Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (568) z 71. posiedzenia

Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych

w dniu 11 grudnia 2002 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych do ustawy budżetowej na rok 2003.

(Początek posiedzenia o godzinie 18 minut 10)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Markowski)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Szanowni Państwo!

Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych poświęcone rozpatrzeniu wniosków do ustawy budżetowej zgłoszonych w trakcie debaty w Senacie w dniu wczorajszym.

Jak rozumiem, państwo senatorowie posiadają zestawienie wniosków. Sądzę, że będziemy procedować w sposób jak najbardziej uproszczony, ponieważ dobrze byłoby przejść przez te dziewięćdziesiąt trzy wnioski w jakimś humanitarnym czasie. Do zestawienia, o którym mówię, pan senator Tadeusz Wnuk zgłosił dwie autopoprawki - do poprawek siedemnastej i siedemdziesiątej ósmej. Proponuję, aby państwo podpięli łaskawie tę kartkę, tak by wiedzieć, do czego się ona odnosi. I to by było tyle.

Procedujemy w taki sposób, jak zawsze, to znaczy najpierw jest przedstawienie wniosku, o ile wnioskodawca ma zamiar zabrać głos, następnie mamy stanowisko rządu i głosowanie - przy każdej poprawce po kolei.

Przypominam, że mamy do omówienia dziewięćdziesiąt trzy poprawki, zatem uprzejmie proszę o bardzo skoncentrowane przedstawianie stanowisk w poszczególnych kwestiach, aby to nie trwało do jutra.

Poprawka pierwsza. (Rozmowy na sali)

Jeśli można prosić państwa o... Panie Senatorze, czy można prosić? Chcielibyśmy zacząć pracować.

Poprawka pierwsza, panów senatorów Balickiego, Smoktunowicza i Wielowieyskiego, dotyczy art. 6a.

Czy jest ktoś z panów wnioskodawców?

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Senator Mieczysław Mietła:

Panie Przewodniczący, jeżeli można coś zasugerować... Wydaje mi się, że to jest bardzo istotna poprawka. Czy musimy zaczynać od tak wysokiej kwoty? Proponuję, żeby ją przenieść na koniec. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Szczerze powiedziawszy, nie wiem, czy to coś zmieni, jeśli będziemy nad nią głosowali na końcu.

Proszę, pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Dziękuję.

Może zaproponuję... Uważam, że dobrze byłoby jednak tę poprawkę przegłosować na końcu, wzorem ubiegłorocznej debaty budżetowej. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, Wysoka Komisjo, problem polega na tym, że w zestawieniu poprawek jest kilka takich, które jako źródło finansowania traktują koszty obsługi długu. Głosowanie nad tą poprawką na końcu oznacza, że jej prawdopodobieństwo realizacji dramatycznie się zmniejszy. To tylko tak gwoli ścisłości.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę państwa, ja jednak podtrzymałbym dotychczasową zasadę, ponieważ na dobrą sprawę każdą z tych poprawek można przestawiać. Rozumiem, że państwo znają zestawienie i są w nim na tyle zorientowani, że wiedzą państwo, jakie źródło finansowania wskazują poszczególne poprawki. Poza tym - bardzo przepraszam za szczerość - moim zdaniem miałoby to znamiona manipulacji, gdybyśmy teraz zaczęli przestawiać punkty, pierwszy do na koniec i odwrotnie. A że tak było w ubiegłym roku... Tylko dlatego tak było, że przez całe posiedzenie nie potrafiliśmy niczego mądrego wymyślić. Dlatego będziemy jednak, proszę państwa, trzymali się tego zestawienia.

Proponuję, żebyśmy przystąpili do pierwszego punktu. Czy są wnioskodawcy?

Przepraszam jeszcze. Witam serdecznie panią minister Wasilewską-Trenkner i innych przedstawicieli rządu.

Czy są przedstawiciele wnioskodawców?

Pan senator Balicki, bardzo proszę.

Senator Marek Balicki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Chcę powiedzieć tylko jedno zdanie, mianowicie że poprawka pierwsza od drugiej różni się tylko pktem 2, czyli przeznaczeniem 35 milionów zł na metro warszawskie. W pozostałej części te dwie poprawki mają dokładnie takie samo brzmienie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, ponieważ jest pan również autorem innej poprawki dysponującej środkami, że tak powiem, w tym samym kierunku, poprosiłbym pana o omówienie także tej drugiej propozycji.

Senator Marek Balicki:

Druga poprawka dotyczy art. 47. Sejm przyjął, że w przypadku...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Jaki jest numer tej poprawki?)

Właśnie szukam. To jest poprawka...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Sześćdziesiąta trzecia.)

Tak, poprawka sześćdziesiąta trzecia. Otóż Sejm w ramach ewentualnych dodatkowych przychodów z podatku akcyzowego i cła przeznaczył 210 milionów zł na zwiększenie dotacji celowej na dofinansowanie zadań wynikających z kontraktów wojewódzkich. Poprawka polega tylko na wskazaniu, że 35 milionów z tej kwoty może być przeznaczone na metro warszawskie.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli są to dwie poprawki, które znajdują środki na sfinansowanie metra.)

Tak, na sfinansowanie metra - łącznie 70 milionów zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Po 35 milionów zł. To wszystko, tak?)

Tak. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Proszę bardzo, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, jeśli chodzi o poprawkę sześćdziesiątą trzecią, to jest to kwestia rozdzielenia kwot. Pozostawiam to całkowicie państwa uznaniu, bo są to dochody, które być może będą, być może nie - będziemy to wiedzieli pod koniec trzeciego kwartału, właściwie na początku czwartego. Taki jest charakter tej poprawki, że mówi ona o dochodach, które mogą być zrealizowane. Jeśli zostaną zrealizowane, to Sejm zaproponował określone finansowanie, w tym przewidział 210 milionów zł na kontrakty regionalne. W kontrakcie regionalnym województwa mazowieckiego metro stanowi znaczącą pozycję.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: A pierwsza poprawka, Pani Minister?)

Pierwsza poprawka też ma charakter warunkowy, tylko dotyczy innego układu. W pierwszej i drugiej propozycji - bo one mają podobny charakter - źródłem finansowania są oszczędności w kosztach obsługi długu krajowego i zagranicznego, zaś w poprawce sześćdziesiątej trzeciej, jak już powiedziałam, jest ono inne. Nasuwa się tu pytanie - ale nie potrafię na nie w tej chwili odpowiedzieć - co będzie łatwiejsze: poczynienie oszczędności w obsłudze długu czy zrealizowanie dodatkowych dochodów. Będziemy to wiedzieli dopiero w przyszłym roku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa senatorów ma pytania?

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Dziękuję.

Mam jedno pytanie. Mianowicie w poprawce sześćdziesiątej trzeciej mówi się o zwiększeniu dotacji celowej o 210 milionów zł, w tym o 35 milionów zł na metro warszawskie. Rozumiem zatem, że dla innych regionów pozostaje kwota rzędu 175 milionów zł. Czy tak należy to rozumieć? Dla regionów, dla województw.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tak, dla pozostałych piętnastu województw.)

Dla piętnastu województw. Ale jeśli można, przepraszam, to będę to kontynuował. Ile z tej kwoty 175 milionów zł otrzyma województwo śląskie? Jeśli oczywiście można wiedzieć.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, niestety, nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie.

(Senator Adam Graczyński: Jasne, przepraszam bardzo.)

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, dlatego że te dotacje są rozdzielane pomiędzy poszczególne województwa w negocjacjach przez marszałków i ministra gospodarki. Będzie to zależało od stopnia zaawansowania kontraktów regionalnych w poszczególnych regionach.

(Senator Adam Graczyński: Dziękuję.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze pytania? Nie ma.

Przystępujemy zatem do głosowania nad poprawką pierwszą, której przyjęcie wyklucza głosowanie nad poprawką drugą.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pierwszej? (5)

Kto z państwa jest przeciw? (0)

Kto wstrzymał się od głosu? (1)

Dziękuję.

Poprawka uzyskała poparcie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, a tym samym nie głosujemy nad poprawką drugą.

Poprawka trzecia, przypomnę, zmienia sposób dysponowania środkami na górnictwo - przesuwa się je z monitorowania reformy górnictwa na zakup sprzętu ratownictwa górniczego, nie zwiększając wydatków na ten cel.

Czy ktoś z państwa senatorów ma pytania? Nie.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, pan minister gospodarki wyjaśnia, że w swoim budżecie na rok 2003 przewidział dla stacji ratownictwa kwotę w wysokości 1 miliona zł, w związku z tym wnosi o to, aby Wysoka Komisja zechciała rozważyć konieczność zwiększenia wydatków stacji o kolejne 2 miliony zł. Zdaniem ministra gospodarki, ich brak spowoduje trudności w odpowiednim monitorowaniu i analizowaniu realizacji programu restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo, Pani Minister.

Czuję się w obowiązku wyjaśnić, że kwota 1 miliona zł nie wystarcza na zakup wyciągu awaryjnego do akcji ratowniczej w szybach, której to inwestycji centralna stacja nie może dokonać od pięciu lat, w związku z czym posługuje się urządzeniem stanowiącym zagrożenie dla bezpieczeństwa załóg górniczych. To po pierwsze. Po drugie, chcę poinformować, że środki, które budżet państwa przeznacza na monitorowanie restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, a które są kierowane do Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa, są wykorzystywane również do poręczania kredytów w prywatnych firmach. Po trzecie, Państwowa Agencja Restrukturyzacji Górnictwa ma sposób na zarabianie pieniędzy, i to w znacznej kwocie, dużo wyższej niż środki z budżetu państwa. A po czwarte, spodziewam się, że minister gospodarki nareszcie zrobi porządek w agencji.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku? (3)

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto z państwa się wstrzymał? (4)

Dziękuję.

Wniosek uzyskał poparcie komisji.

Poprawka czwarta, o ile pamiętam, doprecyzowuje zapis. Zatem tutaj nie chodzi o pieniądze, lecz o porządek.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (7)

Dziękuję bardzo.

Wniosek został przyjęty jednogłośnie.

Poprawka piąta, nasza.

Czy można prosić ponownie, Pani Minister, o stanowisko? Chcielibyśmy z pełną świadomością nad tym głosować.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, mamy tu układ, który jest pewnym problemem. Otóż tworzymy Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, w związku z tym trzeba dokonać nowelizacji rozporządzenia ministra finansów w sprawie klasyfikacji jednostek. Wspomniany urząd na mocy dotychczas obowiązujących ustaw przestawał istnieć w roku 2002, a Wysoka Izba zamierza przedłużyć jego funkcjonowanie na rok 2003. Pytanie, czy to jest niezbędne. Naszym zdaniem nie będzie przeszkodą w działaniu instytucji, jeśli będzie on funkcjonował w ramach Ministerstwa Infrastruktury. Aczkolwiek nie kryję, że... Zaś jeśli chodzi o treść, to jest to zapisane w ustawie budżetowej, tylko łącznie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rzecz polega chyba tylko na tym, że wprowadzamy pojęcie "Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast" w miejsce ogólnego "minister infrastruktury". Tak to rozumiem.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Dokładnie.)

Ministra infrastruktury, który byłby orędownikiem tej sprawy, nie ma na sali, nie ma też jego przedstawiciela, wobec tego mamy do rozstrzygnięcia kwestię natury bardzo formalnej, polegającą na tym, czy porządkujemy zapisy, czy pozostawiamy je tak, jak są. Aczkolwiek, słuchając argumentacji pani minister, trzeba zauważyć to, że parlament przedłużył o rok funkcjonowanie urzędu, i w tej chwili właściwie tylko rozstrzygamy kwestię, czy - skoro przedłużono - ma to być, czy nie.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, jest jeszcze jedna sprawa. W punkcie pod nazwą: pozostała działalność, na stronie 3, tam, gdzie jest rozpisany budżet urzędu, w rozdziale 70095, jest zapis, że wydatki majątkowe będą wynosiły 120 milionów zł, co powoduje, że Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, który jest w tym samym dziale - Budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa, jest pozbawiony inwestycji.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przepraszam bardzo...

(Głos z sali: Można?)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę, Pani Dyrektor.

Dyrektor Departamentu Budżetu Państwa w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska:

Panie Przewodniczący, problem polega na tym, że w tej chwili te wszystkie wydatki są zapisane w części 18, także owe 120 milionów zł na pozostałą działalność. Dalej są wnioski przenoszące z części 18, z tej kwoty 120 milionów zł środki między innymi na finansowanie nadzoru budowlanego. Jeżeli państwo w tej chwili przegłosują przeniesienie 120 milionów zł do urzędu mieszkalnictwa, to będzie oznaczało, że nie ma pokrycia na dalsze poprawki, bo już tych pieniędzy w części 18 nie będzie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Ponieważ autorem drugiego wniosku jest pan senator Wnuk, prosiłbym, żeby się odniósł do tej sprawy.

Senator Tadeusz Wnuk:

Przypominam, że na podstawie poprawki Senatu Sejm powierzył wykonywanie ustawy o ocenie zgodności organom nadzoru budowlanego. W związku z tym nie ma innej możliwości, trzeba przyjąć zaproponowaną przeze mnie poprawkę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, żebyśmy dobrze zrozumieli - jeśli przyjmiemy poprawkę w takim brzmieniu, jak to jest zapisane w pkcie 5, nie będzie pan miał źródła, z którego mógłby pan sfinansować swoją propozycję.

(Senator Tadeusz Wnuk: Dlatego opowiadam się za odrzuceniem tej poprawki.)

Za odrzuceniem poprawki piątej, czyli de facto za tym, żeby pozostało tak, jak jest w przedłożeniu rządowym. Czy tak?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Tak, Panie Przewodniczący, to jest jedna możliwość. Druga, to nie przenosić całych 120 milionów zł z pozostałej działalności do urzędu mieszkalnictwa. Pan senator proponuje przeniesienie części do GUNB, czyli można byłoby podjąć decyzję tylko w odniesieniu do tego, co zostaje jako różnica.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Ale pani minister znowu...)

W poprawionej wersji poprawki siedemdziesiątej ósmej pan senator proponuje, aby z części 18 "Budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa" w rozdziale 70095 "Pozostała działalność" zmniejszyć rozliczenia z bankami o 15 milionów zł. Innymi słowy, jeżeli pan senator proponuje przenieść tę kwotę do GUNB, to do urzędu mieszkalnictwa mogłoby pójść maksymalnie 105 milionów zł. I wtedy obie poprawki byłyby możliwe do zrealizowania.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Senator Tadeusz Wnuk:

Przypominam, że w celu zrealizowania mojej poprawki proponowałem przeniesienie środków z dopłat do kredytów mieszkaniowych.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Ale, Panie Senatorze, my mówimy w tym momencie o pańskiej autopoprawce do poprawki siedemdziesiątej ósmej.)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Koledzy podpowiadają, że poprawka siedemdziesiąta dziewiąta czerpie z tego samego źródła.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Które w przypadku przyjęcia poprawki piątej wysycha.)

Wysycha, dokładnie.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Wobec tego, Panie Senatorze...)

Senator Tadeusz Wnuk:

Ale pani minister zaproponowała, żeby...

(Rozmowy na sali)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Proszę państwa, proszę o spokój.)

...125 milionów zł zmniejszyć do 105 milionów zł.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

W siedemdziesiątej ósmej poprawce, Panie Senatorze, a jest jeszcze prawie 2 miliony zł w siedemdziesiątej dziewiątej. Zatem gdybyśmy chcieli mieć całość - przepraszam, jeszcze nie znam na pamięć wszystkich poprawek - to trzeba byłoby przenieść do Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast tylko 103 miliony 252 tysiące zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli w poz. 70095...

(Senator Tadeusz Wnuk: To znakomicie.)

Przepraszam, to znaczy w poz. 70095 zamiast kwoty 120 milionów zł przenosilibyśmy 102...

(Senator Tadeusz Wnuk: 103.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: 103 miliony 252 tysiące zł, i to by zmieniało oczywiście cały ten wiersz.)

(Senator Tadeusz Wnuk: I to byłby kompromis.)

Dokładnie 103 miliony zł, Pani Minister?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: 103 miliony 252 tysiące zł.)

103 miliony 252 tysiące zł. I wtedy wszystko byłoby możliwe - i przyjęcie poprawki piątej, i pozostałych dwóch poprawek pana senatora Wnuka. Czy tak?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tak.)

Ale w wersji autopoprawek?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: W wersji autopoprawek.)

Dobrze, mamy zatem jasną sytuację. Żebyśmy to dobrze zrozumieli: głosując za poprawką piątą, porządkujemy zapisy w ustawie budżetowej, przywracając pozycję kosztów... to znaczy przywracając część 55 "Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast" z autopoprawką komisji zmieniającą kwotę ze 120 na 103 miliony 252 tysiące zł. Tym samym stwarzamy szansę na przyjęcie poprawek siedemdziesiątej ósmej i siedemdziesiątej dziewiątej pana senatora Wnuka, które mają jako źródło finansowania wskazane tutaj środki Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Czy tak?

(Senator Tadeusz Wnuk: Tak jest.)

Pani dyrektor Suchocka? Przepraszam, że tak pytam, ale bardzo bym nie chciał, żebyśmy musieli...

Dyrektor Departamentu Budżetu Państwa w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska:

Jeśli można, od razu podamy, że to jest kwota w kolumnie - Ogółem 104 miliony 319 tysięcy zł, i w ostatniej kolumnie - 103 miliony 252 tysiące zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: 103 miliony 252 tysiące zł. A jeszcze raz, przepraszam, w kwocie ogólnej...)

104 miliony 319 tysięcy zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania nad poprawką piątą.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki piątej? (7)

Kto z państwa jest przeciw? (0)

Kto z państwa się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję bardzo.

Poprawka szósta, komisji gospodarki, dodaje zapis na temat środków, które pozostają w dyspozycji Kancelarii Senatu. Jak ostatnio powiedziała nam pani minister, są to środki do dyspozycji Senatu i tak też to można opisywać.

Czy ja się mylę, Pani Dyrektor, Pani Minister?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie mylę się tym razem. Dziękuję bardzo.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (8)

Dziękuję państwu.

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka siódma dotyczy tego samego obszaru, czyli środków Kancelarii Senatu. Przenosi się w niej analogiczną kwotę z dotacji i subwencji na wydatki majątkowe.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Przepraszam, Panie Senatorze, odwrotnie - zwiększa się dotacje i subwencje o 10 milionów zł, a zmniejsza się o tyleż wydatki majątkowe.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: To znaczy tutaj się dodaje, a tutaj odejmuje.)

Tak. Ósma poprawka jeszcze dokłada. Mniej, ale w tym samym kierunku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, dziękuję bardzo.

Czyli w pierwszym przypadku dopłacamy i odbieramy 10 milionów zł, a w drugim, w poprawce ósmej, jest to kwota 5 milionów zł. Jeśli dobrze rozumiem, byłoby to w sumie po 15 milionów zł w obie strony.

(Głos z sali: To trzeba byłoby jakoś inaczej...)

(Głos z sali: One się nakładają.)

Czyli tak na dobrą sprawę... Proszę państwa, sprawa jest stosunkowo prosta. Jeżeli będziemy głosowali za pierwszą poprawką, to przesuniemy 10 milionów zł, jeśli również za drugą, będzie to 15 milionów zł. Mamy jasną sytuację.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki siódmej? (7)

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Pan senator Wielowieyski się wstrzymał...

Dziękuję bardzo.

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka ósma, już zreferowana, przesuwa jeszcze 5 milionów zł.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki ósmej? (3)

Kto z państwa jest przeciw? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

W poprawce dziewiątej zwiększa się wydatki na Trybunał Konstytucyjny o kwotę 800 tysięcy zł, jako źródło pokrycia proponuje się program rozwoju nowoczesnych technologii informacyjnych. Rozmawialiśmy już o tym, jest to propozycja naszej komisji.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki? (8)

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo. Poprawka uzyskała poparcie.

Poprawka dziesiąta dokonuje podobnej operacji pomiędzy pozycją o nazwie: wydatki bieżące na urząd rzecznika praw obywatelskich a programem rozwoju technologii informacyjnych, zmniejszając nakłady na program.

Pani minister do tego punktu?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Premierze... przepraszam, Panie Przewodniczący.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Matko Boska! Dzisiaj już różne rzeczy do mnie mówiono, ale tego jeszcze nie.)

Ja nie mam nic przeciwko temu, nic nie wiadomo, ale dzisiaj jeszcze muszę przeprosić. (Wesołość na sali)

To oczywiste, że popieramy zwiększenie budżetu rzecznika praw obywatelskich, bo został on, naszym zdaniem, zbyt mocno ograniczony podczas prac Sejmu. Zwracam jednak państwu uwagę, że zaczynamy zdejmować pieniądze z programu rozwoju nowoczesnych technologii informacyjnych.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Ale jeśli pani minister się wczyta w zestawienie wniosków, to zobaczy pani, że dalej będziemy mieli zamachy w drugą stronę, więc może jednak spróbujemy.

Przepraszam bardzo, może ktoś z pani współpracowników by powiedział, o jaką kwotę zmniejszono nakłady na rzecznika praw obywatelskich. Czy jest tak, że on już nic nie ma, czy zabraliśmy mu tylko trochę? Może w ten sposób: ile mu zostało?

Zastępca Dyrektora Departamentu Finansowania Sfery Budżetowej w Ministerstwie Finansów Ewa Paderewska:

Po pracach w Sejmie ustalono pozapłacowe wydatki rzecznika praw obywatelskich na poziomie 95% ustawy budżetowej na ten rok. Ogółem wydatki rosną o 2,9% w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2002.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli zmniejszono...)

Bardzo znacząco zwiększono wydatki w trakcie prac parlamentarnych.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Zmniejszono.)

Zmniejszono, przepraszam.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli już mu zabrano. A ile to jest kwotowo, Pani Dyrektor?)

Cały budżet rzecznika wynosi 22 miliony 890 tysięcy zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: I chcemy mu jeszcze zabrać 307 tysięcy zł?)

Chcemy mu dodać.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dodać, przepraszam.)

Chcemy mu dodać 307 tysięcy zł. Z tego, co pamiętam, jak było to uzasadniane na posiedzeniu komisji, wiąże się to ze zwiększeniem wydatków na wynagrodzenia, co umożliwi utrzymanie tychże wynagrodzeń i podwyżki takie, jak w tym roku. W przyszłym roku będzie znacznie więcej - aż o 16% - jednorazowych wypłat nagród jubileuszowych, odpraw emerytalnych itd., co pochłania znaczące środki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Żeby temu sprostać, Pani Minister, trzeba znaleźć te pieniądze?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tak, Panie Przewodniczący. Wydaje mi się, że to jest pożądane.)

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

Przepraszam bardzo, że tak...

Senator Marian Żenkiewicz:

Panie Przewodniczący, bardzo przepraszam, może ustalmy jedną sprawę: czy moja obecność na tej sali jest zasadna? Przy poprzednim głosowaniu podnosiłem rękę, Pan Przewodniczący nie udzielił mi głosu, poprawka została przegłosowana. Teraz znowu podnosiłem rękę, a Pan Przewodniczący tego nie uwzględnił i podjął głosowanie. Skoro tak, to ja czuję się jak persona non grata i nie widzę sensu przebywania dłużej na posiedzeniu komisji.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, ten pogląd na pańską obecność na posiedzeniu jest zbyt daleko idący. Bardzo serdecznie pana przepraszam. Proponuję, żeby pan się przesiadł tutaj i wtedy będę widział, że pan podnosi rękę.

Udzielam panu głosu. Proszę bardzo.

Senator Marian Żenkiewicz:

Dobrze. Skoro jestem niewidoczny, usiądę bliżej pana przewodniczącego.

Panie Przewodniczący, dlaczego chcę zabrać głos teraz i dlaczego chciałem się wypowiedzieć przy głosowaniu nad poprzednią poprawką? Otóż chcę przypomnieć, że zgłosiłem - to będzie w dalszej części - jedną poprawkę, która została rozbita na trzy części, a która dotyczy przywrócenia poprzedniego stanu finansowania nowoczesnych technologii, to znaczy funduszu Pionier. W tej chwili mamy do czynienia z sytuacją, że państwo znowu zabierają środki z tej puli na inne cele. Wobec tego wydaje mi się, iż na początku należy odpowiedzieć sobie jasno na pytanie, czy uznajemy, że na obecnym etapie rozwoju Polski konieczna i celowa jest kontynuacja tego programu, czy też stwierdzamy, że program jest niepotrzebny i rozdzielamy pieniądze na inne cele.

Chcę przypomnieć wszystkim państwu, że na początku na ten program miało być przeznaczone około 120 milionów zł, jak zaproponował Komitet Badań Naukowych. Zostało to obniżone do poziomu 30 milionów zł, następnie, w wyniku drugiego czytania w Sejmie, zdjęto z programu dalsze 12,5 miliona zł, przeznaczając je na trzy różne cele. Ja prosiłem o przywrócenie tych środków, zresztą stanowisko Komitetu Badań Naukowych i przewodniczącego senackiej komisji nauki, pana Potulskiego, jest takie samo...

(Głos z sali: Sejmowej.)

Sejmowej, przepraszam. Jeśli chcemy zabierać sukcesywnie środki z tego programu, to na początku ustalmy, jaka jest polityka w tym zakresie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Chwileczkę.

Panie Senatorze, to wszystko?

(Senator Marian Żenkiewicz: Dziękuję bardzo.)

Dziękuję.

Pan marszałek Wielowieyski.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Panie Przewodniczący, Panie Senatorze Żenkiewicz, w budżecie w poz. 11 jest 55 milionów zł.

(Senator Marian Żenkiewicz: Tak, ale mówiłem, że kwota wyjściowa była 120 milionów zł.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, w przedłożeniu rządowym kwota wyjściowa wynosiła 30 milionów zł. Sejm po pierwszym czytaniu, właściwie pomiędzy pierwszym a drugim czytaniem wszystkie oszczędności, jakie zebrał, przeznaczył na dwa cele: 37 milionów 879 tysięcy zł na zwiększenie rezerwy w poz. 11, o której mówimy, i pozostałą część, czyli 350 milionów zł, na dodatki mieszkaniowe. W trakcie prac między drugim a trzecim czytaniem zgłoszono poprawki, które tę kwotę 67 milionów 879 tysięcy zł w poz. 11 zmniejszyły o 12 milionów zł z kawałkiem, w wyniku czego pozostała kwota, o jakiej mówił pan marszałek Wielowieyski - trochę ponad 55 milionów zł. To pierwsza rzecz. Druga: z tego, co zostało zdjęte w pierwszej fazie prac Sejmu z budżetu rzecznika praw obywatelskich, a co wynosiło 2 miliony zł, prawie wszystko zostało skierowane właśnie na rezerwę w poz. 11.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli na dobrą sprawę z tej kwoty 2 milionów zł przywracamy 307 tysięcy zł. Zgodnie z przedłożeniem rządowym na program, o którym był uprzejmy powiedzieć pan senator po zauważeniu go przez przewodniczącego, było przeznaczonych 30 milionów, a po trzecim czytaniu w Sejmie ta kwota wzrosła do stu...

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Do 55 milionów zł.)

I z naszej strony jest zmniejszenie o 307 milionów zł, tak?

(Głos z sali: Tysięcy.)

307 tysięcy zł.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Czy pan senator chciałby coś jeszcze powiedzieć w tej sprawie?

(Senator Marian Żenkiewicz: Nie, dziękuję.)

Dziękuję bardzo. Pytam przez wrażliwość i po to, żeby pan nie odniósł wrażenia, jakie pan zasugerował.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dziesiątej, komisji gospodarki? (4)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (5)

Dziękuję bardzo.

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka jedenasta, Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, dotyczy zwiększenia wydatków budżetowych w Krajowym Biurze Wyborczym o kwotę 1 miliona 300 tysięcy zł i przeniesienia tych środków na obsługę wyborów i referendów przez to biuro.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, cały problem polega na przeniesieniu 1 miliona 300 tysięcy zł z rezerwy na działalność Krajowego Biura Wyborczego...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Z rezerwy celowej.)

Z rezerwy celowej na finansowanie wyborów, referendów - po prostu na to, aby biuro mogło działać sprawnie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Bardzo proszę, Panie Marszałku.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Pani Minister, chciałbym jednak spytać panią o opinię, o wyraźne uzasadnienie tej propozycji.

Jak państwo wiedzą - dyskutowaliśmy już o tym - części pozarządowe mają, że tak powiem, ponad 100 milionów zł nadwyżki w stosunku do średniej budżetowej - tak to wyliczyłem. Krajowe Biuro Wyborcze uczestniczy w tym intensywnie, ma o 14% wyższe wydatki w sytuacji, kiedy wprawdzie grozi nam referendum - referenda się zdarzają - ale nie ma żadnych wyborów prezydenckich czy innych. Czy rzeczywiście przy tym wzroście, który już mamy, o 33 miliony zł, jest uzasadnione, żeby to jeszcze zwiększać o kolejny milion?

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, tylko częściowo obowiązkiem ministra finansów jest bronienie tych jednostek, chcę jednak powiedzieć, że ordynacja wyborcza do jednostek samorządu terytorialnego oraz ustawa o partiach politycznych nałożyły na Krajowe Biuro Wyborcze obowiązek badania sprawozdań, i to nie tylko z działalności, ale również finansowych. Krajowe Biuro Wyborcze ma taki przyrost wydatków, o jakim mówił pan marszałek Wielowieyski, ponieważ argumentuje to koniecznością przejrzenia tysięcy sprawozdań w związku z zakończonymi wyborami do jednostek samorządu terytorialnego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa senatorów...

Czy mogę prosić pana senatora o wyłączenie mikrofonu? Inaczej jeden z naszych mikrofonów nie działa. Dziękuję.

