Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Lorenza
Oświadczenie skierowane do ministra polityki społecznej Krzysztofa Patera
Szanowny Panie Ministrze!
Wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę z odczuć społecznych spowodowanych pogarszającą się wciąż sytuacją materialną i prawną wielu rodzin w całej Polsce. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się rodziny z terenu Warmii i Mazur, co wynika z bardzo wysokiego bezrobocia, braku przemysłu i rolniczego charakteru wojewód
ztwa.Z protestem w tej sprawie wystąpiła do mnie Rada Miasta Olsztyna, zdecydowanie sprzeciwiająca się naruszaniu podstawowych praw rodziny zagwarantowanych przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, ustawę samorządową, która definiuje politykę prorodzinną jako odrębne zadanie własne samorządów, i stosowne ustawy Sejmu RP w sprawie polityki prorodzinnej, a także międzynarodowe dokumenty, na których się one opierają.
W dniu 1 maja 2004 r. weszła w życie ustawa o świadczeniach rodzinnych z dnia 28 listopada 2003 r. (DzU nr 228 poz. 2255). Uzależnia ona podstawowy zasiłek od określonego progu dochodowego, co - jak twierdzą przedstawiciele samorządu - powoduje zaistnienie tak zwanej pułapki socjalnej, czyli negatywnej motywacji powodującej dążenie członków ro
dziny do nieprzekraczania tego progu przez ograniczanie swojej aktywności zawodowej. Realizacja tej ustawy wymaga też dodatkowych etatów urzędniczych, potrzebnych do określania podstawy przyznania zasiłku, co pochłania znaczną część środków finansowych, które powinny być przekazane bezpośrednio potrzebującym rodzinom.Przedmiotowa ustawa znosi Fundusz Alimentacyjny i uzależnia dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka nie od decyzji sądu, ale od progu dochodowego, co w konsekwencji powoduje pogorszenie warunków materialnych około 30% rodzin korzystających dotąd z tego funduszu.
Nadto - zdaniem radnych - rażąco niesprawiedliwie traktowane są według rzeczonej ustawy pełne rodziny wielodzietne, borykające się często ze zdecydowanie większymi trudnościami finansowymi niż samotne matki z dzieckiem. Powoduje to szukanie rozwiązania trudności materialnych w fikcyjnych rozwodach bądź skutecznie zniechęca do zawierania małżeństw.
Zjawiskom tym sprzyja obowiązująca ordynacja podatkowa, dopuszczająca wspólne rozliczanie samotnej matki z małoletnim dzieckiem rocznego podatku dochodowego, a jednocześnie niedająca takiej możliwości pełnej rodzinie wielodzietnej.
Kolejnym aktem prawnym negatywnie oddziałującym na rodziny wielodzietne jest ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 grudnia 1998 r. (DzU nr 162, poz. 1118 ze zm.). Niepokój społeczny budzi zwłaszcza niesprawiedliwy sposób naliczania kapitału początkowego, w tym zmiana zasad zaliczania do wymiaru emerytury okresu urlopu wycho
wawczego. Według poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (DzU z dnia 18 grudnia 1982 r., nr 40, poz. 267 ze zm.) okres ten był traktowany jako równorzędny z okresami zatrudnienia - art. 11 ust. 2 pkt 11. Przywołana ustawa zmieniła tę zasadę, traktując urlop wychowawczy jako okres nieskładkowy, dodatkowo zaliczany w okrojonym wymiarze 1/3 w stosunku do okresu przepracowanego, liczonego jedynie do 31 grudnia 1998 r., i to na podstawie dziesięciu kolejnych lat pracy, co obniża w znaczący sposób kwotę kapitału początkowego dla matek w rodzinach wielodzietnych. Narusza to ewidentnie zasadę praw nabytych.Radni stoją na stanowisku, że ustawy te wpisują się w dramatyczny ciąg działań negatywnie oddziałujących na rodziny, począwszy od ich zasobności materialnej, a skończywszy na ich trwałości i dzietności. Z uwagi na odnotowywany od kilku lat w Polsce ujemny przyrost naturalny, tego rodzaju sygnały winny być moim zdaniem dokładnie analizowane.
Proszę Pana Ministra o zbadanie tej sprawy i podjęcie działań w celu doprowadzenia do zmiany krzywdzących rodziny ustaw.
Z poważaniem
senator Rzeczypospolitej Polskiej
Janusz Lorenz