akteru bezpośredniej podległości, i taki jest zapis.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Ministrze. Myślę, że nie będziemy prowadzili dy
skusji nad etymologią słów "podległość" i "nadzorowanie", zostawmy to już do głosowania.Czy są jeszcze jakieś uwagi w tej sprawie? Jeżeli nie, przystępujmy do gł
osowania uwag zgłoszonych przez pana mecenasa. W trakcie tego zmodyfikujemy to o poprawki, które zapowiedzieli państwo senatorowie.A zatem, kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pierwszej, zechce podnieść rękę. (5)
Dziękuję, poprawka przeszła.
Kto jest przeciwny? (2)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Dobrze, dziękuję bardzo.
Poprawka druga.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej popra
wki? (8)Wszyscy, wobec tego nie pytam, kto przeciwny.
Poprawka trzecia. Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki trzeciej, zechce podnieść rękę. (5)
Kto jest przeciwny? (2)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Poprawka czwarta. Rozumiem, że w ramach dyskusji uzyskaliśmy konse
nsus co do tego, żeby przyjąć wersję zaproponowaną przez pana senatora Koniecznego, a zatem żeby brzmiała "Minister obrony narodowej określi w drodze rozporządzenia rodzaje zadań wykonywanych przez akademię jako jednostkę wojskową". Nie?(
Głos z sali: Nie, w art. 1 pkt 4 po przyjętych poprawkach będzie brzmiał "Akademia wykonuje zadania jednostki wojskowej".)Dobrze, dobrze. Kto jest za przyjęciem tak sformułowanej poprawki, z
echce podnieść rękę. (7)Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Dobrze, przecho
dzimy do poprawki piątej.Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki piątej, zechce po
dnieść rękę. (1)Kto jest przeciwny? (7) Dziękuję bardzo.
Kto się wstrzymał od głosu?
Bezzasadne pytanie. Nikt.
Poprawka szósta, zmodyfikowana przez panią senator Christową. A mi
anowicie zamiast sformułowania "w porozumieniu" byłoby sformułowanie "po zasięgnięciu opinii". Oczywiście nadal chodzi o ministra obrony narodowej.Kto z państwa senatorów jest za, zechce podnieść rękę (8)
Poprawka siódma. Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki siódmej, zechce podnieść rękę. (7)
Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki ósmej, zechce po
dnieść rękę. (8)Dziękuję, wszyscy.
I poprawka dziewiąta.
Kto
z państwa senatorów jest za przejęciem poprawki dziewiątej, zechce podnieść rękę. (7)Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Dziękuję bardzo.
A zatem mamy już wypracowane stanowisko do ustawy o Akademii Obr
ony Narodowej.Przechodzimy...
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Aha, rzeczywiście.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy z poprawkami przyjętymi przed chwilą przez komisję, zechce podnieść rękę. (8)
Dziękuję bardzo, wszyscy są za, wobec tego nie ma innych głosowań.
Ja myślę tak, proszę państwa: sprawozdawcę ustalimy na końcu, po prz
edyskutowaniu tamtych dwóch punktów, bo wydaje mi się, że jeden sprawozdawca by wystarczył, a co najwyżej dwóch.Przechodzimy w związku z tym do punktu drugiego porządku obrad, czyli do ustawy o utworzeniu Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dą
browskiego. To jest druk nr 326.(
Wypowiedź poza mikrofonem)Dobrze, dziękuję bardzo. Rozumiem, że stronę rządową reprezentuje pan minister.
Czy pan minister chce dodać cokolwiek do tego, co dodał pan przy pi
erwszej ustawie?Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący, wydaje mi się, że wszystko na ten temat powi
edziałem już wcześniej, dlatego że tu jest jakby analogiczna sytuacja. Zresztą, zgodnie z życzeniem pana przewodniczącego w sensie prezentacyjnym, to są i podobne rozwiązania, i podobne uzasadnienia. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Jasne. Dziękuję bardzo.
Proszę państwa, pozwolę sobie odczytać te poprawki i jednocześnie zapytać pana mecenasa, jeśli pojawią się nieścisłości lub będę miał wątpliwości.
Rozumiem, że poprawka pierwsza jest powtórzeniem poprawki z poprze
dniej ustawy?(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Tak.)
