Oświadczenie złożone
przez senatora Adama Bielę
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Andrzeja Kalwasa
Po dokładnym rozpoznaniu sprawy, z którą zwrócił się do pana ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, pan Jerzy N., a dotyczącej skarg na Sąd Rejonowy i Prokuraturę Rejonową w Gliwicach oraz na Sąd Okręgowy w Gliwicach w związku z sytuacją w Spółdzielni Mieszkaniowej przy Politechnice Śląskiej w Gliwicach (vide: pismo Jerzego N. z dnia 5 września 2004 r. do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego), usilnie proszę o zainteresowanie się tą sprawą w trybie stosownym do wymagań sytuacyjnych oraz możliwości prawnych w tym zakresie.
Uzasadniając swoją prośbę, chciałbym podkreślić, iż sprawa ta nie ma charakteru jednostkowego, lecz stanowi tylko przykład zachowania się władz statutowych w wielu spółdzielniach mieszkaniowych w Polsce, gdzie uchwala się statuty zarówno w trybie niezgodnym z prawem, jak i o treści niezgodnej z ustawą z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Przykładowo: do statutów wprowadzono między innymi zapisy umożliwiające, na warunkach bonifikaty, przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, które można ustanawiać od dnia wejścia w życie przepisów nowelizującej ustawy z dnia 19 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (przepisy te weszły w życie z dniem 15 stycznia 2003 r.). Nie wprowadzono za to w tych samych statutach żadnych warunków bonifikaty na przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego w prawo odrębnej własności lokalu. Tego rodzaju zapisy w statutach spółdzielni są sprzeczne z zasadniczą intencją ustawodawcy sformułowaną w ustawie matce z 15 grudnia 2000 r., jak i w jej dwóch kolejnych nowelizacjach, a wyrażającą się w możliwości ustanawiania, zgodnie z wolą członków spółdzielni, na rzecz tych członków prawa odrębnej własności mieszkań.
Od 15 stycznia 2003 r. można ponownie ustanawiać w spółdzielniach spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jako ograniczone prawo rzeczowe. Jednak nie oznacza to przecież, żeby na mocy określonych zapisów statutowych praktycznie pozbawiać członków spółdzielni możliwości dokonania wyboru co do przekształcenia swojego lokatorskiego prawa do lokalu w prawo odrębnej własności lokalu lub w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Jeśli zapis statutowy daje możliwość przekształcenia tego prawa na dogodnych warunkach bonifikaty tylko w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, ale nie daje żadnej bonifikaty na przekształcenie tego prawa w prawo odrębnej własności, to ten zapis praktycznie determinuje określone przekształcenie i nie stawia członka spółdzielni w sytuacji decyzyjnej. Zapisy te w sposób ewidentny naruszają intencję ustawodawcy parlamentarnego. W ich efekcie Polska jest jedynym krajem UE, w którym członkowie spółdzielni nie mają prawa odrębnej własności mieszkań, lecz uczestniczą we własności kolektywnej, gdzie przekształca się jedną formę własności kolektywnej w drugą, która brzmieniowo, z pozoru wydaje się tożsama z prawem własności (własnościowe prawo do lokalu).
W tym kontekście chciałbym postawić następujące pytania. Po pierwsze, jaki status prawny ma statut spółdzielni mieszkaniowej, którego niektóre przepisy są niezgodne z przepisami ustawy? Po drugie, jak traktować zarejestrowany przez sąd rejestrowy statut spółdzielni, którego niektóre przepisy są niezgodne z prawem ustanowionym na mocy ustawy?
Z wyrazami poważania
Adam Biela