Oświadczenie złożone
przez senatora Bogusława Litwińca
Oświadczenie skierowane do ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego
Wielce Szanowny Panie Ministrze!
Pozwalam sobie zwrócić się do Pana Ministra w oficjalnym trybie oświadczenia tylko po to, by podkreślić tą formą wagę znanej już Panu szansy związanej z projektem utworzenia w Polsce Europejskiej Biblioteki Arcydzieł Literatury w oparciu o fundusze unijne i państw Unii. Fundacja Lubiąż proponuje umiejscowić tę b
ibliotekę w pustym, wielkim, odbudowanym obiekcie pocysterskim Lubiąż na Dolnym Śląsku.Obiekt ten ma liczne wnętrza o niezwykłej, barokowej urodzie, otoczony jest parkiem. Są wygodne dojazdy z dwóch dróg międzywojewódzkich oraz umiarkowana odległość do lotniska. Jest więcej niż przychylna wola władz lokalnych i regionalnych, a także, co nie mniej ważne, doświadczona kadra administracyjna i techniczna, zahartowana w wieloletnim trudzie skomplikowanej odbudowy, a teraz opieki nad zabytkowym gmachem.
Wiadomo mi, że kierownictwo rzeczonej fundacji zwróciło się już do Pana Ministra ze wstępną ofertą i prośbą o przedstawienie idei tego projektu na stosownym posiedzeniu Rady Ministrów w Brukseli. Rozumiem pośpiech fundacji, bo trzeba byłoby zdążyć przed zakończeniem prezydencji włoskiej w Unii Europejskiej.
Moje oświadczenie niech będzie świadectwem tego, że bardzo optuję za inicjatywą umiejscowienia w Lubiążu okazałej biblioteki, która zawierałaby arcydzieła wszystkich narodów naszego kontynentu, prowadziła międzynarodową promocję i popularyzację europejskiego geniuszu słowa pisanego - od "Iliady" Homera po współczesne wielkie nazwiska i dzieła. Do tego emocjonalnego, ale też pragmatycznie zdyscyplinowanego stosunku, zachęciło mnie wystąpienie ministra kultury Republiki Włoskiej Giuliano Urbaniego podczas uroczystego spotkania z Komisją Kultury i Mediów w Parlamencie Europejskim w dniach inauguracji włoskiej prezydencji Unii Europejskiej. Usłyszałem wtedy silną zachętę i apel ministra Urbaniego do dwudziestu pięciu unijnych krajów. Wniósł on pomysł powołania dużych, intereuropejskich przedsięwzięć kulturowych działających non stop. Ich stała aktywność niechby świadczyła o tożsamość duchowej Europejczyków i rozwijała powstałe przez tysiąclecia wartości. Jako przykład wymienił on włoską koncepcję stale koncertującej orkiestry europejskiej z wielkim repertuarem symfonicznym.
Wkrótce też w Warszawie na spotkaniu komisji zagranicznych obu izb polskiego parlamentu, inaugurującym włoską prezydencję w Unii, z między innymi ambasadorem Republiki Włoskiej w Polsce przedstawiłem inicjatywę biblioteki w Lubiążu. Wskazałem wówczas na włoską inspirację projektu, podchwyconego przez nas, umiejscowienia biblioteki w Lubiążu. Przy tej okazji wskazałem na dziedzictwo "inżynierskich oddziaływań" zakonu cystersów zapisane w programach Rady Europy promocji dziedzictwa kultury i przedsiębiorczości.
Mój trzeźwy pragmatyzm opieram na założeniu, że Polska może wnieść duży, piękny pocysterski obiekt z otaczającym go terenem oraz służyć doświadczoną kadrą administratorów i techników, wszystkie państwa Europy - na razie kraje unijne - inwestowałyby w otrzymane gratis pomieszczenia na ich narodowe prezentacje, dostarczały do nich woluminów i opłacały obsługę biblioteczną, organizowały stałą ekspozycję wydawnictw, a także uczestniczyły w okazjonalnych zbiorowych prezentacjach.
Z funduszy Unii Europejskiej organizowane są dla zwiedzających wspólne przedsięwzięcia integrujące świadomość wokół wartości emanujących z wielkich dzieł literackich, w tym także prezentacje oddziaływań słowa literackiego na różne dziedziny życia, przede wszystkim na sztuki pokrewne: film, malarstwo, muzykę, nowoczesne kreacje elektroniczne. W warunkach lokalowych, obszarowych, jakimi dysponuje Lubiąż, możliwa jest również organizacja seminariów naukowców, lokalizacja usług kwaterunkowych, stołówki i restauracji, kina, kabiny wideo, mniejszych i większych sal wystawowych.
Oświadczenie moje, oprócz życzeń, zawiera także nadzieję na osobiste zaangażowanie Pana Ministra i resortu kultury w zrealizowanie przedstawionej tu szansy dla Polski. Ze swej strony deklaruję mój aktywny udział w Komisji Kultury Parlamentu Europejskiego i wszędzie tam, gdzie tylko okoliczności pozwolą.
Łączę wyrazy szacunku
Bogusław Litwiniec