Problematyka sytuacji szczególnych zagrożeń regulowana jest art. 228 Ko
nstytucji, przewidującym możliwość wprowadzenia stanów nadzwyczajnych takich jak stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej, przy czym ustawy winny regulować zasady działania organów władzy publicznej, zakres dopuszczalnych ograniczeń swobód obywatelskich oraz pokrywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia praw i wolności (art. 228 ust. 3 i 4 Konstytucji).Zgodnie z art. 236 Konstytucji w okresie dwóch lat od dnia wejścia w życie Ustawy Zasadniczej (a więc do 16 października 1999 r.) Rada Ministrów zobowiązana była do przedstawienia Sejmowi RP projektów ustaw niezbędnych do stosowania Konstytucji. Rada Ministrów nie wywiązała się z tego obowiązku. Stosowne projekty ustaw o stanie klęski żywiołowej, o stanie wyjątkowym i o stanie wojennym przedstawił Prezydent RP 22 października 1997 r., zaś 26 listopada 1997 r. przedstawił projekt ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela. Rada Ministrów zajęła stanowisko wobec tych projektów - odpowiednio: 17 maja 1999 r., 15 marca 1999 r., 14 kwietnia 1998 r. i 27 lutego 1998 r.
Trybunał przypomniał, że problemat
yka stanów nadzwyczajnych jest niezwykle istotna z punktu widzenia ochrony praw jednostki oraz zapewnienia praworządnego funkcjonowania organów władzy publicznej. Nie sposób przewidzieć wydarzeń nadzwyczajnych, które mogą zdarzyć się nawet w najbardziej demokratycznym państwie. Dlatego też system prawa nie może pozostawać nieprzygotowany na takie sytuacje.Trybunał zauważył, że polskie regulacje stanów nadzwyczajnych obejmują w szcz
ególności: dekret z 23 kwietnia 1953 r. o świadczeniach w celu zwalczenia klęsk żywiołowych, ustawę z 5 grudnia 1983 r. o stanie wyjątkowym, a także tak zwane dekrety grudniowe z 1981 r., zwłaszcza dekret z 12 grudnia 1981 r. o stanie wojennym (Dz.U. Nr 29, poz. 154 ze zm.). Jest rzeczą niedopuszczalną, by po 12 latach demokratycznych przemian w polskim systemie prawnym pozostawały tego typu regulacje. Nie tylko bowiem ich treść daje świadectwo epoce, w której - jak wskazuje preambuła Konstytucji z 1997 r. - "podstawowe prawa i wolności człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane", ale też zakres ich prawnego obowiązywania jest niepewny i niejasny. Nie ulega bowiem wątpliwości, że niektóre fragmenty tych aktów uległy derogacji z dniem wejścia w życie nowej Konstytucji, inne zaś, choć nie utraciły mocy obowiązującej, są z konstytucją niezgodne. Bardzo trudne jest tym samym ustalenie obowiązującego stanu prawnego w zakresie ustawowej regulacji problematyki stanów nadzwyczajnych, co skutkuje istnieniem luk w prawie, których usunięcie jest konieczne dla zapewnienia spójności systemu prawnego Rzeczypospolitej Polskiej i dla pełnego wprowadzenia w życie postanowień rozdziału XI Konstytucji.Ustawowe unormowanie problematyki stanów nadzwyczajnych może obe
jmować kwestie udzielania pomocy ofiarom klęsk żywiołowych. Decyzja w tym zakresie należy do ustawodawcy, wobec czego Trybunał w tym miejscu wskazał jedynie, że samo zaistnienie zdarzenia, mającego charakter klęski żywiołowej nie jest równoznaczne z nałożeniem na Państwo bezwzględnego obowiązku udzielenia pomocy materialnej osobom poszkodowanym w wyniku działania sił przyrody. O tym czy i jakie działania zostaną podjęte celem materialnego wsparcia poszkodowanych obywateli, mogą, zdaniem Trybunału, decydować takie elementy jak charakter i rozmiary klęski, a także dotkliwość jej skutków i liczba osób poszkodowanych.Z zasady równości nie wynika obowiązek jednakowego traktowania podmiotów poszkodowanych różnymi klęskami żywiołowymi, bowiem ich sytuacja nie zawsze jest relewantna. W związku z tym za celowe uznać należy stworzenie "uniwersalnej" r
egulacji, w której ustawodawca - w granicach swego swobodnego uznania - określiłby tryb i przesłanki podejmowania decyzji o przyznaniu pomocy ofiarom różnych klęsk żywiołowych oraz formy tej pomocy tak, by w przyszłości nie było konieczne wydawanie w tym zakresie epizodycznych aktów prawnych (postanowienie sygnalizacyjne z 6 marca 2001 r., S. 1/01).Warszawa, marzec 2002 r.