Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu
Odpowiedzi na oświadczenia senatorów
Wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli przekazał odpowiedź na oświadczenie senator Marii Szyszkowskiej, złożone na 87. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91):
Warszawa, 25 sierpnia 2005 r.
Pani
Jolanta Danielak
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W odpowiedzi na przesłaną prośbę Senator Marii Szyszkowskiej o przeprowadzenie kontroli prywatyzacji uzdrowiska "Nałęczów" uprzejmie informuję Panią Marszałek, że wnioskowana kontrola doraźna zostanie przeprowadzona w IV kwartale 2005 r. Odnosząc się do drugiej prośby Pani Senator odnośnie przeprowadzonych przez NIK kontroli działalności fundacji związanych z kulturą pragnę poinformować, że Pani Senator zostały przesłane dwie "Informacje o wynikach kontroli", które swym zakresem obejmowały między innymi badanie działalności kilkunastu fundacji działających w dziedzinie kultury.
Z poważaniem
Jacek Jezierski
* * *
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Pieniążka, złożonym na 87. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91):
Warszawa, dnia 2005-08-29
Pani
Jolanta Danielak
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W związku z przesłanym przy piśmie z dnia 4.08.2005r. znak: DPS 4404-372(2)/05 oświadczeniem złożonym przez senatora Jerzego Pieniążka podczas 87 posiedzenia Senatu RP w dniu 28 lipca 2005 r. w sprawie pomocy gospodarstwom rolnym poszkodowanym wskutek klęski suszy - uprzejmie Panią Marszałek informuję, że pismem z dnia 11.08.2005 r. znak: Fwe3113-138/05 zwróciłem się do wojewodów o podjęcie działań w celu przyspieszenia szacowania szkód przez komisje w gospodarstwach rolnych, w których wystąpiły straty w uprawach z powodu suszy.
Równocześnie uprzejmie informuję, że zgodnie z ustawą z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz.U. Nr 64, poz. 593 z późn. zm.) poszkodowani rolnicy, spełniający kryteria określone w tej ustawie, mogą ubiegać się o świadczenia pieniężne z pomocy społecznej.
W kwestii zwolnienia producentów mleka na terenach objętych suszą do realizacji części przyznanych kwot mlecznych, uprzejmie informuję, że decyzje w sprawie zmniejszenia indywidualnych ilości referencyjnych w przypadku wprowadzenia przez producenta do obrotu w roku kwotowym mleka lub przetworów mlecznych w ilości mniejszej niż 70% przyznanej indywidualnej ilości referencyjnej, wydają właściwi miejscowo dyrektorzy oddziałów terenowych Agencji Rynku Rolnego. Jednakże stosownie do przepisów rozporządzenia Rady (WE) nr 1788/2003 z dnia 29 września 2003 r. ustanawiającego opłatę wyrównawczą w sektorze mleka i przetworów mlecznych (Dz.Urz. UE L 270 z 21.10.2003, str. 123) indywidualne ilości referencyjne nie będą zmniejszane w sytuacji gdy ich niewykorzystanie spowodowane było działaniem siły wyższej lub innymi przyczynami niezależnymi od producenta, mającymi wpływ na zdolności produkcyjne gospodarstwa. Zaistnienie takich sytuacji producent składający wyjaśnienia dotyczące przyczyn niewykorzystania przyznanej indywidualnej ilości referencyjnej powinien potwierdzić stosownymi dokumentami wymaganymi przez organ właściwy do wydania przedmiotowych decyzji tj. dyrektora oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego.
Odnośnie możliwości przyspieszenia terminu rozpoczęcia skupu interwencyjnego oraz zmniejszenia wielkości minimalnej partii zboża oferowanego w ramach skupu interwencyjnego z 80 do 40 ton, uprzejmie informuję Panią Marszałek, że z dniem uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej, Polska została objęta mechanizmami Wspólnej Polityki Rolnej. Jednym z tych mechanizmów jest skup interwencyjny zbóż. Działania interwencyjne na rynku zbóż Agencja Rynku Rolnego może prowadzić w okresie wynikającym z Rozporządzenia Rady Nr 1784/2003 z dnia 29 września 2003 r., tj. w okresie od 1 listopada do 31 maja następnego roku. Do 1 listopada obrót zbożem w krajach UE odbywa się na zasadach wolnego rynku. Podmioty funkcjonujące na rynku prowadzą skup zbóż na własny użytek lub do dalszego obrotu. Mechanizm skupu interwencyjnego nie jest w swym założeniu podstawową formą zbytu zbóż a jedynie jedną z form zagospodarowania nadwyżki rynkowej. Skup interwencyjny powinien być zatem traktowany jako ostateczny sposób zbytu zbóż w sytuacji, kiedy ceny rynkowe spadną poniżej ceny interwencyjnej, która została celowo ustalona na niższym poziomie niż w większości krajów UE ceny rynkowe.
W kwestii parametrów jakościowych zbóż w skupie interwencyjnym, pragnę poinformować, iż działania Komisji Europejskiej w tym zakresie zmierzają w kierunku podwyższenia wymogów jakościowych stawianych zbożom przy skupie interwencyjnym. Komisja swoje działania uzasadnia faktem wzrastających wymogów jakościowych ustalanych w odniesieniu do produktów spożywanych przez ludzi. W związku z tym zboża przyjmowane na zapasy interwencyjne UE muszą je spełniać, a także odpowiadać normom sanitarnym Wspólnoty. W przeciwnym razie zboża przyjęte na zapasy interwencyjne nie mogłyby zostać wprowadzone do obrotu rynkowego na terenie Wspólnoty.
W związku z powyższym, do 1 listopada 2005 roku, na podstawie Rozporządzenia Komisji (WE) nr 1068/2005 z dnia 6 lipca 2005 r. zmieniającego Rozporządzenie Komisji (WE) nr 824/2000 ustanawiające procedury przejęcia zbóż przez agencje interwencyjne oraz metody analizy do oznaczania jakości zbóż, agencje interwencyjne zobowiązane są dodatkowo do badania ziarna pod względem jego zdrowotności, w oparciu o kierunkową analizę ryzyka wystąpienia substancji skażających, w tym mikotoksyn oraz poziomu radioaktywności.
W związku z trudną sytuacją na rynku zbóż w Polsce, zgodnie z art. 7 Rozporządzenia Rady (WE) Nr 1784/2003 z dnia 29 września 2003 r., Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 26 lipca br. wystąpiło z wnioskiem do Komisji Europejskiej o podjęcie wyjątkowych środków interwencyjnych na terytorium Polski w celu poprawy istniejącej sytuacji, a w szczególności:
1) obniżenia minimalnej partii zbóż, jaka może być zaoferowana do skupu interwencyjnego z 80 ton do 40 ton zbóż;
2) przesunięcia dla Polski terminu realizacji skupu interwencyjnego z 1 listopada na 1 września.
Uprzejmie informuję, iż mając na uwadze trudną sytuację poszkodowanych w wyniku anomalii pogodowych w bieżącym roku rolników, wystąpiłem do Dyrektora Generalnego Dyrekcji Generalnej AGRI o przyspieszenie na dzień 17 października br. terminu rozpoczęcia wypłat płatności bezpośrednich.
Podjęcie dalszych działań w celu złagodzenia skutków tegorocznej suszy będzie rozważane w ramach możliwości budżetu państwa, po zbilansowaniu strat powstałych w wyniku działania suszy.
W świetle obowiązujących przepisów, brak jest możliwości prawnych i środków finansowych umożliwiających umorzenie kredytów zaciągniętych przez producentów rolnych poszkodowanych wskutek klęsk zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 30 stycznia 1996 r. w sprawie szczegółowych kierunków działań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz sposobów ich realizacji (Dz.U. Nr 16, poz. 82 z późn. zm.). Kredyty preferencyjne, w tym klęskowe udzielane są ze środków bankowych natomiast Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa stosuje wyłącznie dopłaty do oprocentowania tych kredytów. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. Nr 140, poz. 939 z późn. zm.), banki są samodzielnymi i samofinansującymi się jednostkami organizacyjnymi, samodzielnie podejmującymi decyzje m.in. w sprawach dotyczących udzielania i warunków spłaty kredytów w tym również udzielanych na podstawie ww. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 stycznia 1996 r.
Równocześnie Ministerstwo uprzejmie wyjaśnia, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa umowa o kredyt, jako umowa cywilnoprawna, zawierana jest przez strony dobrowolnie i kształtowana w sposób przez strony uzgodniony. Zawierając ww. umowę, obie strony przyjmują na siebie określone obowiązki i żaden inny organ, niebędący stroną tej umowy, w tym również Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, nie może wydawać skutecznych poleceń czy nakazów do takiego lub innego zachowania którejś ze stron.
Niezależnie od powyższego uprzejmie informuję, że w okresie objętym umową obrotowego kredytu klęskowego bank może stosować prolongatę spłaty rat kapitału i odsetek, z tym że okres stosowania przez ARiMR dopłat nie może przekroczyć:
- 24 miesięcy, przy czym kredyt i odsetki mogą być spłacone jednorazowo w terminie do 24 miesięcy od dnia zawarcia umowy kredytu,
- 36 miesięcy - w przypadku kredytów udzielonych na wznowienie produkcji po klęskach mających miejsce w 1999 r. lub 2000 r., przy czym kredyt i odsetki mogą być spłacone jednorazowo w terminie do 36 miesięcy od dnia zawarcia umowy kredytu,
- 42 miesięcy - w odniesieniu do kredytobiorców, których gospodarstwa zostały w 2000 r. ponownie dotknięte klęską żywiołową, przy czym kredyt i odsetki mogą być spłacone jednorazowo w terminie do 42 miesięcy od dnia zawarcia umowy kredytu (dotyczy to wyłącznie umów zawartych do dnia 31 maja 2000 r.),
- 4 lat - w przypadku kredytów udzielonych na wznowienie produkcji po klęskach żywiołowych mających miejsce w 2000 r., jeżeli gospodarstwo kredytobiorcy znalazło się na obszarach dotkniętych w 2001 r. klęską powodzi, przy czym kredyt i odsetki mogą być spłacone jednorazowo w terminie do 48 miesięcy od dnia zawarcia umowy kredytu,
- 4 lat w przypadku preferencyjnych kredytów obrotowych, udzielonych po klęsce suszy lub wymarznięcia w 2000 r. oraz powodzi mającej miejsce w 2000 r. lub 2001 r., (w tym również, jeżeli oprócz tych klęsk w tym samym okresie wystąpiły w danym gospodarstwie inne klęski), przy czym kredyt i odsetki mogą, być spłacone jednorazowo w terminie do 48 miesięcy od dnia zawarcia umowy kredytu.
Uwzględniając trudną sytuację rolników poszkodowanych w wyniku klęsk żywiołowych, Kierownictwo Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod koniec 2003 r. podjęło decyzję o wydłużeniu ww. okresów stosowania przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dopłat do oprocentowania kredytów klęskowych dodatkowo o 1 rok dla gospodarstw rolnych i działów specjalnych produkcji rolnej znajdujących się na obszarach dotkniętych w 2003 r. klęską suszy, o ile komisje powołane przez wojewodę dokonały w tych gospodarstwach szacunku strat powstałych wskutek tej klęski.
Dalsze wydłużenie okresu stosowania dopłat do oprocentowania zarówno wcześniej jak i nowo udzielanych kredytów - poza koniecznością zapewnienia środków budżetowych na ten cel - wymaga uzyskania notyfikacji Komisji Europejskiej, która jest procesem długotrwałym.
W obecnie obowiązujących zasadach stosowania dopłat do oprocentowania kredytów klęskowych stworzono podstawy prawne, aby w sytuacji trudności ze spłatą kredytu klęskowego, udzielonego na podstawie § 20 w/w rozporządzenia Rady Ministrów, bank kredytujący na wniosek kredytobiorcy mógł po upływie umownego okresu stosowania przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dopłat do jego oprocentowania, przekwalifikować pozostałą do spłaty część kredytu na warunki komercyjne, bez konieczności zwrotu zastosowanych przez Agencję dopłat.
Na podstawie art. 13c ustawy z dnia 15 lipca 1984 r. o podatku rolnym (tekst jednolity z 1993 r. Dz.U. Nr 94, poz. 431 z późn. zm.) w razie wystąpienia klęski żywiołowej, która spowodowała istotne szkody w budynkach, ziemiopłodach, inwentarzu żywym lub martwym albo w drzewostanie, wójt, burmistrz lub prezydent przyznaje podatnikom ulgi w podatku rolnym przez zaniechanie jego ustalania albo poboru w całości lub w części, w wysokości zależnej od rozmiarów strat spowodowanych klęską w gospodarstwie rolnym. Ulgę przyznaje się na ten rok podatkowy, w którym klęska miała miejsce, przy czym w przypadku, gdy klęska miała miejsce po zapłaceniu podatku, ulgę przyznaje się w roku następnym.
