Panie Marszałku!
Moje oświadczenie kieruję do pana Adama Tańskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Mianowicie zwracam się z prośbą o podjęcie pilnych działań w sprawie ochrony praw zwierząt. Są nadal traktowane jako przedmiot, mimo istnienia ustawy. Liczne protesty pozostają bez reakcji. Lekarze weterynarii nadal nie sprawują nadzoru nad załadunkiem zwierząt wywożonych za granicę.
To tylko przykłady, które w tej chwili podaję, a całość oświadczenia składam do protokołu.
Oświadczenie złożone
przez senator Marię Szyszkowską
Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Adama Tańskiego
Zwracam się do Pana Ministra z apelem i prośbą o podjęcie pilnych działań w sprawie ochrony praw zwierząt w Polsce. Mimo uchwalonej ostatnio ustawy o ochronie praw zwierząt nadal są one traktowane jako przedmiot, a ich los jest obojętny wszystkim osobom za nie odpowiedzialnym.
Jednym z licznych przykładów sadyzmu i okrucieństwa są cierpienia zadawane zwierzętom transportowanym na rzeź. Więzione w ciasnych ciężarówkach, przewożone kilkanaście godzin bez pożywienia i wody, często giną z wycieńczenia przed dojazdem na miejsce.
Liczne protesty Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, apele i petycje w tej sprawie pozostają bez jakichkolwiek reakcji i odzewu. Urzędnicy przesyłają pisma do kolejnych urzędników niższego szczebla, uważając sprawę za załatwioną. Odpowiedzialne i zobowiązane do tego ministerstwa do dnia dzisiejszego nie opracowały przepisów wykonawczych do ustawy o ochronie zwierząt. Lekarze weterynarii nadal nie sprawują nadzoru nad załadunkiem zwierząt wywożonych za granicę. Odpowiednie służby w policji nie egzekwują poszanowania przez obywateli zasad ochrony zwierząt, a prokuratura i sądy traktują postępowania z pobłażaniem, umarzając sprawy ze względu na niską szkodliwość.
Uważam, że wszystkim obywatelom należy przypomnieć słowa Mohandasa Gandhiego: wielkość narodu i jego postęp moralny można odczytać ze sposobu, w jaki traktuje on swoje zwierzęta.
prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska
Senator RP