Poprawka druga też jest powtórzeniem
poprawki z poprzedniej ustawy.Poprawka trzecia?
(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda
: Również jest powtórzeniem.)Poprawka czwarta też.
Poprawka piąta?
(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda
: Też.)Poprawka szósta?
(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda
: Poprawka szósta również.)Tak. Poprawka siódma?
(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Poprawka siódma z
awiera zupełnie nowe rozwiązania.)Proszę zatem o zreferowanie jej.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Komisji, iż w przeciwieństwie do i
nnych ustaw, to znaczy ustawy o utworzeniu Akademii Obrony Narodowej oraz ustawy o utworzeniu Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte, w ustawie o utworzeniu Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dąbrowskiego - prawdopodobnie przez pomyłkę - pominięto zachowanie uprawnień żołnierzy zawodowych pełniących służbę wojskową WAT oraz pracowników WAT. W związku z czym opowiadamy się za tym, aby do formuły "z dniem wejścia w życie ustawy" zostały dodane dwa punkty: pkt 1 - "Żołnierze zawodowi pełniący służbę wojskową WAT pełnią tę służbę w akademii" oraz pkt 2 - "Pracownicy WAT stają się pracownikami akademii". Dziękuję bardzo.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Panie Ministrze, jakie jest w tej sprawie pana stanowisko?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący, oczywiście sprawa jest bezdyskusyjna. W przedł
ożeniu, że tak powiem, były zapisy podobne czy analogiczne, a tutaj tego nie ma. Trudno mi w tej chwili analizować, na jakim etapie to zginęło, ale sprawa jest ewidentna.(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Ale rozumiem, że pan podziela zdanie co do tej poprawki?)Tak, tak, oczywiście.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Jasne, rozumiem.
Proszę bardzo, poprawka ósma.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Poprawka ósma ma charakter doprecyzowujący. Mianowicie, tak jak wcz
eśniej powiedziałem, w akademiach nie ma studentów, lecz są słuchacze, w związku z czym sformułowania "i studenci" oraz "i studentami" są zbędne.(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Analogiczna do tamtej, tak?)Nie, analogiczna jest poprawka dziewiąta, natomiast w poprawce ósmej chodzi o skreślenie sformułowań, które są sformułowaniami nieprecyzyjnymi na gruncie ustaw.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Jasne, rozumiem.
Panie
Ministrze, czy jest na to zgoda państwa?Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Tak. Dzisiaj rzeczywiście jest tutaj taka sytuacja, że mamy i słuchaczy, i studentów cywilnych. Tu jest mowa o tych pięciuset studentach, któryc
h ustawodawca by nie zauważył czy pominął. Drobna sprawa.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Panie Ministrze, ja rozumiem, że pan komendant WAT jako człowiek o wybitnie ścisłym umyśle
- bo jest to akademia techniczna - z aprobatą kiwa tutaj głową. Rozumiem, że jest i pańska aprobata, tak? Dziękuję bardzo.(
Głos z sali: Znaczy rozumiem, że zostaje to sformułowanie "i studenci"?)Tak, tak, tak, panie ministrze, tak jest...
Zaraz, chwileczkę
... Pańska poprawka zmierza do tego, żeby zostali tylko słuchacze, tak? Bo skreśla się wyrazy "studenci".Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Jeśli można zauważyć, na gruncie ustawy o wyższym szkolnictwie wo
jskowym nie mamy do czynienia ze studentami, tylko i wyłącznie ze słuchaczami, bez względu na to, czy są to osoby cywilne czy inne. To jest ogólna formuła. Proszę zwrócić uwagę, że żaden przepis ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym nie mówi o studentach. Pojecie studentów to jest pojęcie, które funkcjonuje na gruncie ustawy o szkolnictwie wyższym, nie zaś ustawy o szkolnictwie wojskowym. Tu nie chodzi eliminowanie kogokolwiek.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Nie, ja rozumiem. Ale pytanie pana rektora było takie, czy określenie "studenci" zostaje, więc odpowiedź jest taka, że nie. Są tylko słuchacze, wszyscy są słuchaczami.