Odnośnie włączenia drzew i krzewów owocowych do ustawy o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich uprzejmie informuję Panią Marszałek, że w uchwalonej w dniu 7 lipca 2005 r. przez Sejm RP ustawie o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych oraz zwierząt gospodarskich ochroną ubezpieczeniową objęte zostały podstawowe uprawy rolne w Polsce oraz najważniejsze gatunki zwierząt gospodarskich, stanowiących ponad 58% ogółu wartości towarowej produkcji rolnej. Przyjęcie powyższego zakresu przedmiotowego ochrony ubezpieczeniowej objętej dopłatami do składek z budżetu państwa poprzedzone zostało analizą możliwości budżetu państwa oraz uzgodnieniami z Ministerstwem Finansów. Zakłada się, iż w przypadku pojawiania się możliwości wygospodarowania w budżecie państwa dalszych środków, które mogłyby zostać przeznaczone na dopłaty do składek ubezpieczeń, ochroną ubezpieczeniową z udziałem środków budżetu państwa będą obejmowane kolejne uprawy (w tym także drzewa owocowe) oraz kolejne zwierzęta gospodarskie.
Na podstawie rozporządzenia Rady (WE) nr 2012/2002 z dnia 11 listopada 2002 r. ustanawiającego Fundusz Solidarności Unii Europejskiej w przypadku zaistnienia klęsk z budżetu unijnego może zostać udzielona pomoc finansowa w celu przywrócenia normalnych warunków życia mieszkańców regionu dotkniętego klęską. Pomoc w formie dotacji jest przyznawana na wniosek Państwa Członkowskiego w przypadku gdy straty spowodowane klęską przekroczą 3 mld Euro lub ponad 0,6% dochodu narodowego brutto. Wniosek do KE należy złożyć w okresie nie późniejszym niż 10 tygodni od zdarzenia losowego.
Pomoc jest przyznawana na pokrycie części kosztów związanych z przywróceniem działania infrastruktury energetycznej, wodociągowej, kanalizacji, telekomunikacji, transportu, ośrodków zdrowia i szkół, czasowym zakwaterowaniem i finansowaniem służb ratowniczych, zapewnieniem ochrony dziedzictwa kulturowego, oczyszczeniem obszarów dotkniętych klęską. Finansowaniem mogą być objęte jedynie szkody nie objęte ubezpieczeniem.
Informacje o rozmiarze strat z poszczególnych województw umożliwiają uzasadnienie podjęcia działań w celu złagodzenia skutków suszy.
Z poważaniem
MINISTER
Rolnictwa i Rozwoju Wsi
J. Jerzy Pilarczyk
* * *
Minister Zdrowia przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Krzysztofa Jurgiela, złożone na 85. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90):
Warszawa, 2005-08-30
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku!
W odpowiedzi na oświadczenie Pana Krzysztofa Jurgiela, złożone na 85 posiedzeniu Senatu RP w dniu 15 lipca 2005 r. i przesłane do pana Marka Balickiego, Ministra Zdrowia, pismem z dnia 19 lipca 2005 r., znak: BPS/DSK-043-349/05, w sprawie podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r., uprzejmie proszę o przyjęcie następujących informacji.
Podział środków na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych między oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r. jest elementem składowym procesu tworzenia planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r. Proces ten jest regulowany przepisami art. 120 - 124 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 210, poz. 2135 ze zmianami - dalej zwana "ustawą"). Zgodnie z art. 121 ustawy Prezes Funduszu opracowuje projekt planu finansowego Funduszu w terminie do 10 sierpnia roku poprzedzającego rok, którego dotyczy plan i przekazuje go do zaopiniowania Radzie Funduszu oraz komisji właściwej do spraw finansów publicznych i komisji właściwej do spraw zdrowia Sejmu. Po rozpatrzeniu otrzymanych opinii Prezes Funduszu sporządza plan finansowy i przekazuje go wraz z opiniami w terminie do 5 września ministrowi właściwemu do spraw zdrowia. Plan ten minister właściwy do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych zatwierdza w terminie do dnia 20 września.
Art. 119 ustawy obliguje Ministra Zdrowia do określenia - w porozumieniu z Ministrem Finansów i po zasięgnięciu opinii Prezesa NFZ - w drodze rozporządzenia szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych, z uwzględnieniem przepisów art. 118 - ust. 3 ustawy. Kryteria podziału środków pomiędzy poszczególne oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia zostały określone w ww. art. 118 ust. 3 tego artykułu stanowi, że "planowane koszty finansowania świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych są dzielone pomiędzy oddziały wojewódzkie Funduszu przy czym:
1) podstawą podziału środków jest liczba ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu z uwzględnieniem ryzyka zdrowotnego przypisanego ubezpieczonym należącym do danej grupy wydzielonej według struktury wieku i płci w porównaniu z grupą odniesienia;
2) wysokość środków określonych w pkt 1 koryguje się przez uwzględnienie migracji ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu do świadczeniodawców z innego oddziału Funduszu oraz wskaźnika wynikającego z liczby i rodzaju wykonanych świadczeń wysokospecjalistycznych w latach poprzedzających rok, w którym ten plan jest tworzony, w podziale na województwa, w relacji do liczby tych świadczeń ogółem."
Wykonując ten obowiązek ustawowy Minister Zdrowia, najpierw w rozporządzeniu z dnia 7 lipca 2005 r. w sprawie szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych (Dz.U. Nr 148, poz. 1232), a następnie w rozporządzeniu z dnia 4 sierpnia 2005 r. (Dz.U. Nr 148, poz. 1232), określił szczegółowy tryb i kryteria podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia. Konieczność wydania ww. rozporządzenia z 4 sierpnia br., zastępującego rozporządzenie z 7 lipca br., wynikała przede wszystkim ze zmian wprowadzonych w ustawie, polegających na przywróceniu zasady memoriału przy tworzeniu planu finansowego NFZ.
Przedmiotowe rozporządzenie wprowadza wagę wskaźników migracji, będącą mnożnikiem wskaźników dotyczących migracji. Jest ona jednakowa dla wszystkich oddziałów wojewódzkich Funduszu. Wprowadzono ją w celu zamortyzowania skutków wprowadzenia przedmiotowego sposobu podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Funduszu. Wysokość tej wagi została ustalona na poziomie 1,7 po dokonaniu pogłębionych analiz, mających na celu oszacowanie skutków wprowadzenia "algorytmu".
Jednocześnie uprzejmie informuję, że zgodnie z projektem planu finansowego NFZ na 2006 rok z dnia 10 sierpnia br. planowane środki na finansowanie świadczeń zdrowotnych dla ubezpieczonych dla Podlaskiego OW na 2006 r. są wyższe w stosunku do obowiązującego planu na rok 2005 (z dnia 10 sierpnia 2005 r.) o 7,89% przy średniej dla wszystkich oddziałów wojewódzkich Funduszu wynoszącej 5,15%.
Należy podkreślić, iż omawiany sposób podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ istotnie się różni od sposobu podziału środków funkcjonującego dotychczas. Dlatego przy wprowadzeniu w życie nowego "algorytmu", aby zapewnić stabilną sytuację finansową i spokój społeczny we wszystkich oddziałach wojewódzkich Funduszu w roku 2006 należałoby zagwarantować wzrost środków w wysokości co najmniej 3% (dwukrotność planowanego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej przyjętego w założeniach do ustawy budżetowej na rok 2006) - w odniesieniu do obecnie obowiązującego planu finansowego Funduszu na 2005 r.
Z poważaniem
Z upoważnienia
MINISTRA ZDROWIA
SEKRETARZ STANU
Zbigniew Podraza
* * *
Informację w związku z oświadczeniem senatora Wojciech Saługi, złożonym na 86. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91), przekazał Minister Zdrowia:
Warszawa, 2005-08-30
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku!
W odpowiedzi na oświadczenie Pana Senatora Wojciecha Saługi złożone na 86 posiedzeniu Senatu w dniu 22 lipca 2005 roku, przesłane pismem z dnia 29 lipca 2005 r., znak: BPS/DSK-043-366/05, w spawie podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie a centralę Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r., uprzejmie proszę o przyjęcie następujących informacji.
Zgodnie z art. 119 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. Nr 210, poz. 2135, z późn. zm.) minister właściwy do spraw zdrowia, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych, zobowiązany jest do określenia szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych.
Wykonując ten obowiązek ustawowy Minister Zdrowia, najpierw w rozporządzeniu z dnia 7 lipca 2005 r., a następnie w rozporządzeniu z dnia 4 sierpnia 2005 r., określił szczegółowy tryb i kryteria podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych. Konieczność wydania ww. rozporządzenia z 4 sierpnia br., które zastąpiło rozporządzenie z 7 lipca r., wynikała przede wszystkim ze zmian wprowadzonych w ww. ustawie polegających na przywróceniu zasady memoriału przy tworzeniu planu finansowego NFZ.
Przepisy ww. ustawy określają, iż planowane koszty Funduszu przeznaczone na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych są dzielone pomiędzy oddziały wojewódzkie Funduszu, przy czym:
1) podstawą podziału środków jest liczba ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu z uwzględnieniem ryzyka zdrowotnego przypisanego ubezpieczonym należącym do danej grupy wydzielonej według struktury wieku i płci w porównaniu z grupą odniesienia,
2) wysokość środków określonych w pkt 1 koryguje się przez uwzględnienie migracji ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu do świadczeniodawców z innego oddziału Funduszu oraz wskaźnika wynikającego z liczby i rodzaju wykonanych świadczeń wysokospecjalistycznych w latach poprzedzających rok, w którym plan finansowy na rok następny jest tworzony, w podziale na województwa, w relacji do liczby tych świadczeń ogółem.
Migracja uwzględnia fakt, iż świadczeniodawcy mający podpisaną umowę z danym oddziałem wojewódzkim Funduszu udzielają także świadczeń ubezpieczonym zarejestrowanym w innych oddziałach wojewódzkich oraz fakt, iż ubezpieczonym zarejestrowanym w danym oddziale wojewódzkich udzielają świadczeń także świadczeniodawcy, którzy mają podpisaną umowę z innymi oddziałami wojewódzkimi. Korekta z tytułu migracji uwzględnia bilans dwu wyżej wspomnianych kosztów na świadczenia dla ubezpieczonych. Dla każdego oddziału wojewódzkiego określa się kwotę korygującą z tytułu migracji mnożąc przypisany danemu oddziałowi na podstawie jego bilansu wskaźnik migracji przez planowane koszty wszystkich oddziałów na świadczenia dla ubezpieczonych pomniejszone o planowane koszty na świadczenia wysokospecjalistyczne.
W rozporządzeniu wprowadzono jednakową dla wszystkich oddziałów wojewódzkich wagę w wysokości 1,7 jako mnożnik dla ich wskaźników migracji. Intencją jej wprowadzenia było zamortyzowanie skutków wprowadzenia nowego sposobu podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie i centralę Funduszu. Wysokość tej wagi na poziomie 1,7 została ustalona po dokonaniu pogłębionych analiz mających ma celu oszacowanie skutków wprowadzenia "algorytmu".
W przedmiotowym rozporządzeniu, został określony wykaz świadczeń wysokospecjalistycznych, które będą brane pod uwagę przez Prezesa NFZ przy dokonywaniu podziału środków na poszczególne oddziały wojewódzkie NFZ w planach finansowych funduszu. Wykaz ten został sporządzony m.in. z uwzględnieniem definicji zawartej w art. 5 pkt 39 lit. b ww. ustawy, dlatego są w nim świadczenia, które w katalogach świadczeń zdrowotnych NFZ zasadniczo miały wartość punktową 500 punktów i więcej. Ponadto biorąc pod uwagę, że podział środków na rok 2006 następuje na podstawie danych z roku 2004, w przedmiotowym wykazie są świadczenia ujęte w katalogach świadczeń zdrowotnych NFZ obowiązujących w roku 2004.
Zgodnie z ust. 4 art. 118 ustawy, planowane koszty na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej danego oddziału wojewódzkiego Funduszu nie mogą być niższe od kosztów zaplanowanych w planie finansowym dla danego oddziału w roku poprzednim.
Pragnę w związku z powyższym zwrócić uwagę, że w rozporządzeniu zostały uwzględnione kryteria wskazane w ww. ustawie.