Czy ktoś z państwa ma pytania, uwagi do tego punktu? Nie ma. Dziękuję.

(Wypowiedź w tle nagrania)

Mówimy o poprawce jedenastej.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki jedenastej? (1)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję bardzo.

Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

Poprawka dwunasta zdejmuje kwotę 1 miliona zł z programu rozwoju nowoczesnych technologii, zwiększając w ten sposób środki Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na Krajową Szkołę Administracji Publicznej.

Kto z państwa senatorów obecnych na posiedzeniu chciałby zabrać głos?

Bardzo proszę, pani senator Klepacz.

Senator Apolonia Klepacz:

Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji rekomendowała cztery poprawki, z czego dwie zostały przyjęte. To jest właśnie jedna z tych poprawek, przy czym chciałam zaznaczyć, że jest to powrót do przedłożenia rządowego - tam ta kwota 1 miliona zł była zabrana i z tego, co wiem, była przeznaczona właśnie na program rozwoju nowoczesnych technologii. To by była najprostsza argumentacja. Komisja kierowała się również tym, iż wiemy, że aby mieć sprawne państwo - co jest zgodne z naszymi uchwałami i z naszymi celami - powinniśmy jak najszybciej rozwiązywać problemy dotyczące administracji publicznej i służby cywilnej. Dlatego też rekomendowaliśmy przywrócenie tej kwoty zgodnie z przedłożeniem rządowym.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Senator.

Czy jeszcze ktoś z państwa senatorów obecnych na posiedzeniu chciałby zabrać głos w tej sprawie? Przypomnę, że kwestia dotyczy rozwoju nowoczesnych technologii.

Czy pani minister chciałaby coś powiedzieć?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, faktycznie poprawka jest powrotem do przedłożenia rządowego, bez jej realizacji Krajowa Szkoła Administracji Publicznej dysponowałaby w roku 2003 niższymi o 4% niż w roku 2002 wydatkami na cele związane z dotacjami i subwencjami, czyli na stypendia dla swoich wychowanków.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czuję się jednocześnie w obowiązku powiedzieć państwu, że pytany o zdanie w tej sprawie szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pan minister Marek Wagner, stwierdził, że o taką poprawkę nie wnosił.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem takiej poprawki? (1)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

Poprawka trzynasta zwiększa środki na świadczenia na rzecz osób fizycznych kierowane do Rady do spraw Uchodźców. Jako źródło finansowania wskazuje się program rozwoju nowoczesnych technologii informacyjnych. Jest to poprawka Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych.

Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Pani senator Klepacz.

Senator Apolonia Klepacz:

Tu mamy analogiczną sytuację jak w poprzednim przypadku, jest to również powrót do przedłożenia rządowego. Tam sumaryczna kwota - o ile pamiętam, bo nie mam w tej chwili przed sobą tekstu budżetu - wynosiła około 700 czy 800 tysięcy zł. Środki, które przywracamy, czyli te 100 tysięcy zł, są tu autentycznie niezbędne. Jest to niewielka kwota na realizację programu na rzecz uchodźców.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy ktoś z państwa senatorów obecnych na posiedzeniu chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Czy pani minister chciałaby się wypowiedzieć?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, to, co powiedziała pani senator, jest całkowicie prawdą. Faktem jest również to, że członkowie Rady do spraw Uchodźców są wynagradzani w zależności od częstotliwości posiedzeń. Ograniczenie środków będzie oznaczało konieczność albo rzadszego zwoływania posiedzeń, albo zmniejszenia wynagrodzeń członków rady, bo owe wydatki właściwie do tego się sprowadzają. Pan minister Wagner - ponieważ pan o tym mówił, Panie Przewodniczący - nie uważa tej poprawki za konieczną.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Przepraszam, czy można zapytać, tak dla zaspokojenia ciekawości, ile kosztuje jedno posiedzenie? Bo za 100 tysięcy zł to się można spotykać ho, ho, i to całkiem dobrze.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

To jest kwestia wynagrodzeń. Tam jest czternaście czy piętnaście osób, zaraz sprawdzimy, bo to jest w sumie spora kwota.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: 100 tysięcy zł... Gdzie oni się spotykają? Na Wyspach Kanaryjskich?)

Nie, nie, na miejscu, w Warszawie.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Przepraszam, to oczywiście żart. To poza protokołem, że tak powiem.)

Wydatki rady w zakresie sposobu kształtowania wynagrodzeń jej członków są określone w sposób ustawowy. Nie mamy przy sobie ustawy...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Przepraszam, może jeszcze jedno pytanie: ile Rada do spraw Uchodźców ma pieniędzy na ten rok?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Zaraz koledzy znajdą, przepraszam.)

To, że my rozmawiamy tutaj na ten temat, to jest dopiero początek batalii. Ja teraz będę musiał jeszcze o tym opowiadać w kilku miejscach.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Mają w tej chwili 730 tysięcy zł. Mieli 773 tysiące zł w roku bieżącym, a na rok przyszły mają 730 tysięcy zł. Praktycznie rzecz biorąc, oni się organizowali w tym roku.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli o ile to wzrosło w stosunku do ubiegłego roku?)

Spadło o 40 tysięcy zł, co przy 730 tysiącach zł jako podstawie jest dość znaczącą kwotą.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (8)

Kto z państwa jest przeciwko? (1)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka czternasta, komisji gospodarki i senatora Graczyńskiego, przywraca środki na wydatki na bieżące funkcjonowanie zarządów gospodarki wodnej, pozyskując je z rezerwy celowej przeznaczonej na prace projektowe dotyczące Studium Budowy Zapory Ciechocinek - Nieszawa. Podkreślam, chodzi o prace projektowe, rozmawialiśmy o tym.

Czy pani minister chciałaby coś powiedzieć?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, historia powstania tej rezerwy wiąże się z pracami Sejmu, ten wniosek został przegłosowany podczas trzeciego czytania. Dramat polega na tym, że przeznaczenie na nią owych 6 milionów 400 tysięcy zł oznacza ograniczenie wydatków regionalnych zarządów gospodarki wodnej, między innymi na łamanie pokrywy lodowej na rzekach i dbanie o ich przepustowość.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Mrozy idą, więc trzeba się przygotować.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku? (8)

Dziękuję bardzo. Wniosek uzyskał poparcie komisji.

Poprawka piętnasta, komisji gospodarki, zwiększa środki na działalność dydaktyczną w dziedzinie kultury, w rozdziale - Kultura i dziedzictwo narodowe, wskazując jako źródło finansowania znowu program rozwoju sieci światłowodowej. Poprawka została przyjęta przez komisję.

Czy ktoś z państwa ma pytania w tej sprawie? Czy ktoś chce zabrać głos? Nie.

osujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (7)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo. Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka szesnasta zwiększa wydatki na działalność dydaktyczną, to znaczy wydatki majątkowe w szkolnictwie wyższym, wskazując jako źródło finansowania tak, jak poprzednio.

Czy pani minister chce coś powiedzieć? Czy to samo, co na poprzednim posiedzeniu komisji?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: To samo.)

Kto z państwa jest za tą poprawką? (8)

Dziękuję bardzo.

Poprawka uzyskała poparcie.

Poprawka siedemnasta. Do niej jest autopoprawka pana senatora Wnuka, tak?

(Głos z sali: Komisji gospodarki.)

To może pan mecenas będzie uprzejmy przybliżyć nam ten temat, a potem będziemy dyskutowali.

Proszę bardzo.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Prosiłbym państwa o przyjęcie tej autopoprawki. Chodzi w niej o to, aby lit. a w poprawce siedemnastej otrzymała brzmienie jak w załączonym druku, to znaczy by było w niej wyszczególnione, że przeznacza się na wydatki majątkowe 5 milionów 696 tysięcy zł, a w rozdziale "Pomoc materialna dla studentów" zwiększa się wydatki majątkowe o 2 miliony 804 tysiące zł. To jest sugestia resortu.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję panu mecenasowi za wyjaśnienie.

Rozumiem, że rozdzielamy po prostu tę kwotę, którą już wcześniej rozdysponowaliśmy.

Czy pani minister chce coś uzupełnić w tej sprawie?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, to jest taki układ, że została stworzona rezerwa celowa, ponieważ wzięto od ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego 8 milionów 500 tysięcy zł, które były przewidziane na realizację budowy Kolegium Europejskiego w Gnieźnie. Teraz jak gdyby wracamy do przedłożenia rządowego, bo to początkowo było w szkolnictwie wyższym i teraz tam powraca, tylko z nieco innym podziałem...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przepraszam, jak mi tu podpowiadają, jest to identyczne z przedłożeniem rządowym.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos? Nie.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?

(Głos z sali: Z autopoprawką?)

Z autopoprawką, oczywiście. (9)

Dziękuję bardzo.

Głosujemy nad poprawką osiemnastą... Nie, przepraszam już nie trzeba. Nad dziewiętnastą też nie.

Poprawka dwudziesta zmniejsza dotacje i subwencje dla Polskiej Organizacji Turystycznej o 5 milionów zł i przeznacza te środki na zasiłki z pomocy społecznej.

Czy pani minister chciałaby się wypowiedzieć w tej kwestii?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

To jest dokładne przywrócenie zapisu projektu rządowego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Pan senator Gołębiewski, bardzo proszę.

Senator Henryk Gołębiewski:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Pragnę zwrócić się do Wysokiej Komisji z prośbą o nieprzyjmowanie tej poprawki. Ja mam świadomość szczególnej wagi pomocy społecznej, ale pragnę syntetycznie przybliżyć państwu szczególną rolę, jaką odgrywa Polska Organizacja Turystyczna. Dodam przy tym, że jest to jedyna organizacja, która stara się podejmować działania związane z pomocą takim towarzystwom, jak PTTK, PTSM i szereg innych.

Skala promocji turystycznej naszego kraju często odnoszona jest do Węgier, pozostaje ona w stosunku do sytuacji w tym kraju w proporcji około 1:10. Od kilku lat bardzo gwałtownie obniża się liczba turystów przybywających do Polski, a przecież nie tak dawno byliśmy określani mianem tygrysa turystycznego Europy i otrzymywaliśmy z tego tytułu olbrzymie środki. W tej chwili jest sytuacja tak trudna - osobiście to podkreślam, jako że mam przyjemność być prezesem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych - jak nigdy do tej pory, od wielu lat. Pomijam już to, że naszemu towarzystwu o siedemdziesięciopięcioletniej tradycji grozi wykluczenie ze światowej federacji, bo od czterech lat nie mamy możliwości uiszczania składki. Kiedyś czynił to Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, były również środki na działalność modernizacyjną, inwestycyjną - t tej chwili tego nie ma.

Proszę państwa, istnieje bardzo szczególny dokument, "Międzyresortowy program rozwoju turystyki i wypoczynku dzieci na lata 2001-2006", uchwalony w sierpniu 2001 r. Mija półtora roku i program w ogóle nie jest podejmowany. Jestem głęboko przekonany, że kolejna kompresja środków - w ubiegłym roku również miała ona miejsce w odniesieniu do Polskiej Organizacji Turystycznej - jest znakiem, iż powinniśmy się zastanowić, czy ta organizacja jest potrzebna. Pamiętajmy, że ona może wygenerować znaczne środki, które w sposób szczególny przyniosą poprawę materialną, zmniejszając potrzebę niesienia pomocy. Trzeba podjąć tę decyzję, która - mam tego świadomość - jest bardzo szczególna. Mamy dylemat: pomoc społeczna albo organizacja turystyczna. Wysoka Komisjo, Szanowni Państwo, mam głębokie przekonanie, i nie jestem w nim odosobniony, że ta decyzja jest bardzo niewłaściwa. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan marszałek Wielowieyski.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Wysoka Komisjo, nie będę wiele mówił. Stwierdzam tylko jedno, że powszechna opinia ekspertów o naszym budżecie jest taka, że jest on w bardzo dużym stopniu konsumpcyjny i społeczny, a w bardzo niewielkim stopniu promocyjny i rozwojowy. Ta pozycja jest, w moim przekonaniu, niewątpliwie rozwojowa i należałoby ją chronić.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Zanim pani senator Janowska się wypowie, chciałbym się zwrócić z pytaniem do pani dyrektor Suchockiej, czy środki na Państwową Organizację Turystyczną zostały w trakcie czytania trzeciego w Sejmie zwiększone w stosunku do przedłożenia rządowego, a jeżeli tak, to o jaką kwotę.

Pani szuka, a pani senator Janowska prosiła o głos.

Bardzo proszę...

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Przepraszam, dokładnie o 5 milionów zł, Panie Senatorze.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli o tyle zostały zwiększone te środki w Sejmie.

Proszę, pani senator Janowska prosiła o głos.

Senator Zdzisława Janowska:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Ja z dużym naciskiem ukazywałam niedobór środków w sferze pomocy społecznej i rodzin zastępczych. Jeszcze raz przypominam, że nastąpiło coś niezwykłego - budżet ministra pracy został niedofinansowany w Sejmie w wysokości 160 milionów zł. Tutaj dokonujemy... Jest to takie pogotowie ratunkowe z inicjatywy Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. To, co zostało już uzyskane i co zyskało aprobatę na poprzednim posiedzeniu komisji, jest w dalszym ciągu niewystarczające, bo pierwsza poprawka, która została przegłosowana, mówiąca o tym, że będzie 100 milionów zł na zasiłki z pomocy społecznej, jest tak naprawdę tylko zapisem na papierze. Bo to jest tak, że jeśli do końca trzeciego kwartału pojawią się oszczędności w środkach na obsługę zadłużenia, wówczas przeznaczy się 100 milionów zł na zasiłki. Dzisiaj jeszcze doszło do tego 35 milionów zł na metro. Ale może być tak, że w ogóle nie będzie tych oszczędności i nie będzie tych 100 milionów zł. A brakuje 160. Zatem do tych 100 milionów zł na papierze dochodzi po raz pierwszy realne 5. Potem są jeszcze następne poprawki. Nie wyobrażam sobie, że może brakować pieniędzy na cele społeczne. Od początku mówiłam, że to jest podstawowa hierarchia potrzeb, która nie została uszanowana przez nasz rząd i Sejm.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze coś powiedzieć? Nie.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dwudziestej? (8)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka dwudziesta pierwsza zmniejsza wydatki majątkowe w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej o 5 milionów zł i przeznacza tę kwotę na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

Czy w tej sprawie pani minister chciałaby coś uzupełnić?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Tak, Panie Przewodniczący. To jest powrót do przedłożenia rządowego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo. Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (8)

Jeszcze raz proszę uprzejmie, żeby państwo senatorowie, którzy chcą zabrać głos, bardziej zamaszyście machali rękami, bo ja nie zauważam zgłoszeń i później znowu...

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał do głosu? (0)

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Dziękuję bardzo.

Poprawka dwudziesta druga dotyczy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w którym zmniejsza się wydatki bieżące i budżetowe o łączną kwotę 700 tysięcy zł, przeznaczając te środki na rezerwę celową na rodziny zastępcze i na pomoc techniczną dla państw w drodze transformacji.

Czy pani minister...

Bardzo proszę, pan marszałek Wielowieyski.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Mam pytanie formalne: czy można, Panie Przewodniczący, na tym etapie wnieść autopoprawkę, to znaczy dodać do tej drugiej pozycji trzy słowa w nawiasie, że chodzi o stypendia, cele stypendialne?

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Sądzę, że to jest możliwe.

Czy tak, Panie Mecenasie?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Treść rezerwy jest taka, jaka jest. Przedmiotem poprawki byłaby wtedy zmiana nazwy rezerwy. Zatem nie za bardzo mogłoby tak być, ponieważ przedmiotem poprawki było zwiększenie środków na rezerwę celową, a nie zmiana jej nazwy.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Czyli...

(Głos z sali: Ale, Panie Senatorze, to wtedy nie pójdzie na stypendia.)

W jakiej sytuacji nie pójdzie?

(Głos z sali: Jeżeli nie będzie zapisane w rezerwie, że to jest na stypendia.)

Wtedy nie pójdzie?

(Głos z sali: Nie, wtedy pójdzie na pomoc techniczną dla państw w okresie transformacji.)

Panie Mecenasie, jak z tego wybrnąć, żeby to jednak poszło na stypendia? Bo tu chodzi o to, że ograniczono stypendia dla ludzi z krajów na Wschodzie - jest to sprawa dziesięciu, piętnastu stypendiów.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Musielibyśmy zrobić tak, że dodalibyśmy lit. c i wtedy treścią poprawki byłaby poz. 72 w kolumnie 4. Treść poz. 72 otrzymywałaby brzmienie: pomoc techniczna dla państw w drodze transformacji... I pan senator chciał dalej...

(Senator Andrzej Wielowieyski: W tym stypendia.)

(Głos z sali: Fundusz stypendialny...)

(Senator Andrzej Wielowieyski: W tym fundusz stypendialny Ośrodka Studiów Wschodnich Uniwersytetu Warszawskiego - tak brzmi precyzyjna formuła.)

Dobrze, tylko komisja musi się zgodzić na tę poprawkę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Jest autopoprawka pana marszałka Wielowieyskiego, wobec tego głosując nad poprawką dwudziestą drugą, głosowalibyśmy faktycznie nad treścią jej tekstu razem z autopoprawką pana senatora.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Kto jest przeciwny tej autopoprawce? Nikt.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki dwudziestej drugiej z autopoprawką? (9)

Dziękuję państwu bardzo.

Poprawka dwudziesta trzecia, komisji gospodarki, z jednej strony zmniejsza, z drugiej - zwiększa środki w ramach Państwowego Funduszu Kombatantów.

Pani minister chciałaby zabrać głos?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, uważamy, że ta zmiana jest wskazana dla Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Nie jest to zwiększenie, tylko uporządkowanie środków tam u nich, w gospodarstwie.

Czy ktoś z państwa jeszcze ma coś do powiedzenia w tej sprawie? Nikt.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Dziękuję bardzo.

Poprawka uzyskała poparcie.

Poprawka dwudziesta czwarta, komisji, zmniejsza wydatki na obsługę długu publicznego o kwotę 18 milionów zł, przeznaczając je na rezerwę celową na rekultywację zbiornika wodnego po zakładach "Górka" w Trzebini.

Pan senator Mąsior, bardzo proszę.

Senator Bogusław Mąsior:

Panie Przewodniczący, Szanowna Komisjo, chcę zwrócić uwagę na to, że tutaj ciągle jest powtarzany błąd - to nie jest zbiornik wodny, lecz zbiornik odpadów niebezpiecznych i szkodliwych po zakładach "Górka". Gdyby to był zbiornik wodny, to należałoby tam posadzić drzewka i zrobić plażę. Przy zapisie "rekultywacja zbiornika wodnego" można się zastanawiać, dlaczego taka kwota. Powtarzam jeszcze raz: to jest bomba ekologiczna, z dnia na dzień coraz bardziej niebezpieczna. Dzisiaj ten zbiornik zasady o pH 14 zagraża ujęciom wody dla prawie stu tysięcy ludzi oraz Wiśle. W ubiegłym roku w lipcu był częściowy wyciek tej cieczy do kanalizacji, momentalnie została ona uszkodzona, są szkody również w oczyszczalni ścieków.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Widzę, że pan senator jest doskonale zorientowany w zakresie rzeczowym tej problematyki. Można zapytać, czy jest to przedsięwzięcie przygotowane w sensie technicznym, projektu technicznego, ZTE itd.?

Senator Bogusław Mąsior:

Tak, jest ono jest przygotowane i jest przesuwane z roku na rok. Niebezpieczeństwo narosło wskutek zatrzymania eksploatacji Kopalni "Siersza", gdyż uległy pogorszeniu stosunki wodne. Wojewoda małopolski zwracał się do ministra ochrony środowiska, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, i w żaden sposób nie próbuje się tego do tej pory załatwić.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

To oczywiście jest działanie na długu publicznym i automatycznie szanse pełnego zaspokojenia wniosku pierwszego trochę więdną. Ale mam pytanie: dla kogo jest ta dotacja? Dla przedsiębiorstwa, dla wojewody, czy dla marszałka? Pytam, Panie Senatorze, bo to są różne rodzaje klasyfikacji budżetowej.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Kto jest adresatem środków, to jest dość istotna sprawa.)

Senator Bogusław Mąsior:

Adresatem środków nie jest przedsiębiorstwo. Może nim być albo urząd gminy, bo to leży w jego gestii, albo urząd wojewody. Ja nie wiem, czy państwo oglądali...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, my jesteśmy przekonani. Akurat wyobraźnia tych, którzy mieszkają niedaleko, technicznie jest jednoznaczna.

Czy pan senator Graczyński chciałby coś powiedzieć w tej sprawie?

Senator Adam Graczyński:

Dziękuję bardzo.

Ja sądzę, że pytanie pani minister jest bardzo zasadne. Chciałbym też się zainteresować tym, jaki będzie wkład wojewódzkiego i powiatowego funduszu w realizację tej inwestycji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

(Senator Bogusław Mąsior: Jeżeli można...)

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Bogusław Mąsior:

We wstępnej ocenie pełna realizacja tej rekultywacji to jest około 60 milionów zł, a pierwszy etap to jest wykonanie tych najbardziej potrzebnych, niezbędnych prac.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Rozumiem, że w poz. 87 w rezerwach celowych mamy właśnie tego typu przedsięwzięcia. Co tam jest?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Nie, Panie Przewodniczący, to jest utworzenie nowej rezerwy, nie mieliśmy jeszcze takiej.)

Na ile hipotetyczne są te środki, zmniejszenie wydatków na obsługę długu publicznego?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Pan senator, obniżając środki na obsługę długu publicznego, oczywiście zmniejsza szansę tego, że koledzy będą mogli wygospodarować oszczędności. Bo nawet jeżeli wygospodaruje się 18 milionów zł, to będzie na pewno mniej - tak należy to czytać.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę, pan senator Mąsior.

Senator Bogusław Mąsior:

Chcę przypomnieć pani minister, że szukając źródeł finansowania, konsultowałem się również z panią minister. Oczywiście mówiliśmy, że być może takie środki zostaną, pojawią się na skutek zmniejszenia oprocentowania i paru innych rzeczy. Oczywiście, można znaleźć dziesiątki argumentów, żeby nie tworzyć takiej pozycji i liczyć, jak zwykle, na opatrzność boską, tylko w tym przypadku już ta opatrzność boska nie wystarcza, bo z dnia na dzień następuje pogorszenie zjawiska i wzrost zagrożenia. Powiem szczerze, Pani Minister, że wojewoda małopolski, zobligowany przeze mnie do takiego bezruchu, pokazał mi dziesiątki pism wysyłanych do ministra ochrony środowiska, do narodowego funduszu. Zajęliśmy się Tarnowskimi Górami, w ubiegłym roku - Siarkopolem, trzeba wreszcie wziąć pod uwagę... W Trzebini jest nie tylko zagrożenie tego zbiornika.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, ja ani nie wycofuję, ani nie neguję, tylko wtedy, kiedy rozmawialiśmy, nie było pierwszego wniosku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Tak, rozumiem. Przy czym oprócz wniosku pierwszego mamy jeszcze sześćdziesiąty trzeci i stosunek do niego równie, powiedziałbym, liberalny.

Chciałbym zapytać panią minister, czy na tym etapie - przy założeniu, że zmniejszenie wydatków na obsługę długu publicznego nie byłoby większe niż zapisane w poprawce przyjętej przez komisję gospodarki - byłaby jeszcze możliwa modyfikacja sposobu dysponowania tymi środkami? Mówiąc wprost: czy można jeszcze podzielić te 18 milionów zł na 13 i 5 milionów zł?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Przedstawiciel Biura Legislacyjnego musi powiedzieć, czy można tak zmodyfikować tę poprawkę.)

Panie Mecenasie?

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski: A na co by poszły te środki, bo...)

Na odrzucony przez nas ze względu na niewskazanie źródła finansowania wniosek dotyczący budowy obwodnicy wokół Garwolina oraz Mińska Mazowieckiego na łączną kwotę 5 milionów zł.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Bardzo mi przykro, Panie Senatorze, ale na to nie mogą pójść te pieniądze, nie dlatego, że mam węża w kieszeni, tylko dlatego, że budowa obwodnicy Garwolina czy Mińska Mazowieckiego - albo i Garwolina, i Mińska Mazowieckiego - to są prace na drogach krajowych, a ich realizacja jest finansowana... itd.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, przyjmuję argumentację. A czy wobec tego może to być, w tej samej kwocie, skierowane na rekultywację zbiornika odpadów chemicznych w Tarnowskich Górach?

(Głos z sali: Ale Tarnowskie Góry są już finansowane.)

Nie, właśnie nie są.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tarnowskie Góry są finansowane w obrębie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.)

Nie, właśnie o to chodzi, że nie są.

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski: Panie Przewodniczący, czy pan chciałby zgłosić autopoprawkę?)

Nie, nie chciałbym zgłosić, tylko pytam, czy taka możliwość w ogóle istnieje, bo zastanawialiśmy się nad rozwiązaniem tej kwestii.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Komisja ma prawo zgłosić do swojego wniosku autopoprawkę i zmienić jego treść.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Przypomnę, że myśmy wykreślili Tarnowskie Góry.)

Oczywiście całkowita zmiana treści to już nie będzie...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Ten sam wniosek.)

Właśnie, to już nie będzie ten sam wniosek, pojawi się coś zupełnie nowego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Wie pan, na tym właśnie polegają wszelkiego rodzaju gesty - raz to jest, raz nie jest gestem.

Dobrze. Wobec tego mamy do rozstrzygnięcia tylko ten zgłoszony wniosek.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem...

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski: Jeszcze jedno.)

Tak, proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Pan senator Mąsior sugerował jeszcze zmianę nazwy, żeby to nie był "zbiornik wodny".

Senator Bogusław Mąsior:

Panie Przewodniczący, od samego początku mówiłem o zbiorniku odpadów niebezpiecznych i szkodliwych, nie wiem, dlaczego to się ciągle pojawia jako zbiornik wodny. Dobrze, że ktoś jeszcze nie dodał: rekreacyjny.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Na swoje usprawiedliwienie, Panie Senatorze, mam tylko to, że ja tego nie piszę.)

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Nie dostaliśmy tego w formie pisemnej, więc to jest... Czyli autopoprawka komisji będzie brzmiała: rekultywacja zbiornika odpadów niebezpiecznych i szkodliwych.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze Mąsior, chcę jeszcze wrócić do tego tematu, bo mówimy o potężnej kwocie. Proszę zwrócić uwagę, że 18 milionów zł w wielu przypadkach załatwia bardzo dużo inwestycji. Obaj mamy świadomość tego, że wydatkowanie 18 milionów zł na rekultywację jest, przy odpowiednim sposobie kosztorysowania, możliwe przy różnym zakresie rzeczowym do wykonania. Nie chcę tego powiedzieć bardziej precyzyjnie, ale mam na myśli to, co mówię. Wobec tego pytam jeszcze raz, czy nie ma możliwości wniesienia autopoprawki do tego wniosku, zmierzającej przynajmniej do zmniejszenia wielkości wydatków?

Senator Bogusław Mąsior:

Panie Przewodniczący, cały program rekultywacji, usunięcia tego zagrożenia to jest 60 milionów zł. 18 milionów zł to pierwszy etap. Teraz oczywiście można dyskutować na temat pojawienia się wniosku pierwszego, ale ja do tego nie wracam, bo uważam, że on był również słuszny i takiej dyskusji na temat wielkości kwot nie było. Jeżeli, Panie Przewodniczący, będzie z mojej strony ta autopoprawka zmniejszająca kwotę o 5 milionów zł, to pojawia się pytanie, czy my dzisiaj możemy zgłosić następną poprawkę ze strony komisji.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Autopoprawkę w brzmieniu zmieniającym kwotę możemy wprowadzić, bo mamy takie kompetencje.)

Dobrze, ale zmieniamy wysokość tej rezerwy celowej i pytanie: co dalej robimy?

(Głos z sali: Europejskie fundusze strukturalne.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Na przykład. Dalej: komputery, pomoc, świadczenia i tym podobne. Nie mówię o celu, bo i tak chodzi tu o pulę środków na obsługę długu publicznego, więc powtarzam: jesteśmy w obszarze dosyć wirtualnym.

Senator Bogusław Mąsior:

Jeżeli dobrze pamiętam, Panie Przewodniczący, to w ubiegłym roku w ostatnim momencie pojawił się wniosek, który nie był wirtualny, a który sprowadził się do przekazania 240 miliardów zł na metro...

(Głosy z sali: Nie, 100 milionów zł.)

Ale ja mówię w starych złotych.

(Głosy z sali: 100 milionów zł.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, proszę państwa, ale dyskutujmy o tegorocznej ustawie budżetowej.

Czy ktoś z państwa jeszcze w tej sprawie?

Senator Bogusław Mąsior:

Przepraszam, Panie Przewodniczący, jeżeli dzisiaj możemy sensownie zagospodarować te 5 milionów zł, wprowadzić następne poprawki i obniżyć rezerwę celową z 18 do 15 czy 14 milionów zł, to oczywiście ja tę autopoprawkę zgłoszę, bo to i tak jest kwota, która pozwoli na rozpoczęcie konkretnych działań zabezpieczających, i wtedy będziemy szukać następnych milionów na dofinansowanie tego pierwszego etapu. Ale pytanie, czy my możemy, czy zgłosimy poprawki zagospodarowujące te 4 miliony zł, czy po prostu...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Na tym etapie nie wniesiemy poprawki zagospodarowującej tę kwotę, bo już nie mamy takiej formalnej możliwości. Prawda jest taka, że pozostawiamy większą część środków do dyspozycji ministra finansów.

