Wizyta przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy
12 listopada 2002 r. wizytę w Senacie RP złożył przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Włodymyr Łytwyn wraz z delegacją. Gości przyjął marszałek Longin Pastusiak. W spotkaniu uczestniczył senator Bernard Drzęźla.
W czasie rozmowy marszałek Longin Pastusiak poruszył trzy kwestie. Pierwsza związana była z opieką, jaką Senat RP sprawuje nad Polonią i Polakami za granicą, i dotyczyła szkół polskich budowanych na Ukrainie ze środków, którymi dysponuje Senat RP. Powstałe już obiekty strona polska zamierza przekazać w użytkowanie stronie ukraińskiej. Niestety, są z tym problemy. Polacy spotykają się z żądaniami przekazania tych obiektów na własność stronie ukraińskiej. W ocenie marszałka, stawiane warunki są niezgodn
e z prawem własności, zwrócił się więc do przewodniczącego Rady Najwyższej z prośbą o interwencję w tej sprawie.Dwie następne omawiane kwestie mają charakter międzynarodowy. Marszałek Longin Pastusiak, będąc członkiem PGA (międzynarodowej organizacji parlamentarzystów działających na rzecz akcji globalnej) i z racji pełnionej w tej organizacji funkcji, zwrócił się do przewodniczącego Rady Najwyższej z apelem o ratyfikowanie przez Ukrainę Traktatu Rzymskiego o nadanie statutu Międzynarodowemu Trybunałowi Ka
rnemu. Do tej pory Traktat ratyfikowało 81 państw i Międzynarodowy Trybunał powstanie, ale zważywszy znaczenie tej instytucji - marszałek stawia ją zaraz za ONZ - istotne jest, by Traktat ratyfikowało jak najwięcej państw.Trzecia sprawa dotyczyła szczytu NATO w Pradze. Marszałek Longin Pastusiak - przewodniczący polskiej delegacji parlamentarnej do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO - zaapelował, by Ukraina nie rezygnowała z udziału w szczycie praskim tylko dlatego, że odbywa się on na szczeblu ministrów sp
raw zagranicznych.Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Władymyr Łytwyn odniósł się do wszystkich spraw poruszonych przez marszałka Pastusiaka. Obiecał interweniować w sprawie polskich szkół. W kwestii Traktatu Rzymskiego wyjaśnił, że ratyfikacja wiąże się ze zmianami konstytucji Ukrainy, a to wymaga czasu. Co do NATO, przewodniczący zapewnił, że Ukraina widzi swoją przyszłość w strukturach euroatlantyckich, natomiast szczyt praski, w jego ocenie, został źle zaplanowany.
Przewodniczący podziękował Polsce za wspieranie Ukrainy w jej dążeniach do NATO.