Senatorowie z Komisji Kultury i Środków Przekazu zapoznali się na swym posiedzeniu ze sprawozdaniem Ministerstwa Kultury z wykonania budżetu za rok 2003. Sprawozdanie przedstawił wiceminister kultury Ryszard Mikliński.

W dyskusji senatorowie zadawali szereg pytań dotyczących wykonania zeszłorocznego budżetu resortu. Dotyczyły one m.in. podziału środków na poszczególne regiony. Senatorowie zwracali uwagę na nierównomierny ich podział i zgłaszali zastrzeżenia dotyczące przyjętego w tym zakresie algorytmu.

W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisja Kultury i Środków Przekazu rozpatrzyła ustawę o zmianie ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.

Rozwiązania przyjęte w sejmowej nowelizacji przedstawiła szefowa Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych Daria Nałęcz. Pozytywną opinię na temat ustawy sejmowej wyraziło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.

Uchwalona przez Sejm ustawa była projektem rządowym i ma na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa Unii Europejskiej. Normuje ona problematykę zwrotu materiałów archiwalnych znajdujących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i wywiezionych niezgodnie z prawem z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej.

Ustawa dodaje do ustawy nowelizowanej art. 14a i art. 14b. Pierwszy z nich stanowi, że do zwrotu, znajdujących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i wywiezionych niezgodnie z prawem z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, materiałów archiwalnych, od wytworzenia których upłynęło więcej niż 50 lat albo 50 lat lub mniej, jeżeli stanowią państwowy zasób archiwalny - stosuje się odpowiednio przepisy rozdziału 6 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (DzU Nr 162, poz. 1568 ze zm.). Organem właściwym do prowadzenia postępowania dotyczącego zwrotu materiałów archiwalnych jest naczelny dyrektor Archiwów Państwowych. Z kolei zgodnie z art. 14b przepis art. 14a nie wyklucza możliwości dochodzenia przez Rzeczpospolitą Polską zwrotu, na podstawie prawa lub zwyczajów międzynarodowych, wywiezionych niezgodnie z prawem polskim z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej materiałów archiwalnych innych niż określone w art. 14a.

W głosowaniu Komisja Kultury i Środków Przekazu postanowiła zarekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrywanej ustawy. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Grzegorza Matuszaka.

Podczas posiedzenia senatorowie spotkali się także z prezesem Zarządu TVP SA Janem Dworakiem, który przedstawił informacje na temat aktualnych działań w polityce programowej oraz strategii Zarządu Telewizji Polskiej.

W dyskusji padły zarzuty, że Telewizja Polska jest upolityczniona, uległa wobec rządzących; prezentuje zawsze tych samych ekspertów i komentatorów, a jej dziennikarze nie mają wystarczająco dobrego warsztatu.

Senatorów interesowała m.in. polityka kadrowa telewizji, zarzucono m.in. "wymiatanie" z niej niektórych dziennikarzy (Piotr Gembarowski, Andrzej Kwiatkowski) i zatrudnianie nowych osób, które np. kojarzą się z programami Telewizji Puls. Senator Wiesława Sadowska pytała o przyczyny unieważnienia konkursu na stanowisko szefa TVP1 i plany zdjęcia z anteny "Tygodnika politycznego jedynki" czy "Kabaretu Olgi Lipińskiej".

Senator Kazimierz Pawełek pytał, dlaczego TVP daleko do standardów rzetelnego i wywarzonego politycznie dziennikarstwa typu Sky News, dlaczego telewizyjne "Wiadomości" "ociekają polityką", a dziennikarze jawnie okazują na antenie swoje sympatie polityczne. Senator G. Matuszak narzekał, że w TVP zawsze pojawiają się ci sami "dyżurni komentatorzy", a reklamy nadawane są głośniej niż reszta programu.

Senator Krzysztof Piesiewicz apelował o odejście od politykowania w TVP i o to, by telewizja publiczna przywracała odbiorcom wiarę w sens pojęć np. takich, jak demokracja.

Podczas posiedzenia podkreślano, że to, jaka będzie telewizja obecnego prezesa Jana Dworaka, okaże się dopiero jesienią, gdy anteny zaprezentują nowe ramówki.

W opinii obecnej na posiedzeniu przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danuty Waniek, nowy zarząd ma prawo do zmian zarówno programowych, jak i kadrowych. Każdy zarząd telewizji może realizować swoją wizję. Jednocześnie przewodnicząca prosiła o to, by dziennikarzom nie przyklejać krzywdzących, politycznych łatek.

D. Waniek uznała także, że konkursy, jeśli są przeprowadzane w TVP, muszą być doprowadzane do końca. Podkreśliła również, że prezentowane w telewizji publicznej wiadomości powinny mieć charakter wielopartyjny, a nie informować tylko o jednej partii. "To grzech wszystkich dotychczasowych prezesów" - dodała.

"Oczywiste jest to, że powinniśmy tworzyć telewizję obywatelską, telewizję równowagi, niezależną od partii politycznych. To będzie nam przyświecało przy wszystkich decyzjach programowych i personalnych" - powiedział wiceprezes TVP Ryszard Pacławski.

Dodał, że wszystkie zmiany, które są obecnie przygotowywane w telewizji, mają sprawić, by program był bardziej atrakcyjny i misyjny. W TVP będzie więcej informacji, programów publicystycznych (m.in. program Moniki Olejnik i Jacka Żakowskiego), dokumentalnych, historycznych i edukacyjnych.

Obecny zarząd TVP przyjął niedawno ostateczną wersję ramówki programów na jesień. Według prezesa TVP J. Dworaka, w Jedynce ma być więcej informacji; oprócz tego anteny zaczną prezentować dużo dobrej rozrywki i polskie filmy fabularne. W telewizyjnej Trójce ma się natomiast wydłużyć czas przeznaczony dla programów oddziałów regionalnych.