Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Swoje oświadczenie kieruję do ministra obrony narodowej Jerzego Szmajdzińskiego.
20 lipca 2001 r. wygłaszałem z tej trybuny oświadczenie, skierowane do ówczesnego ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego, w sprawie zamykania na długie tygodnie dostępu do ponad 1/3 przestrzeni powietrznej naszego kraju z powodu udostępniania tej przestrzeni dla samolotów NATO. Powodowało to praktycznie zamrożenie działań szkol
eniowych Centralnej Szkoły Szybowcowej w Lesznie, w moim okręgu wyborczym. Otrzymałem wtedy odpowiedź, w której obiecywano wypracowanie harmonijnej współpracy lotnictwa wojskowego i cywilnego. Niestety, w praktyce nic się nie zmieniło i w bieżącym roku, według informacji, jakie mi udostępniono, sytuacja jest podobna, a nawet ma to jeszcze większy zasięg, zarówno terytorialny, jak i czasowy.Jest to bardzo dokuczliwe dla lotnictwa szybowcowego, zwłaszcza że w ostatnim tygodniu lipca odbędą się mistrzostwa świata w tej dyscyplinie sportu, a polscy szybownicy nie mogą prowadzić treningów, mimo że są gospodarzami tej prestiżowej imprezy. Największe rozgoryczenie tego środowiska wynika z faktu, że mimo zakazu lotów w zasięgu obserwacji nie tylko wzrokowej, lecz t
akże elektronicznej, w rzeczywistości przez kilka ostatnich tygodni nie pojawił się żaden samolot wojskowy na obszarze leżącym w zasięgu operowania szybowców mogących startować i lądować w Lesznie.Mam świadomość tego, że moje oświadczenie jest w istotnym stopniu spóźnione, jednak zwracam się do pana ministra z prośbą o umożliwienie, choćby na ostatnie dwa tygodnie przed mistrzostwami świata, swobodnych lotów treningowych w tym najlepszym w Polsce obszarze tak zwanych noszeń dla lotnictwa szybowcowego. Dzię
kuję bardzo.