Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Sekretarz ds. Parlamentarnych Rządu przesłał odpowiedź na oświadczenie senatora Mariana Żenkiewicza, wygłoszone podczas
29. posiedzenia Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 31):Warszawa 4.03.1999 r.
Szanowna Pani
Alicja GRZEŚKOWIAK
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W odpowiedzi na oświadczenie senatora Mariana Żenkiewicza, złożone na 29. posiedzeniu Senatu w dniu 29 stycznia 1999 r. z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, przedkładam następujące wyjaśnienie.
Pieniędzy na dodatkowy skup żywca oraz na dofinansowanie służby zdrowia rząd nie "znalazł w cudowny sposób", jak określił to pan senator. Źródło tych kwot miało charakter jak najbardziej naturalny. Na początku bieżącego roku odnotowaliśmy spadek inflacji szybszy niż się spodziewaliśmy. Pozwoliło to Krajowej Radzie Polityki Pieniężnej obniżyć stopy procentowe, co zmniejszyło wydatki z budżetu
państwa na obsługę długu publicznego. Kwota łącznie 350 mln zł dodatkowych pieniędzy została wygospodarowana z tych właśnie oszczędności.Rząd analizuje sytuację kraju na bieżąco. Posiada w związku z tym pełną informację i reaguje na wszystkie pojawiające się sytuacje społeczne, niezależnie jak trudnych mogą wymagać decyzji.
Jednocześnie obywatele w naszym demokratycznym od stosunkowo niedawna kraju mają wszelkie prawo wyrażać swoje poglądy, również demonstrować swoje niezadowolenie, o ile odbywa się to w ramach obowiązującego prawa. W wypadku niektórych branż sposoby wyrażania tego niezadowolenia są ściśle określone, np. w przypadku górników, w innych przypadkach obywatele sami dokonują takiego wyboru. Jeżeli jednak wybór ten jest niezgodny z prawem, rząd
ma prawo reagować stanowczo i tak właśnie reagował na przypadki łamania prawa podczas styczniowych blokad rolniczych na drogach, co nie oznacza, że zawsze uciekano się do zastosowania siły.Należy stwierdzić jednocześnie, że w dobie intensywnej przebudowy państwa, w dobie przeprowadzania kilku trudnych reform strukturalnych można spodziewać się napięć, a nawet konfliktów i rząd jest na to przygotowany.
Przewodniczący AWS Marian Krzaklewski nie obiecywał dodatkowych środków z kasy rządowej, natomiast - jak wszyscy posłowie - miał i ma prawo do publicznego wyrażania własnych poglądów co uczynił podczas debaty w parlamencie.
Z poważaniem
Wojciech Arkuszewski