Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza

Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Marka Balickiego

Szanowny Panie Ministrze!

Zwracam się do Pana w imieniu środowiska inwalidów wojennych, głęboko zaniepokojonych losami ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin.

Ustawa ta była dla nich sukcesem legislacyjnym po dwudziestu latach walki i starań o zadośćuczynienie stratom poniesionym przez Związek Inwalidów Wojennych RP, zlikwidowany wraz z majątkiem jeszcze przez władze stalinowskie. Zainteresowani alarmują, że do niedawna wydawało się, iż ustawa ta, wzmocniona zapisem art. 19 Konstytucji RP, będzie jeszcze długo obowiązywała obie strony, tymczasem od kilku lat jest stopniowo ograniczana, co spowodowało skierowanie do władz protestu środowiska.

Najważniejszy w ustawie art. 13, dotyczący szczególnych uprawnień w świadczeniach opieki zdrowotnej dla inwalidów wojennych i wojskowych, był na szczęście respektowany, a twórcy kolejnych reform służby zdrowia deklarowali zachowanie uprawnień wynikających z tego artykułu. Obietnice te zaowocowały jednak tylko postępującym w ostatnich latach regresem w świadczeniach zdrowotnych dla inwalidów wojennych i wojskowych. Między innymi prawo do bezpłatnych leków utraciły żony inwalidów - nieocenione opiekunki i pielęgniarki chorych mężów, którzy z kolei nie mogą korzystać z bezpłatnych leków wspierających, wykorzystywanych głównie przez ludzi starych, a do takich, siłą rzeczy, zaliczają się inwalidzi wojenni. Również bezpłatne leki dla inwalidów wojskowych ograniczono do wąskiego zestawu najbardziej niezbędnych środków.

W odbiorze środowiska inwalidów ostatnia propozycja rządu RP zmierza do całkowitej likwidacji uprawnień do bezpłatnych leków dla inwalidów wojennych, ich współmałżonek pozostających na ich utrzymaniu oraz wdów uprawnionych do renty rodzinnej i do zastąpienia tych uprawnień zasiłkiem w wysokości 1728 zł rocznie. Pomysł ten jest, zdaniem zainteresowanych, nie do przyjęcia. Protestują oni przeciwko próbie objęcia chorób swego rodzaju ryczałtem, gdyż - jak tłumaczą - rekompensata nieuzależniona od stopnia choroby w żaden sposób nie przekłada się na wysokie koszty leczenia ciężkich schorzeń inwalidów.

Rzeczywiście, żenujące jest odbieranie obowiązujących od kilkudziesięciu lat uprawnień przyznanych ludziom tak ciężko doświadczonym w służbie ojczyźnie, inwalidom w wieku ponad osiemdziesięciu lat. Bez wątpienia korzyści materialne płynące z niesłusznych decyzji będą o wiele niższe od krzywd moralnych wyrządzonych temu środowisku.

Ta grupa społeczna nadal pamięta o umowie z rządem AWS, która wciąż obowiązuje, chociaż miała być ważna tylko dwa lata, dotyczącej czasowego ograniczenia wypłacanych świadczeń z pełnych dwóch - emerytury i renty odszkodowawczej - do półtora. Obawiam się, że kontynuacja obecnej polityki rządu wobec inwalidów może doprowadzić do eskalacji problemu.

Z przykrością odbieram tego rodzaju sygnały, szczególnie wtedy, gdy są poparte apelami o cierpliwość, ponieważ liczba inwalidów wojennych maleje z przyczyn naturalnych o około 15% rocznie, a za kilka lat problem ich uposażenia całkowicie zniknie.

Panie Ministrze, środowisko to, z racji przejść, jakie ma za sobą i poważnego już wieku, nie będzie walczyło w obronie swych interesów. Naszą rolą jest troska o nich, o to, by żyli godnie, nie musząc się martwić o następny dzień, tak jak na to zasługują. Dlatego proszę Pana Ministra o zainteresowanie się tym problemem i udzielenie mi informacji na temat możliwości ograniczenia oszczędności na tej grupie społecznej.

Z poważaniem
senator Rzeczypospolitej Polskiej
Janusz Lorenz


Spis oświadczeń