Oświadczenie złożone
przez senator Apolonię Klepacz
Oświadczenie skierowane do ministra polityki społecznej Krzysztofa Patera
Szanowny Panie Ministrze!
Z napływających do mojego biura senatorskiego interwencji osób bezpośrednio zainteresowanych ponownym obliczeniem wysokości emerytury wynika, że unormowanie tej kwestii nie jest satysfakcjonujące dla wielu osób, szczególnie tych, które mogą się wykazać wymaganymi przez ustawę dowodami płacowymi, na przykład zaświad
czeniem o zarobkach z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, gdy pracowali w państwowych przedsiębiorstwach i dodatkowo okres ten był dla nich czasem ich największej aktywności zawodowej i najwyższych zarobków.Na brak dokumentacji płacowej, wynikający z innych przepisów prawa, w których okres archiwizacji dokumentów płacowych określono na dwanaście lat, niestety wielu obecnych emerytów bądź rencistów nie miało bezpośredniego wpływu. Funkcjonujący w tym czasie system zwalniał niejako indywidualnego pracown
ika z obowiązku gromadzenia takiej dokumentacji. Zaufanie, jakie mieli obywatele do państwa w tym okresie, zostało narażone na "szwank" w okresie transformacji, gdy przekształceniom podlegała większość dotychczasowych przedsiębiorstw państwowych i często bez należytej staranności archiwizowano dokumenty pracownicze.Stąd dla wielu emerytów i rencistów zapis ustawowy wskazujący jako podstawę obliczenia emerytury wynagrodzenie z dwudziestu lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu jest zapisem martwym, niemożliwym do zrealizowania z powodu braku dokumentów płacowych. Jest to niezwykle istotne na przykład dla pracowników, którzy ulegli wypadkom w pracy lub zapadli na choroby ograniczające ich aktywność zawodową i poziom dochodów, pod
czas gdy w okresie poprzedzającym wypadek czy chorobę ich zarobki były bardzo wysokie, ale nieudokumentowane, chociaż uzyskiwane były w przedsiębiorstwach państwowych. Taka sytuacja wytwarza u tych osób poczucie krzywdy i utratę zaufania do instytucji publicznych.W kontekście opisanych przypadków kieruję do Pana Ministra następujące zapytania.
Po pierwsze, jakimi dokumentami, dowodami, może posłużyć się ubezpieczony w celu udowodnienia wysokości świadczeń, które otrzymywał - podkreślam raz jeszcze - za wykonywaną pracę w państwowym przedsiębiorstwie w latach 1950-1960, a to przedsiębiorstwo zostało po kolejnych reorganizacjach zlikwidowane, okres archiwizacji dokumentacji minął zaś i dokumentacji takiej nie ma?
Po drugie, kiedy zrealizowana będzie delegacja zawarta w art. 117 ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych do wydania rozporządzenia określającego rodzaje dowodów niezbędnych do ustalenia prawa i wysokości świadczeń w przypadkach, gdy ubezpieczony nie jest w stanie prze
dłożyć stosownych zaświadczeń? Czy przewiduje się, że dla celów dowodowych można będzie przedstawić na przykład zeznania świadków lub zastosować uśrednione wartości wynagrodzeń przypadających na określonych stanowiskach zawodowych w przedsiębiorstwach podobnych?Łączę wyrazy szacunku
Apolonia Klepacz