Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza
Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Wojciecha Olejniczaka
Szanowny Panie Ministrze!
W związku z faktem, że do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi na adresowane do Pana wystąpienie z dnia 18 sierpnia 2004 r., będące uzupełnieniem korespondencji i oświadczenia z dnia 16 sierpnia 2004 r., zmuszony jestem ponownie skierować do Pana swoje wystąpienie oraz dalszą część interpelacji, na k
tórą nie udzielił Pan odpowiedzi.Szanowny Panie Ministrze, celem uzupełnienia wcześniej przesłanego oświadczenia i zapobieżenia próbom lekceważenia informacji zawiadamiam, że firma Smithfield Foods jest już właścicielem wielu zakładów, w tym największego zakładu mięsnego Constar, zakładów w Szczecinie, Ełku i w Rawie Mazowieckiej - taka sama moc produkcyjna jak ostródzkie Morliny, zakład bliźniaczy - wprawdzie obecnie niefunkcjonującego, ale w każdej chwili gotowego do uruchomienia produkcji.
Nadto pragnę zwrócić Pana uwagę na pewne niuanse. Otóż w systemie dopłat do przechowywania mięsa wygenerowane na ten cel środki, zamiast wrócić do swojego źródła, to jest polskiego czy też unijnego producenta i konsumenta, i wspomóc go, trafią do kasy amerykańskiego pr
ywatnego właściciela zakładu.Praktykowany przez Smithfield Foods wysokowydajny system produkcji, chowu i tuczu zniszczy to, na co ciężko pracowaliśmy wiele lat, dobrą, ugruntowaną w świecie markę polskiej zdrowej żywności. Oczekiwania konsumenta unijnego, przekonanego, że po wejściu Polski do UE będzie miał dostęp do nie taniego wprawdzie, ale za to pewnego i zdrowego polskiego mięsa, nie zostaną zaspokojone. Pod sławnymi polskimi markami znajdzie on bardzo wymieszany towar - z przewagą tego produkowanego
przez zakłady Smithfielda, którego wartość odżywcza będzie niższa. Również dopłaty do pól i zbiorów, mając za zadanie podniesienie opłacalności naszego rolnictwa, obniżać będą ceny produkcji także amerykańskiemu producentowi, czyniąc z niego beneficjenta dopłat osiąganych za pośrednictwem polskiego i unijnego i podatnika. Produkując na wielką skalę i tanio, mogąc sterować rynkiem i cenami, amerykański potentat wykończy wszystkich swoich konkurentów, w tym naszych rodzimych rolników i producentów. Z pewnością nie jest to zgodne z polityką Unii i dobrze pojętym interesem polskiej gospodarki.Stan posiadania firmy Smithfield jest w Polsce zatrważająco duży. Należący do Smithfielda Animex, osiągając sprzedaż w wysokości 338 milionów w 2003 r., oferuje Polakom mięso już pod dziewięcioma różnymi znakami firmowymi. Ponadto swoje wyroby eksportuje do Polski jedna z największych amerykańskich filii Smithfielda o nazwie John Morrell & Co, używająca jedenastu znaków firmowych na produktach mięsnych. Zgodnie z moją wiedzą, w Polsce istnieje obecnie blisko czterdzieści chlewni przemysłowych firmy Smithfield Foods. Działają one pod szyldami firm: Prima Farm, Animex Agri oraz Animex, a zlokalizowane są w następujących województwach:
- zachodniopomorskim: Kiełpino - Dąbie, powiat Szczecinek; Gonne Małe; Nielep, powiat Świdwin; Ognica, powiat Stargard Szczeciński; Byszkowo, powiat Drawsko Pomorskie; Żeńsko, powiat Drawsko Pomorskie; Żabno, powiat Drawsko Pomorskie; Krasino, powiat Szczecinek; Wierzchowo; Suliszewice, powiat Łob
ez; Strzelewo; Maszewo; Czechy; Radomyśl; Łęgi; Potuliniec; Sucha; Liszkowo; Przemysław; Czaplinek;- warmińsko-mazurskim: Bykowo, powiat Kętrzyn; Wyrandy, powiat Olsztyn; Wronki Wielkie, powiat Gołdap; Kozaki, powiat Gołdap; Rożyńsk, powiat Gołdap; Radkiejmy, powiat Gołdap; Kolniszki (trzy farmy), powiat Gołdap; Ołownik, Węgorzewo;
- wielkopolskim: Więckowice, powiat Poznań; Trzcielin, powiat Poznań; Tarnowa, powiat Grodzisk Wielkopolski; Stara Dąbrowa, powiat Wolsztyn; Gościeszyn, powiat Wolsztyn; Kiszkowo
; Józefin, powiat Grodzisk Wielkopolski.Planowane jest utworzenie kolejnych w województwie lubelskim, w miejscowościach: Nowy Machnów, Biszcza i Setniki.
Mnie osobiście, Panie Ministrze, napawają wielką troską te dane, te sygnały o kolejnych wykupywanych zakładach, a także perspektywy naszego rynku mięsnego. Duża produkcja obcego kapitału na naszych terenach i opisywany wyżej import wkraczają w najbardziej wrażliwą sferę działania unijnej polityki dotyczącej rynku rolnego, gdyż amerykański producent, korz
ystając z unijnych dopłat i polskich marek, będzie wypierał z rynku właśnie produkty unijne, w tym polskie.Opisana sytuacja i oczywiste mechanizmy jej towarzyszące bezwzględnie wymagają działań zaradczych ukierunkowanych na ochronę interesu naszego kraju i Unii, której członkiem jesteśmy.
Łączę wyrazy szacunku
Janusz Lorenz