Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Lipowskiego

Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Marka Belki

Kieruję to oświadczenie do Pana Premiera ponieważ działania podejmowane do tej pory w Ministerstwie Sprawiedliwości napotykały na kolejne zmiany ministrów i nie przyniosły żadnego efektu. Zwracałem się w tej sprawie do ministra sprawiedliwości, odbyłem ponadgodzinną rozmowę z zastępcą prokuratora generalnego Karolem Napierskim, a mimo to od ponad roku w poniżej przedstawionej sprawie nic się nie zmieniło.

Sprawa dotyczy zatrzymania ówczesnego naczelnika Sekcji Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie podinspektora Janusza Dudka. Zatrzymany został w kajdankach w dniu 4 listopada 2003 r. przewieziony do Krakowa, oddany w ręce prokuratora Marka Wełny, a po przesłuchaniu po czterdziestu ośmiu godzinach zwolniony.

Nie będę opisywał wszelkich szczegółów tej sprawy i nieprawidłowości, jakie zaistniały, bo są one opisane w kolejnych skargach złożonych przez Janusza Dudka na postępowanie prokuratora Marka Wełny, jak również w zażaleniu adwokata Edwarda Jędrzejewskiego na dwukrotną odmowę umożliwienia zaznajomienia się z aktami sprawy przez obrońcę.

Wobec Janusza Dudka prokurator zastosował, po pierwsze, dozór policyjny, a po drugie, zawieszenie w czynnościach służbowych. Przez cały rok oskarżony Janusz Dudek nie był - mimo monitów - ani razu przesłuchiwany.

W piśmie PR III Dsn 27/02 z dnia 11 sierpnia 2004 r. Prokuratury Krajowej skierowanym do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie znajduje się taka uwaga wyrażona po rozpatrzeniu jednej ze złożonych skarg: "pragnę jednocześnie zauważyć, iż zawarte w piśmie zarzuty odnoszą się również między innymi do oceny zgromadzonych w toku śledztwa Ap.II Ds.2/03/S dowodów, braku wykonania określonych czynności procesowych, przewlekłości postępowania, braku dostępu przez obrońcę do akt toczącego się śledztwa, stosowanie środków zapobiegawczych".

Panie Premierze! Tak się składa, że przez dziesięć lat pełniłem funkcję wojewody częstochowskiego, przygotowywałem organizacyjnie dwie wizyty Ojca Świętego i mogę stwierdzić, że pan Janusz Dudek, który w tej służbie nienagannie pracował trzydzieści lat, cieszy się powszechnym uznaniem i zasługuje na bardzo wysoką ocenę przełożonych, co zostało potwierdzone w oficjalnych poręczeniach złożonych przez związki zawodowe, klasztor ojców paulinów na Jasnej Górze, jak również eksperta Zespołu Psychologów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Reakcją prokuratora Marka Wełny na te poręczenia i opinie była wypowiedź skierowana do Janusza Dudka: "te opinie są niepotrzebne, lepiej, żeby się modlił do Boga, aby na niego nic nie znalazł".

Ile musi przeżywać człowiek, który całe życie zawodowe poświęcił służbie na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa, jak musi przeżywać to rodzina, dla której niejednokrotnie brakowało czasu, bo były pilne sprawy służbowe! Bardzo duże niezadowolenie z takiego traktowania wyczuwam w gronie licznych przyjaciół i współpracowników - z czym całkowicie solidaryzuję się - co spowodowane jest tym, że od roku bardzo dobry oficer pozostaje bez pracy, a w sprawie nic się nie dzieje.

Wyrażam przekonanie, że ta interwencja spowoduje przerwanie bezczynności i wyeliminowanie wskazanych przez Prokuraturę Krajową nieprawidłowości.

Z poważaniem
Grzegorz Lipowski


Spis oświadczeń