Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Józefa Sztorca, złożonym na 79. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 84):
Warszawa, 2005-04-26
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na Pana pismo nr BPS/DSK-043-168/05 z dnia 6 kwietnia br., zawierające oświadczenie złożone przez Pana Senatora Józefa Sztorca podczas 79 posiedzenia Senatu RP w dniu 1 kwietnia br. w sprawie przewartościowania złotego pragnę przekazać stanowisko Ministerstwa Finansów w przedmiotowej sprawie.
1. System kursowy w Polsce
Od 12 kwietnia 2002 r. w Polsce obowiązuje system płynnego kursu walutowego w ramach którego kurs złotego wyznaczany jest wyłącznie przez oddziaływanie sił popytu i podaży na rynku walutowym. Do najważniejszych zalet obowiązującego obecnie w Polsce system kursu walutowego zalicza się przede wszystkim fakt, że zwiększa on prawdopodobieństwo uniknięcia kryzysu walutowego, zapobiega przenoszeniu do gospodarki krajowej impulsów inflacyjnych z zagranicy oraz eliminuje podatność gospodarki krajowej na zaburzenia mające źródło w innym kraju, która występuje w sztywnych systemach walutowych z walutą bazową (np. wywołany czynnikami wewnętrznymi wzrost inflacji w kraju, w stosunku do którego waluty usztywniona jest waluta krajowa).
System płynnego kursu walutowego pozwala ponadto na uniknięcie dylematów wynikających z praw tzw. "trójkąta niemożności", które stanowi, że w warunkach liberalizacji przepływów kapitałowych nie można jednocześnie kontrolować kursu walutowego i prowadzić autonomicznej polityki pieniężnej.
System płynnego kursu złotego jest zatem spójny z realizowaną przez Radę Polityki Pieniężnej strategią bezpośredniego celu inflacyjnego, której celem jest obniżenie inflacji, a następnie utrzymanie stabilnego poziomu cen. Strategia ta ułatwia podmiotom gospodarczym przewidywanie poziomu inflacji, zatem również cen, kosztów i płac, co jest kluczowe z punktu widzenia formułowania przez polskie przedsiębiorstwa długookresowej strategii działania. Należy przy tym pamiętać, że utrzymanie stabilności cenowej jest w perspektywie długookresowej jednym z fundamentów zrównoważonego rozwoju gospodarczego.
W ramach systemu kursu płynnego poziom kursu walutowego kształtowany jest przez wiele czynników zarówno natury ekonomicznej (krajowych i zagranicznych), jak i nieekonomicznej (politycznej, psychologicznej). Do najważniejszych czynników decydujących o wahaniach i poziomie kursu walutowego zalicza się: politykę pieniężną (poziom stóp procentowych), politykę gospodarczą (poziom deficytu fiskalnego), ryzyko finansowe i polityczne kraju, organizację handlu i płatności zagranicznych (restrykcje walutowe i ilościowe), instytucjonalną strukturę rynków walutowych, także psychologię uczestników rynku walutowego.
Oznacza to, że na kurs walutowy wpływają zarówno czynniki fundamentalne, jak i czynniki o charakterze krótkookresowym, nie zawsze bezpośrednio związane z oczekiwaniami co do rozwoju sytuacji makroekonomicznej. Oddziaływanie takich czynników jak sytuacja polityczna w kraju, czy sytuacja geopolityczna powoduje, że system kursu płynnego mogą charakteryzować stosunkowo długie okresy niedopasowania kursu rynkowego do poziomu równowagi. Ponadto oddziaływanie czynników krótkookresowych przyczynia się do dużej zmienności kursu walutowego, którą uznaje się za podstawową wadę mechanizmu płynnego kursu walutowego.
2. Wpływ kursu złotego na gospodarkę polską
Związek pomiędzy kursem walutowym a czynnikami ekonomicznymi jest z reguły dwustronny i trudno ocenić, które oddziaływanie jest silniejsze, a poglądy ekonomistów różnią się zarówno co do siły, jak i horyzontu czasowego tych zależności. Często więc niemożliwe jest wyodrębnienie efektu wpływu zmian danego zjawiska na kurs walutowy krajowej oraz zmian kursu walutowego na dane zjawisko ekonomiczne.
