Informację w związku z oświadczeniem senatora Sławomira Izdebskiego, złożonym na 86. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91), przekazał Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi:
Warszawa, 2005-08-24
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez senatora Sławomira Izdebskiego podczas 86. posiedzenia Senatu RP w dniu 22 lipca 2005 r. dotyczące sytuacji na rynku owoców miękkich (przekazane przy piśmie znak: BPS/DSK-043-365/05) uprzejmie informuję, iż rynek owoców miękkich w Polsce charakteryzuje się dużą zmiennością podaży, w związku z czym istnieje duże prawdopodobieństwo występowania na nim sytuacji kryzysowych. Wysokie zbiory w roku 2004 r. spowodowały spadek cen skupu, a co za tym idzie problemy ze zbiorem i zagospodarowaniem większości gatunków owoców miękkich. Trudna sytuacja w skupie owoców miękkich miała miejsce również w 2005 r., z wyjątkiem rynku wiśni.
W przypadku truskawek, mamy do czynienia z dwoma rynkami, tj. truskawki deserowej i truskawki przemysłowej. w odniesieniu do truskawki deserowej podobnie jak w latach ubiegłych nie wstąpiły problemy z opłacalnością produkcji i zbytem. Natomiast w przypadku truskawki uprawianej dla potrzeb przemysłu sytuacja była jeszcze gorsza niż w 2004 roku. Oferowane, na początku kampanii, przez zakłady przetwórcze ceny skupu w wysokości 0,45-0,50 zł/kg nie zapewniały nawet pokrycia kosztów zbioru truskawki. Taka sytuacja spowodowała, że producenci w gospodarstwach towarowych, bazujący na najemnej sile roboczej, zmuszeni byli do zaprzestania zbioru. Ten fakt, jak i wystąpienie w późniejszym terminie suszy spowodował, że zbiory truskawek były niższe o ok. 8%.
W odniesieniu do owoców czarnej porzeczki zbiory były o ok. 23% niższe od ubiegłorocznych. Spadek produkcji spowodowany był wystąpieniem w kwietniu br. przymrozków w niektórych rejonach kraju oraz w lipcu wystąpieniem suszy. W związku z spadkiem zbiorów odnotowano wzrost cen skupu czarnej porzeczki, jednak ceny skupu nadal odbiegały od kosztów produkcji. Cena płacona za czarną porzeczkę kształtowała się w granicach 0,60-0,80 zł/kg, przy cenie w roku ubiegłym ok. 0,30-0,40 zł/kg.
Zbiory malin uprawianych dla potrzeb przemysłu podobnie jak i innych owoców były niższe o ok. 7% w porównaniu do roku ubiegłego. Główną przyczyną niższych zbiorów była przede wszystkim susza, która wystąpiła w lipcu. Cena skupu malin do przemysłu kształtowała się na poziomie roku ubiegłego tj. ok. 1,80 zł/kg, co nie zapewnia rentowności produkcji. Natomiast zbiory malin deserowych zapewniały opłacalność produkcji.
Odmienna niż w ww. owocach sytuacja cenowa wystąpiła w przypadku wiśni. Ceny skupu w bieżącym roku kształtowały się na poziomie od 1,80 do 3,00 zł/kg i gwarantowały rentowność produkcji, w związku z tym w skupie nie wystąpiły żadne zakłócenia. O korzystnej sytuacji w skupie zdecydowały w dużej mierze niższe zbiory od ubiegłorocznych o ok. 30% wynikające z warunków pogodowych, tj. wystąpienia przymrozków w kwietniu br. oraz lipcowej suszy. Przyczyną wysokich cen płaconych producentom za wiśnie były również niższe zbiory wiśni u głównych konkurentów na rynku, tj. w Serbii, Niemczech i na Węgrzech.
Mając na względzie powtarzające się problemy na rynku owoców miękkich Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjęło w połowie 2004 r. na forum Rady (WE) działania mające na celu dostosowanie mechanizmów objętych prawodawstwem wspólnotowym, które miałoby na celu lepsze ich dostosowanie do sytuacji zaistniałej po rozszerzeniu UE o nowe kraje członkowskie, w tym Polskę.
Polska postulowała takie zmiany w prawodawstwie wspólnej organizacji rynku owoców i warzyw, które w sposób systemowy, tj. odnosząc się do przyczyn powstawania negatywnych zjawisk, pomogłyby rozwiązać problemy polskiego sektora ogrodniczego. Przedstawiciele MRiRW brali i biorą aktywny udział we wszystkich spotkaniach poświęconych planowanej formie wspólnej organizacji rynku owoców i warzyw zgłaszając szereg propozycji, obejmujących m.in.:
Pierwszy etap dyskusji nad reformą wspólnej organizacji rynku owoców i warzyw zakończył się w listopadzie 2004 r. dokumentem zawierającym konkluzje Prezydencji Holenderskiej, w którym m.in. zobowiązano Komisję Europejską (KE) do przeprowadzenia analizy rynku owoców miękkich w UE-25 oraz, w zależności od wyników tej analizy, do zaproponowania pewnych rozwiązań zaistniałych problemów. W związku z powyższym, dwukrotnie z wizytą w Polsce przebywali eksperci Komisji Europejskiej (Dyrekcji Generalnej ds. Rolnictwa). W trakcie tych wizyt pracownicy komisji mieli okazję spotkać się z producentami, podmiotami skupującymi oraz przetwarzającymi owoce miękkie. Ponadto przedstawiciele KE odwiedzili również gospodarstwa sadownicze, punkty skupu oraz zakład przetwórczy zamrażający owoce miękkie, jak i wykorzystujący ten surowiec do produkcji m.in. koncentratów soków. Celem obu wizyt było zapoznanie się z problematyką i sytuacją dotyczącą rynku owoców miękkich oraz jabłek przemysłowych w Polsce.
