Oświadczenie złożone
przez senatora Jana Szafrańca
Oświadczenie skierowane do minister edukacji narodowej i sportu Krystyny Łybackiej
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wydanie potwierdzenia uprawnień i obowiązków ogólnopolskiej specjalistycznej organizacji ratowniczej pod nazwą Towarzystwo Zapobiegania Tonięciom i Ratowania Tonących z siedzibą w Supraślu, województwo podlaskie, nadanych temu stowarzyszeniu decyzją Prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki z dnia 13 maja 1998 r.
Działania wyżej wymienionego towarzystwa mają wzniosły i cenny dla społeczeństwa charakter, bowiem organizacja ta czuwa nad bezpieczeństwem osób korzystających z wypoczynku nad wodą. Towarzystwo Zapobiegania Tonięciom i Ratowania Tonących istnieje oficjalnie od 30 września 1993 r., a zostało powołane jako stowarzyszenie alternatywne wobec działań prowadzonych dotychczas w tym względzie przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
O profesjonalizmie i wyjątkowo dużych umiejętnościach ratowników towarzystwa świadczy fakt, iż w miejscach ochranianych przez jego ratowników nie doszło w ciągu dwunastu lat działalności tej organizacji do żadnych tragicznych zdarzeń.
Ponadto znamienny jest fakt, iż towarzystwo opiera się na zasadach wolontariatu i nie otrzymuje żadnych dotacji rządowych na realizację jego celów statutowych. Mimo to wyszkoliło ono już przeszło dwustu ratowników, dzięki którym wydatnie poprawiły się warunki bezpieczeństwa kąpiących się w zbiornikach wodnych.
Niestety działalność Towarzystwa Zapobiegania Tonięciom i Ratowania Tonących napotyka na trudności w postaci negowania jego uprawnień i obowiązków przez WOPR. Jak ostatnio poinformował mnie prezes Towarzystwa, pan Antoni Roman, władze wojewódzkie WOPR w Białymstoku doprowadziły do sy
tuacji, iż z listy ratowników pływalni białostockiego Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wykreślono przedstawicieli towarzystwa, stawiając im warunek ukończenia kursu woprowskiego.Ponadto, zdaniem pana Romana, działacze Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego systematycznie i trwale prowadzą politykę przedstawiania opinii publicznej pracy towarzystwa w złym świetle, chcąc doprowadzić w ogóle do jego likwidacji.
Moim zdaniem sytuacja, w której nad bezpieczeństwem korzystających z wypoczynku nad wodą czuwa jak najwięcej ratowników - nawet jeśli są oni przedstawicielami różnych stowarzyszeń - jest korzystna dla społeczeństwa. Stąd też moja prośba do Pani Minister o wydanie Towarzystwu Zapobiegania Tonięciom i Ratowania Tonących wspomnianego na wstępie po
twierdzenia jego uprawnień i obowiązków.Z wyrazami szacunku
Jan Szafraniec
Senator RP