Czyli nie zmienia pan tej poprawki? Idzie ona w takim brzmieniu, jak jest? Dobrze.

(Senator Bogusław Mąsior: Panie Przewodniczący, patrząc w oczy pani minister...)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, przepraszam, patrząc w moje oczy... Chodzi mi o to, że te 60 milionów... Powiedzmy do końca: w tym roku, w 2003, zaczniemy program, o którym pan mówi, a potem będą państwo powtarzali, że jak już zaczęliśmy, to trzeba kontynuować. Ja nie mam prawa i nie mam powodu, żeby podważać pańską informację, ona jest dramatyczna, ale powiem szczerze, że dziwi mnie kontrakt regionalny dla województwa małopolskiego: Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska I Gospodarki Wodnej, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz możliwość sięgnięcia po środki z Unii - nic z tego nie zostało wykorzystane. Przepraszam, ale po prostu wojewoda poprosił pana o to, żeby pan walczył o pieniądze, ponieważ najłatwiej jest zdobyć pieniądze z budżetu.

Senator Bogusław Mąsior:

Nieprawda, Pani Minister, wojewoda nie może odpowiadać za poprzednią ekipę, która przez cztery lata rządziła Małopolską i bagatelizowała ten temat. Ona mogła sobie na to pozwolić, ponieważ zjawisko narastało. Ono nie jest stałe, zagrożenie z dnia na dzień jest większe.

Panie Przewodniczący, ponieważ to Małopolska, to krakowskim targiem wniosę autopoprawkę na kwotę 12 milionów zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dziesięciu.)

Przepraszam, 12 milionów zł. Zgłaszam dzisiaj taką autopoprawkę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Tym bardziej że komisja... I tak nas czeka jeszcze obrona tego wniosku w Sejmie, co, jak sądzę, będzie dużo trudniejsze niż dyskusja z Wysoką Komisją.

(Senator Bogusław Mąsior: Przepraszam bardzo, ale ja rozumiem, że tam są również posłowie z Małopolski.)

Są i nie zgłosili tego. To jest cały problem.

(Senator Bogusław Mąsior: Bo ich wykolegowano.)

Dobrze.

Pytanie: czy komisja zgadza się na poprawkę własnej poprawki, zmieniającą kwotę z 18 na 12 milionów zł i zapis z "rekultywacja zbiornika wodnego" na "rekultywacja zbiornika odpadów po zakładach »Górka«".

(Senator Bogusław Mąsior: Odpadów niebezpiecznych i szkodliwych, bo są odpady, które mogą być obojętne.)

Dobrze. Kto z państwa jest przeciwko takiej autopoprawce? Nikt.

Wobec tego głosujemy nad poprawką dwudziestą czwartą wraz z autopoprawką.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dwudziestej czwartej wraz z autopoprawką? (7)

Przepraszam, pan senator chciał coś powiedzieć.

Senator Adam Graczyński:

Jakiej wysokości dotyczy ta autopoprawka, bo nie dosłyszałem?

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Minus 6 milionów zł.)

No tak, ale, Panie Przewodniczący, chcę dodać, że koszt rekultywacji zbiornika po zakładach "Górka" wynosi 60 milionów zł, jak pan senator był łaskaw powiedzieć, a koszt rekultywacji składowiska w Tarnowskich Górach jest rzędu 200 milionów zł, przy dużym zaangażowaniu środków lokalnych - wojewódzkiego i powiatowego funduszu, środków wojewódzkich, powiatowych i gminnych. To jest wielkie działanie na Śląsku, żeby ratować ten zbiornik. Jeśli mamy się przychylić do wniosku pana senatora Mąsiora, proponuję podział po 9 milionów zł. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Od początku o tym mówiłem, Panie Senatorze, udzielając panu głosu, tylko słyszymy od pani minister, że nie ma takiej formalnej możliwości.

Panie Mecenasie, czy na pewno?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Wniosek jest już przegłosowany.

(Głos z sali: 7 głosów za.)

Chyba, że państwo...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, dlaczego pani twierdzi, że nie ma takiej możliwości formalnej? Proszę nam to wyjaśnić.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

To nie ja mówiłam. Ja powiedziałam, że proszę, aby na temat, czy jest formalna możliwość zmiany poprawki, jeśli chodzi o przeznaczenie i kwotę, wypowiedziało się Biuro Legislacyjne, bo mnie jest niezwykle trudno odpowiedzieć na takie pytanie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rozumiem, dziękuję.

Słucham pana, Panie Mecenasie.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Musimy się ograniczyć... Jak mówi regulamin, wnioskodawca może dokonać zmiany treści swojego wniosku, jeżeli komisje uznają, że nie jest to istotna modyfikacja. Wprowadzenie nowej treści jest istotną zmianą, jest to kompletnie nowa poprawka.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Mamy zamkniętą drogę, Panie Senatorze Graczyński, bo jak by nie patrzeć, jest to jednak istotna zmiana - wprowadzenie nowego tytułu. Przy całym szacunku dla sprawy, ponieważ jeszcze bardziej mi na tym zależy niż panu, w tym przypadku musimy się poddać.

Jeszcze raz głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki dwudziestej czwartej wraz z autopoprawką? (7)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję bardzo.

Poprawka dwudziesta piąta z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych przesuwa środki na zakup środków transportu specjalnego, czytaj: samolotów...

(Rozmowy na sali)

Proszę o spokój, proszę państwa.

Samolotów dla tych, co latają sami. Już nie będę dalej wyjaśniał.

Kto z państwa jest za przyjęciem...

Słucham, Panie Mecenasie?

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski: Jest jeszcze wniosek czterdziesty dziewiąty, senatorów Czai, Pastusiaka...)

Tak, wiem. Jeżeli ten przegłosujemy, to tamten będzie miał być do czego przyjęty. Mówię o samolotach dla VIP.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (9)

Dziękuję bardzo.

Pani senator Janowska już wróciła na miejsce, dobrze.

Poprawka dwudziesta szósta, komisji, kieruje środki z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych na rekultywację jezior Rożnowskiego i Czchowskiego. Jak powiedziałem, jest to poprawka komisji gospodarki.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (2)

Kto jest przeciwko? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (3)

Dziękuję bardzo. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka dwudziesta siódma. W rezerwie celowej w poz. 25 przeznacza się środki w kwocie 16 milionów zł na finansowanie działalności wojewódzkich i powiatowych urzędów pracy. Jest to poprawka komisji.

Czy w tej sprawie ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos?

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Ta poprawka nie budziła najmniejszych zastrzeżeń, ponieważ to wszystko jest w ramach istniejących wydatków. Chciałam to przypomnieć.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, jest to zmiana tytułu rezerwy celowej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Tak jest, dziękuję bardzo.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (9)

Dziękuję państwu.

Poprawka dwudziesta ósma. Przypominam, że to są środki, o które zmniejszamy wydatki województwa dolnośląskiego ze względu na nieodbyte Expo. Pieniądze te przeznaczamy na województwo śląskie, na te szczęsne nieszczęsne zwierzaki w parku kultury. Uroczyście sobie ślubuję, że po raz ostatni.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (9)

Dziękuję bardzo państwu w imieniu zwierzaków.

Poprawka dwudziesta dziewiąta wskazuje na to samo źródło finansowania i przeznacza środki na to samo.

(Głos z sali: Większą kwotę.)

Tylko większą kwotę.

(Głos z sali: To się częściowo pokrywa, czy to jest zupełnie oddzielne?)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tak, jak jest zapisane, to zupełnie oddzielnie. Gdyby oba wnioski przeszły...

To przechodzi drugi, ważny jest drugi.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Przyjmujemy taką zasadę, że to jest dodatkowy wniosek, czyli łącznie przerzucimy na zwierzaki - jak to określił pan przewodniczący - 4 miliony 500 tysięcy zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Przepraszam bardzo, z powodu nieprecyzyjnego zapisu pana mecenasa troszeczkę źle się zorientowaliśmy, ponieważ gdybyśmy wiedzieli, że przyjęcie poprawki dwudziestej ósmej wyklucza głosowanie nad dwudziestą dziewiątą, to byśmy się lepiej przyjrzeli tej drugiej.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Panie Przewodniczący, możemy dokonać reasumpcji, jeżeli państwo byli w błędzie; możemy też napisać uwagę, że te poprawki się wykluczają. Ale w związku z tym, że jest osobny wniosek komisji i osobny senatorów Bułki, Mąsiora i Mietły... Ja nie znam intencji senatorów, nie wiem, czy oni chcą, żeby tam było 4 miliony 500 tysięcy zł, czy tylko 2 miliony zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Wobec tego zapytajmy może panów senatorów Mąsiora i Mietłę o intencję.

(Głos z sali: Jeszcze jest trzeci wniosek.)

A, przepraszam...

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Jest jeszcze trzeci wniosek, który mówi, że przeznaczamy na ten cel pieniądze z Państwowej Agencji Atomistyki, tylko już nie w postaci rezerwy. To też formalnie się nie wyklucza, tylko jakby uzupełnia pulę...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

W takim razie wysłuchajmy może intencji wnioskodawcy.

Proszę bardzo, kto z państwa senatorów wnioskodawców się wypowie?

Senator Bogusław Mąsior:

Jeżeli można... Naszą intencją - moją, pana senatora Bułki i pana senatora Mietły - było to, żeby na wojewódzki park kultury były przeznaczone nie 2 miliony zł, tylko 2 miliony 500 tysięcy zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli możemy to potraktować jako...

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Przypomnę, że pan wojewoda śląski wydawał rocznie około 10 milionów zł i powiedział wyraźnie, że na te pięć miesięcy - bo takie są możliwości, może to się uda - potrzebuje 3-4 milionów zł, gdyż przewiduje prywatyzację, przekształcenie w okolicach czerwca. W związku z powyższym sądzę, że byłoby dobrze, gdybyśmy - aby nie naruszać pewnej równowagi między województwem dolnośląskim a śląskim - utrzymali wniosek dwudziesty ósmy i powrócili do poprawki dotyczącej Państwowej Agencji Atomistyki, co w sumie dałoby kwotę 4 milionów 300 tysięcy zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

No tak, teraz już zupełnie jesteśmy w klinczu formalnym.

Proszę państwa, można pójść za radą pana mecenasa i stwierdzić, że głosując nad wnioskiem dwudziestym ósmym, nie znaliśmy intencji dwudziestego dziewiątego. Można to tak potraktować?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Bo tak naprawdę byliśmy w błędzie, ale nie powtórzymy tego przy wnioskach dwudziestym dziewiątym i trzydziestym, bo tym razem nie jesteśmy w błędzie, gdyż pan senator nas uprzedził co do swojej intencji. W tej sytuacji pozostaje mi tylko zarządzić ponowne głosowanie nad wnioskiem dwudziestym ósmym i potem nad dwudziestym dziewiątym.

Pan senator Piwoński, proszę.

Senator Zbyszko Piwoński:

Panie Przewodniczący, w dalszej części wniosków z tego samego źródła przeznaczamy 2 miliony zł na bardzo ważny cel.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Panie Senatorze, w której pozycji?)

Z tej rezerwy na Expo. To jest popoprawka sześćdziesiąta. Naprawiamy pewien błąd, który został popełniony, o czym zresztą komisja już rozmawiała i poprzednio się do tego przychyliła. Było to zgłaszane przez komisję samorządu. Nie chciałbym, żeby zabrakło pieniędzy, gdy dojdziemy do tego momentu.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: To jest, Panie Senatorze, wniosek, który został zgłoszony w debacie?)

On już był przedmiotem obrad komisji, przypominam tylko, że nie został sfinalizowany.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Państwo w tym wniosku sugerują zmniejszenie wydatków województwa dolnośląskiego - chodzi o to Expo - i przeznaczenie tych pieniędzy na oświatę i wychowanie.

Co na ten temat powiedziałaby pani minister?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, maksymalna kwota, jaką można wyjąć z budżetu wojewody dolnośląskiego, to jest 5 milionów zł, pod warunkiem, że państwo podzielą to między jeden a drugi cel, bo w tej chwili faktycznie z jednego miejsca wyjmowane są kilkakrotnie pieniądze na różne cele. Pan senator Piwoński mówi o swoim wniosku, ale było jeszcze kilka innych. W sumie, jak policzyliśmy, poprawki dotyczyły wyjęcia z budżetu wojewody dolnośląskiego 8 milionów zł, a na to się zgodzić nie możemy, bo powstaje wtedy luka rzędu 3 milionów.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę państwa, to już będzie troszkę beletrystyka, ale ja zrobię wszystko, żeby zmobilizować wojewodę śląskiego do tego, aby ten temat już nigdy do nas nie wrócił. Szczerze powiedziawszy, czy to jest kwota 2 milionów zł, czy 2 milionów 500 tysięcy zł, ona dokładnie w taki sam sposób nie zaspokaja potrzeb pana wojewody w związku z tą sprawą, może go tylko mobilizować. Ale ponieważ skorzystaliśmy z porady pana mecenasa - bo chcemy skorzystać - mając świadomość, że mamy do dyspozycji albo 2 miliony zł, albo 2 miliony 500 tysięcy zł ze środków województwa dolnośląskiego, głosujemy jeszcze raz nad wnioskami dwudziestym ósmym i dwudziestym dziewiątym.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku dwudziestego ósmego w brzmieniu takim, jak przedstawione? (0)

Kto z państwa jest przeciwko temu wnioskowi? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Wniosek nie uzyskał poparcia komisji.

Wniosek dwudziesty dziewiąty.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (9)

Dziękuję państwu.

Wniosek trzydziesty sprowadza się do zmniejszenia wydatków bieżących w Państwowej Agencji Atomistyki z przeznaczeniem tych środków na wojewódzki park kultury i wypoczynku. Jest to poprawka pana senatora Graczyńskiego.

Czy wnioskodawca chciałby coś powiedzieć na ten temat?

Senator Adam Graczyński:

Uzasadniałem to obszernie. Jest to nadpłata - przepraszam, nie nadpłata, tylko uzupełnienie - świadczeń w roku 2003 za rok 2002. Ponieważ planuje się kwotę pełną na rok 2003, sądzę, że - była taka dyskusja na posiedzeniu komisji - można byłoby zrezygnować z zapłaty tej części za rok 2002 i przeznaczyć tę rezerwę na wojewódzki park kultury i wypoczynku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Przypomnę, że ten wniosek nie został poparty przez Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych, wobec tego pan senator powtórzył go w debacie parlamentarnej.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, Wysoka Komisjo, chciałabym zwrócić uwagę na to, że zdjęcie z Państwowej Agencji Atomistyki 2 milionów 300 tysięcy zł oznacza, że długi tej agencji w stosunku do składek wzrosną, a nie zmaleją, bo ten przyrost jest wywołany tym, że musimy płacić składki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku trzydziestego? (1)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję państwu bardzo. Wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek trzydziesty pierwszy dotyczy zmiany w środkach wojewody małopolskiego - zwiększa dotacje na ośrodki wsparcia i zmniejsza o 2 miliony zł dotacje i subwencje na zasiłki i pomoc w naturze oraz składki ubezpieczeniowe, a także zwiększa się dotacje i subwencje na powiatowe urzędy pracy o 640 tysięcy zł. To jest nasz wniosek, komisji gospodarki.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, gdy rozpatrywaliśmy tę poprawkę poprzednio, była informacja, że jest to wniosek wojewody. Sprawdziliśmy to. Nie mamy potwierdzenia, że jest to wniosek wojewody, oraz mamy negatywną opinię ministra pracy. Proszę zwrócić uwagę, że zmniejszamy środki na pomoc społeczną.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani senator Janowska się zgłasza, bardzo proszę.

Panie Senatorze Graczyński, proszę wyłączyć mikrofon.

Senator Zdzisława Janowska:

Pragnę powiedzieć, że o ile można byłoby jeszcze przełknąć lit. a i b, to nie można tego powiedzieć o lit. c, tym bardziej, że lit. c została skonsumowana w poprawce dwudziestej siódmej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli, reasumując, pani senator nas namawia do tego, abyśmy nie głosowali za tym wnioskiem?

(Senator Zdzisława Janowska: W najlepszym razie tylko za lit. a i b.)

Tak daleko nie możemy pójść - albo głosujemy za, albo przeciw. Pani nas namawia do głosowania przeciwko temu wnioskowi, tak, Pani Senator?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (4)

Kto jest przeciwko? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Wniosek uzyskał poparcie.

Wniosek trzydziesty drugi, poprawka komisji gospodarki, powtórzona przez pana senatora Graczyńskiego, jak rozumiem, w debacie.

Czy pan senator może nam to rozszyfrować?

Senator Adam Graczyński:

Tak. Jest to jak gdyby usunięcie błędu w zapisie w załączniku dotyczącym programów realizowanych ze środków bezzwrotnych pochodzących z innych źródeł zagranicznych. Absolutnie nie zwiększamy tu wydatków, tylko odpowiednio zapisujemy kwoty, których ujęcie w planie może być podstawą do skorzystania z dodatkowych środków z Unii Europejskiej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy mogę prosić przedstawiciela rządu o opinię?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, to jest powrót do zapisu z przedłożenia rządowego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Wniosek trzydziesty trzeci zmienia sposób dysponowania środkami, przeznaczając kwotę 5 milionów zł z dotacji dla kopalni "Wieliczka" na dotację dla kopalni "Bochnia".

Czy w tej sprawie państwo chcieliby zabrać głos?

Pan senator Drzęźla.

Senator Bernard Drzęźla:

Ja jedynie chciałbym ponowić apel wygłoszony podczas debaty plenarnej do senatorów małopolskich, żeby rozważyli tę sprawę, bo ja uważam za zasadne i jedno, i drugie, to znaczy i zwiększenie dotacji dla kopalni "Bochnia", i utrzymanie poprzednio przyznanej dotacji dla kopalni "Wieliczka". Ponawiam ten apel, proszę o to.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Pan senator Mietła.

Senator Mieczysław Mietła:

Jeżeli można... Ponieważ byłem autorem tej poprawki, a pan senator w ten sposób przedstawił sprawę, to ja bym się bardzo cieszył, gdyby pani minister znalazła 5 milionów zł więcej, bo wtedy rzeczywiście to by było załatwione dobrze. Chciałbym tu jednak powiedzieć jedną rzecz, żebyśmy mieli jasność. Otóż "Wieliczka" w ubiegłym roku dostała 40 milionów 579 tysięcy zł, a "Bochnia" - 10 milionów zł. W 2003 r. planujemy dla "Bochni" 10 milionów zł, czyli tyle samo, co rok wcześniej, zaś dla "Wieliczki" - 51 milionów zł. Obie kopalnie są mniej więcej z tego samego okresu, mają te same problemy, te same zagrożenia. Przy czym "Wieliczka" prowadzi normalną działalność turystyczną i działalność, która przynosi dochody, o czym tutaj państwo nie wiedzą. W "Bochni" zaś jest zrobione opracowanie, którego może nie autorem... Jest ono dobrze znane panu senatorowi Drzęźli - są w tej kopalni zapadliska, jest ona blisko trasy E-4, są tam kable międzynarodowe i światłowody. To wszystko upoważnia mnie do tego, bym się do państwa zwrócił w tej sprawie, także w imieniu posłów Małopolski, którzy nie przypilnowali tego w trakcie prac w Sejmie, dopiero teraz. Zatem, ponieważ to jest wewnętrzna sprawa - jeżeli tak mogę nieładnie powiedzieć - województwa małopolskiego, prosiłbym o przyjęcie tej propozycji.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy ktoś z państwa potrafi mi powiedzieć, który z tych dwóch obiektów jest zabytkiem klasy zerowej? I drugie pytanie: jaką mają one strukturę własności?

Senator Mieczysław Mietła:

"Bochnia" to jest przedsiębiorstwo państwowe w fazie likwidacji, zaś "Wieliczka", oprócz tego, że jest zabytkiem klasy zerowej - zresztą oba obiekty nim są - ma jeszcze utworzoną fundację, która dodatkowo zarabia. "Bochnia" walczy już tylko o przetrwanie, nie ma tam wiele osób, już resztka, sto dwadzieścia osób z załogi, która liczyła kiedyś ponad tysiąc osób.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Nie ma jakiejś lżejszej komisji?

(Głos z sali: Biopaliwa.)

Biopaliwa... Tak, rzeczywiście jest lżejsza, przynajmniej na razie.

Czy ktoś z państwa chciałby coś powiedzieć w tej sprawie?

Wysłuchałem z uwagą argumentacji obu panów senatorów. Nie mogę powiedzieć, jakie są moje sympatie, wobec tego głosujemy.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku trzydziestego trzeciego w przedstawionym brzmieniu? (6)

Kto jest przeciwko? (2)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję bardzo. Wniosek został przyjęty.

Wniosek trzydziesty czwarty dotyczy planu finansowego Agencji Rynku Rolnego. Nie będę tego czytał, bo jest za długie.

Pani Minister, proszę o opinię resortu finansów.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, nie tylko minister finansów, ale i generalnie rząd nie będą przeciwni tej poprawce. Nie mogę powiedzieć, że ją popieramy, ale nie będziemy jej przeciwni.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rozumiem, że to się wiąże z przekazaniem środków na aktywizację zawodową bezrobotnych, o czym chciałem powiedzieć, gdy będzie pani senator Janowska. Już jest, dobrze.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Dziękuję bardzo.

Poprawka trzydziesta piąta dotyczy województwa mazowieckiego, w rozdziale "Kolonie i obozy oraz inne formy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej" zwiększa się dotacje i subwencje o 800 tysięcy zł i zmniejsza się o tę samą kwotę wydatki. Jest to poprawka senatorów Kruszewskiego i Popiołek.

Czy ktoś z państwa wnioskodawców jest na sali?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Przepraszam, Panie Przewodniczący, jeśli można. To jest wniosek, który nic nie zmieni w budżecie wojewody ani nie przyniesie żadnych strat, ponieważ w tych granicach wojewoda może sam przesuwać pieniądze w ramach jednego rozdziału.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (5)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (3)

Dziękuję bardzo. Wniosek zyskał poparcie komisji.

Wniosek trzydziesty szósty wskazuje na zmniejszenie środków rezerwy celowej, programu aktywizacji obszarów wiejskich, z przeznaczeniem na wsparcie izb rolniczych w I kwartale 2003 r. Wniosek senatora Podkańskiego.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, jesteśmy zdecydowanie przeciw tej poprawce z następującego powodu: roczne dochody izb rolniczych wynoszą 16 milionów zł z podatku rolnego i te pieniądze są niezbędne do współfinansowania kredytów.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister.

Czy ktoś z państwa chciałby coś powiedzieć na ten temat? Nie.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (0)

Kto jest przeciwko? (9)

Dziękuję bardzo.

Wniosek trzydziesty siódmy, pana senatora Suchańskiego, zmniejsza wydatki generalnego inspektora ochrony danych osobowych, przeznaczając je na Urząd Patentowy...

(Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski: Panie Przewodniczący, czy mogę?)

Tak, proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Chciałbym tylko uprzedzić - podobnie jak to było poprzednio - że tutaj z budżetu głównego inspektora jest przeznaczane na Urząd Patentowy 1 milion zł, w następnej poprawce - 500 tysięcy zł, w następnej - 500 tysięcy zł na ten sam cel, w następnej - 250 tysięcy zł z samego budżetu inspektora, bo tam jeszcze są inne źródła, tak że wychodzi to również 1 milion zł. Nie znając intencji państwa senatorów, nie mogłem określić, czy te wnioski mają się uzupełniać, czy wykluczać.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rozumiem. Dziękuję za tę uwagę, Panie Mecenasie, wykazał pan czujność.

Wobec tego mam pytanie do państwa: jaki jest łączny budżet generalnego inspektora ochrony danych osobowych i czy to zasilenie stanowi znaczącą część, czy nie?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, jest to 9 milionów 946 tysięcy zł, z czego wydatki bieżące - 9 milionów 744 tysiące, w tym wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń - 7 milionów 628 tysięcy, wszystkie pozostałe wydatki bieżące - 2 miliony 116 tysięcy i wydatki majątkowe - 200 tysięcy zł. Innymi słowy, obcięcie budżetu generalnego inspektora ochrony danych osobowych o 1 milion zł oznacza 10% ubytku finansów tej instytucji.

(Głos z sali: A łącznie są 2 miliony 250 tysięcy zł.)

Suma to 2 miliony 250 tysięcy zł, czyli 1/4 budżetu, i prawdę mówiąc, po tych cięciach ta instytucja nie będzie w stanie zapłacić nawet wynagrodzeń. To jest likwidacja urzędu.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, proszę jeszcze powiedzieć komisji, jaka jest różnica w środkach pozostających w dyspozycji głównego inspektora między rokiem bieżącym a przyszłym?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

W roku 2002 generalny inspektor danych osobowych dysponował budżetem w wysokości 9 milionów 515 tysięcy zł, a na 2003 r. jest zaplanowane 9 milionów 946 tysięcy zł, czyli jest wzrost o 4,5%.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli taki, jak wzrost płac według wskaźnika inflacji. To by wskazywało - idę za sugestią pana mecenasa - że przyjmując te wnioski, de facto zmniejszamy środki w dyspozycji głównego inspektora o kwotę prawie 3 milionów zł, również w stosunku do środków w roku poprzednim. Teraz wszystko jasne. Przepraszam za ten wywód, ale chciałbym, żebyśmy cały czas wszystko rozumieli.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku...

Senator Andrzej Wielowieyski:

Przepraszam bardzo, Panie Przewodniczący, ale ja właściwie nie wiem, dlaczego i o ile mamy podwyższyć wydatki na Urząd Patentowy RP.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, to jest mniej więcej tyle, ile mamy zdjąć z budżetu głównego inspektora, a druga instytucja tym dotknięta to URE. Jest kilka propozycji, to są wnioski od trzydziestego siódmego do czterdziestego pierwszego. Jak rozumiem, to jest wybór: albo któryś z nich...

(Senator Andrzej Wielowieyski: Ale na co?)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Właśnie: na co? Po co tyle w Urzędzie Patentowym RP?

W Urzędzie Patentowym mamy rzeczników patentowych, którzy w tym roku dostali podwyżki wynagrodzeń w związku z ustawą, i dla tej grupy są również pieniądze w roku 2003. Pozostali pracownicy Urzędu Patentowego doszli do wniosku, że oni też chcą mieć podwyżkę wynagrodzeń powyżej 4%.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rozumiem.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku trzydziestego siódmego?

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Panie Przewodniczący, bardzo przepraszam. Dla ułatwienia - bo tu cel jest ten sam: 1 milion zł na Urząd Patentowy, wszędzie, we wszystkich wnioskach - jeżeli państwo senatorowie nie chcą, aby Urząd Patentowy dostał więcej niż 1 milion zł, tylko wybrali jeden z tych wniosków, to przed każdym z nich mogę zamieścić uwagę, że wyklucza on każdy kolejny. Wtedy państwo wybiorą, czy pójdzie tyle z budżetu głównego inspektora, czy również z URE.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dobrze, czyli...)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Jeszcze chciałabym dodać dwie informacje. Budżet Urzędu Patentowego w tej chwili, po wszystkich pracach, ma dynamikę 7,3%, a po dodaniu owego dodatkowego 1 miliona zł będzie miał 22%, prawie 23%. Przy czym ponieważ w tych wnioskach - ja mówię o tym, co mi jest wiadome - nie ma informacji o tym, że ruszany jest załącznik nr 11, to de facto zwiększają się tylko wydatki bieżące, ale pozapłacowe.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Rozumiemy wszystko i mamy pełną świadomość przy głosowaniu.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku trzydziestego siódmego? (0)

Kto jest przeciwko? (9)

Dziękuję bardzo.

Wniosek trzydziesty ósmy.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku? (0)

Kto jest przeciwko? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję.

Wniosek trzydziesty dziewiąty.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku? (0)

Kto jest przeciwko? (9)

Dziękuję.

Wniosek czterdziesty.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku czterdziestego? (0)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję.

Wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek czterdziesty pierwszy.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku? (1)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję.

Wniosek nie uzyskał poparcia.

Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem czterdziestym drugim.

Proszę, Panie Mecenasie.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

W przypadku wniosków czterdziestego drugiego i czterdziestego trzeciego mamy ten sam cel i te same źródła, tylko kwota jest albo 7, albo 6 milionów zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo za tę uwagę, Panie Mecenasie.

Czy wnioskodawcy chcieliby coś powiedzieć na ten temat?

Pani senator Janowska, później pan senator Graczyński.

Senator Zdzisława Janowska:

Są to wnioski, o które można się spierać. Ponieważ była dyskusja na temat Ochotniczych Hufców Pracy i był opór, chciałabym poprzeć drugi wniosek, w którym wydatki hufców pracy zmniejsza się nie o 4, tylko o 3 miliony zł. Przy czym przeznaczenie tych pieniędzy jest niezwykle ważne, ponieważ mówimy tu o konieczności dostosowania warunków pracy w Polsce do standardów Unii Europejskiej pod względem rozwiązań prawnych, organizacyjnych i BHP. Na ten program zabrakło środków już w tym roku, w tym budżecie, a jest on przyjęty przez Urząd Rady Ministrów i musi być realizowany.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Państwowy instytut badawczy realizuje pierwszy program rządowy o dostosowaniu warunków pracy do standardów Unii Europejskiej. Potrzeby na rok przyszły to 20 milionów zł, przyznano 13  milionów zł. Ja też bym się przychylił do wniosku czterdziestego trzeciego, czyli można przyjąć, że wycofujemy się z czterdziestego drugiego.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Nie może pan, bo jest pan współautorem.)

Ja po prostu składam rezygnację z wniosku czterdziestego drugiego, wycofujemy tę poprawkę i będziemy popierać czterdziestą trzecią.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, formalnie nie może pan tego zrobić, ponieważ jest pan współautorem wniosku czterdziestego drugiego. Wobec tego będziemy tylko pamiętali pańską sugestię przy głosowaniu. Czy tak może być?