(Rozmowy na sali)
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Jeżeli można, Panie Przewodniczący, bo tutaj jakbyśmy nie do końca r
ozumieli pojęcia używane w ustawach. A więc pojęcia są takie... Odnoszę wrażenie, że pan mecenas również nie chce tego zrozumieć, a dyskutowaliśmy już o tym. Że tak powiem, mamy dwie kategorie studiujących: słuchaczy, przez co rozumie się osoby wojskowe, oraz studentów. Panie Mecenasie, na tym właśnie polega istota tego. Jeżeli Wysoka Komisja pozwoli, proszę zapytać również rektorów. Bo myślę, że tutaj jest potrzebna autentyczna wykładnia.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Panie Ministrze, żebyśmy zrozumieli to dokładnie. Ja myślę tak, że na gruncie przepisów wojskowych mówiących o szkolnictwie wyższym jest tylko i wyłąc
znie pojęcie "słuchacz", tak? Nie ma pojęcia "student"?(
Głos z sali: Nie ma.)Nie ma pojęcia
"student". I pan mecenas proponuje, aby skreślić wyrazy "student", które pojawiły się w tej ustawie. Czyli propozycja pana mecenasa jest zgodna z ustawą o wyższym szkolnictwie wojskowym, bo jego poprawka zmierza do zachowania stanu sankcjonowanego ustawą o wyższym szkolnictwie wojskowym.(Rozmowy na sali)
Proszę bardzo.
Komendant Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte Antoni Komorowski:
Jeśli można, Panie Przewodniczący. Rzeczywiście jest potrzebne rozróżnienie między słuchaczem a studentem. My te ustawy tworzymy po to, żeby umożliwić studiowanie młodzieży cywilnej z uwagi na potrzeby gospodarki
narodowej i słowo "student" jest jak najbardziej potrzebne i zasadne w tych nowych uwarunkowaniach.(
Głos z sali: Czyli i student, i słuchacz?)Tak. Dziękuję.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Przepraszam bardzo, czyli to słowo jest potrzebne. Jeśli dobrze rozumiem, powinno być tu odniesienie do ustawy o szkolnictwie wyższym, w której do pojęcia "słuchacz" dodaje się pojęcie "student" i wtedy mamy sytuację zgodną...
Tak czy nie, Panie Mecenasie?
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, pragnę zwrócić uwagę na ch
arakter przepisów przejściowych. Przepisy przejściowe nie odnoszą się do tych, którzy będą, lecz do tych, którzy są. A obecnie są tylko słuchacze. Nie ma ani jednego przepisu w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym, który posługiwałby się pojęciem studenta. I mówię to z pełną odpowiedzialnością: istnieje tylko kategoria słuchaczy. Nie ma żadnego przepisu, który stanowiłby o studentach.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
To znaczy,
ja przypuszczam, że w takim języku codziennym państwo używacie słowa "student", ale my rzeczywiście musimy tutaj patrzeć, jak to jest sformułowane na gruncie ustawy.(Wypowiedzi w tle nagrania)
Dobrze, zaraz, Panowie.
Pan senator Konieczny, tak?
Proszę ba
rdzo.Senator Janusz Konieczny:
Ja mam taką uwagę. W art. 1 pkt 5
...(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Panie Senatorze, proponowałbym, żeby pan odniósł się do poprawki ósmej, nad którą w tej chwili dyskutujemy.)Tak, ale to ma swoje odbicie w tym pkcie 5. J
est wyraźnie napisane - akademia kształci żołnierzy, osoby cywilne. Czyli kształci i słuchaczy, i studentów. Ja uważam, że ten zapis tutaj jest prawidłowy.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dobrze.
Panie Ministrze, jakie jest stanowisko państwa?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Materia jest tu dosyć pogmatwana i ja myślę, że lepszego zapisu, to znaczy oddającego i sytuację, i intencję, tu nie zaproponujemy. Dlatego chciałbym po
dtrzymać ten zapis.Przewodniczący Marian Ż
enkiewicz:To znaczy, ja rozumiem...