Z poważaniem
Z upoważnienia
MINISTRA ZDROWIA
SEKRETARZ STANU
Zbigniew Podraza
* * *
Minister Obrony Narodowej przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Grzegorza Niskiego, złożonym na 87. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91):
Warszawa, 2005 -08-30
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Grzegorza Niskiego na 87. posiedzeniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 28 lipca 2005 r., dotyczące umiejscowienia służb psychologicznych w strukturach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Na wstępie chciałbym poinformować, iż w wyniku dokonanej analizy aktualnego stanu organizacyjnego i funkcjonalnego psychologii w wojsku, w dniu 23 listopada 2004 r. na Kolegium Dowódców sił Zbrojnych poleciłem dokonanie zmian organizacyjno-strukturalnych i kompetencyjnych psychologii w wojsku, dostosowując ją do aktualnych potrzeb Sił Zbrojnych RP.
Na podstawie tej decyzji, Podsekretarz Stanu do Spraw Społecznych powołał zespół ekspertów, którego zadaniem było opracowanie nowych założeń we wskazanych aspektach oraz przygotowanie projektu decyzji Ministra Obrony Narodowej w przedmiotowej sprawie. Opracowany wstępnie projekt zakłada m.in. integrację różnych kierunków funkcjonującej w wojsku psychologii, zmiany organizacyjno-kompetencyjnego nadzoru nad jej funkcjonowaniem, stworzenie czytelnego systemu odwoławczego od orzecznictwa psychologicznego, a także powierzenie nadzoru merytorycznego nad jej funkcjonowaniem w wojsku Podsekretarzowi Stanu do Spraw Społecznych.
W chwili obecnej projekt decyzji znajduje się na etapie konsultacji wewnątrzresortowych. Dalsze jego procedowanie leży w kompetencji Szefa Generalnego Zarządu Zasobów Osobowych P1 Sztabu Generalnego WP.
Pragnę również poinformować, iż wychodząc naprzeciw potrzebom wynikającym z doświadczeń, jakie zdobywa Wojsko Polskie realizując zadania w misjach pokojowych, stabilizacyjnych, humanitarnych oraz w likwidacji klęsk żywiołowych utworzono przy wojskowym instytucie Medycznym w Warszawie Klinikę Stresu Bojowego.
Pozwolę sobie żywić nadzieję, że powyższą odpowiedź uzna Pan Marszałek oraz Pan Senator Grzegorz Niski za satysfakcjonującą.
Z wyrazami szacunku i poważania
Jerzy Szmajdziński
* * *
Prezes Najwyższej Izby Kontroli przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Suchańskiego, złożonym na 84. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90):
Warszawa, 14 września 2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W nawiązaniu do przekazanego Panu Marszałkowi pisma KGP/051-47/05 z 29 lipca 2005 r., stanowiącego odpowiedź na oświadczenie złożone przez Senatora Jerzego Suchańskiego podczas 84. posiedzenia Senatu RP w dniu 1 lipca 2005 r. w sprawie Izby Celnej w Kielcach, uprzejmie informuję Pana Marszałka, że Najwyższa Izba Kontroli podjęła decyzję o rozpoczęciu kontroli procesu tworzenia Izby Celnej w Kielcach. Czynności kontrolne prowadzone będą w Ministerstwie Finansów, Izbie Celnej w Krakowie oraz Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim.
Łączę wyrazy szacunku
WICEPREZES
NAJWYŻSZEJ IZBY KONTROLI
Piotr Kownacki
* * *
Informację w związku z oświadczeniem senatora Henryka Stokłosy, złożonym na 84. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90), przekazał Minister Sprawiedliwości:
Warszawa, dnia 14 września 2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Nawiązując do pisma z dnia 5 lipca 2005 r. przekazującego oświadczenie senatora Henryka Stokłosy dotyczące niektórych aplikacji prawniczych, złożone na 84 posiedzeniu Senatu w dniu 1 lipca 2005 r., uprzejmie przedstawiam następujące stanowisko w tych kwestiach.
Przedstawione przez senatora Henryka Stokłosę postulaty - jak wskazuje - zgłaszane przez młodych prawników oraz studentów praw dotyczą przede wszystkim zmiany trybu naboru na aplikację adwokacką i radcowską. Ich realizacja miałaby przyczynić się do wprowadzenia przejrzystych zasad naboru na poszczególne aplikacje oraz stworzenia rynku usług prawniczych.
Pośród nich znajdują się postulaty o tyle interesujące, co bardzo radykalne, jak na przykład - przeniesienie zadań związanych z prowadzeniem aplikacji na wyższe szkoły prawnicze, na zasadach odpłatnego studium podyplomowego.
Należy zauważyć, iż zaproponowane rozwiązania, aczkolwiek wymagałoby szczegółowej analizy możliwości zorganizowania takiej formy kształcenia przy jednoczesnym zapewnieniu jednolitego w ramach całego kraju, wysokiego poziomu zdobywanych kwalifikacji. Wprowadzenie takiego systemu kształcenia w zawodach prawniczych może prowadzić nie tylko do dalszej komercjalizacji, i tak już wyraźnie widocznej, studiów prawniczych, ale też i zbyt dużej scjentyfikacji procesu szkolenia.
Obecnie aplikanci adwokaccy i radcowscy odbywają aplikację, która obejmuje nie tylko zajęcia teoretyczne, ale przede wszystkim szkolenie praktyczne pod kierunkiem wyznaczonego patrona, w tym również praktyki w sądzie, prokuraturze, kancelarii notarialnej bądź innej instytucji. Po odpowiednim, określonym przepisami, okresie odbywania aplikacji aplikanci są uprawnieni do zastępowania adwokata lub radcy prawnego przed organami wymiaru sprawiedliwości oraz przed organami administracji publicznej. Takie formy kształcenia są dla dalszego wykonywania zawodu niewątpliwie najcenniejsze, gdyż pozwalają aplikantom na zdobywanie umiejętności praktycznego wykorzystywania wiedzy prawniczej. Należałoby się zatem zastanowić, czy byłoby możliwe zapewnienie takich form praktycznego szkolenia w sytuacji przeniesienia zadań związanych z prowadzeniem aplikacji na szkoły wyższe.
Dodatkowo, pogłębionej analizy wymagałoby uregulowanie systemu opłat pobieranych na tego typu studiach podyplomowych i ewentualnie wprowadzenia systemu stypendialnego. Zbyt wysokie czesne hamuje zawsze dostęp do kształcenia osobom niezamożnym i w rzeczywistości zamyka drogę do zawodu.
Na marginesie zauważyć warto, że zaprezentowane przez Pana Senatora propozycje dotykają innej ważnej kwestii związanej z kształceniem przyszłych prawników, a mianowicie, postulowanej przez różne środowiska, w tym w toku prac parlamentarnych nad zmianami w ustawach korporacyjnych, potrzeby reformy studiów prawniczych.
Odnosząc się natomiast do innych postulowanych rozwiązań, należy zauważyć, iż szereg z nich zostało zawartych w ustawie z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 163, poz. 1361). Ustawa ta weszła w życie z dniem 10 września 2005 r. Zwalnia ona z wymogu odbycia aplikacji adwokackiej i złożenia egzaminu adwokackiego profesorów, doktorów habilitowanych nauk prawnych, osoby które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, radcowski lub notarialny. Na podobnej zasadzie z wymogu odbycia aplikacji radcowskiej i złożenia egzaminu radcowskiego zwolnieni zostali profesorowie, doktorzy habilitowani nauk prawnych, osoby które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, adwokacki lub notarialny. Jedynie w przypadku dostępu do zawodu notariusza, jako tego, który pozostając zawodem wolnym, sprawuje jednocześnie władztwo publiczne, w odniesieniu do osób, które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, adwokacki lub radcowski, dodatkowym wymogiem jest by osoba taka zajmowała stanowisko sędziego lub prokuratora albo wykonywała zawód adwokata lub radcy prawnego przez okres co najmniej 3 lat.
Ustawa przewiduje również możliwość złożenia egzaminu zawodowego na adwokata, radcę prawnego lub notariusza, bez konieczności odbycia właściwej aplikacji. Z uprawnienia tego będą mogli skorzystać doktorzy nauk prawnych oraz osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych:
- były zatrudnione na podstawie umowy o pracę na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego,
- wykonywały osobiście w sposób ciągły, na podstawie umów, do których stosuje się przepisy o zleceniu, usługi polegające na stosowaniu lub tworzeniu prawa przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego,
- prowadziły, przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu zawodowego, działalność gospodarczą wpisaną do Ewidencji Działalności Gospodarczej, jeżeli przedmiot ten obejmował świadczenie pomocy prawnej,
- pracowały przez okres co najmniej 5 lat w okresie nie dłuższym niż 8 lat, na stanowisku referendarza sądowego lub asystenta sędziego.
Powyższa ustawa realizuje także postulowaną przez Pana Senatora Stokłosę możliwość dokonywania wyboru miejsca wykonywania zawodu przez adwokata. Zauważyć przy tym należy, iż w odniesieniu do radców prawnych możliwość taka miała miejsce już wcześniej.
Wśród postulatów przedstawionych przez senatora Henryka Stokłosę wymieniona została również propozycja zmiany samej formy egzaminu na aplikacje. Założeniem byłoby przeprowadzenie jedynie egzaminu pisemnego, zwierającego pytania opracowane i wcześniej opublikowane przez Ministra Sprawiedliwości. Zauważyć należy, iż w myśl przepisów powołanej wyżej ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. egzamin konkursowy na aplikację adwokacką, radcowską i notarialną składa się tylko z części pisemnej i polega na rozwiązaniu tekstu składającego się z zestawu 250 pytań. Pytania te przygotowywane są przez specjalnie w tym celu powołany przez Ministra Sprawiedliwości zespół, w którego skład wchodzi 5 osób, w tym 3 przedstawicieli Ministra Sprawiedliwości oraz 2 przedstawicieli danego samorządu zawodowego. Przygotowane przez zespół pytania muszą jednak być przechowywane i przekazywane komisjom konkursowym w sposób uniemożliwiający ich wcześniejsze ujawnienie. Wcześniejsze publikowanie pytań na egzamin konkursowy stwarzałoby bowiem ryzyko przyjęcia na aplikację kandydatów przygotowanych do odpowiedzi wyłącznie na wskazane pytania, nie posiadających natomiast wiedzy z pozostałego zakresu - niewątpliwie niezbędnej dla dalszego kształcenia. Egzamin polegający na odpowiedzi na losowo wybrane i nieznane wcześniej pytania lepiej sprawdza przygotowanie kandydatów.
Odnosząc się do propozycji wprowadzenia wspólnej aplikacji do zawodu adwokata, radcy prawnego, notariusza i komornika, należy podkreślić odmienną rolę, jaką w szeroko rozumianym systemie wymiaru sprawiedliwości pełnią przedstawiciele tych zawodów. Dotyczy to zwłaszcza zawodów - notariusza i komornika. Wynikająca z tej odmienności potrzeba posiadania nie tylko innej wiedzy teoretycznej, ale głównie innych umiejętności praktycznych wydaje się w pełni uzasadniać prowadzenie odrębnego szkolenia dla poszczególnych grup zawodowych. Rozważenia wymagać może jedynie prowadzenie łącznie niektórych zajęć teoretycznych.
Na podkreślenie zasługuje tu szczególnie specyfika aplikacji komorniczej, w której nie ma klasycznego naboru, a aplikanta zatrudnia komornik. Liczba aplikantów związana jest ściśle z liczbą rewirów komorniczych, tworzonych przez Prezesa Sądu Apelacyjnego. Szkolenie aplikantów organizuje i prowadzi samorząd komorniczy, jednakże sam egzamin komorniczy składany jest przed komisją powoływaną przez Ministra Sprawiedliwości. Skład tej komisji jest niezależny od samorządu zawodowego komorników, a sam tryb jej postępowania oraz zakres egzaminu określone są rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości.
Kolejnym z przedstawionych postulatów jest faktyczne połączenie zawodu radcy prawnego i adwokata. Należy zauważyć, iż zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, pomiędzy tymi zawodami występują istotne różnice. Radcowie prawni nie są uprawnieni, w przeciwieństwie do adwokatów, do występowania w charakterze obrońcy w postępowaniu karnym i w postępowaniu w sprawach o przestępstwa skarbowe. Radcowie prawni mogą natomiast wykonywać zawód w ramach stosunku pracy, na co nie zezwala adwokatom art. 4b ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058 z późn. zm.).
