Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza
Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Krzysztofa Opawskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W nawiązaniu do Pana odpowiedzi z dnia 7 czerwca 2005 r. na moje wystąpienie z dnia 13 maja 2005 r. pragnę wyjaśnić, że podstawowym czynnikiem determinującym moje wystąpienia w sprawie restrukturyzacji Poczty Polskiej były i nadal są wystąpienia związków zawodowych pracowników, a w chwili obecnej także samorządów lokalnych, które zdecydowanie protestują przeciwko zmianom organizacyjnym.
Całkowicie zgadzam się z Panem Ministrem co do znaczenia przesłanek ekonomicznych, jakościowych i szeroko pojętej efektywności działania przedsiębiorstwa. Niewątpliwie te właśnie wskaźniki winny decydować o charakterze i zasięgu zmian i na nie właśnie wielokrotnie powoływałem się w swoich wystąpieniach. Wbrew sugestii zawartej w korespondencji Pana Ministra postulowane dostosowanie struktury Poczty Polskiej do podziału administracyjnego kraju nie jest dla mnie najważniejsze, niemniej jest istotne. Propozycja przyjęcia takiego systemu wynikała właśnie z analizy strumieni przesyłek w poszczególnych powiatach, a więc bezpośrednio z przesłanek, których wagę Pan Minister podkreśla.
Przyjęcie, że moim celem jest wyłącznie dostosowanie struktur kompetencyjnych Poczty Polskiej do podziału administracyjnego kraju i skupienie się Pana Ministra w korespondencji na tym właśnie aspekcie jest nieuzasadnione, a tym samym przesłane mi stanowisko nie stanowi odpowiedzi na moje wystąpienia. W swoich oświadczeniach wyraźnie podkreślałem, że podstawą podejmowanych decyzji restrukturyzacyjnych są błędne dane. Strumień przesyłu przesyłek pocztowych w kierunku województwa warmińsko-mazurskiego stanowi około 80% i w świetle tego faktu decyzje dyrekcji Poczty Polskiej są całkowicie irracjonalne. Obawiam się, że w dobie bardzo silnej konkurencji na rynku dyrekcja Poczty Polskiej nie miała szansy naprawić popełnionych w procesie restrukturyzacji błędów. Uważam, że nie stać nas jako kraju i gospodarki na eksperymenty. Raz utracona pozycja lidera na rynku jest niemal nie do odzyskania.
Nikt nie zna Poczty Polskiej i związanych z nią zagadnień tak, jak jej pracownicy, będący najważniejszymi trybami w tej wielkiej maszynie. To ich zdecydowany sprzeciw, a także analiza dokumentów skłoniły mnie do zajęcia prezentowanego stanowiska. W mojej ocenie wdrażane w procesie restrukturyzacji zmiany niekorzystnie wpłyną na jakość świadczonych usług i osłabią pozycję Poczty Polskiej w poszczególnych regionach kraju.
Pozwalam sobie prosić Pana Ministra o skupienie się na stale podkreślanym przeze mnie fakcie wielkości strumieni przesyłu. W ich świetle nie znajduję logiki w decyzjach dyrekcji Poczty Polskiej, na które wpływ ewidentnie mają pozamerytoryczne czynniki. Jeszcze raz bardzo proszę o weryfikację stanowiska.
Łączę wyrazy szacunku
Janusz Lorenz