Dobrze. To oświadczenie jest skierowane do ministra zdrowia, pana Marka Balickiego, a dotyczy zmiany zasad przyznawania środków finansowych z programu Polkard na zakup aparatury.
Szanowny Panie Ministrze!
Jestem zaniepokojona głosami docierającymi ze środowiska kardiologicznego, kardiochirurgicznego i neurologicznego, dotyczącymi zmian kryteriów konkursów na sprzęt w Narodowym Programie Profilaktyki i Leczenia Chorób Układu Sercowo-Naczyniowego "Polkard". Nagle, w trzecim roku istnienia tego programu, pojawiła się niczym nieuzasadniona zmiana zakładająca, jako nieodzowne kryterium przyznawania pieniędzy z programu na zakup sprzętu - sprzętu, który ma poprawić dostęp chorych do diagnostyki i leczenia chorób kardiologicznych, kardiochirurgicznych i neurologicznych - konieczność pięćdziesięcioprocentowego udziału własnego szpitali w finansowaniu aparatury. Taki warunek spowoduje, że znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej kliniki akademii medycznych i instytuty naukowo-badawcze będą mogły zostać całkowicie wykluczone z tego niezwykle cennego i ważnego dla profilaktyki i leczenia chorób układu sercowego-naczyniowego programu.
W związku z trudną sytuacją finansową szpitali pytam pana ministra: dlaczego w tym roku zostały zmienione zasady przyznawania środków na finansowanie aparatury w programie Polkard? Pytam też: czy istnieje możliwość zmiany tych warunków i utrzymania zasad obowiązujących w poprzednich latach lub też możliwość znacznego ograniczenia tego drakońskiego warunku stawianego jednostkom wysoko wyspecjalizowanym, czyli szpitalom i instytutom naukowym?
W moim odczuciu program Polkard został stworzony po to, aby zapewnić dodatkowe pieniądze na zakup aparatury dla szpitali specjalistycznych, a w obecnej formie będzie wysysał pieniądze ze szpitali, kierując je do firm produkujących sprzęt, które dzięki temu sprzedadzą dwa razy więcej aparatury.
Z poważaniem, Krystyna Bochenek.