Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Adama Bieli, złożonym na 44. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 44):
Warszawa, dnia 9.10. 2003 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku
W nawiązaniu do oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Adama Bielę podczas 44 posiedzenia Senatu w dniu 8 sierpnia 2003 r. dotyczącego nieprawidłowości w postępowaniu egzekucyjnym, prowadzonym przeciwko Wieńczysławowi Nowackiemu, a nadesłanego do Ministra Sprawiedliwości w trybie art. 49 ust. 4 Regulaminu Senatu celem ustosunkowania się do postawionych zarzutów - po zapoznaniu się z aktami spraw egzekucyjnych Komor
nika Sądu Rejonowego w Trzciance I Kmp 24/2000, KM 126/2000, I Km 368/2001 i Km 937/2001 oraz aktami spraw Sądu Rejonowego w Trzciance I Co 390/02, I Co 401/02 i I Co 516/02 oraz pismem Biura Ministra z dnia 11 września 2003 r. Nr BM III 12648/2003/R, uprzejmie informuję, że podtrzymuję to stanowisko wyrażone w tym ostatnim piśmie.Ze swej strony zauważam, że w sprawach egzekucyjnych nie zachodziły żadne podstawy do umorzenia postępowania. Faktem jest, że w postanowieniu z dnia 5 czerwca 2003 r. w sprawie I Co 390/02 Sąd Rejonowy popełnił oczywistą omyłkę przez błędne wskazanie jako wierzyciela Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa - Oddział Terenowy w Poznaniu zamiast Agencji Rynku Rolnego - Oddział Terenowy w Poznaniu. Tak oczywistą omyłkę sąd sprostował
postanowieniem z dnia 17 lipca 2003 r. Sprostowanie oczywistych omyłek jest przewidziane przez ustawodawcę w przepisie art. 350 k.p.c.Stwierdzona omyłka dotyczyła tylko określenia wierzyciela egzekwującego i nie miała żadnego wpływu - wobec sprostowania - na treść postanowienia dotyczącego przysądzenia własności. W żadnym wypadku opisana omyłka nie mogła powodować umorzenia postępowania egzekucyjnego, co może nastąpić w sytuacjach ściśle określonych przez przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, które w b
adanych sprawach nie miały miejsca.Własność egzekwowanej nieruchomości należy w dalszym ciągu do dłużnika Wieńczysława Nowackiego. W egzekucji z jego nieruchomości ma miejsce wielość wierzycieli egzekucyjnych, których dłużnikiem jest Wieńczysław Nowacki, a nie wielość właścicieli nieruchomości.
W przypadku uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności właścicielem nieruchomości będzie licytant, który zaoferował i zapłacił najwyższą cenę.
Obecnie zobowiązano Prezesa Sądu Rejonowego w Trzciance do systematycznego przedstawienia informacji o dalszym przebiegu tego postępowania egzekucyjnego.
Wyrażam przekonanie, iż powyższe wyjaśnienia w wyczerpujący sposób rozstrzygnęły wątpliwości dotyczące prawidłowości prowadzenia tego postępowania.
Z wyrazami szacunku
Tadeusz Wołek