Oświadczenie złożone
przez senatora Włodzimierza Łęckiego
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra infrastruktury Marka Pola
Szanowny Panie Premierze!
Bardzo dziękuję za odpowiedź na moje oświadczenie z dnia 3 lutego bieżącego roku. Niestety, nie wszystkie problemy przedstawione w oświadczeniu zostały wyjaśnione.
Szerokie wyjaśnienie Pana Ministra odnosiło się przede wszystkim do §2 tego aktu, dotyczącego listy oczekujących przedsiębiorców, którzy złożyli wnioski o udzielenie licencji w terminie do 31 sierpnia 1997 r. Przepis ten pozostał i jest w trakcie realizacji.
Podstawowa kwestia, którą przedstawiłem w oświadczeniu, dotyczyła opublikowania oferty wydania pięciuset sztuk wypisów z licencji dla przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie międzynarodowego transportu drogowego, określonej w §3 tego rozporządzenia. To właśnie §3 rozporządzenia został uchylony zanim zaczął obowiązywać, a przewoźnicy na podstawie publicznego przyrzecze
nia oraz wydanego przez Pana Ministra regulaminu w wyznaczonym, krótkim terminie realizacji tego przyrzeczenia, zaciągnęli zobowiązania zakupu nowych samochodów, aby móc przedłożyć wraz z wnioskiem wymagane wszelkie dane identyfikacyjne pojazdu, łącznie z numerem rejestracyjnym.Według tego regulaminu wnioski o dodatkowe wyciągi z licencji miały być rozpatrywane od 4 listopada 2002 r., zgodnie z kolejnością zgłoszeń. Spowodowało to natychmiastowe wykupienie wszystkich samochodów z placów postojowych, gdyż oferowana ilość, pięćset sztuk, wyciągów z licencji była wystarczająca dla potrzeb rozwojowych przewoźników międzynarodowych. Dotyczyło to nowego taboru spełniającego wymogi EURO 3, o wartości jednego ciągnika z naczepą, wynoszącej około 90 tysięcy euro. Po
wycofaniu §3 przewoźnicy, którzy nabyli samochody w nadziei, że ich wnioski będą rozpatrzone pozytywnie, pozostali z tymi pojazdami na rynku krajowym, gdzie notuje się nadpodaż usług i tym samym bardzo niskie, nieopłacalne ceny usług. Skutkiem tej sytuacji są znaczne straty przewoźników międzynarodowych, które mogą doprowadzić do bankructw firm przewozowych.Istotą przedstawionego problemu było niedotrzymanie ustaleń opublikowanego urzędowo zobowiązania i powstała z tego tytułu szkoda wielkich rozmiarów u polskich przewoźników międzynarodowych.
Niezrozumiały jest argument podany w odpowiedzi, że rozporządzenie po jego opublikowaniu zostało oprotestowane przez duże organizacje zrzeszające międzynarodowych przewoźników drogowych z powodu obawy destabilizacji rynku transportowego. Rozpoznanie możliwości udzielenia dodatkowych wypisów z licencji dla przedsiębiorców rozwijających działalność winno być dokonane przed wydaniem i opublikowaniem tego aktu prawnego, a podjęta decyzja powinna być ostateczna i zrealizow
ana.Jeśli chodzi o limitowaną liczbę zezwoleń na przewozy do Niemiec, to przewoźnicy międzynarodowi sygnalizują, że Ministerstwo Infrastruktury nie wykazuje dostatecznych starań o zwiększenie puli zezwoleń i nie uzasadnia należycie potrzeb polskich przewoźników. Skutkiem tego sami przewoźnicy występują do Ambasady Republiki Federalnej Niemiec i do wielkich niemieckich firm producenckich oraz handlowych (importerzy towarów, producenci samochodów) z prośbami o interwencję, dzięki czemu pojawia się dodatkowa
pula zezwoleń.W ocenie przewoźników wskazuje to na zbyt mało intensywne starania odpowiedzialnych służb administracji rządowej o zwiększenie kontyngentu zezwoleń, co przy równych zasadach dystrybucji pozwoliłoby w większej mierze zaspokoić potrzeby wszystkich zarówno małych, jak i dużych przedsiębiorstw przewozowych.
Rozumiejąc skomplikowaną sytuację w materii przewozów międzynarodowych, uważam, że wszelkie przepisy wydawane w tym zakresie winny być ogłaszane po pełnym rozeznaniu różnych uwarunkowań i niezmieniane tuż po ich opublikowaniu.
W konkretnym opisanym przypadku proszę o wyjaśnienie czy istnieją szanse na realizację w najbliższej przyszłości ustaleń §3 rozporządzenia z dnia 24 września 2002r.
Z poważaniem
Włodzimierz Łęcki