(Senator Adam Graczyński: Bardzo proszę.)

Proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

W związku z tym, jeżeli nie traktujemy łącznie tych dwóch wniosków, to dodamy uwagę, że jeden wyklucza drugi, żeby przypadkiem nie doszło do takiej sytuacji, że będzie zwiększenie o 13 milionów zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze. Czyli przy głosowaniu nad wnioskiem czterdziestym drugim jest uwaga, że jego przyjęcie wyklucza głosowanie nad wnioskiem czterdziestego trzecim.

(Senator Andrzej Wielowieyski: Czy można jeszcze o coś spytać?)

Można, oczywiście, ja też będę jeszcze pytał, Panie Senatorze.

Proszę bardzo.

Senator Andrzej Wielowieyski:

O ile te 100 milionów zł, które mamy na Ochotnicze Hufce Pracy, stanowi zwiększenie w stosunku do ubiegłego roku?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Zaraz będziemy szukać, Panie Marszałku, przepraszam, to chwilę potrwa. To jedna sprawa.

Sprawa druga, jeśli państwo pozwolą, bardzo krótka. Te 7 milionów zł, o których mówi wniosek czterdziesty drugi, czy 6 milionów zł, o których mówi wniosek czterdziesty trzeci, zostały przesunięte z Komitetu Badań Naukowych na pozostałą działalność, czyli, jak mówiła pani senator, na realizację programu. W trakcie dalszych prac w Sejmie uznano, że jednak ważniejsze są hufce pracy niż program badawczy i przesunięto tam pieniądze, zmniejszając ministrowi i odpowiednim służbom możliwość dokonania tych badań.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dziękuję bardzo za to wyjaśnienie.)

W przedłożeniu rządowym na rok 2003 hufce pracy miały budżet w wysokości 100 milionów 190 tysięcy zł, a w roku 2002 - 89 milionów 901 tysięcy zł. Wyraźnie widać tempo wzrostu tych wydatków.

Senator Mieczysław Mietła:

Panie Przewodniczący, Pani Minister, wydaje mi się, że zabieranie pieniędzy hufcom pracy jest takie trochę... Tym bardziej że myśmy już raz przegłosowali to na poprzednim posiedzeniu komisji. Mówiliśmy, że jest to instytucja, która faktycznie bardzo pomaga, zajmuje się rodzinami niepełnymi, szczególnie dziećmi, prowadzi edukację. Z tego, co dostaliśmy tutaj na piśmie, około sto osiemdziesiąt tysięcy osób, młodzieży uczestniczy w różnych formach pracy w ramach hufców i to jest chyba jedyne miejsce, gdzie mogą pójść, bo na co innego naprawdę ich nie stać, nikt im nie da pieniędzy, żeby poszli pograć w Internecie, iść jakiejś kawiarni. To są dzieci odrzucone przez wszystkich. Myśmy już przegłosowali na poprzednim posiedzeniu komisji, żeby jednak nie zabierać ochotniczym hufcom pracy, i jest to rzecz, która powinna być wzięta pod uwagę przez Wysoką Izbę i senatorów. Dziękuję.

(Brak nagrania)

(Senator Andrzej Wielowieyski: Konkretnie, bo tam było jakieś przystosowanie, ale o co chodzi?)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

To jest między innymi w pozostałej działalności, są finansowane projekty badawcze i celowe. Na ten cel w dziale - Nauka jest 600 milionów 890 tysięcy zł...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: 600 milionów zł?)

600 milionów 890 tysięcy zł w KBN, powtarzam. Projekt, o którym mówimy, nazywa się "Dostosowanie warunków pracy w Polsce do standardów Unii Europejskiej", był realizowany przez trzy lata wspólnie przez Komitet Badań Naukowych, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz Centralny Instytut Ochrony Pracy. Praktycznie rok 2003 jest okresem, w którym ten program wchodzi w fazę wdrażania, wprowadzania w życie. Komitet Badań Naukowych nie finansuje tego, bo nie zajmuje się on wdrożeniami, w związku z tym tymi pieniędzmi powinien zarządzać minister pracy. I taka była intencja rządu, co w pierwszej wersji poparła sejmowa Komisja Finansów Publicznych, przesuwając pieniądze z KBN - 7 milionów 500 tysięcy zł na finansowanie pozostałej działalności w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, po czym zaczęła się batalia między Ochotniczymi Hufcami Pracy i innymi celami. Proszę państwa, ja rozumiem wszystko, co powiedziano o Ochotniczych Hufcach Pracy. W roku 2001 było to 65 milionów zł, w tym roku - 89  milionów zł, w przyszłym - prawie 101 milionów zł. To jest dynamika wzrostu wydatków na hufce pracy. Więc proszę mi wybaczyć, Panie Senatorze, że walczę o inne pozycje. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Rozumiem. Miałem okazję zapoznać się z tym, co robią Ochotnicze Hufce Pracy. Proszę mi wierzyć, że w bardzo wielu miejscach stanowią one jedyną możliwość zatrudnienia dla ludzi, którzy nie mają żadnej innej szansy. Poza tym - patrzę tu na senatora Żenkiewicza, który za chwilę na pewno będzie miał do mnie pretensję, że biernie śledzę lit. b - mamy tu znowu sieć światłowodową jako źródło pozyskania środków.

(Głos z sali: Już nic nie zostanie na te światłowody.)

Zatem, proszę państwa, może byśmy znaleźli inny sposób na to dostosowywanie się do pracy w Unii Europejskiej niż opracowanie naukowe.

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Chciałbym zachować możliwie jak największy obiektywizm w tej sprawie, nie angażować się osobiście w tę kwestię. Jednak gdy patrzymy z boku, widzimy, iż sytuacja wygląda tak, że rząd ustanawia określone programy państwowe dla państwowych instytutów badawczych, ustala się sposób finansowania, w tym przypadku na lata 2002-2004. Akurat ten program robi wrażenie potrzebnego, bo, powtarzam, dostosowanie warunków pracy do standardów Unii Europejskiej to niezliczona ilość norm, przepisów i zasad. To wszystko ma być nie tyle opracowane, co po prostu wdrożone w życie. Konstrukcja tych programów zakłada, że nie mogą być finansowane wyłącznie ze środków KBN - wtedy byłoby łatwiej - lecz ze środków rządu, budżetu. Stąd to całe nieporozumienie.

Sądzę, że powinniśmy - takie jest moje zdanie - coś z tą kwestią zrobić. Jeśli wszyscy mają ponieść ofiary i mają mieć zmniejszone środki, to ja, powtarzam, będę głosował - bo tu była sugestia głosowania alternatywnego - za wnioskiem czterdziestym trzecim. Jednak jeśli można byłoby mówić o jakiejś autopoprawce, to może zmniejszmy te nakłady jeszcze o 1 milion zł, dodając Ochotniczym Hufcom Pracy. Wtedy byłoby to tak, że byłoby ostatecznie 5 milionów zł, z czego 2 miliony zł z hufców pracy, a 3 milionów zł - z pozostałych źródeł. Sądzę, że to miałoby rację bytu, bo byśmy w ten sposób starali się uratować dwa cele. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pozostałe źródła to są światłowody.

Proszę, pan senator Żenkiewicz.

Senator Marian Żenkiewicz:

Jeżeli można, chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz: hufce pracy mają w tym roku zwiększone finansowanie o 25%, to jest o 1/4, prawie nikt nie miał takiego wzrostu. Tymczasem znowu odstępujemy... Robimy coś kosztem tego, co ma być jedną z naszych najsilniejszych broni w momencie wejścia do Unii Europejskiej - mówię o transmisji danych, możliwości porozumiewania się, dostarczania informacji, dokumentów. Prosiłbym, żeby państwo jednak nie obcinali środków na te światłowody.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Problem leży w niefortunności sformułowania, ponieważ rzecz polega na tym, że chcemy mieć 6 milionów zł na badanie stanowisk, aby było u nas jak w Unii. W tym celu zabieramy hufcom pracy, gdyż uznajemy je jak gdyby za przeinwestowane w roku bieżącym - z czym ja się osobiście nie zgadzam, żeby była jasność, uważam, iż to jest akurat instytucja niedoinwestowana, a pomagająca już w tej chwili milionom młodych ludzi - a z drugiej strony zmniejszamy środki mające w jakiś sposób sprzyjać temu samemu celowi, o którym mowa w pkcie 1. Skoro mamy się dostosowywać do nowoczesnych, unijnych warunków, to nie zabierajmy pieniędzy ze światłowodów, z technologii innowacyjnych na rzecz badań nad technologiami innowacyjnymi. Taki jest mój pogląd, może prymitywny i uproszczony.

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Nie chcę tu wprowadzać gradacji, niemniej jednak niemożność zrealizowania programu rządowego w zakresie dostosowania warunków, standardów... To jest zadanie centralnej instytucji, Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, gdzie brakuje środków już w tym roku, a co dopiero w przyszłym. Dlatego też nie możemy nie przegłosować tej poprawki.

Zwracam się w takim razie do pani minister z pytaniem, jakie widzi rozwiązanie. Chcę jeszcze powiedzieć, że daleko groźniejsza jest poprawka czterdziesta dziewiąta, gdzie zwiększa się rezerwę budżetową Rady Ministrów o 12 milionów zł, które zabiera się znów ze światłowodów. Niewątpliwie będziemy głosować przeciwko tamtej poprawce, ale uszanujmy zgłoszoną przez ministra pracy potrzebę realizacji zadań umieszczonych w projekcie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy pani minister poradzi coś poza samobójstwem?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, poza samobójstwem można poradzić rozważenie przez państwa senatorów układu, w którym przesuwa się tylko środki między Ochotniczymi Hufcami Pracy a rozdziałem "Pozostała działalność". Wtedy będzie taki ruch: przesuniemy tyle, ile państwo się zdecydują zdjąć z hufców pracy.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, a gdybyśmy jeszcze tak zrobili...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Mecenasie, przepraszam, spróbuję pomyśleć.

Naprawdę sądzę, że zbyt często sięgamy po te technologie. Czy moglibyśmy dokonać takiej autopoprawki, że na ten projekt badawczy przesuwamy nie 6 milionów zł, lecz 3 miliony zł, tylko z hufców pracy? Skreślalibyśmy lit. b?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Prosiłabym, żeby pan mecenas odpowiedział, czy to jest prawnie istotne, czy nieistotne.)

Dobrze. Pan mecenas myśli, a pan senator Drzęźla w tym czasie mówi.

Senator Bernard Drzęźla:

Chciałem zaproponować dokładnie to samo, co pan przewodniczący, i wydaje mi się, że będzie to najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie, dlatego że hufce pracy dostały już w Sejmie 6 milionów zł. W ten sposób zdejmiemy im z tego połowę i damy na program, a oszczędzimy sieci światłowodowe, o które tutaj wszyscy...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan senator Mietła.

Senator Mieczysław Mietła:

Jeszcze raz, po raz ostatni, chciałbym się zwrócić z prośbą, żeby nie zabierać pieniędzy przeznaczonych dla tej młodzieży. Pani senator Janowska tak bardzo broni tych spraw i zna się na tym. Chciałbym ją zapytać: ile młodych ludzi nie kontynuuje nauki po szkole podstawowej i po gimnazjum? Te osoby idą do hufców pracy i tam się czegoś uczą. Później idą do prywatnych warsztatów, żeby podjąć pracę za 400, za 500 zł, prawdopodobnie nieraz na czarno. Myślę, że jest to zabieranie środków na inwestycje, bo według tego, co widziałem, tam niewiele zostało. Wydaje mi się, że robimy wielki błąd. Mówimy o podniesieniu standardów itd. - najpierw zachowajmy przyzwoite warunki. A jeżeli chodzi o dostosowanie naszych obywateli, młodzieży, to oczywiście jest to potrzebne, tylko że, zobaczą państwo, oni się najlepiej sami dostosują i wyjadą na Zachód. Jak nie wyjedzie pięćset, sześćset tysięcy osób w najbliższym czasie, to się bardzo zdziwię. Naprawdę apeluję, żeby to zostawić w tym stanie, bo jest to około stu osiemdziesięciu tysięcy młodych ludzi w Polsce objętych tą ostatnią, że tak powiem, opieką. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Dziękuję, Panie Przewodniczący. Nie odzywałam się do tej pory, ponieważ solidaryzuję się z senatorem Żenkiewiczem, uważam, że nie powinniśmy zabierać środków finansowych ze światłowodów, i moja poprawka też zmierza w tym kierunku. Niemniej jednak twierdzę, że ochotniczym hufcom pracy nie powinniśmy zabierać środków finansowych, i zaraz uzasadnię, dlaczego.

(Głos z sali: Nie zabierać?)

Nie zabierać, żeby poprawka czterdziesta trzecia nie została przyjęta przez komisję. Zaraz uzasadnię, dlaczego.

(Głos z sali: Zabrać, trochę zabrać.)

Trochę zabrać, ale żeby jednocześnie Ochotnicze Hufce Pracy otrzymały środki finansowe. Chcę wytłumaczyć, dlaczego. Otóż w ostatnich czterech latach ilość hufców została zmniejszona tylko dlatego, że nie było środków finansowych, a chcę państwu powiedzieć, iż ilość młodzieży, która wymaga takiej opieki, wzrasta z każdym dniem i będzie wzrastała w dalszym ciągu. Dlatego moje zdanie jest takie, że powinniśmy pomóc Ochotniczym Hufcom Pracy.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Moje wrażenie jest podobne.

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Pani senator, moja szanowna przedmówczyni, stwierdziła, że nastąpił spadek ilości hufców, ilości młodzieży, nakładów, a tymczasem od pani minister usłyszeliśmy zupełnie inne dane. Ja zrozumiałem, że w roku 2000 było na ten cel 65 milionów zł, później 85 milionów zł, a w końcu ponad 100 milionów zł. To są ogromne przyrosty. Ja wiem, że hufce pracy są potrzebne, proszę mnie nie przekonywać, po prostu usiłuję się odnaleźć w tej całej sytuacji. Dlatego proponuję, żebyśmy jednak i uszanowali hufce pracy, zabezpieczając im bardzo wysoki przyrost środków, i umożliwili kontynuację tego wyjątkowo potrzebnego programu. Ja nie jestem za programem takim czy innym, na pewno bym się w tej sprawie nie wypowiadał, ale ten akurat ma specjalne znaczenie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Może ja za mało wiem na ten temat, ale jak widzę hordy bezdomnych i bez zajęcia młodych ludzi w Nowej Hucie, w Stalowej Woli, to mam ochotę jeszcze dobudować tych hufców pracy. To jest porażające, proszę państwa. Niech państwo wyjdą kiedyś z tych samochodów i popatrzą, co się dzieje na mieście w Nowej Hucie po 22.00.

Proszę, pan senator Drzęźla.

Senator Bernard Drzęźla:

Ja chciałem tylko wyjaśnić, że zabranie tych 3 milionów hufcom pracy nie oznacza obiektywnego odjęcia, bo jest to dodanie w stosunku do...

(Głos z sali: Roku poprzedniego.)

Nie, dodanie 3 milionów zł w stosunku do przedłożenia rządowego.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Nie, Panie Profesorze, pan był uprzejmy zastosować teraz wyjątkowy makiawelizm matematyczny...

(Senator Bernard Drzęźla: Bo już Sejm dodał 6 milionów zł.)

Zabieramy dodane, tak bym powiedział.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przepraszam bardzo, ale raz w tym gronie mogę sobie pozwolić na bardzo prywatne zdanie. Moim zdaniem nie powinniśmy przyjmować ani poprawki czterdziestej drugiej, ani czterdziestej trzeciej, bo skala biedy i bezczynności młodych ludzi jest ogromna, a przynajmniej hufce pracy się tym jeszcze zajmują, bo cała reszta już dawno przestała.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To są między innymi takie dzieci.

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Ja wszystko rozumiem, co powiedział pan senator, zdaję sobie sprawę z potrzeby poprawy sytuacji młodzieży, z tego, że hufce pracy wykonują dobrą robotę, ale pani minister wyraźnie powiedziała, iż nie ma niedoboru w tym zakresie. Ja nie występuję przeciwko młodzieży, wręcz przeciwnie, tym niemniej pragnę państwu uświadomić, że zbliża się niż demograficzny. W hufcach pracy znajduje się młodzież kilkunastoletnia, a już jesteśmy czy za rok będziemy w niżu i siłą rzeczy tych osób znajdujących się w trudnej sytuacji będzie mniej. A jeśli pani minister nie znajdzie pieniędzy na rozpoczęty program związany z koniecznością dostosowania się do standardów Unii Europejskiej, to będzie niezwykle przykro. Nie wiem, jak pani minister z tego wybrnie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dostosujemy się bez programu.

Dziękuję państwu bardzo, zamykam dyskusję.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku czterdziestego drugiego? (1)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Wniosek nie uzyskał poparcia.

Głosujemy nad wnioskiem czterdziestym trzecim.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (3)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek czterdziesty czwarty, panów senatorów Bułki, Mąsiora i Mietły, zmierza do tego, żeby z kwoty wypłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego przeznaczyć 500 tysięcy zł na Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław" tytułem subwencji itd.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, znowu mamy taki układ, że są dwa wnioski na ten sam temat - czterdziesty czwarty i czterdziesty piąty. W obu przypadkach chodzi o to, aby przeznaczyć 500 tysięcy zł na kopalnictwo rud cynkowo-ołowiowych poprzez zwiększenie dotacji dla Zakładów Górniczo-Hutniczych "Bolesław" o tę kwotę, różne są tylko źródła finansowania. We wniosku czterdziestym czwartym jest to zwiększenie dochodów budżetu, czemu jako strona rządowa jesteśmy absolutnie przeciwni, zaś we wniosku czterdziestym piątym jest to sięgnięcie po część pieniędzy z województwa dolnośląskiego, czyli to Expo. Dotychczas wydaliśmy już z tego 2 miliony 500 tysięcy zł, teraz byłoby w sumie 3 miliony zł. To jest już nieco łatwiejsze do zniesienia, tyle tylko, że nie czyni zadość następnym wnioskom, które również będą gospodarowały pieniędzmi z Expo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Przepraszam bardzo, ale chciałbym zapytać autorów wniosków o celowość przeznaczenia tych środków na Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław". Ja wiem, że to jest kopalnia z zakładem hutniczym, że doskonale funkcjonuje, korzysta z fantastycznej koniunktury na rynku cynku, sprzedaje swoje towary na giełdzie londyńskiej, właściwie dyktuje warunki cenowe, bo jest monopolistą w zakresie produkcji. Akurat trochę się na tym znam. Takie proste pytanie: o co chodzi z tymi 500 tysiącami zł?

Senator Adam Graczyński:

Ja bym uzupełnił to pytanie, Panie Przewodniczący.

To jest zwiększenie dotacji, zatem jaka jest dotacja podstawowa? Bo my coś zwiększamy, ale co i o ile?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

To nie są dotacje do produkcji, lecz osłony socjalne. Ta dotacja, która jest, jest związana z reorganizacją przedsiębiorstwa.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, już mam pojęcie.

Czy ktoś z państwa ma pytania?

Proszę, Panie Senatorze.

Senator Adam Graczyński:

Czy kombinat ponosi wydatki na osłony socjalne z własnych przychodów i środków? Bo są takie przypadki, że organizacje muszą ponosić te koszty z własnych przychodów, niezależnie od zasilenia budżetowego. Czy w tym przypadku jest podobna sytuacja?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, tutaj jest tak, że 11 milionów 700 tysięcy zł jest przeznaczone z budżetu państwa na osłony socjalne, na program, który trwa już trzy lata. Te osłony są wypłacane tym, którzy kiedyś pracowali w Zakładach Górniczo-Hutniczych "Bolesław".

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, jak pani wyjaśniła w tej chwili, to są urlopy górnicze.

Proszę bardzo.

Senator Adam Graczyński:

Jeśli mamy już mówić bardzo precyzyjnie, to moje pytanie było kierowane do wnioskodawców. Ja bardzo przepraszam panią minister, dokończę.

Panie Senatorze, chciałbym wiedzieć, czy jeśli się wydaje 11 milionów zł z budżetu... Moje pytanie jest takie, czy kombinat, mając zyski, dochody, angażuje własne środki w program osłon socjalnych. O to mi chodzi, dziękuję.

Senator Bogusław Mąsior:

Jeżeli można, Panie Przewodniczący, to chciałbym powiedzieć, że rozumiem, iż wniosek czterdziesty czwarty, który budzi takie niezadowolenie... Bo rzecz się sprowadza do 500 tysięcy zł nie tylko na osłony socjalne, lecz także na likwidację rejonu kopalni "Olkusz-Pomorzany" i kopalni "Bolesław". Są to pieniądze między innymi na likwidację wyrobisk podziemnych, szybów, szybików, obiektów powierzchniowych, na usuwanie szkód górniczych, rekultywację terenów zdegradowanych...

(Głos z sali: I to jest uzupełnienie?)

Tak, to jest uzupełnienie. Oczywiście rozumiem, że w niektórych moich kolegach przemysł węglowy budzi wiele sympatii, zaś restrukturyzacja górnictwa cynku i ołowiu już trochę mniej. Zatem to nie są tylko osłony socjalne.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Próbuje mnie pan zajść teraz od tyłu.)

Nie, przepraszam. Panie Przewodniczący, jest takie przysłowie: uderz w stół, a nożyce się odezwą. Ja nie mówię o panu przewodniczącym, o pana przywiązaniu do... Ja też jestem przywiązany do górnictwa węgla, ale chciałbym prosić, żebyśmy traktowali pewne problemy sprawiedliwie. Degradacja środowiska po kopalni rud cynku i ołowiu jest być może nawet bardziej niebezpieczna, powinna następować rekultywacja. Uważam, że wniosek czterdziesty czwarty wycofujemy...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Nie mogą panowie wycofać.)

Mamy prośbę o przegłosowanie wniosku czterdziestego piątego. Zresztą w tym duchu dyskutowaliśmy na też poprzednim posiedzeniu komisji gospodarki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, nie chcę z panem polemizować, ale powiem panu, że w warunkach kopalni za 500 tysięcy zł można co najwyżej furtkę zamknąć, a nie szyb zlikwidować.

Proszę bardzo, pani senator Klepacz.

Senator Apolonia Klepacz:

Chciałabym jeszcze przypomnieć kolegom senatorom, którzy są za wnioskiem czterdziestym piątym, aby wzięli pod uwagę, że mamy również wniosek sześćdziesiąty. Ostatnio na posiedzeniu komisji sugerowaliśmy przekazanie kwoty w wysokości 3 milionów 164 tysięcy zł, ja powtórzyłam ten wniosek - to jest siedemdziesiąta druga poprawka komisyjna. Daliśmy tu również taki lżejszy wariant, wynikający dokładnie z sugestii pana ministra Wagnera, który proponował, żeby znaleźć pokrycie ze środków Expo. Z tej całej wyliczanki zostaje nam w tej chwili dokładnie 2 miliony zł, co byłoby zgodne z wnioskiem sześćdziesiątym. Zatem zwracam uwagę na pewne niebezpieczeństwo czerpania z tego źródła.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Senator.

Pan mecenas, proszę.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Chcę powiedzieć, że jeżeli nie ma pana senatora Bułki, to panowie raczej nie mogą wycofać...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: My wiemy, będziemy głosowali dwa razy.)

W takim razie będzie uwaga przed tymi wnioskami, że czterdziesty czwarty wyklucza czterdziesty piąty.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dokładnie.

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania nad wnioskiem czterdziestym czwartym.

Kto z państwa senatorów jest za jego przyjęciem? (0)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję, wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek czterdziesty piąty.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (4)

Kto jest przeciwko? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek czterdziesty szósty dotyczy szkolnictwa wyższego, dokładniej -działalności dydaktycznej. Zwiększa się nakłady z budżetu państwa na budowę kampusu, zdejmując z województwa dolnośląskiego kwotę 1 miliona zł. Czyli jedziemy dalej z województwem dolnośląskim. Całe szczęście, że to Expo się nie udało, bo byśmy nie mieli o czym gadać na tym posiedzeniu. (Wesołość na sali)

Proszę bardzo, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, już wszystko pan powiedział. Jeżeli teraz zabierzemy milion na kampus uniwersytetu - co nie jest konieczną dokładką, ponieważ ma on przewidziane swoje finansowanie - to nie będziemy mieli tego miliona na cele, o których przed chwilą mówiła pani senator, bo zostanie nam u wojewody dolnośląskiego 1 milion 500 tysięcy zł, a to jest zbyt mało.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy panowie wnioskodawcy chcą coś dodać?

Pan senator Mąsior.

Senator Bogusław Mąsior:

Panie Przewodniczący, Pani Minister, ja uważam, że my trochę źle przedstawiamy problem. Mówimy, że zabiera się województwu dolnośląskiemu, a my po prostu odbieramy środki, które z Expo... Gdybyśmy sięgnęli do dywagacji prasowych, jak Wrocław był promowany, to moglibyśmy dojść do wniosku, iż może trzeba byłoby jeszcze dodatkowo ukarać za to, że tak źle to było robione.

Jeśli chodzi o Uniwersytet Jagielloński, to uważam... Pamiętam, że rok wcześniej również dyskutowaliśmy na temat zwiększenia środków na kampus. Jest to program zatwierdzony ustawą, wszyscy się pod nim podpisali. Wtedy poszły środki na uniwersytet w Poznaniu i na Gniezno i okazało się, że nie zostały one skonsumowane, zostały przesunięte na rok bieżący. A na Uniwersytecie Jagiellońskim przerwano prace.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Ile ma kampus na UJ w bieżącym roku?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, w 2003 r. jest to 39 milionów 844 tysiące zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: A jak to się ma do poprzedniego roku?)

(Głos z sali: Miał mniej, bo został...)

Niezupełnie, zaraz jeszcze sprawdzimy. Faktycznie, były różnego rodzaju przesunięcia między uniwersytetami, zresztą tak jest zawsze. W ubiegłym roku miał 23 miliony zł.

(Senator Bogusław Mąsior: Jeżeli można jeszcze...)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Zawsze można, Panie Senatorze.

Senator Bogusław Mąsior:

Chciałbym przypomnieć, że budowa kampusu sześćsetlecia Uniwersytetu Jagiellońskiego zgodnie z przyjętą ustawą ma trwać dziesięć lat i kosztować 822 miliony zł w cenach sprzed trzech lat, z czego 600 milionów zł - tak jest zapisane w ustawie - to są dotacje z budżetu państwa. Czyli lekko licząc, gdyby była zachowana pewna proporcja, to dotacje do budowy kampusu uniwersyteckiego powinny wynosić minimum 60 milionów zł. Ja rozumiem, że można przyjeżdżać na uniwersytet, przecinać wstęgi, opowiadać i pewnych rzeczy nie realizować. Uważam, że dodanie tego 1 miliona zł to jest gest w stosunku do zobowiązań państwa wobec tej uczelni.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Teraz szukamy szybciutko w pamięci, kto był kiedykolwiek przecinać wstęgę na UJ.

(Głosy z sali: Ja nie.)

Ja też nie bywam, bo ja jestem górnik i mnie nie zapraszają.

Senator Zbyszko Piwoński:

Przepraszam, tylko jedno zdanie, Panie Senatorze Mąsior. Myślę, że raczej tutaj robimy gest sobie.

(Głos z sali: Nie, nie.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Przystępujemy do głosowania, proszę państwa.

Głosujemy nad poprawką czterdziestą szóstą, mając w pamięci to, że pozbawiamy się wtedy de facto szansy głosowania nad poprawką sześćdziesiątą.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki czterdziestej szóstej? (5)

Kto z państwa jest przeciwko? (1)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka czterdziesta siódma polega na zmianie przeznaczenia środków z województwa pomorskiego na województwo warmińsko-mazurskie.

O Boże, Pani Minister, aż się boję pomyśleć...

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

W Sejmie w trakcie prac nad budżetem państwa zwiększono środki... (Rozmowy na sali)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Proszę o spokój, proszę państwa. Proszę wyłączyć mikrofony.)

Zwiększono środki na melioracje wodne, przy czym wskazano, że głównym beneficjentem ma być województwo pomorskie. Wniosek czterdziesty siódmy wyraża opinię bardzo wielu spośród państwa dyskutujących wczoraj podczas sesji plenarnej, że województwo pomorskie to jedna część Żuław, a warmińsko-mazurskie - druga. Poprawka zmierza do tego, aby tę kwotę w wysokości 12 milionów zł, którą dostało dodatkowo województwo pomorskie, podzielić: 6 milionów zł dla województwa pomorskiego, bo zabiera się 6 z 12, i 6 milionów zł dla warmińsko-mazurskiego, bo dodaje się 6 milionów zł. Dokładnie taka jest istota wniosku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Kto z państwa senatorów chciałby coś powiedzieć na ten temat?

Proszę, pan senator.

Senator Władysław Mańkut:

Jeżeli pani minister pozwoli, chciałbym jeszcze przypomnieć, iż na posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów Publicznych wniosek, ażeby całe 12 milionów zł przeznaczyć dla województwa pomorskiego, nie uzyskał akceptacji. Dopiero dziwnym zbiegiem okoliczności czy wskutek zamieszania przeszedł w głosowaniu plenarnym wbrew intencji - tak przynajmniej twierdzą - ministra rolnictwa. Moje zapytanie, oświadczenie z 30 października było nieco inaczej zrozumiane.

