Oświadczenie złożone
przez senatora Sławomira Izdebskiego
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Leszka Millera
Szanowny Panie Premierze!
W swoim drugim oświadczeniu również podnoszę kwestię dotyczącą n
aszego rolnictwa i przetwórstwa.Ja i moi koledzy z Samoobrony - ja w Senacie RP, a oni w Sejmie - złożyliśmy projekty uchwał dotyczące wycofania polskich wojsk z Iraku. Projekty oczywiście zostały odrzucone. Pozostawała nadzieja, że polski rząd jest na tyle mądry, że pozwoli na pozyskanie od polskich firm chociażby żywności dla naszych żołnierzy. Niestety tak się nie stało, dlatego pytam Pana Premiera, dlaczego przed wysłaniem polskich żołnierzy do Iraku i objęciem przez Polskę kontroli w naszej strefie n
ikt nie pomyślał o tym, by żołnierzy i służby cywilne w Iraku żywić produktami wytworzonymi przez polskie przetwórstwo rolno-spożywcze.Kolejny przykład to zakłady mięsne z Sokołowa, Łukowa, które posiadają uprawnienia do żywienia wojsk NATO, a nie mogą żywić polskich żołnierzy. Ostatnio spółka z Łukowa zdobyła niewielki kontrakt na wysłanie do Iraku minimalnych ilości kaszanki w puszkach. Przy możliwościach tego zakładu jedna symboliczna oferta to kpina.
Podobno rządowi zależy na zmniejszeniu bezrobocia, na rozwoju rolnictwa. Jest okazja, by to pokazać przez podjęcie zdecydowanych kroków.
Jeżeli nie chce Pan pomóc polskim firmom i polskiemu rolnictwu, to niech Pan nie przeszkadza i ustąpi miejsca tym, dla których priorytetem jest Człowiek, Rodzina, Praca, Godne Życie.
Z poważaniem
Sławomir Izdebski
Senator RP