Odnosząc się do postulatu zniesienia reklamy w celu stworzenia rynku usług prawniczych, nadmieniam, iż zakaz taki został ustanowiony przez korporacje adwokacką i radcowską w kodeksach etyki zawodowej. Jednocześnie należy wskazać, iż art. 33 Zasad Etyki Radcy Prawnego zezwala na informowanie o świadczeniu pomocy prawnej, w tym o możliwości świadczenia pomocy prawnej w językach obcych czy o zasadach ustalania wynagrodzenia za świadczone usługi. Z kolei zbiór zasad etyki adwokackiej i godności zawodu zezwala na umieszczenie w prasie jednorazowej informacji o rozpoczęciu działalności, zmianie adresu, nazwiska bądź nazwy. Dodatkowo kancelarie adwokackie i radcowskie oznaczone są specjalnymi tablicami. Wydaje się zatem, iż w ten sposób zapewniona jest dostateczna informacja o świadczeniu usług prawnych.
W pełni zgadzam się natomiast z przedstawionym przez pana senatora postulatem, aby ukrócić świadczenie usług prawniczych w "szarej strefie". Dla dobra osób korzystających z poradnictwa prawnego powinno ono niewątpliwie odbywać się w formie przewidzianej prawem i wyłącznie przez osoby posiadające do tego właściwe kwalifikacje. Tylko wtedy zagwarantowany jest profesjonalizm świadczonych usług oraz ewentualna możliwość dochodzenia odszkodowania w sytuacji nienależytego wykonywania zawodu.
Z poważaniem
z upoważnienia
MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Jerzy Żuralski
PODSEKRETARRZ STANU
* * *
Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Roberta Smoktunowicza, złożonym na 87. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91), przekazał Minister Skarbu Państwa:
Warszawa, 14 września 2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie Pana Roberta Smoktunowicza, Senatora RP podczas 87 posiedzenia Senatu w dniu 28 lipca br. poniżej chciałbym wyjaśnić wątpliwości Pana Senatora.
Przygotowanie całego procesu wyłonienia dostawcy nowej floty leżało w kompetencjach Zarządu Spółki, zaś decyzja w sprawie transakcji tego typu należy do Rady Nadzorczej Spółki i Minister Skarbu Państwa nie ma na nią bezpośredniego wpływu, a Spółka nie ma obowiązku prezentować mu, w stopniu szerszym niż akcjonariuszom w ogólności, faktorów decydujących o kształcie i rozstrzygnięciu przetargu. Jednocześnie uprzejmie informuję, iż właśnie w trosce o transparentność całego procesu Minister Skarbu Państwa zwracał się wielokrotnie do swoich reprezentantów w Radzie Nadzorczej Spółki o szczególną dbałość w nadzorze nad tą kwestią. W dniu 7 lipca br. zwróciłem się do Przewodniczącego Rady Nadzorczej, reprezentanta Skarbu Państwa z prośbą o rozważenie możliwości oceny prac zespołu przetargowego przez niezależnego eksperta. Mniemam, że przedstawiciele Skarbu Państwa jak również pozostali członkowie Rady Nadzorczej PLL LOT S.A. rozważyli tę sugestię i z ustnych informacji otrzymanych od władz Spółki, jak również z kopii korespondencji PLL LOT S.A. z Airbus wynika, iż taki ekspert został wynajęty. W celu powzięcia informacji na temat szczegółów tego wyboru zwróciłem się do reprezentantów Skarbu Państwa w Radzie Nadzorczej z prośbą o informacje.
Z poważaniem
MINISTER SKARBU PAŃSTWA
z up. PODSEKRETARZ STANU
Krzysztof Żyndul
* * *
Minister Spraw Zagranicznych przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Zygmunta Cybulskiego, złożonym na 84. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 90):
Warszawa, 16 września 2005 roku
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W ślad za oświadczeniem złożonym przez senatora Zygmunta Cybulskiego na 84 posiedzeniu Senatu w sprawie dyskryminacyjnych praktyk władz niemieckich, które naruszałyby prawo do swobodnego posługiwania się językiem polskim w życiu prywatnym i publicznym w załączeniu przekazuję stosowne informacje w tej kwestii.
Z wyrazami szacunku
Jan Truszyński
Warszawa, 16 września 2005 r.
Informacja nt. swobody posługiwania się językiem polskim w RFN
W związku z oświadczeniem złożonym przez Pana senatora Zygmunta Cybulskiego na 84 posiedzeniu Senatu w dniu 29.06.2005 r. skierowanym do Ministra Spraw Zagranicznych MSZ poleciło Ambasadzie RP w Berlinie, aby we współpracy z Konsultantami Generalnymi RP w RFN zbadała poszczególne przypadki opisane w artykule "Newsweeka".
Według informacji uzyskanych w kompetentnych instytucjach niemieckich orzekane przez sądy tzw. spotkania rodzica z dzieckiem, nadzorowane przez opiekuna socjalnego mają na celu ochronę dziecka przed przeniesieniem na nie napiętej z powodu rozwodu relacji pomiędzy rodzicami. Dlatego - z punktu widzenia sądu - konieczne jest, aby opiekun nadzorujący spotkanie, z reguły nie znający języka polskiego, rozumiał treść rozmowy pomiędzy rodzicem a dzieckiem. Według obiegowej opinii, zwykle po 2 lub 3 spotkaniach nadzór nie jest już konieczny i kolejne mogą odbywać się w języku wybranym przez rodzica i dziecko. Jednak w jednym z opisywanych w artykule przypadków nakaz komunikacji z dzieckiem po niemiecku utrzymywany był przez rok.
Na podstawie lektury artykułu oraz innych publikacji na ten temat, można wysnuć wniosek, że sądy oraz urzędy ds. młodzieży, nakazując autorytarnie komunikację w języku niemieckim, nie uwzględniają wzajemnych relacji pomiędzy dzieckiem, a nie niemieckim rodzicem. Nie korzystają też z prostej możliwości zatrudnienia tłumacza.
Opisana w artykule sprawa pana Wojciecha P. znana jest w Ambasadzie, a przede wszystkim w Konsulacie Generalnym RP w Hamburgu, do której to placówki pan W. P. zwrócił się o pomoc w lipcu 2004 r. Ustalono, że pan P. zgodził się najpierw przed sądem na przeprowadzenie pierwszych kilku spotkań z dziećmi pod nadzorem opiekuna socjalnego. W wyniku interwencji Konsulatu w Urzędzie ds. Młodzieży Hamburg-Bergedorf oraz u hamburskiej Senator ds. Socjalnych i Rodziny, sprawa zakończyła się pomyślnie dla zainteresowanego. Urząd ds. Młodzieży zmienił swoją decyzję administracyjną, znalazł pracownika mówiącego po polsku, i odtąd pan P. mógł kontaktować się z dziećmi w języku polskim także podczas spotkań nadzorowanych.
Opisane w artykule "Newsweeka" sytuacje dotyczą małżeństw polsko-niemieckich będących w trakcie rozwodu lub rozwiedzionych, kiedy dzieci pozostają pod opieką jednego z rodziców, podczas gdy drugie posiada inną niż niemiecka narodowość lub inne obywatelstwo. Wśród powstających w takich sytuacjach rozlicznych problemów, obciążonych wielkimi emocjami, występuje także kwestia wyboru języka komunikacji z dzieckiem, o której decydują w znacznym zakresie urzędy ds. młodzieży. Instytucje te wyposażone są w daleko idące, w skali nieznanej w Polsce, uprawnienia do ingerencji i decydowania w szeregu istotnych spraw dla rodziców i dzieci. Bez większego ryzyka błędu można tu stwierdzić, że postępowanie i konkretne decyzje urzędników tych instytucji nie zawsze są obiektywne.
Problemy te nie dotyczą tylko relacji polsko-niemieckich. Każdego roku na ok. 200 tys. orzekanych w RFN rozwodów 12% dotyczy małżeństw dwunarodowych. Zarzuty pod adresem niemieckich sądów i urzędów ds. młodzieży pojawiają się również ze strony obywateli innych państw, w swym przekonaniu pokrzywdzonych wyrokami instytucji niemieckich, ograniczających, lub zakazujących kontaktów z dziećmi, nakazujących "w imię dobra dziecka" jego pozostawanie w Niemczech lub przyznających prawa rodzicielskie wyłącznie rodzicowi niemieckiemu.
Urzędy niemieckie, w tym także właściwe ministerstwa sprawiedliwości oraz ds. rodziny, twierdzą, że omawiane problemy nie czynią zjawiska o większej skali. Inny pogląd reprezentują media, organizacje pozarządowe i niektóre wyspecjalizowane placówki badawcze. Zaprzeczeniem dla prób bagatelizowania przez niektórych urzędników problemów w sferze praw rodzicielskich i kontaktu z dziećmi, w tym także przypadków porywania dzieci przez jednego z rodziców, są prowadzone w UE prace legislacyjne, które zaowocowały m.in. wejściem w życie w 2002 r. rozporządzenia określającego właściwość sądów w sprawach prawnych w tym obszarze.
Ciężar gatunkowy i liczebność sporów prawnych w relacjach niemiecko-francuskich spowodował, że powołana została w 1999 r. - przy udziale m.in. ministerstw sprawiedliwości - mieszana grupa mediacyjna, w której skład wchodzą parlamentarzyści z obu państw.
Ze wzglądu na fakt, że obywatele polscy obojga płci stanowią w RFN największą liczebnie grupę we wszystkich małżeństwach mieszanych, godnym rozważenia byłaby możliwość powołania podobnego gremium w relacjach polsko-niemieckich. Można by tu sięgnąć po doświadczenia parlamentarzystów francuskich i niemieckich. Przede wszystkim jednak potrzebne jest rozpoznanie realnych rozmiarów zjawisk niepożądanych, które możliwe będzie tylko wtedy, gdy zainteresowani będą o tym informować instytucje polskie, w tym przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularne.
* * *
Minister Edukacji Narodowej przedstawił stanowisko w związku z oświadczeniem senatora Stanisława Niciei, złożonym na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94):
Warszawa, 2005-09-20
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z oświadczeniami złożonymi przez Pana Senatora Stanisława Nicieję na 88 posiedzeniu Senatu RP w dniu 5 września 2005 r. skierowanymi do Pana Marka Belki - Prezesa Rady Ministrów przedstawiam następujące stanowisko:
Obydwa oświadczenia dotyczą problemów funkcjonowania mniejszych uniwersytetów w związku z wejściem w życie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Pan Senator obawia się, że ustawa przyczyni się do ich likwidacji.
Nie mogę zgodzić się z takim poglądem, bowiem ustawa, której projekt opracował Zespół powołany przez Prezydenta RP była przedmiotem szerokich dyskusji w środowisku akademickim. Zgłaszano wiele uwag i propozycji i uzupełnień, ale sprawa klasyfikacji uczelni i wymogów jakim powinna odpowiadać uczelnia aby mogła nosić nazwę uniwersytet lub uniwersytet "z przymiotnikiem" nie budziła większych emocji.
Rozumiem troskę Pana Senatora o miejsce mniejszych uczelni (także uniwersytetów) na mapie szkolnictwa wyższego w Polsce. Pragnę jednak zapewnić, że nie jest i nie było moją intencją dążenie do "zamykania" tych uczelni. Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym weszła dopiero w życie. Trudno jest zatem kategorycznie przesądzać o jej wpływie na funkcjonowanie szkolnictwa wyższego.
Sądzę, że z całym środowiskiem akademickim będziemy dążyć przede wszystkim do poprawy jakości kształcenia i kondycji uczelni.
Pragnę Panu Senatorowi podziękować za przedstawione w oświadczeniach problemy, które traktuję jako wyraz troski o rozwój szkolnictwa wyższego w naszym Kraju.
Z poważaniem
Mirosław Sawicki
* * *
Informację w związku z oświadczeniem senatora Bogusława Litwińca, złożonym na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94), przekazała Przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji :
Warszawa, 22 września 2005 roku
Pan
Senator Kazimierz Kutz
Wicemarszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
Dziękuję za przekazanie oświadczenia, złożonego 5 września 2005 roku przez senatora Bogusława Litwińca, członka senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu, podczas 88 posiedzenia Senatu RP.
W oświadczeniu tym senator B. Litwiniec odniósł się do ustaleń kontroli Najwyższej Izby Kontroli, m.in. dotyczącej procesu przyznawania koncesji na nadawanie programu radiowo-telewizyjnego, jaka została przeprowadzona w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
Kwestie związane z ustaleniami pokontrolnymi NIK przedstawiłam podczas corocznej dyskusji parlamentarnej na temat sprawozdania KRRiT z rocznej działalności. Stwierdziłam wówczas, między innymi, co następuje:
Zarzutem NIK jest umieszczenie w decyzjach koncesyjnych szczegółowych zapisów o zawartości programu np. nakazujących nadawcy promowanie inicjatyw lokalnych. NIK stwierdza w protokole, że: "Skutkiem tego było nieuprawnione ograniczanie nadawców w sferze programowej i swobody działalności gospodarczej...".