Chcę jeszcze raz przypomnieć, że Żuławy są jednym organizmem. Ten zapis tworzy sztuczny podział, a równocześnie uniemożliwia prawdziwe działania przeciwpowodziowe. Dodam jeszcze, iż większa część wszelkiego rodzaju urządzeń hydrologicznych znajduje się na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, i dlatego jest jawna niesprawiedliwość jeśli chodzi o podział środków na meliorację w tym unikatowym obszarze geograficznym, gospodarczym i biologicznym. Nie chcę już sięgać do zapisów w budżetach obu wojewodów z roku bieżącego i planowanego na przyszły. Zatem bardzo proszę państwa senatorów o przyjęcie tej poprawki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Kto z państwa ma jakieś pytania, chciałby coś powiedzieć?

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, pieniądze, które zostały już zgromadzone przez państwa posłów i przekazane w jedno miejsce, mogą być podzielone.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku czterdziestego siódmego? (7)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał do głosu? (0)

Dziękuję bardzo.

Wniosek czterdziesty ósmy, pana senatora Pawłowskiego. Jego przyjęcie wyklucza głosowanie nad poprawką osiemdziesiątą.

Czy można prosić panią minister o opinię?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Nie, Panie Przewodniczący, ponieważ my nie rozumiemy tego wniosku. Przepraszam bardzo, usiłowaliśmy go zrozumieć, ale nie jesteśmy w stanie. Bylibyśmy bardzo zobowiązani, gdyby senator wnioskodawca zechciał wyjaśnić, na czym polega sprawa.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Senator Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo.

Ja oczywiście nie mogę się wypowiadać w imieniu wnioskodawcy, pana senatora Pawłowskiego, ale chcę zwrócić uwagę na to, że tu jest zapisane, iż przyjęcie poprawki czterdziestej ósmej wyklucza głosowanie nad osiemdziesiątą, a tak naprawdę jest to propozycja alternatywna wobec sześćdziesiątej czwartej, sześćdziesiątej piątej i sześćdziesiątej szóstej.

Celem tych wszystkich poprawek jest umożliwienie ministrowi zdrowia pozyskanie środków na to, aby w 2003 r. mógł obniżać koszty w ochronie zdrowia, katastrofalnie zadłużonej, niedofinansowanej, tak by ten stan się nie przedłużał na 2003 r. Jeżeli minister zdrowia ma zamykać szpitale, które są zbędne, musi mieć na to środki osłonowe - to się nazywa restrukturyzacja. Jeżeli ma zamieniać drogie oddziały leczące schorzenia ostre na zakłady opiekuńczo-lecznicze dla przewlekle chorych, które kosztują znacznie mniej i na które rośnie zapotrzebowanie we wszystkich regionach kraju, to musi mieć pieniądze na adaptację pomieszczeń, bo nie jest to proste wyniesienie sprzętu i wprowadzenie innych ludzi. I wreszcie muszą być osłony socjalne dla zwalnianych pracowników służby zdrowia. Ja uzasadniałem te wnioski w czasie wystąpienia podczas debaty senackiej.

Chciałbym, aby państwo byli uprzejmi przyjąć do wiadomości, że w opinii Ministerstwa Zdrowia najmniejsza ilość środków, która dałaby jakiekolwiek pole manewru w tym obszarze w 2003 r., to jest 300 milionów zł, tymczasem w tych poprawkach chodzi zaledwie o 60 milionów zł. Dotychczasowe zapisy obiecują ministrowi 110 milionów zł w IV kwartale pod warunkiem, że w poprzednich trzech kwartałach będą ponadplanowe dochody z podatku akcyzowego. To jest to, o czym mówiliśmy jako o pieniądzach wirtualnych. Proszę przyjąć do wiadomości, że minister zdrowia naprawdę musi, już pod presją ekonomiczną, dokonywać restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej, i jest to sprawa w 2003 r pilna. Dlatego uprzejmie proszę państwa o przyjęcie którejkolwiek wersji poprawki, którą komisja i pani minister uznają za najwłaściwszą, najlepszą. Przy czym trzeba rozpatrywać te poprawki w takim układzie alternatywnym: czterdziesta ósma, sześćdziesiąta czwarta, sześćdziesiąta piąta, sześćdziesiąta szósta. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Zbliża się 15 grudnia. Nad zestawieniem środków niewygasających najpierw pochylała się sejmowa Komisja Finansów Publicznych, a następnie, dziś, robi to Rada Ministrów. Rozporządzenie o środkach niewygasających na rok 2002 opiewa na 560 milionów zł w części dotyczącej pieniędzy krajowych, bo nie mówię tu o środkach pomocowych i kredytach zagranicznych. Z tych 560 milionów zł u ministra zdrowia jest 114 milionów zł niewykorzystanych środków, a u panów wojewodów zbierze się jeszcze pewnie około 10, może 15 milionów zł, bo cała masa...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

U samego wojewody małopolskiego jest prawie 4 miliony 500 tysięcy zł środków wysłanych z budżetu państwa na restrukturyzację i reorganizację, niewykorzystanych i przełożonych do połowy przyszłego roku.

Mówię o tym dlatego, że budżet państwa nie jest opracowywany przez ministra finansów, lecz jest propozycją, na którą musi się zgodzić cała Rada Ministrów. I cała Rada Ministrów na tę propozycję się zgodziła, przesyłając do Sejmu przedłożenie rządowe. Różne były prace i dyskusje... (Rozmowy na sali)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Proszę o spokój.)

Było kilka zmian w budżecie ministra zdrowia, które zechciał on jeszcze wypracować w Sejmie i zachęcić do tego państwa posłów, był wreszcie wniosek o zwiększenie dochodów budżetu państwa o 800 milionów zł. Przy czym musimy zapisać, na co to ma być, dlatego że później, jeśli nie będzie owych 800 milionów zł, nie można obcinać wszystkich wydatków, tylko te, które mają być finansowane ową nadwyżką dochodów. I tak się stało.

Jeśli chodzi o proponowane wnioski czterdziesty ósmy i następne, to proszę mi wierzyć, że nie są one alternatywne. Państwo dokonują tu następujących dziwnych operacji: zmniejszają państwo deficyt budżetowy - to oznacza, że przy danych dochodach mamy mniej wydatków, bo to jest właśnie zmniejszenie deficytu - po czym łaskawie mówią mi państwo, że mam przesunąć środki z rezerwy na integrację z Unią Europejską...

(Głos z sali: Nie, zmniejszyć środki.)

Mam zmniejszyć wydatki na integrację z Unią Europejską o 60 milionów zł i obniżyć dotacje i subwencje w ochronie zdrowia o 50 milionów zł. Czyli mam zmniejszyć wydatki, a państwo mówią o zwiększeniu. (Rozmowy na sali)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Proszę o spokój, proszę państwa.)

Przepraszam bardzo, ale coś tutaj jest nie w porządku z tym wnioskiem. Po czym jeszcze stwierdzają państwo w lit. d, że należy zmniejszyć obroty papierami skarbowymi i w ogóle wykreślić punkt, który mówi o tym, iż z nadwyżki dochodów wirtualnych mógłby skorzystać minister zdrowia. Rozumiem więc, że państwo nie chcą pieniędzy wirtualnych, nie chcą pieniędzy rzeczywistych, a skoro nie ma jednych i drugich, to tak naprawdę celem państwa senatorów jest tylko zmniejszenie deficytu budżetowego. Jeśli tak, to proszę bardzo, rząd nie jest przywiązany do skali deficytu, zawsze można go zmniejszyć, tylko proszę nie mówić, że będą z tego środki na ochronę zdrowia, bo ich nie będzie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister, teraz mamy jasność. Na swoje usprawiedliwienie mamy tylko to, że ten wniosek ma jednego autora.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku czterdziestego ósmego? (0)

Kto jest przeciwko? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję.

Wniosek czterdziesty dziewiąty, państwa senatorów Czai, Pastusiaka i Serockiej, zwiększa rezerwę budżetową Rady Ministrów o kwotę 12 milionów zł, pozyskaną z programu sieci światłowodowej.

Proszę bardzo, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, rząd ustalił swoją rezerwę ogólną na rok 2003 na poziomie 75 milionów zł. W tym roku mieliśmy do dyspozycji 70 milionów zł. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby pieniądze były większe, ale to nie są warunki, aby zwiększać rezerwę ogólną Rady Ministrów.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Jak się domyślam, chodziło w tej zabawie o Żuławy...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Proszę?

Senator Marian Żenkiewicz:

Panie Przewodniczący, jeżeli można, już nie uzasadniając, tylko statystycznie: na pięćdziesiątą poprawkę po raz dziesiąty sięgamy do światłowodów, i to teraz na poważną kwotę 12 milionów zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki czterdziestej dziewiątej? (0)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję państwu bardzo. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Musimy to jakoś powiedzieć marszałkowi. I znowu ja... Ja chyba zachoruję na jutro. Jutro nie ma ani senator Ferenc, ani senatora Chronowskiego. No nic, potem w gazetach napiszą, że jestem przeciwko rządowi.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Jestem przeciwko głupocie, Pani Minister, a nie przeciwko rządowi.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Ale to, jakby to powiedzieć, nie zawsze jest rozróżniane.)

No właśnie. Jestem przeciwko głupocie, która wpędza w kłopoty mój żołądek.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Czy można przejść do wniosku pięćdziesiątego?)

Dobrze. Wniosek pięćdziesiąty.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, Szanowni Państwo, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji miała budżet na rok 2002 w wysokości 19 milionów 142 tysięcy zł. Projekt na rok 2003 przewidywał 20 milionów 709 tysięcy zł, co oznacza wzrost o 8,2%. W Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji wydatki majątkowe na rok 2003 wynoszą 859 tysięcy zł. Zmniejszenie o 150 tysięcy zł oznacza pozostawienie tej kwoty w wysokości 709 tysięcy zł. To jest więcej niż w roku 2002, to prawda, ale był to ten element w budżecie tej instytucji, który wzrastał najszybciej. Krajowa rada miała zamiar poczynić pewne nakłady, niekoniecznie na samochody, częściowo także na wyposażenie swojego budynku, na swoją siedzibę oraz na nową aparaturę pomiarowo-kontrolną.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Reasumując, rząd jest...)

Rząd jest w głupiej sytuacji, Panie Senatorze. Dziedzictwo narodowe to jest kwestia rządu, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - wysokiego parlamentu. Rząd zawsze chętnie zabiera pieniądze do swojej części.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Panie Przewodniczący, z dużą uwagą wysłuchałam wypowiedzi pani minister i, niestety, nie do końca mogę się zgodzić z tym uzasadnieniem, z tymi argumentami. Senacka komisja kultury bardzo dokładnie przeanalizowała budżet krajowej rady, pierwotnie chcieliśmy go obciąć o 2 miliony 750 tysięcy zł, doszliśmy jednak do wniosku, że nie możemy zabierać pieniędzy przeznaczonych na przygotowanie do wejścia do Unii Europejskiej ani też środków na czynsze, które krajowa rada płaci co roku w wysokości 2 milionów zł. Dlatego postanowiliśmy zaproponować tylko te 150 tysięcy zł. Dla krajowej rady taka kwota to jest nic, to jest zaledwie niekupienie jednego samochodu, a w 2003 r. są planowane trzy. Dlatego bardzo proszę, aby nasza komisja poparła to, co powiedziała pani minister w ostatniej części swojej wypowiedzi, mianowicie że przychyla się do tego wniosku, ponieważ to zabranie 150 tysięcy zł naprawdę nie zmniejszy w dużym stopniu budżetu krajowej rady.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej? (8)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Widzę, że jest nas teraz osiem osób.

(Senator Andrzej Wielowieyski: Można, Panie Przewodniczący?)

Bardzo proszę, Panie Marszałku.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Chciałbym zastrzec pewną rzecz, skoro się już pojawiła. Jeżeli chodzi o cenę samochodu, to w żadnym wypadku nie możemy przyjmować większej niż kilkadziesiąt tysięcy. Z powodzeniem samochody budżetowe mogą być za 40 do 60 tysięcy zł, a nie za 150 tysięcy zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Panie Marszałku.

Poprawka pięćdziesiąta pierwsza. Znowu jesteśmy w obszarze kultury i dziedzictwa narodowego, tym razem zasilonych środkami ze światłowodów.

Proszę bardzo, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, wygląda na to, że zaczynamy zdejmować z sieci światłowodowej siódmy milion złotych, bo sześć z kawałkiem już zabraliśmy. To pierwsza uwaga.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Sporo uniknęliśmy, Pani Minister.)

Druga. Chcę zaprotestować przeciwko ograniczaniu wydatków na zobowiązania Skarbu Państwa. Jest jeszcze jeden wniosek związany z pieniędzmi na ten cel. Przepraszam, Pani Senator, z całym szacunkiem, nie mogę poprzeć tego wniosku, dlatego że ja płacę długi różnych instytucji, także instytucji kultury, i muszę mieć na to pieniądze w ciągu roku, bo inaczej zapłacę dużo więcej z odsetkami.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy ktoś z państwa chciałby coś dodać w tej sprawie?

Pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Panie przewodniczący, bardzo proszę komisję o poparcie naszego wniosku o przyznanie 2 milionów zł na szkolnictwo artystyczne. Powtarzam to, co powiedziałam wczoraj podczas debaty senackiej: w ciągu ostatnich czterech latach na kulturę nie zwiększano środków finansowych...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, Pani Minister, ale to były niskie, bardzo niskie nakłady. Może pani ma rację, że w tym roku nieco się zwiększyły, ale i tak jest to bardzo mało. Dlatego chciałabym przeprosić pana senatora Żenkiewicza, że proponuję, abyśmy zabrali ze światłowodów 1 milion zł, ale tylko 1 milion zł. Poza tym dokładnie prowadziłam rejestr, ile już zabraliśmy, przyjmując określone poprawki. Dlatego bardzo państwa proszę o poparcie tej poprawki zgłoszonej przez senacką Komisję Kultury i Środków Przekazu.

Uważam również, że ten 1 milion zabrany z poz. 60 - Rezerwy celowe... To jest akurat taka pozycja, w której znajduje się wiele milionów. Ja rozumiem, że pani minister musi pilnować, aby mieć środki finansowe na opłacanie tych świadczeń, które powinny być opłacone, ale nie jestem przekonana, że te pieniądze będą wykorzystane do końca roku. Dlatego składam taki wniosek i mam prośbę do komisji o przyjęcie tej poprawki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy pani minister chciałaby zabrać głos?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Tak, Panie Senatorze, z dwóch powodów. Akurat w tym roku kultura... Ja wiem, że tego nie widać, bo nigdy nie był to duży budżet, ale w tym roku kultura ma w przedłożeniu rządowym - powiedziałabym, dziwaczne - priorytet. Państwo byli łaskawi już dzisiaj dodać 700 tysięcy zł na Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach, to jest, podkreślam, kolejne zwiększenie wydatków majątkowych na szkolnictwo artystyczne. Co to znaczy? Kolejna inwestycja w szkołę artystyczną, nie wiem tylko, w którą. Jest tak, że podwajamy środki - bez tych 700 tysięcy w wydatkach budżetowych jest 2 miliony 500 tysięcy zł...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, te 700 jest na bieżące wydatki. Czyli do 2 milionów 500 tysięcy dokładamy 2 miliony. To jest jedna sprawa, Pani Senator.

Druga. Na przyszły rok bardzo ostrożnie zaplanowaliśmy dodatki na zobowiązania i wszystkie te tytuły, które faktycznie brzmią bardzo szeroko. Mieliśmy prawie 195 milionów zł, w trakcie prac nad budżetem obcięto nam to do 193 milionów. W roku 2002 mieliśmy 312 milionów zł i już nie mamy tych pieniędzy. Teraz musimy zbierać wszystkie oszczędności, żeby... Bo możemy to zrobić, możemy płacić, żeby nie mieć odsetek. Proszę państwa, jeżeli konstrukcja budżetu jest taka: jeśli będziecie mieli wirtualne dochody, to proszę zapłacić to, to i to; jeśli będziecie mieli oszczędności w obsłudze długu, to proszę zapłacić to, to, i to, a potem nam się mówi: zobowiązania też wam są niepotrzebne, to ja uprzejmie informuję, że takie decyzje Wysokiego Senatu doprowadzą do tego, iż w 2004 r. będziemy mieli dużo większy deficyt budżetowy i konieczność obsługi dużo większego długu niż w roku 2003. Proszę mi wierzyć, że pieniędzy na zobowiązania nie wydajemy na zasadzie: bo tak nam się chce. To są wyroki sądowe, z samego trybunału strasburskiego jest w tym roku około piętnastu czy nawet dwudziestu wyroków. I żaden z nich nie chce być niższy niż 10 tysięcy zł, a są również takie, które wynoszą 10 tysięcy euro. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej pierwszej? (1)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka pięćdziesiąta druga zmierza do zmniejszenia środków do dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej z przeznaczeniem na Archiwa Państwowe. Poprawka pań senator Kempki, Sadowskiej i Szyszkowskiej.

Proszę bardzo, kto z państwa chce coś powiedzieć na ten temat?

Pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Panie Przewodniczący, bardzo proszę komisję o poparcie tej poprawki. Zdaję sobie sprawę z tego, że środki finansowe, które są zagwarantowane na działalność IPN na rok 2004, są tak duże, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby przerzucić z nich nieco na archiwa, tym bardziej, iż zgodnie z ustawą zmieniliśmy zadania archiwów i dotychczasowa ilość pracowników jest niewystarczająca do wykonania przydzielonego im programu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy pani minister chciałaby zabrać głos w tej sprawie?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, nie będę już mówiła o tym, że archiwa mają środki specjalne, że dostały w Sejmie dodatkowe 3 miliony zł w stosunku do przedłożenia rządowego. Chciałabym prosić tylko ewentualnie o jedno, mianowicie żeby państwo zechcieli rozważyć taką możliwość, aby ta kwota 1 miliona 620 tysięcy zł, która jest zdejmowana z wydatków bieżących jednostek budżetowych, została zabrana nie z centrali warszawskiej, bo to są urzędy naczelnych władz państwa, lecz z urzędów regionalnych - byłby to rozdział 75112. Tak byłoby chyba łatwiej zrównoważyć budżet IPN.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli byłaby autopoprawka pań senator?)

Oczywiście jeżeli państwo senatorowie zechcą - zamiast rozdziału 75101 byłby rozdział 75112. To są wydatki bieżące, bo majątkowe, jak państwo byli łaskawi zaproponować, mogą być i stąd, i stąd.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

One są zresztą tylko tam, więc muszą być z centrali.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo. Czyli pani sugeruje, żeby poprawka brzmiała: w rozdziale 75112 - Urzędy organów władzy państwowej, bez słowa "naczelnych". Tak?

(Głos z sali: Jednostki podległe.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: To są jednostki podległe urzędom naczelnych organów władzy państwowej.)

Czy pani senator Kempka jest w stanie wnieść taką autopoprawkę?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: A wydatki majątkowe - 75101.)

(Senator Andrzej Wielowieyski: Krótkie pytanie.)

Proszę, Panie Marszałku.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Pani Minister, ile było pieniędzy w ubiegłym roku w rozdziale 75112?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

W rozdziale 75112 w ubiegłym roku było 45 milionów 661 tysięcy zł, Panie Senatorze.

(Senator Andrzej Wielowieyski: Czyli było więcej?)

Tak, było więcej. Przepraszam, 40 milionów 561 tysięcy zł. Ale budżet IPN został już częściowo ograniczony w Sejmie i to jest, że tak powiem, kolejne zmniejszenie, dlatego wygląda on już inaczej niż w przedłożeniu pierwotnym.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

W takim razie głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku pięćdziesiątego drugiego z autopoprawką pani senator Kempki? (6)

Kto jest przeciwko? (1)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję. Poprawka uzyskała poparcie.

Poprawka pięćdziesiąta trzecia, moja. Ona zmienia tylko redakcję zapisu, porządkuje go. Nie pytam o zdanie, bo wiemy, skąd pochodziła inspiracja.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki? (8)

Dziękuję bardzo.

Jednogłośnie za.

Poprawka pięćdziesiąta trzecia, pana senatora Żenkiewicza...

(Głos z sali: Pięćdziesiąta czwarta.)

Przepraszam, pięćdziesiąta czwarta. Jej przyjęcie wyklucza głosowanie nad poprawkami pięćdziesiątą piątą i pięćdziesiątą szóstą. Zwiększa ona wydatki majątkowe na nowoczesne technologie, czyli światłowody, ze środków na realizację inwestycji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?

Chwileczkę, Pani Minister.

Senator Marian Żenkiewicz:

Proszę państwa, pragnę wyjaśnić, że co prawda jest to poprawka podpisana moim nazwiskiem, ale jest to propozycja Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, przyjęta jednogłośnie przez tę komisję, następnie zgłoszona przeze mnie. To jest pierwsza uwaga.

Druga. Dlaczego ze środków Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie? Otóż ta poprawka jest powrotem do zapisu, jaki był podczas drugiego czytania w Sejmie. Nie były zgłoszone wnioski o dofinansowanie Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, taka propozycja pojawiła się w trakcie sejmowej dyskusji. Jako źródło posłużyła ta już przysłowiowa sieć światłowodowa. Nasz wniosek, Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, jest przywróceniem poprzedniego stanu i, jak już wspomniałem, ma pełne poparcie ze strony komisji sejmowej, która będzie czyniła wszystko, żeby zostało to przyjęte, o ile trafi do Sejmu. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Inwestycje Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, o których mowa w poprawkach pięćdziesiątej czwartej, pięćdziesiątej piątej i pięćdziesiątej szóstej, są związane z utworzeniem Uniwersytetu Rzeszowskiego. Powstał on na bazie środków i budynków w Rzeszowie, które Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej częściowo dostał od miasta, a częściowo budował i remontował. Gdy była tworzona nowa uczelnia, uznano - jest taki zapis w ustawie - że Uniwersytetowi Marii Curie-Skłodowskiej trzeba zwrócić nakłady, jakie poniósł w związku z budową pomieszczeń, które teraz zajmuje Uniwersytet Rzeszowski. Była w Sejmie bardzo ożywiona dyskusja na ten temat, państwo posłowie uznali, że 4 miliony 200 tysięcy zł, jakie ma na ten cel minister edukacji narodowej i sportu, to jest za mało, ponieważ uniwersytetowi trzeba zwrócić około 30 milionów zł. Żeby to przyspieszyć, zaproponowano zwiększenie nakładów na środki inwestycyjne uniwersytetu - w tej chwili budowany jest blok humanistyki - o te 5 milionów zł. Te środki tak naprawdę szły nie do końca ze światłowodów, były zbierane w różnych pozycjach budżetu, ale mniejsza z tym. Chciałam tylko powiedzieć, jakie było podłoże sprawy. Dziękuję.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Reasumując - jak rozumiem konkluzję pani minister - opowiada się pani przeciwko przyjęciu poprawki pięćdziesiątej czwartej?)

Tak, Panie Senatorze, opowiadam się przeciwko przyjęciu poprawki pięćdziesiątej czwartej. Prawdę powiedziawszy, uważam też, że nie powinno się poprzeć poprawki pięćdziesiątej piątej, ewentualnie, moim zdaniem, do rozważenia jest poprawka pięćdziesiąta szósta. Ponieważ państwo już odebrali pieniądze, uważam, że można to rozważyć.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej czwartej? (0)

Kto z państwa jest przeciwko? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (4)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka pięćdziesiąta piąta.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej piątej? (0)

Kto jest przeciwko? (9)

Dziękuję.

Poprawka pięćdziesiąta szósta.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej szóstej? (7)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję.

Poprawka pięćdziesiąta siódma, panów senatorów Kruszewskiego i Wittbrodta, zmniejsza wydatki na szpitale kliniczne, zwiększa na Polską Akademię Nauk i zmniejsza nakłady do poniesienia w roku 2003 na Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Akademii Medycznej w Łodzi.

Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby się wypowiedzieć?

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Chciałabym prosić o odrzucenie tej poprawki. Mówimy tu o inwestycji wieloletniej, pragnę przypomnieć kolegom o toczącej się dyskusji w związku z powstaniem uniwersytetu medycznego i jednocześnie z przeznaczeniem w Centrum Kliniczno-Dydaktycznym kolejnych klinik, zarówno z WAM, jak i cywilnej Akademii Medycznej. One czekają na możliwość wejścia do centrum klinicznego, a jednocześnie zwalniają miejsce na rzecz miasta, na rzecz własności komunalnej. Stąd też uszczuplenie środków - one i tak są bardzo niewielkie w tym roku - o 5 milionów zł w jakimś stopniu niweczy te plany. Zatem gorąco proszę o odrzucenie tej poprawki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej siódmej? (0)

Kto jest przeciwko? (8)

Jednogłośnie, tak?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

Poprawka pięćdziesiąta ósma, senatora Bartosa, przenosi środki...

Czy pani dyrektor mogłaby nam powiedzieć coś na ten temat ze swojego punktu widzenia?

Dyrektor Departamentu Budżetu Państwa w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska:

Panie Senatorze, to jest próba zamiany pieniędzy wirtualnych na rzeczywiste.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tak, bo to jest art. 47.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Głosujemy.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej ósmej? (0)

Kto jest przeciwko?

Kto się wstrzymał od głosu?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Panie Senatorze Graczyński, proszę bardziej zdecydowanie wyrażać swój pogląd, ponieważ pan Andrzej nie może się doliczyć głosów.

Dziękuję. Poprawka została jednogłośnie odrzucona.

Poprawka pięćdziesiąta dziewiąta, znowu z gatunku tych niezwykle skomplikowanych.

Proszę, Pani Dyrektor.

Dyrektor Departamentu Budżetu Państwa w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska:

Ta poprawka ma na celu zwiększenie wirtualnych pieniędzy o kolejne 180 milionów zł, czyli teraz byłoby to już nie 800 a 980 milionów zł, z czego dochody z cła - 355 milionów zł ponad plan i dochody z podatku akcyzowego - 625 milionów zł. Środki te miałyby być przeznaczone na wcześniejsze podwyżki dla pracowników szkół wyższych.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Kto w tej sprawie chciałby coś powiedzieć?

Pan senator Żenkiewicz.

Senator Marian Żenkiewicz:

Ja rozumiem, że wszystkie poprawki były analizowane, bo pięćdziesiąta dziewiąta pokrywa się w pewnym sensie z sześćdziesiątą dziewiątą, są tylko inne kwoty, ale obie przeznaczone na ewentualne podwyżki. Zatem chciałbym, żebyśmy to rozstrzygnęli.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Można prosić o pomoc, Pani Dyrektor?

Dyrektor Departamentu Budżetu Państwa w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska:

Mamy tutaj taką sytuację, że cel jest ten sam, ale inne jest źródło wirtualnych pieniędzy. Tutaj jest mowa o uzyskaniu dodatkowych dochodów z podatku od towarów i usług, czyli z VAT.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Ponieważ posiedzenie jest protokołowane, proponuję nie używać pojęcia "wirtualne pieniądze". "Przewidywane dochody" jest ładniejszym określeniem tego samego.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki pięćdziesiątej dziewiątej? (0)

Kto jest przeciwko? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję.

Poprawka sześćdziesiąta, państwa senatorów jak w spisie, zwiększa wydatki na oświatę i wychowanie kosztem województwa dolnośląskiego, czyli naszego Expo.

(Senator Zbyszko Piwoński: Pan przewodniczący pozwoli...)

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Senator Zbyszko Piwoński:

Jest to próba naprawienia pewnego błędu sprzed dwóch lat. W 1999 r. zgodnie z podziałem na działy zadanie pod nazwą: wymiana międzynarodowa dzieci i młodzieży zostało przypisane ministrowi edukacji, zaś pieniądze łącznie z pełnomocnikiem rządu zostały przesunięte do kancelarii premiera. W tej chwili próbujemy uporządkować tę sprawę, choć w nieco skromniejszym wymiarze. To było już rozważane i chcę przypomnieć, że podczas posiedzenia komisji z udziałem ministra Wagnera byli państwo skłonni przyjąć poprawkę w tej wersji, z tymi 2 milionami zł. Wcześniej cały czas sugerowałem, przypominałem o tym, że jest to tak ważne zadanie, bo dotyczy... Przepraszam, nie chcę być złośliwy, ale proszę zestawić ten 1 milion zł, które zabrali państwo ostatnio dla jednej... który niewiele znaczy przy tych trzydziestu pięciu w Krakowie, a tutaj jest pokrycie wydatków dla młodzieży całego kraju w wymianie międzynarodowej. Czy to można zważyć? Zgłaszałem to stosunkowo wcześnie w czasie debaty, nieświadom tego, że później napłynie tyle wniosków. Nieszczęście w tym, że akurat dział 30 jest rozpatrywany dopiero teraz, bo faktycznie, nie jestem pewien, ile tam jeszcze zostało.

(Głos z sali: 1 milion 500 tysięcy zł.)

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czy pan senator byłby skłonny wnieść taką autopoprawkę w imieniu...)

Nie, przepraszam, nie można zabrać stamtąd wszystkiego, tam musi być pozostawiona pewna część z uwagi na to, że to zadanie jest likwidowane. To nie jest tak, że można zgarnąć tutaj te 2 miliony zł. Pozostawienie 500 tysięcy zł czyniłoby zadość rozwiązaniu zadania. Proszę zwrócić uwagę, podkreślam to raz jeszcze, że jest to zadanie dla młodzieży całego kraju.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, zgoda na argumentację, tylko szukamy pieniędzy.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Zostało nam 1 milion 55 tysięcy zł w budżecie wojewody dolnośląskiego związanych z wydatkami na Expo. Pan senator słusznie mówi, że trzeba zostawić część na sfinansowanie rozwiązywania instytucji. Gdybyśmy zostawili 500 tysięcy zł u wojewody dolnośląskiego, to można byłoby zabrać w tej chwili z tego budżetu 1 milion zł. Jeżeli weźmiemy 1 milion 500 tysięcy zł, to zabierzemy wszystko, nie zostanie tam nic. Tak to wygląda w tej chwili.

