Oświadczenie


Odpowiedź na oświadczenie senatora Jana Szafrańca, złożone na 56. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 56), przekazał Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej:

Warszawa, dnia 18.03. 2004 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu

W związku z pismem Pana Marszałka z dn. 17 lutego 2004 r. znak: BPS/DSK-+43-69/04 przedstawiam odpowiedź na oświadczenie Pana Senatora Szafrańca, złożone na 56 posiedzeniu Senatu w dniu 12 lutego 2004 r., w sprawie budowy zagranicznych hipermarketów i ekspansji obcych sieci handlowych.

Uprzejmie informuję, że według danych Państwowej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych wartość inwestycji zagranicznych w handlu zrealizowanych od początku lat dziewięćdziesiątych do końca 2002 r. ukształtowała się na poziomie 7.586,3 mln USD, stanowiąc tym samym 11,7% ogółu inwestycji zagranicznych w Polsce.

Z analizy struktury rzeczowej dotychczasowych inwestycji zagranicznych w handlu wynika, że:

• 3.390,9 mln USD (44,7% ogółu nakładów na handel) skierowano na budowę hipermarketów, supermarketów, sklepów dyskontowych itp. jednostek handlowych, zlokalizowanych głównie w ośrodkach i kompleksach handlowych;

• 1.588,1 mln (20,9% nakładów) skierowano na inwestycje wielokierunkowe integrujące wielkopowierzchniowy handel hurtowy i detaliczny;

• 1516,1 mln USD (20,0% nakładów) wydatkowano na rozwój sieci stacji paliw wraz z zapleczem handlowo-usługowym (sklepy convenience, gastronomia, myjnie samochodowe itp.) oraz na dystrybucję pojazdów mechanicznych, sprzedaż części zamiennych i akcesoriów;

• 625,7 mln USD (8,3% nakładów) wydatkowano na rozwój wyspecjalizowanych sieci detalicznych w tym sieci funkcjonujących w systemach franczyzowych, wzbogacających polski rynek o nowe specjalizacje sklepów i innowacyjne formy handlu;

• 462,7 mln USD (6,1% nakładów) skierowano na rozwój sieci magazynów hurtowych w powiązaniu z centrami dystrybucyjnymi i usługami logistycznymi.

Pierwszą pozycję w rankingu inwestorów utrzymuje od lat niemiecki koncern Metro AG, który zainwestował dotychczas 1.125 mln USD w wielokierunkową działalność w handlu hurtowym (20 hurtowych hipermarketów Makro Cash and Carry oraz własny system logistyczny) i detalicznym (25 hipermarketów Real, 16 supersklepów Praktiker, 16 Media Markt, 14 domów mody Adler, 9 ośrodków handlowych M1). Kolejne pozycje zajmują:

• francuska grupa Casino DT dzięki zainwestowaniu 923 mln USD w 15 hipermarketów i 106 supermarketów dyskontowych Leader Price, z tego połowa z nich funkcjonuje w systemie franczyzowym;

• polska filia brytyjskiego koncernu Tesco Plc, która wydatkowała 850 mln USD na budowę własnych hipermarketów oraz wykup sieci Hit i Savia;

• francuska grupa kapitałowa Carreffour, która zainwestowała dotychczas 814,7 mln USD w budowę 13 hipermarketów Carreffour oraz w modernizację i uruchomienie sieci 55 supermarketów Champion;

• francuska grupa kapitałowa Auchan, która wydatkowała 658,5 mln USD na budowę 15 hipermarketów Auchan oraz na wykup i rozbudowę 11 supermarketów Elea (poprzednio Billa);

• norweski koncern paliwowy Statioil, który zainwestował 430 mln USD w budowę 210 stacji paliw wraz z zapleczem handlowo-usługowym;

• Jeronimo Martins Dystrybucja (wydatkowano 392,1 mln USD na rozwój sieci dyskontowych sklepów Biedronka);

• BP International (wydatkowano 390,5 mln USD na rozwój sieci stacji paliw);

• Ikea (265 mln USD na budowę 7 domów meblowych i ośrodków handlowych);

• Aral (250 mln USD na rozwój sieci stacji paliw).

Pragnę zwrócić uwagę, że dziesięciu ww. największych inwestorów zainwestowało w 2002 r. łącznie 6.098,8 mln USD, co stanowiło 80,4% ogólnej wartości zagranicznych inwestycji handlowych.

