Minister Spraw Zagranicznych przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Bernarda Drzęźli, złożonym na 52. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 53):
Warszawa, dnia 14 stycznia 2004 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Bernarda Drzęźlę na 52. posiedzeniu Senatu w dniu 17 grudnia 2003 r., (pismo nr BPS/DSK-043-561/03 z dnia 22 grudnia 2003 r.) dotyczące postępowania Konsulatu Generalnego RP w Szanghaju w sprawie wydania wiz grupie chińskich menedżerów górniczych z China University of Mining and Technology w Xuzhou uprzejmie informuję, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych dokonało szczegółowego postępowania sprawdzającego w przedstawionej przez Pana Senatora kwestii.
Ustalono, że w dniu 30 października 2003 r. grupa 5 chińskich menedżerów z "Xuzhou Coal Mining Group" wraz z towarzyszącym im w charakterze tłumacza - prof. Dou Linming z China University of Mining and Technology w Xuzhou złożyła wnioski o wydanie wiz w Konsulcie Generalnym RP w Szanghaju. Wprawdzie w załączonym zaproszeniu wystawionym przez Zarząd Główny Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa określono czas pobytu w Polsce na 15 dni w terminie między 25 października a 30 listopada 2003 r., jednakże we wnioskach wizowych osoby te podały, że będą przebywały w Polsce w dniach 14-21 listopada 2003 r. tj. przez 11 dni.
Konsulat Generalny RP w Szanghaju w dniu 7 listopada 2003 r. wydał wizy z okresem ważności od 7 do 30 listopada i okresem pobytu na terytorium RP 11 dni - zgodnie z wnioskami wizowymi cudzoziemców.
Osoby składające wnioski wizowe i odbierające wizy nie informowały konsula o jakiejkolwiek kolizji okresu pobytu określonego w wizach z terminami biletów lotniczych.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należy stwierdzić, że postępowanie konsula w Szanghaju było prawidłowe i zgodne z obowiązującymi przepisami, które określają, że podstawę wydania wizy stanowią dane zawarte we wniosku wizowym cudzoziemca.
Łączę wyrazy szacunku
Adam Daniel Rotfeld
Sekretarz Stanu