Uważam, że należałoby się nad tym zastanowić. Faktycznie zabrać 1 milion zł, jeżeli pan senator pozwoli, i szukać dalej środków, z których można byłoby dołożyć jeszcze jakąś część do owych 2 milionów zł.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Panie Senatorze...)

Tym bardziej, że mamy poprawki sześćdziesiątą i sześćdziesiątą pierwszą, która jest z kolei - przepraszam, bo jest z nami minister edukacji narodowej i sportu - wysoce szlachetna, ale nadmierna.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze. Rozumiem, że autopoprawka zmierzałaby do tego, żeby w poprawce sześćdziesiątej w lit. b zamiast kwoty 2 milionów zł wpisać 1 milion zł.

Czy tak, Pani Dyrektor?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

To samo by się stało wtedy w lit. a, gdzie zamiast 2 milionów zł byłby 1 milion zł.

Czy zgoda na taką autopoprawkę, Panie Senatorze Piwoński?

Senator Zbyszko Piwoński:

Panie Przewodniczący, to naprawdę nie rozwiązuje sprawy. Myśmy już zeszli z 3 milionów 164 tysięcy zł, które były rozpatrywane, do 2 milionów zł.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Tylko że tam nie ma pieniędzy.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Panie Senatorze, tych pieniędzy jest tyle, ile jest, wobec tego trudno dyskutować.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Można byłoby nieśmiało zaproponować, patrzę na panów legislatorów... Mamy poprawki sześćdziesiątą i sześćdziesiątą pierwszą działające w tym samym kierunku, ponieważ w obu przypadkach zasilamy oświatę i wychowanie w rozdziale 80195, gdzie finansowana jest ta sama pozostała działalność związana z ewentualnym dotowaniem i subwencjonowaniem różnego rodzaju form wypoczynku dzieci i młodzieży oraz dotowaniem organizacji wychowawczych, które się zajmują tymi sprawami. Można byłoby, gdyby państwo senatorowie wyrazili na to zgodę, złożyć owe pieniądze, wyczerpując poprawkę sześćdziesiątą. 1 milion zł, bo więcej nie można zabrać z województwa dolnośląskiego, a w sześćdziesiątej pierwszej poprawce, ze wszystkimi zastrzeżeniami, o których mówimy w przypadku obsługi długu krajowego, prawdopodobnie też ograniczając, bo 6 milionów zł, niestety, stamtąd wziąć już się nie da, można byłoby rozważyć przesunięcie, nie wiem, 2 milionów zł. W ten sposób byłyby odbudowane 3 miliony zł - taka jest moja propozycja.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pan mecenas.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

To oczywiście byłoby możliwe, gdyby pan senator Piwoński zgodził się na taką autopoprawkę. Chciałbym jednak jeszcze powiedzieć, że w tym zestawieniu zabrakło - to też jest istotna rzecz - po poprawce sześćdziesiątej pierwszej jeszcze jednej poprawki pana senatora Piwońskiego. Na skutek nieporozumienia dotarła ona do nas dopiero dzisiaj i nie znalazła się w zestawieniu. Pan senator Piwoński proponuje przesunięcie również 6 milionów zł na ten sam cel z dwóch rezerw celowych: z sześćdziesiątej drugiej i z sześćdziesiątej. Sześćdziesiąta druga: wkład Polski w finansowanie inicjatyw na rzecz redukcji zadłużenia...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Zbyszko Piwoński: Przepraszam, Panie Przewodniczący, czy można?)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę.

Senator Zbyszko Piwoński:

Pani Minister, ja jej nawet nie zgłaszałem, bo wiem, że obydwie te rezerwy są bardzo napięte. Ale gdyby ten 1 milion zł, którego brakuje do zaspokojenia...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Ale mamy poprawkę sześćdziesiątą pierwszą...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Czyli mamy w tej chwili 3 miliony zł.)

Przepraszam, Pani Minister, a gdybyśmy wzięli jeszcze z tej rezerwy na obsługę zobowiązań 1 milion zł?

(Głos z sali: Pani minister mówi, że 2 miliony zł można wziąć.)

Przepraszam, ale nie rozumieją państwo, że za chwilę będziemy mówili o... Pani minister już łączy to z następną poprawką, a to jest zupełnie inne zadanie.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Nie, nie.)

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Jeżeli można, Panie Przewodniczący...)

To jest inne zadanie, przepraszam, ale to nie...

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, mam w tej chwili przed sobą tekst tej poprawki dostarczony przez Biuro Legislacyjne. Otóż pan senator proponuje, aby dołożyć do oświaty kolejne 6 milionów zł, zmniejszając rezerwy ogólne i celowe, w tym dwie następujące: zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa - o tym mówiliśmy, nie będę się powtarzać - oraz pozycję 62, która się nazywa: wkład Polski w finansowanie inicjatywy na rzecz redukcji zadłużenia majątkowego krajów rozwijających się. Ta kwota 11 milionów 500 tysięcy zł, która jest w rezerwie w pozycji 62, jest dokładnie wyliczona, być może będzie to o 100 czy 200 zł mniej, jeżeli będzie trochę lepszy kurs walutowy. Jest to nasz wkład, który jako państwo jesteśmy zobowiązani wnieść do inicjatywy wspólnej Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego i ONZ na rzecz najbardziej zadłużonych krajów świata. Zatem ta ostatnia poprawka pana senatora zmierza w kierunku, który można byłoby określić w ten sposób: damy 6 milionów zł oświacie i wychowaniu, ale stworzymy sobie co najmniej dwa zobowiązania - jedno międzynarodowe, bo nie damy pełnej kwoty na ten niezbędny wkład, oraz drugie, bo zmniejszymy zobowiązania aż o 4 miliony zł, czyli nie będziemy w stanie spłacić kolejnych wyroków sądowych. Proszę wybaczyć, ale muszę być przeciwna ostatniej z tych poprawek. Czyli jeżeli...

Senator Zbyszko Piwoński:

Przepraszam, chciałem tylko powiedzieć, iż ta poprawka to nie było kolejne 6 milionów zł, tylko widząc w czasie debaty, że szereg wniosków czerpie z tego samego źródła, zgłosiłem ją niejako alternatywnie, aby dać możliwość jakiejś rozmowy. Chciałbym się wycofać z tego, jesteśmy przy pierwszej propozycji.

Pani Minister, jeszcze raz pytam - przejdźmy do tej drugiej poprawki, bo pani minister połączyła je w swojej wypowiedzi - czy mógłbym usłyszeć od pani...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: W pierwszej zamieniamy na 1 milion zł, a w drugiej 6 milionów zł na 2 miliony zł.)

To jest mało, proszę mi wierzyć. Bo ta druga poprawka - jeszcze o niej nie mówiłem, Panie Przewodniczący - dotyczy z kolei wypoczynku dzieci i młodzieży organizowanego przez organizacje pozarządowe. Resort edukacji nie ma środków na dotacje, którymi dysponował poprzednio. W związku z tym, jak już zresztą mówiłem z trybuny, składam ten wniosek w imieniu całego naszego koła parlamentarnego skautowego, bo z tego korzystają przede wszystkim organizacje harcerskie. Te 6 milionów zł jest potrzebne na wypoczynek, jako źródło proponowałem oszczędności w obsłudze długu publicznego. Ja wiem, że to jest za dużo, i jestem zdecydowany na zgłoszenie autopoprawki, tylko miałbym prośbę o przychylność i zwiększenie tej kwoty.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pan marszałek Wielowieyski.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Od kilkudziesięciu lat korzystam z różnych dotacji na akcje młodzieżowe, wypoczynkowe i inne, w tym roku też, ciągle jestem w walce z MENiS, ale nie ośmieliłbym się prosić o to, żeby to się odbyło kosztem krajów najuboższych.

(Senator Zbyszko Piwoński: Nie rozmawiamy o tym, Panie Senatorze, mówimy o zobowiązaniach związanych z długiem publicznym.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, są z nami przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Na pozostałą działalność, czyli w rozdziale 80195, o którym rozmawiamy, ministerstwo edukacji ma 74 miliony 949 tysięcy zł. Jak będzie dzieliło te pieniądze? Ma 16 milionów 770 tysięcy zł na dotacje i subwencje - o zwiększenie tej właśnie kwoty wnosi pan senator - oraz 58 milionów zł na inne wydatki bieżące. Wobec tego jest pytanie, czy faktycznie ministerstwo musi mieć takie zwiększenie wydatków, skoro w roku 2002 w tym samym rozdziale miało 43 miliony 894 tysiące zł. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy minister edukacji potrafi i chce coś powiedzieć na ten temat?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Hanna Kuzińska:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Nie chciałabym odnosić się szczegółowo do kwestii związanych z dotacjami i subwencjami na wypoczynek; rzeczywiście w budżecie w rozdziale 80195 są takie kwoty, jak powiedziała pani minister, i faktycznie są w nich zawarte również te wydatki, o których mówił pan senator. Dla nas najistotniejszą sprawą jest, jak pan wspominał, odzyskanie tych środków, które kiedyś ugrzęzły w innym budżecie, wskutek czego my jako ministerstwo edukacji nie mamy pieniędzy na realizację zadania państwowego polegającego na międzynarodowej wymianie dzieci i młodzieży. Jak wskazywał pan senator, 1 milion zł na ten cel to stanowczo za mało, 2 miliony zł to kwota, przy której można cokolwiek zrobić, a 3 miliony powodują tylko i wyłącznie odtworzenie... nie odtworzenie, powrót do stanu sprzed pięciu lat, czyli nawet nie jest to odtworzenie realnej wartości wydatków na ten cel z tamtego czasu. Dziękuję.

Senator Zbyszko Piwoński:

Chciałbym jeszcze raz zapytać panią minister: czy byłoby do przyjęcia, do zaakceptowania przez panią, gdybym zgłosił autopoprawkę do poprawki sześćdziesiątej zgodnie z tym podziałem i zdecydował się na ów pozostały 1 milion zł, zaś w tej drugiej zszedłbym z 6 milionów do 4 milionów zł? Dałoby to możliwość przeznaczenia na to zadanie 2 milionów zł i zostałoby jeszcze 2 miliony zł na wypoczynek dzieci i młodzieży.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, można prosić?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący! Panie Senatorze! Wysoka Komisjo!

Znowu będą to pieniądze, które zostaną w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu, bo niestety zostają, w tej instytucji są również środki niewygasające. Ja rozumiem, że można wydać wszystkie pieniądze, ale koszty obsługi długu krajowego są pochodną bardzo wielu rzeczy, które musi sfinansować budżet, bo jest to i deficyt, i ewentualnie niedobory prywatyzacyjne. Dlatego tak bardzo walczę o to, abyśmy z obsługi długu brali jak najmniej pieniędzy, i proszę mi to wybaczyć, Panie Senatorze. Uważam, że należy się trzymać deklaracji pani minister, że potrzebne są 3 miliony zł na odzyskanie. Proszę bardzo, ale 3 miliony zł to jest 1 plus 2. I to mogę zasugerować.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, dziękuję bardzo.

Panie Senatorze, wobec tego pytam, czy zgodziłby się pan zmodyfikować wniosek sześćdziesiąty, zamieniając kwotę 2 milionów zł na 1 milion zł, i wniosek sześćdziesiąty pierwszy, zmniejszając kwotę 6 milionów zł do 2 milionów zł? To dobra propozycja.

(Senator Zbyszko Piwoński: To nie rozwiązuje sprawy, ale w tej chwili nie mam innego wyjścia.)

Dobrze. Czy możemy zapisać taką autopoprawkę?

Senator Zbyszko Piwoński:

Jeszcze jedno pytanie, zwracam się do kolegów. Czy nie byliby państwo skłonni zdecydować się na reasumpcję głosowania, w którym zdecydowaliśmy o zabraniu 1 miliona zł, by dodać go - to naprawdę jest nie do końca uzasadnione - do Jagiellonki?

(Senator Bogusław Mąsior: Czy ja mogę odpowiedzieć, Panie Przewodniczący?)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę.

Senator Bogusław Mąsior:

Panie Senatorze, może to się komuś podobać albo nie, Uniwersytet Jagielloński jest jeden. Nasze państwo podjęło, a pan prezydent podpisał ustawę o budowie kampusu za kwotę 820 milionów zł. Oświadczam, że od kilku lat ten uniwersytet dostaje co roku nie 60 milionów zł, tylko 20, 23 miliony zł. W tym roku dostanie 38 milionów zł. Tam są przerywane prace, tam są ponoszone koszty, bo przerywanie inwestycji kosztuje. W związku z tym nie mówmy, że to dano Jagiellonce, a odebrano komuś tam. Po prostu być może...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No tak, Panie Senatorze. Przecież na Uniwersytecie Jagiellońskim nie studiują tylko ludzie z Małopolski.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękujemy, Panie Senatorze.

Czy pan akceptuje takie autopoprawki?

(Senator Zbyszko Piwoński: Tak.)

Dziękuję.

Pani senator Klepacz.

Senator Apolonia Klepacz:

Skoro mówimy o zobowiązaniach państwa, to chcę tylko dodać, że ta kwota, o którą w tej chwili walczymy, to są zobowiązania z umów międzynarodowych i takie same zobowiązania Skarbu Państwa. Dlatego jesteśmy tacy konsekwentni.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Czy ktoś ma uwagi do autopoprawek? Nie.

Wobec tego głosujemy nad wnioskiem sześćdziesiątym z autopoprawką zamieniającą kwotę 2 milionów zł na 1 milion zł.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku? (9)

Dziękuję.

Wniosek sześćdziesiąty pierwszy z autopoprawką zamieniającą 6 milionów zł na 2 miliony zł.

Kto z państwa jest za? (9)

Dziękuję bardzo.

Wniosek sześćdziesiąty drugi...

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Adam Niemczewski:

Panie Senatorze, jeszcze możemy głosować nad tym wnioskiem, który był, nad sześćdziesiątym pierwszym z literką a.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: O ile dobrze pamiętam, pan senator go wycofał.)

Wycofany, tak? Dobrze.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Wniosek sześćdziesiąty drugi zmierza do tego, aby przeznaczyć na budowę nowego budynku dydaktycznego Szkoły Głównej Handlowej kwotę 8 milionów zł, biorąc je z kosztów obsługi zadłużenia zagranicznego.

Nawet nie pytam, Pani Minister...

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Ale ja odpowiem, Panie Przewodniczący. To jest moja uczelnia, a jednak, niestety, na pewno nie dam na to z obsługi długu publicznego. Przykro mi.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku? (0)

Kto jest przeciwko? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (3)

Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

Poprawka sześćdziesiąta trzecia, senatorów Balickiego, Piesiewicza, Smoktunowicza, Szyszkowskiej i Wielowieyskiego, zmierza do zwiększenia w art. 47 dotacji celowej na sfinansowanie zadań wynikających z kontraktów wojewódzkich wszystkich województw o kwotę 210 milionów zł, w tym na metro warszawskie - 35 milionów zł.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Dyskutowaliśmy nad tym, Panie Przewodniczący, nie ma sensu powtarzać.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Głosując nad pierwszą poprawką, wygospodarowaliśmy 35 milionów zł z oszczędności w obsłudze długu zagranicznego i krajowego. Dyskutowaliśmy również o tej poprawce jako o ewentualnym uzupełnieniu lub poprawce alternatywnej, czyli wszystko już zostało powiedziane na ten temat.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Kto z państwa senatorów chciałby zadać pytanie? Nikt.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (4)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (5)

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka sześćdziesiąta czwarta, pana senatora Cieślaka. Jej przyjęcie wyklucza głosowanie nad poprawką sześćdziesiątą ósmą...

(Głos z sali: Osiemdziesiątą.)

Przepraszam, osiemdziesiątą.

Proszę panią minister o przedstawienie stanowiska, bo szkoda czasu na czytanie tego tekstu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, mamy tu do czynienia z sytuacją, w której zabiera się 60 milionów zł z kosztów integracji z Unią Europejską i przeznacza się je na program działań osłonowych w ochronie zdrowia. Z punktu widzenia formalnego ta poprawka jest właściwa. Z punktu widzenia merytorycznego, biorąc pod uwagę, że mówimy o roku 2003 - wyjątkowo nieszczęśliwa, ponieważ zmniejsza wydatki na integrację z Unią Europejską o 1/7, czyli prawie o 17%. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Kto z państwa ma jakieś pytania?

Pani Senator, proszę.

Senator Grażyna Staniszewska:

Chciałabym zwrócić uwagę na to, że w poprawce osiemdziesiątej ósmej jest to samo źródło sfinansowania zwiększenia środków na pracownie internetowe. Nakłady na ten cel w przyszłym roku zmniejszają się realnie ponad dwukrotnie i to jest jedno ze źródeł, do którego można było sięgnąć. Zatem ja bym optowała raczej... Poza tym pracownie internetowe w szkołach średnich mogą być bezpośrednio narzędziem Komitetu Integracji Europejskiej, służącym do szerzenia pewnej informacji, mogą być zaprzężone do pracy. Jeżeli mamy czerpać z tego źródła, to lobbowałabym za tym, żeby to było przeznaczone na pracownie.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy autor poprawki chciałby coś powiedzieć?

Senator Jerzy Cieślak:

Panie Senatorze, ja zgłosiłem trzy kolejne poprawki, ale przyznam, że gdybym miał wybierać, to prosiłbym Wysoką Komisję i panią minister o przyjęcie sześćdziesiątej piątej.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Przepraszam bardzo, Panie Przewodniczący i Panie Senatorze, wobec tego ja od razu powiem o wszystkich trzech.

Pierwsza poprawka uderza w nasze zobowiązania związane z Unią Europejską w ten sposób, że odbiera nam możliwość sięgnięcia jeszcze w roku 2003 po pewną część środków pomocowych. Tak naprawdę do każdej złotówki, która jest w rezerwie ósmej, można dołożyć trzy inne, pochodzące ze środków pomocowych. Dlatego tak bardzo dbamy o to, żeby nie zmniejszać tej rezerwy.

Jeśli chodzi o poprawkę sześćdziesiątą piątą, to Agencja Rynku Rolnego prowadzi interwencje na rynku rolnym, dba, a przynajmniej powinna dbać o stabilizację cen płodów rolnych. Nie wiemy jeszcze, jaki będzie rolniczo przyszły rok, ale mamy świadomość, że agencja ma bardzo trudny układ finansowy, co widać przy analizie jej programu. W związku z tym dotacje, które rząd na nią przeznaczył, są niezbędne z dwóch powodów: konieczności utrzymania tak zwanych strategicznych rezerw żywnościowych oraz prowadzenia działalności właściwej agencji, czyli interwencji na mniej więcej wyobrażalnym w przyszłym roku poziomie. Propozycja zawarta w poprawce sześćdziesiątej piątej oznacza, że musielibyśmy zmniejszyć dotacje i subwencje na ten cel o 60 milionów zł, zaś o tę kwotę - poza 110 milionami zł pochodzącymi z innych rezerw - zwiększyłyby się środki na program działań osłonowych w ramach prowadzonej restrukturyzacji służby zdrowia. I oczywiście odpowiednio zmniejszylibyśmy plan finansowy Agencji Rynku Rolnego. Panie Senatorze, Panie i Panowie Senatorowie, rząd uważa, że takie działanie nie służy stabilizacji polskiej gospodarki, bo proponuje się, aby agencja zadłużyła się o kolejne 60 milionów zł, oczywiście pod gwarancje Skarbu Państwa, czyli de facto oznacza to, iż powinniśmy zwiększyć dług publiczny o tę kwotę.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: A następna poprawka?)

Kolejna poprawka ma taką samą wadę, jak ta, o której mówiliśmy wcześniej. Różnica jest taka, że tam się zmniejszało deficyt budżetu państwa o 110 milionów zł, a tu - o 60 milionów zł. Obcina się rezerwę celową na program działań osłonowych w ochronie zdrowia o taką kwotę, czyli, jak rozumiem, obniża się wydatki, pozostawiając niezmienione dochody, zatem zmniejsza się deficyt. Jednak zaraz potem obniża się wydatki w kosztach integracji z Unią Europejską, ciągle z tej samej rezerwy, o 60 milionów zł i na program działań osłonowych zostawia się 110 milionów zł, zaznaczając jednak, że 50 milionów zł pochodzi z tych dodatkowych dochodów, a 60 - z ograniczonych wydatków. Co prawda te wszystkie operacje się sumują, ale są one...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, przepraszam, to się właśnie nie sumuje. Myśmy sobie rozrysowywali te wnioski, proszę wybaczyć, ale nie byliśmy w stanie tego zrozumieć. To się nie sumuje, bo jak gdyby zostaje nam więcej pieniędzy niż państwo byli łaskawi przeznaczyć na cokolwiek, a potem się jeszcze zmniejsza możliwości emitowania bonów skarbowych. Jak rozumiem, chodzi tu o to, że jeżeli się obniża deficyt, to zmniejsza się również środki jego finansowania. Tylko, proszę wybaczyć, jeżeli się obniża deficyt o 60 milionów zł, to nie o taką samą kwotę zmniejsza się emisję bonów skarbowych. Wartości, o które można zmniejszyć tę emisję, są inne, niższe. Z tych wszystkich powodów poprawka sześćdziesiąta szósta jest wadliwa od strony formalnej. Dziękuję, Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Cieślak.

Senator Jerzy Cieślak:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący. Przekonany argumentami pani minister, wycofuję poprawkę sześćdziesiątą szóstą.

Chciałbym przypomnieć państwu, że jestem autorem pytania o sposób finansowania działań osłonowych restrukturyzacji ochrony zdrowia. Pan premier Kołodko upoważnił do odpowiedzi - bo pytanie kierowałem do niego jako ministra finansów - panią wiceminister zdrowia Wacławę Wojtalę. Pani minister poinformowała mnie i obecnych na sali senatorów, że w sytuacji, jaką stworzył projekt budżetu, po nowelizacji ustawy o zakładach opieki zdrowotnej działania osłonowe finansowane będą przez organy założycielskie szpitali, krótko mówiąc, przez samorządy wojewódzkie i powiatowe. W tej chwili mogę tylko przyjąć do wiadomości, że albo pani minister Wojtala wprowadziła senatorów w błąd, albo informacje, które otrzymujemy teraz, są nieprecyzyjne.

Mam w związku z tym pytanie do pana przewodniczącego lub do pani minister: jaka, porównywalnie, jest dynamika wzrostu dotacji i subwencji dla Agencji Rynku Rolnego w latach 2002-2003?

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dziękuję. Proszę...)

I żeby nie zabierać już później głosu, jeszcze raz proszę o przyjęcie poprawki sześćdziesiątej piątej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Proszę, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, nawiązując do pierwszej sprawy, czyli do wydatków na restrukturyzację ochrony zdrowia, chcę powiedzieć, że problem nie jest aż tak prosty, jak byśmy chcieli. Pani minister nie wprowadziła pana senatora w błąd, co najwyżej przejęta tym, że występuje przed Wysoką Izbą, posłużyła się pewnym skrótem myślowym. Akt prawny, w oparciu o który można udzielać dotacji zakładom opieki zdrowotnej, czyli ustawa o zakładach opieki zdrowotnej, nie przewiduje tego, aby można było udzielać dotacji na restrukturyzację, nie będąc organem założycielskim. Mówiąc prościej, minister zdrowia może udzielać wsparcia swoim szpitalom, minister spraw wewnętrznych - swoim, minister obrony narodowej - swoim, minister sprawiedliwości - swoim. Pozostałe szpitale są prowadzone albo przez uczelnie, albo przez jednostki samorządu terytorialnego. W tej chwili trwają prace nad tym, aby uporządkować te zapisy. Jeśli państwo mi nie wierzą, to wystarczy, że zajrzą państwo do kolejnych sprawozdań Najwyższej Izby Kontroli o wykonaniu budżetu państwa za lata 1999, 2000 i 2001. Niestety, to samo się powtórzy w 2002 r. - za każdym razem Najwyższa Izba Kontroli zarzuca ministrowi zdrowia, że tego do końca nie uporządkował. To pierwszy fakt. Drugi fakt. Minister zdrowia, konstruując budżet na rok 2003, uznał za wskazane nadać mu pewną strukturę wydatków. Wśród nich są środki na restrukturyzację w ochronie zdrowia, takie jak dotychczas mieliśmy w rezerwie, które nie zyskały aprobaty pana ministra, bo jak gdyby nie miały podstawy prawnej. Trzeci fakt, o którym już dzisiaj mówiliśmy: niestety, w tym roku, 2002, kiedy mamy płynność budżetu i jesteśmy w stanie wszystko na bieżąco opłacać, środki na restrukturyzację w ochronie zdrowia nie zostały wykorzystane i przechodzą na rok następny. Biorąc to wszystko pod uwagę, mam negatywny stosunek do wniosków, o których rozmawiamy, również dlatego, że to rujnuje przedłożenie rządowe.

Druga sprawa. Agencja Rynku Rolnego w roku 2002 otrzymała dwa narzędzia finansowania swojej działalności. Dostała 239 milionów zł dotacji na utrzymanie rezerw strategicznych, tych, o których już mówiłam, a jednocześnie ustawa o poręczeniach i gwarancjach Skarbu Państwa przewiduje, że w roku 2000 agencja może uzyskać poręczenia i gwarancje z budżetu państwa do wysokości 2 miliardów zł na finansowanie działań interwencyjnych. ARR przeprowadziła działania interwencyjne, ale zadłużyła się, ponieważ to, co zostało wydane na rezerwy strategiczne, zostało zapłacone z dotacji, zaś inne elementy działalności agencji są finansowane w ramach kredytów.

Cały problem polega na tym, żeby położyć tamę zadłużaniu się tej instytucji, która od 2004 r. ma być agencją płatniczą dopłat bezpośrednich dla rolników w związku z naszym wejściem do Unii Europejskiej, i powinna się cieszyć odpowiednio dobrym standingiem finansowym. Faktycznie, jeśli pan senator będzie łaskaw spojrzeć na załącznik nr 14, to zobaczy, iż widoczna w planie agencji dotacja na rok 2002 jest znakomicie niższa, prawie czterokrotnie, od tej na rok 2003. Kwota, jaką otrzymuje agencja, sięga prawie 812 milionów zł, o ile dobrze pamiętam. Koledzy zaraz sprawdzą...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Trzeba powiedzieć, że w roku 2002, zgodnie z art. 47 ustawy budżetowej, agencja dostała 100 milionów z dodatkowych dochodów z VAT, poza tym miało miejsce przesunięcie około 220 milionów zł z Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa do ARR. Gdybyśmy policzyli te wszystkie elementy, to w roku 2002 wyszłaby nam kwota sięgającą prawie 700 milionów zł, a wówczas ten wzrost do 812 milionów, o który pytał pan senator, już nie jest tak ogromny.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister. Tyle wyjaśnień...

Pani senator Janowska, proszę.

Proszę państwa, przypominam, że jeszcze mamy do rozpatrzenia trzydzieści wniosków.

Senator Zdzisława Janowska:

Chciałabym zwrócić uwagę właśnie na Agencję Rynku Rolnego. Być może nie powinniśmy zabierać za dużo ze światłowodów, ale akurat o agencji można mówić o wiele więcej i w trochę innym aspekcie aniżeli pani minister.

Nie dalej jak parę dni temu czytaliśmy, co się stało w Agencji Rynku Rolnego - o przetraconych pieniądzach, o aferach, które się wydarzyły. Tam przede wszystkim powinna wejść Najwyższa Izba Kontroli i prokuratura, bo w ARR giną pieniądze. Na dowód tego pragnę powiedzieć, że mam w ręku pismo ministra skarbu państwa skierowane do pana przewodniczącego, gdzie mówi się o pewnych działaniach, które miały charakter nieformalny, o przekazywaniu środków w myśl dopiero złożonego projektu. Pan minister zwraca uwagę pana przewodniczącego na fakt, że są to nieformalne działania, że pieniądze, które wpływają na skutek decyzji komisji sejmowej - nie chcę tutaj strzelać, ale powiedzmy, że w wysokości 500 milionów zł - są przekazywane nieformalnie.

Mówię to, by uprzedzić fakt... Jeśli pani minister da pieniądze ze środków niewykorzystanych przez ministra zdrowia, pozwoli przeznaczyć je na restrukturyzację i na osłony socjalne w szpitalach, to z Bogiem sprawa, bo jak pani mówi, te fundusze są niewykorzystane. Ale ja to mówię w kontekście kolejnej poprawki, gdzie zgłaszamy potrzebę zwiększenia środków na zasiłki obligatoryjne i na rodziny zastępcze, jako źródło podając Agencję Rynku Rolnego. Dlatego też uprzedzam tę kwestię. Tam trzeba zaprosić NIK i prokuraturę.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Panie Przewodniczący, można?)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę bardzo.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Po pierwsze, chciałabym, abyśmy rozdzielili kilka spraw, jeśli pani senator pozwoli, bo w tym wystąpieniu zostało ich poruszonych kilka. Najwyższa Izba Kontroli nie wychodzi z agencji i jej oddziałów terenowych. Proszę przyjąć, że my naprawdę usiłujemy doprowadzić do ścisłego skontrolowania tego, co się zdarzyło w ARR na przełomie lat 2001 i 2002, bo powstały wówczas pewne zobowiązania, z powodu których nie możemy teraz wyprowadzić agencji na spokojne wody.