Jednocześnie informuję, że według danych GUS w 2002 roku firmy zagraniczne w Polsce dysponowały 0,8% ogólnej ilości sklepów i 8,4% ogólnej ich powierzchni oraz 6,6% ogólnej ilości stacji paliw w następującej strukturze:

Wyszczególnienie

  1. udział ilości

sklepów w %

b) udział powierzchni

sprzedażowej w %

 

 

 

Ogółem

 

Sektor Prywatny

razem

W tym własność

 

 

 

Krajowa Zagraniczna

Ogółem sklepy a)

b)

100,0

100,0

99,6

99,5

98,6

90,7

0,8

8,4

Domy towarowe a)

b)

100,0

100,0

98,1

96,9

78,3

67,2

17,9

28,7

Domy handlowe a)

b)

100,0

100,0

97,6

98,1

76,8

75,8

18,2

19,2

Hipermarkety a)

b)

100,0

100,0

99,5

99,8

20,8

17,0

77,3

82,1

Supermarkety a)

b)

100,0

100,0

99,5

99,5

48,7

48,3

50,7

51,1

Pozostałe sklepy a)

b)

100,0

100,0

99,6

99,5

98,9

97,2

0,5

1,9

Stacje paliw a)

100,0

95,6

74,2

6,6

Źródło: Rynek wewnętrzny w 2002 r. - GUS

Ocena obecności na polskim rynku zagranicznych sieci handlowych nie jest jednoznaczna. Niewątpliwie, jako działalność o wyższym stopniu technologii i organizacji notuje wyższą wydajność pracy i "oszczędza" na zatrudnieniu, co jest szczególnie podkreślane przez konkurencję tj. przez właścicieli drobnych sklepów. Z drugiej strony sieci te tworzą miejsca pracy, oferują większy wybór towarów - często po konkurencyjnej cenie. Stąd wysokie zainteresowanie konsumentów zakupami w tych sklepach. Badanie przeprowadzone przez Instytut Rynku Wewnętrznego i Konsumpcji wśród dostawców wielkich sieci handlowych wskazuje na szereg aspektów pozytywnych, ale także na aspekty postrzegane jako negatywny. Oto ich zastosowania:

I. aspekty pozytywne

II. aspekty negatywne

Pragnę zaznaczyć, że rząd respektując nadrzędną zasadę swobody obrotu gospodarczego nie wprowadza ograniczeń w inwestowaniu przez zagraniczne sieci handlowe. Jednakże biorąc pod uwagę ww. negatywy, a także ujemny wpływ na lokalny rynek pracy jaki może wynika z nadmiernej koncentracji handlu, Rząd przekazał kompetencje w zakresie lokalizacji wielkopowierzchniowych obiektów handlowych na szczebel lokalny tj. do rad gmin. Sprawy te reguluje ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Zatem decyzja o ewentualnym rozwoju sieci wielkopowierzchniowych sklepów w Białymstoku leży w wyłącznej kompetencji Rady Miejskiej w Białymstoku.

Nawiązując do problematyki podatkowej chciałbym podkreślić, że zgodnie z zasadą równości wszystkich wobec prawa, wyrażoną w Konstytucji RP, przepisy prawa podatkowego zawierają jednolite rozwiązania w odniesieniu do wszystkich przedsiębiorców prowadzących działalność w Polsce, nie różnicując zakresu korzystania z ulg, odliczeń oraz zwolnień przez te podmioty. A zatem hipermarketom nie przysługują szczególne preferencje podatkowe w żadnym podatku. Mogą one korzystać z pewnych rozwiązań na równych zasad z innymi przedsiębiorcami.

Zgodnie z ustawą z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2000 r. nr 54, poz. 654 z późn. zm.), hipermarkety, tak jak każdy inny przedsiębiorca prowadzący działalność w Polsce, mogą po spełnieniu określonych przepisami wymagań skorzystać jedynie ze zwolnienia wynikającego z art. 17 ust. 1 pkt 34 dotyczącego dochodu uzyskanego z działalności gospodarczej prowadzonej na terenie specjalnej strefy ekonomicznej na podstawie zezwolenia, o którym mowa w art. 16 ust. 1 ustawy z 20 października 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych (Dz. U. nr 123, poz. 600 z późn. zm.). Ponadto istnieje grupa podatników (spółki z udziałem zagranicznym) korzystająca - w ramach praw nabytych - ze zwolnienia w podatku dochodowym od osób prawnych, przyznanego im przez Ministra Finansów na podstawie obowiązującej do końca 2000 roku ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym, do czasu ich wyczerpania (art. 93 ustawy - Prawo działalności gospodarczej).

