Oświadczenie złożone
przez senator Ewę Serocką
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Piotra Czyżewskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W maju 2002 r. w swoim piśmie zwracałam się do ministra skarbu państwa w sprawie dramatycznej sytuacji Grupy Stoczni Gdynia SA, w której Skarb Państwa posiada 24,6% udziałów.
Mimo wielu monitów z mojej strony, zamiana na stanowisku prezesa stoczni nastąpiła dopiero w I kwartale 2003 r. Skarb Państwa stracił w tym okresie wiele czasu i środków finansowych, wyprowadzonych ze stoczni w różnej formie. Nowo powołany zarząd stoczni, pozostawiony sam sobie, nie ma możliwości wznowienia produkcji statków i zapewnienia stoczni płynności finansowej. Sytuacja w stoczni, zatrudniającej
dziewięć tysięcy osób, trzy tysiące w Stoczni Gdańskiej oraz ponad trzydzieści tysięcy w zakładach kooperacji wewnętrznej w całej Polsce, jest dramatyczna. Od kilku miesięcy produkcja w stoczni jest wstrzymana. Pracownicy przebywają na przymusowych urlopach lub wykonują prace zastępcze, takie jak: grabienie, sprzątanie lub granie w karty w szatniach. Stocznia posiada kontrakty na budowę statków, ale nie ma pieniędzy na zakup niezbędnych do produkcji materiałów i urządzeń. Zaprzestanie budowy statków i wysyłanie spawaczy i monterów do prac zastępczych generują każdego dnia ogromne straty, degradują psychikę ludzką i dobre, kiedyś, imię stoczni.W ubiegłym tygodniu zwracałam się do Pana Ministra z prośbą, aby włączył się Pan w proces prowadzący do upadłości Stoczniowego Funduszu Inwestycyjnego SA, działającego w ramach Stoczni Gdynia SA i mającego 14% udziałów w stoczni.
Stoczniowy Fundusz Inwestycyjny, w skrócie SFI SA, powstał jako spółka akcyjna z siedzibą w Warszawie w dniu 25 czerwca 1997 r. Założycielami spółki byli: Janusz Szlanta, prezes stoczni od 21 marca 1997 r., Andrzej Buczkowski, wiceprezes stoczni od 12 listopada 1996 r., i Hubert Kierkowski, przewodniczący rady nadzorczej stoczni. Kapitał akcyjny spółki wynosił 102 tysiące zł i dzielił się na ty
siąc dwadzieścia akcji, które w całości objęli założyciele: Janusz Szlanta 50%, Andrzej Buczkowski 33,33%, Hubert Kierkowski 16,66%. Po utworzeniu spółki zarząd SFI SA rozpoczął wykupywanie akcji od banków. Łącznie wykupił 39,13% akcji stoczni od Banku Handlowego w Warszawie i Pomorskiego Banku Kredytowego w Szczecinie.O utworzeniu SFI SA i skupie akcji stoczni jej założyciele, członkowie zarządu Stoczni Gdynia oraz przewodniczący rady nadzorczej stoczni, nie powiadomili Skarbu Państwa. Radę nadzorczą stoczni poinformowali dopiero w końcu października 1997 r., ale nie przedstawili statutu SFI SA, źródeł pozyskiwania akcji i sposobu sfinansowania nabycia akcji od banków, faktycznych celów powołania spółki oraz wpływu tego na podniesienie kapitału akcyjnego s
toczni.Po zakupieniu 39,13% akcji stoczni od banków SFI SA przejął uprawnienia właścicielskie banków i uzyskał łącznie sześć miejsc w jedenastoosobowej radzie nadzorczej stoczni. Funkcje właścicielskie, nadzorcze i zarządcze wykonywane były w imieniu SFI SA przez te same trzy osoby fizyczne, które jednocześnie pełniły funkcje prezesa i wiceprezesa zarządu oraz przewodniczącego rady nadzorczej stoczni. Struktura właścicielska w radzie nadzorczej, obejmującej wyłącznie dwóch głównych akcjonariuszy, z których
SFI SA posiadał dominującą pozycję, powodowała to, iż członkowie zarządu stoczni, współwłaściciele SFI SA, występując w imieniu SFI SA, ustanowili de facto zależną od siebie większość w radzie nadzorczej, to jest organie sprawującym nadzór nad ich działalnością.W dniu 2 lutego 1998 r. pomiędzy założycielami SFI SA a przedstawicielami dwóch związków zawodowych działających w stoczni - "Solidarności" i OPZZ, bez udziału "Stoczniowca" - zostało zawarte porozumienie w sprawie przeprowadzenia uwłaszczenia pracowników stoczni na zasadach komercyjnych. W wyniku porozumienia około trzech tysięcy pracowników stoczni zawarło w 2000 r. z zarządem SFI SA umowy przyrzeczenia akcji - po czterysta akcji na jednego pracownika. Każdy pracownik za wymienione przyrzeczenie m
usiał zapłacić 400 zł.Umowy z pracownikami, przedłużane aneksem do 2001 r., wygasły 15 grudnia 2000 r. Zgodnie z treścią umowy w przypadku jej niewykonania każdy pracownik miał otrzymać 1 tysiąc zł. Już w 2000 r. SFI SA był bankrutem. SFI SA nie sporządzał bilansu za lata 2000-2002. W tej sytuacji wierzyciele, pracownicy stoczni, złożyli w Sądzie Gospodarczym w Warszawie wniosek o upadłość Stoczniowego Funduszu Inwestycyjnego SA. Posiedzenie sądu odbyło się w dniu 13 maja 2003 r.
Oprócz powodów wymienionych we wniosku do sądu stoczniowcy- wierzyciele mają nadzieję, że po ogłoszeniu upadłości SFI SA spowodują wycofanie przedstawicieli tej spółki, jako szkodliwej dla procesu restrukturyzacji, ze składu decydentów Stoczni Gdynia SA.
Przedstawiając dramatyczną sytuację Stoczni Gdynia, proszę Pana Ministra o podjęcie pilnych decyzji w zakresie ograniczenia niekorzystnych działań SFI SA w strukturach stoczni, pilotowanie procesu restrukturyzacji stoczni oraz jej dokapitalizowanie.
Z poważaniem
Ewa Serocka