Po drugie, pismo ministra skarbu, które pani senator była łaskawa zacytować, dotyczy w takim samym stopniu przeniesienia pieniędzy z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa do Agencji Rynku Rolnego, jak i przesunięcia środków z ARR na proponowanie przez państwa cele. To, o czym pisze pan minister, co w tej chwili niekoniecznie jest prawdą, bo prace legislacyjne poszły przecież do przodu, było próbą wyjaśnienia, że nie można zabrać pieniędzy z jednej agencji państwowej i przenieść ich do innej. Prawnicy usiłują z każdej agencji skarbu państwa utworzyć coś w rodzaju osoby prawnej, zupełnie niezależnej i niepodległej ministrom, a my się z tym nie chcemy zgodzić i staramy się powoli wprowadzać politykę, która podda te instytucje pod bardzo silną jurysdykcję. Ale przekazywanie pieniędzy na politykę A kosztem polityki B, to znaczy na jedną dziedzinę kosztem drugiej dziedziny, jest zupełnie czymś innym. Budżet musi mieć pewną harmonię i wnoszę, Panie Przewodniczący, o to, aby pozostawić przedłożenia rządowe tam, gdzie nie zostały one zmienione. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Dość tej dyskusji, głosujemy nad poprawką sześćdziesiątą czwartą.

Kto z państwa jest za jej przyjęciem? (1)

Kto jest przeciwko? (4)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

Poprawka sześćdziesiąta szósta.

Kto z państwa jest za jej przyjęciem?

(Głosy z sali: Sześćdziesiąta piąta.)

Przepraszam, poprawka sześćdziesiąta piąta.

Kto z państwa jest za jej przyjęciem? (1)

Kto jest przeciw? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Czy pan senator wycofał poprawkę sześćdziesiątą szóstą, czy ją podtrzymuje?

(Głos z sali: Jest wycofana.)

Poprawka sześćdziesiąta siódma, pana senatora Żenkiewicza.

Czy autor wniosku może ją omówić?

Senator Marian Żenkiewicz:

Argumentacja jest taka sama, jak poprzednio. Poprawka była przyjęta jednomyślnie, proszę komisję o jej poparcie. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, kiedy Sejm wprowadzał rozwiązania związane z przekazaniem większej części dochodów środków specjalnych do budżetu państwa, kilka instytucji zostało z tego wyłączonych, w tym między innymi środki specjalne działające przy państwowych inspekcjach sanitarnych. Sejm doszedł bowiem do wniosku, że te jednostki, jak również stacje sanitarno-epidemiologiczne mają na tyle ważne zadanie do spełnienia, iż należy im pozostawić możliwość posiadania środków specjalnych. To, co jest proponowane w omawianym wniosku, idzie w przeciwnym kierunku. Wydaje mi się, że może to doprowadzić do poważnych perturbacji w działalności państwowej sieci stacji inspekcji sanitarnych.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie.

Dziękuję, głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki sześćdziesiątej siódmej? (1)

Kto jest przeciwko? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka sześćdziesiąta ósma zmierza do zwiększenia wydatków majątkowych w rezerwie celowej związanej z programem rozwoju technologii i do zmniejszenia środków w Kancelarii Sejmu.

Pani Minister, proszę.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Choć Kancelaria Sejmu nie jest instytucją, za którą rząd jest odpowiedzialny, to jednak chcę powiedzieć, iż w trakcie prac nad budżetem w Sejmie zdarzyło się coś, co można nazwać wypadkiem przy pracy. Otóż państwo posłowie dwukrotnie zdjęli pieniądze z Kancelarii Sejmu: raz 3 miliony zł, które skierowano na oszczędności, a potem drugi raz 3 miliony zł i to też skierowano na oszczędności. W związku z tym podczas trzeciego czytania Sejm podjął decyzję, że jedną z tych kwot będzie chciał odzyskać dla swojej kancelarii. Państwa poprawka odwraca to, co oznacza, że Kancelaria Sejmu będzie miała o 6 milionów zł mniej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy możemy głosować?

Pan senator Żenkiewicz.

Senator Marian Żenkiewicz:

Komisja edukacji w pełni popiera tę poprawkę. To, iż kiedyś popełniono błąd, nie znaczy, że mamy znowu to załatwiać kosztem światłowodów. Sejm też może się wykazać pewną wspaniałomyślnością i ograniczyć budżet. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę, pan marszałek.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Zwracam się do pana senatora Żenkiewicza. Pomyślmy realistycznie. W tym przypadku oni są kontrpartnerem i mogą mieć nad nami pewną przewagę. Ja byłbym nawet gotów wesprzeć pana senatora, bo gdy patrzę na zmiany w budżetach pozarządowych, to widzę, że my w Senacie utrzymujemy się na niskim poziomie - u nas wydatki rosną o niecałe 4%, a w Sejmie prawie o 10%. To prawda. Ale jest pytanie: nawet gdybyśmy próbowali nacisnąć, to z jakich wydatków chciałby pan zabrać te 3 miliony zł? Oni mają zamiar podjąć jakieś dość duże prace inwestycyjne w domu poselskim itd. Chodzi o to, czy wiemy, jakie środki chcemy im obciąć.

(Głos z sali: Wydatki bieżące, Panie Senatorze.)

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pan senator Wittbrodt.

Senator Edmund Wittbrodt:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący. Ja myślę, że argumentacja, którą przedstawił pan senator Żenkiewicz, jest niezwykle mocna. Jeżeli mówimy o budowaniu nowoczesnego społeczeństwa i jednocześnie zabieramy pieniądze z technologii, które są do tego konieczne, to kontrargument w postaci remontu, budowania murów, jest słaby. Nakłaniałbym komisję do przychylenia się do tej prośby, bo inaczej ciągle będziemy inwestowali w mury, a najważniejsze rzeczy będą pomijane.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan senator Drzęźla prosił o głos.

Senator Bernard Drzęźla:

Podzielam oczywiście tę argumentację, ale prosiłbym jednak o to, by brać pod uwagę również względy pragmatyczne, możliwość doprowadzenia tej poprawki do szczęśliwego końca. W tej sytuacji nie bardzo to widzę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Innymi słowy, pan senator chce powiedzieć, że nie wierzy, iż Sejm podtrzyma poprawkę Senatu, która by zmniejszała jego dochody.

Proszę bardzo.

Senator Edmund Wittbrodt:

Przepraszam bardzo, że się włączam, ale przyjęcie tej argumentacji oznaczałoby, że nie powinniśmy robić żadnych poprawek, bo Sejm i tak może wszystko odrzucić.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

W tym momencie istotne jest akurat to, że w tej poprawce chodzi o Sejm.

Pan senator Graczyński, proszę.

Senator Adam Graczyński:

Panie Przewodniczący, zgłaszam wniosek, żebyśmy przystąpili do głosowania.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Bardzo konstruktywny wniosek, tylko proszę wziąć pod uwagę to, że nie pozwolę sobie drugi raz na to, żeby mi powiedziano, iż senator na posiedzeniu komisji gospodarki jest traktowany jak persona non grata.

Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nikt.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku sześćdziesiątego ósmego? (7)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

Wniosek sześćdziesiąty dziewiąty, pana senatora Żenkiewicza. Bardzo rozbudowany.

Czy można pana senatora prosić o jedno zdanie, bardzo krótkie?

Senator Marian Żenkiewicz:

Nie komentuję, bo było to omawiane wcześniej, w momencie, kiedy dyskutowaliśmy o wniosku na kwotę 180 milionów zł. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Pani Minister?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, my jesteśmy oczywiście temu przeciwni, bo jest to kolejna próba zwiększenia dochodów budżetu państwa o dodatkowe środki, które mielibyśmy uzyskać w pierwszej połowie roku. Dużo rzeczy się zdarza w budżecie, ale rzadko są one tak pomyślne w tak dużej ilości przypadków, jak państwo byli łaskawi założyć. Dlatego jestem temu przeciwna.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister.

Kto z państwa chciałby zadać pytanie? Nikt.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku sześćdziesiątego dziewiątego? (1)

Kto jest przeciwny? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję.

Wniosek siedemdziesiąty, senatora Romaszewskiego, zmierza do zwiększenia o kwotę 50 tysięcy zł wydatków majątkowych rzecznika interesu publicznego kosztem generalnego inspektora ochrony danych osobowych.

Czy minister finansów o takiej kwocie też chce coś powiedzieć?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Nie, Panie Przewodniczący, to chyba nikomu nie przyniesie krzywdy.)

Kto z państwa chciałby zadać pytanie, przedstawić stanowisko? Nikt.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (7)

Kto jest przeciwny? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję. Wniosek uzyskał poparcie komisji.

Wniosek siedemdziesiąty pierwszy dotyczy mniej więcej tej samej kwoty, właściwie dokładnie tej samej kwoty, tylko jest to zmniejszenie wydatków naczelnych organów sądownictwa na rzecz rzecznika interesu publicznego.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tam było przesunięcie z generalnego inspektora do części, czyli zwiększenie części, a teraz jest wędrówka pieniędzy wewnątrz części.)

Kto z państwa chciałby coś powiedzieć na ten temat? Nikt.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (8)

Kto jest przeciwny? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

Wniosek siedemdziesiąty drugi, pani senator Klepacz.

Jest autorka wniosku. Czy można prosić o wprowadzenie?

Senator Apolonia Klepacz:

Jak już wcześniej mówiłam, nie do końca jest to mój wniosek - ja po prostu przejęłam odrzuconą poprzednio poprawkę Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji z prośbą o ponowne jej rozważenie. Zwracam się do pani minister, aby ewentualnie to rozważyła i odpowiedziała, czy jest możliwość znalezienia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jakichkolwiek środków, które by zrekompensowały tę stratę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Pani Minister, proszę o opinię.

(Senator Apolonia Klepacz: Być może będzie to z innego rozdziału, z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów...)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, jest to propozycja, aby zwiększyć wynagrodzenia. Wszyscy mamy policzone je tak samo: 4% dla tych, którzy nie są w erkach, 0% dla tych, którzy w nich są. W całym budżecie jest to ujęte w ten sam sposób, z wyjątkiem kilku sytuacji, kiedy jest to wyższy poziom, ale to akurat niekoniecznie są takie przypadki. Jeżeli teraz, jak państwo proponują, zmniejszymy wydatki bieżące jednostek budżetowych o 164 tysiące i o 3 miliony zł, to w efekcie pracownicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów będą się musieli zadowolić dużo mniejszymi podwyżkami wynagrodzeń niż to wynika z ustaw i porozumień. Proszę wybaczyć, ale nie można poprzeć takiego wniosku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Przystępujemy do głosowania.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku siedemdziesiątego drugiego? (0)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję.

Wniosek siedemdziesiąty trzeci, państwa senatorów Jarzembowskiego, Kempki i Sienkiewicz, precyzuje zapis.

Głosujemy, tu nie ma mowy o pieniądzach.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Nie, nie.)

Dlaczego?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, ja bardzo przepraszam. Rezerwa w pozycji 14 dofinansowuje kredyty, jakie zaciągamy na usuwanie skutków powodzi i klęsk żywiołowych. Teraz będziemy mieli taką sytuację, że nie będzie można... Jeśli nie będziemy budowali tamy w rejonie Włocławka, to nie będziemy w stanie dofinansować kredytów, jakie zaciągniemy na cele zwalczania...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, ale zapis "w tym" daje możliwość takiego postępowania. Gdyby tam było "tylko", to by było jasne, ale...

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tylko jest pytanie, ile tego "w tym".)

Proszę, pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Ja jednak bardzo bym prosiła Wysoką Komisję o poparcie naszego wniosku, a uzasadniam to sytuacją, w jakiej się znajduje w tej chwili Włocławek. Jeżeli nie zostanie przeprowadzony remont i dojdzie do awarii, to będzie klęska żywiołowa przekraczająca środki finansowe przeznaczone na ten cel. Dlatego bardzo proszę Wysoką Komisję o poparcie poprawki.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Głosujemy, proszę państwa.

Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? (6)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję.

Wniosek siedemdziesiąty czwarty. Teraz musiałbym się odwołać do wykazu inwestycji wieloletnich, ale ponieważ nie mam go przed sobą, nie bardzo wiem, co państwu powiedzieć na ten temat.

Pan senator Janowski, bardzo proszę.

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Szanowni Państwo, w poprawce chodzi o to, żeby w tym roku w ogóle nie zwiększać nakładów na tę inwestycję - jest to jedyny port lotniczy na wschodzie Polski - ale żeby w latach 2004 i 2005 zwiększyć wartość kosztorysową tego przedsięwzięcia. Jest to bardzo ważne dla tego regionu i nie tylko, właściwie dla całego wschodu Polski.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Nie bardzo rozumiem. Nakłady...

Senator Mieczysław Janowski:

W budżecie na rok 2002 była przewidziana na rok 2003 kwota znacznie wyższa niż ta, która jest zaproponowana w tym roku. Było zaplanowane na tę inwestycję na 2003 r. 48 miliardów... przepraszam, 43 miliony zł, a na ten rok przeznacza się niecałe 6 milionów zł. Chodzi zatem tylko o zwiększenie wartości kosztorysowej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani minister ma głos. (Rozmowy na sali)

Proszę panów senatorów o spokój.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, problem wygląda następująco. Koszt budowy Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka w projekcie budżetu w niezmienionym przedłożeniu rządowym został oceniony na 55 milionów 552 tysiące zł. Lotnisko ma zostać zbudowane w latach 2001-2004. W roku 2002 z budżetu państwa przeznaczono na ten cel 3 miliony zł, a na rok 2003 zaplanowano 5 milionów 949 tysięcy zł, co niekoniecznie wynika z tego, że tak sknerzymy. Po prostu postęp budowy jest, mówiąc najdelikatniej, powolny.

Proszę mi powiedzieć, jak mam to teraz potraktować? Art. 77 ustawy o finansach publicznych mówi, że zwiększenie w okresie realizacji inwestycji - a niewątpliwie w nim jesteśmy - jej planowanej wartości kosztorysowej, wynikające ze zwiększenia zakresu rzeczowego inwestycji, zmian w dokumentacji projektowej i wydłużenia okresu jej realizacji nie stanowi podstawy do zwiększenia łącznej kwoty dotacji celowej.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: A skąd pani to wzięła? Może to wszystko da się załatwić?)

Poprawka, którą przedstawia pan senator, jest niczym więcej, jak tylko propozycją zwiększenia wartości kosztorysowej inwestycji o 58 milionów zł. Przypominam, że obecnie jest to 55 milionów 500 tysięcy zł, czyli mamy wzrost o ponad 100%. Trudno przyjąć, że za tym nie kryje się zwiększenie zakresu inwestycji. W roku 2004 są na to przewidziane nakłady w kwocie 28 milionów zł, w roku 2005 - 30 milionów zł. Innymi słowy, dokonujemy dwóch rzeczy: zwiększamy zakres inwestycji i wydłużamy czas jej trwania, w związku z tym okazuje się, że dwa lata temu był wprowadzony do budżetu zupełnie inny projekt, a zupełnie z czymś innym mamy do czynienia teraz. W pełni doceniając znaczenie lotniska, uważam, że zwiększenie o ponad 100% wartości kosztorysowej nie jest zabiegiem czysto formalnym. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy ktoś jeszcze chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie? Nie.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku siedemdziesiątego czwartego? (0)

Kto jest przeciwko? (2)

Kto się wstrzymał od głosu? (7)

Dziękuję. Wniosek nie uzyskał poparcia.

Wniosek siedemdziesiąty piąty, zmiana nazwy "Akademia Medyczna" na "Uniwersytet Medyczny". Rozumiem, że tak się zmieniła nazwa uczelni,.

Kto jest za? (7)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję bardzo.

Poprawka siedemdziesiąta szósta, pań senator Kempki, Janowskiej i Berny. Może nie będę już czytał.

Bardzo proszę o przedstawienie stanowiska rządu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, już o tym rozmawialiśmy. To jest znowu zabranie środków z Agencji Rynku Rolnego, z jej dotacji, i przeznaczenie ich na zasiłki z pomocy społecznej. Niewątpliwie będzie potrzeba więcej pieniędzy, bo w związku z tym, że agencja nie będzie działać, zaczną rosnąć ceny żywności. Może byśmy się postarali zatrzymać te ceny na odpowiednim poziomie?

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy ktoś z państwa wnioskodawców chciałby zabrać głos?

Senator Zdzisława Janowska:

Rozumiem, że pani minister jest za.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Nie, Pani Senator, ciągle jestem przeciw machinacjom z Agencją Rynku Rolnego.)

W takim razie apeluję do kolegów, pytam, co będzie z zasiłkami obligatoryjnymi i z rodzinami zastępczymi? Mam przed sobą dokument, z którego wynika, że niedobory na rodziny zastępcze w tym roku sięgają 15 milionów. Kiedy toczyła się debata, były artykuły prasowe poświęcone nędzy i ubóstwu w rodzinach zastępczych. Ludzie pytali, czy mają oddać dzieci z powrotem do domów dziecka. Ja cały czas proszę o zachowanie hierarchii wydatków z budżetu. Jeśli nie przejdzie pierwsza poprawka, to niewątpliwie powinna zostać przegłosowana siedemdziesiąta siódma, która jest ograniczeniem poprzedniej.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Dziękuję. Kto jeszcze...)

Mogę prosić kolegów o siedemdziesiątą siódmą, która mówi o kwocie mniejszej o 40 milionów zł...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Panie Senatorze, proszę wyłączyć mikrofon senatora Żenkiewicza, bo pan senator wyszedł, zostawiając po sobie...

(Głos z sali: On chce słyszeć, o czym mówi.)

(Wesołość na sali)

Kto jeszcze chciałby zabrać głos w sprawie wniosku siedemdziesiątego szóstego?

Pani senator Kempka.

Senator Dorota Kempka:

Panie Przewodniczący, ja bardzo proszę, żeby Wysoka Komisja poparła tę poprawkę. Chciałabym przypomnieć pani minister i nam wszystkim rok 1999, kiedy w budżecie państwa zabrakło pieniędzy na rodziny zastępcze i samorządy musiały brać kredyty, żeby wypłacić te środki, które im się należą. Myślę, że nie należy wracać do tamtego czasu, powinien on nas bardzo dużo nauczyć. Dlatego bardzo proszę komisję, żeby poparła tę poprawkę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy pani minister chciałaby jeszcze zabrać głos?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Tak, Panie Przewodniczący. Powtarzam dzisiaj już któryś raz z rzędu, że budżet nie jest dziełem ministra finansów, lecz powstaje na skutek decyzji całej Rady Ministrów. To Rada Ministrów po swoich pracach, po wyborze, które zadania - w tych bardzo wąskich możliwościach wyboru - chce, potrafi i może sfinansować z pieniędzy, które mamy do dyspozycji, postanowiła przedstawić państwu taki, a nie inny kształt budżetu. To dotyczy również ministra pracy i polityki społecznej, on także pracował przy tym budżecie...

(Głos z sali: Nie.)

Pani Senator, przepraszam bardzo, ale pozwoli pani, że będę odmiennego zdania.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Pracował, pracował.)

To pierwsza sprawa.

W tym roku nie było tak, abyśmy nie starali się, wszędzie tam, gdzie to było możliwe, uzupełnić środków na zasiłki z pomocy społecznej, zasiłki rodzinne i opiekuńcze, oczywiście obligatoryjne. Obligatoryjne, bo nas w tej chwili nie stać na finansowanie innych. To druga sprawa.

I trzecia. Ponieważ uzyskaliśmy pewną równowagę w sprawach gospodarczych, to proszę wybaczyć, Pani Senator, Panie Senatorze, Wysoka Komisjo, ale muszę bronić przedłożenia rządowego i będę to robiła, dlatego że ono gwarantuje pewną stabilizację. Nie jest sztuką wydać pieniądze na takie czy inne zasiłki, sztuką jest uzyskać pieniądze, żeby można było je sfinansować. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Pani Minister, gdy przyszedł do nas pan minister Kołodko, to zadałam mu podstawowe pytanie - o serce, którego zabrakło przy uchwalaniu części budżetu dotyczącej zasiłków obligatoryjnych dla najuboższych i dla rodzin zastępczych. Świadomie zadałam to pytanie, ponieważ bardzo dużo obiecywaliśmy sobie po przyjściu pana premiera Kołodki, który od początku mówił, że interesuje go społeczna gospodarka rynkowa. Konstrukcja tego budżetu jest już konstrukcją własną. To, co się stało w sferze opieki społecznej, jest od początku niemożliwe. Zastanawiałam się wielokrotnie, czy przypadkiem wszyscy urzędnicy ministerstwa nie są z żelaza. Czy oni w pancerzach chodzą?

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Pani Senator, dobrze...)

Czy naprawdę nie można przewidzieć skutków straszliwego ubóstwa społeczeństwa? Kiedy rozmawialiśmy o budżecie, na dole odbywała się konferencja ekspertów, profesorów, którzy mówili o ubóstwie, o minimum socjalnym i o minimum egzystencji. Szkoda, że ich mikrofony nie były skierowane do naszej sali Senatu. Mówiono tam, jaki jest koszyk dóbr, jak żyją ludzie i do czego prowadzi to, co jest czynione przez ostatnie lata. W związku z tym trudno przyjąć argumenty pani minister, są one niewytłumaczalne, nieuzasadnione. W takim razie apeluję tylko do kolegów. Dziękuję bardzo.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, proszę mi pozwolić powiedzieć jeszcze dwie rzeczy. O mnie pani senator może mówić wszystko, co chce, ale nie pozwolę wyrażać się źle o pracownikach Ministerstwa Finansów, bo oni sobie na to nie zasługują. Każdy z nas ma pewne zadania i wypełniamy je tak, jak możemy najlepiej w warunkach, z którymi mamy do czynienia. To pierwsza rzecz.

Kolejna. 3 miliardy 950 milionów zł na Fundusz Pracy plus kredyty dla tego funduszu - to jest bezduszne. 15 miliardów zł na zasiłki i inne świadczenia z pomocy społecznej - to jest ta bezduszność. Prawie 6 miliardów zł na zasiłki rodzinne i pielęgnacyjne - i to ciągle jest bezduszność.

Pani Senator, nie dajmy się łudzić temu, ile wydajemy na pomoc społeczną. Nie licząc emerytur i rent, bo po co liczyć emerytury i renty, na pomoc społeczną z budżetu, który ma 194 miliardy zł wydatków, wydajemy 30 miliardów. Więc proszę nie pytać, czy pan premier Kołodko ma serce, czy go nie ma. Po prostu mamy puste kieszenie i, przepraszam, nie stać nas na to, abyśmy mogli finansować modelowe rozwiązania polityki społecznej, jakie się widuje gdzieniegdzie na świecie, z czego zresztą świat też powoli rezygnuje. Gdy jest się biednym, to niestety, ma się taki poziom całego społeczeństwa, i na to naprawdę nic nie można poradzić. Żywność stanowi 50% wydatków najbiedniejszych gospodarstw domowych, więc proszę się nie dziwić, że walczę o to, aby była ona tańsza. Wydaje mi się, że tak jest rozsądniej. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister.

Pani senator Kempka.

Ale to już jest ostatnia wypowiedź przed głosowaniem.

Senator Dorota Kempka:

Przepraszam, Panie Przewodniczący, jednak jeszcze raz chciałabym coś powiedzieć. Bardzo proszę komisję, żeby został przyjęty przynajmniej ten drugi wniosek, mówiący o środkach na rodziny zastępcze. Dlaczego to powtarzam? Ponieważ, Pani Minister, naprawdę nie chciałabym, żebyśmy doprowadzili do sytuacji, w jakiej się znalazły samorządy w 1999 r. Znowu będzie tak, że w 2003 r. środki finansowe na rodziny zastępcze starczą do czerwca, a później samorządy będą się zastanawiały, skąd wziąć dalsze...

(Głos z sali: Tam jest teraz 15 milionów zł niedoboru.)

Dlatego bardzo proszę, żebyśmy poparli ten drugi wniosek.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze, dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki siedemdziesiątej szóstej? (0)

Kto jest przeciwko? (3)

Kto się wstrzymał od głosu? (6)

Poprawka nie uzyskała poparcia komisji.

Głosujemy nad poprawką siedemdziesiątą siódmą.

Kto z państwa jest za jej przyjęciem? (6)

Kto jest przeciwko? (1)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Poprawka uzyskała poparcie komisji.

Poprawka siedemdziesiąta ósma, pana senatora Wnuka.

Panie Senatorze, jeśli można...

Senator Tadeusz Wnuk:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Przypomnę tylko, że ta poprawka jest konsekwencją powierzenia na podstawie wymienionej w przedłożonym dokumencie ustawy organom nadzoru budowlanego... Sama poprawka wynika z przeprowadzonych przez głównego inspektora nadzoru budowlanego dodatkowych analiz, które wykazują, że można zmniejszyć wydatki z pierwotnej kwoty 22 milionów 200 tysięcy zł do 15 milionów zł. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Bardzo proszę o stanowisko rządu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, jest to poprawka, o której mówiliśmy przy jednej z pierwszych, bo jest autopoprawka pana senatora Wnuka do wniosku siedemdziesiątego ósmego. Chyba można to zrobić i nie będzie tutaj żadnych perturbacji.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki siedemdziesiątej ósmej z autopoprawką senatora Wnuka? (8)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Poprawka siedemdziesiąta dziewiąta, również autorstwa pana senatora Wnuka.

Czy pan senator chciałby ją zreferować?

Senator Tadeusz Wnuk:

Jest to również konsekwencja, taka sama, tylko innego aktu prawnego - rozporządzenia Rady Ministrów, które weszło w życie w połowie roku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Pani Minister?

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Tak faktycznie jest, Panie Senatorze.)

Dokładnie to samo.

Proszę państwa, głosujemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki siedemdziesiątej dziewiątej? (9)

Dziękuję.

Poprawka osiemdziesiąta, senatora Szafrańca, likwiduje koszty integracji z Unią Europejską, przeznaczając te środki na program działań osłonowych w ochronie zdrowia w ramach prowadzonej restrukturyzacji.

Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? (0)

Kto jest przeciwko? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję bardzo.

Poprawka osiemdziesiąta pierwsza, pana senatora Wittbrodta.

Czy pan senator chciałby zabrać głos?

Senator Edmund Wittbrodt:

Tak, dziękuję bardzo.

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Mamy tu szereg poprawek, praktycznie od osiemdziesiątej pierwszej do osiemdziesiątej ósmej z wyłączeniem osiemdziesiątej trzeciej...

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Tego samego typu, tak?)

...które idą w tym samym kierunku, gdyż stanowią one gorączkowe poszukiwania pieniędzy na zwiększenie środków przeznaczonych w przyszłym roku na pracownie internetowe. Myślę, że to, co jest zawarte w tej propozycji budżetu, jest nie do przyjęcia, bo nie da się dobrze edukować społeczeństwa bez dostępu do sprzętu. Już kiedyś na posiedzeniu komisji nauki podawałem, że w tej chwili 20% najbogatszej części społeczeństwa ma 94% dostępu do Internetu, a 20% najbiedniejszej - 0,2%, czyli korelacja jest znakomita. W Polsce zaledwie 60% szkół ma pracownie internetowe, poza tym te pierwsze już zaczynają się starzeć. Pracowni brakuje w tej chwili głównie w liceach. Młodzież kończy gimnazjum, idzie do liceum, i co zastaje? Okazuje się, że nie ma pracowni internetowych. Wobec tego z panią senator Staniszewską gorączkowo poszukujemy źródeł finansowania. Mamy różne propozycje i dlatego chcielibyśmy, żeby po kolei je rozważać. Sądzę, że argumentacja za tym, żebyśmy mieli porównywalne do zeszłorocznych środki na pracownie, jest oczywista. W poprzednich latach było zawsze na ten cel około 100 milionów zł. W tej chwili jest planowane zaledwie 40 milionów, więc poszukujemy brakujących 60 milionów zł.

Propozycje są następujące. W poprawce osiemdziesiątej pierwszej - środki warunkowe, chodzi o 20 milionów zł. Jeśli zostaną uzyskane dodatkowe dochody z podatku akcyzowego, przeznaczamy z tego na pracownie 20 milionów zł. To jest pierwszy z wniosków.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

To wszystko, tak?

Pani senator...

(Senator Edmund Wittbrodt: Wszystko, jeżeli chodzi o osiemdziesiątą pierwszą.)

Tak, tak, ale wie pan...

(Senator Edmund Wittbrodt: Może wszystkie, dobrze?)

No właśnie, ponieważ to wszystko dotyczy tego samego, więc...

(Senator Edmund Wittbrodt: Dobrze, wobec tego ja jeszcze omówię drugi, bo...)

Przepraszam, Panie Senatorze, umówmy się, że mówimy o poprawkach do osiemdziesiątej dziewiątej.

Senator Edmund Wittbrodt:

Dobrze, ale poproszę też panią Staniszewską o przedstawienie pozostałych. W poprawce osiemdziesiątej drugiej mowa jest o tym, aby zabrać część środków, które są w oświacie, przeznaczonych na dofinansowanie kosztów wdrażania reformy oświaty - tam jest 93 miliony 200 tysięcy zł, chcemy wziąć 40 milionów zł - dlatego że wydaje mi się, iż ta pozycja jest zbyt wysoka, oczywiście jeżeli tak można powiedzieć. Zresztą nie tylko ja tak myślę, rozmawiałem z przewodniczącym sejmowej Komisji Nauki, Edukacji i Młodzieży, i on potwierdził, że można przesunąć z tej pozycji na pracownie internetowe. Proponuję - zresztą jest to taki sam wniosek, jaki złożyła pod pozycją 86 pani senator Staniszewska - przesunięcie 40 milionów zł, wtedy byłoby już 60 milionów zł, czyli łącznie mielibyśmy 100 milionów zł i moglibyśmy inwestować w pracownie na poziomie minionych lat. To jest niezwykle ważne.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pani senator Staniszewska.

