Oświadczenie złożone
przez senatora Gerarda Czaję
Oświadczenie skierowane do ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej Jerzego Hausnera
W obowiązujących przepisach i w poradnikach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, między innymi w poradniku nr 4: "Ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenia zdrowotne osób prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących" z dnia 24 września 2003 r., podaje się, iż składka na ubezpieczenia zdrowotne jest opłacana zarówno z tytułu umowy o pracę, jak i z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej. Takie rozwiązanie zgodne jest z art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Ale według ZUS taka interpretacja nie obowiązuje od dnia 1 kwietnia 2003 r. W cytowanym na wstępie poradniku ZUS nr 4 z dnia 24 września 2003 r. podaje się: "Przykład 4: Lekarz wykonuje zawód w ramach indywidualnej praktyki lekarskiej. Jednocześnie wykonuje zawód w ramach lekarskich praktyk grupowych prowadzonych w formie spółki cywilnej partnerskiej. Osoba ta jest zobowiązana do opłacenia jednej składki na ubezpieczenie zdrowotne. Tytułem do objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym jest fakt wykonywania wolnego zawodu, a nie forma, w jakiej zawód ten jest wykonywany. Przedstawiona zasada opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne dotyczy także pozostałych osób wykonujących działalność w zakresie wolnego zawodu".
Wedle takiej interpretacji lekarze na kontraktach menedżerskich - a jest to już prawie powszechna praktyka, na przykład w szpitalu chojnickim w województwie pomorskim wszyscy lekarze zatrudnieni są na kontraktach - nie płacą od kontraktów żadnych składek, bo trudno udowodnić, że kontrakt menedżerski ma charakter umowy o pracę. Kontrakty zawarte są nie z osobami, tylko z ich firmami, to znaczy, że składki i podatki są płacone od możliwie najniższej podstawy. A więc ta grupa zawodowa, która nie należy do najbiedniejszych - według ZUS są to nie tylko lekarze, ale także pozostałe osoby wykonujące działalność w zakresie wolnego zawodu - płacą lub też nie minimalne składki na obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne.
Rodzi się więc pytanie, czy można tolerować tego typu fakty w sytuacji, kiedy służba zdrowia cierpi na niedobór środków finansowych.
Gerard Czaja