Odnośnie podatku od towarów i usług uprzejmie wyjaśniam, iż zarówno obowiązująca ustawa z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 11, poz. 50 ze zm.), jak i nowa ustawa o podatku od towarów i usług, która ma obowiązywać od 1 maja br., nie przewidują żadnych preferencji w zakresie opodatkowania podatkiem od towarów i usług określonej grupy podmiotów. Dotyczy to także hipermarketów, które z uwagi na wysokość obrotów nie są objęte zwolnieniem podmiotowym z podatku VAT.

W zakresie opodatkowania hipermarketów podatkiem od nieruchomości nie występują ustawowe ulgi i zwolnienia dla nieruchomości będących w posiadaniu hipermarketów. Zasady opodatkowania tym podatkiem reguluje ustawa z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz. 84 ze zm.). Wpływy z podatku od nieruchomości są w całości dochodem budżetu gminy, dlatego też ustawodawca wprowadził pełną samodzielność gmin w prowadzeniu polityki podatkowej w tym zakresie.

W ramach prowadzonej polityki podatkowej gminy m.in. ustalają stawki podatku od nieruchomości obowiązujące na ich terenie, przy czym mogą różnicować ich wysokość dla poszczególnych rodzajów przedmiotów opodatkowania uwzględniając w szczególności lokalizację, sposób wykorzystania, stan techniczny i rodzaj prowadzonej działalności.

Gminy mają możliwość wprowadzania innych niż ustawowe zwolnień przedmiotowych. Zwolnienie to może dotyczyć określonego rodzaju nieruchomości lub grupy nieruchomości charakteryzujących się określonymi cechami, niezależnie od tego w czyim są posiadaniu. Przepisy nie zezwalają natomiast na wprowadzanie zwolnień o charakterze podmiotowym dotyczących konkretnego podatnika, czy grupy podatników.

Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają także grunty będące w posiadaniu hipermarketów, bowiem zgodnie z ustawą z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (Dz. U. z 1993 Nr 94, poz. 431 ze zm.) grunty zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza nie podlegają opodatkowaniu podatkiem rolnym.

Pragnę zaznaczyć, że decyzje w zakresie wprowadzania ewentualnych zwolnień z podatku nieruchomości należących do hipermarketów należą do kompetencji rad gmin i są wyrazem samodzielnej polityki podatkowej. Swoboda w ich określeniu powinna mieć granice wyznaczone przez efektywną, gospodarną politykę podatkową gminy, dlatego też nie można mówić tu o stratach z tego tytułu. Rząd nie ma wpływu na ich politykę w tym zakresie.

Również w zakresie udzielania ulg w spłacie zobowiązań podatkowych nie występuje zróżnicowanie pomiędzy przedsiębiorcami, gdyż odbywa się ono na podstawie przepisów prawa, które są jednakowe dla wszystkich przedsiębiorców. Zasady udzielania ulg w spłacie zobowiązań podatkowych reguluje ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. nr 137, poz. 926 z późn. zm.). Ustawa ta przewiduje udzielanie ulg w spłacie zobowiązań podatkowych poprzez zaniechanie poboru podatku jedynie w drodze rozporządzenia Ministra Finansów wobec grupy podatników. W indywidualnych sprawach podatników możliwe jest natomiast odroczenie terminu płatności lub rozłożenie na raty spłaty podatku lub zaległości podatkowej, a także umorzenie zaległości, odsetek za zwłokę lub opłaty prolongacyjnej. Decyzje w tej sprawie należą do organów podatkowych.

W kwestii wysokości udzielanych ulg, informacji mogłyby więc udzielić poszczególne organy podatkowe. Informacje te nie oddadzą jednak skali zagadnienia. Istotne jest szersze spojrzenie tj. czy udzielone ulgi przyczyniły się do stworzenia dodatkowych miejsc pracy i w efekcie zmniejszenia wydatków na finansowanie zasiłków dla bezrobotnych, dodatkowych wpływów budżetowych z tytułu innych podatków (PIT, VAT i akcyzy).