Pańska propozycja zmierza do tego, żeby mając świadomość faktu, iż w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym nie funkcjonuje pojęcie "student", tylko "słuchacz", mimo tego w tej ustawie dodać to słowo "student", aby...(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski
: Dla jasności sytuacji.)W pewnym sensie byłoby to wyjście naprzeciw oczekiwaniom tych osób, które st
udiują?Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Już o tym mówiliśmy, Panie Przewodniczący
... Jest pewnego rodzaju problem, dlatego że dzisiaj cywile nie do końca mogą studiować, chodzi o studia w czystej postaci, na studiach cywilnych na tychże uczelniach. Faktycznie od początku tego roku mamy taką sytuację. I to jedna z przyczyn, wielu przyczyn, tej właśnie inicjatywy legislacyjnej. Myślę, że jest to niedoskonały zapis, ale wątpię, czy uda się to inaczej określić.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo, pan rektor.
Zastępca Komendanta Wo
jskowej Akademii Technicznej Ireneusz Winnicki:Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, w październiku ubiegłego roku wręczaliśmy indeksy tej grupie pięciuset studentów. My nazywamy ich stude
ntami i oni wszędzie w Wojskowej Akademii Technicznej funkcjonują jako studenci. Mamy kilka tysięcy studentów cywilnych, którzy studiują w różnych systemach: wieczorowym, zaocznym, niestacjonarnym i od 1 października 2002 r. również dziennym.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Rozumiem.
Czy przedstawiciele ministerstwa edu
kacji chcą zająć w tej sprawie stanowisko?(
Pełniąca Obowiązki Dyrektor Departamentu Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Teresa Bader: Nie zajmujemy stanowiska w tej sprawie, jest to rozważanie ściśle legislacyjne.)Ale jaka je
st państwa opinia w tej sprawie?Pełniąca Obowiązki Dyrektor Departamentu Szkolnictwa Wyższego w Ministerstwie Edukacji N
arodowej i Sportu Teresa Bader:Opowiadamy się za przedłożeniem rządowym.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Aha, dziękuje bardzo.
Czy s
ą jeszcze jakieś uwagi w tej sprawie? Nie ma.Proszę bardzo, poprawka dziewiąta.
Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Propozycja ta stanowi de facto powtórzenie tego sporu, który dotyczy ustawy o Akademii Obrony Narodowej, mianowicie chodzi tutaj o osoby, które zostały przyjęte do WAT na pierwszy rok studiów na rok akademicki 2002/2003. Z kolei tutaj nie rozumiem, dlaczego jest napisane "stają się studentami". Jednak niezależnie od tego formuła pktu 2 zawiera się w formule pkt 1, tak jak już wcześniej rozmawialiśmy.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Panie Ministrze, jakie państwo macie w tej sprawie stanowisko?
(
Głos z sali: Byłby w tym brak konsekwencji...)Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Rzeczywiście, tak, i to należy stwierdzić. Po prostu, jeżeli te określenia w pkcie 1 to wyczerpują
...Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję. Czyli panowie jesteście za?
(
Głos z sali: Tak, jesteśmy za)I dziesiąta poprawka.
(Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda
: Dziesiąta poprawka jest zbieżna z poprawką z ustawy o Akademii Obrony Narodowej.)Dobrze.
Proszę państwa, zanim przestąpimy do głosowania, pozwolę sobie jeszcze wrócić do poprawki ósmej. Otóż wydaje mi się, że jeżeli zdecydowalibyśmy się przyjąć to, co proponuje pan mecenas, a nie odrzucać tego, co jest w przedłoż
eniu rządowym, to... Zresztą niezależnie od tego, jakie zajęlibyśmy stanowisko, to powinniśmy zwrócić uwagę ministrowi obrony narodowej, że w ustawie o wyższym szkolnictwie wojskowym występuje niekonsekwencja, którą powinien usunąć albo zastanowić się, co z nią zrobić - niezależnie od tego, czy przyjmiemy poprawkę ósmą, czy nie. Bo jak słyszeliśmy, pan rektor mówił, że pojęcie studenta funkcjonuje w akademii, przynajmniej w Wojskowej Akademii Technicznej, a w akcie prawnym określającym jej działanie znajduje się pojęcie słuchacza.Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski:
Panie Przewodniczący, żeby było jeszcze ciekawiej: mówiliśmy o rozp
orządzeniu. Ale po prostu nie było podstawy prawnej, ponieważ to rozporządzenie było uchylone, a uczelnia funkcjonowała i byli studenci. Czyli, wychodząc z takich przesłanek, powiedzielibyśmy, że nie było uczelni, że dyplomy nieważne... Ale to absurd, prawda?Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Ale, Panie Ministrze, przyzna pan, że gdybyśmy już mieli tak zupełnie konkretnie mówić, to na tym etapie można było wprowadzić to uściślenie do ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym i dzisiaj nie byłoby tej dyskusji.
