Bardzo dziękuję, Pani Marszałek.
Swoje oświadczenie kieruję do naszych wicepremierów oraz do pana ministra Krzysztofa Patera. Bez zbędnych dodatkowych wstępów przechodzę do treści.
Szanowni Państwo, w ostatnim czasie pojawiło się wiele kontrowersji związanych z propozycją dodania art. 194a i 194b do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Chciałbym podkreślić, że przesłanki, które legły u podstaw wspomnianych regulacji, uznaję za słuszne
, ponieważ w pełni zgadzam się z potrzebą podwyższenia kwoty bazowej dla osób otrzymujących świadczenia z tak zwanego starego portfela.Ale dużym rozczarowaniem dla wielu osób, w tym emerytów i rencistów, są terminy wyznaczone na ponowne obliczenie świadczeń. Nie można zgodzić się z założeniem, że czas oczekiwania na realizację postulatów emerytów i rencistów wynosił będzie - no nawet siedem lat. Należy wprost postawić pytanie ciężkie, ale prawdziwe: ilu uprawnionych nie dożyje podwyżki, owych przewidzianyc
h świadczeń? Czy projektodawcy wzięli pod uwagę postępujące zniecierpliwienie społeczeństwa?Trzeba zauważyć, że projekt, mając pozytywne założenie, jest w zakresie przeze mnie wskazanym bardzo źle odbierany przez społeczeństwo, zwłaszcza przez samych zainteresowanych. W sposób mało poważny - nie boję się użyć tego słowa - traktuje się adresatów noweli, bo czy można mówić o prawidłowym podejściu do sprawy, gdy emerytom i rencistom proponuje się kilkuletnie oczekiwanie na podwyżkę, w sytuacji kiedy przecież
wielu z nich ma po kilkadziesiąt lat.Chcąc prawidłowo uregulować zagadnienie likwidacji problemu tak zwanego starego portfela należałoby wypracować przepisy, które bez zbędnej zwłoki podwyższą kwoty bazowe. To umożliwi wcześniejsze rozwiązanie owego wspomnianego i podkreślanego przeze mnie problemu.
Bardzo proszę więc o wyrażenie stanowiska w zakresie przyspieszenia terminów realizacji postanowień przewidzianych w przygotowywanym projekcie. I tą prośbą kończę to oświadczenie.
Bardzo dziękuję, Pani Marszałek
.