21 kwietnia 2005 r.
W dniach 21 i 22 kwietnia 2005 r. w Łodzi odbyło się posiedzenie wyjazdowe Komisji Kultury i Środków Przekazu, poświęcone finansowaniu inwestycji oraz działalności regionalnych placówek kultury przez samorządy terytorialne na przykładzie sejmiku województwa łódzkiego oraz Rady Miejskiej w Łodzi.
Pierwszego dnia w muzeum historii tego miasta, mieszczącym się w zabytkowym pałacu Izraela Poznańskiego, senatorowie mogli dowiedzieć się, jak realizowana jest ta funkcja ustawowa, zwłaszcza że w ostatnim czasie wiele dobrego wydarzyło się w zakresie samorządowych nakładów na inwestycje zarówno wojewódzkie, jak i miejskie.
Ponadto zapoznano się z projektem "Manufaktura", realizowanym przez firmę Apsys Polska, szczególnie ważnym w zakresie rewitalizacji zabytkowej architektury fabrycznej i wykorzystania starych obiektów przemysłowych na cele m.in. kulturalne.
Posiedzenie umożliwiło członkom Komisji Kultury i Środków Przekazu, radnym z sejmiku wojewódzkiego, radnym z Komisji Kultury Rady Miejskiej w Łodzi, a także szefom placówek kulturalnych o znaczeniu regionalnym nawiązanie bezpośredniego kontaktu oraz poznanie opinii na temat działań na rzecz polskiej kultury i zachowania dziedzictwa kulturowego i ich rozwoju w przyszłości.
W Łodzi 6 lat temu marszałek i prezydent miasta podzielili się nadzorem nad instytucjami kultury. Podczas posiedzenia w swoich sprawozdaniach przedstawili senatorom nakłady na inwestycje oraz na utrzymanie regionalnych instytucji kultury przez samorządy terytorialne: Sejm
ik Województwa Łódzkiego oraz Radę Miejską."Kultura ze swoim dziedzictwem jest największym skarbem i wizytówką każdego narodu, tym, co go łączy i odróżnia. To ona właśnie jest źródłem porozumienia i otwiera nowe drogi dla postępu i twórczości" - stwierdził wicemarszałek województwa Stanisław Olas. Jego zdaniem, finanse muzeów, Miejskiej Biblioteki Publicznej i teatrów mu podległych przedstawiają się optymistycznie. W miarę zwiększania się dochodów Samorządu Województwa Łódzkiego w znacznym stopniu poprawiła się również sytuacja finansowa instytucji kultury. "Od 33 milionów złotych w roku 2001, co stanowiło 14,51% budżetu ogółem doszliśmy do kwoty 52 milionów dotacji w tym roku, co daje 19,59% budżetu ogółem. Ustabilizowała się sytuacja Teatru Wielkiego, zb
udowaliśmy filharmonię, żadna instytucja nie ma większych kłopotów w zakresie finansowania" - podkreślił wicemarszałek S. Olas. Pod względem budżetu województwo łódzkie zajmuje 13. miejsce wśród 16 województw.Wicemarszałek podkreślił, że samorząd województwa z wielką troską traktuje sprawy rozwoju kultury i sztuki, a także ochrony dziedzictwa narodowego, o czym niewątpliwie świadczą zapisy w kolejnych budżetach województwa na finansowanie kultury.
Wiceprezydent Łodzi Mirosław Orzechowski zapoznał senatorów z nakładami na inwestycje oraz utrzymanie regionalnych instytucji kultury, ponoszonymi przez Radę Miejską w Łodzi na przestrzeni ostatnich 5 lat. Podstawowym zadaniem miasta jest dotowanie podległych instytucji. W skali roku są to znaczne kwoty pozwalające instytucjom kulturalnym na realizację zadań statutowych. Miastu podlegają m.in. teatry lalkowe, domy kultury, 4 muzea zlokalizowane w obiektach zabytkowych oraz miejska galeria sztuki. Dzięki temu podległe instytucje systematycznie poszerzają swoją ofe
rtę skierowaną do społeczności Łodzi.Wiceprezydent M. Orzechowski zwrócił uwagę, że w teatrach wystawianym spektaklom towarzyszy szeroko pojęta działalność edukacyjna. Teatry lalkowe realizują liczne wystawy, również poza swoją siedzibą. Młodzież akademicka redaguje gazety teatralne. Ponadto łodzianie mają możliwość obejrzenia najciekawszych prezentacji teatralnych z całej Polski podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W Łodzi istnieje 5 bibliotek, którym podlega 77 filii.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że w omawianym okresie nie została zlikwidowana żadna placówka.Oprócz finansowania instytucji kultury miasto wspiera także liczne imprezy o charakterze kulturalnym, m.in. Festiwal Dialogu Czterech Kultur, Spotkania Baletowe, Międzynarodowe Biennale Sztuki.
Podczas posiedzenia dyrektor ds. inwestycji firmy Apsys Polska Artur Wojtkiewicz zapoznał senatorów z projektem "Manufaktura", który przede wszystkim polega na rewitalizacji wielkiego kompleksu fabryki I. Poznańskiego i przeznaczeniu części obiektów na cele kultury. Otwarcie centrum rozrywkowo-handlowo-kulturalnego przewidziane jest za kilka miesięcy. W ramach projektu powstaną programy o charakterze edukacyjnym, adresowane do dzieci i młodzieży. Ideą przedsięwzięcia jest r
ównież stworzenie tzw. ścieżki turystycznej oraz stałych wystaw, m.in. o historii fabryki. Po prezentacji programu "Manufaktura" senatorowie mieli możliwość odwiedzenia placu budowy kompleksu. Przedsięwzięcie to przede wszystkim przyczyni się do uratowania zabytkowej architektury fabrycznej.W dyskusji senatorowie pytali przedstawicieli władz miasta i samorządu wojewódzkiego m.in. o rolę Muzeum Włókiennictwa, żywotność kultury żydowskiej w Łodzi, o podział milionowych kwot na poszczególne instytucje kulturalne i sposób wykorzystania tych środków, o sytuację związaną z Teatrem Nowym, o taktykę województwa w promowaniu Muzeum Sztuki, o finansowanie zespołów ludowych i stan kultury wiejskiej, a także o relacje władz samorządowych ze szkołą filmową, o współpr
acę z ośrodkiem radiowym i telewizyjnym.Drugi dzień pobytu w Łodzi upłynął pod hasłem spotkań studyjnych. Członkowie komisji odwiedzili cztery wybrane placówki kulturalne, będące wizytówką miasta, i zapoznali się z ich działalnością:
- Miejskiej Galerii Sztuki - Ośrodka Propagandy Sztuki, gdzie prezentowane są największe zbiory sztuki nowoczesnej,
- Teatru im. Stefana Jaracza, gdzie dyrektor Wojciech Nowicki poinformował o możliwościach zdobywania funduszy europejskich na cele placówek kultury,
- Filharmonii im. Artura Rubinsteina, ostatniej filharmonii, jaką zbudowano w Polsce właściwie od podstaw,
- Teatru Nowego, w którym od 11 tygodni funkcję dyrektora artystycznego pełni Jerzy Zelnik. Konflikt w teatrze, jaki miał miejsce na początku V kadencji Senatu, już jest zakończony. Senatorowie odwiedzili tę placówkę, by naocznie przekonać się, co w teatrze zmieniło się na lepsze po odejściu Grzegorza Królikiewicza.