Dobrze, czy są jeszcze jakieś
...(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Piotr Urbankowski
: Oczywiście rozumiem te uwagi. Wiele spraw będzie wymagało istotnych zmian i ta ustawa rzeczywiście będzie zmieniana, to nie ulega wątpliwości.)Panie Ministrze, tak na gruncie formalnym podzielam uwagi pana mecena
sa z Biura Legislacyjnego, jednak, biorąc pod uwagę rzeczywistość, muszę podzielić niektóre państwa uwagi. Stąd też musimy znaleźć jakieś rozsądny kompromis, zdając sobie sprawę z faktu, że niektóre państwa postulaty stoją w sprzeczności z suchą logiką prawa.Proszę bardzo, pani senator Kurzępa, potem pani senator Christowa.
Senator Irena Kurzępa:
Właściwie swoim wystąpieniem trochę odbiegnę, ale tylko nieznacznie, od materii tej u
stawy.Zwracam się dziś do pana rektora Wojskowej Akademii Technicznej. Sp
otkałam się w swojej praktyce w okręgu wyborczym z takim problem, że oto są studenci - czyli podzielam opinię, że są studenci Wojskowej Akademii Technicznej - którzy ubiegali się o kredyty studenckie i niestety... Myślę, że tutaj była to właśnie kwestia regulacji prawnych. Ludzie spełniali warunki, jeśli chodzi o wiek, byli studentami, ale niestety, nie mogli być kredytobiorcami, bo w wojskowości nie ma takiego pojęcia jak student, w związku z czym oni byli pozbawieni tej możliwości. A więc na gruncie ustawy są pewne absurdy. Tutaj przychylałabym się do wniosku pana rektora, że trzeba by było pozostawić i sformułowanie "słuchacze", i sformułowanie "studenci".Przewodniczący Marian Żenkie
wicz:Myślę, że pani senator przytoczyła bardzo istotny argument za tym, żeby, niestety, odrzucić pańską ósmą poprawkę, Panie Mecenasie. Proszę bardzo, pani senator Chr
istowa.Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Chcę powiedzieć, że zgadzam się z tą argumentacją. Nie wiedziałem, że t
aka kategoria istnieje. Ale w sytuacji, kiedy już wiem, że ona istnieje, mimo że nie jest zgodna z ustawą, to ja również opowiadam się za odrzuceniem poprawki, którą proponowałem, nie wiedząc, że taka kategoria rzeczywiście istnieje.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dobrze, dziękuję bardzo.
Pani senator...
Wycofuje się pani? Dobrze.Czy są jeszcze jakieś pytania albo uw
agi?Jeśli nie ma, proszę o podniesienie ręki tych z państwa, którzy są za
przyjęciem poprawki pierwszej. (8)Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki drugiej, zechce po
dnieść rękę. (8)Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki trzeciej, zechce po
dnieść rękę. (8)Kto z państwa senatorów
... Zaraz, zaraz, Panie Senatorze, spokojnie. Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki czwartej w brzmieniu proponowanym przez pana senatora Koniecznego, zechce podnieść rękę. (7)Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki piątej, zechce po
dnieść rękę. (7)Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki szóstej w wersji zmodyfikowanej przez panią senator Christową, zechce podnieść rękę. (8) Dziękuję bardzo.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki siódmej, zechce po
dnieść rękę. (8)Kto z państwa
... Aha, nie poddaję pod głosowanie poprawki ósmej, bo doszliśmy do wniosku, że jest bezzasadna.Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dziewiątej, zechce podnieść rękę. (8)
I kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dziesiątej, zechce podnieść rękę. (8)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy z poprawkami wpr
owadzonymi przez komisję, zechce podnieść rękę. (8)Dziękuję ba
rdzo.Przechodzimy do kolejnej ustawy zaprezentowanej nam w druku nr 327, a mianowicie o utworzeniu Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte.