Ustosunkowując się do pytania dotyczącego bezcłowego importu towarów uprzejmie wyjaśniam, że bezcłowy import do Polski, zarówno towarów rolnych jak i przemysłowych, jest dokonywany w oparciu o postanowienia uregulowań taryfowych, tj. przede wszystkim rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia Taryfy celnej (załącznikiem do niego jest Taryfa celna), a także rozporządzeń Ministra GPiPS w sprawie zawieszeń poboru ceł oraz kontyngentów taryfowych.

• Taryfa celna w imporcie towarów przemysłowych, pochodzących z krajów, z którymi Polska zawała umowy dotyczące Stref Wolnego Handlu, przewiduje 0% stawki celne. Stosownie do postanowień tych umów, w odniesieniu do towarów rolnych, stawki wynikające z taryfy są obniżone do różnych poziomów, przede wszystkim w zależności od stopnia wrażliwości danego towaru.

• W ramach zawieszeń poboru ceł oraz kontyngentów taryfowych, z zastosowaniem obniżonych w ramach tych uregulowań do poziomu 0% stawek celnych, importowane są przede wszystkim towary stanowiące surowce, komponenty i półprodukty wykorzystywane przez producentów krajowych. W szczególności chodzi tu o asortyment nieprodukowany w kraju bądź produkowany w niewystarczającej ilości lub nieodpowiedniej jakości. Import takich towarów z obniżoną w ramach kontyngentów lub zawieszoną stawką celną, a następnie ich wykorzystanie w procesie produkcyjnym, wpływa na poprawę jakości krajowych wyrobów finalnych. W konsekwencji prowadzi to do zwiększenia ich konkurencyjności w stosunku do analogicznych towarów pochodzących z importu, nie obciążonych opłatami celnymi.

Oddzielną grupę towarów importowanych z 0% stawką celną w ramach kontyngentów taryfowych stanowią asortyment objęty ww. kontyngentami, mającymi charakter traktatowy, tj. wynikającymi z umów międzynarodowych zawartych przez Polskę. Są to niektóre towary rolne, dla których strona polska zobowiązała się w ramach ww. umów do ustanowienia dla partnerów SWH ograniczonych ilościowo preferencji importowych. W zamian za to niektóre polskie towary rolne eksportowane do ww. krajów mają polepszone warunki dostępu do rynków tych krajów.

Wielkość realnego uszczuplenia wpływów budżetu państwa z tytułu ceł w 2003 r., wynikającego z ustanowienia kontyngentów taryfowych, została wyliczona na poziomie ok. 512 mln zł. Jednak zmniejszenie wpływów z ceł do budżetu państwa zostało znacznie zrekompensowane. Dostęp producentów do bezcłowego importu surowców i półproduktów, a następnie ich wykorzystanie w procesie produkcji, zwiększył bowiem wpływy do budżetu z tytułu podatków płaconych przez podmioty gospodarcze jako osoby prawne, jak też podatków dochodowych płaconych przez osoby fizyczne - pracowników firm korzystających z preferencji importowych.

Po dniu 1 maja 2004 r., tj. po akcesji Polski do Unii Europejskiej, wymiana handlowa pomiędzy Polską a pozostałymi 24 krajami członkowskimi odbywać się będzie na zasadach bezcłowych. Natomiast w wymianie z pozostałymi krajami, tzw. "trzecimi", stosowane będą stawki celne wynikające z zewnętrznej Taryfy celnej UE.

W odniesieniu do pytania o istnienie zależności między poziomem bezrobocia a tempem rozwoju sieci handlowych informuję, że na podstawie analizy dostępnych opracowań i materiałów wynika, że przepływ kapitału w formie bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w odniesieniu do rynku pracy wywołuje efekty zarówno pozytywne, jak i negatywne.

Pozytywne oddziaływanie obserwuje się wówczas, gdy w wyniku napływu BIZ dochodzi do kreacji miejsc pracy w nowopowstałych firmach, jak również w firmach kooperujących z firmami z udziałem zagranicznym. Natomiast negatywne efekty BIZ dla polskiego rynku pracy występują wówczas, gdy w wyniku konkurencji ze strony inwestorów zagranicznych i ich zwiększonego importu zastępującego produkcję krajową dochodzi do wypierania firm krajowych z rynku krajowego i likwidacji tą drogą miejsc pracy. Efekt ten jest trudny do oszacowania, ale nie można go wykluczyć, obserwując zachowania niektórych inwestorów zagranicznych po wejściu na rynek polski, stosujących tzw. strategię spalonego pola (brownfield strategy). Także wysoki udział importu firm z udziałem zagranicznym w polskim imporcie ogółem, wydaje się potwierdzać tezę o możliwości występowania w Polsce scharakteryzowanych powyżej efektów.