Mam wrażenie, że NIK nie wykazawszy strat finansowych, których przyczynami miały być decyzje koncesyjne KRRiT, weszła wyraźnie nie na swój grunt i zaczęła interpretować Konstytucję i ustawę o radiofonii i telewizji. Problem dotyczy tzw. zapisów programowych i dotyczących struktury właścicielskiej, jakie zawierają koncesje udzielane przez KRRiT. Chcę tu przywołać wnioski i stanowiska Sejmu i Senatu oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu obu Izb Parlamentu, zobowiązujące KRRiT do prowadzenia odpowiedniej polityki programowej, przestrzegania proporcji słowa i muzyki.
W swym działaniu KRRiT kieruje się właśnie ochroną słowa i lokalności w programach radiowych oraz udostępnianiem przez media elektroniczne dóbr szeroko pojętej kultury, w tym również "kultury obywatelskiej". Spojrzenie kontrolerów NIK przekreśla ten dorobek KRRiT, kwestionując nasze kompetencje do takiego kształtowania polityki koncesyjnej. NIK zarzuca bowiem KRRiT, że nielegalnie nakłada ona na koncesjonariuszy obowiązki w zakresie programu nie mające umocowania w ustawie o radiofonii i telewizji. Jak w tym kontekście realizować na przykład postulaty środowisk artystycznych, by promować polską twórczość. To daleko idąca i zupełnie nieuprawniona interpretacja prawa.
Dla przypomnienia dodam, że raportu tego nie podpisałam. Krajowa Rada w obecnej sytuacji, stosując się do zaleceń NIK, utraciłaby możliwości realizacji zadań, jakie nakłada na nią Konstytucja RP i ustawa o radiofonii i telewizji. Zniesienie obowiązków koncesyjnych w zakresie proponowanym przez NIK w konsekwencji może doprowadzić do załamania ładu na rynku mediów.
Poprzez całkowity brak możliwości określenia warunków programowych koncesji proces koncesyjny stałby się jedynie formalnym działaniem administracyjnym, a jego efektem byłaby wyłącznie rezerwacja częstotliwości, za pomocą której nadawca mógłby realizować jedynie cele komercyjne, podporządkowane prawom rynkowym. Krajowa Rada ocenia, że przyjęcie takiego rozumienia roli organu konstytucyjnego, właściwego w sprawach radiofonii i telewizji, stawiałoby pod znakiem zapytania utrwaloną konstrukcję ładu medialnego i mogłoby sprowadzić KRRiT do roli obserwatora rynku mediów a nie jego regulatora i strażnika interesu publicznego.
W moim wystąpieniu w parlamencie wyraziłam stanowisko KRRiT, podkreślając, że nie zgadzamy się z wynikami i wnioskami pokontrolnymi NIK, bo podważałyby one konstytucyjne prawa KRRiT.
Wyrażam satysfakcję, że senator Bogusław Litwiniec podzielił moje stanowisko w tej kwestii, a oświadczenie wygłoszone na forum Senatu RP jest dla nas istotnym głosem poparcia.
Z poważaniem
Danuta Waniek
* * *
Minister Gospodarki i Pracy przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Grzegorza Niskiego, złożonym na 87. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91):
Warszawa, dn. 30.09.2005 r.
Pan
Longin Hieronim Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
W odpowiedzi na przesłane oświadczenie Senatora Grzegorza Niskiego złożone podczas 87 posiedzenia Senatu RP w dniu 28 lipca 2005 roku, w sprawie stosowania drewna jako biomasy zużywanej do celów energetycznych przedstawiam następujące wyjaśnienia.
Problem deficytu drewna, który ujawnił się w ubiegłym roku jest znany i wielokrotnie analizowany zarówno przez nasz resort jak i Ministerstwo Środowiska oraz Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych. Nienotowany w poprzednich latach popyt na drewno jest spowodowany faktem zmiany koniunktury na rynku oraz otwarciem rynku na kraje UE i nie wynika bezpośrednio z możliwości wykorzystania tego surowca jako biomasy w sektorze energetyki.
Zgodnie z "Polityką energetyczną do 2025 roku" pozyskanie biomasy pochodzenia leśnego musi uwzględniać w pierwszej kolejności jej zastosowanie w przemyśle drzewnym, celulozowo-papierniczym i płytowo-drewnopochodnym. Oznacza to, że na cele energetyczne będzie przeznaczana przede wszystkim ta biomasa pochodzenia leśnego, która nie może być wykorzystywana do celów przetwórczych. Założenia i przyjęte kierunki działania w ww. dokumencie są konsekwentnie realizowane poprzez konkretne zadania wykonawcze. Opracowany również został "Harmonogram realizacji zadań wykonawczych do 2008 roku", przyjęty przez Radę Ministrów 12 lipca 2005 r. Dokument ten określa m.in., iż w 2006 roku zostanie opracowany bilans biomasy pod kątem jej dostępności na cele energetyczne oraz zostanie przygotowany informator dotyczący zasobów biomasy do energetycznego wykorzystania. Planuje się także podjęcie inicjatywy dotyczącej objęcia nowych krajów członkowskich UE systemem dopłat ze środków unijnych do wszystkich upraw energetycznych.
Pragnę podkreślić, iż wszystkie działania zmierzające do promocji wykorzystania biomasy, przewidują stosowanie drewna dopiero po zaspokojeniu potrzeb przemysłu przetwórczego. Działania te wynikają ze świadomości oraz odpowiedzialności za zrównoważone gospodarowanie majątkiem narodowym, jakim są zasoby leśne. Nadmierna eksploatacja surowca drzewnego może negatywnie wpływać na środowisko dlatego też wspierane jest wytwarzanie energii elektrycznej także w innych odnawialnych źródeł, co przewiduje "Polityka energetyczna Polski do 2025 roku".
W związku z powyższym działania Ministerstwa Gospodarki i Pracy skupiają się także na promocji i intensyfikacji wykorzystania małej energetyki wodnej oraz energetyki wiatrowej, w ramach której lokalizację farm wiatrowych planuje się zarówno na lądzie jak i na obszarach morskich. Ponadto zostanie opracowana koncepcja powiązania rozwoju energetyki wiatrowej z elektrowniami szczytowo-pompowymi. Ponieważ sprawą szczególnie istotną jest stworzenie odpowiednich warunków do bezpiecznego inwestowania w odnawialne źródła energii, przewiduje się też utrzymanie stabilnych mechanizmów wsparcia w obszarze wykorzystania odnawialnych źródeł energii oraz stałe monitorowanie stosowanych mechanizmów, a w miarę potrzeb ich doskonalenie.
Także Minister Środowiska, który przedstawił swoje stanowisko w przedmiotowej sprawie, zapewnił, iż strategia marketingowa Lasów Państwowych zakłada, że w pierwszym rzędzie sprzedaż drewna do zakładów przemysłu przetwórczego. Jednak w okresie kryzysowym, kiedy występuje przewaga podaży nad popytem ze strony przemysłu przetwórczego, wtedy część surowca może być sprzedawana na cele energetyczne. Takie podejście jest wskazane z punktu widzenia ochrony środowiska i zobowiązań międzynarodowych Polski w zakresie zwiększenia wykorzystania do produkcji energii - paliw odnawialnych.
Pragnę zaznaczyć, że cała dyskusja dotycząca wykorzystania surowca drzewnego w energetyce, w której akcentuje się wielki deficyt drewna, oparta jest na jedynym kontrakcie, zawartym na trzy lata z Elektrownią Połaniec S.A. Ważność tego kontraktu upływa pod koniec 2006 roku. Z informacji przekazanych przez Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych wynika, że od roku 2003, nie zawarto żadnego innego kontraktu na dostawę drewna do celów energetycznych, i nie planuje się zawarcia takiego, chyba że wystąpią na rynku nadwyżki tego surowca. Ponadto sprzedaż drewna do Elektrowni Połaniec S.A. w ujęciu masowym stanowi nieco pond 1% całkowitej sprzedaży Lasów Państwowych.
W pełni podzielam stanowisko, że drewno z lasów w pierwszej kolejności należy przeznaczać na cele przetwórcze i zaspokojenie potrzeb przemysłu drzewnego, płytowo-drewnopochodnego i celulozowo-papierniczego. Gwarancją realizowanej strategii są zapisy "Polityki energetycznej Polski do 2025 roku", "Polityki ekologicznej" a także polityka stosowana przez Dyrekcję Lasów Państwowych - jednostkę nadzorowaną przez Ministra Środowiska.
Pragnę zauważyć, iż sprawa wprowadzenia ewentualnych ograniczeń w przedmiotowej sprawie była wielokrotnie wnikliwie analizowana. Jednakże co do zasadności wprowadzania administracyjnych ograniczeń stosowania pełnowartościowego drewna jako biomasy zużywanej do celów energetycznych, zgodnie z opinią Ministra Środowiska oraz Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych uważam, iż na obecnym etapie nie są one wskazane. Uregulowania prawne w tym obszarze mogłyby przyczynić się do powstania barier uniemożliwiających wykorzystanie biomasy pochodzenia leśnego do produkcji energii elektrycznej lub ciepła np. w warunkach występujących lokalnie, w miejscach znacznie oddalonych od zakładów przemysłu drzewnego i papierniczego.
Obszar regulacji prawnych w tym zakresie został porównany z rozwiązaniami funkcjonującymi w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Z analizy dokonanej wśród 17 państw UE (Austrii, Francji, Niemiec, Belgii, Grecji, Portugalii, Czech, Słowacji, Estonii, Słowenii, Włoch, Szwecji, Danii, Holandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Irlandii) wynika, iż generalnie brak jest w tych krajach regulacji prawnych dotyczących ograniczeń stosowania surowca drzewnego, jako paliwa w energetyce. W Danii energetyczne wykorzystanie biomasy, w tym także zrębków drzewnych jest powszechnie stosowane i rozwijane, a gospodarowanie drewnem odbywa się w przyjazny dla środowiska sposób przy zachowaniu zasad zrównoważonego rozwoju. W związku z tym eksploatowane tereny leśne są odnawialne, nawożone i użyźniane. Prawodawca słoweński pozostawił regulację cen i wykorzystania biomasy drewnianej przez poszczególne branże prawom wolnego rynku, zakładając, iż w efekcie przyniesie to podwyżkę cen, lepsze wykorzystanie zasobów leśnych itp. oraz poprawę gospodarki leśnej (przede wszystkim obszarów leśnych znajdujących się w rękach prywatnych). W opinii słoweńskiego prawodawcy cena wyznacza bariery zakupu poszczególnych rodzajów biomasy drewnianej i drewna w celu jej wykorzystania dla potrzeb energetycznych. Również Słowacja w przyszłości nie będzie ograniczać stosowania biomasy do produkcji energii elektrycznej, lecz przeciwnie, będzie stymulować rozwój technologii umożliwiających szersze wykorzystanie tego surowca w energetyce. Jedynie pięć z badanych państw wprowadziło, bądź rozważa wprowadzenie pewnych regulacji w zakresie stosowania biomasy drzewnej, ze wskazaniem działań wspierających wykorzystanie innych rodzajów biomasy niż surowiec pochodzenia leśnego.
Należy zauważyć, że biomasa dla celów energetycznych to nie tylko drewno (według definicji stosowanej zarówno w Polsce, jak i w UE), to także słoma i inne pozostałości rolnicze, odpady w przemyśle rolno-spożywczym, frakcja organiczna odpadów komunalnych, jak również surowiec pochodzący z plantacji drzew szybko rosnących i upraw roślin energetycznych. Słuszna idea produkcji energii z biomasy powinna dotyczyć energii, pozyskiwanej w głównej mierze z surowca pochodzącego z upraw zakładanych specjalnie dla tych celów lub z materiałów, które nie mają swojego przemysłowego zastosowania. Przewiduje się intensywny rozwój upraw roślin energetycznych. Chciałbym dodać, że wykorzystanie biomasy dla potrzeb produkcji energii elektrycznej w znacznym stopniu będzie wpływało na poprawę gospodarki rolnej oraz leśnej i stanowić powinno istotny element polityki rolnej.
