Informację w związku z oświadczeniem
senatora Jerzego Suchańskiego, złożonym na 59. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 63), przekazał Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji:Warszawa, dnia 14.07.2000 r.
Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W związku z oświadczeniem Pana Jerzego Suchańskiego złożonym na 59 posiedzeniu Senatu RP z upoważnienia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji uprzejmie pragnę poinformować co następuje:
Zgodnie z art. 97 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. z 1996 r. Nr 13, poz. 74 ze zm.) w razie nie rokującego nadziei na szybką poprawę i przedłużającego się braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych przez organy gminy, Prezes Rady Ministrów, na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, może zawiesić organy gminy i ustanowić zarząd komisaryczny. Powołania komis
arza rządowego dokonuje Prezes Rady Ministrów, na wniosek wojewody zgłoszony za pośrednictwem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Komisarz rządowy przejmuje wykonywanie zadań i kompetencji organów gminy.Zauważyć należy, iż przesłanki zawieszenia organów gminy i ustanowienia zarządu komisarycznego zostały przez ustawodawcę określone w sposób pozostawiający ocenę faktu ich zaistnienia do uznania organu nadzoru.
W tym miejscu należy zauważyć, iż zgodnie z art. 87 ustawy o samorządzie gminnym organy nadzoru mogą wkraczać w działalność gminną tylko w przypadkach określonych ustawami.
Powołany w trybie art. 97 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym komisarz rządowy jako osoba przejmująca wykonywanie zadań i kompetencji organów gminy podlega kontroli organów nadzoru na tych samych zasadach i przy zastosowaniu tych samych kryteriów co organy jednostek samorządu terytorialnego.
Z uwagi na fakt, iż czynności podejmowane tak przez wojewodę jak i przez Prezesa Rady Ministrów jako organy nadzoru podlegają kontroli sądowej ostateczne rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy pozostaje w wyłącznej kompetencji sądu administracyjnego.
Z poważaniem
Józef Płoskonka