Nie są dotychczas znane szczegółowe dane na temat skutków, jakie wywołuje na rynku pracy kapitał zagraniczny, dokonujący inwestycji w wielkopowierzchniowe obiekty handlowe w Polsce. Problem ten wymaga przeprowadzenia odpowiednich badań empirycznych.

W związku z wątpliwościami dotyczącymi tworzenia infrastruktury "na użytek hipermarketów" chciałbym poinformować, że - zgodnie z informacją przekazaną przez Ministra Infrastruktury - wzajemne relacje zarządca drogi publicznej - inwestor inwestycji niedrogowej regulują dwa akty prawne.

1) Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. 1985 r. Nr 14, poz. 60 z późniejszymi zmianami);

2) Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (Dz. U. z 1999 r. Nr 43, poz. 430)

Zgodnie z Art. 16 ust. 1 ustawy "Budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia. Szczegółowe warunki budowy lub przebudowy dróg, o których mowa w ust. 1, określa umowa między zarządcą drogi a inwestorem inwestycji niedrogowej". Jest to regulacja jasna i prosta. Tworzenie infrastruktury dla obsługi hipermarketów, drogi dojazdowe, czy też zmiana organizacji ruchu, nie może odbywać się na koszt publiczny.

Generalną zasadą przestrzeganą przez resort infrastruktury jest egzekwowanie warunków dostępności do sieci dróg publicznych. Warunki włączenia do drogi publicznej określa ww. rozporządzenie. Egzekwowanie dostępności odbywa się na różnych poziomach. Na etapie tworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego uzgadniany jest z Oddziałami GDDKiA sposób korzystania z drogi publicznej. W trakcie czynności administracyjnych, związanych z wydawaniem warunków zabudowy i zagospodarowania terenu czy decyzji pozwolenia na budowę, organ wydający stosowny dokument żąda od inwestora uzgodnienia z zarządcą drogi publicznej sposobu podłączenia do niej. W żadnym przypadku zarządca drogi publicznej nie ponosi kosztów wykonania drogi dojazdowej. Ustala jedynie warunki włączenia jej do drogi publicznej. Wielokrotnie włączenie drogi dojazdowej wymaga przebudowy drogi publicznej. W przypadku usług komercyjnych, a tak są traktowane hipermarkety, koszt przebudowy ponoszą ich inwestorzy. Znane są przykłady stanowiska administracji drogowej, która np. w Białymstoku, Warszawie (Janki, Piaseczno) wymusiła na inwestorach centrów handlowych, przebudowę na własny koszt drogi publicznej. W Wejherowie inwestor zabiegający o dogodne włączenie do drogi publicznej partycypował w kosztach jej przebudowy.

Koszty związane z utrzymaniem, ochroną, remontem i przebudową drogi w każdym przypadku ponosi zarządca drogi. Zarządcami dróg jest GDDKiA - w przypadku dróg krajowych, zarządy województw, powiatów i gmin - w przypadku dróg samorządowych. Zarządcą drogi dojazdowej jest jej właściciel. Oczywiście mogą zaistnieć przypadki zlecania zarządu drogi dojazdowej np. gminie. Wówczas wzajemne zobowiązania reguluje umowa pomiędzy stronami.

Droga dojazdowa jako budowla inżynierska powinna posiadać urządzenia kompensujące jej niekorzystny wpływ na środowisko. Na każdym etapie projektowania wykonywany jest raport oddziaływania inwestycji na środowisko. W ramach projektu przewidywane jest stosowanie rozwiązań doprowadzających oddziaływanie inwestycji na środowisko do wymogów normowych. W przypadku braku możliwości rozwiązań technicznych stosowane są strefy ograniczonego użytkowania. Koszt urządzenia i utrzymania strefy ponosi inwestor.

Wyrażam przekonanie, że powyższe informacje w pełni wyjaśniają problemy zawarte w oświadczeniu Pana Senatora Jana Szafrańca.

Jerzy Hausner


Oświadczenie