Ja rozumiem, Panie Ministrze, że nie ma pan już tutaj dodatk
owych uwag?Rozumiem również, że pan mecenas zechce szybciutko powiedzieć w związku z tymi zgłoszonymi poprawkami, które z nich stanowią novum w st
osunku do poprawek, jakie były przez nas przyjmowane.Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
Novum stanowi jedynie poprawka oznaczona numerem siódmym. Dotyczy ona art. 3 omawianej ustawy. Mianowicie wydaje się, iż z legislacyjnego punktu widzenia kolejność ustępów w art. 3 powinna być następująca. W ust. 1 powinna być zawarta ogólna zasada, iż na
dzór nad akademią sprawuje minister obrony narodowej.(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Czyli pozostaje?)Tak. W ust. 2 powinna znaleźć się formuła uściślająca, że w zakresie real
izacji na kierunkach podstawowych dla żeglugi morskiej postanowień międzynarodowej konwencji, o której mowa w tym przepisie, nadzór sprawuje minister w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki morskiej. W ust. 3 w zakresie osób cywilnych powinna być zawarta formuła dotycząca ministra obrony narodowej w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw szkolnictwa wyższego, a dopiero w ust. 4 powinna być poruszona problematyka dotacji. I o taką zamianę proszę Wysoką Komisję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Jasne, dziękuję. Rozumiem, że nie zmienia to w niczym treści art. 3, jest to tylko uwaga o charakterze porządkującym. Myślę zatem, że pan minister tutaj wyraża zgodę na takie uzasadnione ingerencje.
Dobrze, czyli to jest jedyny punkt różny w stosunku do tych, które przegł
osowaliśmy. W związku z tym proponuję, abyśmy przegłosowali poprawkę siódmą, przyjmując, że całość poprzednich poprawek przyjmujemy tak, jak przegłosowaliśmy w poprzednich ustawach. Czy pojedynczo?Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że Wysoka Komisja zajęła przeciwstawne stanowisko, jeśli chodzi o Akademię Obrony Narodowej w zakresie poprawki dotyczącej ust. 5 w art. 1, a inne stanowisko zajęła w odniesieniu do drugiej ak
ademii.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Aha, dobrze. Przegłosujemy to.
Proszę państwa, czy są jeszcze jakieś uwagi lub pytania w tej sprawie?
Jeżeli nie ma, to przystępujemy do głosowania.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pierwszej, zechce podnieść rękę. (8)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem p
oprawki drugiej, zechce podnieść rękę. (8)Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki trzeciej, zechce po
dnieść rękę. (8)Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki czwartej, oczywiście zmodyfikowanej przez pana senatora Koniecznego, zechce podnieść rękę. (8)
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki piątej, zechce po
dnieść rękę...(
Głos z sali: I tu trzeba wytłumaczyć...)Dobrze.
(
Głos z sali: W jednej przyjęliśmy, w jednej nie...)(
Głos z sali: W drugim głosowaniu jest pomyłka...)Nie,
już głosowaliśmy, tak że tu...Może, jeżeli są wątpliwości, pan jeszcze przypomni piątą p
oprawkę?Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Propozycja poprawki piątej dotyczy regulacji, w myśl której akademia kształci żołnierzy oraz osoby cywilne. Dziękuję.
(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Tak, i taka jest prawda, że kształci.)Tak, zgadza się. To wynika z odrębnych przepisów.
(
Przewodniczący Marian Żenkiewicz: Tak jest. I ten pkt 5?)Wysoka Komisja skreśliła w ustawie poprzedniej, a nie skreśliła w ustawie dotyczącej Akademii Obrony Narodowej.
Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dobrze. Przystępujemy do głosowania w sprawie pktu 5 w tej ustawie.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego punktu, zechce podnieść rękę.
(G
łos z sali: Czyli za skreśleniem tego?)Czyli za skreśleniem tego.
