Minister Infrastruktury przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Witolda Gładkowskiego, złożone na 84. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90):
Warszawa, dnia 21 lipca 2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
odpowiedzi na pismo Pana Marszałka z dnia 5 lipca 2005 r. (znak: BPS/DSK-043-324/05), dotyczące oświadczenia złożonego przez senatora Witolda Gładkowskiego podczas 84. posiedzenia Senatu RP w dniu 1 lipca br. uprzejmie przekazuję poniższe informacje.
Z uwagi na wysokie koszty zakupu i utrzymania mieszkania w naszym kraju jedynie część społeczeństwa może zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe poprzez nabycie własności lokalu. Znaczna część gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach nie ma obecnie możliwości uzyskania własnego mieszkania. Właśnie w przypadku tych grup ludności zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych bez aktywnej pomocy państwa najczęściej nie jest możliwe. W związku z tym jednym z podstawowych kierunków polityki mieszkaniowej państwa jest obecnie program wspierania społecznego budownictwa czynszowego ze środków Krajowego Funduszu Mieszkaniowego.
Program ten stwarza realne warunki do migracji z pracą ludności z regionów o wysokim poziomie bezrobocia, jak również stanowi skuteczne i aktywne narzędzie gmin dla realizacji lokalnej polityki mieszkaniowej, obejmującej zarówno tworzenie nowych zasobów mieszkaniowych jak i zarządzanie zasobem istniejącym.
Zainteresowanie programem społecznego budownictwa czynszowego od momentu jego stworzenia w 1995 r. wciąż rosło i od 2000 r. obserwuje się nadwyżkę popytu na kredyty zgłaszanego przez inwestorów budownictwa społecznego nad dostępnymi w Funduszu środkami. Ponieważ zapotrzebowanie wielokrotnie przewyższa możliwości finansowania kredytów wyłącznie ze środków dotacji budżetowej, rząd wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego podjął działania zmierzające do pozyskania środków pozabudżetowych z przeznaczeniem na zasilenie KFM. Pożyczki zaciągane na ten cel począwszy od 2001 r. pozwalają zaspokajać popyt na kredyty w znacznie większym stopniu niż tylko przy wykorzystaniu środków budżetowych.
Program społecznego budownictwa funkcjonuje już od pond dziewięciu lat. W tym czasie wybudowano ponad 50 000 mieszkań na wynajem o umiarkowanych czynszach, zaś skredytowano przeszło 60 000. Bank Gospodarstwa Krajowego udzielił ze środków KFM kredytów na ponad 4 mld zł. Od początku funkcjonowania programu dofinansowanie Funduszu z budżetu państwa wyniosło zaś 2,4 mld zł.
Pragnę jednocześnie zapewnić, że Ministerstwo Infrastruktury jest żywo zainteresowane dalszym rozwojem akcji kredytowej ze środków Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Wymiernym przejawem zaangażowania rządu w funkcjonowanie programu jest pokaźna kwota przekazywana co roku z budżetu państwa na kredytowanie przedsięwzięć inwestycyjno-budowlanych. Zgodnie z programem "Infrastruktura - Klucz do Rozwoju" na zasilenie Krajowego Funduszu Mieszkaniowego w latach 2001 - 2004 przekazywane było 450 mln zł rocznie (w rzeczywistości - po przesunięciach w ramach budżetu - kwota ta była większa). Utrzymanie dotacji na dotychczasowym poziomie jest jednak ograniczone możliwościami budżetu. Zmniejszone zasilenie KFM w 2005 r. nie jest wyrazem woli rządu, aby program ten ograniczać lub wygaszać, lecz wynikiem obiektywnej sytuacji finansów publicznych i konieczności finansowania w ramach ograniczonego budżetu wielu ważnych zobowiązań związanych z mieszkalnictwem, takich jak przejściowy wykup odsetek od starych kredytów spółdzielczych, premie gwarancyjne, czy też program termomodernizacji. Decyzja o ograniczeniu dotacji dla Funduszu w 2005 r. była - w mojej ocenie - nadzwyczajna i mogła zostać podjęta tylko dlatego, iż przejściowe zmniejszenie zasilenia KFM nie jest zagrożeniem dla płynności akcji kredytowej w ramach programu.
Oczywiście pozostaje problem finansowania programu społecznego budownictwa czynszowego w perspektywie średnio- i długoterminowej. Wobec utrzymującego się wysokiego popytu na środki z Funduszu i jednoczesnej konieczności ograniczania skali wydatków państwa, rozważane jest wprowadzenie alternatywnej metody finansowania budownictwa społecznego. KFM może w miejsce kapitału kredytowego oferować swoim klientom dopłaty do odsetek od kredytów udzielanych inwestorom przez banki komercyjne.
Przepisy prawne przewidują już taką możliwość w przypadku udzielanych z KFM kredytów dla gmin na zbrojenie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Uruchomienie nowego instrumentu dla TBS-ów i spółdzielni mieszkaniowych zostało już zapisane w strategii rozwoju Banku Gospodarstwa Krajowego.
Resort infrastruktury pragnie jednocześnie zapewnić, iż będzie czynił starania w kierunku odpowiedniego do zapotrzebowania zasilenia KFM z budżetu państwa w 2006 r., zmierzając do zaspokojenia popytu na kredyty w możliwie wysokim stopniu. Wynik tych starań uzależniony jest oczywiście od możliwości budżetu.
Obok dotacji budżetowej dostępne są także - przynajmniej teoretycznie - inne źródła finansowania działalności KFM:
- uruchomienie drugiej części pożyczki z EBI (około 80 mln euro)
- zaciągnięcie nowej pożyczki w międzynarodowej instytucji
- sprzedaż wierzytelności KFM bankom hipotecznym
- emisja obligacji.
Należy jednak zauważyć, że zaciąganie dalszych zobowiązań w celu zasilenia KFM (poprzez zaciąganie pożyczek lub emisję instrumentów dłużnych) doprowadzić może do zachwiania płynności finansowej Funduszu - ze względu na niedopasowanie terminów zapadalności zaciąganych zobowiązań i okresów spłaty kredytów. Nie jest to zatem remedium na niedostateczne zasilenie Funduszu przez państwo. Dlatego też jeszcze raz pragnę podkreślić, iż poczynione zostaną wszelkie kroki w kierunku przywrócenia dotacji budżetowej w odpowiedniej wielkości.
Z poważaniem
Z upoważnienia
MINISTRA INFRASTRUKTURY
Andrzej Bratkowski
Podsekretarz Stanu