6 stycznia 2004 r.
Na swym posiedzeniu zebrała się
Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia ustawy budżetowej na rok 2004 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji:W posiedzeniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych wzięli udział przedstawiciele urzędów i instytucji, których plany budżetowe senatorowie opiniowali.
Podczas posiedzenia wiceminister finansów Ryszard Michalski stwierdził, że resort spodziewa się przyspieszenia prywatyzacji w 2004 roku i będzie w większym stopniu przyczyniać się do finansowania deficytu budżetu. "Po raz drugi w 2003 roku mieliśmy do czynienia z niewykonaniem planu prywatyzacyjnego. Miejmy nadzieję, że po dwóch latach chudych prywatyzacja bardziej się powiedzie i zasili nas 8,8 mld złotych" - powiedział wiceminister R. Michalski. Jak ocenił, są po temu wszelkie szanse, żeby prywatyzacja w większym stopniu niż w ciągu dwóch ostatnich lat finansowała deficyt.
Ministerstwo Finansów zamierzało uzyskać w 2003 roku 9,1 mld złotych z prywatyzacji, z czego do budżetu miało trafić 7,4 mld. W ciągu roku prognozy te zostały jednak skorygowane w dół do 4,5 mld zł, a ostatecznie było to 4,1 mld zł.
W 2004 roku rząd planuje powrócić do ofert publicznych spółek Skarbu Państwa na Giełdzie Papierów Wartościowych i zwiększyć przychody z prywatyzacji do 8,83 mld zl.
W opinii wiceministra finansów R. Michalskiego, poprawiająca się sytuacja na giełdzie może korzystnie wpłynąć na prywatyzację. Jak stwierdził wiceminister, "sytuacja na giełdzie poprawia się i sprzedaż resztówek może dobrze wypaść. Dojdzie także do dużych prywatyzacji. W tym roku nastąpi zasilenie ze sprzedaży pozostałych składników przeznaczonych do prywatyzacji". Ministerstwo Skarbu Państwa informowało, że w 2004 roku zamierza przeprowadzić oferty publiczne PKO BP, Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych, Południowego Koncernu Energetycznego oraz Polmosu Białystok. W programie prywatyzacji nie wyklucza się wystawienia do 2005 roku także kolejnych ofert publicznych akcji spółek będących już w obrocie publicznym, jak KGHM Polska Miedź SA, Impexmetal i innych. Rząd zakłada, że do 2006 roku zakończy główne prywatyzacje.
Podczas posiedzenia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych wiceminister finansów Halina Wasilewska-Trenkner poinformowała, że towarzystwa ubezpieczeniowe i otwarte fundusze emerytalne będą wpłacać w tym roku mniejszą niż w 2003 roku składkę na działalność Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Towarzystwa ubezpieczeniowe mają płacić w 2004 roku 0,0665% od składek. W 2003 roku wpłacały 0,075% składek pozyskanych od ubezpieczających się. Otwarte fundusze emerytalne mają płacić w 2004 roku 0,1064% od wpłacanych składek, a w 2003 roku płaciły 0,12%.
Obniżka składek jest możliwa dzięki rezygnacji Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych z planów rozbudowy siedziby przy ul. Niedźwiedzia w Warszawie. To z kolei pozwoli na zmniejszenie dochodów i wydatków urzędu planowanych na 2004 rok w ustawie budżetowej.
Podczas posiedzenia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych wiceminister finansów R. Michalski wyraził nadzieję, że w tym roku nie dojdzie do zawirowań na rynku finansowym, tak jak miało to miejsce pod koniec ubiegłego roku, oraz do wzrostu rentowności długu. Pod koniec 2003 roku inwestorzy zaniepokojeni sytuacją fiskalną kraju ograniczali inwestycje w polskie papiery dłużne, co wywołało znaczne spadki cen polskiego długu.
Wiceminister R. Michalski powiedział również, że MF przewiduje w 2004 roku stabilizację, a nawet wzmocnienie złotego.
Złoty w porównaniu z początkiem 2003 roku umocnił się w stosunku do dolara, choć jego kurs w ciągu ostatnich miesięcy ulegał znacznym wahaniom. Wycena dolara na początku 2003 roku wynosiła około 3,9 zł, obecnie niewiele ponad 3,67 zł.
Złoty natomiast od początku ubiegłego roku traci na wartości wobec euro. Wtedy płacono blisko 4,10 zł za euro, obecnie wart jest o około 58 gr mniej.