Oświadczenie złożone
przez senatora Józefa Sztorca
Oświadczenie skierowane do ministra finansów Andrzeja Raczki
Moje oświadczenie dotyczy odmowy zwrotu podmiotom gospodarczym nadwyżki podatku naliczonego nad należnym w podatku od towarów i usług za miesiąc grudzień 2000 r.
Szanowny Panie Ministrze, do dnia 31 grudnia 2000 r. obowiązywał przepis art. 21 ust. 4 ustawy o podatku od towarów i usług z dnia 8 stycznia 1993 r. (DzU Nr 11 poz. 50 z późniejszymi zmianami), zezwalający organowi podatkowemu dokonać zwrotu w pełnej wysokości wykazanej w deklaracji podatkowej VAT kwoty nadwyżki podatku naliczonego nad należnym na rachunek bankowy podatnika. W ustawie z dnia 17 listopada 2000 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowym (DzU Nr 105 poz. 1107) w art. 1 pkcie 7b dokonano z dniem 1 stycznia 2001 r. zmiany brzmienia cytowanego art. 21 ust. 4, mówiąc, że w przypadku gdy kwota nadwyżki podatku naliczonego u podatnika dokonującego sprzedaży towarów opodatkowanych stawkami niższymi niż stawka określona w art. 18 ust. 1 przekracza kwotę wynoszącą 22% całości obrotu opodatkowanego stawkami niższymi, zwrotowi na rachunek bankowy podlega nadwyżka do wysokości tej kwoty. Pozostała część nadwyżki podlega rozliczeniu w trybie określonym w ust. 1.
Rozliczenie podatku VAT za miesiąc grudzień 2000 r. następowało na podstawie deklaracji podatkowych składanych przez podatników do dnia 25 stycznia 2001 r. Jak z powyższego wynika, sporne rozliczenie dotyczy miesiąca grudnia, a więc okresu, w którym obowiązywał przywołany przepis art. 21 ust. 4 w pierwotnym brzmieniu, zezwalającym organowi podatkowemu na zwrot w całości kwoty nadwyżki podatku naliczonego nad należnym na rachunek bankowy podatnika.
Szanowny Panie Ministrze, przekazanie deklaracji VAT-7 za miesiąc grudzień 2000 r. przed 1 styczniem 2001 r. było praktycznie niemożliwe lub musiałoby się wiązać z zaprzestaniem działalności gospodarczej przed 31 grudnia 2000 r. Ponadto pozwalam sobie zauważyć, iż cytowany akt prawny nie zawiera przepisów przejściowych, które mogą ewentualnie zmieniać czas wejścia w życie aktu prawnego bądź jego określonych zapisów. Jestem zdania, iż w przypadku braku takowych obowiązuje wyłącznie vacatio legis wskazane w końcowej części aktu prawnego.
Błędne, moim zdaniem, zastosowanie powyższych zasad stanowi próbę nadania przepisom prawa, bez wyraźnego upoważnienia ustawowego, wstecznej mocy obowiązującej. Taka interpretacja przez organ podatkowy przywołanych uprzednio przepisów naraża podatnika na wymierne, a niespodziewane straty materialne. Oczekiwanie latami na rozstrzygnięcie przez sądy administracyjne powoduje w wielu przypadkach upadłość zakładu.
Z poważaniem
Józef Sztorc