W związku z powyższym, uznając także jako w pełni zasadne uwagi dotyczące braku promocji rozwoju upraw energetycznych, zaproponowane zostały w projektowym do znowelizowanej 4 marca br. ustawy - Prawo energetyczne, rozporządzeniu wykonawczym w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków uzyskania i przedstawienia do umorzenia świadectw pochodzenia albo uiszczenia opłaty zastępczej oraz zakupu energii elektrycznej i ciepła wytworzonych w odnawialnych źródłach energii dodatkowe regulacje wzorowane na rozwiązaniu brytyjskim, wspierające użytkowanie innych rodzajów biomasy niż drewno. Określone procentowe proporcje biomasy pochodzącej z upraw energetycznych oraz wszelkich odpadów biodegradowalnych w tym odpadów i pozostałości z produkcji rolnej oraz przemysłu przetwarzającego jego produkty, stosowane we współspalaniu, będą corocznie stopniowo wzrastać.
W moim przekonaniu promocja i zwiększenie wykorzystania w procesach współspalania biomasy z upraw energetycznych jest korzystnym rozwiązaniem, zgodnym z kierunkami polityki wsparcia dla odnawialnych źródeł energii, które dodatkowo zabezpieczy przed nadmiernym energetycznym wykorzystaniem drewna.
Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że podczas postępowania administracyjnego w Urzędzie Regulacji Energetyki, o uzyskanie lub zmianę koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej oraz zatwierdzenie taryf dla ciepła, przedsiębiorstwa energetyczne w przedkładanych wnioskach jako paliwo wykorzystywane do produkcji energii z odnawialnych źródeł wyszczególniają odpady drzewne, a nie pełnowartościowy surowiec.
W świetle przyjętej polityki promocji rozwoju odnawialnych źródeł energii, zapewniam, że rozwiązania dotyczące stosowania biomasy na cele energetyczne nie będą realizowane kosztem przedsiębiorców działających w branży drzewnej. Pragnę podkreślić, że potrzeby przemysłu przetwórczego zgodnie z "Polityką energetyczną Polski do 2025 roku" uznaje się za priorytetowe, tym bardziej iż przewidywany jest także dynamiczny rozwój innych źródeł odnawialnych jak: energia pochodząca z wiatru i wody.
Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia zostaną przyjęte jako wyczerpująca odpowiedź na postawione pytania Senatora Grzegorz Niskiego.
Jacek Piechota
* * *
Minister Spraw Zagranicznych przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Jana Szafrańca, złożone na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94):
Warszawa, 3 października 2005 r.
Pan
Kazimierz Kutz
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na pismo Pana Marszałka BPS/DSK-043-394/05) ws. oświadczenia złożonego przez Senatora Jana Szafrańca podczas 88. posiedzenia Senatu RP w dniu 5 września 2005 r. pragnę uprzejmie zaznaczyć, że wystawa "Drogi do Solidarności" eksponowana w Parlamencie Europejskim a także Uniwersytecie ULB w Brukseli stanowi dokument epoki. Przedstawione na niej plakaty były wielokrotnie nagradzane, eksponowane i szeroko rozpowszechniane, także w Polsce. W opinii wielu krytyków są to interesujące koncepcje artystyczne, które zresztą nigdy przedtem nie wzbudzały kontrowersji, a w szczególności nie spotykały się z zarzutem obrażania uczuć religijnych. Plakaty Grzegorza Marszałka i Yakupa Errola pochodzą z 1989 r., powstawały na fali dokonującej się transformacji ustrojowej. Artystyczny wizerunek lidera "Solidarności" zakupiło Muzeum Narodowe w Gdańsku do kolekcji sztuki współczesnej, o czym można przeczytać w katalogu do wystawy. Plakat Errola to artystyczny żart, nawiązujący zresztą do krążącego w stanie wojennym dowcipu o ukazaniu się gen. Jaruzelskiemu Matki Boskiej z Wałęsą w klapie.
Jak dotychczas Ministerstwo nie otrzymywało żadnych sygnałów, że wystawa wzbudziła czyjekolwiek protesty. Przeciwnie, przyjęta została z zainteresowaniem zarówno w Parlamencie Europejskim jak i na Uniwersytecie.
Z poważaniem
Adam Daniel Rotfeld
* * *
Minister Skarbu Państwa przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Bogusława Litwińca, złożone na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94):
Warszawa, dnia 7.10.2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie senatora Bogusława Litwińca z dnia 4 maja 2005 r., znak BPS/DSK-043-396/05 w sprawie przekazania Województwu Dolnośląskiemu w trybie art. 50 ustawy o samorządzie województwa (Dz. U. z 2001 roku, nr 142, poz. 1590 ze zm.) mienia Skarbu Państwa w postaci udziałów Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Hala Ludowa Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu uprzejmie informuję, co następuje:
Zarząd Województwa Dolnośląskiego wnioskiem z dnia 27 maja 2004 roku, uzupełnionym w dniu 13 grudnia 2004 roku zwrócił się do ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, na podstawie art. 50 ustawy o samorządzie województwa o przekazanie Województwu Dolnośląskiemu mienia Skarbu Państwa w postaci udziałów W.P. Hala Ludowa Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu.
Minister Skarbu Państwa uwzględniając konieczność dalszego rozwoju Spółki jak też mając na uwadze rozwój regionu dolnośląskiego wydał w dniu 19 lipca 2005 roku decyzję nr DEiGMSP/3103/MB/2005, która przekazała Województwu Dolnośląskiemu, nieodpłatnie, własność mienia Skarbu Państwa w postaci 20.294 udziałów Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Hala Ludowa Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu o łącznej wartości nominalnej 10.147.000 zł, co stanowi 73% ogółu udziałów.
W chwili obecnej prowadzone są uzgodnienia, które pozwolą na zawarcie umowy, pozwalającej zakończyć przedmiotowe postępowanie w najbliższych dniach.
Z wyrazami szacunku
MINISTER
Jacek Socha
* * *
Wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Janusza Lorenza, złożonym na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94), przekazał Minister Gospodarki i Pracy:
Warszawa, 10.10.2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z upoważnieniem mnie przez Prezesa Rady Ministrów do udzielenia odpowiedzi, na Oświadczenie złożone przez senatora Janusza Lorenza na 88 posiedzeniu Senatu w dniu 5 września (nadesłaną przy piśmie z dnia 9 września br., znak: BDG-I-0702-72-MB/05), pragnę przedstawić poniższe wyjaśnienia.
W odpowiedzi na kwestie zawarte w przywołanej w Oświadczeniu Rezolucji Senatu RP w sprawie oceny i postulatów dotyczących Narodowego Planu Rozwoju na lata 2007-2013 oraz innych rządowych dokumentów programowych na lata 2007-2013 w zakresie polityki regionalnej dotyczącej tzw. ściany wschodniej (województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego), pragnę nadmienić, że skala zróżnicowań międzyregionalnych w Polsce jest zbliżona do występującego w krajach członkowskich UE. Kluczowym problemem jest natomiast relatywnie niski poziom rozwoju społeczno-ekonomicznego kraju. Ważne jest więc przede wszystkim tworzenie warunków stymulujących rozwój kraju i wszystkich regionów, bazując głównie na specyficznych dla każdego z nich czynnikach endogenicznych. Rada Ministrów akceptując w grudniu 2000 r. Narodową Strategię Rozwoju Regionalnego 2001-2006, przyjęła wsparcie obszarów wymagających aktywizacji i zagrożonych marginalizacją jako jeden z priorytetów polityki rozwoju regionalnego do roku 2006. Priorytet ten odnosi się w szczególności do obszarów Polski wschodniej i południowo-wschodniej. W celu wypracowania optymalnego sposobu podziału środków funduszy strukturalnych, zostały zaproponowane regionom różne warianty podziału środków pomiędzy województwa na lata 2004-2006. Ostatecznie, uwzględniając uwagi i sugestie zgłaszane przez Urzędy Marszałkowskie oraz Wojewódzkie, przygotowano kryteria podziału środków, które umożliwiły zwiększenie interwencji na obszarach mniej zamożnych, z największymi trudnościami społeczno-gospodarczymi.
Zgodnie z zapisami NSRR 2001-2006 wielkość alokacji przeznaczonej na realizację polityki regionalnej państwa w poszczególnych województwach obliczana była w odniesieniu do liczby mieszkańców na podstawie dwóch podstawowych wskaźników:
poziomu PKB na mieszkańca - ze wskazaniem preferencji dla obszarów, w których poziom PKB na mieszkańca nie przekracza 80% średniej krajowej,
stopy bezrobocia - ze wskazaniem preferencji dla obszarów, w których stopa bezrobocia z ostatnich trzech lat przekracza 150% średniej krajowej.
Przyjęty algorytm podziału środków finansowych na województwa stawia w okresie programowania 2004-2006 w najkorzystniejszej sytuacji województwo warmińsko-mazurskie i świętokrzyskie. W przeliczeniu na mieszkańca otrzymują one najwięcej środków w skali całego kraju (odpowiednio 173% i 141% średniego poziomu w kraju). Znacznie powyżej średniej krajowej, w przeliczeniu na mieszkańca, otrzymują województwa Polski wschodniej: podkarpackie, podlaskie, lubelskie (126% poziomu w kraju). Przyjęty podział pozwala więc, pod warunkiem osiągnięcia odpowiedniej zdolności administracyjnej oraz dobrego przygotowania technicznego projektów, na znaczne zwiększenie zaangażowania środków publicznych w realizację projektów rozwojowych, w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego, w najbiedniejszych województwach.
Natomiast dotychczasowe szacunki dotyczące wielkości środków wspólnotowych w ramach Narodowego Planu Rozwoju na lata 2007-2013, zostały sporządzone na bazie projektu budżetu UE 2007-2013 w wersji zaproponowanej przez Komisję Europejską. Na realizację programów regionalnych rozdysponowano fundusze strukturalne (Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego) w wysokości 51% całości alokacji funduszy strukturalnych, natomiast na programy sektorowe 43%. Pozostałe 6% alokacji przeznaczono na realizację Programów wspólnoty przygranicznej i terytorialnej oraz na PO Spójność terytorialna i konkurencyjność regionów. w związku z faktem, iż negocjacje nowej perspektywy finansowej nadal trwają, można się spodziewać, że ostateczna wersja porozumienia budżetowego przyniesie konieczność modyfikacji przedstawionych szacunków.
Podstawowe zasady podziału środków finansowych na województwa w ramach polityki rozwoju regionalnego państwa w latach 2007-2013, zostały określone w Narodowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2007-2013, tj.
Kryterium I - Polska, z wielkością PKB na mieszkańca równą 47% obecnego średniego poziomu w UE, spełnia jako całość aktualne kryteria kwalifikujące do obszarów objętych Celem 1 funduszy strukturalnych, a w przyszłym okresie planistycznym kryteria zaliczające do Celu Konwergencja. Uzasadnia to dominującą rolę kryterium ludnościowego w podziale regionalnym środków wsparcia. Dlatego 80% tych środków jest dzielone pomiędzy wszystkie województwa proporcjonalnie do liczby mieszkańców.
Kryterium II - Ze względu na duże różnice w poziomie rozwoju najbiedniejszych województw, 10% środków jest dzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańców pomiędzy województwa, w których poziom produktu krajowego brutto (PKB) na mieszkańca jest niższy od 80% średniego poziomu PKB na mieszkańca w kraju.
Kryterium III - Ze względu na wysoką stopę bezrobocia, zagrażającą w wielu powiatach trwałą marginalizacją znaczących grup społecznych, 10% środków jest dzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańców w powiatach, w których stopa bezrobocia przekracza w każdym z ostatnich 3 lat 150% średniej krajowej stopy bezrobocia.
Biorąc pod uwagę powyższe kryteria w ramach NPR 2007-2013 zastosowano podział środków według zasady 80/10/10. W przypadku kryterium II, aktualne dane PKB na mieszkańca (średnie za lata 2000-2002) wskazują, że 10% środków nadal jest dzielone między pięć województw ściany wschodniej: lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Natomiast w przypadku kryterium III aktualne dane o bezrobociu, średnie za lata 2002-2004, wskazują, że liczba powiatów, w których stopa bezrobocia przekracza 150% średniej krajowej, wynosi 83. Znajdują się one w 11 województwach i są zamieszkałe w sumie przez 5666,6 tys. osób. Oznacza to, że kolejne 10% środków jest dzielone proporcjonalnie do tej liczby osób z 11 województw. Nie uczestniczą w tym podziale województwa: lubelskie, łódzkie, małopolskie, podlaskie, wielkopolskie, w których nie występują powiaty ze stopą bezrobocia przekraczającą 150% średniej dla kraju.