Senator Grażyna Staniszewska:

Dodam jeszcze, że w ubiegłym roku w projekcie rządowym po obróbce sejmowej było 40 milionów zł, w Senacie dodaliśmy 30 milionów zł, a pod koniec roku, w listopadzie, kiedy okazało się, że zostały pieniądze z podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli, dołożono 30 milionów zł. Zatem łącznie z budżetu 2002 r. pójdzie na to 100 milionów zł. W 2003 r. spada to znowu do 40 milionów zł, i to w sytuacji, kiedy pani minister publicznie zobowiązała się w Dniu Edukacji Narodowej, że wszystkie szkoły będą wyposażane w dużo szybszym trybie niż w poprzedniej kadencji. To samo mówił pan premier Miller na początku roku szkolnego. Mówiono, że to jest budżet rozwoju, a pracownie internetowe w szkołach, przypominam, to narzędzie integracji europejskiej, do tej pory nie wykorzystane, bo ani MENiS, ani Komitet Integracji Europejskiej po nie nie sięgają, choć można byłoby rozpowszechniać dzięki niemu pewne informacje, zwłaszcza w szkołach średnich. Przecież ta młodzież pójdzie już do referendum, a przynajmniej ma taką możliwość.

Teraz proponujemy państwu właśnie znalezienie tych dodatkowych 60 milionów. O pierwszych dwóch propozycjach pan senator powiedział, jedna z nich jest zbieżna z moją, zawartą we wniosku osiemdziesiątym szóstym. Oprócz tego proponuję następujące źródła. We wniosku osiemdziesiątym czwartym - zwiększenie obowiązkowej wpłaty ze środka specjalnego Ministerstwa Finansów do takiego poziomu, jaki mają pozostałe ministerstwa, czyli do 5%, co da nam kwotę 20 milionów zł. Kolejny wniosek - bo to jest takie zbieranie pieniędzy - to zwiększenie wpłaty ze środka specjalnego ministerstwa transportu, dorównanie do poziomu innych ministerstw. Oba te ministerstwa mają obniżoną wpłatę ze środka specjalnego do 3%. To dałoby więcej, bo 26 milionów zł.

Następnie, zważywszy na to - i takie też było nasze źródło sfinansowania tego w ubiegłym roku - że owe pracownie w szkołach są narzędziem integracji europejskiej, proponuję wziąć 30 milionów zł z kosztów integracji europejskiej. Ja tu zaproponowałam wydatki majątkowe, ale jeżeli byłoby to mniej szkodliwe, to jestem gotowa wnieść autopoprawkę, żeby to było z wydatków bieżących, bo to one pójdą na akcję przygotowującą referendum, a komputery w szkołach średnich jako żywo powinny brać w tym udział. To powinno być narzędzie integracji europejskiej. Ostatnia poprawka wynika już naprawdę z rozpaczliwego poszukiwania środków. Proponujemy, żeby w stosunku do tych ministerstw, które były zobowiązane do wpłaty ze środka specjalnego w wysokości 5%, zwiększyć tę kwotę. Czyli poza Ministerstwem Finansów i ministerstwem transportu ta wpłata byłaby większa o 0,25, co dałoby kwotę ponad 42 milionów zł. To wszystkie wnioski.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Proszę.

Senator Edmund Wittbrodt:

Chciałbym tylko dodać, że oczywiście zależy nam na tym, żeby na informatyzację było przeznaczone łącznie 100 milionów zł, czyli trzeba byłoby dodać 60 milionów zł. Są tu możliwe takie zmiany, żeby pozbierać te pieniądze. Pytanie tylko, które z pozycji są najwłaściwsze, tak by osiągnęły ten cel.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Przepraszam, naprawię swój błąd. Mówiąc o przedmiocie referowania, włączyłem do grupy poprawek, że tak powiem, komputerowych poprawkę osiemdziesiątą trzecią, a ona nie dotyczy tego tematu.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Senator Grażyna Staniszewska: Jest jeszcze poprawka osiemdziesiąta siódma, ale ona dotyczy części tekstowej, to nie jest kwota.)

Rozumiem, dziękuję.

Pan marszałek Wielowieyski, bardzo proszę.

Senator Andrzej Wielowieyski:

Wobec tych licznych propozycji, niezmiernie zresztą trudnych, zwłaszcza o jedno chciałbym spytać panią minister Wasilewską-Trenkner. Mianowicie w środkach specjalnych dotyczących transportu jest wielka i tajemnicza suma 277 milionów zł na koniec okresu. To rzeczywiście wymagałoby jakiegoś wyjaśnienia, bo być może z tak wielkiej sumy dałoby się coś wycisnąć.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

To tyle.

Może teraz pani minister odniosłaby się do całej grupy poprawek?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Zacznę od początku. Co prawda pan minister edukacji narodowej i sportu dostał 30 milionów zł z tegorocznych oszczędności na centralny zakup wyposażenia pracowni internetowych, ale wyda to do 30 czerwca przyszłego roku. Pieniądze są, tylko zakupy trzeba rozłożyć w czasie. To jest pierwsza sprawa.

Druga sprawa...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Pani Minister, przepraszam bardzo. Jesteśmy troszeczkę zmęczeni i nie chciałbym, żebyśmy się zgubili w odpowiedziach. Chcemy wysłuchać całej argumentacji, mówimy teraz o wniosku osiemdziesiątym pierwszym.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Ja mówię o poszczególnych wnioskach. Państwo zarzucają nam, że w budżecie 2003 r. jest za mało pieniędzy na wydatki komputerowe.

(Przewodniczący Jerzy Markowski: Nic nie zarzucamy...)

Przepraszam, Panie Senatorze, ale tak to przecież należy czytać. Myśmy, budując to, wiedzieli, że najprawdopodobniej będą oszczędności, że te, których nie zrealizujemy w roku 2002, przeniesiemy na 2003. To jest pierwsza sprawa.

Sprawa druga. Proszę państwa, to zwiększanie o 20 milionów zł... Przepraszam bardzo, ale ja nie potrafię wykonać tego, co proponuje pan senator Wittbrodt w art. 47. Pan senator jest łaskaw zwiększyć przychody z akcyzy z 545 milionów do 565 milionów zł i potem powiedzieć, że zwiększa środki na pracownie internetowe w szkołach. W art. 47 jest bardzo precyzyjny układ, co jest pierwsze, co drugie, a co trzecie w tych wydatkach. To by musiała być w ogóle część... Teraz pkt 6. Jest powiedziane, że w następnej kolejności środków przeznaczonych na... Z poprawki wynika, że nawet jeżeli zwiększą się przychody z akcyzy, lecz nie zwiększą się przychody z cła - przepraszam, przedstawiam to od strony wykonawczej - to nie ma jak dojść do owych 20 milionów zł, które są na końcu listy porządkującej wydatki z art. 47.

Chcę powiedzieć raz jeszcze, iż to są dochody niezwykle problematyczne, mamy nadzieję, że możliwe do zrealizowania. Jednak jeśli towarzyszy temu, jak powiedziała pani senator Staniszewska, uporczywe poszukiwanie środków, w tym również kosztem poborców podatków i ceł - bo środki specjalne ministra finansów przeznaczone są przede wszystkim na premie dla tej całej rzeszy ludzi, na poprawienie im warunków pracy, także między innymi poprzez zakup komputerów - to raczej nie należy liczyć na szybkie zwiększenie przychodów, w tym dochodów podatkowych. To właśnie tym się kierował Sejm, gdy postanowił, że dwa ministerstwa: minister finansów - dla powodów, o których mówiłam - oraz minister właściwy do spraw transportu, czyli minister infrastruktury, nie będą oddawali ze swoich środków specjalnych takich samych wpłat do budżetu jak pozostali, zresztą też nie wszyscy. Chodziło o to, aby można było zachować pieniądze na stymulowanie zbioru podatków w pierwszym, i na budowę dróg w drugim przypadku. Pozwolą państwo, że tyle komentarza jeśli chodzi o środki specjalne ministrów. Powtarzam, to właśnie tym się kierowano.

Przyznam szczerze, że trudno jest tłumaczyć, trudno wyjaśniać, ale komputery, i to całkiem dobre, mają coraz niższe ceny, w związku z tym w tej chwili potrzeba o wiele mniej nakładów na budowę dziesięciostanowiskowej pracowni niż kilka lat temu. Dlatego wydaje się, że mniejsze nakłady także z powodzeniem na to wystarczą. To tyle jeśli chodzi o poszukiwanie różnych źródeł.

Co do źródła o nazwie: rozpisanie dofinansowania kosztów wdrażania reformy oświaty, czyli pozycji 21 - chodzi o to, aby przesunąć w tej rezerwie 40 milionów zł na wydatki majątkowe i pracownie internetowe w szkołach - chcę powiedzieć, że to będzie oznaczało, iż część nauczycieli zatrudnionych w kuratoriach i szkołach resortowych podległych ministrowi sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, obrony narodowej, kultury i również ministrowi edukacji od 1 stycznia przyszłego roku nie będzie otrzymywała podwyżki. Będzie tak, ponieważ pieniądze z tej rezerwy są przeznaczone między innymi na sfinansowanie skutków podwyżki, która się dokonała w październiku 2002 r. - to są pieniądze na awans zawodowy i na komisje egzaminacyjne. Innymi słowy, działanie proponowane we wniosku osiemdziesiątym drugim daje nam następujący wybór: albo kontynuujemy pewne zmiany, reformujemy strukturę nauczycieli, podnosimy ich kwalifikacje i lepiej ich opłacamy, albo mamy komputery. To jest taka alternatywa. Proszę się nie dziwić, że nie mogę tego poprzeć.

Ostatnia poprawka to jest zdjęcie środków z integracji. Panie Przewodniczący, nie będę już mówiła, jak bardzo ważna jest integracja w tej chwili, kiedy tak naprawdę walczymy o to, aby mieć jak najlepsze warunki wejścia do Unii Europejskiej. Faktycznie ten budżet z trudem finansuje wydatki i usiłuje zebrać odpowiednie środki, ale skoro budując Internet w szkołach, mamy w ten sposób stracić 120 milionów zł - to jest rachunek, który pozostawiam państwu. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister.

Pani senator Staniszewska.

Senator Grażyna Staniszewska:

Pani Minister, pani mówiła o tym z dużą pogardą, a ja chcę powiedzieć, że kraje Unii Europejskiej zobowiązały się, czekając na ostateczne określenie daty z naszej strony, że wszystkie szkoły Piętnastki będą wyposażone w multimedialny sprzęt komputerowy do końca ubiegłego roku. Od nas żąda się podobnego tempa, a my idziemy tak, jak wąż między trawami, i nie podajemy żadnego terminu. Tam stwierdzono, że to jest narzędzie rozwoju.

Proszę państwa, jest spółdzielnia telefoniczna założona przez wiejskie gminy z doliny Nidy, która zaoferowała ludziom na wsi darmowy dostęp do Internetu i rozmów lokalnych. Zaowocowało to boomem gospodarczym w tychże wsiach, powstały przedsiębiorstwa, które by nigdy nie powstały, gdyby nie było bezpłatnej komunikacji. To jest narzędzie rozwoju.

Pani Minister, pani mówi, że ceny spadają. To prawda, ale od 2 do 3% rocznie, a chcę powiedzieć, że sprzęt, który jest kupowany do szkół, jest najlepszej i najwyższej generacji, aby go nie wymieniać co trzy lata, tylko co osiem lat. Te ceny nie spadają tak, jak by się chciało, żeby spadały. Tanieje oprogramowanie, nie komputery.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan senator Graczyński, później pan senator Wittbrodt, i to będzie koniec dyskusji.

Pan senator Graczyński.

Senator Adam Graczyński:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Chciałbym wyrazić swój pogląd. Uważam, że powinniśmy zwiększyć nakłady na pracownie internetowe - należy poszukać takiej możliwości - ale być może nie o kwotę 60 milionów zł, jak zrozumiałem, tylko niższą, może 30, 40 milionów. Chciałbym prosić Wysoką Komisję o poparcie tego wniosku tak, aby nakłady na ten cel doszły do poziomu rzędu 80 milionów zł.

Nie mogę się natomiast zgodzić z tym, że ceny komputerów spadają o 2-3%. Nie mogę się z tym zgodzić. Mam również odmienne zdanie co do tego, że musimy dawać do szkół jak najlepszy sprzęt, bo w moim odczuciu nie ma to uzasadnienia.

Na zakończenie chciałbym zadać jeszcze tylko jedno pytanie: ile potrzeba pieniędzy, żeby zakończyć proces budowy pracowni w szkołach, o których w tej chwili mówimy, gdzieś mniej więcej w ciągu... Jest to dla mnie oczywiste, że jest określona, skończona liczba szkół i to można bardzo łatwo oszacować. To nie jest nawet pytanie do pani minister, tylko wydaje mi się, że tak powinniśmy rozumować. Ale nawet jeśli odpowiedź na to byłaby niemożliwa, to proszę uprzejmie, żebyśmy znaleźli tę kwotę i jednak poszli w tym kierunku, bo zgadzam się z twierdzeniem, że informatyzacja, internetyzacja daje niewiarygodną i jednocześnie najtańszą możliwość ożywienia gospodarki. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Pan senator Wittbrodt.

Senator Edmund Wittbrodt:

Dziękuję bardzo.

Mieliśmy niedawno tu, w Senacie konferencję dotyczącą budowy społeczeństwa informacyjnego. Wyraźnie wykazano na niej, że powinniśmy to zrobić bardzo szybko, tak tylko, jak to jest możliwe. Mówiłem, że dzisiaj 60% szkół ma pracownie internetowe, 40% nie ma. My realizujemy program od 1998 r., czyli to są trzy, cztery lata. Załóżmy, że mniej więcej przeznaczaliśmy na ten sprzęt 90 milionów zł rocznie, zatem łatwo oszacować, że gdybyśmy mieli jeszcze ze 200, 300 milionów zł, to wszystkie szkoły miałyby komputery. Przy czym faktycznie trzeba pamiętać, że te pierwsze już zaczynają się starzeć i trzeba je wymieniać.

Wobec tego proponowałbym może autopoprawkę. Dziękuję pani minister Wasilewskiej za podpowiedź, bo mam świadomość, że osiemdziesiąta pierwsza pozycja jest warunkowa. Ja chciałem, aby to zwiększenie środków na pracownie było nie na szóstej pozycji, lecz na zerowej, ale Biuro Legislacyjne tak mi to zapisało i już nie protestowałem. Wobec tego proponuję autopoprawkę, aby zwiększenie środków na pracownie internetowe miało pozycję 1a, czyli było od razu za pozycją 1 - bo trudno wstawić tutaj zero - i wtedy szansa na to, że ten wniosek zostanie zrealizowany, będzie większa. Ale nadal jest to warunkowe.

Jeżeli chodzi o wniosek osiemdziesiąty drugi, to były robione szacunki. Rozmawiałem z panem posłem Potulskim, analizowano tę sprawę w Komisji Edukacji i Młodzieży, jej członkowie również twierdzili, że nawet biorąc pod uwagę potrzeby reformy, o czym tutaj była mowa, tych pieniędzy jest wystarczająco dużo. Wobec tego proponuję autopoprawkę - nie 40, lecz 20 milionów zł. Tak będzie łatwiej i myślę, że da się to pogodzić.

Co do pozostałych kwot, to być może podpowie coś pani senator Staniszewska albo pani minister Wasilewska-Trenkner, bo w tej chwili potrzeba jeszcze około 20 milionów zł, żeby mieć pewną sytuację.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?

Pani senator Staniszewska.

Senator Grażyna Staniszewska:

Proponowałabym te drugie 20 milionów zł z integracji europejskiej, jako że Internet to narzędzie tejże integracji. Czyli też wniosłabym autopoprawkę, zmniejszyłabym kwotę z 30 do 20 milionów zł. Gdyby te dwa wnioski przeszły, byłoby w porządku.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dobrze.

Czy ktoś z państwa jeszcze w tej sprawie chciałby zabrać głos?

Pani Minister, proszę uprzejmie rozwiać moje wątpliwości co do zmiany poprawki osiemdziesiątej pierwszej - chodzi o ten punkt. Czy to naprawdę...

(Głos z sali: Zmiana kolejności.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Senatorze, Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, to będzie brzmiało teraz tak: przeznacza się kwotę 275 milionów zł na dopłaty do mleka, a w następnej kolejności rezerw celowych przeznaczonych na... Jak rozumiem, pierwsza będzie rezerwa na zakup komputerów.

(Głos z sali: Nie, pierwsza już jest metro.)

Pierwsza jest metro, przepraszam. Metro i zasiłki.

(Głos z sali: Nie.)

Nie, metro jest pierwsze, bo była przegłosowana poprawka...

(Głos z sali: I kontrakty.)

Metro i kontrakty regionalne, czyli to, co jest teraz zapisane w poz. 3 w tym artykule. Potem będą, jak rozumiem, pracownie komputerowe, dalej - przygotowania do sportowych igrzysk olimpijskich, restrukturyzacja ochrony zdrowia, melioracje wodne podstawowe, a na końcu środki na pomoc społeczną.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję, Pani Minister.

Czy są jeszcze pytania w tej sprawie? Nie ma.

Proszę państwa, wobec tego mamy poprawki: osiemdziesiątą pierwszą, osiemdziesiątą drugą, osiemdziesiątą czwartą, osiemdziesiątą piątą, osiemdziesiątą szóstą i osiemdziesiątą ósmą, które dotyczą tego samego obszaru.

Może jeszcze w jednym zdaniu pani senator Staniszewska wyjaśni istotę poprawki osiemdziesiątej siódmej, żebyśmy już mieli całkowitą jasność.

Senator Grażyna Staniszewska:

W części tekstowej ustawy budżetowej jest zapis, iż upoważnia się ministra edukacji do przetargów centralnych na zakup sprzętu komputerowego dla szkół. W poprzednich ustawach budżetowych był zapis: wyposażenia pracowni internetowych w szkołach w sprzęt komputerowy i oprogramowanie. Jestem za tym, żeby był to sprzęt komputerowy razem z oprogramowaniem, bo jeżeli będzie inny zapis, to będzie tylko goły sprzęt i piractwo, które kiedyś było w szkołach, wróci z powrotem.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Proszę państwa...

(Rozmowy na sali)

Proszę o spokój.

Proszę wyłączyć mikrofon, Pani Senator.

Wobec tego przystępujemy do głosowania nad kolejnymi poprawkami. Umówmy się może w ten sposób, że już nie będę powtarzał tej formułki, iż w przypadku poprawki osiemdziesiątej pierwszej mamy do czynienia z autopoprawką pana senatora Wittbrodta, w przypadku poprawki osiemdziesiątej drugiej mamy do czynienia z autopoprawką senatora Wittbrodta zmieniającą 40 milionów na 20 milionów zł i w przypadku poprawki osiemdziesiątej ósmej również mamy do czynienia z autopoprawką - zamiast 30 milionów zł jest 20 milionów zł.

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania.

Poprawka osiemdziesiąta pierwsza.

Kto z państwa senatorów jest za jej przyjęciem? (9)

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki osiemdziesiątej drugiej?

Kto z państwa jest przeciwko...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przepraszam, już mi się wszystko pomyliło.

Poprawka osiemdziesiąta druga.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki osiemdziesiątej drugiej? (6)

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (2)

Dziękuję bardzo.

Poprawka osiemdziesiąta czwarta.

Kto z państwa jest za poprawką osiemdziesiątą czwartą?

(Senator Grażyna Staniszewska: Ja ją wycofuję.)

Proszę?

(Senator Grażyna Staniszewska: Wycofuję poprawki od osiemdziesiątej czwartej do osiemdziesiątej szóstej.)

Głosujemy w takim razie, po kolei, nad poprawką osiemdziesiątą siódmą, mówiącą o zmianie zapisu w tekście.

Kto z państwa jest za tą poprawką? (8)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Poprawka osiemdziesiąta ósma z autopoprawką.

Kto z państwa jest za? (8)

Kto jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki osiemdziesiątej trzeciej... Przepraszam, jeszcze osiemdziesiąta dziewiąta.

Kto z państwa jest za...

(Senator Grażyna Staniszewska: Wycofuję ją, Panie Senatorze.)

(Głosy z sali: Wycofana.)

Dobrze, dziękuję.

Poprawka osiemdziesiąta trzecia, państwa senatorów Balickiego, Gierka, Janowskiej, Lewickiego, Niskiego i Spychalskiego.

Proszę bardzo, kto z państwa chciałby się wypowiedzieć na ten temat?

Pani senator Janowska, bardzo proszę.

Senator Zdzisława Janowska:

Chciałabym tutaj ogromnie podziękować Ministerstwu Finansów. Poprawki dotyczące dodatków mieszkaniowych nie uzyskały aprobaty w Sejmie, było ich piętnaście, a niedobory sięgają kolejnych paruset milionów złotych - w projekcie budżetu znalazło się 400 milionów zł, a potrzeby wynoszą 700 milionów zł. Skrupulatnie śledziłam możliwości uszczuplenia środków na dodatki mieszkaniowe i otrzymałam odpowiedź negatywną. Ale jednocześnie mam nadzieję, że ta poprawka, która mówi o tym, że jeśli pojawią się oszczędności, to będą one mogły być przeznaczone na wypłaty dodatków mieszkaniowych, zyska aprobatę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję.

Czy można prosić o stanowisko rządu wobec tej poprawki?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, kiedy nie ma pieniędzy, usiłujemy wykorzystać pewne możliwości, które stwarza ustawa o finansach publicznych. Art. 100 ust. 5 tej ustawy powiada, że można wskazać w ustawie budżetowej przeznaczenie ewentualnych oszczędności. Korzystając z tego, proponujemy ten zapis.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Pan senator Drzęźla.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

A, pan głosuje, rozumiem. (Wesołość na sali)

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki osiemdziesiątej trzeciej? (8)

Kto z państwa jest przeciwko? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Dziękuję bardzo.

Poprawka dziewięćdziesiąta, pana senatora Pieniążka. Aż mi się nie chce wierzyć, że już jesteśmy przy dziewięćdziesiątej. Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa itd., dopłaty do mleka... Już w ogóle nie wiem, o co chodzi.

Czy rząd mógłby mnie wesprzeć jakąś argumentacją?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, to jest ciągle krążenie wokół art. 47. Tam jako pierwszą ważną wymieniono dotację dla Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa, z przeznaczeniem na dopłaty do mleka, a teraz się proponuje, żeby to rozszerzyć. Bardzo proszę o niegłosowanie za tą poprawką.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo, już wszystko wiemy.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki dziewięćdziesiątej? (0)

Kto jest przeciwko? (6)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Niech państwo głosują, bo brakuje nam głosów.

Dziękuję. Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka dziewięćdziesiąta pierwsza, grupy senatorów, dotyczy Państwowej Straży Pożarnej. Jest to poprawka już odrzucona przez Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych.

Proszę uprzejmie, Pani Minister.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, prosiłabym, żeby komisja utrzymała swoje zdanie na ten temat. Dziękuję.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Oczywiście.

Czy ktoś chce coś powiedzieć na ten temat?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nie. Dziękuję.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki? (0)

Kto jest przeciwko? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Poprawka dziewięćdziesiąta druga, pani senator Janowskiej i pana senatora Gierka, dotyczy... No właśnie - zasiłki, ubezpieczenia społeczne.

Czy można prosić rząd o opinię?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Panie Przewodniczący, jest to przeniesienie 30 milionów zł z jednej pozycji do drugiej...

(Głos z sali: Z jednego województwa do drugiego.)

Z jednego województwa do drugiego. Panowie wojewodowie sami dzielili struktury wewnętrzne swoich budżetów. Państwo postawili zarzut, że województwo śląskie jest dużo większe od mazowieckiego. Przykro mi, ale niezupełnie, bo wedle najnowszych danych GUS województwo mazowieckie ma ponad pięć milionów ludności, a śląskie nie ma całych pięciu milionów. Mazowsze charakteryzuje się o wiele bardziej skomplikowaną strukturą, bardziej rozrzuconą. Jest tu sto czterdzieści trzy osoby na kilometr kwadratowy, a w województwie śląskim - trzysta dziewięćdziesiąt cztery osoby na kilometr kwadratowy. W województwie mazowieckim jest bardzo wiele osób pozbawionych praktycznie środków do życia - myślę o obrzeżach północno-wschodnich tego województwa. Tak to wygląda. Ta poprawka to propozycja rozpętania walki między tymi województwami. Sugeruję, żebyśmy jednak pozostawili wojewodom ich budżety tak, jak sami ustalili.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy pan senator Graczyński chciałby zabrać głos?

Senator Adam Graczyński:

Nie wiem, czy jest tu pan senator Gierek, chyba jest nieobecny. Chciałbym jednak poruszyć następującą kwestię. Otóż kwoty niewiele mówią, wydaje mi się, że powinniśmy operować wielkościami nakładów na opiekę społeczną na jednego mieszkańca lub na jednego bezrobotnego - to byłby istotny miernik. Kwota jest rzeczą ulotną, trzeba ją zawsze zderzyć z mianownikiem. Można byłoby operować pojęciem mieszkańca, byłoby to lepsze, bo co prawda bezrobocie na Śląsku jest wyższe niż na Mazowszu, ale... W Katowicach jest bezrobocie 7%, w Warszawie tyle samo, ale mamy miejsca, gdzie sięga ono 25% - tak na Śląsku, jak i na Mazowszu. Reasumując, mam prośbę, żebyśmy zważyli racje, biorąc pod uwagę wielkość zasiłku na personę. I mam pytanie: co by się stało, gdyby ta kwota istotnie przeszła z województwa mazowieckiego do śląskiego? Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś stanowiska w tej sprawie?

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

Ja przyłączyłam się do poprawki pana senatora Gierka, gdyż przekonywał mnie właśnie w ten sposób, jak mówił pan senator, mianowicie że tu nie chodzi o ilość mieszkańców, tylko o stopień zubożenia społeczeństwa. Zdaję sobie sprawę z tego, że są na Mazowszu ubogie gminy, ale województwo śląskie jest, wydaje mi się, o wiele uboższe. Proszę o takie informacje.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Kto z państwa ma jeszcze pytanie?

Przystępujemy do głosowania.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner:

Ja mogę odpowiedzieć na to... zaraz będziemy dzielili, ale to jest tak, że w województwie mazowieckim mamy na zasiłki 196 milionów 285 tysięcy zł, co nam daje 38,60 zł na osobę, a na Śląsku - 166 milionów 549 tysięcy zł, co podzielone przez odpowiednią liczbę osób daje 34,30 zł. Jeśli przeniesiemy te 30 milionów zł, to w województwie mazowieckim zmniejszymy wydatki, jak łatwo policzyć, ze 196 do 166 milionów zł, a wydatki śląskie zwiększymy ze 166 do 196 milionów zł, co spowoduje, że zasiłki na Śląsku będą wyższe od tych na Mazowszu, i to o wiele bardziej, niż...

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Jestem jednak innego zdania, w ramach wspierania rządowego programu restrukturyzacji górnictwa.

Pani senator Janowska.

Senator Zdzisława Janowska:

W takim razie, choć nie ma pana senatora Gierka, proponuję autopoprawkę, aby to była różnica nie 30... przepraszam, żeby to było przeniesienie środków nie w wysokości 30, lecz przynajmniej 10 milionów zł. Ciągle nie przekonuje mnie ten argument mówiący o mieszkańcu i zasiłkobiorcy. Przecież za chwilę będą restrukturyzowane kopalnie i ludzi potrzebujących pomocy na Śląsku - wydaje mi się, że to widać gołym okiem - jest dużo więcej.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Ma pani tę przewagę nad pozostałymi obecnymi tutaj senatorami, że ma pani prawo zrobić z tą poprawką, co pani chce. Wobec tego proszę o ostateczne stanowisko, jaką kwotę pani...

Senator Zdzisława Janowska:

Nie 30, lecz 10 milionów. Zmniejsza się dotacje i subwencje o 10 milionów, a tutaj zwiększa się dotacje i subwencje o tę kwotę.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Dziękuję bardzo.

Wobec tego głosujemy.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dziewięćdziesiątej drugiej wraz z autopoprawką? (8)

Kto jest przeciwko? (1)

Kto się wstrzymał od głosu? (0)

Pan senator Wielowieyski sprzeciwił się w ramach rewanżu za metro.

(Senator Andrzej Wielowieyski: Nie, ja sobie tylko sprawdziłem liczby.)

Panie Senatorze, w województwie śląskim na 3% terytorium państwa mieszka 16% Polaków.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tak jest.

Poprawka dziewięćdziesiąta trzecia, pana senatora Graczyńskiego.

Czy pan senator będzie uprzejmy się wypowiedzieć?

Senator Adam Graczyński:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

W trakcie debaty uzyskałem ze strony narodowego funduszu zapewnienie jeśli chodzi o finansowanie usunięcia odpadów w Zakładach Chemicznych "Tarnowskie Góry". W związku z powyższym sądzę, że kwota 9 milionów 800 tysięcy zł powinna być przeznaczona na zagłębie siarkowe, zaś likwidacja składowiska w Tarnowskich Górach będzie finansowana ze środków narodowego funduszu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Jerzy Markowski:

Czyli pan wycofuje tę poprawkę?

(Senator Adam Graczyński: Tak.)

Wobec tego nie mamy już nad czym głosować.

Szanowni Państwo, to koniec zgłoszonych poprawek. Dobrnęliśmy do końca. Bardzo dziękuję za cierpliwość, wyrozumiałość, przepraszam za chwilowe niesprawności, ale każdy jest człowiekiem.

Sprawozdawcą jestem ja.

Dziękuję państwu za uwagę.

Dziękuję pani minister, dziękuję państwu ministrom.

Do widzenia.

(Koniec posiedzenia o godzinie 23 minut 00)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.