Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Gerarda Czaję

Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego

Zwracam się do Pana z prośbą o podjęcie działań mogących przyczynić się do poprawy sytuacji publicznej służby zdrowia, a w szczególności sytuacji ekonomicznej samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, dla których funkcje organów założycielskich sprawują powiaty.

Przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi obiecaliśmy, że po naszym dojściu do władzy państwo na powrót przejmie odpowiedzialność za ochronę zdrowia. Niestety, w ciągu kilku miesięcy, które upłynęły od wyborów, rząd zrobił bardzo niewiele, aby zapowiedzi te zrealizować. Jeszcze mniej zrobiono, by wyjść naprzeciw największemu obecnie problemowi publicznej służby zdrowia, jakim jest jej katastrofalna sytuacja ekonomiczna.

Przejęcie przez państwo odpowiedzialności za ochronę zdrowia powinno się wiązać przede wszystkim z przejęciem odpowiedzialności finansowej. Obecnie największym problemem powiatowych SPZOZ jest ich zadłużenie i straty, jakie ponoszą te zakłady.

Jako przykład można wskazać powiat bytowski i jego problemy związane z podległymi mu SPZOZ w Bytowie i w Miastku. Powiat ten stał się z dniem 1 stycznia 1999 r. organem, który utworzył samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej. Już wówczas były one zadłużone. Powiat, który przejął kompetencje organu założycielskiego, nie otrzymał instrumentów, za pomocą których mógłby realizować na swoim terenie określoną politykę w dziedzinie ochrony zdrowia. Mógł być jedynie biernym obserwatorem staczania się tych zakładów w ekonomiczną przepaść, w czym duży udział miała Pomorska Regionalna Kasa Chorych, również borykająca się od początku istnienia z problemami finansowymi.

Podjęte przez SPZOZ powiatu działania restrukturyzacyjne również nie przyniosły oczekiwanych efektów. Jako przykład działań restrukturyzacyjnych można wskazać ograniczanie zatrudnienia w zakładach. W SPZOZ w Bytowie zatrudnienie zmalało z sześciuset dwóch zatrudnionych na koniec 1997 r. do trzystu trzydziestu jeden na koniec 2001 r. - łącznie o dwieście siedemdziesiąt jeden zatrudnionych. W SPZOZ w Miastku również miała miejsce restrukturyzacja zatrudnienia. W zakładzie tym zatrudnienie w latach 1997-2001 zmalało o dwieście pięć osób - z sześciuset siedemdziesięciu na koniec 1997 r. do czterystu sześćdziesięciu pięciu na koniec roku 2001.

W obecnej chwili dochodzi do paradoksu, bo powiatu bytowskiego nie stać z finansowego punktu widzenia na podjęcie jakichkolwiek działań mających na celu dokonanie przekształceń i restrukturyzacji zakładów. Powiatu nie stać na likwidację jednego lub obu szpitali, na przykład w celu stworzenia w ich miejscu zakładów niepublicznych (sama likwidacja nie wchodzi w grę z uwagi na konieczność istnienia tych zakładów ze względu na potrzeby zdrowotne społeczeństwa naszego powiatu, a także ze względów społecznych - szpitale w powiecie bytowskim, gdzie poziom bezrobocia przekracza 34%, to dwa największe zakłady pracy), gdyż w takim przypadku powiat musiałby przejąć zobowiązania zakładów, które łącznie przekraczają już 16 milionów 500 tysięcy zł. Powiat nie ma także finansowych możliwości poręczenia kredytów dla podległych mu samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Struktura powiatowego budżetu, w którym ponad 90% dochodów stanowią dotacje i subwencje, po prostu nie daje takich możliwości.

Duży udział w zadłużeniu zakładów stanowią ich zobowiązania z tytułu niezrealizowania podwyżki ustawowej wynikającej z ustawy z dnia 22 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców oraz o zmianie niektórych ustaw i ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (DzU z 2001 r. nr 5, poz. 45). Parlament, uchwalając w grudniu 2000 r. tę ustawę, nie wskazał, w jaki sposób podwyżka miała być zrealizowana ani skąd mają pochodzić środki finansowe na jej realizację.

Podwyżka ta w szczególny sposób dotknęła samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej powiatu bytowskiego. Szpital bytowski zwiększył bowiem w 2000 r. - przed wejściem w życie tej ustawy - dwukrotnie wynagrodzenia swoim pracownikom: na początku roku oraz na początku listopada, czyli na ponad miesiąc przed uchwaleniem ustawy przez Sejm. Łącznie pracownicy tego zakładu otrzymali podwyżki w granicach przewidzianych ustawą. Podobnie rzecz wygląda w SPZOZ w Miastku, gdzie podwyżka płac nastąpiła jednorazowo, w listopadzie 2000 r. Podwyżka wyniosła około 200 zł dla każdego pracownika.

Jak później orzekł sąd, podwyżki te nie stanowiły realizacji przedmiotowej ustawy. Tak więc zakłady w ramach swojej samodzielności podwyższyły płace pracownikom, a w ramach niesamodzielności zostały zobowiązane do dokonania powtórnych podwyżek płac swoich pracowników. Niestety, na drugą podwyżkę zakładów tych nie stać. W sumie są to kwoty niebagatelne: za 2001 r. zobowiązania SPZOZ w  Bytowie z tego tytułu wobec pracowników wynoszą ponad 1 milion 100 tysięcy zł, a SPZOZ w Miastku ponad 1 milion 400 tysięcy zł. Podwyżki z tego tytułu, naliczone za cały rok 2002, będą znacznie wyższe i wyniosą około 1 miliona 500 tysięcy zł w SPZOZ w Bytowie i około 1 miliona zł w SPZOZ w Miastku.

Jednocześnie Pan, Panie Ministrze Zdrowia, podkreśla, że oddłużenie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej nie jest możliwe, gdyż nie ma ku temu podstaw prawnych i ekonomicznych. Jeżeli chodzi o podstawy prawne, to - biorę za wzór ustawę z grudnia 2000 r. - można je, jak się okazuje, bardzo szybko stworzyć. Podstaw ekonomicznych można, podobnie jak miało to miejsce wówczas, po prostu nie brać pod uwagę.

Na zakończenie proszę Pana Ministra o podjęcie możliwie szybkich i zdecydowanych działań związanych z przedstawionym problemem. Uważam bowiem, że nadchodzi czas, kiedy zdesperowani pracownicy szpitali publicznych, którzy nie otrzymali ustawowo należnych podwyżek - jednocześnie ich zakładom grozi likwidacja wyłącznie z przyczyn ekonomicznych - wyjdą na ulicę, by protestować.

Uważam, że konieczne jest:

Po pierwsze, przekazanie samodzielnym publicznym zakładom opieki zdrowotnej środków finansowych na realizację ustawowych podwyżek dla pracowników wraz z pochodnymi.

Po drugie, oddłużenie publicznej służby zdrowia.

Z wyrazami szacunku
Gerard Czaja
Senator RP


Spis oświadczeń