Z analiz ekonomicznych wynika jednak, że w krótkim i średnim okresie zmiany kursu walutowego mają najsilniejszy bezpośredni wpływ na poziom cen krajowych (stopa inflacji) oraz na stan krajowego bilansu płatniczego (zwłaszcza poprzez eksport i import).
a. Inflacja i stopy procentowe
Kurs waluty krajowej ma znaczący wpływ na poziom cen krajowych, a reakcja cen krajowych na zmianę relacji pomiędzy walutą krajową a walutami głównych zagranicznych partnerów handlowych następuje w stosunkowo krótkim okresie. Według danych NBP długookresowy wskaźnik przeniesienia (pass through), określający wpływ zmian nominalnego efektywnego kursu złotego na zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych, wynosi 0,19 (wskaźnik oszacowany na podstawie danych miesięcznych z okresu 1998-2003), z czego 54% efektu przeniesienia kumuluje się w pierwszych dwóch kwartałach, a 89% w pierwszym roku.
b. Handel zagraniczny i sytuacja polskich przedsiębiorstw
Kształtowanie się bilansu handlowego jest zależne od zmian kursu realnego, gdyż jego poziom ma wpływ na konkurencyjność krajowych towarów w eksporcie, a także na opłacalność importu. Nie można jednak pominąć faktu, że zależność pomiędzy bilansem płatniczym i kursem walutowym jest dwustronna, a zatem poprawa salda bilansu płatniczego przyczynia się z reguły do umocnienia waluty krajowej, a jego pogorszenie do osłabienia.
Należy przy tym podkreślić, że zmiany kursu złotego są istotnym, lecz nie jedynym czynnikiem determinującym opłacalność, konkurencyjność cenową i dynamikę wzrostu eksportu w Polsce. Za najważniejszy parametr decydujący o efektywności decyzji eksportowych uznaje się realny koszt pozyskania jednostki przychodu z eksportu, którego zmiana jest nie tylko wynikiem zmian kursu walutowego, ale również zmian jednostkowych kosztów pracy.
Istotnie umacniający się złoty bez wątpienia jest czynnikiem, który ogranicza marże eksporterów i może mieć wpływ na wyniki finansowe przedsiębiorstw, szczególnie gdy nie prowadzą one aktywnych działań mających na celu zabezpieczenie się przed ryzykiem kursowym.
Silny złoty nie znalazł dotychczas odzwierciedlenia w wynikach eksportu, który w dalszym ciągu rośnie dynamicznie, a jego dynamika przekracza dynamikę importu. Z danych NBP wynika, że eksport w 2004 r. wzrósł o 22,0% w porównaniu do 2003 r. Deficyt na rachunku obrotów bieżących wniósł w ub.r. 1,6% PKB wobec 2,2% w roku 2003. Pozytywne tendencje były kontynuowane w styczniu 2005 r. - wg wstępnych danych NBP eksport wyrażony w EUR był aż o 29,4% wyższy niż rok wcześniej, podczas gdy wzrost importu był zdecydowanie niższy i ukształtował się na poziomie 16,7%.
Z danych GUS wynika natomiast, że eksport wyrażony w euro wzrósł w 2004 r. o 25,5% przy jednoczesnym wzroście importu o 17,9%. W efekcie saldo towarowe wyniosło w ubiegłym roku - 11 446 mln EUR wobec - 14 117 mln EUR w roku 2003 (spadek deficytu o 18,9%). Po pierwszych dwóch miesiącach 2005 r. deficyt handlowy wynosi 683 mln EUR wobec 1191 EUR w analogicznym okresie roku poprzedniego (spadek o 43%). Jednocześnie w okresie I-II 2005 r. nadwyżka w wymianie handlowej z krajami UE wyniosła 767 mln EUR.
Jednocześnie w ub.r. odnotowano bardzo dobre wyniki eksportu żywności, które są pochodną nie tylko relatywnie niskich cen polskich towarów spożywczych w porównaniu do cen w UE, ale również ich wysokiej jakości. O ile można liczyć się z pogorszeniem konkurencyjności cenowej w efekcie aprecjacji złotego, to w dalszym ciągu Polska oferta plasuje się bardzo korzystnie pod względem konkurencyjności jakościowej, a relacja jakości do ceny pozostaje na wysokim poziomie.
3. Uwarunkowania polityki walutowej w Polsce
Rząd nie ma kompetencji bezpośredniego (w formie interwencji walutowych) oddziaływania na kurs złotego. Jednak, w celu zapobiegania nadmiernej aprecjacji złotego w trakcie realizacji dużych prywatyzacji z udziałem kapitału zagranicznego, także emisji zagranicznych papierów wartościowych Skarbu Państwa, Rząd założył rachunek walutowy w NBP, na którym (od 2000 r.) gromadzona jest część tych wpływów. Środki dewizowe są kierowane na ten rachunek z ominięciem rynku walutowego, co zapobiega czasowej presji na wzrost wartości złotego.
Kompetencje bezpośredniego oddziaływania na kurs walutowy posiada natomiast Narodowy Bank Polski, jednak od czasu upłynnienia złotego nie miała miejsca żadna interwencja na polskim rynku walutowym. Należy przy tym pamiętać, że bezpośrednie wpływanie na kurs walutowy w celu osłabienia złotego, nawet przy założeniu skuteczności interwencji walutowej, pociąga za sobą określone koszty z punktu widzenia podmiotów gospodarczych, w tym eksporterów. Deprecjacja waluty powoduje wzrost inflacji, która może spowodować wzrost żądań płacowych. Rozwinięcie się spirali cenowo-płacowej może spowodować pogorszenie pozycji konkurencyjnej polskich przedsiębiorstw.
Rząd jest świadom, że duża zmienność kursu złotego oraz jego nadmierna aprecjacja może być szkodliwa dla polskiej gospodarki. Toteż w grudniu 2004 r. Premier RP Pan Marek Belka, zwrócił się do NBP z propozycją spotkania przedstawicieli Rządu z Radą Polityki Pieniężnej. Konieczność odbycia takiego spotkania była spowodowana bardzo silną aprecjacją złotego w grudniu ub.r., która przyczyniła się do jeszcze silniejszego zwiększenia restrykcyjności polityki pieniężnej.
Podczas spotkania Rządu i RPP, które odbyło się w lutym 2005 r., obie strony zgodziły się, że członkostwo Polski w strefie euro znajduje się w interesie narodowym naszego kraju, gdyż przyczyni się ono do przyspieszenia wzrostu gospodarczego oraz zmniejszenia różnicy w poziomie bogactwa narodowego Polski a obecnych krajów członkowskich strefy euro.
Podstawowym warunkiem wejścia do strefy euro jest jednak wypełnienie tzw. kryteriów nominalnej konwergencji, do których zalicza się kryterium stabilności kursu walutowego. Wypełnienie tego kryterium wymaga co najmniej dwuletniego uczestnictwa złotego w Europejskim Mechanizmie Kursowym 2 (ERM2). W okresie przebywania złotego w ERM2 władza monetarna będzie dbała o stabilność kursu złotego, co będzie wyjściem naprzeciw potrzebom polskich eksporterów. Ponadto intencją Rządu i NBP jest ustalenie kursu złotego w relacji do euro w ERM2 na poziomie zapewniającym konkurencyjność polskiej gospodarki, stwarzającym warunki dla wzrostu gospodarczego oraz pozwalającym na uniknięcie nadmiernej zmienności kursu złotego.
4. Kształtowanie się kursu złotego
W 2004 r. i w pierwszym miesiącach 2005 r. odnotowano wysoką zmienność kursu złotego zarówno w relacji do dolara amerykańskiego, jak i do euro - waluty dominującej w strukturze walutowej płatności polskiego handlu zagranicznego. Sytuacja ta była wynikiem oddziaływania na kurs złotego zarówno czynników krajowych, jak i czynników zewnętrznych. Spośród czynników krajowych najsilniejszy wpływ na kurs złotego miała niepewność polityczna i obawy o sytuację finansową kraju, które doprowadziły do silnego osłabienia złotego w relacji do euro w pierwszych miesiącach 2004 r. W rezultacie 1 marca 2004 r. kurs złotego osiągnął najwyższy w historii poziom w relacji do euro, przekraczając poziom 4,90 PLN/EUR.
W okresie od maja 2004 r. do lutego br. obserwowaliśmy trend aprecjacyjny polskiej waluty w relacji do walut dominujących w płatnościach w polskim handlu zagranicznym, który był rezultatem: poprawy nastrojów na polskim rynku walutowym po wejściu Polski do Unii Europejskiej, ustabilizowania się sytuacji politycznej w kraju po utworzeniu nowego Rządu w czerwcu 2004 r. oraz co ważne wyraźnej poprawy fundamentów makroekonomicznych polskiej gospodarki. W rezultacie w okresie od maja 2004 r. do lutego br. w porównaniu z kursem średnim w kwietniu ub.r. złoty umocnił się średnio o 8,8% w relacji do euro i o 12,6% w relacji do dolara amerykańskiego.
Obserwowane po rozszerzeniu Unii Europejskiej umocnienie złotego jest również związane z ogólną poprawą nastrojów inwestycyjnych w naszym regionie, o czym świadczy aprecjacja pozostałych walut regionu - średnio w okresie od maja 2004 r. do lutego br. w porównaniu z kursem średnim w kwietniu 2004 r. korona czeska, korona słowacka i forint węgierski umocniły się odpowiednio o 3,7%, 1,5% i 0,8% w relacji do euro oraz o 7,7%, 5,5% i 5,0% w relacji do dolara amerykańskiego
Wyższa skala aprecjacji złotego niż pozostałych walut regionu jest wynikiem korekty po odnotowanej w 2003 r. i na początku 2004 r. znacznej przecenie złotego. Deprecjacji o takiej skali nie doświadczyły pozostałe waluty regionu, które w analizowanym okresie charakteryzował w zasadzie ciągły trend aprecjacyjny. Wyjątek stanowił kurs złotego i w rezultacie napięć na polskim rynku walutowym uległ osłabieniu na początku 2004 r.
W związku z faktem, że większość zmienności kursu USD/EUR jest absorbowana przez kurs złotego w relacji do waluty amerykańskiej, osłabienie dolara na globalnym rynku walutowym w dużym stopniu przełożyło się na aprecjację złotego w relacji do dolara.
Obserwowany od początku 2002 r. trend deprecjacyjny dolara amerykańskiego jest przede wszystkim pochodną strukturalnych problemów gospodarki USA, za które uznaje się znaczącą nierównowagę amerykańskiej gospodarki, zarówno wewnętrzną - wysoki deficyt budżetowy, jak i zewnętrzną - ogromny deficyt na amerykańskim rachunku obrotów bieżących bilansu płatniczego oraz związane z tym obawy o możliwości finansowania tych deficytów w długim okresie.
Należy również pamiętać, że część deprecjacji dolara w relacji do euro wynikała z oddziaływania czynników technicznych. W latach 1999-2000 euro straciło w relacji do amerykańskiej waluty średnio 15,4% w relacji do kursu z pierwszego dnia kwotowań euro (4 stycznia 1999 r.), osiągając najniższy w historii poziom 0,82 USD/EUR - niższy aż o 30% w relacji do kursu z 4 stycznia 1999 r. W powszechnej opinii analityków walutowych wspólna waluta europejska była w tym okresie znacząco niedowartościowana w stosunku do poziomu spójnego z fundamentami gospodarki strefy euro i w dłuższym okresie korekta kursu USD/EUR była nieunikniona. W związku z tym w 2002 r. nastąpiło odwrócenie trendu w kształtowaniu się kursu USD/EUR i do lutego br. kurs USD/EUR wzrósł aż o ok. 60% w relacji do swojego minimum.
Bardzo silny związek pomiędzy kursem PLN/USD oraz EUR/USD (w okresie I 2004 - II 2005 współczynnik korelacji pomiędzy tymi kursami wyniósł aż 0,86) spowodował, że większość wyżej wymienionego osłabienia dolara przełożyła się na aprecjację złotego w relacji do waluty amerykańskiej.
Od drugiej dekady marca br. następuje natomiast systematyczna deprecjacja złotego w relacji do euro i do dolara amerykańskiego która jest głównie rezultatem zmniejszenia się atrakcyjności aktywów denominowanych w złotych w związku z rozpoczęciem przez Radę Polityki Pieniężnej procesu zmniejszania restrykcyjności polityki pieniężnej (w dniu 30 marca br. RPP obniżyła podstawowe stopy procentowe banku centralnego o 50 pkt bazowych) oraz oczekiwaniami rynku na dalsze redukcje stóp procentowych w Polsce. Spadek dysparytetu stóp procentowych jest również wynikiem trwającego od czerwca ub.r. procesu podnoszenia oprocentowania aktywów deminowanych w dolarach amerykańskich (Zarząd Rezerwy Federalnej dokonał do tej pory 7 podwyżek stopy funduszy federalnych z poziomu 1,00% do poziomu 2,75%).
W rezultacie w okresie od 2 marca do 21 kwietnia br. złoty - podobnie jak inne waluty naszego regionu - uległ deprecjacji w relacji do euro i do dolara, a 21 kwietnia kurs PLN/EUR był aż o 4,1% wyższy niż 1 marca br. Kurs PLN/USD ukształtował się natomiast na poziomie wyższym o 5,0% niż w pierwszym dniu marca. Wyższa skala deprecjacji złotego w relacji do dolara niż do euro wynikała z jednoczesnego umocnienia się dolara na globalnym rynku walutowym - w analizowanym okresie dolar amerykański umocnił się w relacji do wspólnej waluty europejskiej o ok. 1%.
Z poważaniem
PODSEKRETARZ STANU
Grzegorz Stanisławski