Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Kulaka, złożone na 44. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 44):
Warszawa, dnia 15 września 2003 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku!
W odpowiedzi na pismo z dnia 13 sierpnia 2003 r., sygn. BPS/DSK-043-375/03, przekazujące oświadczenie Senatora RP Pana Zbigniewa Kulaka w sprawie negatywnego wizerunku polskich służb granicznych w prasie zagranicznej, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
Zagrożenie zjawiskami korupcyjnymi w Urzędach Celnych oraz Straży Granicznej związane jest w znacznym stopniu z przemytem towarów w ramach międzynarodowego ruchu towarowego i osobowego.
Centralne Biuro Śledcze Komendy Głównej Policji zwalczając zorganizowane grupy przestępcze zajmujące się przemytem towarów akcyzowych i samochodów, prowadzi rozpoznanie i likwidację nieprawidłowości w działaniu służb granicznych. Najczęściej występujące negatywne zjawisko stanowi korumpowanie urzędników celnych oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej w zamian za umożliwienie przekraczania granicy bez wymaganych zezwoleń, podrabianie, przerabianie lub wystawianie dokumentów oświadczając
ych nieprawdę oraz umożliwianie przemytu wyrobów pirackich, głównie płyt, zza wschodniej granicy.W prowadzonych w pierwszym półroczu 2003 r. przez CBŚ KGP sprawach o przemyt papierosów i alkoholu, występowały przypadki korumpowania funkcjonariuszy służb celnych. Postępowania procesowe ujawniły 27 sytuacji przyjęcia korzyści majątkowej przez ww. funkcjonariuszy.
Jednocześnie informuję, iż opisane w załączonych do wystąpienia Pana Senatora Z. Kulaka artykułach rozboje są zjawiskiem obserwowanym w Polsce dopiero od początku lat dziewięćdziesiątych. Należy zauważyć, że w pierwszym okresie zarówno sprawcami, jak i ofiarami większości przestępstw byli obywatele "rosyjskojęzyczni", a obecnie coraz częściej wśród poszkodowanych występują Polacy.
W ciągu pierwszych 8 miesięcy 2003 r. Policja odnotowała 191 tego typu przestępstw, których ofiarami byli kierowcy: samochodów osobowych (122 poszkodowanych), samochodów dostawczych (29), samochodów ciężarowych (24), taksówkarze (11) i kierowcy busów przewożących pasażer
ów (5).Wśród pokrzywdzonych dominują obywatele Polski, na których dokonano 94 napadów, Ukrainy (29), Niemiec (21), Białorusi (15), Litwy (13), Rosji (8).
Większość tego typu zdarzeń ma miejsce w godzinach 19:00 - 5:00. W 112 przypadkach przedmiotem zaboru były pieniądze i rzeczy osobiste pokrzywdzonych, w 74 przypadkach - samochód, a w 2 - ładunek przewożony samochodem osobowym.
Przestępstwa tego typu najczęściej popełniane są na parkingach i podczas postoju (72 przypadki), w trakcie jazdy i podczas napraw
pojazdów (42) oraz przez zablokowanie drogi (22).Cudzoziemców będących ofiarami napadów można podzielić na trzy grupy: osoby przejeżdżające przez Polskę tranzytem, przyjeżdżające w celach handlowych i turyści.
Najbardziej zagrożona jest pierwsza z grup. Cudzoziemcy zza wschodniej granicy Polski, jadąc na zachód Europy posiadają na ogół znaczą ilość gotówki. W drodze powrotnej przewożą zakupione samochody i inne towary, często znacznej wartości. Ponadto wyróżniają się, spośród innych użytkowników dróg tab
licami rejestracyjnymi pojazdów, co umożliwia przewidzenie trasy ich podróży i stanowi znaczne ułatwienie dla sprawców mogących wcześniej wybrać dogodne miejsce napadu.Z uwagi na utrzymujący się stan zagrożenia tego typu przestępczością w dniu 20 maja 2003 r. Zastępca Komendanta Głównego Policji, wystosował do wszystkich komendantów wojewódzkich Policji pismo instrukcyjne, w którym polecił podjąć zdecydowane działania mające na celu ograniczenie skali zjawiska. W czerwcu br. odnotowano już spadek liczby na
padów, spowodowany m.in. "rozbiciem" przez Policję kilku grup przestępczych, dokonujących tego typu przestępstw na terenie całego kraju.Opisane - przez autora artykułu "Tani samochód z Berlina: turecki spryt i Polak z młotkiem" - zdarzenia, które były udziałem jednego z czytelników, noszą znamiona czynów przestępczych, stąd wymagają przyjęcia przez polską Policję określonej procedury, zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym. W związku powyższym uprzejmie informuję, iż Policja polska zamierza zwrócić s
ię, za pośrednictwem policji łotewskiej, do autora ww. artykułu, Pana Olega Siłowa, o udostępnienie kontaktu z pokrzywdzonym czytelnikiem, w celu złożenia przez niego oficjalnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na jego szkodę.W przypadku otrzymania od strony łotewskiej wymaganego zawiadomienia, Policja podejmie stosowne czynności wyjaśniające. O ich wynikach niezwłocznie poinformowany zostanie pokrzywdzony oraz Pan Senator Zbigniew Kulak.
Pragnę również zwrócić uwagę na pozytywne opinie dotyczące pracy polskich służb pojawiające się w prasie litewskiej. W artykule pisma "Lietuvos rytas" z dnia 28 lipca 2003 r. o tytule "Zazdrosne spojrzenie na policję Polski", zamieszczony został wywiad z generalnym komisarzem policji litewskiej, V. Grigaraviciusem. W jego ocenie, polska Policja dobrze wykorzystała przyznane jej z budżetu państwa oraz przez Unię Europejską pieniądze na rozwój techniczny, doskonale poradziła sobie ze zmianą swojego wizerunku w społeczeństwie, co zaowocowało wzrostem zaufania do Policji. Według szefa Policji litewskiej "polska Policja sprawniej reaguje na zawiadomienia mieszkańców, szybciej zjawia się na miejscu wydarzeń oraz udziela ludziom wszelkiej pomocy i konsultacji".
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Janik