Przyjęty algorytm podziału środków na rozwój regionalny nie pogłębia dysproporcji rozwojowych pomiędzy regionami, szczególnie ścianą wschodnią, a tym samym brak uzasadnienia dla stworzenia odrębnego programu regionalnego wspierającego wyłącznie województwa: lubelskie, podkarpackie, podlaskie i warmińsko-mazurskie. Należy mieć na uwadze, że podział środków z funduszy strukturalnych na województwa, jaki zostanie dokonany dla okresu programowania 2007-2013, ma zawsze wyłącznie indykatywny charakter. Wykorzystanie przyznanych środków wymaga od adresatów spełnienia szeregu warunków, składających się na zdolności do efektywnej absorpcji. Potrzebna jest zatem silna mobilizacja w województwie dla przygotowania jak największej liczby dobrych projektów, które mogą konkurować o środki z funduszy strukturalnych.
Z poważaniem
MINISTER
z up.
Krystyna Gurbiel
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Minister Skarbu Państwa przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Tadeusza Bartosa, złożonym na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94):
Warszawa, dnia 2005-10.10
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na oświadczenie senatora Tadeusza Bartosa złożone podczas 88. posiedzenia Senatu RP w dniu 5 września 2005 roku (pismo Marszałka Senatu RP znak: BPS/DSK-043-395/05 z dnia 7.09.2005 r.) w sprawie decyzji Zarządu Krajowej Spółki cukrowej S.A. o zaprzestaniu produkcji cukru w Cukrowni Częstocice, informuję, co następuje;
Restrukturyzacja polskiego przemysłu cukrowniczego m.in. drogą koncentracji produkcji jest koniecznością uzasadnioną sytuacją rynkową i uwarunkowaniami otoczenia w tym głównie uregulowaniami prawnymi i ekonomicznymi wynikającymi ze wspólnej polityki rolnej UE. Wszystkie koncerny zagraniczne, które są obecne na rynku polskim przeprowadziły i nadal prowadzą intensywne procesy restrukturyzacyjne swoich fabryk, koncentrują produkcję osiągając coraz lepsze wyniki i zdecydowanie umacniając swoją pozycję. Procesy restrukturyzacyjne w Krajowej Spółce Cukrowej S.A. w stosunku do konkurencji są na tym etapie znacznie opóźnione. Zatem wygaszanie produkcji w cukrowniach najsłabszych i nie mających potencjału do rozwoju jest koniecznością, gdyż u konkurentów stało się to już faktem dokonanym. Warto przy tym wspomnieć, że podmiotowa koncentracja produkcji nie jest oryginalnym pomysłem konkurencji. To po prostu wymóg sytuacji. Wskazują na to znawcy branży i rynku, autorytety uznane nie tylko w Polsce, ale i na świecie, którzy w swych publikacjach wskazywali i nadal wskazują na koncentrację produkcji jako jedyną drogę dostosowania polskiego cukrownictwa do poziomu europejskiego i jako jedyną szansę dla Krajowej Spółki Cukrowej S.A. na uratowanie polskiego charakteru branży.
Powołanie Krajowej Spółki Cukrowej S.A. nastąpiło w trakcie załamania cen na krajowym rynku cukru. Pomimo istnienia przepisów regulujących rynek, gwarantujących teoretycznie stabilizację, ceny spadały poniżej progu rentowności producentów cukru. Trudna sytuacja rynkowa powodowała spadek przychodów ze sprzedaży u wszystkich producentów cukru w Polsce.
Cukrownie Krajowej Spółki Cukrowej S.A. dysponowały ok. 40% nadwyżką mocy produkcyjnej rozproszoną w 27 stosunkowo niewielkich, jak na warunki europejskie. cukrowniach. Średni przerób dobowy wynosił w cukrowniach Krajowej Spółki Cukrowej S.A. niespełna 3,5 tys. ton buraków, podczas gdy normą europejską było około 10 tys. ton. Kampania cukrownicza trwała średnio ok. 50 dni, choć w polskich warunkach klimatycznych optymalna długość kampanii wynosić powinna ok. 85 dni. Skutkiem tak niekorzystnych parametrów były wysokie koszty utrzymania niewykorzystanych mocy przerobowych, koszty niezbędnych remontów, zbyt wysokie zatrudnienie.
Jak wynika z danych ekonomicznych za pierwszy rok funkcjonowania Krajowej Spółki Cukrowej S.A., sytuacja finansowa cukrowni należących do KSC S.A. była trudna. Strata netto, na którą składa się ujemny wynik ze sprzedaży i wysokie koszty finansowe wynikające z wysokiego poziomu zadłużenia przekroczyła 80 mln zł. Zadłużenie ponad 600 mln zł spowodowało utratę zdolności kredytowej Krajowej Spółki Cukrowej S.A., która zarówno w kampanii 2002/2003 jak i 2003/2004 musiała ubiegać się o kredyty przeznaczone na skup buraków cukrowych wyłącznie za poręczeniem Agencji Rynku Rolnego.
Kampania cukrownicza 2003/2004 okazała się przełomowa dla Krajowej Spółki Cukrowej S.A. Pomimo poręczenia Agencji Rynku Rolnego gwarantowanego przez Budżet Pastwa , banki odmówiły udzielania kredytów w wysokości pozwalającej na bieżącą obsługę plantatorów. Skutkiem była konieczność rozłożenia płatności na raty, a ostateczne rozliczenie zobowiązań wobec plantatorów nastąpiło w końcu czerwca 2004 r.
Zarząd Krajowej Spółki Cukrowej S.A. wdrożył szereg działań celem opanowania bardzo trudnej sytuacji, formułując następujące priorytetowe cele Spółki po inkorporacji:
zachowanie płynności finansowej Spółki wobec przejęcia zobowiązań inkorporowanych cukrowni,
koncentracja i ujednolicenie zasad sprzedaży cukru,
wdrożenie struktury organizacyjnej i zarządzania w Spółce, podział kompetencji i odpowiedzialności w związku z inkorporacją 23 cukrowni,
wdrożenie do realizacji Programu restrukturyzacji spółki.
Podstawowym zadaniem w dziedzinie porządkowania sprzedaży cukru było wyeliminowanie wewnętrznej konkurencji pomiędzy cukrowniami i koncentracja sprzedaży cukrowni w centrali (tzw. zasada sprzedaży "z jednej ręki") Wdrożono zestaw procedur, pod nazwą "Strategia sprzedaży w Krajowej Spółce Cukrowej S.A.".
Skutkiem podjętych działań było ograniczenie udziału pośredników w handlu cukrem, których udział od kwietnia 2003 spadł z poziomu 77% do średnio 30% obecnie. Wzrasta również udział odbiorców przemysłowych oraz sieci detalicznych, co wpływa korzystnie na stabilizację strumienia sprzedaży. Wdrażany jest plan marketingowy mający na celu wzmocnienie marki "Polski Cukier" oraz wzrost udziału w segmencie odbiorców przemysłowych oraz sieci handlowych o co najmniej 10%.
Wdrożenie Programu restrukturyzacji, uporządkowanie handlu cukrem oraz korzystna sytuacja rynkowa po wejściu Polski do Unii Europejskiej, spowodowały znaczną poprawę sytuacji ekonomiczno-finansowej Krajowej Spółki cukrowej S.A. ponad poziom oczekiwany w prognozach zawartych w Programie. Spółka na koniec roku obrotowego zanotowała zysk w kwocie ok. 52,8 mln zł. Nadal problemem Spółki pozostaje jednak zadłużenie wynoszące na koniec roku obrotowego pond 390 mln zł. Niemniej, poprawie uległa większość wskaźników ekonomicznych, w tym płynności bieżącej do wartości niespełna 1,5, co znalazło swój wyraz w odzyskaniu zdolności kredytowej, dzięki czemu akcja kredytowa przebiegła bez zakłóceń i konieczności uzyskania jakichkolwiek poręczeń. Finansowanie tegorocznej kampanii cukrowniczej prowadzone jest w oparciu o preferencyjne kredyty skupowe oraz środki własne i przebiegało bez zakłóceń.
Zestawienie podstawowych danych ekonomiczno-finansowych:
30.09.2003* |
30.09.2004 |
31.03.2005 |
|
Przychody ze sprzedaży |
1.597.692,0 |
1.554.597,0 |
1.425.321,0 |
Koszty działalności operacyjnej |
1.629.733,0 |
1.332.887,0 |
1.395.199,0 |
Zysk/strata ze sprzedaży |
-32.041,0 |
221.710,0 |
30.122,0 |
Zysk/strata na działalności operacyjnej |
-75.541,0 |
115.085,0 |
21.547,0 |
Zysk/strata netto |
-81.454,0 |
52.888,0 |
78.901,0 |
Aktywa |
933.880, |
1.916.278,0 |
|
Aktywa trwałe |
526.089,0 |
1.393.315,0 |
1.494.554,0 |
Aktywa obrotowe |
407.791,0 |
522.963,0 |
1.323.014,0 |
Zapasy |
123.341,0 |
94.203,0 |
1.000.246,0 |
Należności krótkoterminowe |
243.962,0 |
384.305,0 |
231.411,0 |
Kapitał własny |
239.162,0 |
1.288.400,0 |
1.566.659,0 |
Zobowiązania ogółem |
632.087,0 |
390.195,0 |
1.002.168,0 |
Zobowiązania krótkoterminowe |
582.051,0 |
366.443,0 |
976.940,0 |
* Dane na 30.09.2003 dotyczą cukrowni wchodzących w skład KSC S.A. przed połączeniem. W pozostałych przypadkach dane uwzględniają skutki połączenia.
Z dniem powstania KSC S.A. dysponowała potencjałem produkcyjnym 27cukrowni będących spółkami prawa handlowego (wliczając również przewidzianą do połączenia cukrownię Szczecin S.A.). Łącznie moce przerobowe pozwalały na wyprodukowanie cukru w przyznanych kwotach A+B w przeciągu około 48 dni. W Polsce optymalny czas przerobu buraków wynosi około 85 dni. Z powyższego wynika, że KSC dysponowała około 40% nadmiarem mocy produkcyjnych.
W celu optymalnego wykorzystania mocy produkcyjnych rozpoczęto proces koncentracji produkcji - przesunięcie produkcji z cukrowni wyłączanych do cukrowni kontynuujących produkcję.
Z przyczyn ekonomicznych trzy cukrownie nie podjęły produkcji w kampanii 2003/2004:
Cukrownia Rejowiec
Cukrownia Pruszcz
Cukrownia Szczecin
Zgodnie z decyzją Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej S.A. do kampanii 2004/2005 nie przystąpiły kolejne cztery cukrownie:
Cukrownia Borowiczki
Cukrownia Klemensów
Cukrownia Sokołów
Cukrownia Żnin
W dniu 11.05.2005 r. Zarząd KSC S.A., po odbyciu konsultacji, podjął decyzję w sprawie harmonogramu zaprzestania produkcji cukru w wybranych Oddziałach Spółki na lata 2005-2006. Do 2006 r. produkcja cukru zostanie zakończona łącznie w 7 cukrowniach, przy czym w roku 2005 produkcji zaprzestaną dwie cukrownie:
Cukrownia Janikowo,
Cukrownia Opole Lubelskie,
natomiast w 2006 r. pozostałe pięć:
Cukrownia Częstocice,
Cukrownia Mała Wieś,
Cukrownia Ostrowy,
Cukrownia Wożuczyn,
Fabryka Cukru w Tucznie.
Kampanię cukrowniczą w 2004 roku rozpoczęło 17 oddziałów (cukrowni) Krajowej Spółki Cukrowej S.A. Dostawy surowca w pełni pokryły przyznane Spółce limity produkcyjne. Około 60% surowca objęte zostało badaniem za zawartość cukru. Ponad połowa buraków odbierana jest od plantatorów w systemie pole-cukrownia. Przeciętny czas trwania kampanii wyniósł ok. 66 dni (przy optimum wynoszącym 85 dni), a średni dobowy przerób wzrósł do 3.866 t/d. Pomimo znacznej poprawy parametrów wskazuje to na konieczność dalszych działań restrukturyzacyjnych.
Surowiec był w pełni dojrzały technologicznie - nie występowały istotne problemy przerobowe wiążące się z jego jakością. Zawartość cukru w krajance ("polaryzacja") wynosiła ponad 17%. Wydatek cukru w bieżącej kampanii wynosił ponad 15% nb.
Oceniając przebieg kampanii należy podkreślić poprawę w organizacji skupu surowca, wzrost przerobów dobowych w pracujących cukrowniach, mniejsze zużycie podstawowych materiałów kampanijnych, lepszą jakość produkowanego cukru, poprawę struktury asortymentowej, a przede wszystkim spokojną atmosferę w cukrowniach wynikającą z tego, że Krajowa Spółka Cukrowa należycie wywiązywała się ze swoich zobowiązań, zarówno plantatorskich jak i wobec pozostałych dostawców materiałów i urządzeń.