(
Głos z sali: Ale to wynika z oddzielnych przepisów.)Przepraszam, cofam. Panie Mecenasie, jeszcze raz proszę wyraźnie powi
edzieć, o co tutaj chodzi, żebyśmy nie popełnili błędu.Starszy Specjalista w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:
Biuro Legislacyjne stoi na stanowisku, że ustawa o utworzeniu kolejnych akademii nie powinna powtarzać przepisów ustawy o wyższym szkolnictwie wojskowym. Ustawa o wyższym szkolnictwie wojskowym przewiduje kształc
enie zarówno żołnierzy, jak i osób cywilnych. Dlatego też uważamy, że przepis ten nie powinien być powtarzany w kolejnych ustawach. Dziękuję.Przewodniczący Marian Żenkiewicz:
Dziękuję bardzo.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki piątej, polegającej na skreśleniu ust. 5 w art. 1, zechce podnieść rękę. (7)
Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (2)
Dziękuję bardzo.
Przechodzimy do poprawki szóstej w wersji zmodyfikowanej przez panią senator Christową.
Kto z p
aństwa senatorów jest za przyjęciem poprawki szóstej, proszę podnieść rękę. (7)Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Przechodzimy do art. 7.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki wymienionej w art. 7, zechce podnieść rękę. (8
)Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (1)
Przechodzimy do poprawki ósmej.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki wymienionej w art. 8, zechce podnieść rękę. (6)
Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (3)
I ostatnia poprawka.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki wymienionej w p
kcie 9 zechce podnieść rękę. (8)Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał? (1)
Szanowni Państwo, poddaję pod głosowanie całość ustawy.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy łącznie z przyjętymi poprawkami zechce podnieść rękę. (9)
Dziękuję bardzo.
Szanowni Państwo, chcę jeszcze na moment wrócić do poprawki piątej, bo prawdopodobnie zaszła tutaj pomyłka
... W przypadku głosowania tej poprawki w ustawie o Akademii Obrony Narodowej czy o Wojskowej Akademii Technicznej?(Wypowiedzi w tle nagrania)
Aha, Akademii Obrony Narodowej. Rozumiem, że popełniliśmy w tym głosowaniu
- prawdopodobnie przez niewiedzę czy przez niezbyt wnikliwe wsłuchanie się - błąd i pytam, czy ktoś z państwa senatorów jest przeciwny reasumpcji tego głosowania? Nie.W związku z tym pozwolę sobie poddać pod ponowne głosowanie pkt 5 w ustawie o Akademii Obrony Narodowej.
Zatem kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego punktu, zechce podnieść rękę. (9) Dziękuję ba
rdzo.I w związku z tym raz jeszcze poddaję pod głosowanie ustawę o Akademii Obrony Narodowej.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej ustawy zgodnie z wniesi
onymi poprawkami, zechce podnieść rękę. (9)Dziękuję bardzo
- wszyscy.Szanowni P
aństwo, dziękuję, na tym zamykam posiedzenie...Aha, jeszcze sprawozdawca, dobrze. Rozumiem, że pan senator Konieczny aż się pali do tego, aby być sprawozdawcą.
(
Wypowiedź poza mikrofonem)Panie Senatorze, ja proponuję, żebyśmy złożyli taki wniosek do marszałka w czasie prowadzenia obrad, żeby debatę nad tymi trzema punktami przeprow
adzić łącznie. Umówmy się w ten sposób, że jeżeli będę na sali w tym czasie, to ja to zgłoszę, jeżeli natomiast mnie nie będzie, to pan zgłosi to w imieniu komisji. Ale ja będę... I wówczas pan byłby sprawozdawcą tych trzech punktów, bo materia jest niemal identyczna.Kto z państwa senatorów jest za tym, aby sprawozdawcą był pan senator Konieczny, zechce podnieść rękę. Jest na to zgoda. Dziękuję bardzo.
Szanowni Państwo, na tym zamyk
am posiedzenie.Serdecznie dziękuję panu ministrowi, serdecznie dziękuję panom rektorom, dziękuję wszystkim zaproszonym gościom.
Członkom naszej komisji pragnę przypomnieć, że spotykamy się jutro o godzinie 8.30 w sali nr 217, natomiast w czwartek spotykamy się o godzinie 8.00 w sali nr 182.
(Rozmowy na sali)
Nie, koledzy, jeżeli chcecie przyjeżdżać w tygodniach między sesjami, to proszę bardzo. A jeżeli nie chcecie, to robimy to o ósmej rano. Dziękuję bardzo.
(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 46)