Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Józefa Sztorca, złożone na 32. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):
Warszawa, dnia 12 marca 2003 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Józefa Sztorca na 32. posiedzeniu Senatu w dniu 16 stycznia 2003 r. (pismo nr JD/043/21/03/V z dn. 21 stycznia 2003 r.) informuję uprzejmie, że - jak Panu Marszałkowi wiadomo - problem opłat związanych z uzyskaniem wizy amerykańskiej jest jednym ze stałych tematów rozmów prowadzonych z władzami USA.
Na mocy porozumienia zawartego w drodze wymiany not z 15 kwietnia 1991 r. od obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki przybywających do Polski nie jest wymagana wiza wjazdowa. Zawierając porozumienie Rząd Polski wyraził jednocześnie oczekiwanie, że odpowiednie władze amerykańskie zniosą wszelkie opłaty konsularne ponoszone przez obywateli polskich w związku z ubieganiem się o wizy do Stanów Zjednoczonych. Taka decyzja zapadła i do 1994 r. opłaty nie były pobierane. Mocą ustawy Kongresu USA w 1995 r. wprowadzono jednak jednolitą na całym świecie opłatę za opracowanie aplikacji wizowej. Opłata ta - od 1 listopada 2002 r. - wynosi równowartość 100 USD.
Problem odmiennego traktowania obywateli polskich w USA i obywateli amerykańskich w RP jest - jak wyżej wspomniałem - przedmiotem rozmów, poczynając od szczebla ekspertów, poprzez moje osobiste interwencje i rozmowy z partnerami amerykańskimi, do rozmów Pana Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Również Pan Marszałek wystosował 16 grudnia 2002 r. listy w tej sprawie do Richarda Cheneya, Przewodniczącego Senatu USA, J. Dennisa Hasterta, Przewodniczącego Izby Reprezentantów, Trenta Lotta, lidera większości w Senacie, Toma Daschle'a, lidera mniejszości w Senacie Toma DeLaya lidera większości w Izbie Reprezentantów oraz Nancy Pelosi lidera mniejszości w Izbie Reprezentantów.
Wyżej opisane fakty były i są szeroko omawiane w polskich mediach, z czym Pan Senator Sztorc - jak się wydaje na podstawie oświadczenia - nie miał okazji się zapoznać.
Ostatnio potrzeba zmiany istniejącego stanu rzeczy została obszernie przedstawiona stronie amerykańskiej w trakcie konsultacji konsularnych, które odbyły się w Warszawie w dniach 3 i 4 lutego 2003 r. Polskie postulaty w tej sprawie zawarłem także w listach do Sekretarza Stanu Colina L.Powella oraz Sekretarza Bezpieczeństwa Narodowego Toma Ridge'a z dnia 19 lutego 2003 r.
Przedstawione fakty stanowią jednoznaczną odpowiedź na zawarte w oświadczeniu pytanie "czy Pan jako minister spraw zagranicznych akceptuje taki stan rzeczy". Nie akceptuję i aktywnie zabiegam o jego zmianę.
Z wyrazami szacunku
Włodzimierz Cimoszewicz