Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Pierwsze oświadczenie kieruję do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Dotyczy ono łamania prawa, co wyraża się w organizowaniu walk psów agresywnych. Problem polega na tym, że protesty Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pozostają zupełnie bez echa, podczas gdy liczba organizowanych w naszym kraju walk psów agresywnych wzrasta.
Oświadczenie złożone
przez senator Marię Szyszkowską
Oświadczenie skierowanie do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Józefa Oleksego
Panie Ministrze, jestem głęboko zaniepokojona ujawnionymi ostatnio przez prasę i telewizję informacjami o organizowaniu walk psów agresywnych przez ich właścicieli. Wiadomo, że to oni - ludzie młodzi, bazujący na cierpieniu tych zwierząt - osiągają zyski.
Wstrząsający reportaż, który został pokazany dnia 1 lutego bieżącego roku w TVN w programie Superwizjer, zaszokował sporą część społeczeństwa. Psy do walk przetrzymywane są w potwornych warunkach, w ciasnych klatkach, są głodzone po to, aby do walk przystępowały z ogromną agresją. Nieodpowiedzialni ludzie szkolą te zwierzęta, a widzami tych widowisk są rówieśnicy, dla których jest to wzorzec łatwego osiągania zysku.
Minister spraw wewnętrznych i administracji rozporządzeniem z dnia 28 kwietnia 2003 r. (DzU nr 77 poz. 687) wprowadził wykaz ras psów uznawanych za agresywne. Rozporządzenie to nadal nie jest respektowane przez właścicieli tych groźnych zwierząt, bowiem nadal w parkach i na terenach osiedli spotyka się psy agresywne bez kagańców i smyczy w towarzystwie swoich nieodpowiedzialnych właścicieli.
Panie Ministrze, jak długo jeszcze w naszym kraju tolerowane będzie łamanie prawa w tak ewidentny sposób? Protesty Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, jak również apele w tych i innych sprawach pozostają bez jakichkolwiek reakcji.
Pozwolę więc sobie zadać Panu Ministrowi kilka pytań w bulwersujących społeczeństwo sprawach:
- czy przez odpowiedzialne służby, podległe Panu Ministrowi, podejmowane są działania, które mają udaremnić takie praktyki?
- kiedy zostanie unormowana sprawa szkoleń i rejestracji właścicieli psów ras agresywnych?
- ile psów tych ras zostało zarejestrowanych w skali całego kraju?
- czy Pan Minister przewiduje nawiązanie ścisłej współpracy z organizacjami społecznymi prowadzącymi od wielu lat działania w tym zakresie?
Uważam, że celowe byłoby zabronienie rozpowszechniania ogłoszeń o organizowaniu takich walk, na przykład w internecie.
Panie Ministrze, działania Inspekcji Weterynaryjnej, która zgodnie z ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt ma sprawować nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt, nadal pozostają fikcją.
Dlatego uprzejmie proszę Pana Ministra o ustosunkowanie się do poruszonych przeze mnie problemów.
Z wyrazami szacunku
prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska
Senator RP