Informację w związku z oświadczeniem senatora Józefa Sztorca, złożonym na 10. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 9), przekazał Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury:
Warszawa, 2002.03.14
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku!
W związku z otrzymanym przy piśmie Pana Marszałka z dnia 5 marca 2002 r., nr RJ/043/75/02/V, oświadczeniem złożonym przez pana senatora Józefa Sztorca na 10. posiedzeniu Senatu w dniu 27 lutego 2002 r., uprzejmie informuję, co następuje.
Celem nowelizacji ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz.U. Nr 54, poz. 254 z późn. zm.), której inicjatorem był Minister Finansów, było zmniejszenie wydatków z budżetu państwa oraz ograniczenie nadużyć popełnianych przez przewoźników przy realizacji ulg ustawowych (szczególnie przy przejazdach bezpłatnych, przy których istniała możliwość drukowania biletów bez wykonywania przewozu pasażerów), a w efekcie również zmniejszenie wydatków ponoszonych na dofinansowanie przewoźników kolejowych i autobusowych z tytułu obowiązku stosowania ulg.
Poza wprowadzonym od 31 stycznia br. ograniczeniem zakresu uprawnień nie jest planowane dalsze obniżanie ulg na przejazdy środkami publicznego transportu zbiorowego, w tym dla uczniów i studentów.
Pragnę poinformować, że aktualnie w uzgodnieniach międzyresortowych znajduje się projekt kolejnej nowelizacji ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, której projektodawcą jest Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Projekt ten przewiduje przywrócenie w znacznej mierze zakresu ulg przysługujących uprawnionym przed nowelizacją ustawy od 31 stycznia br., w szczególności dzieciom niepełnosprawnym oraz ich opiekunom, osobom niewidomym i osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji.
Jednakże o zakresie nowelizacji ustawy zdecyduje rząd, a ostatecznie Parlament RP, biorąc pod uwagę skutki finansowe dla budżetu państwa.
Z poważaniem
Andrzej Piłat