Restrukturyzacja zatrudnienia w Krajowej Spółce Cukrowej S.A. obejmuje zarówno cukrownie wyłączone z produkcji cukru i cukrownie kontynuujące produkcję. Zmiany w poziomie zatrudnienia nastąpiły zatem w skali całej Spółki. Porównując stan zatrudnienia na 31.12.2003 r. i na 31.12.2004 r. zauważyć można zmniejszenie zatrudnienia o 801 osób. Oznacza to, iż w ciągu ostatniego roku zatrudnienie spadło o 14,6%.
Data |
Liczba pracowników stałych zatrudnionych w KSC S.A. |
30-09-2003 |
5636 |
31-12-2003 |
5476 |
30-09-2004 |
4751 |
31-12-2004 |
4675 |
W zakresie realizacji restrukturyzacji zatrudnienia Krajowa Spółka Cukrowa S.A. wprowadziła 2 programy dobrowolnych odejść, z czego pierwszy z nich został uruchomiony jeszcze przed inkorporacją. Realizacja obu programów do dnia 30.09.2004 r. pozwoliła na zmniejszenie zatrudnienia o 634 pracowników. Ponadto w trybie indywidualnym, za wypłatą odpraw przewidzianych w Pakiecie Socjalnym z dnia 30.12.2003 r. umowy rozwiązało do dnia 30.09.2004 r. 268 pracowników.
Przewiduje się, że w wyniku restrukturyzacji zatrudnienia nastąpi wzrost produktywności (ton cukru na zatrudnionego stałego pracownika) z 125 w kampanii 2002/2003 do wartości powyżej 300 w kampanii 2010/2011.
Docelowo w kampanii 2010 r. przewiduje się prowadzenie produkcji w 8 cukrowniach, dysponujących średnią dobową zdolnością przerobową na poziomie ok. 5830 ton buraków. Powinno pozwolić to na uzyskanie założonego na etapie tworzenia Programu restrukturyzacji optymalnego, 84 dniowego okresu przerobu przy założeniu produkcji 10% cukru w kwocie C. Osiągnięcie zakładanego poziomu koncentracji produkcji wymaga przeprowadzenie poważnej modernizacji 2 cukrowni oraz szeregu, kluczowych dla obniżenia poziomu generowanych kosztów, inwestycji w pozostałych cukrowniach przewidzianych do prowadzenia działalności. Przewidywane nakłady inwestycyjne wyniosą ok. 350 mln zł.
Finalizacja procesu połączenia oraz wdrożenie Programu restrukturyzacji umożliwiła realizację kolejnych działań organizacyjnych:
wprowadzono system zarządzania kosztami;
wprowadzono system zarządzania płynnością finansową;
wprowadzono jednolite systemy elektronicznego wspomagania zarządzania;
wprowadzono centralizację handlu - wyeliminowano konkurencję wewnętrzną pomiędzy poszczególnymi cukrowniami;
wprowadzono centralizację gospodarki surowcowej;
wprowadzono centralizację zaopatrzenia w materiały masowe;
rozpoczęto proces koncentracji produkcji:
rozpoczęto proces standaryzacji i unifikacji rozwiązań organizacyjnych.
Uruchomienie produkcji alternatywnej powinno zapewnić zatrudnienie możliwie największej liczbie pracowników obecnie zatrudnionych oraz powinno mieć charakter długofalowy z możliwością utrzymania stałości produkcji. Wdrożenie nowych projektów wymaga uprzedniego demontażu urządzeń do produkcji cukru, jak również kosztownej adaptacji obiektów do potrzeb działalności pozacukrowniczej.
Aktualnie analizowane są następujące koncepcje i projekty:
1) Suszenie lucerny.
Koncepcja polega na stworzeniu instalacji do suszenia i brykietowania lucerny. Produkcja taka mogłaby być realizowana w okresie maj - wrzesień. Pomysł opiera się na wykorzystaniu elektrociepłowni wyłączanej cukrowni oraz wybudowaniu suszarni i brykieciarni. Rozpoczęto wykonanie biznesplanu - jeżeli wykaże on opłacalność przedsięwzięcia, do dalszych analiz brana będzie pod uwagę jako miejsce realizacji koncepcji każda z wyłączanych cukrowni.
2) Elektrociepłownia na biomasę wspólnie z Elektrownią Opole S.A.
KSC S.A. i Elektrownię Opole podjęły działania zmierzających do sprawdzenia możliwości produkcji energii elektrycznej poprzez spalanie biomasy na urządzeniach energetycznych znajdujących się w Cukrowni Sokołów. Zespół specjalistów z Elektrowni Opole S.A. wizytował Cukrownię Sokołów w celu określenia jej przydatności do realizacji zamierzenia.
3) Współspalanie biomasy w elektrowniach Południowego Koncernu Energetycznego S.A.
PKE zainteresowany jest współspalaniem biomasy we własnych elektrowniach. Bierze także pod uwagę możliwość wykorzystania do tego celu elektrociepłowni w cukrowniach - analogicznie jak Elektrownia Opole i ENOD. Specjaliści z PKE wizytowali Cukrownie Sokołów. Rejowiec i Klemensów.
4) Kompleks agro-energetyczny w oparciu o koncepcję Przedsiębiorstwa Realizacji Energetyki Odnawialnej "ENOD" sp. z o.o.
Koncepcja polega na produkcji energii elektrycznej poprzez spalanie biomasy w zmodernizowanych urządzeniach energetycznych cukrowni oraz ewentualnie realizowanej równolegle produkcji oleju rzepakowego.
Przedstawiona przez "ENOD" koncepcja jest weryfikowana przez niezależnego specjalistę z zakresu energetyki odnawialnej.
5) Elektrociepłownia opalana paliwem odnawialnym. W aktualnej sytuacji prawnej pojawia się ze strony energetyki zawodowej coraz większe zapotrzebowanie na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych. W grudniu 2004 r. przekazano niezbędne informacje o wyłączonych cukrowniach kilku potencjalnym inwestorom zainteresowanych produkcją energii z wykorzystaniem biomasy jako paliwa. Na tym etapie nie ma jeszcze informacji zwrotnej o ewentualnym zainteresowaniu którąkolwiek z cukrowni.
6) Oferta kupna terenu Cukrowni Klemensów w celu gospodarczego wykorzystania.
Dwie firmy zwróciły się z propozycją kupna obiektów Cukrowni Klemensów z zamiarem uruchomienia produkcji bioetanolu. Trwają prace przygotowawcze do podjęcia decyzji o dalszym postępowaniu w tej sprawie.
7) Produkcja bioetanolu w oparciu o produkty uboczne powstające w produkcji cukru.
Ilość powstającego podczas produkcji cukru melasu pozwoliłaby wyprodukować rocznie w KSC S.A. ok. 46 mln litrów bioetanolu. Taka ilość mogłaby ustanowić Krajową spółkę Cukrową S.A. znaczącym producentem i graczem rynkowym tego komponentu do paliw ciekłych. Jednak, aby tak się stało wymagane jest zagwarantowanie stabilnego rynku zbytu. W tym celu odbyło się szereg rozmów z przedstawicielami Zarządu PKN ORLEN S.A. i LOTOS S.A. KSC S.A. przeprowadziło także szereg rozmów z potencjalnymi partnerami zainteresowanymi wykorzystaniem wyłączonych cukrowni do produkcji bioetanolu z przeznaczeniem na rynki inne niż polski. Zdaniem koncernów paliwowych efektywne ekonomiczne wykorzystanie biokomponentów w produkcji paliw samochodowych może nastąpić dopiero po dokonaniu niezbędnych zmian w obowiązujących przepisach prawa, a w szczególności obniżenia akcyzy na paliwa z udziałem biododatków.
Z szacunkiem
MINISTER SKARBU PAŃSTWA
z up. SEKRETARZ STANU
Stanisław Speczik
* * *
Minister Kultury przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Włodzimierza Łęckiego, złożonym na 88. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 94):
Warszawa, 12 października 2005 r.
Pan
Longin Hieronim Pastusiak
Marszałek Senatu
Szanowny Panie Marszałku,
w związku z oświadczeniem złożonym przez senatora Włodzimierza Łęckiego w sprawie aktów wykonawczych do ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (przesłanym pismem z dnia 7 września 2005 r. nr BPS/DSK-043-398/05) uprzejmie proszę Pana Marszałka o przyjęcie przedstawionych poniżej wyjaśnień.
Uchwalona przez Sejm RP w dniu 17 czerwca 2005 r. nowelizacja ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz.U. Nr 131, poz. 1091) zawiera dwa upoważnienia do wydania rozporządzeń określających tryb udzielania dotacji podmiotom prowadzącym działalność kulturalną. Jedno zawarte w art. 9a ustawy, udzielone ministrowi właściwemu do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, zostało wykonane poprzez wydanie rozporządzenia Ministra Kultury z dnia 1 września 2005 r. w sprawie zakresu zdań objętych mecenatem państwa, szczegółowego trybu składania wniosków o udzielenie dotacji oraz trybu przekazywania i rozliczania udzielonych dotacji (Dz.U. Nr 177, poz. 1474).
Drugie upoważnienie udzielone zostało w art. 28 ust. 1c ministrowi właściwemu do spraw rozwoju regionalnego. W związku z faktem, że dotacje przekazywane mogą być państwowym instytucjom kultury, Minister Kultury przygotował wstępny projekt tego rozporządzenia i przekazał go Ministrowi Gospodarki i Pracy w celu dalszego prowadzenia prac uzgodnieniowych.
Z poważaniem
Waldemar Dąbrowski
* * *
Minister Polityki Społecznej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Witolda Gładkowskiego, złożone na 86. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 91):
Warszawa, 14 października 2005 r.
Pan
Longin Pastusiak
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiadając na pismo Pana Marszałka dotyczące oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Witolda Gładkowskiego na 86 posiedzeniu Senatu w dniu 22 lipca 2005 roku w sprawie losów projektu ustawy o świadczeniu pieniężnym dla małoletnich ofiar wojny, uprzejmie informuję;
W dniu 30 maja 2003 roku do Sejmu RP skierowany został senacki projekt ustawy o świadczeniu pieniężnym dla małoletnich ofiar wojny 1939-1945. Wyżej wskazany projekt ustawy był przedmiotem analizy Rządu i ostatecznie otrzymał negatywną ocenę wyrażoną w stanowisku Rady Ministrów z dnia 11 września 2003 roku.
W uzasadnieniu do stanowiska zwrócono uwagę na szereg wad merytorycznych i legislacyjnych, którymi projekt jest obciążony. Podkreślono także, że w ostatnich latach już dwukrotnie podejmowana była próba wprowadzenia świadczeń dla małoletnich ofiar wojny. W latach 1996-1997 w Senacie III kadencji prowadzone były prace nad projektem ustawy o świadczeniu dla małoletnich ofiar wojny 1939-1945, drugą próbą był wniesiony w roku 1999 przez Prezydenta RP. projekt ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym małoletnim ofiarom wojny 1939-1945 za wykonywanie pracy przymusowej na rzecz III Rzeszy i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Niezależnie od wyżej przywołanego stanowiska Rządu z dnia 11 września 2003 roku w Sejmie obecnej kadencji trwały prace nad projektem, który w trakcie prac w Komisji Polityki Społecznej uległ dość znacznym modyfikacjom. Projekt w dniu 5 lipca 2005 roku został przyjęty przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny i rekomendowany Sejmowi RP. Z uwagi na napięty harmonogram prac Sejmu - projekt ustawy o świadczeniu pieniężnym dla małoletnich ofiar wojny 1939-1945 nie znalazł się w harmonogramie posiedzeń Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej bieżącej kadencji, zatem można uznać, że prace nad tym projektem zostały zakończone.
Przy okazji należy zwrócić uwagę, że małoletnie ofiary wojny to nie jedyna grupa, która oczekuje zadośćuczynienia za cierpienia okresu wojny. Należą do nich także:
- cywilne ofiary wojny,
- osoby wysiedlone,
- osoby przymusowo zatrudniane w miejscu zamieszkania.
oraz wiele innych osób, na których przeżycia wojny pozostawiły trwałe ślady zarówno w sensie fizycznego uszczerbku na zdrowiu, jak również nieodwracalnych ran psychicznych.
W tej sytuacji trudnym zadaniem - przede wszystkim z uwagi na przewidywane znaczne obciążenie budżetu państwa - jest sprostanie wszystkim oczekiwaniom w tym zakresie.
Z poważaniem
MINISTER
z up. Cezary Miżejewski
SEKRETARZ STANU
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu