Informację w związku z oświadczeniem senatora Józefa Sztorca, złożonym na 62. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63), przekazał Minister Sprawiedliwości, Prokurator Generalny:
Warszawa, dnia 19.06.2004 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku
W nawiązaniu do pisma Pana Marszałka z dnia 25 maja 2004 r. Nr BPS/DSK-237/04, przy którym przekazany został tekst oświadczenia senatora Józefa Sztorca, złożonego podczas 62 posiedzenia Senatu RP w dniu 20 maja 2004 r., zawierającego prośbę o udzielenie informacji dotyczącej postępowania karnego Prokuratury Rejonowej w Bochni w sprawie wypadku przy przejeździe kolejowym w m. Rzezawa, w wyniku którego poniósł śmierć ki
erowca rajdowy Janusz K., uprzejmie przedstawiam co następuje:Prokurator Rejonowy w Bochni kontynuuje, wszczęte w dniu 14 lutego 2004 r., śledztwo sygn. Ds. 269/04/S w sprawie spowodowania w dniu 13 lutego 2004 r. w Rzezawie katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającej życiu i zdrowiu osób oraz mieniu w znacznych rozmiarach, której następstwem była śmierć Janusza K.
Z ustaleń postępowania wynika, że w dniu 13 lutego 2004 r. około godz. 18.00 w Rzezawie Janusz K. kierujący samochodem osobowym marki "Fiat Stilo" wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający od strony Krakowa pociąg pośpieszny relacji Zielona góra - Zamość. Samochód osobowy uderzony został przez pociąg w lewy przedni narożnik, co spowodowało jego odrzucenie i uderzenie boczną lewą stroną
, na wysokości fotela kierowcy, w betonowo-zbrojony słup. W rezultacie tego uderzenia kierowca pojazdu Janusz K. doznał obrażeń ciała, które skutkowały jego zgonem.Przesłuchani w sprawie naoczni świadkowie zeznali, iż w czasie zdarzenia zapory na przejeździe kolejowym nie były zamknięte. Z kolei dyżurny w Bochni oraz dróżnik z posterunku nr 4 w Krzeczowie zeznali, że prawidłowo powiadomili posterunek nr 7 w Rzezawie o wyjeździe z Bochni pociągu relacji Zielona Góra - Zamość, a zeznania ich znalazły potwier
dzenie w zapisach w książce pracy dróżnika w Krzeszowie oraz w komputerowej bazie danych nastawni w Bochni.Uzyskane w sprawie dowody dały podstawę do przedstawienia Michalinie K. zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 173 § 1 i 3 k.k., polegającego na tym, że w dniu 13 lutego 2004 r. w Rzezawie, pełniąc obowiązki dróżnika na posterunku nr 7 PKP i z tego tytułu będąc zobowiązaną do zamykania zapór uniemożliwiających wjazd pojazdów mechanicznych i wejście pieszych na strzeżony przejazd kolejowy, nie dopełniła ciążących na niej w tym zakresie obowiązków, gdyż po otrzymaniu informacji ze stacji Bochnia o wyjeździe z tej stacji pociągu pośpiesznego nr 72105 relacji Zielona Góra - Zamość nie zamknęła zapór, przez co spowodowała katastrofę w ruchu lądowym zagraża
jącą życiu i zdrowiu osób oraz mieniu w znacznych rozmiarach, w postaci zderzenia się tegoż pociągu z samochodem osobowym marki "Fiat Stilo" nr rej. SB 40468, stanowiącym własność Fiat Auto Poland S.A. w Bielsku Białej, a kierowanym przez Janusza K., której skutkiem było całkowite zniszczenie pojazdu oraz śmierć Janusza K. w efekcie zmiażdżenia lewej połowy klatki piersiowej połączonego z przerwaniem aorty i wylewem krwi do jam opłucnych.Michalina K. nie przyznała się do dokonania zarzucanego jej czynu. Podejrzana pomimo tego, że nie potrafiła wyjaśnić, czy i jakie czynności podjęła przed zdarzeniem, wykluczyła sytuację, aby na czas nie opuściła zapór. Stwierdziła przy tym, iż pulpit sterowniczy znajduje się na zewnątrz budynku i dostępny jest dla osób post
ronnych, które mogły bez jej wiedzy otworzyć zapory.Na wniosek Prokuratora Rejonowego, Sąd Rejonowy w Bochni postanowieniem z dnia 15 lutego 2004 r. sygn. II Kp 44/04 zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Jednak po przesłuchaniu kolejnych świadków, w tym Jana K. - ojca Janusza K., postanowieniem z dnia 23 lutego 2004 r. Prokurator Rejonowy w Bochni uchylił tymczasowe aresztowanie Michaliny K. i zastosował wobec niej środki zapobiegawcze w postaci zawieszenia w wykonywaniu czynności służbowych dróżnika PKP oraz zakazu opuszczania kraju. Prokurator Rejonowy uznał bowiem, że wolnościowe środki zapobiegawcze w wystarczającym stopniu zagwarantują prawidłowość dalszego toku postępowania. O zmianie zastosowanego środka zapobiegawczego na łagodniejsze zadecydowała także pozytywna postawa Jana K.
Dodać należy, że powołani w sprawie biegli sądowi do spraw technicznej i kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych, w wydanej opinii, nie dopatrzyli się naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez kierującego samochodem marki "Fiat Stilo" Janusza K. Nie stwierdzili też nieprawidłowości w sposobie prowadzenia pociągu przez maszynistę, który w zaistniałej sytuacji nie miał - ich zdaniem - możliwości uniknięcia zderzenia, ani też zmniejszenia jego skutków.
W dniu 24 maja 2004 r. w sprawie uzyskano protokół Komisji PKP z końcowych ustaleń przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego. Ustalenia zawarte w tym protokole są aktualnie procesowo weryfikowane, gdyż mogą mieć one istotne znaczenie dla odpowiedzialności karnej podejrzanej Michaliny K. Stwierdzono bowiem nieprawidłowości w pracy dyżurnego ruchu w nastawni w Bochni i zachodzą wątpliwości, czy rzeczywiście podejrzana została prawidłowo powiadomiona przez niego o wyjeździe pociągu. Dopiero po przeprowadzeniu tych czynności, w sprawie możliwym będzie podjęcie decyzji co do merytorycznego sposobu zakończenia śledztwa.
Nadmieniam, iż przedmiotowe śledztwo objęte jest nadzorem służbowym Prokuratury Okręgowej w Tarnowie oraz Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie i w ramach sprawowanego nadzoru nie stwierdzono uchybień w jego prowadzeniu.
Z poważaniem
Z upoważnienia
PROKURATORA GENERALNEGO
Karol Napierski
Prokurator Krajowy
Zastępca Prokuratora Generalnego