Oświadczenie


Minister Sprawiedliwości przekazał odpowiedź na oświadczenie senator Ewy Serockiej, złożone na 72. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 75):

Warszawa, di 14 grudnia 2004 r.

Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku

W odpowiedzi na oświadczenie pani senator Ewy Serockiej złożone podczas 72 posiedzenia Senatu RP w dniu 18 listopada 2004 r., załączone przy piśmie z dnia 23 listopada 2004 r. nr BPS/DSK-043-526/04, w sprawie wyjaśnienia, czy syndyk jest funkcjonariuszem publicznym, uprzejmie przedstawiam następujące stanowisko.

Odpowiedź na to pytanie wymaga analizy pozycji syndyka w postępowaniu upadłościowym w świetle przepisów ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz.U. Nr 60, poz. 525 z późn. zm.), zwanej dalej "ustawą", oraz przepisów prawa konstytucyjnego i prawa karnego.

Zakres działań syndyka został ogólnie określony w art. 173 ustawy, w myśl którego syndyk obejmuje majątek upadłego, zarządza nim, zabezpiecza go przed zniszczeniem, uszkodzeniem lub zabraniem oraz przeprowadza jego likwidację. Natomiast zgodnie z art. 321 ustawy, syndyk może nawet prowadzić przedsiębiorstwo upadłego. Uprawnienia i obowiązki syndyka mają więc zakres bardzo szeroki.

Syndyk sprawuje swoją funkcję i wykonuje obowiązki na podstawie powołania zawartego w postanowieniu sądu o ogłoszeniu upadłości. Syndyk jest zatem organem postępowania upadłościowego powołanym przez sąd w celu realizacji funkcji postępowania upadłościowego. Postępowanie upadłościowe, będące formą egzekucji uniwersalnej, zawiera charakterystyczny element przymusu i nie ulega wątpliwości, że stanowi jedną z najistotniejszych sankcji w stosunkach cywilnoprawnych. Z tego względu działalność syndyka, związana z wypełnianiem jego obowiązków, powoduje silną ingerencję w sferę konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich, co prowadzi do wniosku, że syndyk w postępowaniu upadłościowym sprawuje funkcje władcze, nie będąc przy tym organem wymiaru sprawiedliwości, choć jego działalność pozostaje w ścisłym związku z działalnością organów wymiaru sprawiedliwości.

Syndyk nie jest również elementem struktury którejkolwiek z władz konstytucyjnych.

W świetle przepisów prawa konstytucyjnego syndyk - działając na podstawie i granicach prawa - wykonuje powierzoną mu przez władzę ustawodawczą funkcję władzy publicznej w postaci czynności podejmowanych w ramach postępowania upadłościowego, a sprawując swoją funkcję i wykonując obowiązki na podstawie powołania postanowieniem sądu o ogłoszeniu upadłości spełni przesłanki wykonywania władzy publicznej w rozumieniu art. 77 ust. 1 Konstytucji RP.

Z tych względów w rządowym projekcie ustawy o licencji syndyka przyjęto koncepcję przyznania syndykowi ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu, lecz jedynie podczas lub w związku z wykonywaniem przez niego czynności w postępowaniu upadłościowym, co znalazło wyraz w art. 25 tego projektu.

Nie może to jednak stanowić podstawy do wnioskowania, że syndyk jest funkcjonariuszem publicznym.

Wprawdzie - jak wyżej wskazano - syndyk, sprawując swoją funkcję, wykonuje pewne funkcje władze, jednakże nie można zapominać, że syndyk sprawuje swoją funkcję jedynie okresowo, w konkretnym postępowaniu upadłościowym do czasu jego zakończenia. Funkcjonowanie syndyka w kolejnym postępowaniu upadłościowym jest uzależnione tylko i wyłącznie od woli sądu. Inaczej mówiąc, osoba posiadając uprawnienia do sprawowania funkcji syndyka, nie może wykonywać żadnych czynności w postępowaniu upadłościowym, jeżeli nie zostanie do tego wyznaczona przez sąd w postanowieniu o ogłoszeniu upadłości.

Nie można ponadto pominąć faktu, że w postępowaniu upadłościowym syndyk nie jest całkowicie w swoich działaniach niezależny i w szeregu przypadków może podejmować czynności jedynie po otrzymaniu zezwolenia sędziego - komisarza (art. 309, 310,315, 322, 326 i 343 ustawy).

Godzi się również zauważyć, że takie usytuowanie pozycji syndyka miało wpływ na prawnokarne rozwiązania w zakresie dotyczącym funkcjonariuszy publicznych, do których , zgodnie za art. 115 § 13 kodeksu karnego, syndyk nie został zaliczony.

Z wyrazami szacunku

z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI

Andrzej Grzelak

SEKRETARZ STANU


Oświadczenie