Na podstawie uzyskanych informacji opracowany zostanie stosowny raport o sytuacji na rynku owoców miękkich w Unii Europejskiej. Raport ma być przedstawiony na początku przyszłego roku. Na podstawie wniosków z raportu Komisja Europejska rozważy stosowne rozwiązania systemowe uwzględniające sytuację na rynku owoców miękkich w nowych krajach członkowskich UE.
W odniesieniu do ochrony unijnego rynku przed nadmiernym importem truskawek mrożonych m.in. z Chin i Maroka, należy zaznaczyć, że ponieważ prawodawstwo UE umożliwia podjęcie działań mających na celu ochronę wspólnotowego rynku niektórych produktów przed konkurencją ze strony państw trzecich, MRiRW wystąpiło do Ministerstwa Gospodarki i Pracy (MGiP) z wnioskiem o podjęcie stosownych działań, które docelowo skutkowałyby ograniczeniem importu spoza UE truskawek mrożonych. Wniosek o wszczęcie postępowania ochronnego musiał uzyskać poparcie co najmniej 25% przemysłu UE. Biorąc pod uwagę fakt, iż połowa produkcji unijnej pochodzi z Polski, wniosek musiał zostać poparty co najmniej przez 50% przemysłu krajowego. Początkowo tylko nieliczne zakłady przesłały odpowiednio wypełnione kwestionariusze stanowiące podstawę do poparcia wniosku o uruchomienie środków ochronnych, jednak dzięki usilnym staraniom zarówno ze stron MRiRW, jak i MGiP w maju br. udało się w końcu uzyskać odpowiednią ilość kwestionariuszy, co umożliwiło jakiekolwiek dalsze działania w tej kwestii.
Na podstawie przekazanych danych i kwestionariuszy MGiP, jako resort odpowiadający za prowadzenie w imieniu Polski postępowań ochronnych, przygotowało właściwy wniosek do KE. Wniosek ten został przedłożony w KE w maju br. W dn. 16.06. br. na posiedzeniu Komitetu ds. Środków Ochronnych, zdecydowana większość krajów członkowskich poparła wniosek Polski (tylko jedno państwo członkowskie było przeciwne). Podkreślenia wymaga fakt, że procedura ochrony przed nadmiernym importem jest bardzo rzadko wszczynana i nigdy jeszcze żadnemu wnioskowi nie udało się uzyskać tak dużego poparcia dla uruchomienia tej procedury.
Postępowanie ochronne przed nadmiernym przywozem truskawek mrożonych zostało wszczęte 6 lipca 2005 r. (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej, seria C 165 z dnia 06.07.2005 r.). Obecnie Komisja jest na etapie gromadzenia informacji niezbędnych dla przeprowadzenia dochodzenia w sprawie środków ochronnych w odniesieniu do przywozu truskawek mrożonych na mocy rozporządzeń Rady (WE) nr 3285/94 i 519/94. W wyniku przeprowadzonego dochodzenia KE może podjąć decyzję o nałożeniu tymczasowych środków ochronnych. Zainteresowane strony mogły przedstawiać swe opinie, przedkładać dowody, a także wystąpić o możliwość złożenia przed Komisją wyjaśnień.
Obecnie trwają również prace nad przygotowaniem wniosku o wszczęcie postępowania antydumpingowego przeciwko importowi truskawek mrożonych z Chin. Zgodnie z rozporządzeniem Rady 384/96 w sprawie ochrony przed dumpingowym przywozem z krajów nie będących członkami Wspólnoty Europejskiej, wniosek musi być złożony nie przez administrację państwa członkowskiego UE, ale przez przedstawicieli przemysłu reprezentujących co najmniej 25% produkcji wspólnotowej. Jednocześnie z MGiP napływają sygnały o niedostatecznej współpracy ze stron polskich firm, co może poważnie wstrzymać bieg postępowania ochronnego. W takim wypadku dotychczasowe wysiłki polskiej administracji w celu zapewnienia ochrony polskim chłodniom, zostaną zaprzepaszczone przez samych zainteresowanych.
Z poważaniem
MINISTER
Rolnictwa i Rozwoju Wsi
J. Jerzy Pilarczyk