Minister Środowiska przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Józefa Sztorca, złożonym na 7. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 7):
Warszawa, dn. 01.03.2002 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek
W odpowiedzi na oświadczenie Pana Senatora Józefa Sztorca złożone na 7 posiedzeniu Senatu w dniu 20 stycznia 2002 r., dotyczące zagrożenia powodziowego w powiecie tarnowskim - po zasięgnięciu opinii Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie - przedstawiam następujące wyjaśnienia.
Zagrożenie powodziowe na rz. Dunajec w rejonie miejscowości Bobrowniki Małe, Komorów i Gosławice gm. Wierzchosławice oraz Bobrowniki Wielkie g. Żabno jest skutkiem nie tyle erozyjnego działania wód Dunajca, co przede wszystkim prowadzonej eksploatacji żwirów w latach 50-ych i 60-ych na terenach międzywala. Eksploatator nie wykonywał żadnych zabezpieczeń filarów ochronnych.
Po przejściu wód powodziowych w 1997 r., zadanie zabezpieczenia zniszczonych filarów ochronnych zostało zgłoszone do Narodowego Programu Odbudowy i Modernizacji. Z uwagi na ilość szkód i ograniczone środki na ich usunięcie, zadanie nie zostało zrealizowane. Obecnie dla prawidłowego zabezpieczenia zagrożonego odcinka należy wykonać regulację rz. D
unajec na długości ok. 2 km.Problem istniejącego zagrożenia powodziowego był zgłaszany do Ministerstwa Środowiska wielokrotnie. Środki budżetowe, jakimi dysponował RZGW na przestrzeni ostatnich czterech lat na utrzymanie i eksploatację rzek i obiektów hydrotechnicznych, były niewspółmiernie małe w stosunku do występujących potrzeb. Konieczna była bardzo wnikliwa ocena każdego z podejmowanych przedsięwzięć. Również środki z rezerwy celowej budżetu państwa, jakie otrzymały podległe resortowe jednostki budżet
owe gospodarki wodnej w ostatnim roku, nie zaspokoiły choćby 10 % zgłoszonych potrzeb.O istniejącej na odcinku rz. Dunajec sytuacji powiadamiany był Małopolski Urząd Wojewódzki, Wojewódzki Komitet Przeciwpowodziowy, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i Starostwo Powiatowe w Tarnowie. Informacje te zawierały prośbę o pomoc w pozyskiwaniu funduszy jako na zadanie wymagające załatwienia w trybie pilnym.
Po powodzi w 2001 r., RZGW Kraków wystąpił z wnioskami o dotację na przedmiotowe zadanie do wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie oraz do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Wnioski zostały rozpatrzone negatywnie.
Przedmiotowe zadanie zostało oszacowane na ok. 7 mln zł i ujęte w pl
anie robót RZGW Krajów na 2002 r. oraz przewidziane do sfinansowania z awizowanego kredytu Europejskiego Banku Inwestycyjnego.Stanisław Żelichowski